Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.motocykle   »   Akumulator YUASA żel - tylko 2 sezony ?

Akumulator YUASA żel - tylko 2 sezony ?

Data: 2013-08-24 13:21:16
Autor: James
Akumulator YUASA żel - tylko 2 sezony ?
zbirych wrote...
Czy to normalne że żelowy aku YUASA pociągnął mi w Harleyu tylko 2 lata ?

Pierwsza sprawa to czy układ elektryczny tego Harleya jest przewidziany do stosowania akumulatora żelowego?
Jeśli oryginalnie jest zwykły akumulator "mokry" to żelowy będzie działał dużo krócej - dwa lata to dobry wynik.
Jeśli oryginalnie jest żelowy, to jest to zły wynik. Warto dokładnie sprawdzić układ elektryczny, czy jest dobre ładowanie, czy nie jest np. uszkodzona dioda w prostowniku oraz czy nie ma upływności przy wyłączonej stacyjce. Zajęcie raczej dla elektryka.
Może się oczywiście trafić, że akumulator był wadliwy. Nowy, to nie znaczy 100% sprawny. Zawsze w produkcji może trafić się "error".

--
Pozdrawiam
James

Data: 2013-08-24 21:23:54
Autor: J_K_K
Akumulator YUASA żel - tylko 2 sezony ?
W dniu 2013-08-24 13:21, James pisze:
Nowy, to nie
znaczy 100% sprawny. Zawsze w produkcji może trafić się "error".


"nowe jest, to się psuje" ;)


--

Pzdr

J_K_K

-- - news://freenews.netfront.net/ - complaints: news@netfront.net -- -

Data: 2013-08-29 18:30:18
Autor: Viking
Akumulator YUASA żel - tylko 2 sezony ?
W dniu 2013-08-24 13:21, James pisze:
zbirych wrote...
Czy to normalne że żelowy aku YUASA pociągnął mi w Harleyu tylko 2 lata ?

Pierwsza sprawa to czy układ elektryczny tego Harleya jest przewidziany
do stosowania akumulatora żelowego?
Jeśli oryginalnie jest zwykły akumulator "mokry" to żelowy będzie
działał dużo krócej - dwa lata to dobry wynik.
Jeśli oryginalnie jest żelowy, to jest to zły wynik. Warto dokładnie
sprawdzić układ elektryczny, czy jest dobre ładowanie, czy nie jest np.
uszkodzona dioda w prostowniku oraz czy nie ma upływności przy
wyłączonej stacyjce. Zajęcie raczej dla elektryka.
Może się oczywiście trafić, że akumulator był wadliwy. Nowy, to nie
znaczy 100% sprawny. Zawsze w produkcji może trafić się "error".

--
Pozdrawiam
James
No to ja swoje 3 grosze a propo zelu...

Bo żelowy , a elektrolit uwieziony (tez potocznie nazywany żelowym)to niby to samo ,ale nie do końca. Te żelowe, (żelowe) są używane w teleinformatyce,(centale telefoniczne,serwerownie itp ) zabezpieczone przed wybuchem gazów,(napuchną ale nie wybuchną) przystosowane do pracy w systemie ładowania "buforowego" ale ich wadą jest to,że nie są przystosowane ( w sensie zabija im to żywotność) do wysokich prądów rozruchowych. (odpalanie tej Harjejki z rozrusznika, zakładam ze nie eksploatujesz Harjeki na lawecie??) Jeśli takowy miałeś na pokładzie to 2 lata to niezły wynik.
Jesli miałeś aku (przystosowany do auta/motocykla) czyli z elektrolitem uwiezionym (tzw. aku bezobsługowe) to 2 lata to słabo.
Dlatego ja tak jak Grzybol ,co 2-3 lata kupuje zwykły aku,ładuje ruskim prostownikiem i funguje 3-4 lata.

--
z Komsomolskim "Czuwaj" :)
Tomek
"Four wheels move the body, two wheels move the soul.."
XX' Czarnula

Akumulator YUASA żel - tylko 2 sezony ?

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona