Data: 2018-05-14 22:52:53 | |
Autor: Uzytkownik | |
Agencja w apartamencie posła | |
W dniu 2018-05-13 o 15:18, Animka pisze:
http://wiadomosci.dziennik.pl/polityka/artykuly/574280,agencja-towarzyska-apartament-gawlowski-posel-po-polityka-pieniadze.html Trochę mało mu placą.Psiory wydały już wyrok, a jeszcze niczego nie udowodnili. Najbardziej żenujące są te programy pseudoinformacyjne, a mające na celu szerzenie propagandy i zniesławianie opozycjonistów http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114884,23392193,awantura-w-tvp-info-trzech-politykow-wyszlo-ze-studia-klocac.html Redaktorzyna z bożej łaski zaprasza posłów pod pretekstem rozmowy na temat "Marszu Wolności", a rozmowę prowadzi tylko na jeden temat sugerując, że to Gawłowski prowadził agencję towarzyską i żądając ustosunkowania się do tego posłom, a jednocześnie nie dając im dojść do głosu i to właśnie ich obwiniając winą. Po prostu żenada. Telewizja zeszła na psy. Tak swoją drogą dlaczego obwiniają Gawłowskiego za to, że lokatorka, która wynajmowała od niego mieszkanie dawała dupy? |
|
Data: 2018-05-15 00:17:44 | |
Autor: Animka | |
Agencja w apartamencie posła | |
W dniu 2018-05-14 o 22:52, Uzytkownik pisze:
W dniu 2018-05-13 o 15:18, Animka pisze: Sąsiedzi się skarżyli. Pelno klientow się schodziło i były ciągle hałasy. Prostytutka sama podała adres do miejsca swojej pracy i dziennikarz (niby klient) tam sie udał. -- animka |
|
Data: 2018-05-15 08:38:17 | |
Autor: Uzytkownik | |
Agencja w apartamencie posła | |
W dniu 2018-05-15 o 00:17, Animka pisze:
W dniu 2018-05-14 o 22:52, Uzytkownik pisze: Zaraz przypomina mi się cytat: "Gwoli ścisłości, tak to robią olbrzymy. Za to ogry... Aaa, no, tu jest gorzej. Ogry robią sobie rękawiczki z ludzkiej skóry i breloczki z wątroby, wyciskają ofierze białko z oczu. Najlepiej smakuje na tostach". Co do lokatorów to mieszkałem w bloku i wiem co ci potrafią wygadywać. Na mój temat i mojej żony też krążyły przeróżne opowiastki, że prowadzimy burdel, że założyliśmy sektę i w mieszkaniu odprawiają się jakieś dziwne obrzędy, że chcemy otworzyć sklep monopolowy. Różne wersje dla różnych ludzi o różnych przekonaniach światopoglądowych. Nasyłano nam kontrole z zakładu energetycznego i policji, pisano anonimy do administracji z ww zarzutami oraz, że kradniemy prąd, że kradniemy materiały budowlane, że prace wykonujemy nielegalnie, a wszystko dlatego, że udało nam się zaadaptować wolne pomieszczenia po magazynach na mieszkanie i robiliśmy tam remont. Skarżyli się do administracji, że ludzie tu mieszkają po 30 lat i nic nie dostali, a tacy /piiiip/ dostali i jeszcze administracja im za darmo robi remont. Jako /piiip/ padały przeróżne mniej i bardziej cenzuralne epitety. Nie muszę chyba dodawać, że wszystko było robione legalnie tzn. za zgodą urzędu miasta, z projektem i pozwoleniem oraz na własny koszt. Żeby było ciekawiej później to mieszkanie wykupiliśmy na własność i za to co włożyliśmy w to mieszkanie z własnej kieszeni na adaptację, musieliśmy jeszcze raz zapłacić miastu, bo rzeczoznawca wyceniał stan techniczny i standard mieszkania, nie biorąc pod uwagę naszego wkładu. Choć i tak nam się opłaciło. Tak więc to co piszą w necie o tych co ponoć coś powiedzieli to można jednym uchem wpuścić, a drugim wypuścić. Jedni szukają sensacji, a inni zmyślają i dopowiadają, bo nienawidzą opcji politycznej tego, którego obgadują. |
|
Data: 2018-05-15 08:57:04 | |
Autor: Liwiusz | |
Agencja w apartamencie posła | |
W dniu 2018-05-15 o 08:38, Uzytkownik pisze:
W dniu 2018-05-15 o 00:17, Animka pisze: Tak więc to co piszą w necie o tych co ponoć coś powiedzieli to można jednym uchem wpuścić, a drugim wypuścić. Podobnie jak pieprzenie Animki, szkoda czasu. -- Liwiusz |