Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Albo m, albo c.

Albo m, albo c.

Data: 2009-10-15 10:34:39
Autor: cirrus
Albo m, albo c.
# m wiÄ™cej wiadomo o tzw. aferze stoczniowej, tym bardziej jasne siÄ™  staje, ĹĽe nie byĹ‚o ĹĽadnej afery.
Dokumenty CBA odsĹ‚aniajÄ… jedynie kulisy przetargu, o ktĂłrym prasa dawno  pisaĹ‚a, np. “Newsweek” juĹĽ miesiÄ…c temu w artykule Grzegorza Indulskiego o  Abdulu Rahmanie El-Assirze â–ş – czĹ‚owieku, ktĂłry staĹ‚ za katarskim  konsorcjum i wpĹ‚aciĹ‚ na polskie konto wadium za stoczniÄ™.
MateriaĹ‚y z podsĹ‚uchĂłw CBA ujawniajÄ… nie aferÄ™, lecz desperackie wysiĹ‚ki  rzÄ…du, by nie stracić jedynego oferenta, chcÄ…cego kupić to  przedsiÄ™biorstwo. DziaĹ‚ania urzÄ™dnikĂłw Ministerstwa Skarbu byĹ‚y zgodne z  interesem Polski i dobrze Ĺ›wiadczÄ… o postawie i motywacji ludzi, ktĂłrzy  sprawujÄ…c funkcje publiczne zabiegajÄ… o interes polskiej gospodarki tak,  jak biznesmen i menedĹĽer troszczÄ…cy siÄ™ o swojÄ… prywatnÄ… firmÄ™.
Tego typu materiaĹ‚y, dotyczÄ…ce kulis negocjacji, we wszystkich paĹ„stwach  Ĺ›wiata sÄ… otoczone daleko posuniÄ™tÄ… dyskrecjÄ…, czÄ™sto wrÄ™cz stanowiÄ…  tajemnicÄ™ paĹ„stwowÄ…. UjawniajÄ…c je Mariusz KamiĹ„ski dowiĂłdĹ‚ albo  politycznego zaĹ›lepienia i naduĹĽywania CBA do walki z rzÄ…dem, albo tego,  ĹĽe nie rozumie istoty i znaczenia faktĂłw wyĹ‚aniajÄ…cych siÄ™ z materiaĹ‚Ăłw  operacyjnych. Albo jest marionetkÄ… w rÄ™kach politycznych mocodawcĂłw, albo  kompletnym cymbaĹ‚em.
Nie wykluczam ĹĽadnego z tych dwĂłch wariantĂłw, ktĂłre mogÄ… teĹĽ wystÄ™pować  Ĺ‚Ä…cznie. Jednak nawet pojedynczo kaĹĽdy z nich stanowi dostateczny powĂłd do  natychmiastowego odwoĹ‚ania szefa CBA, a moĹĽe nawet do wszczÄ™cia przeciw  niemu Ĺ›ledztwa. #
Ze strony:
http://tnij.org/eljs

--
stevep
UĹĽywam klienta poczty Opera Mail: http://www.opera.com/mail/

Data: 2009-10-15 03:19:08
Autor: Pistacjusz
Albo m, albo c.

operacyjnych. Albo jest marionetk± w rękach politycznych mocodawców, albo  
kompletnym cymbałem.
Nie wykluczam żadnego z tych dwóch wariantów, które mog± też występować  
ł±cznie. Jednak nawet pojedynczo każdy z nich stanowi dostateczny powód do  
natychmiastowego odwołania szefa CBA, a może nawet do wszczęcia przeciw  
niemu ¶ledztwa. #

Ty jeste¶ cymbałem. Na zakup cało¶ci było 9 kupców na resztę 19tu.
Rz±d broni się przed odtajnieniem dokumentacji przetargowej bo wtedy
by wyszło to ordynarne kłamstwo Grada.

Data: 2009-10-15 12:31:06
Autor: Tomek
Albo m, albo c.
Materiały z podsłuchów CBA ujawniaj± nie aferę, lecz desperackie wysiłki
rz±du, by nie stracić jedynego oferenta, chc±cego kupić to
przedsiębiorstwo.

Skoro afery nie było, to dlaczego Tusk poleciał z kwitami do prokuratury?

Działania urzędników Ministerstwa Skarbu były zgodne z
interesem Polski i dobrze ¶wiadcz± o postawie i motywacji ludzi, którzy
sprawuj±c funkcje publiczne zabiegaj± o interes polskiej gospodarki tak,
jak biznesmen i menedżer troszcz±cy się o swoj± prywatn± firmę.

To jak wytłumaczyć forsowanie jednego, wybranego inwestora? W dodatku handlarza broni±, którgo rzekomo ABW nie mogła znaleĽć (ponoć dane o nim rz±d czerpał z... Internetu). A dziennikarze w 2 dni ustalili o kogo chodzi - żaden Katarczyk tylko Libańczyk, handlarz broni±. A 1/3 jego firmy to własno¶ć... Eureko. Fajny przypadek...

Tego typu materiały, dotycz±ce kulis negocjacji, we wszystkich państwach
¶wiata s± otoczone daleko posunięt± dyskrecj±, często wręcz stanowi±
tajemnicę państwow±. Ujawniaj±c je Mariusz Kamiński dowiódł albo
politycznego za¶lepienia i nadużywania CBA do walki z rz±dem,

A z którym? Bo pamiętam, jak ten za¶lepiony Kamiński ujawnił aferę gruntow± i wysadził rz±d Kaczora. To wtedy był marionetk± Tuska?


Polecam wczorajszy program "Warto rozmawiać", w drugiej czę¶ci jest kilka ciekawych faktów... (http://www.tvp.pl/publicystyka/tematyka-spoleczna/warto-rozmawiac/wideo/cud-w-sokolce-polityka-milosci-czy-prowincjonalny-kryminal-14102009)
Tomek

Data: 2009-10-15 13:49:36
Autor: cytryna
Albo m, albo c.
>Materiały z podsłuchów CBA ujawniaj± nie aferę, lecz desperackie wysiłki
rz±du, by nie stracić jedynego oferenta, chc±cego kupić to
przedsiębiorstwo.

Skoro afery nie było, to dlaczego Tusk poleciał z kwitami do prokuratury?

>Działania urzędników Ministerstwa Skarbu były zgodne z
interesem Polski i dobrze ¶wiadcz± o postawie i motywacji ludzi, którzy
sprawuj±c funkcje publiczne zabiegaj± o interes polskiej gospodarki tak,
jak biznesmen i menedżer troszcz±cy się o swoj± prywatn± firmę.

To jak wytłumaczyć forsowanie jednego, wybranego inwestora? W dodatku handlarza broni±, którgo rzekomo ABW nie mogła znaleĽć (ponoć dane o nim rz±d czerpał z... Internetu). A dziennikarze w 2 dni ustalili o kogo chodzi - żaden Katarczyk tylko Libańczyk, handlarz broni±. A 1/3 jego firmy to własno¶ć... Eureko. Fajny przypadek...

>Tego typu materiały, dotycz±ce kulis negocjacji, we wszystkich państwach
¶wiata s± otoczone daleko posunięt± dyskrecj±, często wręcz stanowi±
tajemnicę państwow±. Ujawniaj±c je Mariusz Kamiński dowiódł albo
politycznego za¶lepienia i nadużywania CBA do walki z rz±dem,

A z którym? Bo pamiętam, jak ten za¶lepiony Kamiński ujawnił aferę gruntow± i wysadził rz±d Kaczora. To wtedy był marionetk± Tuska?


Polecam wczorajszy program "Warto rozmawiać", w drugiej czę¶ci jest kilka ciekawych faktów... (http://www.tvp.pl/publicystyka/tematyka-spoleczna/warto-rozmawiac/wideo/cud-
w-sokolce-polityka-milosci-czy-prowincjonalny-kryminal-14102009)
Tomek


***************************************************************************

To, że chłopcy z Porażki Obywatelskiej to genetyczni oszu¶ci wiadomo było od zarania powołania tej szajki przez agentów UB i WSI. Ich korzenie sięgaj± do
przestępczej prywatyzacji lat 90-tych, kiedy to jako szajka pod szyldem KLD rabowali na potęge majatek narodowy Polaków. Dowodów na to stwierdzenie należy
szukać w ksi±żkach Kazimierz Z.Poznańskiego pt. Obłęd reform-wyprzedaż Polski oraz Wielki przekręt-klęska polskich reform. Pytanie aktualne brzmi: jak długo
jeszcze będzie trwał demontaż Państwa Polskiego z udziałem katolika(?)Gowina.

--


Albo m, albo c.

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona