On 22 Lut, 17:11, RadoslawF <radosla...@wp.pl> wrote:

http://www.rmf24.pl/fakty/polska/news-200-zlotych-grzywny-za-placenie...
Ciekawy jestem co wymyśli kolejna instancja ?

Pozdrawiam

hej wszystkim! to tylko nakaz, które wydaje się z "automatu", więc bym
się nie podniecał...
spokojnie jest do wybronienia kiedy trafi na normalną sprawę...

pozdr.

PS. musieliby udowodnić, że faktycznie za moto zrobił się korek...
sam zarzut IMHO niepoważny ;)

On Mon, 22 Feb 2010 22:25:13 -0800 (PST), mites <mites@op.pl> wrote:

hej wszystkim! to tylko nakaz, które wydaje się z "automatu", więc bym
się nie podniecał...

Z automatu to za taki nakaz powinien wyleciec ten co go wydal (no
chyba ze przyniesie zaswiadczenie od lekarza ze akurat miala pms).

spokojnie jest do wybronienia kiedy trafi na normalną sprawę...

A jesli kolejna sedzina byla zdradzona przez motorzyste to na pewno w
strasburgu. Tylko to troche chore...

pozdr
newrom
--
DT 125 - czy aby nie za mocny ? :-)
JUPPI! Admini tego foróma som wielcy!
http://demotivation.ru/yjmid8jxapprpic.html

Użytkownik <newrom@spamcom.com> napisał:

spokojnie jest do wybronienia kiedy trafi na normalną sprawę...

A jesli kolejna sedzina byla zdradzona przez motorzyste to na pewno w
strasburgu. Tylko to troche chore...

Najlepsza obrona jest atak. Juz nikt nie mowi o wysokosci oplat za autostrady tylko o chorym wyroku;)
Inny przykład:
Kilka lat temu moj kolega podrozujac na motocyklu z zona przez Polske, w miejscowosci X dojezdzal do skrzyzowania z predkoscia prawie rowna zeru. Upragnione zielone swiatlo jednak sie nie zapalilo wiec nacisnal hamulec aby sie zatrzymac. Moment po uzyciu hamulca lezal na boku zdziwiony co sie stalo? Po pozbieraniu sie z drogi dokonal ogledzin; kolega i zona wlasciwie bez urazow, motocykl troche potluczony, peknieta czacha, porysowany bok i zlamane lusterko (oj beda wydatki!). Okazalo sie ze w miejscu wywrotki jest rozlany olej!!
Bingo! Wzywamy policje! Po godzinie oczelkiwania zona kolegi zaczyna skarzyc sie na bol w nadgarstku, przyjezdza policja i z kwasna mina wysluchuje relacji. Przyjmuje zgloszenie, robi notatke i odwozi zone kolegi do szpiatala. Po miesiacu od powrotu do domu kolega otrzymal wezwanie do sadu na drugim koncu Polski w charakterze Oskarzonego??!! Okazalo sie ze zostal oskarzony o spowodowanie zagrozenia zycia i zdrowia swojej zony! Nie chce zanudzac ale sprawa do uwolnienia z zarzutow i umozenia sprawy trwala trzy lata. W tym czasie zarzad drog, do ktorego kolega zlozyl wniosek o odszkodowanie, odrzucal roszczenia na podstawie, ze "w sprawie toczy sie postepowanie" i do zakonczenia i wyjasnienia sprawy nihuhu.
W tym czasie kolega sam naprawil moto, pozniej je sprzedal i tak zostal wyruchany przez "sprawiedliwy" system.
--
Pozdr
Sybi
Straszyn
Super Blackbird

W dniu 2010-02-23 22:56, Sybi pisze:

Użytkownik<newrom@spamcom.com>  napisał:

spokojnie jest do wybronienia kiedy trafi na normalną sprawę...

A jesli kolejna sedzina byla zdradzona przez motorzyste to na pewno w
strasburgu. Tylko to troche chore...

Najlepsza obrona jest atak. Juz nikt nie mowi o wysokosci oplat za
autostrady tylko o chorym wyroku;)

Dokladnie, prosty przyklad, kilka watkow nizej dalem link do artykulu o wysokosci oplat za autostrade i zadnego odzewu. Natomiast tutaj dyskusja jest i nikt juz o wysokosci oplat nie pamieta
--
Pozdrawiam
Michał V-R
gg 9409047

-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -
żyje się raz, potem się tylko straszy
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -

On Wed, 24 Feb 2010 10:59:53 +0100, Michał V-R <michalvet@o2.pl>
wrote:

Dokladnie, prosty przyklad, kilka watkow nizej dalem link do artykulu o wysokosci oplat za autostrade i zadnego odzewu.

Mialem napisac 'lacze sie z Toba w bolu' ?

Natomiast tutaj dyskusja jest i nikt juz o wysokosci oplat nie pamieta

Ja pamietam i nie jezdze autostrada. pozdr
newrom
--
DT 125 - czy aby nie za mocny ? :-)
JUPPI! Admini tego foróma som wielcy!
http://demotivation.ru/yjmid8jxapprpic.html

W dniu 2010-02-24 18:22, newrom@spamcom.com pisze:

Mialem napisac 'lacze sie z Toba w bolu' ?

milo by bylo, a tak powaznie wkurza mnie to, jak sa traktowane rozne spolecznosci w tym kraju, autostrada to tylko przyklad, ktory przeklada sie na inne dziedziny zycia.

Ja pamietam i nie jezdze autostrada.

ja tez nie jezdze, ale z checia bym pozapierdalal, ale nie za 17 zl za bramke.


--
--
Pozdrawiam
Michał V-R
gg 9409047

-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -
żyje się raz, potem się tylko straszy
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -

On 25 Lut, 00:47, Michał V-R <michal...@o2.pl> wrote:

ja tez nie jezdze, ale z checia bym pozapierdalal, ale nie za 17 zl za
bramke.

Chłopie, jakie pozapierdalał jak tam masz bramki po 44, 30, 57km?!
Więc przy prędkościach autostradowych na kolejnych bramkach meldujesz
się co 9, 6.5, 12 min. No ale później do Strykowa to masz 115 km bez
pit stopów, tylko trzeba pamiętać zatankować bo za ten odcinek się już
nie płaci więc nie ma ani jednej stacji benzynowej - jedynie chipsy i
batoniki z automatów, no i siusiu.

--
Artur
ZZR 1200

W dniu 2010-02-25 01:13, AZ pisze:

Chłopie, jakie pozapierdalał jak tam masz bramki po 44, 30, 57km?!
Więc przy prędkościach autostradowych na kolejnych bramkach meldujesz
się co 9, 6.5, 12 min.

A jak to jest z suszarkami tam? Slyszlem, ze masz na tej trasie strasznego pecha, przy predkosciach autistradowych ;-P



  No ale później do Strykowa to masz 115 km bez

pit stopów, tylko trzeba pamiętać zatankować bo za ten odcinek się już
nie płaci więc nie ma ani jednej stacji benzynowej - jedynie chipsy i
batoniki z automatów, no i siusiu.

I fajnie, ale batonikow nie jadam i siku nie robie, a moto mam oszczedne ;-)



--
--
Pozdrawiam
Michał V-R
gg 9409047

-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -
żyje się raz, potem się tylko straszy
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -

W dniu 2010-02-25 01:13, AZ pisze:

 No ale później do Strykowa to masz 115 km bez
pit stopów, tylko trzeba pamiętać zatankować bo za ten odcinek się już
nie płaci więc nie ma ani jednej stacji benzynowej

Masz stare dane. Nie dosc ze stacje to i McDonaldy.

--
Kuczu

LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !!
Harley Davidson FXR-C 666 Edition
www.bikepics.com/members/kuczu/87fxr/

On 2 Mar, 20:29, Kuczu <qczu...@gmail.com> wrote:

Masz stare dane. Nie dosc ze stacje to i McDonaldy.

Pobudowali przez zime??? Bo ja mówie o odcinku Stryków - Konin, tym
bezpłatnym.

--
Artur
ZZR 1200

W dniu 2010-03-02 20:58, AZ pisze:

Pobudowali przez zime???

Tak

Bo ja mĂłwie o odcinku StrykĂłw - Konin, tym
bezpłatnym.

Ja tez. Stacje Lotos + McDonalds

--
Kuczu

LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !!
Harley Davidson FXR-C 666 Edition
www.bikepics.com/members/kuczu/87fxr/

On 2 Mar, 21:03, Kuczu <qczu...@gmail.com> wrote:

> Bo ja mówie o odcinku Stryków - Konin, tym
> bezpłatnym.

Ja tez. Stacje Lotos + McDonalds

Gdzie? Tzn. który MOP? Jak jechałem ostatni raz we wrześniu to się coś
budowało w stronę Strykowa, tzn. rozwalili cały parking.
http://lodz.gazeta.pl/lodz/1,35134,7517949,Na_A2_nie_ma_stacji_benzynowych__I_szybko_nie_bedzie.html

--
Artur
ZZR 1200

On 2 Mar, 21:04, AZ <artur.zabron...@gmail.com> wrote:

> Ja tez. Stacje Lotos + McDonalds

Gdzie? Tzn. który MOP? Jak jechałem ostatni raz we wrześniu to się coś
budowało w stronę Strykowa, tzn. rozwalili cały parking.http://lodz..gazeta.pl/lodz/1,35134,7517949,Na_A2_nie_ma_stacji_benzyn...

No OK - jest mowa o jakimś Lotosie w połowie lutego. W każdym bądź
razie dzięki za info ;-)

--
Artur
ZZR 1200

W dniu 2010-03-02 21:04, AZ pisze:

On 2 Mar, 21:03, Kuczu<qczu...@gmail.com>  wrote:

Gdzie? Tzn. ktĂłry MOP?

Po drodze, nie spisuje nazw.

Jak jechałem ostatni raz we wrześniu to się coś
budowało w stronę Strykowa, tzn. rozwalili cały parking.
http://lodz.gazeta.pl/lodz/1,35134,7517949,Na_A2_nie_ma_stacji_benzynowych__I_szybko_nie_bedzie.html

No to sie mylili bo juz stoja. Dwa tygodnie temu byly prawie gotowe.


--
Kuczu

LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !!
Harley Davidson FXR-C 666 Edition
www.bikepics.com/members/kuczu/87fxr/

Siemka

***"AZ"
Stacje Lotos + McDonalds

Ja nie wierze - sprawdzic trza bedzie...

--
  Pozdrawiam
Tytus z fabryki __________ Informacja programu ESET NOD32 Antivirus, wersja bazy sygnatur wirusow 4911 (20100303) __________

Wiadomosc zostala sprawdzona przez program ESET NOD32 Antivirus.

http://www.eset.pl lub http://www.eset.com

On Thu, 25 Feb 2010 00:47:31 +0100, Michał V-R <michalvet@o2.pl>
wrote:

ja tez nie jezdze, ale z checia bym pozapierdalal, ale nie za 17 zl za bramke.

Lec na A4, albo lepiej do Niemiec.
Nigdy nie zrozumiem przyjemnosci zapierdalania po autostradzie.

pozdr
newrom
--
DT 125 - czy aby nie za mocny ? :-)
JUPPI! Admini tego foróma som wielcy!
http://demotivation.ru/yjmid8jxapprpic.html

Siemka

***newrom
Nigdy nie zrozumiem przyjemnosci zapierdalania po autostradzie.

Patrzac w Twoja stopke to w sumie sie nie dziwie :)

--
  Pozdrawiam
Tytus z fabryki __________ Informacja programu ESET NOD32 Antivirus, wersja bazy sygnatur wirusow 4894 (20100225) __________

Wiadomosc zostala sprawdzona przez program ESET NOD32 Antivirus.

http://www.eset.pl lub http://www.eset.com

Tytus z fabryki napisał(a):

Patrzac w Twoja stopke to w sumie sie nie dziwie :)

a co, odciski ma?

--
Kamil Nowak 'Amil'
motonita tramwajowy
Krakuf

Kamil Nowak 'Amil' <kn@qumak.spaaaaam.pl> wrote:

Tytus z fabryki napisał(a):
> Patrzac w Twoja stopke to w sumie sie nie dziwie :)

a co, odciski ma?

Pewnie fetysz

--
Glub@NewsTap usenet mobile reader

On Thu, 25 Feb 2010 11:52:36 +0100, "Tytus z fabryki"
<tytus1@gazeta.pl> wrote:

Patrzac w Twoja stopke to w sumie sie nie dziwie :)

No wisz, jechalem pare razy po autostradzie szybszym moturem. Rozumiem
ze to wygodne (dojechac z pkt A do pkt B w mozliwie krotkim czasie).
Ale co jest przyjemnego w jezdzie powiedzmy 200km po prostej ?

pozdr
newrom
--
DT 125 - czy aby nie za mocny ? :-)
JUPPI! Admini tego foróma som wielcy!
http://demotivation.ru/yjmid8jxapprpic.html

Siemka

***newrom
Ale co jest przyjemnego w jezdzie powiedzmy 200km po prostej ?

Znaczy sie mamy tylko proste na autostradach???
Ja lubie sobie pojezdzic po szybkich lukach a i po prostych majac jakas tam namiastke bezpieczenstwa.
No i oczywiscie jak tylko odloze narty smigne moturem coby pozapierdalac i poblokowac.

--
  Pozdrawiam
Tytus z fabryki __________ Informacja programu ESET NOD32 Antivirus, wersja bazy sygnatur wirusow 4894 (20100225) __________

Wiadomosc zostala sprawdzona przez program ESET NOD32 Antivirus.

http://www.eset.pl lub http://www.eset.com

On Thu, 25 Feb 2010 12:18:47 +0100, "Tytus z fabryki"
<tytus1@gazeta.pl> wrote:

Siemka

cze

Znaczy sie mamy tylko proste na autostradach???

No nie, mamy jeden kawalek w okolicach Gory Sw Anny.
Jesli idzie o A4 to w zasadzie wszystko co jest interesujace.

No i oczywiscie jak tylko odloze narty smigne moturem coby pozapierdalac i poblokowac.

Na zdrowie.

pozdr
newrom
--
DT 125 - czy aby nie za mocny ? :-)
JUPPI! Admini tego foróma som wielcy!
http://demotivation.ru/yjmid8jxapprpic.html

Użytkownik <newrom@spamcom.com> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:75mco51g8v5cdoovqq7ae7lqfs1ltko0qi@4ax.com...

No wisz, jechalem pare razy po autostradzie szybszym moturem. Rozumiem
ze to wygodne (dojechac z pkt A do pkt B w mozliwie krotkim czasie).
Ale co jest przyjemnego w jezdzie powiedzmy 200km po prostej ?

Mowimy o A4? Przeciez to jest przygoda! Nie ma mowy o wygodnym dojezdzie z punktu A do punktu B w krotkim czasie. Trzeba uwazac na:
- wyprzedzajace sie tiry
- wyrwy i inne otwory w asfalcie (powinienes sprobowac detkiem)
- koleiny
- remonty
- przewezenia
- miskow w katowicach (bo drogowcy nieraz po remoncie znaki zostawiaja i mozna spore mandaty dostac)

Do krakowa juz nie pamietam kiedy jechalem autostrada, do katowic tez nie jezdze autostrada. Dopiero jak jade z lubuskiego do siostry w odwiedziny, to jade przez katowice i szlag jasny chce mnie trafic, bo korek zawsze pojawia sie jak juz zaplace na bramkach:|

--
pzdr:
Ivam

Użytkownik "Ivam" <filipz@WYTNIJ_TO_PROSZE_poczta.fm> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:hm5ofn$lvg$1@nemesis.news.neostrada.pl...

Ale co jest przyjemnego w jezdzie powiedzmy 200km po prostej ?

Mowimy o A4? Przeciez to jest przygoda! Nie ma mowy o wygodnym dojezdzie z

Aaaa... zapomnialo mi sie - tam nie ma az 200km autostrady;)

--
pzdr:
Ivam

On Thu, 25 Feb 2010 12:44:07 +0100, "Ivam"
<filipz@WYTNIJ_TO_PROSZE_poczta.fm> wrote:

Mowimy o A4?

Tak, od Gliwic do Wroclawia. Bo w strone Krakowa to wogole nie powinno
sie nazywac autostrada.

jade przez katowice i szlag jasny chce mnie trafic, bo korek zawsze pojawia sie jak juz zaplace na bramkach:|

:)
Wiesz za co placisz! ;)

pozdr
newrom
--
DT 125 - czy aby nie za mocny ? :-)
JUPPI! Admini tego foróma som wielcy!
http://demotivation.ru/yjmid8jxapprpic.html

Użytkownik <newrom@spamcom.com> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:e8rco59uqdelr68qunmcvbi8rch9ionjik@4ax.com...

Tak, od Gliwic do Wroclawia. Bo w strone Krakowa to wogole nie powinno
sie nazywac autostrada.

100% racji, a ja w sumie zapomnialem, ze A4 leci dalej niz z krakowa do katowic - potem jest tak drastyczna zmiana na +, ze ma sie wrazenie, ze to zupelnie inna droga.

--
pzdr:
Ivam

Tak, od Gliwic do Wroclawia. Bo w strone Krakowa to wogole nie powinno
sie nazywac autostrada.

juz ją naprawili i jest ok, i mozna jechac dalej niz do krakowa, niedługo az do tarnowa

--
Pozdrawiam
Enduro Motocross
Tomek W

On Fri, 26 Feb 2010 08:26:09 +0100, "wilkxt" <wilkxt@wp.pl> wrote:

juz ją naprawili i jest ok, i mozna jechac dalej niz do krakowa, niedługo az do tarnowa

Dzis radio mowilo ze w tym roku chca wyremontowac wiadunkty, cos kolo
20szt. Jesli to prawda to bedzie zajebisty parking za a4.

pozdr
newrom szczesliwy ze lubi zboku
--
DT 125 - czy aby nie za mocny ? :-)
JUPPI! Admini tego foróma som wielcy!
http://demotivation.ru/yjmid8jxapprpic.html