Mysz Logitech M195 uzywana srednio 3h dziennie
chodzi na 1 baterii AA ok 2 miesiace.

Czy kupienie akumulatorka AA zamiast baterii alkalicznej ma sens?
Chodzi mi o aku nowego typu (ze zredukowanym samorozladowniem)-
- tylko jak wypadnie 1.2V w stosunku do 1.5V?

W dniu 2012-10-12 08:12, Q pisze:

Mysz Logitech M195 uzywana srednio 3h dziennie
chodzi na 1 baterii AA ok 2 miesiace.

Czy kupienie akumulatorka AA zamiast baterii alkalicznej ma sens?
Chodzi mi o aku nowego typu (ze zredukowanym samorozladowniem)-
- tylko jak wypadnie 1.2V w stosunku do 1.5V?

Ja mam model Anywhere MX. Ma miejsce na dwie baterie, ale potrafi też działać na jednej (chodzi tylko o napięcie). Od jakiegoś czasu używam akumulatorków GP. Działa nawet na jednym. Po prostu sprawdź.
I zainstaluj oprogramowanie. Będziesz miał czarno na białym.


--
╯(ಠ.ಠ)╯ ︵ ┻━┻
ɥɐɥ$ ǝן ɥʞıǝɥ$

W dniu 2012-10-12 07:12, Q pisze:

Mysz Logitech M195 uzywana srednio 3h dziennie
chodzi na 1 baterii AA ok 2 miesiace.

Czy kupienie akumulatorka AA zamiast baterii alkalicznej ma sens?
Chodzi mi o aku nowego typu (ze zredukowanym samorozladowniem)-
- tylko jak wypadnie 1.2V w stosunku do 1.5V?

Ja używam akumulatorków do 2 myszy. Ale jedna z nich jest jakby mniej odporna na niższe napięcie i lepiej działa na baterii (problemy z łącznością). Drugiej jest obojętne i akumulatory w jej przypadku działają znakomicie. Są tańsze oraz bardziej ekologiczne. Jeżeli na twoje pytanie nie odpowie ci konkretnie posiadacz takiego samego typu myszy, to musisz sprawdzić doświadczalnie. Moim zdaniem może to być zwykły akumulator. Jak pochodzi na mim 1-2 miesiące to się nie zdąży mocno samoczynnie rozładować a jest tańszy w eksploatacji i bardziej ekologiczny.

Dnia Fri, 12 Oct 2012 08:12:42 +0200, Q napisał(a):

Mysz Logitech M195 uzywana srednio 3h dziennie
chodzi na 1 baterii AA ok 2 miesiace.

Czy kupienie akumulatorka AA zamiast baterii alkalicznej ma sens?
Chodzi mi o aku nowego typu (ze zredukowanym samorozladowniem)-
- tylko jak wypadnie 1.2V w stosunku do 1.5V?

Mam obecnie 3ci model myszy Logitech. Wszystkie dzialaly bezproblemowo na
akumulatorkach, nawet na jednym, po 10-12h/dobe. Na dwoch mysz M705 potrafi
dzialac ponad rok. Akumulatorki to sanyo eneloop.

--
pozdro
R.e.m.e.K

W dniu 2012-10-12 15:59, R.e.m.e.K pisze:

Mam obecnie 3ci model myszy Logitech.

Co Ty z nimi robiłeś?


--
╯(ಠ.ಠ)╯ ︵ ┻━┻
ɥɐɥ$ ǝן ɥʞıǝɥ$

Dnia Fri, 12 Oct 2012 17:48:36 +0200, $heikh el $hah napisał(a):

W dniu 2012-10-12 15:59, R.e.m.e.K pisze:

Mam obecnie 3ci model myszy Logitech.

Co Ty z nimi robiłeś?

Jedna wymienilem, bo byla za mala. W drugiej padl lewy przycisk. I co
ciekawe kumplowi tez padl lewy przycisk, w dwoch Logitechach juz. Ta marka
chyba troche jedzie na dawnej renomie, a robi juz przecietny sprzet (poza
poborem pradu w bezkablowcach, tu rzadza).

--
pozdro
R.e.m.e.K

Dnia Fri, 12 Oct 2012 18:48:58 +0200, R.e.m.e.K napisał(a):

Jedna wymienilem, bo byla za mala. W drugiej padl lewy przycisk. I co
ciekawe kumplowi tez padl lewy przycisk, w dwoch Logitechach juz. Ta marka
chyba troche jedzie na dawnej renomie, a robi juz przecietny sprzet (poza
poborem pradu w bezkablowcach, tu rzadza).

Ja się prawdę mówiąc zatrzymałem na MX1000 (gryzoń) i G11 (klawiatura). Ale
pauza spowodowana była po prostu tym, że sprzęt działa. Co ciekawe - przy
MX1000 nie padł mi gryzoń, tylko odbiorniko-ładowarka (co mi obecnie trochę
życie ułatwia - pierwszy gryzoń pada z braku prądu, to go odkładam na
ładowarkę, wyciągając z niej drugiego gryzonia tego samego modelu). Z myszki
zeszły owszem gumowate okładziny (katowana naprawdę ładnych parę lat), ale
tego się można było spodziewać.

MX700, którego dostałem jakieś osiem lat temu, działa do dziś. Też się
wytarł, też się przebarwił tu i ówdzie, ale poza tym złego słowa o nim
powiedzieć nie mogę. No może poza tym, że się podpieram wynalazkami
software'owymi typu X-Mouse Button Control, żeby sobie przeprogramować
funkcje podpięte pod przyciski.

Do G11 tak się przyzwyczaiłem, że (pracując jeszcze wtedy spoza domu)
kupiłem drugi egzemplarz do pracy. Trzeci - na zapas, jak by któryś z tych
dwóch padł. Dwa leżą w pawlaczu, katuję od chyba dwóch lat jedną sztukę
(pracuję już tylko z domu) - jestem bardzo zadowolony. Poza zgrzytem pt.
jakiś idiota wpadł na pomysł, że hub USB w klawiaturze będzie obsługiwać
standard 1.1.

--
[ Przemysław "Maverick" Ryk                   ICQ: 17634926    GG: 2808132 ]
[ Wilson: Why do women always do that? (...) Create ridiculous standards   ]
[ that no human could meet, with your careers, with your kids. You got to  ]
[ be more like us men.                        ("House M.D. 5e13 Painless") ]

Dnia Fri, 12 Oct 2012 19:42:47 +0200, Przemysław Ryk napisał(a):

Ja się prawdę mówiąc zatrzymałem na MX1000 (gryzoń) i G11 (klawiatura). Ale
pauza spowodowana była po prostu tym, że sprzęt działa. Co ciekawe - przy
MX1000 nie padł mi gryzoń, tylko odbiorniko-ładowarka (co mi obecnie trochę
życie ułatwia - pierwszy gryzoń pada z braku prądu, to go odkładam na
ładowarkę, wyciągając z niej drugiego gryzonia tego samego modelu).

To jak czesto trzeba ja ladowac?

Z myszki zeszły owszem gumowate okładziny (katowana naprawdę ładnych parę lat), ale
tego się można było spodziewać.

MX700, którego dostałem jakieś osiem lat temu, działa do dziś. Też się
wytarł, też się przebarwił tu i ówdzie, ale poza tym złego słowa o nim
powiedzieć nie

Kumplowi padl RX1000 i LX8, mi LX7. Nic na to nie poradze, to fakty. Moze
masz wiecej szczescia.

--
pozdro
R.e.m.e.K

Dnia Fri, 12 Oct 2012 20:02:42 +0200, R.e.m.e.K napisał(a):

Ja się prawdę mówiąc zatrzymałem na MX1000 (gryzoń) i G11 (klawiatura). Ale
pauza spowodowana była po prostu tym, że sprzęt działa. Co ciekawe - przy
MX1000 nie padł mi gryzoń, tylko odbiorniko-ładowarka (co mi obecnie trochę
życie ułatwia - pierwszy gryzoń pada z braku prądu, to go odkładam na
ładowarkę, wyciągając z niej drugiego gryzonia tego samego modelu).

To jak czesto trzeba ja ladowac?

U mnie komputer, do którego MX1000 jest podłączony, funkcjonuje w trybie
24/7/365. Więc podejrzewam, że tu zużycie energii może być większe (mysz
cały czas zeznaje, że nie przełącza się w jakiś tryb oszczędności czy coś
takiego). Zamieniam je miejscami w ładowarce średnio raz na tydzień, a
trafiają się dni, że pracuję po 14-16 godzin cięgiem.

Z myszki zeszły owszem gumowate okładziny (katowana naprawdę ładnych parę lat), ale
tego się można było spodziewać.

MX700, którego dostałem jakieś osiem lat temu, działa do dziś. Też się
wytarł, też się przebarwił tu i ówdzie, ale poza tym złego słowa o nim
powiedzieć nie

Kumplowi padl RX1000 i LX8, mi LX7. Nic na to nie poradze, to fakty. Moze
masz wiecej szczescia.

Mogę porobić zdjęcia, jak wygląda MX700 otrzymany lata temu, późniejszy
MX1000 i stosunkowo nowy (powystawowy ezgemplarz), którego kupiłem bo mi mój
ładowarko-orbiornik padł.

Wcześniej (jeszcze przed MX700) gdzieś zdobyty Mouseman Optical działa po
dziś dzień. Problem jest z korzystaniem z rolki. Do gryzonia dorwały się
bliźniaki. I testowały tymi kilkoma wyrośniętymi mleczakami, co z tym można
zrobić. Dwano czegoś tak wymamłanego nie widziałem. ;D

--
[ Przemysław "Maverick" Ryk                   ICQ: 17634926    GG: 2808132 ]
[ Bądź uczynny, pomagaj innym... a wtedy wszyscy wokół pomyślą, że to, co  ]
[ dla nich robisz, jest twoim zasranym obowiązkiem.      (demotywatory.pl) ]

Użytkownik "R.e.m.e.K" <go@dev.null> napisał w wiadomości news:k59hlo$4jm$1news.task.gda.pl...

Jedna wymienilem, bo byla za mala. W drugiej padl lewy przycisk. I co
ciekawe kumplowi tez padl lewy przycisk, w dwoch Logitechach juz. Ta marka
chyba troche jedzie na dawnej renomie, a robi juz przecietny sprzet (poza
poborem pradu w bezkablowcach, tu rzadza).

Moja M705 była już 2 razy wymieniana po padzie lewego przycisku. Trzeci raz zamiast wymiany ją naprawili i póki co działa. To już nie ta jakość mimo, że dalej każą sobie słono płacić. Jak ta padnie to rezygnuję definytywnie z Logitecha.


--
Pozdrawiam
Krzysiek

Dnia 12-10-2012 o 08:12 Q napisał na pl.comp.pecet:

Mysz Logitech M195 uzywana srednio 3h dziennie
chodzi na 1 baterii AA ok 2 miesiace.

Czy kupienie akumulatorka AA zamiast baterii alkalicznej ma sens?
Chodzi mi o aku nowego typu (ze zredukowanym samorozladowniem)-
- tylko jak wypadnie 1.2V w stosunku do 1.5V?

Jest bardzo mało prawdopodobne, aby akumulatorek 1,2V miał jakieś
problemy z myszą Logitech. Ja posiadam V550 i teraz jadę na GP
Recyko i Eneloopach. Na początku (dwa rozładowania) były alkaliczne
Duracelle i to te na których ten królik tak długo popiernicza :)
Efekt jest taki, że Duracelle wytrzymywały 6 miesięcy (dość
intensywne użytkowanie) a Recyko ponad pięć. Eneloopy trochę mniej.
Mysz ma dwie baterie.
Takie akumulatorki produkują jeszcze: Duracell - Active Charge
PENTAGRAM - Infinity Eternal, Varta - Ready2Use, Panasonic - Infinium

--
WiesłaW
Opera Mail

W dniu 2012-10-12 17:38, WiesłaW pisze:

Na początku (dwa rozładowania) były alkaliczne
Duracelle i to te na których ten królik tak długo popiernicza :)

I AM THE ENERGIGIZER BUNNY! ;)
THE ONLY ONE.


--
╯(ಠ.ಠ)╯ ︵ ┻━┻
ɥɐɥ$ ǝן ɥʞıǝɥ$

Dnia 12-10-2012 o 17:51 $heikh el $hah napisał na pl.comp.pecet:

I AM THE ENERGIGIZER BUNNY! ;)
THE ONLY ONE.

A ja myślę, że to wszystko to jeden ... królik :)

--
WiesłaW
Opera Mail

Dnia Fri, 12 Oct 2012 19:02:29 +0200, WiesłaW napisał(a):

Dnia 12-10-2012 o 17:51 $heikh el $hah napisał na pl.comp.pecet:

I AM THE ENERGIGIZER BUNNY! ;)
THE ONLY ONE.

A ja myślę, że to wszystko to jeden ... królik :)

Tia. Chciałby, żeby mu stanął, ale niezależnie od napięcia i tak gówno co ma
stać…

--
[ Przemysław "Maverick" Ryk                   ICQ: 17634926    GG: 2808132 ]
[ Tritter: Merry Christmas. House: And a happy go to hell.                 ]
[                               ("House M.D. 3x10 Marry Little Christmas") ]

Użytkownik "Q" <no@spam.org> napisał w wiadomości news:k58cdi$pro$1node1.news.atman.pl...

- tylko jak wypadnie 1.2V w stosunku do 1.5V?

Są akumulatorki na 1,5V
http://www.hihawa.pl/produkty/Akumulatory/Pure%20Energy%20AAA%20akumulator%201,5V%20800%20mAh-689.html
Tylko musisz dokupić do nich ładowarkę, bo ta do 1,2V nie naładuje ich prawidłowo.