Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Aleksander Kaczyński: kim był?

Aleksander Kaczyński: kim był?

Data: 2010-03-01 18:40:38
Autor: boukun
Aleksander Kaczyński: kim był?
Czy dziadek Lecha i Jarosława był członkiem Komunistycznej Partii Polski (KPP)?
Dostaję od czasu do czasu informacje - z różnych źródeł - z całą masą faktów i sugestii  dotyczących losów przodka braci Kaczyńskich. Nie mam narzędzi badawczych, by tak jak historycy IPN dojść po nitce do kłębka i sprawdzić każdy podawany mi szczegół. Sądzę zresztą, że gdyby informacja okazała się prawdziwa, byłaby to swoista ironia losu: tak wielu ludzi bracia odsądzili już od czci i wiary za komunizm, tak wielu oberwało od nich za przeszłość i niewłaściwe życiorysy, że komunistyczny życiorys dziadka wyglądałby w tym zestawieniu tragikomicznie. No i byłby to wyjątkowo złośliwy rewanż za "dziadka z  Wehrmachtu".

Uprzedzę, że nie przeszkadza mi taka - domniemana lub prawdziwa - przeszłość przodka Kaczyńskich. Gdyby doniesienia się potwierdziły, rzucałoby to jedynie nowe światło na rodzinną przeszłość braci, pokazywało źródła ich poglądów. Dokładnie w taki sam sposób bada się teraz historię życia Lecha Wałęsy, nie mając zahamowań przed wchodzeniem mu do łóżka i chrzcielnicy; czemuż więc nie rzucić okiem na prezydenckiego dziadka? Jego życiorys może sporo powiedzieć również o losach ojca liderów PiS: on, jako członek Armii Krajowej - inaczej niż wielu AK-owców torturowanych, zabijanych i zmuszanych do emigracji - całkiem nieźle prosperował w czasach PRL. Czy dlatego, że miał ochronę w postaci komunistycznego życiorysu własnego ojca, KPP-owca? A i Żoliborz stałby się bardziej zrozumiały; któż bowiem w tamtych czasach trafiał tak pięknie do luksusowej dzielnicy Warszawy?

Patrząc na to, co historycy potrafią znaleźć w zakamarkach archiwów państwowych, na ich biegłość w przeglądaniu akt, teczek i rejestrów oraz zdolność kojarzenia faktów według politycznej potrzeby, można sądzić, iż poznanie wiedzy o partyjnej przynależności dziadka braci Kaczyńskich prawdziwym fachowcom nie powinno przysporzyć żadnych trudności. I na to liczę: aby rozwiać wszelkie własne i publiczne wątpliwości w tej sprawie, ogłaszam, iż historykowi/badaczowi, która dostarczy przekonujące materiały dokumentacyjne (uwiarygodnione kopie), potwierdzające przynależność Aleksandra Kaczyńskiego, dziadka braci Kaczyńskich, do Komunistycznej Partii Polski oraz dokumentujące jego aktywność w KPP, ufunduję nagrodę-honorarium w wysokości 10.000 złotych. Czekam na materiały podpisane imieniem i nazwiskiem, przesłane listownie na adres mojego biura poselskiego w Lublinie - ul. Krakowskie Przedmieście 10/5.

Materiały, rzecz jasna, opublikuję, zdając Państwu pełną relację z wyników kwerendy. A może to być ciekawa historia. O swoim przodku Lech Kaczyński wypowiadał się dotychczas następująco: "Mój dziadek od strony ojca Aleksander Kaczyński herbu Pomian był wysokim urzędnikiem kolejowym przed wojną i pracował w różnych miejscach. Jego żona Franciszka pochodziła z okolic Odessy. W Grajewie urodził się mój ojciec - Rajmund. Kilka lat później wybuchła wojna celna z Niemcami i leżąca przy granicy pruskiej stacja straciła znaczenie. Wtedy moja rodzina przeniosła się do Baranowicz. Po dwunastu latach dziadkowie znów zmienili miejsce zamieszkania, tym razem na Brześć." ("Nasz Dziennik, 7.10.2005) Prezydent deklarował też, że "Kaczyńscy sytuowali się w tradycji niepodległościowo-PPS-owskiej". Sprawdźmy, czy mówił prawdę.

Janusz Palikot (08:00)
http://palikot.blog.onet.pl/Aleksander-Kaczynski-kim-byl,2,ID371585500,n

boukun

Data: 2010-03-01 20:28:45
Autor: Jadrys
Aleksander Kaczyński: kim był?
W dniu 2010-03-01 18:40, boukun pisze:
Czy dziadek Lecha i Jarosława był członkiem Komunistycznej Partii Polski (KPP)?

boukun


A czy ma to jakiekolwiek znaczenie, kim był Aleksander?  Gdy czytam takie teksty, to zaczynam odnosić wrażenie że przeciwnicy Kaczyńskich nie mogą, albo nie chcą  im nic merytorycznego zarzucić.

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

Data: 2010-03-01 20:53:32
Autor: Jadrys
Aleksander Kaczyński: kim był?
W dniu 2010-03-01 20:31, Patric Pattersson pisze:
Użytkownik "Jadrys" <Che@yahoo.com> napisał w wiadomości news:hmh4hb$a40$1news.onet.pl...
A czy ma to jakiekolwiek znaczenie, kim był Aleksander?  Gdy czytam takie teksty, to zaczynam odnosić wrażenie że przeciwnicy Kaczyńskich nie mogą, albo nie chcą  im nic merytorycznego zarzucić.

Merytoryczne jest to, że do dzisiaj nie ma w Polsce obiecanej przez nich do 2009 roku waluty EUR.
Merytoryczne jest to, że wyzyskuje się nadal Polaków każąc płacić tyle co na zachodzie za towary i usługi a za ich pracę wypłaca się równowartość zasiłku dla bezrobotnych Niemca w gówno wartych złotówkach.



No tak, ale jak z pewnością zauważyłeś zdecydowana większość Polaków jest przeciwna wprowadzeniu waluty "Euro" w naszym kraju... Więc to chyba nie może być zarzutem, - taka jest wola narodu i oni postępują zgodnie z nią..

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

Data: 2010-03-05 20:09:36
Autor: Jadrys
Aleksander Kaczyński: kim był?
W dniu 2010-03-01 20:57, Patric Pattersson pisze:


Ja pierdole naprawdę masz taki zryty berecik jak Doda-elektroda z kijem bilardowym w pupie?


No no,  wypraszam sobie.

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

Data: 2010-03-01 22:01:31
Autor: lord_donald
Aleksander Kaczyński: kim był?
W dniu 01.03.2010 20:31, Patric Pattersson pisze:
Użytkownik "Jadrys" <Che@yahoo.com> napisał w wiadomości
news:hmh4hb$a40$1news.onet.pl...
A czy ma to jakiekolwiek znaczenie, kim był Aleksander? Gdy czytam
takie teksty, to zaczynam odnosić wrażenie że przeciwnicy Kaczyńskich
nie mogą, albo nie chcą im nic merytorycznego zarzucić.

Merytoryczne jest to, że do dzisiaj nie ma w Polsce obiecanej przez nich
do 2009 roku waluty EUR.
Merytoryczne jest to, że wyzyskuje się nadal Polaków każąc płacić tyle
co na zachodzie za towary i usługi a za ich pracę wypłaca się
równowartość zasiłku dla bezrobotnych Niemca w gówno wartych złotówkach.


A kto ci powiedział, że w euro będziesz zarabiał lepiej, widzisz wielką różnicę w tym czy zarobisz 1200PLN czy 300EUR, jak chcesz cwelu dupy nastawiać śmieciom z unii to możesz do nich jechać, a nie zapraszaj ich do nas, i nie obrażaj nas tym, że jak ty jesteś śmierdzącym cwelem to wszyscy Polacy są tobie podobni i są gotowi dać dupy za kilka euro.

Data: 2010-03-01 20:43:16
Autor: matusm
Aleksander Kaczyński: kim był?

Użytkownik "boukun" <boukun@neostrada.pl> napisał w wiadomości news:hmgu7k$66r$1mx1.internetia.pl...
Czy dziadek Lecha i Jarosława był członkiem Komunistycznej Partii Polski (KPP)?
Dostaję od czasu do czasu informacje - z różnych źródeł - z całą masą faktów i sugestii  dotyczących losów przodka braci Kaczyńskich. Nie mam narzędzi badawczych, by tak jak historycy IPN dojść po nitce do kłębka i sprawdzić każdy podawany mi szczegół. Sądzę zresztą, że gdyby informacja okazała się prawdziwa, byłaby to swoista ironia losu: tak wielu ludzi bracia odsądzili już od czci i wiary za komunizm, tak wielu oberwało od nich za przeszłość i niewłaściwe życiorysy, że komunistyczny życiorys dziadka wyglądałby w tym zestawieniu tragikomicznie. No i byłby to wyjątkowo złośliwy rewanż za "dziadka z Wehrmachtu".

Uprzedzę, że nie przeszkadza mi taka - domniemana lub prawdziwa - przeszłość przodka Kaczyńskich. Gdyby doniesienia się potwierdziły, rzucałoby to jedynie nowe światło na rodzinną przeszłość braci, pokazywało źródła ich poglądów. Dokładnie w taki sam sposób bada się teraz historię życia Lecha Wałęsy, nie mając zahamowań przed wchodzeniem mu do łóżka i chrzcielnicy; czemuż więc nie rzucić okiem na prezydenckiego dziadka? Jego życiorys może sporo powiedzieć również o losach ojca liderów PiS: on, jako członek Armii Krajowej - inaczej niż wielu AK-owców torturowanych, zabijanych i zmuszanych do emigracji - całkiem nieźle prosperował w czasach PRL. Czy dlatego, że miał ochronę w postaci komunistycznego życiorysu własnego ojca, KPP-owca? A i Żoliborz stałby się bardziej zrozumiały; któż bowiem w tamtych czasach trafiał tak pięknie do luksusowej dzielnicy Warszawy?

Patrząc na to, co historycy potrafią znaleźć w zakamarkach archiwów państwowych, na ich biegłość w przeglądaniu akt, teczek i rejestrów oraz zdolność kojarzenia faktów według politycznej potrzeby, można sądzić, iż poznanie wiedzy o partyjnej przynależności dziadka braci Kaczyńskich prawdziwym fachowcom nie powinno przysporzyć żadnych trudności. I na to liczę: aby rozwiać wszelkie własne i publiczne wątpliwości w tej sprawie, ogłaszam, iż historykowi/badaczowi, która dostarczy przekonujące materiały dokumentacyjne (uwiarygodnione kopie), potwierdzające przynależność Aleksandra Kaczyńskiego, dziadka braci Kaczyńskich, do Komunistycznej Partii Polski oraz dokumentujące jego aktywność w KPP, ufunduję nagrodę-honorarium w wysokości 10.000 złotych. Czekam na materiały podpisane imieniem i nazwiskiem, przesłane listownie na adres mojego biura poselskiego w Lublinie - ul. Krakowskie Przedmieście 10/5.

Materiały, rzecz jasna, opublikuję, zdając Państwu pełną relację z wyników kwerendy. A może to być ciekawa historia. O swoim przodku Lech Kaczyński wypowiadał się dotychczas następująco: "Mój dziadek od strony ojca Aleksander Kaczyński herbu Pomian był wysokim urzędnikiem kolejowym przed wojną i pracował w różnych miejscach. Jego żona Franciszka pochodziła z okolic Odessy. W Grajewie urodził się mój ojciec - Rajmund. Kilka lat później wybuchła wojna celna z Niemcami i leżąca przy granicy pruskiej stacja straciła znaczenie. Wtedy moja rodzina przeniosła się do Baranowicz. Po dwunastu latach dziadkowie znów zmienili miejsce zamieszkania, tym razem na Brześć." ("Nasz Dziennik, 7.10.2005) Prezydent deklarował też, że "Kaczyńscy sytuowali się w tradycji niepodległościowo-PPS-owskiej". Sprawdźmy, czy mówił prawdę.

Janusz Palikot (08:00)
http://palikot.blog.onet.pl/Aleksander-Kaczynski-kim-byl,2,ID371585500,n

boukun ,,,,,,,,,,,Bierut,Jaruzelski,Walesa,Kwasniewski
wszyscy albo KGB albo SB

to Kaczynskie nie moze sie od nich roznic bo ciagle,,,,,,,,,,,,,
--
"Służba Bezpieczeństwa może i powinna kreować różne stowarzyszenia,
kluby czy nawet partie polityczne. Ma za zadanie głęboko infiltrować
istniejące gremia kierownicze tych organizacji na szczeblu centralnym
i wojewódzkim, a także na szczeblach podstawowych, muszą być one
przez nas operacyjnie opanowane.Musimy zapewnić operacyjne możliwości
oddziaływania na te organizacje,kreowania ich działalnosci i kierowania
ich polityką." -- Czeslaw Kiszczak,luty 1989 roku z posiedzenia kierownictwa MSW -
Pozdrowienia
matusm

Data: 2010-03-01 22:17:43
Autor: u2
Aleksander Kaczyński: kim był?
W dniu 2010-03-01 18:40, boukun pisze:
Czy dziadek Lecha i Jarosława był członkiem Komunistycznej Partii Polski
(KPP)?

Coś rzeczywiście Bronek K. mówił, że jego dziadek służył w carskiej
armii, ale nie wynika z tego, że dziadek Kaczek też tam służył :]

Aleksander Kaczyński: kim był?

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona