Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.gory   »   [PRESS] Akcje ratownicze będą płatne ?

[PRESS] Akcje ratownicze będą płatne ?

Data: 2010-02-13 10:58:23
Autor: J_K_K
[PRESS] Akcje ratownicze będą płatne ?
http://wyborcza.pl/1,75478,7552554,Cena_ratunku_w_gorach.html?utm_source=Nlt&utm_medium=Nlt&utm_campaign=1721542

"Posłów PO gotowa jest poprzeć w tej sprawie opozycja.
- Taka sytuacja nie powinna mieć dłużej miejsca.
Czekamy na propozycje rządowe i wtedy gotowi jesteśmy
do wypracowania nowych rozwiązań - deklaruje Edward Siarka,
poseł PiS, wiceprzewodniczący zespołu ds. ratownictwa.

Wzorem dla posłów mają być rozwiązania przyjęte na Słowacji."

Pzdr

JKK

Data: 2010-02-13 16:32:26
Autor: szufla
[PRESS] Akcje ratownicze będą płatne ?


Wzorem dla posłów mają być rozwiązania przyjęte na Słowacji."

tragedia

sz.

Data: 2010-02-13 23:44:37
Autor: Loko
[PRESS] Akcje ratownicze będą płatne ?
Wzorem dla posłów mają być rozwiązania przyjęte na Słowacji."

tragedia

Wreszcie jest szansa na normalność

Data: 2010-02-14 01:17:55
Autor: Zbyszek Tuznik
[PRESS] Akcje ratownicze będą płatne ?
Loko wrote:

Wreszcie jest szansa na normalność

Na jaka normalnosc?
Czy to znaczy, ze np. we Francji, Wlk.Brytanii, USA - jest nienormalnie?

pozdrawiam zaciekawiony

Zbyszek

Data: 2010-02-14 10:03:05
Autor: Grzegorz Lipnicki
[PRESS] Akcje ratownicze będą płatne ?
Czy to znaczy, ze np. we Francji, Wlk.Brytanii, USA - jest nienormalnie?


w Dolomitach znajomego też ewakuowali śmigłem
z ferraty na koszt podatnika/sponsora/łotewera;
wykupione w kraju ubezpieczenie od takich atrakcji miał,
ale nikogo nie udało się tym faktem zainteresować;)
natomiast inaczej bywa ze zwózką ze stoku narciarskiego
i to jest pewnie ta przesławna różnica między nami i światem;)

 g.

Data: 2010-02-14 10:26:56
Autor: nuroslaw
[PRESS] Akcje ratownicze będąpłatne ?
>> Wzorem dla posłów mają być rozwiązania przyjęte na Słowacji."
>
> tragedia

Wreszcie jest szansa na normalność
jaką normalność? Co za różnica czy jesteś w górach, puszczy czy nad morzem ? będziesz się bał wzywać pomocy, by Cię nie wykasowali ? Nie wiem jak Wy, ale pracując już płace haracz dla Państwa na służbe zdrowia. A skoro już zapłaciłem, to liczę iż się wywiążą z obowiązku.

Natomiast zgoła inną sytuacją sa wezwania niesłuszne jak np. cyt. z powyższego art.:
"Każdego roku Tatrzańskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe podejmuje kilkaset interwencji. Nie zawsze ratuje rannych narciarzy czy zaginionych turystów. TOPR-owcy ściągali też z Orlej Perci pijanego mężczyznę, zabierali pijaną kobietę z Kalatówek"


To nie był wypadek, zdarzenie nagłe. I takie wezwania powinny być IMHO płatne. jak i to, jak ktoś stwierdził że zrobiło się późno, a On musi zdążyc do kina, to se podbiebną taxi TOPR wezwie.

pozdr. o.N.

--


Data: 2010-02-14 16:01:13
Autor: Krzysztof Halasa
[PRESS] Akcje ratownicze będąpłatne ?
nuroslaw@poczta.fm writes:

jaką normalność? Co za różnica czy jesteś w górach, puszczy czy nad morzem ? będziesz się bał wzywać pomocy, by Cię nie wykasowali ? Nie wiem jak Wy, ale pracując już płace haracz dla Państwa na służbe zdrowia. A skoro już zapłaciłem, to liczę iż się wywiążą z obowiązku.

To jest nawet nieistotne. Normalny czlowiek przechodzac obok drugiego,
ktorego zycie jest zagrozone, powinien (w miare mozliwosci) mu pomoc.
Nie dlatego, ze to inwestycja z duza stopa zwrotu, ale po prostu
dlatego, ze jest czlowiekiem.

Panstwo w pewnym sensie reprezentuje wszystkich ludzi, wiec tym bardziej
pomoc ze strony panstwa (takze w miare sensownych mozliwosci,
oczywiscie) powinna byc bezwarunkowa i nie powinna sie wiazac
z kalkulacjami "czy mnie stac czy lepiej umrzec".

Jesli ratowanie zycia staje sie biznesem, to znaczy, ze ludzie przestaja
byc ludzmi.

Natomiast zgoła inną sytuacją sa wezwania niesłuszne jak np. cyt. z powyższego art.:
"Każdego roku Tatrzańskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe podejmuje kilkaset interwencji. Nie zawsze ratuje rannych narciarzy czy zaginionych turystów. TOPR-owcy ściągali też z Orlej Perci pijanego mężczyznę, zabierali pijaną kobietę z Kalatówek"

To jest rzeczywiscie inna sprawa, ale to powinno byc rozwiazane np. tak:
w dalszym ciagu ratowanie ich zycia powinno byc darmowe, natomiast
powinni byc po prostu ukarani za nieuzasadnione wezwanie pomocy, za
bezsensowne narazanie zycia innych itd.

Mandat, grzywna, wiezienie, zadoscuczynienie - tak. Cennik - nie.
--
Krzysztof Halasa

Data: 2010-02-15 02:54:45
Autor: Arek
Akcje ratownicze będąpłatne ?
Oczywiście akcje ratunkowe w górach powinny być płatne, nie widzę
problemu aby dodatkowo się ubezpieczyć. Zresztą ubezpieczam się cały
czas w pewnym alpejskim towarzystwie, korzystałem - działa na całym
świecie prócz .... Polski.
Ktoś powyżej napisał jakieś piękne baje o ratowaniu życia,
człowieczeństwie itd. Niestety akcje ratunkowe kosztują koszmarne
pieniądze - kto ma za to płacić?? Ci państwo??
Jestem za dobrowolnym ubezpieczeniem, kto je ma - akcja w ramach
ubezpieczenia, kto go nie ma - płaci ... sory. Myślę że kwota rzędu
30-50 zł rocznie nikogo nie zrujnuje, a pozwoli znacznie unowocześnić
sprzęt i sposób pracy ratowników.

--
 Pozdrawiam
      Arek
www.renaro.pl

Data: 2010-02-15 14:50:21
Autor: pi
Akcje ratownicze będąpłatne ?
Ktoś powyżej napisał jakieś piękne baje o ratowaniu życia,
człowieczeństwie itd. Niestety akcje ratunkowe kosztują koszmarne
pieniądze - kto ma za to płacić?? Ci państwo??
Jestem za dobrowolnym ubezpieczeniem, kto je ma - akcja w ramach
ubezpieczenia, kto go nie ma - płaci ... sory. Myślę że kwota rzędu
30-50 zł rocznie nikogo nie zrujnuje, a pozwoli znacznie unowocześnić
sprzęt i sposób pracy ratowników.

Już widzę jak po wprowadzeniu płatnych akcji ratunkowych w górach zostaną nam obniżone zobowiązania w stosunku do Państwa....



--
blog: http://pieklo.wordpress.com

Data: 2010-02-15 04:06:26
Autor: Arek
Akcje ratownicze będąpłatne ?


Już widzę jak po wprowadzeniu płatnych akcji ratunkowych w górach
zostaną nam obniżone zobowiązania w stosunku do Państwa....

Oczywiście że nie zostaną obniżone, nie o to mi chodzi. Chodzi mi o to
żeby każdy był świadom tego że idzie w góry tylko dla własnej
przyjemności i musi za to zapłacić. Ratownicy narażają życie, bo ktoś
miał fantazję złamać w górach nogę, zamiast siedzieć w domu. Zwożą
ciała w warunkach w których sami mogą stracić życie, dlatego że my
chcemy bezproduktywnie łazić po górach, spinać się. Oki - to jest ich
robota i nikt nie musi być ratownikiem. Ale z drugiej stron oni muszą
zarobić na własne rodziny i ktoś to musi robić.

Ja deklaruję że w razie takiej konieczności się doubezpieczę,
nieobowiązkowo i bez bólu :-)

--
  Pozdrawiam
      Arek
www.renaro.pl

Data: 2010-02-15 04:09:21
Autor: Arek
Akcje ratownicze będąpłatne ?

Już widzę jak po wprowadzeniu płatnych akcji ratunkowych w górach
zostaną nam obniżone zobowiązania w stosunku do Państwa....


Oczywiście że nie zostaną obniżone, nie o to mi chodzi. Chodzi mi o to
żeby każdy był świadom tego że idzie w góry tylko dla własnej
przyjemności i musi za to zapłacić. Ratownicy narażają życie, bo ktoś
miał fantazję złamać w górach nogę, zamiast siedzieć w domu. Zwożą
ciała w warunkach w których sami mogą stracić życie, dlatego że my
chcemy bezproduktywnie łazić po górach, wspinać się itd. Oki - to jest
ich
robota i nikt nie musi być ratownikiem. Ale z drugiej strony oni muszą
zarobić na własne rodziny i ktoś to musi robić.

Ja deklaruję, że w razie takiej konieczności się doubezpieczę,
nieobowiązkowo i bez bólu :-)

--
  Pozdrawiam
      Arek
www.renaro.pl

Data: 2010-02-15 13:48:25
Autor: Jarek Kardasz
Akcje ratownicze będąpłatne ?
Dnia Mon, 15 Feb 2010 04:09:21 -0800 (PST), Arek napisał(a):

Oczywiście że nie zostaną obniżone, nie o to mi chodzi. Chodzi mi o to
żeby każdy był świadom tego że idzie w góry tylko dla własnej
przyjemności i musi za to zapłacić. Ratownicy narażają życie, bo ktoś
miał fantazję złamać w górach nogę, zamiast siedzieć w domu. Zwożą
ciała w warunkach w których sami mogą stracić życie, dlatego że my
chcemy bezproduktywnie łazić po górach, wspinać się itd. Oki - to jest
ich
robota i nikt nie musi być ratownikiem. Ale z drugiej strony oni muszą
zarobić na własne rodziny i ktoś to musi robić.

Trochę błędny tok rozumowania, gdyż większość ubezpieczy się (jeśli zajdzie
taka konieczność). Ludzie dalej będą chodzić po górach i będą ulegać
wypadkom oraz będą nadal ryzykować i robić głupie rzeczy, a ratownicy wciąż
będą ich wyciągać z tarapatów. Dzięki temu będą mieć pracę i pieniądze na
utrzymanie własnych rodzin. Zmieni się tylko obrót pieniądza (z jednej
kieszeni do innej).

--
Pozdrawiam
Jarek Kardasz
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --
DOLOMITY - via ferraty - informacje praktyczne
-- > http://jarekkardasz.republika.pl/dolomity/

Data: 2010-02-15 21:24:48
Autor: Krzysztof Halasa
Akcje ratownicze będąpłatne ?
Jarek Kardasz <jarekkardasz@poczta.onet.pl> writes:

Trochę błędny tok rozumowania, gdyż większość ubezpieczy się (jeśli zajdzie
taka konieczność). Ludzie dalej będą chodzić po górach i będą ulegać
wypadkom oraz będą nadal ryzykować i robić głupie rzeczy, a ratownicy wciąż
będą ich wyciągać z tarapatów. Dzięki temu będą mieć pracę i pieniądze na
utrzymanie własnych rodzin. Zmieni się tylko obrót pieniądza (z jednej
kieszeni do innej).

Realistyczna sytuacja bedzie taka, ze placic beda wszyscy ubezpieczeni
(wiecej niz teraz), a niektorzy sie nie ubezpiecza i takze oczywiscie
ulegna wypadkom. Za tych zaplaca ubezpieczeni. Przeciez ratownicy nie
zostawia kogos na smierc tylko dlatego, ze ten nie ma pieniedzy.
Nie uda sie takze od tego kogos uzyskac zaplaty, to sa spore koszty.
To jest tak samo jak w kazdym innym biznesie, placacy placa za tych,
ktorzy sami nie placa.

Dodatkowo zarabia na tym (zapewne wiecej niz sluzby ratownicze)
ubezpieczyciel. Bardzo genialne, jesli ktos jest ubezpieczycielem.
--
Krzysztof Halasa

Data: 2010-03-17 13:28:23
Autor: MichałG
Akcje ratownicze będąpłatne ?
Krzysztof Halasa pisze:
Jarek Kardasz <jarekkardasz@poczta.onet.pl> writes:

Trochę błędny tok rozumowania, gdyż większość ubezpieczy się (jeśli zajdzie
taka konieczność). Ludzie dalej będą chodzić po górach i będą ulegać
wypadkom oraz będą nadal ryzykować i robić głupie rzeczy, a ratownicy wciąż
będą ich wyciągać z tarapatów. Dzięki temu będą mieć pracę i pieniądze na
utrzymanie własnych rodzin. Zmieni się tylko obrót pieniądza (z jednej
kieszeni do innej).

Realistyczna sytuacja bedzie taka, ze placic beda wszyscy ubezpieczeni
(wiecej niz teraz), a niektorzy sie nie ubezpiecza i takze oczywiscie
ulegna wypadkom. Za tych zaplaca ubezpieczeni. Przeciez ratownicy nie
zostawia kogos na smierc tylko dlatego, ze ten nie ma pieniedzy.
Nie uda sie takze od tego kogos uzyskac zaplaty, to sa spore koszty.
To jest tak samo jak w kazdym innym biznesie,

dokładnie. Ale uda, sie uda..... spytaj USkarb. jak to sie robi.....

Pozdrawiam
Michał

Data: 2010-03-17 14:50:47
Autor: Krzysztof Halasa
Akcje ratownicze będąpłatne ?
MichałG <grodmich@wp.pl> writes:

Nie uda sie takze od tego kogos uzyskac zaplaty, to sa spore koszty.
To jest tak samo jak w kazdym innym biznesie,

dokładnie. Ale uda, sie uda..... spytaj USkarb. jak to sie robi.....

Nie uda sie, dokladnie tak samo jak nie udaje sie np. wyegzekwowac
naleznych podatkow podobnej wielkosci. To nie jest mandat za 500 zl,
ktory mozna sobie sciagnac ze zwracanego podatku.
--
Krzysztof Halasa

Data: 2010-03-17 15:15:49
Autor: MichałG
Akcje ratownicze będąpłatne ?
Krzysztof Halasa pisze:
MichałG <grodmich@wp.pl> writes:

Nie uda sie takze od tego kogos uzyskac zaplaty, to sa spore koszty.
To jest tak samo jak w kazdym innym biznesie,
dokładnie. Ale uda, sie uda..... spytaj USkarb. jak to sie robi.....

Nie uda sie, dokladnie tak samo jak nie udaje sie np. wyegzekwowac
naleznych podatkow podobnej wielkosci. To nie jest mandat za 500 zl,
ktory mozna sobie sciagnac ze zwracanego podatku.

w stosunku do pojedynczego obywatela aparat skarbowy zadziwia urzedniczą skutecznością .... "nieco' gorzej mu idzie w przypadku firm obstawionych prawnikami ale i tu potrafi zniszczyć każdego.
A menele po górach nie lażą.....

Pozdrawiam
Michał

Data: 2010-02-15 21:12:11
Autor: Krzysztof Halasa
Akcje ratownicze będąpłatne ?
Arek <renaro.pl@gmail.com> writes:

Oczywiście akcje ratunkowe w górach powinny być płatne, nie widzę
problemu aby dodatkowo się ubezpieczyć. Zresztą ubezpieczam się cały
czas w pewnym alpejskim towarzystwie, korzystałem - działa na całym
świecie prócz .... Polski.

Swoja droga, ciekawe czemu. Jakies szczegoly?

Tak w ogole, w skrocie dla naiwnych: ubezpieczenia to jest biznes. Ma na
nich zarobic ubezpieczyciel. Statystycznie kazdy ubezpieczony musi na
tym stracic, plus dla ubezpieczonego jest wylacznie taki, ze koszt jest
staly i maly, ale eliminuje ryzyko (mimo ze skladka jest wieksza niz
wartosc oczekiwana straty).

Ubezpieczenia maja sens wylacznie wtedy, gdy ryzyko zdazenia jest
minimalne. Jesli ryzyko zdazenia jest duze (albo, jak w tym przypadku,
jest to praktycznie pewne - w odniesieniu do ogolu ludzi narazonych na
ryzyko), ubezpieczenie nie ma zadnego sensu, bo po prostu jest tylko
drozsze. Sens maja "ubezpieczenia wzajemne", czyli po prostu rozlozenie
kosztow (praktycznie pewnych) na wszystkich - te sa, a przynajmniej
powinny byc, po prostu tansze, bo odchodzi zysk ubezpieczyciela.

Jesli myslisz ze Twoje ubezpieczenie dziala na calym swiecie oprocz
Polski - pomysl chwile, a co z miejscami, gdzie w ogole nie ma zadnego
ratownictwa? Jak myslisz, jaka czescia swiata sa takie miejsca?

Ktoś powyżej napisał jakieś piękne baje o ratowaniu życia,
człowieczeństwie itd.

Szkoda ze dla Ciebie sa to tylko bajki. Ale zdaje sobie sprawe ze
czlowieczenstwo jest tylko bajka dla wielu ludzi.

Niestety akcje ratunkowe kosztują koszmarne
pieniądze - kto ma za to płacić?? Ci państwo??

Nie, organizacja nazywana panstwem. A jak ktos ma atak serca, to kto ma
placic za reanimacje, takze chcialbys specjalnych ubezpieczen? A jesli
ktos wymaga operacji serca, to co wtedy?
Realia sa takie, ze placi za to panstwo (aka np. NFZ), i jest to
finansowane z podatkow (aka skladki ZUS-52).

Dlaczego ratownictwo gorskie ma byc zwyklym biznesem, ktory kazdy sobie
musi oplacic (bo tym wlasnie sa ubezpieczenia komercyjne), a np.
ratownictwo "miejskie" albo jeszcze inne ma byc finansowane przez cale
spoleczenstwo?

Myslisz ze jesli za dzialania GOPR/TOPR kazdy bedzie musial zaplacic
z wlasnej kieszeni, to podatki beda nizsze?

Jestem za dobrowolnym ubezpieczeniem, kto je ma - akcja w ramach
ubezpieczenia, kto go nie ma - płaci ... sory. Myślę że kwota rzędu
30-50 zł rocznie nikogo nie zrujnuje, a pozwoli znacznie unowocześnić
sprzęt i sposób pracy ratowników.

Nie masz bladego pojecia o czym piszesz.
Jesli ratownictwo mialoby nie byc finansowane z podatkow, to
zdecydowanie lepszym (dla wszystkich poza ubezpieczycielami - przeciez
to prosta matematyka) rozwiazaniem byloby wliczenie tych kosztow w cene
biletow wstepu do parkow. Co zreszta czesciowo ma miejsce.
--
Krzysztof Halasa

Data: 2010-03-17 13:31:21
Autor: MichałG
Akcje ratownicze będąpłatne ?
Krzysztof Halasa pisze:
Arek <renaro.pl@gmail.com> writes:

Oczywiście akcje ratunkowe w górach powinny być płatne, nie widzę
problemu aby dodatkowo się ubezpieczyć. Zresztą ubezpieczam się cały
czas w pewnym alpejskim towarzystwie, korzystałem - działa na całym
świecie prócz .... Polski.

Swoja droga, ciekawe czemu. Jakies szczegoly?

Tak w ogole, w skrocie dla naiwnych: ubezpieczenia to jest biznes. Ma na
nich zarobic ubezpieczyciel. Statystycznie kazdy ubezpieczony musi na
tym stracic, plus dla ubezpieczonego jest wylacznie taki, ze koszt jest
staly i maly, ale eliminuje ryzyko (mimo ze skladka jest wieksza niz
wartosc oczekiwana straty).

Ubezpieczenia maja sens wylacznie wtedy, gdy ryzyko zdazenia jest
minimalne. Jesli ryzyko zdazenia jest duze (albo, jak w tym przypadku,
jest to praktycznie pewne - w odniesieniu do ogolu ludzi narazonych na
ryzyko), ubezpieczenie nie ma zadnego sensu, bo po prostu jest tylko
drozsze. Sens maja "ubezpieczenia wzajemne", czyli po prostu rozlozenie
kosztow (praktycznie pewnych) na wszystkich - te sa, a przynajmniej
powinny byc, po prostu tansze, bo odchodzi zysk ubezpieczyciela.

Jesli myslisz ze Twoje ubezpieczenie dziala na calym swiecie oprocz
Polski - pomysl chwile, a co z miejscami, gdzie w ogole nie ma zadnego
ratownictwa? Jak myslisz, jaka czescia swiata sa takie miejsca?

Ktoś powyżej napisał jakieś piękne baje o ratowaniu życia,
człowieczeństwie itd.

Szkoda ze dla Ciebie sa to tylko bajki. Ale zdaje sobie sprawe ze
czlowieczenstwo jest tylko bajka dla wielu ludzi.

Niestety akcje ratunkowe kosztują koszmarne
pieniądze - kto ma za to płacić?? Ci państwo??

Nie, organizacja nazywana panstwem. A jak ktos ma atak serca, to kto ma
placic za reanimacje, takze chcialbys specjalnych ubezpieczen? A jesli
ktos wymaga operacji serca, to co wtedy?
Realia sa takie, ze placi za to panstwo (aka np. NFZ), i jest to
finansowane z podatkow (aka skladki ZUS-52).

Dlaczego ratownictwo gorskie ma byc zwyklym biznesem, ktory kazdy sobie
musi oplacic (bo tym wlasnie sa ubezpieczenia komercyjne), a np.
ratownictwo "miejskie" albo jeszcze inne ma byc finansowane przez cale
spoleczenstwo?

Bo kto łazi po gorach, ten  świadomie i dobrowolnie zrzeka sie czesci swojego bezpieczenstwa w zamian za inne profity... głownie te niematerialne.
Może leżeć bykiem i nie narażać sie...

Pozdrawiam
Michał

Data: 2010-03-17 14:54:04
Autor: Krzysztof Halasa
Akcje ratownicze będąpłatne ?
MichałG <grodmich@wp.pl> writes:

Dlaczego ratownictwo gorskie ma byc zwyklym biznesem, ktory kazdy sobie
musi oplacic (bo tym wlasnie sa ubezpieczenia komercyjne), a np.
ratownictwo "miejskie" albo jeszcze inne ma byc finansowane przez cale
spoleczenstwo?

Bo kto łazi po gorach, ten  świadomie i dobrowolnie zrzeka sie czesci
swojego bezpieczenstwa w zamian za inne profity... głownie te
niematerialne.

Owszem, ale to nie ma zadnego zwiazku z tematem, i nie powoduje, ze
ratowanie takiego czlowieka, gdy juz ten brak bezpieczenstwa dal o sobie
znac, ma byc platne na innych zasadach niz w pozostalych przypadkach.

Może leżeć bykiem i nie narażać sie...

Akurat na to, owszem. Za to narazajac sie na wszystkie pozostale
zagrozenia, z ktorych wiele jest wiekszych niz ryzyko w gorach
(i oczywiscie ktorych suma jest o rzedy wielkosci wieksza).
--
Krzysztof Halasa

Data: 2010-02-15 21:20:36
Autor: nuroslaw
Akcje ratownicze będąpłatne ?
Oczywiście akcje ratunkowe w górach powinny być płatne, nie widzę
problemu aby dodatkowo się ubezpieczyć. Zresztą ubezpieczam się cały
czas w pewnym alpejskim towarzystwie, korzystałem - działa na całym
świecie prócz .... Polski.
Ktoś powyżej napisał jakieś piękne baje o ratowaniu życia,
człowieczeństwie itd. Niestety akcje ratunkowe kosztują koszmarne
pieniądze - kto ma za to płacić?? Ci państwo??
A dlaczego nie? za karatkę, lekarza rodzinnego płaci.
Jestem za dobrowolnym ubezpieczeniem, kto je ma - akcja w ramach
ubezpieczenia, kto go nie ma - płaci ... sory. Myślę że kwota rzędu
30-50 zł rocznie nikogo nie zrujnuje, a pozwoli znacznie unowocześnić
sprzęt i sposób pracy ratowników.

dobrowolne czy nie, ja juz płace na ten cel 700 zł miesięcznie. Uwazasz ze to mało ? I jeszcze twierdzisz, że Państwo w zamian nie jest zobowiązane do ratowania mojego życia ? ze muszę się dodatkowo oplacać innej firmie 50 zł rocznie by mieć wreszcie normalność, czyli akcję ratunkową ? Bo Państwo zgarniając ode mnie juz pieniadze na ten cel, nie zamierza tego realizowac.

Ratownicy nie muszą pracować za darmo. Komuś płacę własnie za to, by zorganizował system ratownictwa tam gdzie to potrzebne. Dlaczego mam placić za to jeszcze raz ? pozdr. o.N.

--


Data: 2010-02-16 00:08:27
Autor: Krzysztof Halasa
Akcje ratownicze będąpłatne ?
nuroslaw@poczta.fm writes:

dobrowolne czy nie, ja juz płace na ten cel 700 zł miesięcznie. Uwazasz ze to mało ? I jeszcze twierdzisz, że Państwo w zamian nie jest zobowiązane do ratowania mojego życia ? ze muszę się dodatkowo oplacać innej firmie 50 zł rocznie by mieć wreszcie normalność, czyli akcję ratunkową ?

Tak w ogole to 50 zl jest calkowicie nierealne w takiej skali. Ze 30 zl
wezmie dla siebie ubezpieczyciel, zostaje 20 zl. Wezmy np. takie Tatry
i TOPR. Nikt chyba nie mysli, ze panienki z dolinek i MOka sie
powszechnie ubezpiecza? Bez przesady. Zostaja ludzie, ktorzy wychodza
w wyzsze partie, no nie wiem - Orla z przyleglosciami, Koscielce,
okolica MOka. TOPR potrzebuje min. kilku milionow, musialoby ubezpieczyc
sie - rok w rok - minimum kilkaset tysiecy osob.
--
Krzysztof Halasa

Data: 2010-02-16 00:17:55
Autor: J_K_K
Akcje ratownicze będąpłatne ?
Użytkownik "Krzysztof Halasa" <khc@pm.waw.pl> napisał w wiadomości news:m33a12drmc.fsfintrepid.localdomain...
TOPR potrzebuje min. kilku milionow, musialoby ubezpieczyc
sie - rok w rok - minimum kilkaset tysiecy osob.
--
Doliczą do biletów wstępu TPN i innych
i po sprawie.

Pzdr

JKK

Data: 2010-02-16 00:32:35
Autor: Krzysztof Halasa
Akcje ratownicze będąpłatne ?
"J_K_K" <j_k_kwytnijto@itotezpoczta.fm> writes:

TOPR potrzebuje min. kilku milionow, musialoby ubezpieczyc
sie - rok w rok - minimum kilkaset tysiecy osob.
--
Doliczą do biletów wstępu TPN i innych
i po sprawie.

Doliczaja, czesciowo. Tak jak napisalem, w odroznieniu od ubezpieczenia
komercyjnego to jest rozsadne wyjscie. Aczkolwiek mam wrazenie, ze nie
do konca jest "po sprawie".
--
Krzysztof Halasa

Data: 2010-03-17 13:33:59
Autor: MichałG
Akcje ratownicze będąpłatne ?
Krzysztof Halasa pisze:
nuroslaw@poczta.fm writes:

dobrowolne czy nie, ja juz płace na ten cel 700 zł miesięcznie. Uwazasz ze to mało ? I jeszcze twierdzisz, że Państwo w zamian nie jest zobowiązane do ratowania mojego życia ? ze muszę się dodatkowo oplacać innej firmie 50 zł rocznie by mieć wreszcie normalność, czyli akcję ratunkową ?

Tak w ogole to 50 zl jest calkowicie nierealne w takiej skali. Ze 30 zl
wezmie dla siebie ubezpieczyciel, zostaje 20 zl. Wezmy np. takie Tatry
i TOPR. Nikt chyba nie mysli, ze panienki z dolinek i MOka sie
powszechnie ubezpiecza? B
gwarantuje, że jak jedna z drugą dostanie pięciocyfrowy rachunek do zapłaty, to następne sie ubezpieczą ....


Pozdra.
Michał

Data: 2010-03-17 14:19:11
Autor: Jarek Kardasz
Akcje ratownicze będąpłatne ?
Dnia Wed, 17 Mar 2010 13:33:59 +0100, MichałG napisał(a):

Tak w ogole to 50 zl jest calkowicie nierealne w takiej skali. Ze 30 zl
wezmie dla siebie ubezpieczyciel, zostaje 20 zl. Wezmy np. takie Tatry
i TOPR. Nikt chyba nie mysli, ze panienki z dolinek i MOka sie
powszechnie ubezpiecza? B
gwarantuje, że jak jedna z drugą dostanie pięciocyfrowy rachunek do zapłaty, to następne sie ubezpieczą ....

To będzie działać tak, jak kara więzienia na przestępców - posadzą jednego
i drugiego, to następni będę sznować prawo... ale chyba w bajkach.

--
Pozdrawiam
Jarek Kardasz
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --
DOLOMITY - via ferraty - informacje praktyczne
-- > http://jarekkardasz.republika.pl/dolomity/

Data: 2010-03-17 14:28:57
Autor: bans
Akcje ratownicze będąpłatne ?
W dniu 2010-03-17 14:19, Jarek Kardasz pisze:

gwarantuje, że jak jedna z drugą dostanie pięciocyfrowy rachunek do
zapłaty, to następne sie ubezpieczą ....

To będzie działać tak, jak kara więzienia na przestępców - posadzą jednego
i drugiego, to następni będę sznować prawo... ale chyba w bajkach.

Bezsensowne porównanie, bo pozostaje słynna kwestia nieuchronności kary.

Przestępcę trzeba łapać, sam się nie zgłasza, a tu ofiara jest jak na talerzu, za każdym razem byłoby wiadomo, komu wystawić rachunek. Myślisz, że koleś przed spisaniem swoich danych, a po sprowadzeniu w bezpieczne miejsce zacznie uciekać? Piękny widok -  gość  w Kuźnicach zrywa się z akii i ucieka w las powiewając skrzydłami bandaży ;)

O ile się założysz, że osoba która beknie finansowo za akcję ratunkową nigdy więcej jej nie zapłaci? Nieistotne, czy dlatego, że się za drugim razem ubezpieczy, czy dlatego, że nigdy więcej w góry nie pójdzie.

E, szkoda gadać, to takie internetowe bicie piany...


--
bans

Data: 2010-03-18 09:48:16
Autor: Marcin Kysiak
Akcje ratownicze będąpłatne ?
W dniu 2010-03-17 14:28, bans pisze:

To będzie działać tak, jak kara więzienia na przestępców - posadzą
jednego
i drugiego, to następni będę sznować prawo... ale chyba w bajkach.

Bezsensowne porównanie, bo pozostaje słynna kwestia nieuchronności kary.

Przestępcę trzeba łapać, sam się nie zgłasza, a tu ofiara jest jak na
talerzu, za każdym razem byłoby wiadomo, komu wystawić rachunek.

Chybiona analogia - decyzję o ubezpieczeniu podejmuje się przed wypadkiem. Trochę, jakby kwestię nieuchronności kary rozpatrywać wobec złapanego przestępcy.

Pzdr,
M.

--
Marcin Kysiak
Galeria fotografii: http://www.marcinkysiak.pl
email: mkysiak@gmail.com skype: marcin_kysiak

Data: 2010-03-17 14:32:37
Autor: MichałG
Akcje ratownicze będąpłatne ?
Jarek Kardasz pisze:
Dnia Wed, 17 Mar 2010 13:33:59 +0100, MichałG napisał(a):

Tak w ogole to 50 zl jest calkowicie nierealne w takiej skali. Ze 30 zl
wezmie dla siebie ubezpieczyciel, zostaje 20 zl. Wezmy np. takie Tatry
i TOPR. Nikt chyba nie mysli, ze panienki z dolinek i MOka sie
powszechnie ubezpiecza? B
gwarantuje, że jak jedna z drugą dostanie pięciocyfrowy rachunek do zapłaty, to następne sie ubezpieczą ....

To będzie działać tak, jak kara więzienia na przestępców - posadzą jednego
i drugiego, to następni będę sznować prawo... ale chyba w bajkach.

ja wiem, że to kolejne ograniczenie wolności, ale tym razem 'prawa do głupoty'... ;)

M.

Data: 2010-03-17 14:56:11
Autor: Krzysztof Halasa
Akcje ratownicze będąpłatne ?
MichałG <grodmich@wp.pl> writes:

Tak w ogole to 50 zl jest calkowicie nierealne w takiej skali. Ze 30 zl
wezmie dla siebie ubezpieczyciel, zostaje 20 zl. Wezmy np. takie Tatry
i TOPR. Nikt chyba nie mysli, ze panienki z dolinek i MOka sie
powszechnie ubezpiecza? B
gwarantuje, że jak jedna z drugą dostanie pięciocyfrowy rachunek do
zapłaty,

A za co mialyby taki dostac?

to następne sie ubezpieczą ....

Tyle ze to w tym momencie bedzie calkowicie nieistotne, jest raczej mala
szansa by musialy byc powtornie ratowane. Natomiast to, ze owego
pieciocyfrowego rachunku nie zaplaca, jest raczej bardzo prawdopodobne.
--
Krzysztof Halasa

Data: 2010-03-17 15:18:18
Autor: MichałG
Akcje ratownicze będąpłatne ?
Krzysztof Halasa pisze:
MichałG <grodmich@wp.pl> writes:

Tak w ogole to 50 zl jest calkowicie nierealne w takiej skali. Ze 30 zl
wezmie dla siebie ubezpieczyciel, zostaje 20 zl. Wezmy np. takie Tatry
i TOPR. Nikt chyba nie mysli, ze panienki z dolinek i MOka sie
powszechnie ubezpiecza? B
gwarantuje, że jak jedna z drugą dostanie pięciocyfrowy rachunek do
zapłaty,

A za co mialyby taki dostac?

to następne sie ubezpieczą ....

Tyle ze to w tym momencie bedzie calkowicie nieistotne, jest raczej mala
szansa by musialy byc powtornie ratowane. Natomiast to, ze owego
pieciocyfrowego rachunku nie zaplaca, jest raczej bardzo prawdopodobne.


to oddaj PIT-a z niedopłatą  na kilka tys i poczekaj pół roku.....  ;) ;)

Pozdrawiam
Michał

Data: 2010-03-17 15:44:24
Autor: Krzysztof Halasa
Akcje ratownicze będąpłatne ?
MichałG <grodmich@wp.pl> writes:

Tyle ze to w tym momencie bedzie calkowicie nieistotne, jest raczej mala
szansa by musialy byc powtornie ratowane. Natomiast to, ze owego
pieciocyfrowego rachunku nie zaplaca, jest raczej bardzo prawdopodobne.


to oddaj PIT-a z niedopłatą  na kilka tys i poczekaj pół roku.....  ;) ;)

Kilka tysiecy to sa cztery cyfry.
Oddaj prywatnego PITa z niedoplata na 50 tys. i mozesz czekac, mozesz
tez poobserwowac sobie zajecia kont bankowych (np. pustych, na ktore nic
nie wplywa). Welcome to the real world.
--
Krzysztof Halasa

Data: 2010-03-17 15:51:40
Autor: MichałG
Akcje ratownicze będąpłatne ?
Krzysztof Halasa pisze:
MichałG <grodmich@wp.pl> writes:

Tyle ze to w tym momencie bedzie calkowicie nieistotne, jest raczej mala
szansa by musialy byc powtornie ratowane. Natomiast to, ze owego
pieciocyfrowego rachunku nie zaplaca, jest raczej bardzo prawdopodobne.

to oddaj PIT-a z niedopłatą  na kilka tys i poczekaj pół roku.....  ;) ;)

Kilka tysiecy to sa cztery cyfry.
Oddaj prywatnego PITa z niedoplata na 50 tys. i mozesz czekac, mozesz
tez poobserwowac sobie zajecia kont bankowych (np. pustych, na ktore nic
nie wplywa). Welcome to the real world.
optymista.... jak ktos ma 50tys niedopłaty podatku, to oprócz pustych kont coś tam posiada... . I zapłaci dla swietego spokoju.  Na 50 tys mu wystarczy. ;)
Ale mowimy o zwykłym obywatelu, ktory jest bezbronny jak małe dziecko w zderzeniu z egzekucją przez Usk czy komornika sądowego. Możesz nie wierzyc ale tak jest.

Pozdrawiam
Michał

Data: 2010-03-17 16:30:31
Autor: Krzysztof Halasa
Akcje ratownicze będąpłatne ?
MichałG <grodmich@wp.pl> writes:

optymista.... jak ktos ma 50tys niedopłaty podatku, to oprócz pustych
kont coś tam posiada... . I zapłaci dla swietego spokoju.  Na 50 tys
mu wystarczy. ;)

Aha, tzn. nikt nie ma zaleglosci podatkowych, bo gdyby mial, to by
zaplacil dla swietego spokoju, bo przeciez mu wystarczy. Baaardzo
realistyczne. Mam nadzieje ze nikt probujacy reformowac system
ratownictwa nie zyje w podobnej "rzeczywistosci", aczkolwiek wiem,
ze to moze byc zludna nadzieja.

PIT PITem, ale wyobraz sobie sytuacje, w ktorej podatek wynika z decyzji
US (bardziej zblizona do sytuacji z akcja ratownicza). Wiesz jak to
wyglada w praktyce?

Sa tez ludzie, ktorzy nie placa podatku, bo jest to po prostu tansze od
kredytu (nawet bez obnizenia stawki od zaleglosci). US moze im zwykle
"naskoczyc". Nie znam za to zadnej firmy, ktora nie placi podatkow
z wyboru.

Ale mowimy o zwykłym obywatelu, ktory jest bezbronny jak małe dziecko
w zderzeniu z egzekucją przez Usk czy komornika sądowego. Możesz nie
wierzyc ale tak jest.

Taaaaak, jesli akurat ma pieniadze na koncie itd. Jak myslisz, jaka
czesc ulegajacych wypadkom ma w ogole srodki (w jakiejkolwiek sensownej
postaci) na pokrycie kosztow?

BTW uwazam ze jesli ktos ma gotowke na pokrycie kosztow, to
ubezpieczenie sie nie oplaca, kwestia statystyki. Ale rozumiem ze tu
mozna miec przynajmniej inne zdanie.

Swoja droga, duzo latwiej wyegzekwowac zalegly podatek od firm - w obu
przypadkach US "wchodzi" na konta bankowe, tyle ze firma, w
przeciwienstwie do Kowalskiego, musi z tych kont aktywnie korzystac,
i nie ma kwoty wolnej od zajecia.
--
Krzysztof Halasa

Data: 2010-03-17 16:43:50
Autor: MichałG
Akcje ratownicze będąpłatne ?
Krzysztof Halasa pisze:
MichałG <grodmich@wp.pl> writes:

optymista.... jak ktos ma 50tys niedopłaty podatku, to oprócz pustych
kont coś tam posiada... . I zapłaci dla swietego spokoju.  Na 50 tys
mu wystarczy. ;)

Aha, tzn. nikt nie ma zaleglosci podatkowych, bo gdyby mial, to by
zaplacil dla swietego spokoju, bo przeciez mu wystarczy. Baaardzo
realistyczne. Mam nadzieje ze nikt probujacy reformowac system
ratownictwa nie zyje w podobnej "rzeczywistosci", aczkolwiek wiem,
ze to moze byc zludna nadzieja.

PIT PITem, ale wyobraz sobie sytuacje, w ktorej podatek wynika z decyzji
US (bardziej zblizona do sytuacji z akcja ratownicza). Wiesz jak to
wyglada w praktyce?

Sa tez ludzie, ktorzy nie placa podatku, bo jest to po prostu tansze od
kredytu (nawet bez obnizenia stawki od zaleglosci). US moze im zwykle
"naskoczyc". Nie znam za to zadnej firmy, ktora nie placi podatkow
z wyboru.

Ale mowimy o zwykłym obywatelu, ktory jest bezbronny jak małe dziecko
w zderzeniu z egzekucją przez Usk czy komornika sądowego. Możesz nie
wierzyc ale tak jest.

Taaaaak, jesli akurat ma pieniadze na koncie itd. Jak myslisz, jaka
czesc ulegajacych wypadkom ma w ogole srodki (w jakiejkolwiek sensownej
postaci) na pokrycie kosztow?

BTW uwazam ze jesli ktos ma gotowke na pokrycie kosztow, to
ubezpieczenie sie nie oplaca, kwestia statystyki. Ale rozumiem ze tu
mozna miec przynajmniej inne zdanie.

Swoja droga, duzo latwiej wyegzekwowac zalegly podatek od firm - w obu
przypadkach US "wchodzi" na konta bankowe, tyle ze firma, w
przeciwienstwie do Kowalskiego, musi z tych kont aktywnie korzystac,
i nie ma kwoty wolnej od zajecia.

Może zyje w dziwnym świecie, ale myśle że po górach - w miejscach gdzie trzeba organizować akcje ratownicza a nie wysłać ambulans pogotowia - to nie łaża osobniki spod mostu.... lub jest ich znikoma ilość ....
hm.....
--
Michał

Data: 2010-03-17 19:45:51
Autor: Krzysztof Halasa
Akcje ratownicze będąpłatne ?
MichałG <grodmich@wp.pl> writes:

Może zyje w dziwnym świecie, ale myśle że po górach - w miejscach
gdzie trzeba organizować akcje ratownicza a nie wysłać ambulans
pogotowia - to nie łaża osobniki spod mostu.... lub jest ich znikoma
ilość ....
hm.....

Tzn. uwazasz, ze jesli ktos nie ma na koncie w banku (na rachunku
biezacym dokladnie rzecz biorac) kilkudziesieciu tysiecy zl, to jest
"osobnikiem spod mostu"?

Mam wrazenie ze zakladasz ze jesli ktos jest w gorach, to mozna mu
przywalic dodatkowym podatkiem, bo "go stac" (na tej samej zasadzie,
na ktorej kierowcy placa rozne dodatkowe podatki).

Placi sie przeciez bilety wstepu (z ktorych czesc idzie na ratownictwo),
placi sie za powietrze - czego bys chcial jeszcze? Zawsze trzeba rownac
do najgorszego?
--
Krzysztof Halasa

Data: 2010-02-16 07:41:41
Autor: bans
Akcje ratownicze będąpłatne ?
W dniu 2010-02-15 21:20, nuroslaw@poczta.fm pisze:

dobrowolne czy nie, ja juz płace na ten cel 700 zł miesięcznie.

Płacisz 700zł żeby ratowano cię w górach? Nie oszukujmy się, łażenie po górach to jest fanaberia - ciężko to napisać, bo dojenia mnie przez państwo też nienawidzę. Idziesz w góry na własne ryzyko, a zawał czy rak może się trafić każdemu.

Ja nie jestem za obowiązkowym ubezpieczeniem, ale za pełną odpłatnością za akcję ratunkową. A ubezpieczaj się jak chcesz, albo zbieraj do skarpety, nieważne. I nie gadajcie o braku możliwości ściągniecia tych pieniędzy, komornik potrafi wejść na wypłatę za mandat, a co dopiero za taką kasę.


I jeszcze twierdzisz, że Państwo w zamian nie jest zobowiązane do
ratowania mojego życia ?

W górach? Nie. Nikt ci tam nie każe iść. To jest hobby, rozrywka.

zgarniając ode mnie juz pieniadze na ten cel, nie zamierza tego realizowac.

Podaj punkt umowy, w którym państwo zobowiązuje się do akcji ratunkowej w górach.

Ratownicy nie muszą pracować za darmo. Komuś płacę własnie za to, by
zorganizował system ratownictwa tam gdzie to potrzebne.
Dlaczego mam placić za to jeszcze raz ?

Powtarzasz ciągle to samo.


--
bans

Data: 2010-02-16 07:04:45
Autor: Zbyszek Tuznik
Akcje ratownicze będąpłatne ?
bans wrote:
(...)

W górach? Nie. Nikt ci tam nie każe iść. To jest hobby, rozrywka.
(...)
Podaj punkt umowy, w którym państwo zobowiązuje się do akcji ratunkowej w górach.


Art. 68 Konstytucji RP
"1. Kazdy ma prawo do ochrony zdrowia.
(...)
4.Władze publiczne popierają rozwój kultury fizycznej, zwłaszcza wśród dzieci i młodzieży."

Ustawa o ratownictwie medycznym rozpoczyna sie od:

"W celu realizacji zadań państwa polegających na zapewnieniu pomocy *każdej* osobie znajdującej się w stanie nagłego zagrożenia zdrowotnego..."

Tyle jesli chodzi o zobowiazania panstwa.
Pomoglem?


pozdrowionka

Zbyszek

Data: 2010-02-16 08:29:26
Autor: bans
Akcje ratownicze będąpłatne ?
W dniu 2010-02-16 08:04, Zbyszek Tuznik pisze:

Tyle jesli chodzi o zobowiazania panstwa.
Pomoglem?

Tak, zapisuję twój post :)
Wiem, że to straszne ogólniki, ale to kolejny kamyczek do wielkiej piramidy hipokryzji budowanej przez to złodziejskie państwo.

Idziemy zatem dalej - co z akcjami _poszukiwawczymi_? Teraz ich mało, no ale zawsze...



--
bans

Data: 2010-02-16 08:39:01
Autor: any
Akcje ratownicze będąpłatne ?
W dniu 2010-02-16 08:29, bans pisze:

Wiem, że to straszne ogólniki, ale to kolejny kamyczek do wielkiej
piramidy hipokryzji budowanej przez to złodziejskie państwo.

Ponoć mamy demokrację i masz wpływ na wybór hipokryty mydlącego Ci oczy.
Jeżeli uważasz, że nie masz wpływu, to zawsze możesz wyjechać np. do takiego Dubaju, gdzie obywatele tego państwa nie płacą podatków, ba nie muszą pracować - państwo im wszystko funduje...

Idziemy zatem dalej - co z akcjami _poszukiwawczymi_? Teraz ich mało, no
ale zawsze...

Są elementem systemu ratownictwa, co by miało być. Utrzymanie systemu ratownictwa kosztuje konkretne pieniądze, sama akcja poszukiwawczo-ratunkowa kosztuje już niewiele więcej...

--
pozdrawiam
any

Data: 2010-02-16 08:42:44
Autor: bans
Akcje ratownicze będąpłatne ?
W dniu 2010-02-16 08:39, any pisze:

Ponoć mamy demokrację i masz wpływ na wybór hipokryty mydlącego Ci oczy.
Jeżeli uważasz, że nie masz wpływu, to zawsze możesz wyjechać np. do
takiego Dubaju, gdzie obywatele tego państwa nie płacą podatków, ba nie
muszą pracować - państwo im wszystko funduje...

Ot, cały any i jego styl "jak ci się życie nie podoba, to przecież możesz popełnić samobójstwo, n'est ce pas?"

Są elementem systemu ratownictwa, co by miało być. Utrzymanie systemu
ratownictwa kosztuje konkretne pieniądze, sama akcja
poszukiwawczo-ratunkowa kosztuje już niewiele więcej...

Aha, zaraz mi zdefiniujesz pojecie "ratowanie", "poszukiwanie", "poszukiwanie zima", "ratowanie wiosną"...


--
bans

Data: 2010-02-16 11:41:27
Autor: nuroslaw
Akcje ratownicze będąpłatne ?
W dniu 2010-02-15 21:20, nuroslaw@poczta.fm pisze:

> dobrowolne czy nie, ja juz płace na ten cel 700 zł miesięcznie.

Płacisz 700zł żeby ratowano cię w górach?
TAK, i góry, i lasy i miasto i morze itd.

Nie oszukujmy się, łażenie po górach to jest fanaberia -

podobnie jak jazda rowerem, opalanie się nad morzem czy siedzenie przed kompem w domu
 
> Ratownicy nie muszą pracować za darmo. Komuś płacę własnie za to, by
> zorganizował system ratownictwa tam gdzie to potrzebne.
> Dlaczego mam placić za to jeszcze raz ?

Powtarzasz ciągle to samo.

bo nie daleś odpowiedzi na moje argumenty. Sam jestem ratownikiem (nie górskim). Pracuje w KRSRG. I o ile akcja ratunkowa jest opłacona, to akcja poszukiwawcza jest już czymś innym. Jest pewien zakres do którego momentu Państwo szuka, a potem jesli szansa na znalezienie żywego maleje do zera, akcję się przerywa. Decyzję o tym podejmuje kierownictwo grupy poszukiwawczej. I tym się różnią akcje ratunkowe, ratunkowo-poszukiwawcze od poszukiwawczych.

Na morzu ratowanie życia masz za darmo. Ale ratowanie Twego sprzętu, to zupełnie inna bajka i niezły biznes. pozdr. o.N.

--


Data: 2010-03-17 00:24:03
Autor: Norbert Kwieciński
Akcje ratownicze będąpłatne ?

Nie oszukujmy się, łażenie po
górach to jest fanaberia - ciężko to napisać, bo dojenia mnie przez państwo też nienawidzę. Idziesz w góry na własne ryzyko, a zawał czy rak może się trafić każdemu.

Ja nie jestem za obowiązkowym ubezpieczeniem, ale za pełną odpłatnością za akcję ratunkową. A ubezpieczaj się jak chcesz, albo zbieraj do skarpety, nieważne. I nie gadajcie o braku możliwości ściągniecia tych pieniędzy, komornik potrafi wejść na wypłatę za mandat, a co dopiero za taką kasę.


I jeszcze twierdzisz, że Państwo w zamian nie jest zobowiązane do
ratowania mojego życia ?

W górach? Nie. Nikt ci tam nie każe iść. To jest hobby, rozrywka.


Dośc jednostronny to sąd, myslę sobie. Owszem "zawał czy rak może się trafić każdemu". Pewno tak, ale są zachowania, które ryzyko zwiększają. Może więc większe składki ZUS dla palących (od ilu papierosów miesięcznie?), nadużywających alkoholu (od ilu flaszek?), jedzących niezdrowe jedzenie (od ilu hamburgerów?) etc, albo zniżki za zdrowy tryb życia (stawki za kilometry przebiegnięte, przejechane na rowerze, przebyte na skiturach?). Tutaj tylko stawiam pytania, bo myslę, że tak jednoznaczne stwierdzenia zbyt upraszczają sytuację. Czyż palenie/nadużycie_alkoholu/zjedzenie_hamburgera/smażenie_się_na_plaży_do_zjarania_skóry/cokolwiek_co_nie_jest_niezbędne_a_choć_trochę_ryzykowne to nie fanaberia? I od którego momentu?
W kwestii której dotyczy ta dyskusja, wg mnie dość sensownym rozwiązaniem mogłoby być: akcja ratunkowa jest za darmo, ale potem, w przypadku rażącego naruszenia zasad bezpieczeństwa osoba może być ukarana mandatem proporcjonalnym do: a) nazwijmy to "skali naruszenia zasad związanych z bezpieczeństwem", b) kosztów wynikających z podjętch przez niego decyzji/działań. Uzyskane środki mogłyby zasiliś budżet TOPR/GOPR.

Pozdrawiam, Norbert Kwieciński

Data: 2010-03-18 06:43:27
Autor: wiktor [wiki] matlakiewicz
Akcje ratownicze będąpłatne ?
czeŚĆ,
 ... a dzień taki sam u nas jak u Was,
 napisał Norbert Kwieciński na pl.rec.gory do nas:

Dośc jednostronny to sąd, myslę sobie. Owszem "zawał czy rak może się trafić każdemu". Pewno tak, ale są zachowania, które ryzyko zwiększają. Może więc większe składki ZUS dla palących (od ilu papierosów miesięcznie?), nadużywających alkoholu (od ilu flaszek?), jedzących niezdrowe jedzenie (od ilu hamburgerów?) etc, albo zniżki za zdrowy tryb życia (stawki za kilometry przebiegnięte, przejechane na rowerze, przebyte na skiturach?). Tutaj tylko stawiam pytania, bo myslę, że tak jednoznaczne stwierdzenia zbyt upraszczają sytuację.

Kojarzę z jakiegoś flejma o zakazie palenia wyliczenia, że osoby
prowadzące 'zdrowy tryb życia' kosztują państwo więcej niż palący.
Umierają później, a w związku z tym więcej 'biorą' z państwowej
opieki zdrowotnej i ZUSu ;->

Pozdrawiam, Norbert Kwieciński

pozdrawiam
Wiki

--
                                            wiktor [wiki] matlakiewicz
(> - - ^.^_,                                     http://wiki.smutek.pl

Data: 2010-02-16 06:58:25
Autor: any
Akcje ratownicze będąpłatne ?
W dniu 2010-02-15 11:54, Arek pisze:
Oczywiście akcje ratunkowe w górach powinny być płatne,

Są płatne. Towarzystwo ubezpieczeniowe, które pokrywa ten koszt nazywa się ZUS.

czas w pewnym alpejskim towarzystwie, korzystałem - działa na całym
świecie prócz .... Polski.

Jaki jest sens dublowania usługi?

Niestety akcje ratunkowe kosztują koszmarne pieniądze - kto ma za to płacić??

Jeszcze większych pieniędzy wymaga utrzymanie służb ratowniczych innego rodzaju. Kto ma za to płacić i kto obecnie płaci?

Jestem za dobrowolnym ubezpieczeniem, kto je ma - akcja w ramach
ubezpieczenia, kto go nie ma - płaci ... sory.

Następni będą za dobrowolnym ubezpieczeniem w razie wypadków na drodze, inni w razie wypadków lotniczych, takie akcje to dopiero muszą kosztować...

30-50 zł rocznie nikogo nie zrujnuje,

Myślę, że zbyt lekko sobie liczysz. Ubezpieczenie zwrotu kosztów leczenia za granicą jest oferowane przez kilka TU w tym kraju, minimalna dzienna stawka to około 2 zł/dzień.
Najtańsze całoroczne kosztuje około 300 zł.

  a pozwoli znacznie unowocześnić
sprzęt i sposób pracy ratowników.

Rozumiem, że obecnie GOPR/TOPR działa wg metod i korzystając ze sprzętu z czasów generała Zaruskiego?

--
pozdrawiam
any

Data: 2010-02-16 07:02:10
Autor: Zbyszek Tuznik
Akcje ratownicze będąpłatne ?
any wrote:

Są płatne. Towarzystwo ubezpieczeniowe, które pokrywa ten koszt nazywa się ZUS.

ZUS? Dlaczego ZUS? NFZ chyba raczej?

pozdrawiam

Zbyszek

Data: 2010-02-16 08:32:46
Autor: any
Akcje ratownicze będąpłatne ?
W dniu 2010-02-16 08:02, Zbyszek Tuznik pisze:

ZUS? Dlaczego ZUS? NFZ chyba raczej?

Może dlatego, że jest na czele łańcuszka "krwiopijców" :-)
System jest trochę bardziej skomplikowany, a nie chce mi się zagłębiać szczegóły.

Ale nie będę się upierał przy szczegółach.


--
pozdrawiam
any

Data: 2010-02-16 10:18:11
Autor: Grzegorz Lipnicki
Akcje ratownicze będąpłatne ?

ZUS? Dlaczego ZUS? NFZ chyba raczej?

Może dlatego, że jest na czele łańcuszka "krwiopijców" :-)

w zasadzie finansuje Urząd Skarbowy:) (& sponsorzy
i darczyńczy;); US można zastąpić podatnikiem -
budżet zapewnia głównie MSWiA;

 g.

Data: 2010-02-16 07:45:06
Autor: bans
Akcje ratownicze będąpłatne ?
W dniu 2010-02-16 06:58, any pisze:

Są płatne. Towarzystwo ubezpieczeniowe, które pokrywa ten koszt nazywa
się ZUS.

Poproszę jakiegoś linka do umowy, konkretnego jej punktu. Od razu się zamknę ;)

Następni będą za dobrowolnym ubezpieczeniem w razie wypadków na drodze,
inni w razie wypadków lotniczych, takie akcje to dopiero muszą kosztować...

Niestety, transport jest w życiu konieczny, choćby po to, żeby na nie zarabiać. Trudno poprównywac do tego czystą zabawę, jaką jest szwendanie się po szczytach.



--
bans

Data: 2010-02-16 08:29:12
Autor: any
Akcje ratownicze będąpłatne ?
W dniu 2010-02-16 07:45, bans pisze:

Poproszę jakiegoś linka do umowy, konkretnego jej punktu. Od razu się
zamknę ;)

Zbyszek Ci już podał. Pójdź za tym tropem.

Niestety, transport jest w życiu konieczny, choćby po to, żeby na nie
zarabiać.

Really?
Zarabiamy, żeby wydawać więcej pieniędzy na transport, który jest nam niezbędny do zarabiania - zamknięte kóleczko... Taka dygresja :-)

No to inaczej - po wypadku autobusu kursowego do Zakopanego ratownik dokonuje selekcji.
Ten w garniaku z laptopem do szpitala, bo pewnikiem jedzie biznes jaki ubić.
Tego z plecakiem i maindlach na nogach do rowu, bo jaką fanberię pewnie miał, coby w góry jechać...
Bareja tego by nie wymyślił.

Trudno poprównywac do tego czystą zabawę, jaką jest szwendanie

A alkoholicy, narkomani itepede?
Będę optował za ich ratowaniem, choćby ze względów sanitarno-epidemiologicznych.

--
pozdrawiam
any

Data: 2010-02-16 08:39:15
Autor: bans
Akcje ratownicze będąpłatne ?
W dniu 2010-02-16 08:29, any pisze:

Zbyszek Ci już podał. Pójdź za tym tropem.

Poszedłem, w dalszej części postu odnoszę się już tylko do bezsensowności twoich argumentów.

Really?
Zarabiamy, żeby wydawać więcej pieniędzy na transport, który jest nam
niezbędny do zarabiania - zamknięte kóleczko... Taka dygresja :-)

Chyba demagogia. Naprawdę cały zarobek przeznaczasz na dojazdy do pracy? ;)

No to inaczej - po wypadku autobusu kursowego do Zakopanego ratownik
dokonuje selekcji.

Znów demagogia. Co ma wspólnego wypadek drogowy z akcją ratunkową w górach?

A alkoholicy, narkomani itepede?

Uważasz chodzenie po górach za chorobę? :)))



--
bans

Data: 2010-02-16 08:36:37
Autor: Marcin Kysiak
Akcje ratownicze będąpłatne ?
W dniu 2010-02-16 06:58, any pisze:

Myślę, że zbyt lekko sobie liczysz. Ubezpieczenie zwrotu kosztów
leczenia za granicą jest oferowane przez kilka TU w tym kraju, minimalna
dzienna stawka to około 2 zł/dzień.
Najtańsze całoroczne kosztuje około 300 zł.

Ale jaki jest związek kosztów ubezpieczenia od kosztów leczenia z ubezpieczeniem od kosztów akcji ratunkowej?

Pzdr,
M.

--
Marcin Kysiak
Galeria fotografii: http://www.marcinkysiak.pl
email: mkysiak@gmail.com skype: marcin_kysiak

Data: 2010-02-16 08:45:57
Autor: any
Akcje ratownicze będąpłatne ?
W dniu 2010-02-16 08:36, Marcin Kysiak pisze:

Ale jaki jest związek kosztów ubezpieczenia od kosztów leczenia z
ubezpieczeniem od kosztów akcji ratunkowej?

Skrót myślowy - gross tego typu produktów obejmuje/bądź oferuje za dodatkową składką pomoc doraźną w sytuacjach tzw. ekstremalnych, czyli np. koszt akcji poszukiwawczej w górach lub na wodzie.
Zresztą oferowane Za pośrednictwem OEAV specjalizowane ubezpieczenie jest zmodyfikowaną, grupową wersją produktu TU UNIQA.

Na większy wykład o ubezpieczeniach nie mam czasu, ale nie ma problema, przy dłuższej wolnej chwili chętnie taki elaborat sporządzę. Oczywiście jeżeli będą chętni.

--
pozdrawiam
any

Data: 2010-02-16 08:57:18
Autor: Marcin Kysiak
Akcje ratownicze będąpłatne ?
W dniu 2010-02-16 08:45, any pisze:
W dniu 2010-02-16 08:36, Marcin Kysiak pisze:

Ale jaki jest związek kosztów ubezpieczenia od kosztów leczenia z
ubezpieczeniem od kosztów akcji ratunkowej?

Skrót myślowy - gross tego typu produktów obejmuje/bądź oferuje za
dodatkową składką pomoc doraźną w sytuacjach tzw. ekstremalnych, czyli
np. koszt akcji poszukiwawczej w górach lub na wodzie.

No więc nie ma sensu porównywać ceny kompleksowego produktu ubezpieczeniowego z ubezpieczeniem od jednej konkretnej rzeczy.

Żeby nie być gołosłownym: całoroczne ubezpieczenie Słowackie w Union.sk kosztuje 12.95 EUR, szczegółowych OWU nie czytałem, zgaduję że obejmuje tylko działania HZS na terenie Słowacji.

Na większy wykład o ubezpieczeniach nie mam czasu, ale nie ma problema,
przy dłuższej wolnej chwili chętnie taki elaborat sporządzę. Oczywiście
jeżeli będą chętni.

Zostałeś aktuariuszem? :-)

Pzdr,
M.

--
Marcin Kysiak
Galeria fotografii: http://www.marcinkysiak.pl
email: mkysiak@gmail.com skype: marcin_kysiak

Data: 2010-02-16 08:45:10
Autor: Kuba Radlinski
Akcje ratownicze będąpłatne ?
On 2010-02-16 06:58, any wrote:

Są płatne. Towarzystwo ubezpieczeniowe, które pokrywa ten koszt nazywa
się ZUS.

Nie. GOPR/TOPR sa finansowane za pomoca dotacji z MSWiA (na podstawie co rocznie odnawianej umowy). Podobnie jak straż pożarna, WOPR (poza basenami, plażami itp.).



Pozdrawiam,

Kuba

Data: 2010-02-16 08:46:13
Autor: Kuba Radlinski
Akcje ratownicze będąpłatne ?
On 2010-02-15 11:54, Arek wrote:

Ktoś powyżej napisał jakieś piękne baje o ratowaniu życia,
człowieczeństwie itd. Niestety akcje ratunkowe kosztują koszmarne
pieniądze - kto ma za to płacić?? Ci państwo??

Większość budżetu TOPR/GOPR to nie koszty akcji tylko koszty utrzymania organizacji w stanie gotowości.

Kuba

P.S. Kilka krajów policzyło i per saldo bardziej im się opłaca ratować w górach darmo (wpływy z turystyki itp.) - np. Francja

Data: 2010-03-17 13:25:30
Autor: MichałG
[PRESS] Akcje ratownicze będąpłatne ?
Krzysztof Halasa pisze:
nuroslaw@poczta.fm writes:

jaką normalność? Co za różnica czy jesteś w górach, puszczy czy nad morzem ? będziesz się bał wzywać pomocy, by Cię nie wykasowali ? Nie wiem jak Wy, ale pracując już płace haracz dla Państwa na służbe zdrowia. A skoro już zapłaciłem, to liczę iż się wywiążą z obowiązku.

To jest nawet nieistotne. Normalny czlowiek przechodzac obok drugiego,
ktorego zycie jest zagrozone, powinien (w miare mozliwosci) mu pomoc.
Nie dlatego, ze to inwestycja z duza stopa zwrotu, ale po prostu
dlatego, ze jest czlowiekiem.

Panstwo w pewnym sensie reprezentuje wszystkich ludzi, wiec tym bardziej
pomoc ze strony panstwa (takze w miare sensownych mozliwosci,
oczywiscie) powinna byc bezwarunkowa i nie powinna sie wiazac
z kalkulacjami "czy mnie stac czy lepiej umrzec".

Jesli ratowanie zycia staje sie biznesem, to znaczy, ze ludzie przestaja
byc ludzmi.

Natomiast zgoła inną sytuacją sa wezwania niesłuszne jak np. cyt. z powyższego art.:
"Każdego roku Tatrzańskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe podejmuje kilkaset interwencji. Nie zawsze ratuje rannych narciarzy czy zaginionych turystów. TOPR-owcy ściągali też z Orlej Perci pijanego mężczyznę, zabierali pijaną kobietę z Kalatówek"

To jest rzeczywiscie inna sprawa, ale to powinno byc rozwiazane np. tak:
w dalszym ciagu ratowanie ich zycia powinno byc darmowe, natomiast
powinni byc po prostu ukarani za nieuzasadnione wezwanie pomocy, za
bezsensowne narazanie zycia innych itd.

Mandat, grzywna, wiezienie, zadoscuczynienie - tak. Cennik - nie.

że tak spytam - od ilu promil wezwanie bedzie nieuzasadnione? I kto o tym będzie decydował?

M.

Data: 2010-03-17 14:57:48
Autor: Krzysztof Halasa
[PRESS] Akcje ratownicze będąpłatne ?
MichałG <grodmich@wp.pl> writes:

To jest rzeczywiscie inna sprawa, ale to powinno byc rozwiazane np. tak:
w dalszym ciagu ratowanie ich zycia powinno byc darmowe, natomiast
powinni byc po prostu ukarani za nieuzasadnione wezwanie pomocy, za
bezsensowne narazanie zycia innych itd.

Mandat, grzywna, wiezienie, zadoscuczynienie - tak. Cennik - nie.

Ĺźe tak spytam - od ilu promil wezwanie bedzie nieuzasadnione? I kto o
tym będzie decydował?

A kto decyduje o podobnych rzeczach w tej chwili? Policja, straz rozna,
a jesli sie ktos nie zgadza, to sąd. To chyba proste.
--
Krzysztof Halasa

Data: 2010-02-15 05:18:31
Autor: Filip
Akcje ratownicze będą płatne ?
Witam!
Temat co i raz na tym forum poruszany. W pełni popieram model zwany na
użytek tej dyskusji "słowackim".
Słuszne argumenty podał Arek.
Pozdrawiam,
Filip

Data: 2010-02-15 21:25:13
Autor: Krzysztof Halasa
Akcje ratownicze będą płatne ?
Filip <fs72@wp.pl> writes:

Temat co i raz na tym forum poruszany. W pełni popieram model zwany na
użytek tej dyskusji "słowackim".
Słuszne argumenty podał Arek.

