Data: 2011-09-13 09:34:30 | |
Autor: Pszemol | |
Ale jaja z tym Galaxy Samsunga... | |
Data: 2011-09-13 09:36:51 | |
Autor: Pszemol | |
Ale jaja z tym Galaxy Samsunga... | |
http://blog.gsmarena.com/samsungs-galaxy-tab-10-1-to-be-restocked-and-sold-in-germany-apple-asks-pardon/
Ostatnie zdanie jest boskie: "they don't have to settle for an iPad as their guiding star as they can still have the whole Galaxy, happy days" :-)))) |
|
Data: 2011-09-13 16:47:38 | |
Autor: AL | |
Ale jaja z tym Galaxy Samsunga... | |
W dniu 2011-09-13 16:34, Pszemol pisze:
http://blog.gsmarena.com/samsungs-galaxy-tab-10-1-to-be-restocked-and-sold-in-germany-apple-asks-pardon/normalnosc, a na RTL leca reklamy Galaxy - i dobrze! Poczytaj sobie komentarze - pewnie znowu wyzwiesz wszystkich komentujacych od 'krzyzowcow' ;). -- pozdr Adam (AL) TG |
|
Data: 2011-09-13 17:17:21 | |
Autor: J.F. | |
Ale jaja z tym Galaxy Samsunga... | |
Użytkownik "Pszemol" <Pszemol@PolBox.com> napisał
http://blog.gsmarena.com/samsungs-galaxy-tab-10-1-to-be-restocked-and-sold-in-germany-apple-asks-pardon/ Ot, prawo w praktyce. Nawiasem mowiac jesli do procesu dojdzie i Apple wygra, to sie moze dla tych dealerow zle skonczyc. J. |
|
Data: 2011-09-13 21:20:51 | |
Autor: Andrzej Libiszewski | |
Ale jaja z tym Galaxy Samsunga... | |
Dnia Tue, 13 Sep 2011 17:17:21 +0200, J.F. napisał(a):
Użytkownik "Pszemol" <Pszemol@PolBox.com> napisał A to sąd dealerom zabronił czegoś, czy samsungowi? W prawie nie obowiązuje wykładnia rozszerzająca, obawiam się. -- Andrzej Libiszewski; GG: 5289118 "It is not always the majestic concerns of Imperial ministers which dictate the course of history, nor is it necessarily the pontifications of priests which move the hands of God." |
|
Data: 2011-09-14 14:44:03 | |
Autor: J.F. | |
Ale jaja z tym Galaxy Samsunga... | |
Użytkownik "Andrzej Libiszewski" <a.libiszewski@gazeta.usunto.pl> napisał w wiadomości news:uzgg0t4aen1o$.ezxdpiif5ypi$.dlg40tude.net...
Dnia Tue, 13 Sep 2011 17:17:21 +0200, J.F. napisał(a): Tu nie trzeba wykladni rozszerzajacej. Na razie jest, ze tak to nazwe "nakaz przedrozprawowy", ktory dotyczy oczywiscie tylko Samsunga, tzn pewnie jakies Samsung Germany GmbH. Ale jesli Apple ma jakies sensowne podstawy, to moze dowolnego sprzedawce pozwac za naruszenie jego patentow na rynku niemieckim. A potem sie moze zrobic jeszcze ciekawiej pod wzgledem prawnym, ale tu juz by sie przydala pomoc jakiegos prawnika specjalisty, chetnie z rynku niemieckiego i dla porownania z polskiego :-) J. |
|