Data: 2016-05-17 04:48:03 | |
Autor: stevep | |
Ale dlaczego, wierni ĹźoĹnierze, napierdala cie w polskie miasto?Ze strony: | |
# Maciora nie był takim świrem, za jakiego figurował w rejestrze stalinowskiego ośrodka medycznego Vsjełovoda Nikolajewicza Merkulowa, który w latach trzydziestych stworzył Maciorę ze skrzyżowania crocuta crocuta spelaea, zwanej też hieną syberyjską, i nieżyjącej już wówczas od pewnego czasu pielęgniarki szpitala więziennego na Łubiance, Klarysy Michałowicz Sudoplatow, która zginęła w wypadku lotniczym nad syberyjskim trójkątem bermudzkim: Leskino-Siejacha-Drowjanoj.
Wyszło bardzo dobrze, Maciora był energiczny jak Klarysa i wytrwały jak crocuta crocuta, w wolnych chwilach śpiewał alikwotowo tuwińsko-syberyjskie piosenki i miał tylko jedną fabryczną wadę, taką mianowicie, że po crocuta crocuta lubił szczątki lotnicze i innego życia płciowego, aniżeli na obrzeżach otwartych grobów w trakcie ekshumacji, nie prowadził. Poza tym był zupełnie normalną rosyjską bombą genetyczną i po objęciu stanowiska ministra obrony narodowej RP, przez całą zimę i wiosnę przemierzał w tę i we w tę Przesmyk Suwalski w poszukiwaniu armii polskiej, która się przed nim ze zrozumiałych powodów schowała. Dopiero po odniesieniu porażki w zakresie poszukiwania powierzonych mu sił zbrojnych, zaatakował placówkę NATO i tam dowiedział się o oddziale artyleryjskim, który spod Wronek, w oparciu o niewłaściwą doktrynę wojenną, ostrzeliwał Frankfurt nad Odrą z moździerza 120mm: -- Czołem żołnierze, jestem nowym ministrem obrony narodowej, źle was poinformowano, zagrożenie z zachodu nie istnieje, zagrożeniem są teraz Ruscy, okupują wschodnią Ukrainę, napadli na Gruzję, śmigają odrzutowcami tuż nad naszą nieczynną fregatą, w obwodach scalonych salonki ukryli ładunki, pójdźcie wiarusy za mną, rozlokujemy się przy Przesmyku Suwalskim, znam tam szuwary, przez które Ruskich widać, a Ruscy nas nie priuznajut. Jak nadejdą, damy ognia, mój cyngiel smoleński, Kownacki, ma szczegółowy plan ewentualnościowy, będziemy strzelać między oczy ewentualnie w łeb. -- Obywatelu ministrze, pozwalamy sobie nie dowierzać, za dobrze pan mówi po rosyjsku, ponadto nie powołano by na ministra obrony takiego świra. -- Ależ oczywiście, że by powołano, na ministra nauki powołano Gowina od zarodków polskich w niemieckim azocie. -- W istocie. Ale trzeba panu wiedzieć, że napierdalamy nie we Frankfurt tylko w Słubice. -- Ale dlaczego, wierni żołnierze, napierdalacie w polskie miasto? -- Słubice były kiedyś częścią Frankfurtu, ponadto, oni zaczęli, obywatelu ministrze. -- Wyglądacie na całych i zdrowych, nie widzę ofiar w ludziach, ani uszczerbku na sprzęcie. -- Bo oni nie mają amunicji. -- Czyli niedługo weźmiecie Słubice, mołodiet'. -- Nie weźmiemy, my też nie mamy amunicji. -- No to oni wezmą Wronki. Ale po co, wy, dzielni wojacy, prowadzicie działania wojenne, które są, możjetie skazat', p jebat'? -- Ponieważ zagrożenie jest ze wschodu. -- Czyli ja nie jestem jedyny świr w tym kraju? -- Nie czyni się już takich rozróżnień, obywatelu ministrze, nawet gdybyście byli skrzyżowaniem ruskiej hieny z kagiebowską padliną, dopóki nie napierdalacie w NATO, nikt wam złego słowa nie powie. # Ze strony: http://skroc.pl/ace77 -- stevep |
|