Chwilowo nie podal zadnego.
--
Krzysztof Halasa

Data: 2010-02-16 00:13:48
Autor: Filip
Akcje ratownicze będą płatne ?
Witam!
On Feb 15, 9:25 pm, Krzysztof Halasa <k...@pm.waw.pl> wrote:
Filip <f...@wp.pl> writes:
> Temat co i raz na tym forum poruszany. W pełni popieram model zwany na
> użytek tej dyskusji "słowackim".
> Słuszne argumenty podał Arek.

Chwilowo nie podal zadnego.
Podał, tylko Ciebie nie przekonały. Odnosząc się do innych postów,
wolę, żeby zarobił krwiopijca kapitalista z wallstreet, a przy okazji
przekazał część pieniędzy na konto organizacji ratowniczej, niż żeby
państwo zmarnowało ponad połowę w trakcie przekazywania ustawowo
należnych środków.
Pozdrawiam,
Filip

Data: 2010-02-16 10:21:59
Autor: Jarek Kardasz
Akcje ratownicze będą płatne ?
Dnia Tue, 16 Feb 2010 00:13:48 -0800 (PST), Filip napisał(a):

Podał, tylko Ciebie nie przekonały. Odnosząc się do innych postów,
wolę, żeby zarobił krwiopijca kapitalista z wallstreet, a przy okazji
przekazał część pieniędzy na konto organizacji ratowniczej, niż żeby
państwo zmarnowało ponad połowę w trakcie przekazywania ustawowo
należnych środków.
Przecież państwo to ludzie, którzy te pieniądze (z naszego punktu widzenia
zmarnowane) wykorzystają na budowę domu, kupno samochodu, drogie wczasy
itp. (czyli mniej więcej zrobią to samo co krwiopijca kapitalista z
wallstreet), a przy okazji część pieniędzy przekaże na konto organizacji
ratowniczej ;)

--
Pozdrawiam
Jarek Kardasz
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --
DOLOMITY - via ferraty - informacje praktyczne
-- > http://jarekkardasz.republika.pl/dolomity/

Data: 2010-02-16 12:51:39
Autor: nuroslaw
Akcje ratownicze będąpłatne ?
Dnia Tue, 16 Feb 2010 00:13:48 -0800 (PST), Filip napisał(a):

> Podał, tylko Ciebie nie przekonały. Odnosząc się do innych postów,
> wolę, żeby zarobił krwiopijca kapitalista z wallstreet, a przy okazji
> przekazał część pieniędzy na konto organizacji ratowniczej, niż żeby
> państwo zmarnowało ponad połowę w trakcie przekazywania ustawowo
> należnych środków.
Przecież państwo to ludzie, którzy te pieniądze (z naszego punktu widzenia
zmarnowane) wykorzystają na budowę domu, kupno samochodu, drogie wczasy
itp. (czyli mniej więcej zrobią to samo co krwiopijca kapitalista z
wallstreet), a przy okazji część pieniędzy przekaże na konto organizacji
ratowniczej ;)

tyle że krwiopijca Cię nie kłamie. Wyraźnie mówi że za tą kwotę to masz, a za tą tamto. I wywiązuje się z obietnic. Państwo odwrotnie, mami Cię, że to na to, a jak przychodzi co do czego, to służby niedofinansowane, to jestes za stary na leczenie ? choć całe życie "składałeś" by jak zachorujesz ktos Ci pomógł. I okazuje się, że musisz radzić sobie sam, bo całą odpowiedzialność przerzuci na Ciebie.

pozdr. o.N.

--


Data: 2010-02-16 21:57:17
Autor: Krzysztof Halasa
Akcje ratownicze będąpłatne ?
nuroslaw@poczta.fm writes:

tyle że krwiopijca Cię nie kłamie. Wyraźnie mówi że za tą kwotę to masz, a za tą tamto. I wywiązuje się z obietnic.

To chyba miales bardzo sporadyczne kontakty z ubezpieczycielami.
Zarowno panstwo, jak i ubezpieczyciel staraja sie oszukac kazdego, komu
nalezy sie wysokie odszkodowanie. Roznica jest taka, ze panstwo jest
wieksze i "wysokie odszkodowanie" jest dla niego wieksze, oraz
zauwazalne dopiero w wiekszej grupie.
--
Krzysztof Halasa

Data: 2010-02-17 11:45:54
Autor: nuroslaw
Akcje ratownicze będąpłatne ?
nuroslaw@poczta.fm writes:

> tyle że krwiopijca Cię nie kłamie. Wyraźnie mówi że za tą kwotę to
masz, a za
> tą tamto. I wywiązuje się z obietnic. To chyba miales bardzo sporadyczne kontakty z ubezpieczycielami.

Dotychczasowe moje kontakty z ubezpieczycielami, pomijająć PZU (nie wiadomo dlaczego, u nich są problemy) czyli w liczbie 4 przypadków były zaskakująco pozytywne - mówię zaskakująco, bo słyszy się że niby jakie problemy. ja nie miałem żadnych, --


Data: 2010-02-17 15:02:10
Autor: Krzysztof Halasa
Akcje ratownicze będąpłatne ?
nuroslaw@poczta.fm writes:

Dotychczasowe moje kontakty z ubezpieczycielami, pomijająć PZU (nie wiadomo dlaczego, u nich są problemy) czyli w liczbie 4 przypadków były zaskakująco pozytywne - mówię zaskakująco, bo słyszy się że niby jakie problemy. ja nie miałem żadnych,

Czyli miales problemy nawet z PZU? No coz, mi sie tez zdazylo.
Ile kosztowal "najdrozszy" przypadek, z ktorym nie bylo problemu?

BTW PZU ma opinie jednego z najlepszych ubezpieczycieli na rynku, nie
bede wnikal czy ta opinia ma uzasadnienie.
--
Krzysztof Halasa

Data: 2010-02-17 15:21:12
Autor: nuroslaw
Akcje ratownicze będąpı‚atne ?


Czyli miales problemy nawet z PZU? No coz, mi sie tez zdazylo.
Ile kosztowal "najdrozszy" przypadek, z ktorym nie bylo problemu?

 Nie nawet, ale wyłącznie z PZU. Chodziło o ubezpiecznie mieszkania na przypadke zalania. Pęknięcie rury wodociągowej i poziom wody 1,5 w pomieszczeniu okazuje się niewystarczające. Dopiero w trakcie dochodzenia swych praw wyszło, że i owszem ubezpieczyłem się od zalania ale dotyczy to zalania od deszczu nawalnego lub powodzi typu wystapienie rzeki z brzegów. Oczywiście opłaty biorą równo, niezależnie czy mieszkasz w domku jednorodzinnym czy na 10 pietrze bloku. W samej umowie nie było nic. Taki tam drobny druczek odwołujące się do przepastnych czeluści regulaminu którego nigdy nie ma pod ręką kiedy spotykasz się z agentem chcąc potwierdzić prawdziwość jego słów. Pozostałe wypadki to albo w górach (najdroższy) lub kolizje samochodowe.

cirka 20.000 zł (z czego 15000 zł niemal akcja ratownicza z użyciem śmigłowca)

pozdr. o.N.



--


Data: 2010-02-17 16:02:44
Autor: Krzysztof Halasa
Akcje ratownicze będąpı ‚atne ?
nuroslaw@poczta.fm writes:

cirka 20.000 zł (z czego 15000 zł niemal akcja ratownicza z użyciem śmigłowca)

Tzn. lacznie wszystkie przypadki, czy najdrozszy 20 kzl?

Tak czy owak, przy samochodowych "zdazeniach" sumy czesto bywaja
wieksze, i nawet tam, w bardzo typowych niestety przypadkach, wielkie
problemy z uzyskaniem odszkodowania sa norma.
--
Krzysztof Halasa

Data: 2010-02-17 19:36:44
Autor: nuroslaw
Akcje ratownicze będąpı‚atne ?
nuroslaw@poczta.fm writes:

> cirka 20.000 zł (z czego 15000 zł niemal akcja ratownicza z użyciem
śmigłowca)

Tzn. lacznie wszystkie przypadki, czy najdrozszy 20 kzl?

najdroższy 20kzl. ale za auto i tak 12 kzl + 1,7 kzl za tranport mnie do domu 400 km) (. Zalatwione w ciągu 3h od telefonu. A wypłata kasy w terminie 7 dni od dostarczenia ostatniego dokumentu (dowód rej. który zabrała Policja w miejscu zdarzenia, a następnie przekazala do właściwego mi miejscowo oddziału). --


Data: 2010-02-16 21:54:01
Autor: Krzysztof Halasa
Akcje ratownicze będą płatne ?
Filip <fs72@wp.pl> writes:

Chwilowo nie podal zadnego.
Podał, tylko Ciebie nie przekonały.

Tak, "ze jest za takim rozwiazaniem".

Jakis konkretny argument, dlaczego to bedzie lepiej?

Bo dlaczego to w ogole nie bedzie dzialac, to napisalem, nie tylko ja
zreszta. Na Slowacji tez to tak nie dziala, myslisz ze oni utrzymuja sie
z oplat za ratowanie?

Odnosząc się do innych postów,
wolę, żeby zarobił krwiopijca kapitalista z wallstreet, a przy okazji
przekazał część pieniędzy na konto organizacji ratowniczej, niż żeby
państwo zmarnowało ponad połowę w trakcie przekazywania ustawowo
należnych środków.

A ja wole, zeby zadna z tych patologii nie miala miejsca.
--
Krzysztof Halasa

[PRESS] Akcje ratownicze będą płatne ?

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona