Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Agresywne zepchnięcie z drogi @450 zł

Agresywne zepchnięcie z drogi @450 zł

Data: 2020-08-31 05:43:52
Autor: J.F.
Agresywne zepchnięcie z drogi @450 zł
Dnia Sun, 30 Aug 2020 22:44:05 +0200, Poldek napisał(a):
Wczoraj jechałem w Warszawie z całą rodziną własnym samochodem. Dwujezdniowa, po dwa pasy w każdym kierunku, obowiązująca prędkość 50 km/godz. Jechałem lewym pasem na tempomacie miałem ustawione 60 km/godz. Na nawigacji pokazuje mi się ok. 56 km/godz. Zmierzałem do skrzyżowania, gdzie miałem skręcać w lewo. Na dupie siedział mi bus/miniwan. Niedaleko przed skrzyżowaniem nagle zjechał na prawy pas, zaczął mnie wyprzedzać i nagle zjechał na lewy pas spychając mnie swoim tyłem. 10 metrów dalej było czerwone światło, na którym się zatrzymał. Wezwałem Policję, która przyjechała po połowie godzinye. Dwóch kierowców świadków czekało i powiedzieli Policjantom, że kierujący miniwanem agresywnie zepchnął mnie z drogi. Kierowca miniwana powiedział, że ma nagranie, a ja miałem ze sobą laptopa, więc razem z Policjantami obejrzeliśmy nagranie. Na nagrani widać, jak podjeżdża mi pod zderzak i słychać gniewne komentarze wymieniane między kierującym, a pasażerką (żoną), jakim to patałachem jestem (słowa były dosadniejsze) a następnie żona zachęca kierującego, żeby mnie ukarał za styl jazdy. I to też on czyni już po chwili. Kierujący miniwanem po długiej dyskusji z Policjantami przyjął mandat 450 zł za spowodowanie kolizji i 6 pkt. i jeszcze 150,- za nie zjechanie na bok, tylko tamowanie bez sensu ruchu po zdarzeniu.

No coz - tak policji najwygodniej. Podpisze mandat, i po sprawie. A udowodnic, ze celowo wjechal w twoj pojazd ... ciezko. Zona mowi "walnij go" ?

Podaję to jako ilustrację patologicznego systemu, który panuje u nas polegającego na pobłażaniu agresywnym kierowcom powodującym zderzenia. 6 pkt. czyli można rocznie 4 razy spowodować taką kolizję i dalej mieć prawo jazdy. 450 zł to jest cena obiadu dla rodziny w przyzwoitej restauracji.

Spoko spoko, walnie dwa razy to spokornieje. Punkty, zwyzka w OC,
naprawa wlasnego pojazdu ...

Bardzo proszę o opinie, czy da radę agresywnego patologa mocniej zachęcić do refleksji np. w procesie cywilnym o odszkodowanie. Na adwokata mnie jeszcze stać, nie chodzi mi o to, żeby wyciągnąć od człowieka pieniądze, tylko żeby go jednak odrobinę zabolało i aby było to impulsem do refleksji nad sposobem postępowania.

No coz, jedz do ASO i popros o kosztorys naprawy. To potem bedziesz
sie mogl procesowac. Ale czy wygrasz ... nie obiecuje :-)
 Tylko czy oni tak chetnie kosztorys zrobia ... pewnie nie, dopiero jak
im zlecisz naprawe :-)

Mozesz jeszcze kupic kamere i zaczaic mu sie gdzies pod domem, i znow
50 pojechac przed nim.

Albo po prostu nastepnym razem dodaj troche gazu :-)


J.

Data: 2020-08-31 08:07:15
Autor: Cavallino
Agresywne zepchnięcie z drogi @450 zł
W dniu 31-08-2020 o 05:43, J.F. pisze:
Dnia Sun, 30 Aug 2020 22:44:05 +0200, Poldek napisał(a):
Wczoraj jechałem w Warszawie z całą rodziną własnym samochodem.
Dwujezdniowa, po dwa pasy w każdym kierunku, obowiązująca prędkość 50
km/godz. Jechałem lewym pasem na tempomacie miałem ustawione 60 km/godz.
Na nawigacji pokazuje mi się ok. 56 km/godz. Zmierzałem do skrzyżowania,
gdzie miałem skręcać w lewo.

A jak długo jechałeś tym pasem?

Data: 2020-08-31 11:37:31
Autor: Poldek
Agresywne zepchnięcie z drogi @450 zł
W dniu 2020-08-31 o 08:07, Cavallino pisze:
W dniu 31-08-2020 o 05:43, J.F. pisze:
Dnia Sun, 30 Aug 2020 22:44:05 +0200, Poldek napisał(a):
Wczoraj jechałem w Warszawie z całą rodziną własnym samochodem.
Dwujezdniowa, po dwa pasy w każdym kierunku, obowiązująca prędkość 50
km/godz. Jechałem lewym pasem na tempomacie miałem ustawione 60 km/godz.
Na nawigacji pokazuje mi się ok. 56 km/godz. Zmierzałem do skrzyżowania,
gdzie miałem skręcać w lewo.

A jak długo jechałeś tym pasem?

Tak właśnie kierujący miniwanem starał się przekonać policjantów, że to ja powinienem zostać ukarany - bo za wolno i za długo jechałem lewym pasem. Policjanci nie przyznali mu racji.

Data: 2020-08-31 11:47:13
Autor: Cavallino
Agresywne zepchnięcie z drogi @450 zł
W dniu 31-08-2020 o 11:37, Poldek pisze:
W dniu 2020-08-31 o 08:07, Cavallino pisze:
W dniu 31-08-2020 o 05:43, J.F. pisze:
Dnia Sun, 30 Aug 2020 22:44:05 +0200, Poldek napisał(a):
Wczoraj jechałem w Warszawie z całą rodziną własnym samochodem.
Dwujezdniowa, po dwa pasy w każdym kierunku, obowiązująca prędkość 50
km/godz. Jechałem lewym pasem na tempomacie miałem ustawione 60 km/godz.
Na nawigacji pokazuje mi się ok. 56 km/godz. Zmierzałem do skrzyżowania,
gdzie miałem skręcać w lewo.

A jak długo jechałeś tym pasem?

Tak właśnie kierujący miniwanem starał się przekonać policjantów, że to ja powinienem zostać ukarany

Ale za co powinieneś?
Bo za spowodowanie kolizji nie.
Ale za jazdę lewym pasem - już być może tak.
I nie odpowiedziałeś na pytanie, czyli pewnie do winy się poczuwasz.

Data: 2020-08-31 12:04:45
Autor: Poldek
Agresywne zepchnięcie z drogi @450 zł
W dniu 2020-08-31 o 11:47, Cavallino pisze:
W dniu 31-08-2020 o 11:37, Poldek pisze:
W dniu 2020-08-31 o 08:07, Cavallino pisze:
W dniu 31-08-2020 o 05:43, J.F. pisze:
Dnia Sun, 30 Aug 2020 22:44:05 +0200, Poldek napisał(a):
Wczoraj jechałem w Warszawie z całą rodziną własnym samochodem.
Dwujezdniowa, po dwa pasy w każdym kierunku, obowiązująca prędkość 50
km/godz. Jechałem lewym pasem na tempomacie miałem ustawione 60 km/godz.
Na nawigacji pokazuje mi się ok. 56 km/godz. Zmierzałem do skrzyżowania,
gdzie miałem skręcać w lewo.

A jak długo jechałeś tym pasem?

Tak właśnie kierujący miniwanem starał się przekonać policjantów, że to ja powinienem zostać ukarany

Ale za co powinieneś?
Bo za spowodowanie kolizji nie.
Ale za jazdę lewym pasem - już być może tak.
I nie odpowiedziałeś na pytanie, czyli pewnie do winy się poczuwasz.

Jechałem lewym pasem cały czas od Tatarskiej do Powązek Wojskowych. W tym zatrzymując się po drodze dwa, albo trzy razy na czerwonym. Jechałem tak, gdyż tam są co chwilę a to wyjazd z budowy, a to wyjazd z posesji, zatoka przystankowa, na której stoi autobus i zaraz ruszy, a to wyprzedzam kogoś, kto jedzie jeszcze wolniej, a to mnie wyprzedza prawym ktoś, kto jeszcze bardziej przekracza dopuszczalną niż ja - tzw. slalomiarz. Policjanci obejrzeli to przydługawe nagranie i dali sobie przez pół godziny opowiadać, jak bardzo to było niewłaściwe, że jechałem lewym pasem i do tego tak wolno, czyli niewiele przekraczając dopuszczalną. A ja w tym czasie jadę stabilnie i nie wykonuję pierdyliona manewrów zmiany pasa raz w jedną, raz w drugą.

Data: 2020-08-31 03:22:43
Autor: Przemek Jedrzejczak
Agresywne zepchnięcie z drogi @450 zł
-- A ja w tym czasie jadę stabilnie i nie wykonuję pierdyliona manewrów zmiany pasa raz w jedną, raz w drugą.

to jest ewidentnie zachowanie aspoleczne :-) https://www.youtube.com/watch?v=zCwRv7p3h9w

4:35 kolejny dzban ktorego powinni pozbawic uprawnien

Data: 2020-08-31 12:35:20
Autor: Poldek
Agresywne zepchnięcie z drogi @450 zł
W dniu 2020-08-31 o 12:22, Przemek Jedrzejczak pisze:
-- A ja w tym czasie jadę stabilnie i nie wykonuję pierdyliona manewrów zmiany pasa raz w jedną, raz w drugą.

to jest ewidentnie zachowanie aspoleczne :-)

https://www.youtube.com/watch?v=zCwRv7p3h9w

4:35 kolejny dzban ktorego powinni pozbawic uprawnien


Chodzi ci, że nagrywający?
Ja tam widzę, że to jest po pierwsze droga ekspresowa, a po drugie nagrywający cały czas wyprzedza. Natomiast w 4:48 pojawia się typ patologiczny, który powinien zostać pozbawiony uprawnień.

Jeżeli to ma być nawiązanie do mojego przypadku, to ja jechałem nie ekspresową, tylko zwykłą dwujezdniówką w środku miasta, gdzie co parę metrów jest wyjazd/wjazd do posesji i ktoś do/z tych posesji wyjeżdża/wjeżdża, zatoki przystankowe do/z których zjeżdżają wcześniej zwalniając autobusy, albo wyjeżdżają autobusy. A prędkość dopuszczalna to 50 km/godz.

Data: 2020-08-31 05:57:43
Autor: Przemek Jedrzejczak
Agresywne zepchnięcie z drogi @450 zł
-- Jeżeli to ma być nawiązanie do mojego przypadku, to ja jechałem nie ekspresową, tylko zwykłą dwujezdniówką w środku miasta, gdzie co parę metrów jest wyjazd/wjazd do posesji i ktoś do/z tych posesji wyjeżdża/wjeżdża, zatoki przystankowe do/z których zjeżdżają wcześniej zwalniając autobusy, albo wyjeżdżają autobusy. A prędkość dopuszczalna to 50 km/godz.

jesli mozna kogos puscic to nalezy to zrobic, tutaj trafiles na czubka a sadzac po wpisach nie jest to jedyny wariat drogowy :-)

Data: 2020-08-31 12:53:08
Autor: Cavallino
Agresywne zepchnięcie z drogi @450 zł
W dniu 31-08-2020 o 12:35, Poldek pisze:

Jeżeli to ma być nawiązanie do mojego przypadku, to ja jechałem nie ekspresową, tylko zwykłą dwujezdniówką w środku miasta,

Nie ma znaczenia - reguły są te same.

gdzie co parę metrów jest wyjazd/wjazd do posesji i ktoś do/z tych posesji wyjeżdża/wjeżdża, zatoki przystankowe do/z których zjeżdżają wcześniej zwalniając autobusy, albo wyjeżdżają autobusy. A prędkość dopuszczalna to 50 km/godz.

I uważasz, że o daje Ci jakiekolwiek prawa do jazdy lewym pasem?
Zacytuj przepis !!!!!

HINT: Nie ma takiego - po prostu łamiesz prawo jadąc w ten sposób.

Data: 2020-08-31 13:23:41
Autor: Poldek
Agresywne zepchnięcie z drogi @450 zł
W dniu 2020-08-31 o 12:53, Cavallino pisze:
W dniu 31-08-2020 o 12:35, Poldek pisze:

Jeżeli to ma być nawiązanie do mojego przypadku, to ja jechałem nie ekspresową, tylko zwykłą dwujezdniówką w środku miasta,

Nie ma znaczenia - reguły są te same.

gdzie co parę metrów jest wyjazd/wjazd do posesji i ktoś do/z tych posesji wyjeżdża/wjeżdża, zatoki przystankowe do/z których zjeżdżają wcześniej zwalniając autobusy, albo wyjeżdżają autobusy. A prędkość dopuszczalna to 50 km/godz.

I uważasz, że o daje Ci jakiekolwiek prawa do jazdy lewym pasem?
Zacytuj przepis !!!!!

HINT: Nie ma takiego - po prostu łamiesz prawo jadąc w ten sposób.

Np. taki przepis, że należy wpuścić autobus wyjeżdżający z zatoki.
Drugi przepis, to że należy zachować szczególną ostrożność wykonując manewr zmiany pasa. Jeżeli jadę lewym i widzę, że z prawej strony chce wyjechać z posesji, to ja nie zmieniam na prawy, żeby się w niego wbić.

Data: 2020-08-31 13:41:19
Autor: J.F.
Agresywne zepchnięcie z drogi @450 zł
Użytkownik "Poldek"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:riimjs$nn0$2@gioia.aioe.org...
W dniu 2020-08-31 o 12:53, Cavallino pisze:
W dniu 31-08-2020 o 12:35, Poldek pisze:
Jeżeli to ma być nawiązanie do mojego przypadku, to ja jechałem nie ekspresową, tylko zwykłą dwujezdniówką w środku miasta,
Nie ma znaczenia - reguły są te same.

Teoretycznie.

gdzie co parę metrów jest wyjazd/wjazd do posesji i ktoś do/z tych posesji wyjeżdża/wjeżdża, zatoki przystankowe do/z których zjeżdżają wcześniej zwalniając autobusy, albo wyjeżdżają autobusy. A prędkość dopuszczalna to 50 km/godz.

I uważasz, że o daje Ci jakiekolwiek prawa do jazdy lewym pasem?
Zacytuj przepis !!!!!
HINT: Nie ma takiego - po prostu łamiesz prawo jadąc w ten sposób.

Np. taki przepis, że należy wpuścić autobus wyjeżdżający z zatoki.

Przepis obowiazuje tez na drodze dwupasowej, czyli po jednym w kazda strone.
Masz sie zatrzymac i umozliwic :-)
Aczkolwiek ... gdy dwa pasy w jedna strone ... to chyba mozna na lewy zjechac.
Gorzej, gdy i autobus chce w lewo za chwile skrecic ...

Drugi przepis, to że należy zachować szczególną ostrożność wykonując manewr zmiany pasa. Jeżeli jadę lewym i widzę, że z prawej strony chce wyjechać z posesji, to ja nie zmieniam na prawy, żeby się w niego wbić.

Ma obowiazek ustapic wszystkim co jada drogą, wiec masz pierwszenstwo.

Poza tym - kogo ty chcesz wyprzedzac ze swoja predkoscia ? :-)

J.

Data: 2020-08-31 13:59:07
Autor: Poldek
Agresywne zepchnięcie z drogi @450 zł
W dniu 2020-08-31 o 13:41, J.F. pisze:
Użytkownik "Poldek"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:riimjs$nn0$2@gioia.aioe.org...
W dniu 2020-08-31 o 12:53, Cavallino pisze:
W dniu 31-08-2020 o 12:35, Poldek pisze:
Jeżeli to ma być nawiązanie do mojego przypadku, to ja jechałem nie ekspresową, tylko zwykłą dwujezdniówką w środku miasta,
Nie ma znaczenia - reguły są te same.

Teoretycznie.

gdzie co parę metrów jest wyjazd/wjazd do posesji i ktoś do/z tych posesji wyjeżdża/wjeżdża, zatoki przystankowe do/z których zjeżdżają wcześniej zwalniając autobusy, albo wyjeżdżają autobusy. A prędkość dopuszczalna to 50 km/godz.

I uważasz, że o daje Ci jakiekolwiek prawa do jazdy lewym pasem?
Zacytuj przepis !!!!!
HINT: Nie ma takiego - po prostu łamiesz prawo jadąc w ten sposób.

Np. taki przepis, że należy wpuścić autobus wyjeżdżający z zatoki.

Przepis obowiazuje tez na drodze dwupasowej, czyli po jednym w kazda strone.
Masz sie zatrzymac i umozliwic :-)

Czyli jadąc lewym pasem, widząc autobus w zatoce z włączonym kierunkowskazem mam zjechać na prawy i się zatrzymać przed zatoką? Okay, ale nie będę tego próbował w domu.

Aczkolwiek ... gdy dwa pasy w jedna strone ... to chyba mozna na lewy zjechac.
Gorzej, gdy i autobus chce w lewo za chwile skrecic ...

Drugi przepis, to że należy zachować szczególną ostrożność wykonując manewr zmiany pasa. Jeżeli jadę lewym i widzę, że z prawej strony chce wyjechać z posesji, to ja nie zmieniam na prawy, żeby się w niego wbić.

Ma obowiazek ustapic wszystkim co jada drogą, wiec masz pierwszenstwo.

Poza tym - kogo ty chcesz wyprzedzac ze swoja predkoscia ? :-)

Tych, co jadą wolniej. Okazuje się, że są tacy. Szczególnie kiedy - jak tu już parę razy pisałem - co parę metrów jest wjazd/wyjazd do z posesji i o dziwo są tacy, co właśnie zmierzają do tych posesji i zwalniają przed zjechaniem na posesję.

Data: 2020-08-31 14:15:13
Autor: Cavallino
Agresywne zepchnięcie z drogi @450 zł
W dniu 31-08-2020 o 13:59, Poldek pisze:
W dniu 2020-08-31 o 13:41, J.F. pisze:
Użytkownik "Poldek"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:riimjs$nn0$2@gioia.aioe.org...
W dniu 2020-08-31 o 12:53, Cavallino pisze:
W dniu 31-08-2020 o 12:35, Poldek pisze:
Jeżeli to ma być nawiązanie do mojego przypadku, to ja jechałem nie ekspresową, tylko zwykłą dwujezdniówką w środku miasta,
Nie ma znaczenia - reguły są te same.

Teoretycznie.

gdzie co parę metrów jest wyjazd/wjazd do posesji i ktoś do/z tych posesji wyjeżdża/wjeżdża, zatoki przystankowe do/z których zjeżdżają wcześniej zwalniając autobusy, albo wyjeżdżają autobusy. A prędkość dopuszczalna to 50 km/godz.

I uważasz, że o daje Ci jakiekolwiek prawa do jazdy lewym pasem?
Zacytuj przepis !!!!!
HINT: Nie ma takiego - po prostu łamiesz prawo jadąc w ten sposób.

Np. taki przepis, że należy wpuścić autobus wyjeżdżający z zatoki.

Przepis obowiazuje tez na drodze dwupasowej, czyli po jednym w kazda strone.
Masz sie zatrzymac i umozliwic :-)

Czyli jadąc lewym pasem, widząc autobus w zatoce z włączonym kierunkowskazem mam zjechać na prawy

Nie - masz w ogóle na lewy nie wjeżdżać, a jeśli musisz, to wrócić na prawy od razu.
Nie musisz oczekiwać do zatoczki autobusowej, ani aż ktoś będzie Cię chciał w końcu tym prawym wyprzedzić.

A jeśli nie ogarniasz - to przesiądź się na ten autobus.

Data: 2020-08-31 15:14:41
Autor: RadoslawF
Agresywne zepchnięcie z drogi @450 zł
W dniu 2020-08-31 o 14:15, Cavallino pisze:

Jeżeli to ma być nawiązanie do mojego przypadku, to ja jechałem nie ekspresową, tylko zwykłą dwujezdniówką w środku miasta,
Nie ma znaczenia - reguły są te same.

Teoretycznie.

gdzie co parę metrów jest wyjazd/wjazd do posesji i ktoś do/z tych posesji wyjeżdża/wjeżdża, zatoki przystankowe do/z których zjeżdżają wcześniej zwalniając autobusy, albo wyjeżdżają autobusy. A prędkość dopuszczalna to 50 km/godz.

I uważasz, że o daje Ci jakiekolwiek prawa do jazdy lewym pasem?
Zacytuj przepis !!!!!
HINT: Nie ma takiego - po prostu łamiesz prawo jadąc w ten sposób.

Np. taki przepis, że należy wpuścić autobus wyjeżdżający z zatoki.

Przepis obowiazuje tez na drodze dwupasowej, czyli po jednym w kazda strone.
Masz sie zatrzymac i umozliwic :-)

Czyli jadąc lewym pasem, widząc autobus w zatoce z włączonym kierunkowskazem mam zjechać na prawy

Nie - masz w ogóle na lewy nie wjeżdżać, a jeśli musisz, to wrócić na prawy od razu.
Nie musisz oczekiwać do zatoczki autobusowej, ani aż ktoś będzie Cię chciał w końcu tym prawym wyprzedzić.

A jeśli nie ogarniasz - to przesiądź się na ten autobus.

Nie przeginaj, jechał w mieście a ty szczekasz jakby chodziło
o jakąś ekspresówkę.
Za taką jazdę w mieście to nawet mandatu nie ma jak dać,
"bo panie władzo ja tam dalej będę skręcał w lewo a tu chuje
jadą powyżej prędkości dozwolonej i nie pozwolą zmienić pasa".


Pozdrawiam

Data: 2020-09-01 23:27:26
Autor: Frakon
Agresywne.
Użytkownik "Cavallino" <CavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał w wiadomości news:riipkh$b18$5$Cavnews.chmurka.net...
W dniu 31-08-2020 o 13:59, Poldek pisze:

Czyli jadąc lewym pasem, widząc autobus w zatoce z włączonym kierunkowskazem mam zjechać na prawy

Nie - masz w ogóle na lewy nie wjeżdżać,
a jeśli musisz, to wrócić na prawy od razu.

Pop...iło Cię ?
Mam być masochistą i telepać sie prawym,
bo jakiś d...  musi zap...ać  szybciej niż dozwolone ?

Data: 2020-09-02 09:59:35
Autor: Uzytkownik
Agresywne.
W dniu 2020-09-01 o 23:27, Frakon pisze:
Użytkownik "Cavallino" <CavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał w wiadomości news:riipkh$b18$5$Cavnews.chmurka.net...
W dniu 31-08-2020 o 13:59, Poldek pisze:

Czyli jadąc lewym pasem, widząc autobus w zatoce z włączonym kierunkowskazem mam zjechać na prawy

Nie - masz w ogóle na lewy nie wjeżdżać,
a jeśli musisz, to wrócić na prawy od razu.

Pop...iło Cię ?
Mam być masochistą i telepać sie prawym,
bo jakiś d...  musi zap...ać  szybciej niż dozwolone ?

Masz jechać zgodnie z obowiązującym Prawem o Ruchu Drogowym, a to nakazuje Ci poruszać się możliwie jak najbliżej prawej krawędzi, czyli prawym pasem.

Lewy pas możesz zająć tylko w określonych sytuacjach, kiedy wyprzedzasz lub omijasz innego uczestnika ruchu drogowego poruszającego się prawym pasem lub możesz zając, kiedy dojeżdżasz do skrzyżowania, na którym będziesz skręcał w lewo.

Co do "zapierdalaczy" to nie Ty jesteś od ich dyscyplinowania czy też karania. Pomijając fakt, że ten rzekomy "zapierdalacz" wcale nie musi zapierdalać tylko wskazania Twojego i jego prędkościomierza mogą być różne. U Ciebie prędkościomierz może pokazywać zawyżoną wartość np. o 5km/h, a u niego zaniżoną o 5km/h i to już wystarczy, aby każdy z was uważał, że nie przekracza dozwolonej prędkości, a różnica wskazań wynosiła 10km/h. Wydaje Ci się, że jedziesz z maksymalną dozwoloną prędkością powiedzmy 50km/h i nikomu szybciej jechać nie wolno, a ten za Tobą uważa, że się wleczesz lewym pasem z prędkością 40km/h.

A propos Twojego wpisu:

"Hahahahahha,
takiej wymówki do zap...ania jeszcze nie słyszałem :
"zap....alam, bo jadę ratować, choć pojazd nie jest oznakowany"."

Wyobraź sobie, że przez kilka lat zajmowałem się serwisowaniem sygnalizatorów świetlnych tzw. wahadłówkami czyli wszystkie te, które są stawiane w trakcie remontów dróg.

Nierzadko sygnalizatory te były dewastowane lub po prostu się rozładowały akumulatory i sterowniki się rozsynchronizowały. Wtedy trzeba było gnać, aby uruchomić tę sygnalizację, bo nie dość, że z powodu awarii tworzyły się ogromne korki na drogach to jeszcze rozsynchronizowane sygnalizatory mogły doprowadzić do wypadków, kiedy z różnych stron jednocześnie zapalało się zielone światło. Bywało czasami, że tacy idioci jak Ty blokowali mnie, kiedy próbowałem wyprzedzić/ominąć kilometrowy czy dwukilometrowy korek samochodów. Bywało, że o mało mnie nie pobili za to, że rzekomo próbuję przycwaniakować. Na zaprogramowanie wszystkich sygnalizatorów także był określony czas ok. 10-15 min. Jeżeli nie wyrobiłem się, aby w tym czasy zaprogramować całą grupę sygnalizatorów to musiałem zaczynać od początku, a bywało, że sygnalizatory były porozstawiane nawet w odległościach 2-3 kilometrów i trzeba było się przedzierać jak najszybciej w korkach pomiędzy nimi, aby je wszystkie zaprogramować. Niestety prawodawca nie przewidział dla takich pojazdów technicznych niebieskich kogutów. Co najwyżej mogłem tylko mieć zapalone żółte koguty, ale nie zawsze jechałem autem służbowym. Bywało, że będąc w domu dostawałem telefon, że muszę gnać kilkadziesiąt czy nawet kilkaset km od domu i jechało się autem prywatnym.

Obecnie zajmuję się m.in. "pogotowiem dźwigowym". Chodzi po prostu o windy w blokach i wieżowcach. Tutaj też prawodawca nie przewidział dla takich służb niebieskich kogutów, choć czasami są naprawdę ekstremalne przypadki i trzeba czasami bardzo szybko dotrzeć na miejsce.

Oto kilka przykładów z życia wziętych:

Jest pożar w szybie windy, bo ktoś rzucił papierosa czy też zapaloną zapałkę, a w kabinie siedzi uwięziona grupka ludzi. Ważne, aby jak najszybciej dojechać i uwolnić ludzi zanim żywcem spłoną w kabinie czy też się zaczadzą. Niestety w szybie znajdują się oleje i smary, które dość dobrze się palą, a ponadto głupi ludzie rzucają gazety, papiery i cholera jeszcze wie co do szybu. Oczywiście, straż pożarna jest w drodze. Mogą wyrwać drzwi, aby ich uwolnić. Problem jest w tym, że winda stoi pomiędzy kondygnacjami, gdzie nie ma żadnych drzwi przystankowych i nie ma jak wypuścić ludzi z kabiny. Strażacy nie wiedzą jak sprowadzić zablokowaną kabinę do przystanku tam gdzie są drzwi. Pomiędzy parterem i piętrem jest odległość prawie 2 kondygnacji, bo na parterze znajdują się sklepy, gdzie pomieszczenia mają ok. 3,5m wysokości i niestety nie ma jak otworzyć drzwi przystankowych pomiędzy parterem, a piętrem, bo ich tam po prostu nie ma. Całe drzwi kabiny zasłania ściana znajdująca się pomiędzy drzwiami przystankowymi parteru, a drzwiami piętra. Ludzie uwięzieni są w kabinie i bez pomocy osoby dobrze obeznanej z dźwigami nie są w stanie się wydostać. Dodam jeszcze, że wyłazy w dachu kabiny jakie często pokazują w filmach to bujda. Najpierw trzeba odjechać kabiną do góry lub na dół, aby można było uwolnić pasażerów. Problem jeszcze w tym, że w kabinie jest grupka dzieciaków, które jak poczuły dym to wpadły w panikę i zaczęły skakać powodując zadziałanie zabezpieczeń z chwytaczami włącznie i w tej sytuacji nieumiejętna próba odjechania kabiną może tylko doprowadzić do jeszcze większego zablokowania chwytaczy tak, że będzie trudno tę kabinę ruszyć i zerwać zakleszczone chwytacze. Oczywiście straż prowadzi akcję gaśniczą, ale w kabinie siedzą dzieciaki w kłębach dymu.

Chłopak wsadził rękę pomiędzy drzwi, a kabinę w trakcie jazdy. Zamek drzwi zahaczył o rękaw i rękę pociągnęło w dół aż do podłogi, bo kabina jechała do góry i o mało mu tej ręki nie urwało. Na szczęście zadziałał tzw. ruchomy prób i kabina się zatrzymała, ale nie ma pewności, że jest on nadal wciśnięty i kabina jest zablokowana na dobre. Jeżeli próg z powrotem odbił  to ważnym jest, aby jak najszybciej wyłączyć sterowanie dźwigu, bo wystarczy tylko chwilowy zanik napięcia, aby sterowanie dźwigu się zresetowało, a kabina ruszyła i urwała mu rękę.

Dzieciaki urządziły sobie przejażdżkę na kabinie windy i jeden z nich wpadł i się zaklinował pomiędzy kabiną, a ścianą. Dzieciak ma połamane żebra i przygniecioną miednicę. Na szczęście niechcący zahaczył o wyłącznik krańcowy na kabinie, który spowodował zatrzymanie i zablokowanie kabiny. Podobnie jak wyżej wystarczy chwilowy zanik zasilania, aby sterowanie się zresetowało i kabina ruszyła, zgniatając dzieciaka. Na szczęście nie miałem osobiście takiego przypadku, ale kolega miał.

Pani wysiadła z kabiny trzymając smycz, a kabina odjechała z pieskiem i piesek zawisł na smyczy jak na szubienicy pod sufitem kabiny.

Jak byś się zachował słysząc zgłoszenie, że coś dziwnego się dzieje z windą, bo kabina odjeżdża z przystanków przy otwartych drzwiach przystankowych? Zapierdalasz jak głupi, bo sytuacja taka zagraża życiu ludzi, którzy mogą zostać zmiażdżeni czy też przecięci na pół przez kabinę. Nie wspominając już o tym, że jak drzwi są otwarte to ktoś może wpaść do szybu i się zabić spadając z wysokości kilku pięter. Co prawda dźwig jest tak zabezpieczony, że po otwarciu drzwi, kabina musi się zatrzymać, ale czasami bywały takie sytuacje spowodowane zwarciem w obwodzie bezpieczeństwa lub w obwodzie sterowania.

Innym razem telefon, że spadła kabina z pasażerami.

Albo uwięziona w kabinie osoba zasłabła lub wpadła w panikę.

Takie przypadki choć rzadkie, ale się zdarzają, a ludzie pracujący na pogotowiu dźwigowym nie mają kogutów, ani syren, bo prawodawca tego nie przewidział.

Tyle, że w razie takiej akcji każdy dyżurujący jest kryty. Wszystkie zgłoszenia i rozmowy są rejestrowane, a dyżurni nawet dokonując wykroczenia drogowego w takich sytuacjach to nikt ich za to naruszenie nie ukarze. W razie zatrzymania przez policję, kiedy jedziesz do takiej akcji, pokazujesz swoje uprawnienia, tłumaczysz, że jest taka sytuacja i prosisz o eskortę. Policja jedzie przed Tobą na sygnale ułatwiając Ci przejazd. Co prawda osobiście mi się jeszcze nie przytrafiło, ale mam znajomych, którzy już tak byli eskortowani.

Oczywiście jak nie ma sytuacji aż tak dramatycznej to się jedzie normalnie. W razie uwięzienia pasażerów w kabinie jest możliwość dokonania próby odblokowania zdalnego czy też zdalnego sterowania windą oraz jest pełny kontakt z pasażerami, bo w kabinie znajduje się telefon, na który można zadzwonić aby porozmawiać z pasażerami oraz dowiedzieć się co im się stało zanim się dojedzie na miejsce.

Ale to jest jeden z przykładów zawodów ludzi, których można spotkać w prywatnych samochodach na ulicy, spieszących ratować ludzi lub ich dobytek.

Są lekarze, którzy np. są ściągani na oddział z domów w razie wypadków czy nagłych przypadków do pacjentów, którym muszą ratować życie.

Są strażacy Ochotniczej Straży Pożarnej, którzy w razie pożaru muszą dotrzeć z domu do remizy czy też nawet bezpośrednio na miejsce pożaru.

Są prokuratorzy, koronerzy, którzy czasami poruszają się prywatnymi samochodami, a są wzywani do wypadków.

Sam nawet kiedyś natrafiłem na takiego koronera. Widziałem, że zapiernicza jak głupi, ale nie zjechałem mu przed skrzyżowaniem, pozostając na lewym pasie. Mignął mi niebieskimi światłami, które miał zamontowane na wysokości atrapy wlotu powietrza i grzecznie przez megafon powiedział, że jest koronerem spieszącym się do wypadku drogowego i poprosił, aby mu zjechać i przepuścić. Auto oczywiście nie było oznakowane.

Zapewne można by było tu jeszcze wymienić szereg przypadków.

Tak więc kolego odpuść sobie tego typu teksty " Bardzo dobrze, że są tacy co jadą lewym pasem z max dozwoloną prędkością,  bo zmuszają cavallinów do jazdy z prędkością dopuszczalną." , bo nigdy nie wiesz dokąd jedzie ten, któremu się spieszy. Może ktoś z Twojej rodziny czeka na jego pomoc. Myślenie Twoje jest krótkowzroczne i dziecinne, że też nie nazwę tego bardziej dosadnie "prostackie".

Oczywiście może to być cavallinujący Cavallino - tego nie wiesz, ale jako kierowca nie jesteś od osądzania i wymierzania kary czy pouczania innych kierowców. Od tego jest policja, prokuratura i sądy. Twoim obowiązkiem jest poruszać się po drogach w taki sposób, aby nie utrudniać poruszania się innym. Nawet jak łamią przepisy jadąc szybko.

Data: 2020-09-02 10:35:37
Autor: Frakon
Agresywne.
Użytkownik "Uzytkownik" <adres@serwer.pl> napisał w wiadomości
news:5f4f50e3$0$17364$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 2020-09-01 o 23:27, Frakon pisze:
Użytkownik "Cavallino" <CavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał w wiadomości
news:riipkh$b18$5$Cavnews.chmurka.net...
W dniu 31-08-2020 o 13:59, Poldek pisze:

Czyli jadąc lewym pasem, widząc autobus w zatoce z włączonym
kierunkowskazem mam zjechać na prawy

Nie - masz w ogóle na lewy nie wjeżdżać,
a jeśli musisz, to wrócić na prawy od razu.

Mam być masochistą i telepać sie prawym,
bo jakiś d... musi zap...ać szybciej niż dozwolone ?

Masz jechać zgodnie z obowiązującym Prawem o Ruchu Drogowym, a to nakazuje
Ci poruszać się możliwie jak najbliżej prawej krawędzi, czyli prawym
pasem.

Możliwe, że ty masz taka sytuację, że mozesz jechać prawym pasem.
W mojej sytuacji jazda lewym pasem to było mozliwie blisko prawej
krawędzi jezdni, czyli zgodnie z PoRD.

Lewy pas możesz zająć tylko w określonych sytuacjach, kiedy wyprzedzasz
lub omijasz innego uczestnika ruchu drogowego poruszającego się prawym
pasem lub możesz zając, kiedy dojeżdżasz do skrzyżowania, na którym
będziesz skręcał w lewo.

I to była taka sytuacja upowazniająca do jazdy lewym pasem.

Co do "zapierdalaczy" to nie Ty jesteś od ich dyscyplinowania czy też
karania.

Skąd u Ciebie taki boski ton, wszystkowiedzący bóg ?
Nigdzie nie napisałem, że mam jakąś chęć/zamiary
karania/dyscyplinowania kogokolwiek.

Wyobraź sobie, że przez kilka lat zajmowałem się serwisowaniem
sygnalizatorów świetlnych tzw. wahadłówkami czyli wszystkie te, które są
stawiane w trakcie remontów dróg.

Nierzadko sygnalizatory te były dewastowane lub po prostu się rozładowały
akumulatory i sterowniki się rozsynchronizowały. Wtedy trzeba było gnać,
aby uruchomić tę sygnalizację, bo nie dość, że z powodu awarii tworzyły
się ogromne korki na drogach to jeszcze rozsynchronizowane sygnalizatory
mogły doprowadzić do wypadków,

Niestety prawodawca nie przewidział dla takich pojazdów technicznych
niebieskich kogutów. Co najwyżej mogłem tylko mieć zapalone żółte koguty,
ale nie zawsze jechałem autem służbowym.

Obecnie zajmuję się m.in. "pogotowiem dźwigowym". Chodzi po prostu o windy
w blokach i wieżowcach. Tutaj też prawodawca nie przewidział dla takich
służb niebieskich kogutów, choć czasami są naprawdę ekstremalne przypadki
i trzeba czasami bardzo szybko dotrzeć na miejsce.

Oto kilka przykładów z życia wziętych:

Zgłoś to odpowiednim władzom/organizacjom/posłom i przełożonym.
Być może rozwiążą ten problem.

Data: 2020-09-02 14:09:06
Autor: Uzytkownik
Agresywne.
W dniu 2020-09-02 o 10:35, Frakon pisze:

Możliwe, że ty masz taka sytuację, że mozesz jechać prawym pasem.
W mojej sytuacji jazda lewym pasem to było mozliwie blisko prawej
krawędzi jezdni, czyli zgodnie z PoRD.
Lewy pas możesz zająć tylko w określonych sytuacjach, kiedy wyprzedzasz
lub omijasz innego uczestnika ruchu drogowego poruszającego się prawym
pasem lub możesz zając, kiedy dojeżdżasz do skrzyżowania, na którym
będziesz skręcał w lewo.

Nie pier...ol i nie "odwracaj kota ogonem", bo namawiałeś do poruszania się lewym pasem tylko po to, aby blokować innych, którzy chcą jechać szybciej, a nie dlatego, że masz taką potrzebę. Oto cytat Twojej wypowiedzi:

"Bardzo dobrze, że są tacy co jadą lewym pasem z max dozwoloną prędkością,
bo zmuszają cavallinów do jazdy z prędkością dopuszczalną.
Cały czas "trąbią", że nadmierna prędkość i zbyt mały odstęp
są przyczyną bardzo wielu wypadków. "

I to była taka sytuacja upowazniająca do jazdy lewym pasem.

Co do "zapierdalaczy" to nie Ty jesteś od ich dyscyplinowania czy też
karania.

Skąd u Ciebie taki boski ton, wszystkowiedzący bóg ?

Zawsze masz taki pogardliwy stosunek do ludzi, którzy mają odmienne zdanie od Twojego?

Nigdzie nie napisałem, że mam jakąś chęć/zamiary
karania/dyscyplinowania kogokolwiek.

A ww cytat to co?

Zgłoś to odpowiednim władzom/organizacjom/posłom i przełożonym.
Być może rozwiążą ten problem.

Osobiście nie widzę takiej potrzeby, ponieważ tego typu ekstremalne sytuacje zdarzają się bardzo rzadko i do tego coraz rzadziej, a mogłoby to też służyć do nadużyć.

Windy są wymieniane, a w nowych windach większość tych sytuacji, które opisywałem  już po prostu nie mają szansy wystąpić. Te sytuacje działy się i dzieją w starszych winach, których już pozostało niewiele.

Nowe windy maja już podwójne drzwi po to, aby nie było sytuacji, że komuś wciągnie rękę między kabinę, a ścianę czy drzwi. W drzwiach są montowane bariery świetlne, które nie pozwolą odjechać kabinie jak zostanie przytrzaśnięta smycz psa lub ktoś stoi w tych drzwiach.

Dostanie się na kabinę jest nieco bardziej utrudnione, bo trzeba mieć specjalny klucz, którego nigdzie nie się nie kupi. Niby są podobne w sprzedaży, ale nie pasują.  Jazda kabiny z otwartymi drzwiami jest prawie niemożliwa, ponieważ zabezpieczenia są potrójne: kontakty w drzwiach przystankowych, kontakty w drzwiach kabinowych oraz bariera świetlna. Zatem którekolwiek drzwi są uchylone lub ktoś stoi w drzwiach czy też przysłania barierę to winda nie pojedzie.

Ponadto jeżeli nawet ktoś otworzy drzwi przystankowe, bo będzie miał klucz i o ile ich celowo nie przyblokuje to one samoczynnie się zamkną i zatrzasną. Kabiny w razie awarii dźwigu czy zaniku prądu zasilającego, dojeżdżają do najbliższego przystanku i otwierają drzwi uwalniając pasażerów. Stosuje się w tym przypadku niewielkie akumulatory.

Poza tym jest łączność telefoniczna z pasażerami oraz możliwość diagnozowania  windy, a nawet zrestartowania i sterowania poprzez internet. W wielu przypadkach nawet nie ma potrzeby jechać tylko można zrestartować automatykę zdalnie telefonem komórkowym czy przy użyciu laptopa o ile nie zadziałały główne systemy zabezpieczeń, które można zresetować tylko i wyłącznie ręcznie.

Data: 2020-09-02 14:41:20
Autor: Frakon
Agresywne. Nie żongluj cytatami.
Użytkownik "Uzytkownik" <adres@serwer.pl> napisał w wiadomości news:5f4f8b5e$0$499$65785112news.neostrada.pl...

nie "odwracaj kota ogonem", bo namawiałeś do poruszania się lewym pasem tylko po to, aby blokować innych, którzy chcą jechać szybciej, a nie dlatego, że masz taką potrzebę. Oto cytat Twojej wypowiedzi:

"Bardzo dobrze, że są tacy co jadą lewym pasem z max dozwoloną prędkością,
bo zmuszają do jazdy z prędkością dopuszczalną.
Cały czas "trąbią", że nadmierna prędkość i zbyt mały odstęp
są przyczyną bardzo wielu wypadków. "

Uzytkownik,
To nie jest namawianie. Nikogo nie namawiałem.

Nie mam takiej potrzeby, tylko to była jazda zgodnie z PoRD.

Nie żongluj cytatami, tylko komentuj tam gdzie to jest napisane,
wraz z cytatami. W przeciwnym razie fantazjujesz.

Data: 2020-09-04 18:51:12
Autor: mk4
Agresywne.
On 2020-09-01 23:27, Frakon wrote:
Użytkownik "Cavallino" <CavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał w wiadomości news:riipkh$b18$5$Cavnews.chmurka.net...
W dniu 31-08-2020 o 13:59, Poldek pisze:

Czyli jadąc lewym pasem, widząc autobus w zatoce z włączonym kierunkowskazem mam zjechać na prawy

Nie - masz w ogóle na lewy nie wjeżdżać,
a jeśli musisz, to wrócić na prawy od razu.

Pop...iło Cię ?
Mam być masochistą i telepać sie prawym,
bo jakiś d...  musi zap...ać  szybciej niż dozwolone ?

Hahaha, dobre. Niezly łoś. A tak naprwade chamski arogant.

Tak, masz wracac bo tak stanowia przepisy. Skoro sie wleczesz to sie wlecz prawym pasem.

--
mk4

Data: 2020-09-04 19:36:46
Autor: Frakon
Agresywne.
Użytkownik "mk4" <mk4@dev.nul> napisał w wiadomości
news:ritra5$3cv80$2portraits.wsisiz.edu.pl...
On 2020-09-01 23:27, Frakon wrote:

Mam być masochistą i telepać sie prawym,
bo jakiś d... musi zap...ać szybciej niż dozwolone ?

Tak, masz wracac bo tak stanowia przepisy.

Nie, nie mam wracać, bo nie ma takich przepisów.

Skoro sie wleczesz to sie wlecz prawym pasem.

-- mk4

Nie wlokę się, tylko jadę z max dozwoloną prędkością.

Czytaj uwaznie posty, bo fantazjujesz.

Data: 2020-08-31 15:09:00
Autor: J.F.
Agresywne zepchnięcie z drogi @450 zł
Użytkownik "Poldek"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:riiomb$1pmh$1@gioia.aioe.org...
W dniu 2020-08-31 o 13:41, J.F. pisze:
Użytkownik "Poldek"  napisał w wiadomości grup W dniu 2020-08-31 o 12:53, Cavallino pisze:
[...]
gdzie co parę metrów jest wyjazd/wjazd do posesji i ktoś do/z tych posesji wyjeżdża/wjeżdża, zatoki przystankowe do/z których zjeżdżają wcześniej zwalniając autobusy, albo wyjeżdżają autobusy. A prędkość dopuszczalna to 50 km/godz.

I uważasz, że o daje Ci jakiekolwiek prawa do jazdy lewym pasem?
Zacytuj przepis !!!!!
HINT: Nie ma takiego - po prostu łamiesz prawo jadąc w ten sposób.

Np. taki przepis, że należy wpuścić autobus wyjeżdżający z zatoki.

Przepis obowiazuje tez na drodze dwupasowej, czyli po jednym w kazda strone.
Masz sie zatrzymac i umozliwic :-)

Czyli jadąc lewym pasem, widząc autobus w zatoce z włączonym kierunkowskazem mam zjechać na prawy i się zatrzymać przed zatoką? Okay, ale nie będę tego próbował w domu.

To dotyczy tylko tych na prawym, bo masz umozliwic wlaczenie sie do ruchu, a nie zjazd od razu na lewy pas :-)

Drugi przepis, to że należy zachować szczególną ostrożność wykonując manewr zmiany pasa. Jeżeli jadę lewym i widzę, że z prawej strony chce wyjechać z posesji, to ja nie zmieniam na prawy, żeby się w niego wbić.

Ma obowiazek ustapic wszystkim co jada drogą, wiec masz pierwszenstwo.

Poza tym - kogo ty chcesz wyprzedzac ze swoja predkoscia ? :-)

Tych, co jadą wolniej. Okazuje się, że są tacy. Szczególnie kiedy - jak tu już parę razy pisałem - co parę metrów jest wjazd/wyjazd do z posesji i o dziwo są tacy, co właśnie zmierzają do tych posesji i zwalniają przed zjechaniem na posesję.

Zdarza sie, choc zeby tak prosto w 4 -pasową droge, to juz raczej rzadko.

J.

Data: 2020-08-31 15:52:01
Autor: Poldek
Agresywne zepchnięcie z drogi @450 zł
W dniu 2020-08-31 o 15:09, J.F. pisze:
Użytkownik "Poldek"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:riiomb$1pmh$1@gioia.aioe.org...
W dniu 2020-08-31 o 13:41, J.F. pisze:
Użytkownik "Poldek"  napisał w wiadomości grup W dniu 2020-08-31 o 12:53, Cavallino pisze:
[...]
gdzie co parę metrów jest wyjazd/wjazd do posesji i ktoś do/z tych posesji wyjeżdża/wjeżdża, zatoki przystankowe do/z których zjeżdżają wcześniej zwalniając autobusy, albo wyjeżdżają autobusy. A prędkość dopuszczalna to 50 km/godz.

I uważasz, że o daje Ci jakiekolwiek prawa do jazdy lewym pasem?
Zacytuj przepis !!!!!
HINT: Nie ma takiego - po prostu łamiesz prawo jadąc w ten sposób.

Np. taki przepis, że należy wpuścić autobus wyjeżdżający z zatoki.

Przepis obowiazuje tez na drodze dwupasowej, czyli po jednym w kazda strone.
Masz sie zatrzymac i umozliwic :-)

Czyli jadąc lewym pasem, widząc autobus w zatoce z włączonym kierunkowskazem mam zjechać na prawy i się zatrzymać przed zatoką? Okay, ale nie będę tego próbował w domu.

To dotyczy tylko tych na prawym, bo masz umozliwic wlaczenie sie do ruchu, a nie zjazd od razu na lewy pas :-)

Drugi przepis, to że należy zachować szczególną ostrożność wykonując manewr zmiany pasa. Jeżeli jadę lewym i widzę, że z prawej strony chce wyjechać z posesji, to ja nie zmieniam na prawy, żeby się w niego wbić.

Ma obowiazek ustapic wszystkim co jada drogą, wiec masz pierwszenstwo.

Poza tym - kogo ty chcesz wyprzedzac ze swoja predkoscia ? :-)

Tych, co jadą wolniej. Okazuje się, że są tacy. Szczególnie kiedy - jak tu już parę razy pisałem - co parę metrów jest wjazd/wyjazd do z posesji i o dziwo są tacy, co właśnie zmierzają do tych posesji i zwalniają przed zjechaniem na posesję.

Zdarza sie, choc zeby tak prosto w 4 -pasową droge, to juz raczej rzadko.


Ależ ponieważ, jak najbardziej i to nie 4 pasową, ale nawet 6 pasową. Zobacz sobie na google street view al. Jana Pawła II w Warszawie - co parędziesiąt metrów coś. Są dwie jezdnie, każda po 3 pasy i dla niektórych kierujących to jest autostrada przez środek miasta, więc zapi...alają, a tymczasem w rzeczywistości to jest droga z dopuszczalną 50 km/godz. I potem napi-- -dalając jeszcze szybciej, niż ci na środkowym i lewym - bo przecież jadą zaledwie 80@50 to trzeba ich wyprzedzić, więc rozpoczyna się wyprzedzanie prawym 90@50 i nagle zonk, że na prawym pasie stoi legalnie zaparkowany w tyn miejscu pojazd.

Data: 2020-08-31 14:13:10
Autor: Cavallino
Agresywne zepchnięcie z drogi @450 zł
W dniu 31-08-2020 o 13:23, Poldek pisze:
W dniu 2020-08-31 o 12:53, Cavallino pisze:
W dniu 31-08-2020 o 12:35, Poldek pisze:

Jeżeli to ma być nawiązanie do mojego przypadku, to ja jechałem nie ekspresową, tylko zwykłą dwujezdniówką w środku miasta,

Nie ma znaczenia - reguły są te same.

gdzie co parę metrów jest wyjazd/wjazd do posesji i ktoś do/z tych posesji wyjeżdża/wjeżdża, zatoki przystankowe do/z których zjeżdżają wcześniej zwalniając autobusy, albo wyjeżdżają autobusy. A prędkość dopuszczalna to 50 km/godz.

I uważasz, że o daje Ci jakiekolwiek prawa do jazdy lewym pasem?
Zacytuj przepis !!!!!

HINT: Nie ma takiego - po prostu łamiesz prawo jadąc w ten sposób.

Np. taki przepis, że należy wpuścić autobus wyjeżdżający z zatoki.

A co to ma wspólnego z jazdą lewym pasem?

Drugi przepis, to że należy zachować szczególną ostrożność wykonując manewr zmiany pasa. Jeżeli jadę lewym i widzę, że z prawej strony chce wyjechać z posesji, to ja nie zmieniam na prawy, żeby się w niego wbić.

Tak, jeszcze z 1000 takich głupkowatych pretekstów możesz podać, żeby w swoim mniemaniu uzasadnić swoje łamanie przepisu.

Data: 2020-08-31 14:24:19
Autor: collie
Agresywne zepchnięcie z drogi @450 zł
W poniedziałek, 31.08.2020 o 13:23, Poldek napisał:

>> HINT: Nie ma takiego - po prostu łamiesz prawo jadąc w ten sposób.

Np. taki przepis, że należy wpuścić autobus wyjeżdżający z zatoki.
Drugi przepis, to że należy zachować szczególną ostrożność wykonując manewr zmiany pasa. Jeżeli jadę lewym i widzę, że z prawej strony chce wyjechać z posesji, to ja nie zmieniam na prawy, żeby się w niego wbić.

Już Ci wytłumaczono po wielokroć, że jesteś typowy dupek-zawalidroga,
który tylko dla własnej wygody - bo autobus, bo wyjazd, bo dupa, bo
sraka - utrudnia życie innym, więc tylko powtórzę: Twoim zasranym
obowiązkiem jest poruszanie się prawym pasem, albowiem lewy pas służy
tylko do wyprzedzania: wyprzedzisz autobus i zjeżdżasz apjać na prawy,
choćby 200 metrów dalej był na prawym kolejny autobus. Że też głupi
trafił na głupszego policjanta, który mu to puścił płazem, mając dowód
przed oczami.


--
Tu jest Usenet - tu się nie dyskutuje, tu się walczy.

Data: 2020-08-31 14:34:26
Autor: Poldek
Agresywne zepchnięcie z drogi @450 zł
W dniu 2020-08-31 o 14:24, collie pisze:
W poniedziałek, 31.08.2020 o 13:23, Poldek napisał:

HINT: Nie ma takiego - po prostu łamiesz prawo jadąc w ten sposób.

Np. taki przepis, że należy wpuścić autobus wyjeżdżający z zatoki.
Drugi przepis, to że należy zachować szczególną ostrożność wykonując
manewr zmiany pasa. Jeżeli jadę lewym i widzę, że z prawej strony chce
wyjechać z posesji, to ja nie zmieniam na prawy, żeby się w niego wbić.

Już Ci wytłumaczono po wielokroć, że jesteś typowy dupek-zawalidroga,
który tylko dla własnej wygody - bo autobus, bo wyjazd, bo dupa, bo
sraka - utrudnia życie innym, więc tylko powtórzę: Twoim zasranym
obowiązkiem jest poruszanie się prawym pasem, albowiem lewy pas służy
tylko do wyprzedzania: wyprzedzisz autobus i zjeżdżasz apjać na prawy,
choćby 200 metrów dalej był na prawym kolejny autobus. Że też głupi
trafił na głupszego policjanta, który mu to puścił płazem, mając dowód
przed oczami.

A jak mam skręcić w lewo - prosto z prawego wyjechać tuż przed skrzyżowaniem?

To co piszesz ma sens na ekspressowej/autostradzie, gdzie nie ma zjazdów w lewo.

Data: 2020-08-31 14:42:42
Autor: ąćęłńóśźż
Agresywne zepchnięcie z drogi @450 zł
"Dyskutujesz" z botem.
Jeszcze nie zrozumiałeś, że tylko kapelusz idiota skręca z lewego, a prawdziwy Kawalino daje trzy razy w prawo?


-- -- -
A jak mam skręcić w lewo - prosto z prawego wyjechać tuż przed skrzyżowaniem?

Data: 2020-08-31 23:36:41
Autor: JDX
Agresywne zepchnięcie z drogi @450 zł
On 2020-08-31 14:24, collie wrote:
[...]
Już Ci wytłumaczono po wielokroć, że jesteś typowy dupek-zawalidroga,
który tylko dla własnej wygody - bo autobus, bo wyjazd, bo dupa, bo
sraka - utrudnia życie innym, więc tylko powtórzę: Twoim zasranym
Jak utrudnia skoro ułatwia - daje spokojnie włączyć się autobusom czy
wyjeżdżającym z podporządkowanej tudzież posesji. Ułatwia oczywiście też
sobie. Utrudnia jedynie piratom. I słusznie - poprawia w ten sposób
bezpieczeństwo.

Data: 2020-09-01 19:02:02
Autor: mk4
Agresywne zepchnięcie z drogi @450 zł
On 2020-08-31 23:36, JDX wrote:
On 2020-08-31 14:24, collie wrote:
[...]
Już Ci wytłumaczono po wielokroć, że jesteś typowy dupek-zawalidroga,
który tylko dla własnej wygody - bo autobus, bo wyjazd, bo dupa, bo
sraka - utrudnia życie innym, więc tylko powtórzę: Twoim zasranym
Jak utrudnia skoro ułatwia - daje spokojnie włączyć się autobusom czy
wyjeżdżającym z podporządkowanej tudzież posesji. Ułatwia oczywiście też
sobie. Utrudnia jedynie piratom. I słusznie - poprawia w ten sposób
bezpieczeństwo.

Wlasnie widac jak poprawil. Gdyby zjechal to by poprawil. A tak...

A co do ultawiania - to niech ulatwia, ale zgodnie z przepisami. Ulatwil i wraca na prawy a nie blokuje lewy. W koncu ma taki obowiazek.

--
mk4

Data: 2020-09-01 01:11:31
Autor: Poldek
Agresywne zepchnięcie z drogi @450 zł
W dniu 2020-08-31 o 14:24, collie pisze:
W poniedziałek, 31.08.2020 o 13:23, Poldek napisał:

HINT: Nie ma takiego - po prostu łamiesz prawo jadąc w ten sposób.

Np. taki przepis, że należy wpuścić autobus wyjeżdżający z zatoki.
Drugi przepis, to że należy zachować szczególną ostrożność wykonując
manewr zmiany pasa. Jeżeli jadę lewym i widzę, że z prawej strony chce
wyjechać z posesji, to ja nie zmieniam na prawy, żeby się w niego wbić.

Już Ci wytłumaczono po wielokroć, że jesteś typowy dupek-zawalidroga,
który tylko dla własnej wygody - bo autobus, bo wyjazd, bo dupa, bo
sraka - utrudnia życie innym, więc tylko powtórzę: Twoim zasranym
obowiązkiem jest poruszanie się prawym pasem, albowiem lewy pas służy
tylko do wyprzedzania: wyprzedzisz autobus i zjeżdżasz apjać na prawy,
choćby 200 metrów dalej był na prawym kolejny autobus. Że też głupi
trafił na głupszego policjanta, który mu to puścił płazem, mając dowód
przed oczami.

Jadę stabilnie, przewidywalnie, nie wykonuję gwałtownych manewrów. Rozumiem, że dla niektórych kierujących taki styl jazdy może być podminowujący. Bardzo przepraszam.

Data: 2020-08-31 13:24:05
Autor: Frakon
Agresywne.
Użytkownik "Cavallino" <CavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał w wiadomości
news:riikqk$8ko$3$Cavnews.chmurka.net...

Zacytuj przepis !!!!!

 po prostu łamiesz prawo jadąc w ten sposób.

Nie, nie łamie prawa. Policjanci go nie ukarali, ani nawet nie pouczyli..
Które prawo złamał ?
Zacytuj przepis !!!!!!

Data: 2020-08-31 14:16:06
Autor: Cavallino
Agresywne.
W dniu 31-08-2020 o 13:24, Frakon pisze:
Użytkownik "Cavallino" <CavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał w wiadomości
news:riikqk$8ko$3$Cavnews.chmurka.net...

Zacytuj przepis !!!!!

 po prostu łamiesz prawo jadąc w ten sposób.

Nie, nie łamie prawa.

Łamie.

Policjanci go nie ukarali, ani nawet nie pouczyli..

Bo go nie stanowią, a zeznań nie wynika, aby się w ogóle nim interesowali.

Które prawo złamał ?

polskie

Zacytuj przepis !!!!!!

Był cytowany.

Data: 2020-09-01 23:30:21
Autor: Frakon
Agresywne.
Użytkownik "Cavallino" <CavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał w wiadomości news:riipm6$b18$6$Cavnews.chmurka.net...
W dniu 31-08-2020 o 13:24, Frakon pisze:
Użytkownik "Cavallino" <CavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał w wiadomości
news:riikqk$8ko$3$Cavnews.chmurka.net...

Zacytuj przepis !!!!!

po prostu łamiesz prawo jadąc w ten sposób.

Nie, nie łamie prawa.

Łamie.

Policjanci go nie ukarali, ani nawet nie pouczyli..

Bo go nie stanowią,

Co ty wymyśliłeś ?  Coś bez związku.

Które prawo złamał ?

polskie

Zacytuj przepis !!!!!!

Był cytowany.

Nie był cytowany.

Data: 2020-09-01 23:46:58
Autor: Frakon
Agresywne. Art. 24.3
Użytkownik "Cavallino" <CavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał w wiadomości
news:riikqk$8ko$3$Cavnews.chmurka.net...
W dniu 31-08-2020 o 12:35, Poldek pisze:

 ja jechałem nie
ekspresową, tylko zwykłą dwujezdniówką w środku miasta,
gdzie co parę metrów jest wyjazd/wjazd do posesji i ktoś do/z tych
posesji wyjeżdża/wjeżdża, zatoki przystankowe do/z których zjeżdżają
wcześniej zwalniając autobusy, albo wyjeżdżają autobusy. A prędkość
dopuszczalna to 50 km/godz.

I uważasz, że o daje Ci jakiekolwiek prawa do jazdy lewym pasem?
Zacytuj przepis !!!!!

HINT: Nie ma takiego - po prostu łamiesz prawo jadąc w ten sposób.

Mylisz się, nie łamie prawa. Jest przepis
Art.24 PoRD
3. Kierujący pojazdem jest obowiązany przy wyprzedzaniu przejeżdżać z lewej
strony wyprzedzanego pojazdu, z zastrzeżeniem ust. 4, 5, 10 i 12.

Data: 2020-09-02 17:25:12
Autor: Shrek
Agresywne. Art. 24.3
W dniu 01.09.2020 o 23:46, Frakon pisze:

HINT: Nie ma takiego - po prostu łamiesz prawo jadąc w ten sposób.

Mylisz się, nie łamie prawa. Jest przepis
Art.24 PoRD
3. Kierujący pojazdem jest obowiązany przy wyprzedzaniu przejeżdżać z lewej
strony wyprzedzanego pojazdu, z zastrzeżeniem ust. 4, 5, 10 i 12.


Zakaz wyprzedzania z prawej przy wyznaczonych pasach obowiązuje w zasadzie przy jednym wypadku - droga czteropasmowa bez pasa zieleni (po dwa w każdą stronę) w terenie niezabudowanym. Ktoś kiedyś wrzucał, że takie twory jednak istnieją, choć ja nie pamiętam, żebym coś takiego na oczy widział.

No dobra - jeszcze na przejsciach nie wolno - z lewej też nie;)

--
Shrek

Data: 2020-09-02 08:33:06
Autor: Matt
Agresywne. Art. 24.3
On Wednesday, September 2, 2020 at 5:25:12 PM UTC+2, Shrek wrote:
Zakaz wyprzedzania z prawej przy wyznaczonych pasach obowiązuje w zasadzie przy jednym wypadku - droga czteropasmowa bez pasa zieleni (po dwa w każdą stronę) w terenie niezabudowanym. Ktoś kiedyś wrzucał, że takie twory jednak istnieją, choć ja nie pamiętam, żebym coś takiego na oczy widział.

Na przykład DK88 Zabrze/Gliwice. No i pewnie znajdzie się trochę odcinków zwykłych krajówek z dwoma pasami pod górę (a jednym w dół).

--
Regards
Matt

Data: 2020-09-02 18:41:53
Autor: Shrek
Agresywne. Art. 24.3
W dniu 02.09.2020 o 17:33, Matt pisze:
On Wednesday, September 2, 2020 at 5:25:12 PM UTC+2, Shrek wrote:
Zakaz wyprzedzania z prawej przy wyznaczonych pasach obowiązuje w
zasadzie przy jednym wypadku - droga czteropasmowa bez pasa zieleni (po
dwa w każdą stronę) w terenie niezabudowanym. Ktoś kiedyś wrzucał, że
takie twory jednak istnieją, choć ja nie pamiętam, żebym coś takiego na
oczy widział.

Na przykład DK88 Zabrze/Gliwice.

Właśnie tą ktoś podawał. Jak pisałem - nie neguje istnienia takich tworów, ale są rzadkie.

No i pewnie znajdzie się trochę odcinków zwykłych krajówek z dwoma pasami pod górę (a jednym w dół).

Racja.





--
Shrek

Data: 2020-08-31 12:09:27
Autor: Cavallino
Agresywne zepchnięcie z drogi @450 zł
W dniu 31-08-2020 o 12:04, Poldek pisze:

Jechałem lewym pasem cały czas od Tatarskiej do Powązek Wojskowych.

A w metrach to ile to jest?


  W
tym zatrzymując się po drodze dwa, albo trzy razy na czerwonym. Jechałem tak, gdyż tam są co chwilę a to wyjazd z budowy, a to wyjazd z posesji, zatoka przystankowa, na której stoi autobus i zaraz ruszy, a to wyprzedzam kogoś, kto jedzie jeszcze wolniej, a to mnie wyprzedza prawym ktoś,

Czyli sam sobie odpowiedziałeś na pytanie - skoro dało się Ciebie wyprzedzić prawym pasem, to jak najbardziej złamałeś przepis i powinieneś być ukarany.
Lewy pas nie służy do "jazdy bo coś tam", tylko do wyprzedzania - i wyłącznie do tego.

Takich miłośników lewego pasa widzę codziennie i każdy z nich miałby podobnie kretyńską wymówkę.

Policjanci obejrzeli to przydługawe nagranie i dali sobie przez pół godziny opowiadać, jak bardzo to było niewłaściwe, że jechałem lewym pasem i do tego tak wolno, czyli niewiele przekraczając dopuszczalną.

To tylko potwierdza opinie o polskiej policji - interesują się wyłącznie przekraczaniem prędkości, resztę mają w pompie.
Powinni ukarać Was obu bo było za co.

Data: 2020-08-31 12:22:28
Autor: Poldek
Agresywne zepchnięcie z drogi @450 zł
W dniu 2020-08-31 o 12:09, Cavallino pisze:
W dniu 31-08-2020 o 12:04, Poldek pisze:

Jechałem lewym pasem cały czas od Tatarskiej do Powązek Wojskowych.

A w metrach to ile to jest?


  W
tym zatrzymując się po drodze dwa, albo trzy razy na czerwonym. Jechałem tak, gdyż tam są co chwilę a to wyjazd z budowy, a to wyjazd z posesji, zatoka przystankowa, na której stoi autobus i zaraz ruszy, a to wyprzedzam kogoś, kto jedzie jeszcze wolniej, a to mnie wyprzedza prawym ktoś,

Czyli sam sobie odpowiedziałeś na pytanie - skoro dało się Ciebie wyprzedzić prawym pasem, to jak najbardziej złamałeś przepis i powinieneś być ukarany.
Lewy pas nie służy do "jazdy bo coś tam", tylko do wyprzedzania - i wyłącznie do tego.

Takich miłośników lewego pasa widzę codziennie i każdy z nich miałby podobnie kretyńską wymówkę.

Policjanci obejrzeli to przydługawe nagranie i dali sobie przez pół godziny opowiadać, jak bardzo to było niewłaściwe, że jechałem lewym pasem i do tego tak wolno, czyli niewiele przekraczając dopuszczalną.

To tylko potwierdza opinie o polskiej policji - interesują się wyłącznie przekraczaniem prędkości, resztę mają w pompie.
Powinni ukarać Was obu bo było za co.

Mogę ci tylko napisać, co odpowiedzieli policjanci na zarzut poparty nagraniem - że owszem jest zasada poruszania się prawym pasem, ale jest ona bezwarunkowa. Jeżeli np. jestem wyprzedzamy przez pojazd jadący prawym pasem, to nie mogę zjechać na prawy pas zajeżdżając mu drogę. Ponieważ wykonując manewr zmiany pasa ruchu należy zachować szczególną ostrożność i udzielić pierwszeństwa kierującemu, który już porusza się po pasie na który chcemy wjechać.

Data: 2020-08-31 12:51:18
Autor: Cavallino
Agresywne zepchnięcie z drogi @450 zł
W dniu 31-08-2020 o 12:22, Poldek pisze:

Mogę ci tylko napisać, co odpowiedzieli policjanci na zarzut poparty nagraniem - że owszem jest zasada poruszania się prawym pasem, ale jest ona bezwarunkowa.

No właśnie.
A Ty się nie dostosowałeś - i dlatego mandat Ci się należał również.

Jeżeli np. jestem wyprzedzamy przez pojazd jadący prawym pasem, to nie mogę zjechać na prawy pas zajeżdżając mu drogę.

Też mi nowość.

Ponieważ wykonując manewr zmiany pasa ruchu należy zachować szczególną ostrożność i udzielić pierwszeństwa kierującemu, który już porusza się po pasie na który chcemy wjechać.

Ale to dotyczyło raczej lewego pasa i zjechania furiata na Ciebie.
Więc chyba coś nie bardzo zrozumiałeś o czym była mowa.

Data: 2020-08-31 13:17:20
Autor: Frakon
Agresywne. Warunkowa.
Użytkownik "Poldek" <pugilares@interia.eu> napisał w wiadomości news:riij13$17g8$1gioia.aioe.org...

Mogę ci tylko napisać, co odpowiedzieli policjanci na zarzut poparty nagraniem - że owszem jest zasada poruszania się prawym pasem, ale jest ona bezwarunkowa.

Chyba się przesłyszałeś.
Zasada poruszania się prawym pasem jest warunkowa, bo w PoRD jest napisane :
"MOŻLIWIE blisko prawej krawędzi jezdni".

Data: 2020-08-31 15:44:24
Autor: Poldek
Agresywne. Warunkowa.
W dniu 2020-08-31 o 13:17, Frakon pisze:
Użytkownik "Poldek" <pugilares@interia.eu> napisał w wiadomości news:riij13$17g8$1gioia.aioe.org...

Mogę ci tylko napisać, co odpowiedzieli policjanci na zarzut poparty nagraniem - że owszem jest zasada poruszania się prawym pasem, ale jest ona bezwarunkowa.

Chyba się przesłyszałeś.
Zasada poruszania się prawym pasem jest warunkowa, bo w PoRD jest napisane :
"MOŻLIWIE blisko prawej krawędzi jezdni".


Chciałem napisać, że " owszem jest zasada poruszania się prawym pasem, ale NIE jest ona bezwarunkowa". Tak usłyszałem ze strony policjantów w rozmowie między sprawcą, a policjantami.

Data: 2020-08-31 12:31:43
Autor: ąćęłńóśźż
Agresywne zepchnięcie z drogi @450 zł
Udaj się na jakiś kurs.
Poza tym jako kiepski kierowca raczej czytaj niż pisz.


-- -- -
Lewy pas nie służy do "jazdy bo coś tam", tylko do wyprzedzania - i wyłącznie do tego.

Data: 2020-08-31 13:09:45
Autor: Frakon
Agresywne. Lewy pas nie służy do cavallinowania.
Użytkownik "Cavallino" <CavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał w wiadomości
news:riii8n$79o$1$Cavnews.chmurka.net...

skoro dało się Ciebie wyprzedzić prawym pasem, to jak najbardziej złamałeś
przepis i powinieneś być ukarany.
Lewy pas nie służy do "jazdy bo coś tam", tylko do wyprzedzania

Lewy pas nie służy do cavallinowania.
Korona z głowy tamtemu nie spadła, jeżeli wyprzedził z prawej.

Bardzo dobrze, że są tacy co jadą lewym pasem z max dozwoloną prędkością,
bo zmuszają cavallinów do jazdy z prędkością dopuszczalną.
Cały czas "trąbią", że nadmierna prędkość i zbyt mały odstęp
są przyczyną bardzo wielu wypadków.

Data: 2020-08-31 13:22:03
Autor: Cavallino
Agresywne. Lewy pas nie służy do cavallinowania.
W dniu 31-08-2020 o 13:09, Frakon pisze:
Użytkownik "Cavallino" <CavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał w wiadomości
news:riii8n$79o$1$Cavnews.chmurka.net...

skoro dało się Ciebie wyprzedzić prawym pasem, to jak najbardziej złamałeś
przepis i powinieneś być ukarany.
Lewy pas nie służy do "jazdy bo coś tam", tylko do wyprzedzania

Lewy pas nie służy

PLONK WARNING

Data: 2020-08-31 13:26:04
Autor: Frakon
Agresywne. Lewy pas nie służy do cavallinowania.
Użytkownik "Cavallino" <CavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał w wiadomości news:riimgr$9n4$3$Cavnews.chmurka.net...

PLONK WARNING

TFU, NA PSA UROK

Data: 2020-09-01 21:37:20
Autor: J.F.
Agresywne. Lewy pas nie służy do cavallinowania.
Użytkownik "Frakon"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:riilq5$h28$1@gioia.aioe.org...
Użytkownik "Cavallino" <CavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał w wiadomości
skoro dało się Ciebie wyprzedzić prawym pasem, to jak najbardziej złamałeś
przepis i powinieneś być ukarany.
Lewy pas nie służy do "jazdy bo coś tam", tylko do wyprzedzania

Lewy pas nie służy do cavallinowania.
Korona z głowy tamtemu nie spadła, jeżeli wyprzedził z prawej.

Gorzej, jakby prawym cos jechalo i nie mogl wyprzedzic.

Bardzo dobrze, że są tacy co jadą lewym pasem z max dozwoloną prędkością,
bo zmuszają cavallinów do jazdy z prędkością dopuszczalną.

Taa, punkt widzenia zalezy od ...

Cały czas "trąbią", że nadmierna prędkość i zbyt mały odstęp
są przyczyną bardzo wielu wypadków.

No, akurat taka jazda powoduje maly odstep :-)

A ja tam twierdze, ze to nieuwaga pieszych i powolnych kierowcow jest glowna przyczyna wypadkow.
Jakby taki rozejrzal sie przed wejsciem na pasy ...

J.

Data: 2020-08-31 14:58:40
Autor: RoMan Mandziejewicz
Agresywne zepchnięcie z drogi @450 zł
Hello Poldek,

Monday, August 31, 2020, 12:04:45 PM, you wrote:

[...]

slalomiarz. Policjanci obejrzeli to przydługawe nagranie i dali sobie
przez pół godziny opowiadać, jak bardzo to było niewłaściwe, że jechałem
lewym pasem i do tego tak wolno, czyli niewiele przekraczając dopuszczalną. A ja w tym czasie jadę stabilnie i nie wykonuję pierdyliona manewrów zmiany pasa raz w jedną, raz w drugą.

Przydługawe nagranie przejazdu 1 km? Coś się plączesz w zeznaniach.
To, że Twój przeciwnik to kutas, który powinien odpowiadać KARNIE za
spowodowanie kolizji z premedytacją, to Ty też powinieneś zaliczyć
mandat za łamanie art. 16 ust. 4 PoRD. Jazda z maksymalną dozwoloną
prędkością nie upoważnia do blokowania lewego pasa. Niechęć do
manewrowania również.

--
Best regards,
 RoMan
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Data: 2020-08-31 16:32:52
Autor: J.F.
Agresywne zepchnięcie z drogi @450 zł
Użytkownik "RoMan Mandziejewicz"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:9310960513$20200831145844@squadack.com...
Hello Poldek,
Monday, August 31, 2020, 12:04:45 PM, you wrote:
slalomiarz. Policjanci obejrzeli to przydługawe nagranie i dali sobie
przez pół godziny opowiadać, jak bardzo to było niewłaściwe, że jechałem
lewym pasem i do tego tak wolno, czyli niewiele przekraczając
dopuszczalną. A ja w tym czasie jadę stabilnie i nie wykonuję
pierdyliona manewrów zmiany pasa raz w jedną, raz w drugą.

Przydługawe nagranie przejazdu 1 km? Coś się plączesz w zeznaniach.
To, że Twój przeciwnik to kutas, który powinien odpowiadać KARNIE za
spowodowanie kolizji z premedytacją, to Ty też powinieneś zaliczyć
mandat za łamanie art. 16 ust. 4 PoRD. Jazda z maksymalną dozwoloną
prędkością nie upoważnia do blokowania lewego pasa.

Eee - czy blokowanie do dobre slowo ?

Niechęć do manewrowania również.

Pewnie nie mogl zjechac na prawy, bo tam sznur samochodow pedzil :-P

J.

Data: 2020-09-01 01:45:16
Autor: Poldek
Agresywne zepchnięcie z drogi @450 zł
W dniu 2020-08-31 o 14:58, RoMan Mandziejewicz pisze:
Hello Poldek,

Monday, August 31, 2020, 12:04:45 PM, you wrote:

[...]

slalomiarz. Policjanci obejrzeli to przydługawe nagranie i dali sobie
przez pół godziny opowiadać, jak bardzo to było niewłaściwe, że jechałem
lewym pasem i do tego tak wolno, czyli niewiele przekraczając
dopuszczalną. A ja w tym czasie jadę stabilnie i nie wykonuję
pierdyliona manewrów zmiany pasa raz w jedną, raz w drugą.

Przydługawe nagranie przejazdu 1 km? Coś się plączesz w zeznaniach.
To, że Twój przeciwnik to kutas, który powinien odpowiadać KARNIE za
spowodowanie kolizji z premedytacją, to Ty też powinieneś zaliczyć
mandat za łamanie art. 16 ust. 4 PoRD. Jazda z maksymalną dozwoloną
prędkością nie upoważnia do blokowania lewego pasa. Niechęć do
manewrowania również.


Ależ ja jechałem nawet ponad dopuszczalną. Lecz tak niewiele ponad, że w praktyce nie spotkałem się jeszcze z karaniem w Polsce za przekroczenie o 4-6 km/godz. Zresztą w ogóle nigdy nie spotkałem się w realu z karaniem w Polsce za prędkość. W swojej karierze zdarzyło mi się np. ostatnio przelecieć cały odcinek Warszawa-Konotopa -> Wrocław Południe ze średnią z całego odcinka ok. 180 i nic. Zero zainteresowania ze strony stróżów porządku.
Wyjeżdżałem w niedzielę rano z Warszawy i w okolicach Konotopy, czy jak to miejsce się nazywa, gdzie zaczyna się A2 spokojnie turlałem się na tempomacie ustawionym na 150 km/godz. Oczywiście na lewym pasie. Nie będziemy teraz analizować, czy akurat wyprzedzałem, czy dojeżdżałem do zatoki przystankowej. W każdym razie w lusterku dostrzegłem mrugające charakterystyczne światła nadciągającego zza pleców czarnego Audi. Dałem mu moment na podniesienie ciśnienia i po chwili, gdy już zaczął się wahać, czy wziąć mnie z prawej, wtedy uczynnie zjechałem, a gdy mnie wyprzedził siadłem za nim i zapiąłem 200,- na aktywnym tempomacie. W ten sposób czarne Audi służyło mi za przepychacza i tak sobie lecieliśmy przez Polskę w niedzielny poranek A2->A1->S8-A8. W radio akurat nadawano ciekawą audycję Kościoła Luterańskiego. Nie wiem, czy mój przewodnik, pilot-przepychacz słuchał tego samego, ale wierzę, że dzięki tej modlitwie Opatrzność czuwała nad nami, a nie zatrzymał się ani razu na siku, więc ja też nie i rozstaliśmy się dopiero, gdy on poszedł w prawo na A4 ku granicy ojczyzny Grupy VAG, a ja w swoją stronę już spokojniej, na tempomacie w terenie zabudowanym znów ustawione 60...

Data: 2020-09-01 17:04:53
Autor: ąćęłńóśźż
Agresywne zepchnięcie z drogi @450 zł
Jechałem tak kiedyś za dużym czarnym merolem (500 czy 600), po kilkunastu kilometrach zaczął się denerwować, i wyraźnie chciał mnie przepuścić, po następnych kilku zahamował i wjechał do lasu żebym sobie wreszcie poszedł ;-)
Może kiełbasę miał w bagażniku??


-- -- -
W ten sposób czarne Audi służyło mi za przepychacza i tak sobie lecieliśmy przez Polskę

Data: 2020-09-03 01:10:31
Autor: yabba
Agresywne zepchnięcie z drogi @450 zł
W dniu 01-09-2020 o 17:04, ąćęłńóśźż pisze:
Jechałem tak kiedyś za dużym czarnym merolem (500 czy 600), po kilkunastu kilometrach zaczął się denerwować, i wyraźnie chciał mnie przepuścić, po następnych kilku zahamował i wjechał do lasu żebym sobie wreszcie poszedł ;-)
Może kiełbasę miał w bagażniku??



Wiózł wursta w sześćsecie?

yabba

Data: 2020-09-01 18:29:34
Autor: J.F.
Agresywne zepchnięcie z drogi @450 zł
Użytkownik "Poldek"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:rik229$b3a$1@gioia.aioe.org...
W dniu 2020-08-31 o 14:58, RoMan Mandziejewicz pisze:
Hello Poldek,
[...]
Ależ ja jechałem nawet ponad dopuszczalną. Lecz tak niewiele ponad, że w praktyce nie spotkałem się jeszcze z karaniem w Polsce za przekroczenie o 4-6 km/godz. Zresztą w ogóle nigdy nie spotkałem się w realu z karaniem w Polsce za prędkość. W swojej karierze zdarzyło mi się np. ostatnio przelecieć cały odcinek Warszawa-Konotopa -> Wrocław Południe ze średnią z całego odcinka ok. 180 i nic.

A Cavalino twierdzi, ze niemozliwe. :-)

Zero zainteresowania ze strony stróżów porządku.

A co sie beda interesowac na autostradzie.
No dobra - czasem sie interesuja, ale widac rzadko.

Wyjeżdżałem w niedzielę rano z Warszawy i w okolicach Konotopy, czy jak to miejsce się nazywa, gdzie zaczyna się A2 spokojnie turlałem się na tempomacie ustawionym na 150 km/godz. Oczywiście na lewym pasie. Nie będziemy teraz analizować, czy akurat wyprzedzałem, czy dojeżdżałem do zatoki przystankowej. W każdym razie w lusterku dostrzegłem mrugające charakterystyczne światła nadciągającego zza pleców czarnego Audi. Dałem mu moment na podniesienie ciśnienia i po chwili, gdy już zaczął się wahać, czy wziąć mnie z prawej, wtedy uczynnie zjechałem, a gdy mnie wyprzedził siadłem za nim i zapiąłem 200,- na aktywnym tempomacie. W ten sposób czarne Audi służyło mi za przepychacza i tak sobie lecieliśmy

No i gdzie ci sie tak spieszylo ?
A na autostradzie to przepisy nie obowiazuja ?

przez Polskę w niedzielny poranek A2->A1->S8-A8. W radio akurat nadawano ciekawą audycję Kościoła Luterańskiego. Nie wiem, czy mój przewodnik, pilot-przepychacz słuchał tego samego, ale wierzę, że dzięki tej modlitwie Opatrzność czuwała nad nami, a nie zatrzymał się ani razu na siku,

A po co sie zatrzymywac, w koncu to tylko dwie godziny :-)

więc ja też nie i rozstaliśmy się dopiero, gdy on poszedł w prawo na A4 ku granicy ojczyzny Grupy VAG, a ja w swoją stronę już spokojniej, na tempomacie w terenie zabudowanym znów ustawione 60...

A teraz sobie wyobraz, ze na tej austradzie jedzie ktos z tempomatem na 100 ... no co, wolno mu, wyprzedza ciezarowki ...

J.

Data: 2020-09-01 18:57:56
Autor: mk4
Agresywne zepchnięcie z drogi @450 zł
On 2020-09-01 18:29, J.F. wrote:
Użytkownik "Poldek"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:rik229$b3a$1@gioia.aioe.org...
A teraz sobie wyobraz, ze na tej austradzie jedzie ktos z tempomatem na 100 ... no co, wolno mu, wyprzedza ciezarowki ...

Wolno, wolno - o ile:

1) podejmujac manewr wyprzedzania jest pewien, ze nie wymusi pierwszenstwa.

2) jak jest luka miedzy ciezarowkami to zjezdza, aby mogli wyprzedzic go inni a nie ciagnie lewym bo nastepna jest za 200m.

Zatem wolno ;)

Wazne jednak jak sie to robi.

--
mk4

Data: 2020-09-01 19:48:38
Autor: J.F.
Agresywne zepchnięcie z drogi @450 zł
Użytkownik "mk4"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:riluin$1jcom$1@portraits.wsisiz.edu.pl...
On 2020-09-01 18:29, J.F. wrote:
Użytkownik "Poldek"  napisał w wiadomości grup
[...]
A teraz sobie wyobraz, ze na tej austradzie jedzie ktos z tempomatem na 100 ... no co, wolno mu, wyprzedza ciezarowki ...

Wolno, wolno - o ile:
1) podejmujac manewr wyprzedzania jest pewien, ze nie wymusi pierwszenstwa.

Na legalnie jadacych, bo przeciez nie musi oczekiwac, ze Poldek zap* 200 :-)

2) jak jest luka miedzy ciezarowkami to zjezdza, aby mogli wyprzedzic go inni a nie ciagnie lewym bo nastepna jest za 200m.

200m .. tak na granicy przyzwoitosci :-)

Zakladajac dodatkowo, ze nie powinien zjezdzac ciezarowce tuz przed zderzak, tylko 50m przed nia ("polowa tacho"), i zjechac na lewy pas 50m od nastepnej, to co - na 100m ma zjechac ? :-)

Zatem wolno ;)
Wazne jednak jak sie to robi.

J.

Data: 2020-09-04 18:15:01
Autor: mk4
Agresywne zepchnięcie z drogi @450 zł
On 2020-09-01 19:48, J.F. wrote:
Użytkownik "mk4"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:riluin$1jcom$1@portraits.wsisiz.edu.pl...
On 2020-09-01 18:29, J.F. wrote:
Użytkownik "Poldek"  napisał w wiadomości grup
[...]
A teraz sobie wyobraz, ze na tej austradzie jedzie ktos z tempomatem na 100 ... no co, wolno mu, wyprzedza ciezarowki ...

Wolno, wolno - o ile:
1) podejmujac manewr wyprzedzania jest pewien, ze nie wymusi pierwszenstwa.

Na legalnie jadacych, bo przeciez nie musi oczekiwac, ze Poldek zap* 200 :-)

Tam nic nie ma, ze do "legalnie jadących". Ten co ma pierwszęństwo po prostu je ma - bezwarunkowo.

A mityczna legalność to sobie wlasnie dopowiadaja wszelkiej masci łosie i zawalidrogi ;)

2) jak jest luka miedzy ciezarowkami to zjezdza, aby mogli wyprzedzic go inni a nie ciagnie lewym bo nastepna jest za 200m.

200m .. tak na granicy przyzwoitosci :-)

No jak jedziesz przynajmnie te 140 to moze i tak. Ale jak zagracasz pas przy 100-110 to grubo poza zakresem przyzwoitości.


Zakladajac dodatkowo, ze nie powinien zjezdzac ciezarowce tuz przed zderzak, tylko 50m przed nia ("polowa tacho"), i zjechac na lewy pas 50m od nastepnej, to co - na 100m ma zjechac ? :-)

No dokładnie - na 100m. Ma przecież obowiązek zjechac :)

--
mk4

Data: 2020-09-04 18:31:39
Autor: Frakon
Agresywne
Użytkownik "mk4" <mk4@dev.nul> napisał w wiadomości news:ritp6a$3ct7e$1portraits.wsisiz.edu.pl...
On 2020-09-01 19:48, J.F. wrote:


Zakladajac dodatkowo, ze nie powinien zjezdzac ciezarowce tuz przed zderzak, tylko 50m przed nia ("polowa tacho"), i zjechac na lewy pas 50m od nastepnej, to co - na 100m ma zjechac ? :-)

No dokładnie - na 100m. Ma przecież obowiązek zjechac :)

--
mk4


Nie ma przecież obowiązku zjechać.

Data: 2020-09-04 18:54:43
Autor: mk4
Agresywne
On 2020-09-04 18:31, Frakon wrote:
Użytkownik "mk4" <mk4@dev.nul> napisał w wiadomości news:ritp6a$3ct7e$1portraits.wsisiz.edu.pl...
On 2020-09-01 19:48, J.F. wrote:


Zakladajac dodatkowo, ze nie powinien zjezdzac ciezarowce tuz przed zderzak, tylko 50m przed nia ("polowa tacho"), i zjechac na lewy pas 50m od nastepnej, to co - na 100m ma zjechac ? :-)

No dokładnie - na 100m. Ma przecież obowiązek zjechac :)

-- mk4


Nie ma przecież obowiązku zjechać.


Oczywiscie ze ma. jest miejsce ma zjechac. Jak bedzie blizej kolejnego pojazdu to wtedy rozpocznie manewr wyprzedzania.

Nie uczyli na kursach ze manewr wyprzedzania powinien byc mozliwie krotki? A to znaczy, ze nalezy zjechac a nie wyprzedzac kilometrami udając, ze nie ma miejsca.

--
mk4

Data: 2020-09-04 19:37:43
Autor: Frakon
Agresywne
Użytkownik "mk4" <mk4@dev.nul> napisał w wiadomości
news:ritrgn$3cv80$3portraits.wsisiz.edu.pl...
On 2020-09-04 18:31, Frakon wrote:
Użytkownik "mk4" <mk4@dev.nul> napisał w wiadomości
news:ritp6a$3ct7e$1portraits.wsisiz.edu.pl...

No dokładnie - na 100m. Ma przecież obowiązek zjechac :)

-- mk4

Nie ma przecież obowiązku zjechać.

Oczywiscie ze ma.

Oczywiście, że nie ma.

jest miejsce ma zjechac.

-- mk4

Nie ma takiego przepisu.

Data: 2020-09-07 23:29:11
Autor: radekp@konto.pl
Agresywne
Fri, 4 Sep 2020 19:37:43 +0200, w <ritu2k$16h9$3@gioia.aioe.org>, "Frakon"
<jeacertud@tragr.pl> napisał(-a):

Użytkownik "mk4" <mk4@dev.nul> napisał w wiadomości
news:ritrgn$3cv80$3portraits.wsisiz.edu.pl...
> On 2020-09-04 18:31, Frakon wrote:
>> Użytkownik "mk4" <mk4@dev.nul> napisał w wiadomości
>> news:ritp6a$3ct7e$1portraits.wsisiz.edu.pl...
>>>
>>> No dokładnie - na 100m. Ma przecież obowiązek zjechac :)
>>>
>>> -- >>> mk4
>>
>> Nie ma przecież obowiązku zjechać.
>
> Oczywiscie ze ma.

Oczywiście, że nie ma.

> jest miejsce ma zjechac.
>
> -- > mk4

Nie ma takiego przepisu.

Doucz się zamiast zanudzać.

Data: 2020-09-03 12:32:05
Autor: Poldek
Agresywne zepchnięcie z drogi @450 zł
W dniu 2020-09-01 o 18:29, J.F. pisze:

A teraz sobie wyobraz, ze na tej austradzie jedzie ktos z tempomatem na 100 ... no co, wolno mu, wyprzedza ciezarowki ...


Nie mam z tym problemu.

Data: 2020-09-03 16:34:11
Autor: J.F.
Agresywne zepchnięcie z drogi @450 zł
Użytkownik "Poldek"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:riqgmv$8ga$1@gioia.aioe.org...
W dniu 2020-09-01 o 18:29, J.F. pisze:
A teraz sobie wyobraz, ze na tej austradzie jedzie ktos z tempomatem na 100 ... no co, wolno mu, wyprzedza ciezarowki ...

Nie mam z tym problemu.

Jak jedziesz 105, to pewnie nie masz, ale jak widac to jazda 200 nie jest ci obca.
No i jak jest jedna ciezarowka to nie ma problemu, dwie nie ma, ale jak sa caly czas ?

J.

Data: 2020-09-04 11:26:36
Autor: Poldek
Agresywne zepchnięcie z drogi @450 zł
W dniu 2020-09-03 o 16:34, J.F. pisze:
Użytkownik "Poldek"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:riqgmv$8ga$1@gioia.aioe.org...
W dniu 2020-09-01 o 18:29, J.F. pisze:
A teraz sobie wyobraz, ze na tej austradzie jedzie ktos z tempomatem na 100 ... no co, wolno mu, wyprzedza ciezarowki ...

Nie mam z tym problemu.

Jak jedziesz 105, to pewnie nie masz, ale jak widac to jazda 200 nie jest ci obca.
No i jak jest jedna ciezarowka to nie ma problemu, dwie nie ma, ale jak sa caly czas ?


Jak wspomniałem wyżej - jeśli już jadę pod 200,- to biorę sobie za przewodnika, przecinaka i przepychacza czarne ałdi lub beemwe z mrugającymi zenonami. Po drugie, wiem że taka jazda ma jakikolwiek sens tylko w niedzielę rano. W innych okolicznościach rozpędzanie się pod 200 nie ma sensu, gdyż skutkuje za niedługo koniecznością używania hamulców, a jazda na zasadzie pyta-hebel generuje tylko niepotrzebne zużycie paliwa, klocków hamulcowych, hałas i spaliny.
Ja zwyczajnie rozumiem, że ktoś może jechać 120@120, a nawet wyprzedzać TIRy 110@140 na autostradzie. Nie mam z tym problemu. Spokojnie poczekam i to utrzymując bezpieczną odległość. Koronawirus mi z głowy nie spadnie.

Data: 2020-09-04 11:40:44
Autor: Poldek
Agresywne zepchnięcie z drogi @450 zł
W dniu 2020-09-04 o 11:26, Poldek pisze:
W dniu 2020-09-03 o 16:34, J.F. pisze:
Użytkownik "Poldek"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:riqgmv$8ga$1@gioia.aioe.org...
W dniu 2020-09-01 o 18:29, J.F. pisze:
A teraz sobie wyobraz, ze na tej austradzie jedzie ktos z tempomatem na 100 ... no co, wolno mu, wyprzedza ciezarowki ...

Nie mam z tym problemu.

Jak jedziesz 105, to pewnie nie masz, ale jak widac to jazda 200 nie jest ci obca.
No i jak jest jedna ciezarowka to nie ma problemu, dwie nie ma, ale jak sa caly czas ?


Jak wspomniałem wyżej - jeśli już jadę pod 200,- to biorę sobie za przewodnika, przecinaka i przepychacza czarne ałdi lub beemwe z mrugającymi zenonami. Po drugie, wiem że taka jazda ma jakikolwiek sens tylko w niedzielę rano. W innych okolicznościach rozpędzanie się pod 200 nie ma sensu, gdyż skutkuje za niedługo koniecznością używania hamulców, a jazda na zasadzie pyta-hebel generuje tylko niepotrzebne zużycie paliwa, klocków hamulcowych, hałas i spaliny.
Ja zwyczajnie rozumiem, że ktoś może jechać 120@120, a nawet wyprzedzać TIRy 110@140 na autostradzie. Nie mam z tym problemu. Spokojnie poczekam i to utrzymując bezpieczną odległość. Koronawirus mi z głowy nie spadnie.

I jeszcze w uzupełnieniu - jeżeli zdarzy mi się zapierdalać ponad dopuszczalną, a ktoś przede mną jedzie wolniej, to mam przynajmniej tą odrobinę przyzwoitości, że zdaję sobie sprawę, że to ja jestem tym, który jedzie niezgodnie z przepisami, a tamten człowiek jest bardziej normalny niż ja w tym momencie i należy to uszanować.

Data: 2020-09-04 17:54:13
Autor: J.F.
Agresywne zepchnięcie z drogi @450 zł
Użytkownik "Poldek"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:rit22k$b37$1@gioia.aioe.org...
W dniu 2020-09-04 o 11:26, Poldek pisze:
W dniu 2020-09-03 o 16:34, J.F. pisze:
[...]
Jak wspomniałem wyżej - jeśli już jadę pod 200,- to biorę sobie za przewodnika, przecinaka i przepychacza czarne ałdi lub beemwe z mrugającymi zenonami. Po drugie, wiem że taka jazda ma jakikolwiek sens tylko w niedzielę rano. W innych okolicznościach rozpędzanie się pod 200 nie ma sensu, gdyż skutkuje za niedługo koniecznością używania hamulców, a jazda na zasadzie pyta-hebel generuje tylko niepotrzebne zużycie paliwa, klocków hamulcowych, hałas i spaliny.
Ja zwyczajnie rozumiem, że ktoś może jechać 120@120, a nawet wyprzedzać

A niech sobie jedzie ... prawym pasem.

TIRy 110@140 na autostradzie. Nie mam z tym problemu. Spokojnie poczekam

No, niby 110 to sporo wiecej niz 90 i powinno pojsc sprawnie ...

i to utrzymując bezpieczną odległość. Koronawirus mi z głowy nie spadnie.

I jak jest jeden, to odczekasz, a jak jest wiecej ... to predkosc spada do 110-100, a chcialo by sie 200 :-)

I jeszcze w uzupełnieniu - jeżeli zdarzy mi się zapierdalać ponad dopuszczalną, a ktoś przede mną jedzie wolniej, to mam przynajmniej tą odrobinę przyzwoitości, że zdaję sobie sprawę, że to ja jestem tym, który jedzie niezgodnie z przepisami, a tamten człowiek jest bardziej normalny niż ja w tym momencie i należy to uszanować.

A jak on jedzie 110, a Ty 160 ? :-)

J.

Data: 2020-09-04 12:42:00
Autor: ąćęłńóśźż
Agresywne zepchnięcie z drogi @450 zł
A tak z ciekawości: ile metrów za?


-- -- -
jeśli już jadę pod 200,- to biorę sobie za przewodnika, przecinaka i przepychacza czarne ałdi lub beemwe

Data: 2020-09-04 16:25:59
Autor: Poldek
Agresywne zepchnięcie z drogi @450 zł
W dniu 2020-09-04 o 12:42, ąćęłńóśźż pisze:
A tak z ciekawości: ile metrów za?


-- -- -
jeśli już jadę pod 200,- to biorę sobie za przewodnika, przecinaka i przepychacza czarne ałdi lub beemwe


Jak już wcześniej wspominałem, jeżdżę na aktywnym tempomacie.
Automatyka reguluje odległość.
Tak, ta odległość jest większa niż przeciętny polski zapierdalacz ma w zwyczaju utrzymywać.

Data: 2020-09-05 13:55:42
Autor: ąćęłńóśźż
Agresywne zepchnięcie z drogi @450 zł
Czyli ile metrów za?
Uwzględnia deszcz, śnieg, lód, mgłę, zaspanie, wysyłanie SMS-a?


-- -- -
Automatyka reguluje odległość.

Data: 2020-09-05 22:40:34
Autor: Poldek
Agresywne zepchnięcie z drogi @450 zł
W dniu 2020-09-05 o 13:55, ąćęłńóśźż pisze:
Czyli ile metrów za?
Uwzględnia deszcz, śnieg, lód, mgłę, zaspanie, wysyłanie SMS-a?


-- -- -
Automatyka reguluje odległość.


Nie uwzględnia wysyłania smsów, ani odbierania.

Data: 2020-09-06 20:30:12
Autor: ąćęłńóśźż
Agresywne zepchnięcie z drogi @450 zł
Czyli ile metrów trzyma przy 200 km/h ?????


-- -- -
Nie uwzględnia

Data: 2020-09-07 00:57:08
Autor: Przemek Jedrzejczak
Agresywne zepchnięcie z drogi @450 zł
-- Czyli ile metrów trzyma przy 200 km/h ?????

zalezy przy jakim ustawieniu

minimalny dopuszczalny prawem to 100m ale Bosch programuje dla 130 km/h juz 83m wiec pewnie w okolicach 110-120m

http://www.audihelp.com/auda-56-speed_and_distance_control_system.html

co ciekawe koncern VW odwala robote za matolkow na Wiejskiej, na acc nawet przy ustawieniu na min nie pojedziemy niezgodnie z przepisami :-)

https://www.bussgeldkatalog.org/wp-content/uploads/sanktionen-abstand.png

i aktualny cennik (odstep w sekundach ceny w EUR)

Bei einem Sicherheitsabstand zwischen 0,4 und 1 Sekunde droht eine Geldstrafe von bis zu EUR 726.

*Bei einem Sicherheitsabstand zwischen 0,2 und 0,4 Sekunden droht zusätzlich zur Geldstrafe von bis zu EUR 2180 eine Vormerkung.

Bei weniger als 0,2 Sekunden Sicherheitsabstand kommt es zusätzlich zur Geldstrafe auch zum Entzug des Führerscheins für mindestens sechs Monate. Unter Umständen erreicht einen auch eine Gerichtsstrafe wegen Nötigung.

*tak ponad 2 tys euro
**dodatkowo zabranie prawka na pol roku i ew. sprawa sadowa za spowodowanie niebezpieczenstwa

i tak oto w Niemczech rozwiazano problem niebezpiecznego odstepu, w Bolandzie przy rzadach PWD niestety nie ma na to szans

PWD
Partia
Wariatow
Drogowych

Data: 2020-09-07 11:32:29
Autor: ąćęłńóśźż
Agresywne zepchnięcie z drogi @450 zł
Czyli za rogiem żubra czy za garbem wielbłąda??


-- -- -
w okolicach 110-120 m

Data: 2020-09-04 18:20:54
Autor: mk4
Agresywne zepchnięcie z drogi @450 zł
On 2020-09-04 11:26, Poldek wrote:
W dniu 2020-09-03 o 16:34, J.F. pisze:
Użytkownik "Poldek"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:riqgmv$8ga$1@gioia.aioe.org...
W dniu 2020-09-01 o 18:29, J.F. pisze:
A teraz sobie wyobraz, ze na tej austradzie jedzie ktos z tempomatem na 100 ... no co, wolno mu, wyprzedza ciezarowki ...

Nie mam z tym problemu.

Jak jedziesz 105, to pewnie nie masz, ale jak widac to jazda 200 nie jest ci obca.
No i jak jest jedna ciezarowka to nie ma problemu, dwie nie ma, ale jak sa caly czas ?


Jak wspomniałem wyżej - jeśli już jadę pod 200,- to biorę sobie za przewodnika, przecinaka i przepychacza czarne ałdi lub beemwe z mrugającymi zenonami. Po drugie, wiem że taka jazda ma jakikolwiek sens tylko w niedzielę rano. W innych okolicznościach rozpędzanie się pod 200 nie ma sensu, gdyż skutkuje za niedługo koniecznością używania hamulców,

I tu robisz bład. Skutkuje własnie z powodu róznego rodzaju szkodników drogowych do ktorych sie tu odnosimy. Arogantów ktorzy nie zważają na innych. Maja ich w d i wykonuja manewry jakie im sie podoba.

I widac dalej już idzie. Normalni ludzie zaczynaja pisać tak jak ty - ze sie nie da. Zamiast najpierw piętnować powody dl aktórych sie nie da.
Czyli po prostu zła jazde. brak obserwacji drogi i lusterek. Brak oceny odległosci i predkosci obiektow w otoczeniu. Brak wlasciwej oceny sytuacji. Pózniej jeden z drugim zaczyna tłumaczenie od "ja myślałem", "ja zakładałem", "wydawało mi się" itd.

To trzeba piętnować. Jak aroganci zaczna się rozglądać i przestana wymuszać pierwszeństwo cały ruch si eu płynni. Moze nie pojedziesz 200, ale te 150-160 powinno isc gladko ;)

--
mk4

Data: 2020-09-05 22:44:12
Autor: Poldek
Agresywne zepchnięcie z drogi @450 zł
W dniu 2020-09-04 o 18:20, mk4 pisze:

To trzeba piętnować. Jak aroganci zaczna się rozglądać i przestana wymuszać pierwszeństwo cały ruch si eu płynni. Moze nie pojedziesz 200, ale te 150-160 powinno isc gladko ;)


Nie zależy mi.

Data: 2020-10-07 17:59:53
Autor: Budzik
Agresywne zepchnięcie z drogi @450 zł
Użytkownik Poldek pugilares@intgeria.eu ...

To trzeba piętnować. Jak aroganci zaczna się rozglądać i
przestana wymuszać pierwszeństwo cały ruch si eu płynni. Moze nie
pojedziesz 200, ale te 150-160 powinno isc gladko ;)


Nie zależy mi.

Jak wszyscy zaczna jezdzic 150 to co drugi dzien autostrada bedzie zajebana przez baranów którzy sie rozpierdolą przy pierwszej okazji...

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
Jeżeli nawet OE nie widzi żadnych załączników, to ich nie ma ;)

Data: 2020-08-31 23:49:33
Autor: Akarm
Agresywne zepchnięcie z drogi @450 zł
W dniu 2020-08-31 o 12:04, Poldek pisze:

Jechałem tak, gdyż tam są co chwilę a to wyjazd z budowy, a to wyjazd z posesji, zatoka przystankowa, na której stoi autobus i zaraz ruszy, a to wyprzedzam kogoś, kto jedzie jeszcze wolniej, a to mnie wyprzedza prawym ktoś, kto jeszcze bardziej przekracza dopuszczalną niż ja - tzw. slalomiarz.
K....mać!
Wyobraź sobie, że w mieście jest również sporo jezdni, mających po jednym pasie ruchu w obu kierunkach. To co wtedy zrobisz? Bo przecież ciągle zatoki autobusowe, wyjazdy z posesji...
Takim "anglikom" powinni walić mandaty bezwarunkowo.

--
-          Akarm

Nie trawię chamstwa, nieuctwa, bydła wszelakiego

Data: 2020-09-01 01:51:33
Autor: Poldek
Agresywne zepchnięcie z drogi @450 zł
W dniu 2020-08-31 o 23:49, Akarm pisze:
W dniu 2020-08-31 o 12:04, Poldek pisze:

Jechałem tak, gdyż tam są co chwilę a to wyjazd z budowy, a to wyjazd z posesji, zatoka przystankowa, na której stoi autobus i zaraz ruszy, a to wyprzedzam kogoś, kto jedzie jeszcze wolniej, a to mnie wyprzedza prawym ktoś, kto jeszcze bardziej przekracza dopuszczalną niż ja - tzw. slalomiarz.
K....mać!
Wyobraź sobie, że w mieście jest również sporo jezdni, mających po jednym pasie ruchu w obu kierunkach. To co wtedy zrobisz?

Nie wiem. Będę się zastanawiał. Dryndnę do przyjaciela?

  Bo przecież
ciągle zatoki autobusowe, wyjazdy z posesji...
Takim "anglikom" powinni walić mandaty bezwarunkowo.


Jadę stabilnie, przewidywalnie, nie przekraczam obowiązujących przepisów, nie wykonuję nagłych manewrów. Może byś mi podziękował, że możesz wykonywać koło mnie swoje slalomy i nie wrabiam cię, jak bym mógł łatwo, gdybym chciał być mniej sympatyczny?

Data: 2020-09-01 18:23:24
Autor: J.F.
Agresywne zepchnięcie z drogi @450 zł
Użytkownik "Poldek"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:rik2e3$ei5$1@gioia.aioe.org...
W dniu 2020-08-31 o 23:49, Akarm pisze:
W dniu 2020-08-31 o 12:04, Poldek pisze:
Jechałem tak, gdyż tam są co chwilę a to wyjazd z budowy, a to wyjazd z posesji, zatoka przystankowa, na której stoi autobus i zaraz ruszy, a to wyprzedzam kogoś, kto jedzie jeszcze wolniej, a to mnie wyprzedza prawym ktoś, kto jeszcze bardziej przekracza dopuszczalną niż ja - tzw. slalomiarz.
K....mać!
Wyobraź sobie, że w mieście jest również sporo jezdni, mających po jednym pasie ruchu w obu kierunkach. To co wtedy zrobisz?

Nie wiem. Będę się zastanawiał. Dryndnę do przyjaciela?

 Bo przecież
ciągle zatoki autobusowe, wyjazdy z posesji...
Takim "anglikom" powinni walić mandaty bezwarunkowo.

Jadę stabilnie, przewidywalnie, nie przekraczam obowiązujących przepisów, nie wykonuję nagłych manewrów. Może byś mi podziękował, że

A za co tu dziekowac ... szczegolnie jak tak lewym pasem jedziesz ...

możesz wykonywać koło mnie swoje slalomy i nie wrabiam cię, jak bym mógł łatwo, gdybym chciał być mniej sympatyczny?

Zawsze mozna stracic szyby czy opony.
Nie uczyli - nie rob drugiemu co tobie nie mile ? :-P

J.

Data: 2020-09-01 18:50:51
Autor: mk4
Agresywne zepchnięcie z drogi @450 zł
On 2020-09-01 01:51, Poldek wrote:
W dniu 2020-08-31 o 23:49, Akarm pisze:
W dniu 2020-08-31 o 12:04, Poldek pisze:

Jechałem tak, gdyż tam są co chwilę a to wyjazd z budowy, a to wyjazd z posesji, zatoka przystankowa, na której stoi autobus i zaraz ruszy, a to wyprzedzam kogoś, kto jedzie jeszcze wolniej, a to mnie wyprzedza prawym ktoś, kto jeszcze bardziej przekracza dopuszczalną niż ja - tzw. slalomiarz.
K....mać!
Wyobraź sobie, że w mieście jest również sporo jezdni, mających po jednym pasie ruchu w obu kierunkach. To co wtedy zrobisz?

Nie wiem. Będę się zastanawiał. Dryndnę do przyjaciela?

  Bo przecież
ciągle zatoki autobusowe, wyjazdy z posesji...
Takim "anglikom" powinni walić mandaty bezwarunkowo.


Jadę stabilnie, przewidywalnie, nie przekraczam obowiązujących przepisów, nie wykonuję nagłych manewrów. Może byś mi podziękował, że możesz wykonywać koło mnie swoje slalomy i nie wrabiam cię, jak bym mógł łatwo, gdybym chciał być mniej sympatyczny?

I co z tego? Jedziesz niewlasciwym pasem. Utrudniasz ruch. Zmuszasz innych do wykonywania niepotrzebnych manewrow jeśli chca jechac szybciej - np. musza cie objezdzac prawym.

Zatem jak najbardziej lamiesz obowiazujace przepisy.

--
mk4

Data: 2020-09-02 00:12:27
Autor: Frakon
Agresywne.
Użytkownik "mk4" <mk4@dev.nul> napisał w wiadomości news:rilu5e$1jcaa$1portraits.wsisiz.edu.pl...

Jedziesz niewlasciwym pasem. Utrudniasz ruch. Zmuszasz innych do wykonywania niepotrzebnych manewrow jeśli chca jechac szybciej - np. musza cie objezdzac prawym.

Zatem jak najbardziej lamiesz obowiazujace przepisy.

-- mk4

Bzdury wypisujesz. Czytaj uważniej posty.
Żadnych przepisów nie łamie.
Jedzie właściwym pasem, bo wyprzedza.
Nie utrudnia ruchu, bo tam szybsza jazda nie jest dozwolona.
Jaki niepotrzebny manewr ? Chciał przekroczyć dozwolona prędkość
to wyprzedził z prawej - manewr celowy i potrzebny.

Data: 2020-09-04 18:25:38
Autor: mk4
Agresywne.
On 2020-09-02 00:12, Frakon wrote:
Użytkownik "mk4" <mk4@dev.nul> napisał w wiadomości news:rilu5e$1jcaa$1portraits.wsisiz.edu.pl...

Jedziesz niewlasciwym pasem. Utrudniasz ruch. Zmuszasz innych do wykonywania niepotrzebnych manewrow jeśli chca jechac szybciej - np. musza cie objezdzac prawym.

Zatem jak najbardziej lamiesz obowiazujace przepisy.

-- mk4

Bzdury wypisujesz. Czytaj uważniej posty.
Żadnych przepisów nie łamie.
Jedzie właściwym pasem, bo wyprzedza.

Chyba sie najadleś szaleju. Oczywscie ze lamie. Jest szkodliwym ******, który powoduje ciagłe zagrozenie i najlepiej jakby jezdzil autobusem. Mając na uwadze problemy jakie ma podczas jazdy oraz sytuacje w jakie sie wikła.

Nie utrudnia ruchu, bo tam szybsza jazda nie jest dozwolona.
Jaki niepotrzebny manewr ? Chciał przekroczyć dozwolona prędkość
to wyprzedził z prawej - manewr celowy i potrzebny.

Mas zjakies deficyty czy co? Gdyby łoś zjechał to nie byłoby potrzeby wykonywać żadnego manewru. Ale łoś blokował przez przynajmniej kilometr lewy pas i ani myślał tego nie robic.

Wygląda, że jesteście siebie warci. Przeszkadzanie i utrudnianie to jak widać wasza domena. A przepisy oczywiscie i tak lamiecie.

--
mk4

Data: 2020-09-01 20:30:12
Autor: ąćęłńóśźż
Agresywne zepchnięcie z drogi @450 zł
Data: 2020-09-03 16:09:19
Autor: Queequeg
Agresywne zepchnięcie z drogi @450 zł
Cavallino <CavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> wrote:

Ale za co powinieneś?
Bo za spowodowanie kolizji nie.
Ale za jazdę lewym pasem - już być może tak.

Może powinien, może nie, ale nie został.

--
Panie doktorze, każdej nocy śnią mi się nagie dziewczęta, jak wbiegają
i wybiegają z pokoju.
- I chce pan, żeby ten sen się nie pojawiał?
- Nie, tylko chciałem spytać, co zrobić, żeby one tak nie trzaskały
drzwiami.

Agresywne zepchnięcie z drogi @450 zł

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona