Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Agent WSI mózgiem szantażu Piesiewicza?

Agent WSI mózgiem szantażu Piesiewicza?

Data: 2010-01-06 09:13:16
Autor: Artur Borubar
Agent WSI mózgiem szantażu Piesiewicza?
Krzysztof Piesiewicz nie stawił się przed komisją regulaminową Senatu. Tłumaczyli go sami senatorowie - adwokat ma skierowanie do szpitala. Tymczasem "Wydarzenia" Polsatu ujawniły, że w sprawę szantażu senatora zamieszany jest były agent Wojskowych Służb Informacyjnych.



Senatorowie z komisji regulaminowej tłumaczyli, że Piesiewicz nie mógł się dziś stawić na Wiejskiej. "Jego stan zdrowia w tej chwili nie pozwala wystawiać go na widok publiczny i na obstrzał medialny" - mówił "Wydarzeniom" senator Piotr Andrzejewski z PiS.

Ale pod nieobecność adwokata senatorowie dyskutowali o wniosku prokuratury o uchylenie mu immunitetu. Potwierdzili, że głównym dowodem obciążającym Piesiewcza są zeznania szantażystek. Przekonywali, że wiarygodność takich świadków jest niewielka. Tym bardziej, że - jak podają "Wydarzenia" - jedna z zatrzymanych kobiet oskarża teraz drugą o podanie jej narkotyku w mieszkaniu Piesiewicza. Twierdzi, że nie wiedziała, co się tam działo.

Co więcej. Według "Wydarzeń", zatrzymany w sprawie mężczyzna, który mógł być mózgiem szantażu, zeznał w śledztwie, że był agentem WSI.

"Była to zaplanowana akcja skompromitowania bardzo znanego senatora" - komentuje Piotr Zientarski z PO. Na jego wniosek komisja zwróciła się do marszałka Senatu, by poprosił senatora Krzysztofa Piesiewicza o uściślenie oświadczenia o zrzeczeniu się przez niego immunitetu. Zientarski ocenił, że "istnieją wątpliwości formalnoprawne, czy senator Piesiewicz w sposób dostateczny określił czyny, co do których wyraził zgodę na pociągnięcie do odpowiedzialności karnej".

Szef komisji Zbigniew Szaleniec (PO) zwrócił uwagę, że w liście, jaki skierował do członków komisji Piesiewicz, senator przyznał, że gdy podejmował decyzję o zrzeczeniu się immunitetu, nie znał pełnego uzasadnienia wniosku prokuratury o uchylenie mu immunitetu; napisał też - relacjonował Szaleniec - że z wieloma elementami tego uzasadnienia się nie zgadza.

"Można domniemywać, że gdyby pan senator tę wiedzę miał, być może podjąłby inną decyzję" - powiedział Szaleniec.




Senator PiS Piotr Andrzejewski ocenił z kolei na podstawie listu Piesiewicza, że jego oświadczenie o zrzeczeniu się immunitetu zostało "wymuszone sytuacyjnie", a sam senator "działał pod presją". "List świadczy o uchyleniu się od immunitetu (...) pod wpływem błędu. Mając te wątpliwości, uważam, że nie dojrzeliśmy jeszcze do podjęcia decyzji" - podkreślił.

Według Szaleńca jeżeli Piesiewicz uzupełni swój wniosek i potwierdzi w nim decyzję o zrzeczeniu się immunitetu, wtedy komisja "nie będzie miała żadnych wątpliwości". Jeśli zaś - mówił - Piesiewicz nie uzupełni wniosku lub nie potwierdzi zrzeczenia się immunitetu, to komisja zaopiniuje jego oświadczenie pod względem formalnym negatywnie, co oznaczać będzie, że Senat na posiedzeniu plenarnym musiałby rozpatrzyć wniosek prokuratury o uchylenie mu immunitetu.

Prokuratura chce zarzucić Piesiewiczowi przestępstwa z ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii: posiadania kokainy, udzielania jej i nakłaniania do jej zażycia innych osób. Jest to pokłosie innego postępowania, które - jak podał w grudniu tygodnik "Wprost" - prokuratura wszczęła po doniesieniu samego Piesiewicza. Senator twierdził, że padł ofiarą grupy szantażystów. 18 listopada na zlecenie śledczych doszło do zatrzymania osób wskazanych przez parlamentarzystę. Jak nieoficjalnie dowiedział się "Wprost", zatrzymani oskarżyli Piesiewicza o posiadanie kokainy.

Piesiewicz powiedział wówczas "Wprost", że sam poprosił o uchylenie immunitetu i wyraził zgodę na pociągnięcie go do odpowiedzialności karnej. Z kolei "Rzeczpospolita" podała, że w połowie października do redakcji "Rz" zgłosiła się kobieta, która twierdziła, że "ma nagrania kompromitujące jednego z wpływowych senatorów Platformy". "Super Express" zamieścił na swojej stronie internetowej film, który ma być dowodem, że Piesiewicz nie dość, że posiadał narkotyki, to je zażywał. "SE" napisał, że jedno z nagrań senator obejrzał w towarzystwie dziennikarza "SE"; Piesiewicz zaprzeczył jednak, że zażywał narkotyki. "To nie była kokaina, ale sproszkowane lekarstwa" - mówił "SE".



http://www.dziennik.pl/polityka/article518672/Agent_WSI_mozgiem_szantazu_Piesiewicza_.html



Przemek

To są metody pisuarowego ścierwa. Tfu!

--

- PiS stał się niewydolny jak realny socjalizm w okresie późnego Breżniewa. Taka jest cena braku wewnętrznej debaty, i otaczania się potakiwaczami - pisze w liście otwartym do prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego Jacek Świetlicki, Przewodniczący Klubu Radnych PiS w Sejmiku Województwa Śląskiego. I ogłasza odejście z partii, w której był od początku jej powstania.


http://jedyniesluszne.blox.pl/2007/09/Czlonkowie-PZPR-w-szeregach-PiS.html

Data: 2010-01-06 16:47:01
Autor: u2
Agent WSI mózgiem szantażu Piesiewicz a?
W dniu 2010-01-06 09:13, Artur Borubar pisze:
Krzysztof Piesiewicz nie stawił się przed komisją regulaminową Senatu. Tłumaczyli go sami senatorowie - adwokat ma skierowanie do szpitala. Tymczasem "Wydarzenia" Polsatu ujawniły, że w sprawę szantażu senatora zamieszany jest były agent Wojskowych Służb Informacyjnych.

A tak pełowcy bronili WSI :)

Data: 2010-01-06 16:51:03
Autor: apr...
Agent WSI mózgiem szantażu Piesiewicza?
u2 <u_2@o2.pl> napisał(a):
W dniu 2010-01-06 09:13, Artur Borubar pisze:
> Krzysztof Piesiewicz nie stawił się przed komisją regulaminową Senatu. > Tłumaczyli go sami senatorowie - adwokat ma skierowanie do szpitala. > Tymczasem "Wydarzenia" Polsatu ujawniły, że w sprawę szantażu senatora > zamieszany jest były agent Wojskowych Służb Informacyjnych.

A tak pełowcy bronili WSI :)
w czyich rękach są WSI ?
kolejny santo subito PO lieblingu.

--


Data: 2010-01-06 19:44:10
Autor: u2
Agent WSI mózgiem szantażu Piesiewicz a?
W dniu 2010-01-06 17:51,  apr... pisze:

A tak pełowcy bronili WSI :)
w czyich rękach są WSI ?
kolejny santo subito PO lieblingu.

Mózg masz zeżarty :)

Data: 2010-01-06 19:00:27
Autor: apr...
Agent WSI mózgiem szantażu Piesiewicza?
u2 <u_2@o2.pl> napisał(a):
W dniu 2010-01-06 17:51,  apr... pisze:

>> A tak pełowcy bronili WSI :)
> w czyich rękach są WSI ?
> kolejny santo subito PO lieblingu.

Mózg masz zeżarty :)


koleżko, U2 i jego lider dawno się skończyli,
nie ulegaj manii wielkości człowieczka, który pod płaszczykiem walki z biedą, lasami amazońskimi i ocipieniem gora buduje swoją karierę wobec wtórnej twórczości U2.
a co do twoich przemyśleń to powiem, że promieniownie elektromagnetyczne telewizora podczas oglądania tvn prawdopodobnie pozbawiło cię większości galaretowatej masy mózgowej, czołem, posłuchaj sobie tribal tech.

--


Data: 2010-01-06 20:17:47
Autor: u2
Agent WSI mózgiem szantażu Piesiewicz a?
W dniu 2010-01-06 20:00,  apr... pisze:

czołem, posłuchaj sobie tribal tech.


Słuchałeś ?

Data: 2010-01-06 19:47:36
Autor: apr...
Agent WSI mózgiem szantażu Piesiewicza?
u2 <u_2@o2.pl> napisał(a):
W dniu 2010-01-06 20:00,  apr... pisze:

> czołem, posłuchaj sobie tribal tech.
> Słuchałeś ?

scott henderson, scott kinsey, gary willis, kirk covington
to muzyczni mordercy, słuchałem, słucham i mam wszystkie ich płyty,
a to dopiero przedsmak Prawdziwej muzyki, miłego odsłuchwania.
walić POlitykę !


--


Data: 2010-01-06 21:24:14
Autor: u2
Agent WSI mózgiem szantażu Piesiewicz a?
W dniu 2010-01-06 20:47,  apr... pisze:

czołem, posłuchaj sobie tribal tech.


Słuchałeś ?

scott henderson, scott kinsey, gary willis, kirk covington
to muzyczni mordercy, słuchałem, słucham i mam wszystkie ich płyty,
a to dopiero przedsmak Prawdziwej muzyki, miłego odsłuchwania.
walić POlitykę !

Weź nie ściemniaj, techno dobre jest za młodu, aleś ty stary :)

Agent WSI mózgiem szantażu Piesiewicza?

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona