Data: 2010-09-06 23:40:04 | |
Autor: Tomasz Pyra | |
Alarm samochodowy na 220v | |
kamil d pisze:
Witam, Będzie, ale najlepiej kup stary zasilacz AT (nie ATX) - mniej będziesz miał problemów ze zrobieniem mu wyłącznika. |
|
Data: 2010-09-07 08:03:10 | |
Autor: Plumpi | |
Alarm samochodowy na 220v | |
Użytkownik "Tomasz Pyra" <hellfire@spam.spam.spam> napisał w wiadomości news:4c855fb4$0$20997$65785112news.neostrada.pl...
trochę offtop ale elektryk ze mnie jak z koziej dupy trąbka i muszę zapytać ;) Trochę to absurdalne ale trzeba podłączyć zwykły alarm samochodowy pod 220v w domu. W instrukcji alarmu jest: A najlepiej kupić zwykły zasilacz wtyczkowy 12V 600-1000mA i nie piedzielić się z zasilaczami komputerowymi. Choć najlepiej byłoby zakupić zasilacz buforowy, typowy do systemów alarmowych, do którego można podłaczyć dodatkowo akumulator i dzieki temu mieć zasilanie awaryjne. Zasilacz buforowy sam dba o okumulator tj. jego ładowanie, a komplet tj. transformator + zasilacz buforowy + akumulator będą kosztowały tyle samo co troszkę lepszy zasilacz ATX do komputera. Po pierwsze AT już chyba nigdzie nie kupi, po drugie każdy zasilacz komputerowy potrzebuje obciążenia minimum kilku watów, żeby w ogóle wystartować, po trzecie trzeba zewrzeć odpowiednie piny we wtyczce, aby zasilacz wystartował, po czwarte jak kupi tani zasilacz i nie obciąży mu napięć 5V i 12V to sfajczy się zasilacz, a przy okazji centralka alarmowa. Szkoda, że autor wątku tak skrzętnie trzyma w tajemnicy cel do jakiego chce użyć ten alarm. Póki co to tylko możemy gdybać czy mu się ten czy tamten zasilacz "nada", a może też cały jego pomysł jest do kitu i można to rozwiązać o wiele lepiej innymi środkami bez kombinowania z centralkami samochodowymi. Musi on wiedzieć, ze centralki posiadają dodatkowe funkcje samouzbrajania się jeżeli po rozbrojeniu nie zostanie podany odpowiedni impuls na odpowiednie wejścia, które są podłączane pod stacyjkę oraz do obwodu wewnętrznego oświetlenia samochodu. Może to sprawiać problemy z normalnym użytkowaniem. |
|
Data: 2010-09-07 17:13:51 | |
Autor: Irokez | |
Alarm samochodowy na 220v | |
Użytkownik "Plumpi" <plumpix@onet.pl> napisał w wiadomości news:i64kj6$gcv$1news.onet.pl...
taa, i da se rady z syreną dynamiczną. 12V 2A to minimum. Zależy co do tego jeszcze chce podłaczyć. Choć najlepiej byłoby zakupić zasilacz buforowy, typowy do systemów alarmowych, do którego można podłaczyć dodatkowo akumulator i dzieki temu mieć zasilanie awaryjne. Dokładnie -- Irokez |
|
Data: 2010-09-07 17:21:53 | |
Autor: Plumpi | |
Alarm samochodowy na 220v | |
Użytkownik "Irokez" <nie.mam@email.pl> napisał w wiadomości news:i65krh$bvb$1news.onet.pl...
taa, i da se rady z syreną dynamiczną. Cytat autora wątku "Nieistotne, to urządzenie nie ma spełniać funkcji alarmu". Zatem po co syrena i to jeszcze taka ? :) |
|
Data: 2010-09-07 17:48:16 | |
Autor: Irokez | |
Alarm samochodowy na 220v | |
Użytkownik "Plumpi" <plumpix@onet.pl> napisał w wiadomości news:i65laj$d90$1news.onet.pl...
Użytkownik "Irokez" <nie.mam@email.pl> napisał w wiadomości news:i65krh$bvb$1news.onet.pl... Cytat autora watku "ale "max. prąd: 500 - 650mA" czyli chyba nie ma szans zasilić syreny, która ma podane 10A." Nawet nie chce wiedzieć, co to za monstrum. -- Irokez |
|
Data: 2010-09-07 18:20:28 | |
Autor: Olek | |
Alarm samochodowy na 220v | |
On 2010-09-07 17:48, Irokez wrote:
Nawet nie chce wiedzieć, co to za monstrum. włamywaczom leci krew z uszu :) |
|
Data: 2010-09-07 22:44:54 | |
Autor: Tomasz Pyra | |
Alarm samochodowy na 220v | |
Irokez pisze:
Użytkownik "Plumpi" <plumpix@onet.pl> napisał w wiadomości news:i65laj$d90$1news.onet.pl... Może takie coś? http://pl.wikipedia.org/wiki/LRAD |