Data: 2009-06-26 00:26:03 | |
Autor: Maurycy Piec-Bocheński | |
Alimenty - obowiązki komornika i prawa płacącego - proszę o pomoc. | |
Witam Państwa,
sytuacja wygląda następująco: pełnoletnia córka, ucząca się (płatna uczelnia), nie pracująca, pozwała ojca (z którym nie mieszka od prawie 20 lat) o alimenty. Oprócz właściwego adresu pozwanego, meldunkowego i faktycznego, podała także adres korespondencyjny, pod którym pozwany od kilku lat nie mieszka. Pierwszy sąd uznał się za niewłaściwy i przesłał sprawę do właściwego sądu, powiadamiając o tym pozwanego, na właściwy adres. I na tym korespondencja sądowa się skończyła - kolejne pisma były przesyłana na adres, pod którym pozwany od dawna nie mieszka. Efektem było to, że ojciec nawet nie wiedział, że toczy się jakaś sprawa; wezwania wracały nieodebrane, sąd zasądził zaocznie alimenty w wysokości 450 zł miesięcznie. Pozwany nadal nie otrzymał żadnych dokumentów. Ale pewnego dnia zauważył, że z konta oszczędnościowo-rozliczeniowego pobrano mu kwotę 486 zł. Okazało się, że komornik zaczął ściągać alimenty. Ojciec próbował skontaktować się z komornikiem, ale nie wiedział z którym; na przelewie były dane kancelarii, ale jak tam zatelefonował, to komornik powiedział, że taka kancelaria nie istnieje, bo były jakieś zmiany. Nie było rozmowy. Po pewnym czasie u ojca pojawiła się policja celem ustalenia jego faktycznego miejsca zamieszkania. Wkrótce przyszło wezwanie z sądu, już na właściwy adres. Komornik nadal pobierał z konta pieniądze, bez dostarczenia żadnych dokumentów, bez żadnej próby kontaktu. Dodatkowo, bank pobierał sobie od każdego przelewu 15 zł. Na rozprawie ojciec z córką zawarł ugodę, że będzie płacił co miesiąc najpierw 500, a później 600 zł. Córka miała wycofać sprawę od komornika. Jednak nie wycofała. Ojciec płacił co miesiąc 500 zł, dodatkowo komornik pobierał mu kolejne 486 zł. Córka odmawiała podania danych komornika, sąd skargę na czynności komornika, złożoną pisemnie przed rozprawą, po prostu pominął milczeniem. Ojciec złożył w sądzie dwie kolejne skargi na czynności komornika; w odpowiedzi na jedną sąd stwierdził, że jest niewłaściwy do jej rozpatrzenia (ojciec złożył zażalenie), drugą pominął milczeniem. Ponieważ córka nie wykazywała dobrej woli, komornik nadal pobierał pieniądze z rachunku, nota bene pozbawiając człowieka środków do życia, bo pozwany groszem nie śmierdzi, zdecydował się złożyć w sądzie wniosek o anulowanie ugody i ponowne rozpatrzenie sprawy, informując jednocześnie, że zaprzestaje płacenia uzgodnionej kwoty, ponieważ nie ma z czego żyć. W odpowiedzi sąd przysłał pismo z pytaniem, jak ma traktować ten wniosek... Z tego, co czytałem, to komornik ma określone procedury, określone obowiązki i ograniczenia. Musi dostarczyć nakaz, nie może pobierać pieniędzy z rachunku oszczędnościowego do określonej kwoty itp. W tym przypadku nic takiego nie miało miejsca. Co więcej - nie zgadzał się nawet adres pozwanego z adresem właściciela rachunku. Akurat w tym przypadku jest to ta sama osoba, ale gdyby nie...? Pomóżcie, proszę, jak walczyć z tym prawnie usankcjonowanym rozbojem... Czy można pozwać komornika cywilnie? Jakie argumenty byłyby tu decydujące? Czy niedopełnienie przez komornika ustawowych obowiązków może skutkować sprawą karną? Podejrzewamy, że córka umyślnie wprowadziła sąd w błąd co do adresu, chcąc osiągnąć wrażenie, że ojciec niczym się nie interesuje, specjalnie nie stawia się na wezwania, uchyla się. Czy jest sens pozywać córkę cywilnie o zwrot wyłudzonych alimentów? Bank jest prywatny, więc teoretycznie może ustalać opłaty w dowolnej wysokości. Tylko, że właściciel konta sam decyduje, czy korzysta z danej usługi, której koszt jest określony w tabeli opłat, czy nie chce korzystać. W tym przypadku nie ma takiej możliwości; bank może pobrać mu dowolnie wymyśloną kwotę, bez żadnych ograniczeń... Nadzór bankowy nie jest zainteresowany takimi sprawami, nie są od tego. Jak z tym walczyć? Rzecznik praw obywatelskich...? MP-B |
|
Data: 2009-06-26 09:50:39 | |
Autor: K.M. | |
Alimenty - obowiązki komornika i praw a płacącego - proszę o pomoc. | |
Maurycy Piec-Bocheński pisze:
Witam Państwa, Pewnie nie odbierał poczty pod adresem zameldowania, ani nikogo nie upoważnił do odbioru Ale pewnego dnia Imię i nazwisko komornika na pewno znane także można wszystko znaleźć
Na pewno były próby kontaktu, zakończone zwrotem pisma ze skutkiem doręczenia. Co do 15 zł to nie wina komornika a opłaty bankowe
2 wyroki ? jeden na ~400 kolejny na 500 a później 600 ? Córka odmawiała podania danych komornika, sąd skargę na czynności komornika, złożoną pisemnie Dostarczyć nakaz ? pierwsze słyszę, działa na podstawie nakazu nie może pobierać pieniędzy z rachunku oszczędnościowego do określonej kwoty itp. przy alimentach jest inaczej, chociaż dokładnej kwoty zwolnionej nie znam W tym przypadku nic takiego nie miało miejsca. Co więcej - nie zgadzał się NIP, PESEL, DO - wystarczy Pomóżcie, proszę, jak walczyć z tym prawnie usankcjonowanym Skarga na czynności komornika i sprawa się wyjaśni (Sąd przy którym działa komornik) Podejrzewamy, że córka umyślnie wprowadziła sąd w błąd co do adresu, Adres zameldowania podany ? wystarczy Czy jest sens pozywać córkę cywilnie o zwrot wyłudzonych alimentów? Jeśli formalnie było wszystko ok to nie ma sensu Bank jest prywatny, więc teoretycznie może ustalać opłaty w dowolnej TOiP banku z którą powinien się zapoznać przed podpisaniem umowy -- Pozdrawiam K.M. |
|
Data: 2009-06-26 09:58:39 | |
Autor: szerszen | |
Alimenty - obowiązki komornika i prawa płacącego - proszę o pomoc. | |
Użytkownik "K.M." <DRYNDA@O222.PL> napisał w wiadomości news:h21v6p$fml$1nemesis.news.neostrada.pl... Czy jest sens a to juz mysle zalezy od tresci ugody, jesli coreczka w ugodzie zobowiazala sie do pobierania tylko kwoty z ugody, reszte pobiera bezprawnie |
|
Data: 2009-06-26 10:14:12 | |
Autor: K.M. | |
Alimenty - obowiązki komornika i praw a płacącego - proszę o pomoc. | |
szerszen pisze:
Dokładnie tak, i w takim przypadku komornik powinien zostać powiadomiony o ugodzie i postępowanie powinno być umorzone/zawieszone. |
|
Data: 2009-06-26 10:18:09 | |
Autor: szerszen | |
Alimenty - obowiązki komornika i prawa płacącego - proszę o pomoc. | |
Użytkownik "K.M." <DRYNDA@O222.PL> napisał w wiadomości news:h2204m$43u$1atlantis.news.neostrada.pl... Dokładnie tak, i w takim przypadku komornik powinien zostać powiadomiony o ugodzie i postępowanie powinno być umorzone/zawieszone. no wiec jak sam widzisz, pytanie o pozew przeciwko corce o zwrot bezpprawnie pobranych alimentow sciaganych przez komornika ma jak najbardziej sens, dodatkowo cureczka powinna poniesc pozostale koszty, czyli komornika i bankowe |
|
Data: 2009-06-26 04:04:26 | |
Autor: Maurycy Piec-Bocheński | |
Alimenty - obowiązki komornika i prawa płacąc ego - proszę o pomoc. | |
Czy naprawdę nikt nie jest w stanie wypowiedzieć się merytorycznie?
MP-B |
|
Data: 2009-06-26 14:13:46 | |
Autor: K.M. | |
Alimenty - obowiązki komornika i praw a płacącego - proszę o pomoc. | |
Maurycy Piec-Bocheński pisze:
Czy naprawdę nikt nie jest w stanie wypowiedzieć się merytorycznie?a jaką odpowiedź oczekujesz? nie znamy treści ugody, wyroku wcześniejszego, akt komorniczych i sądowych więc ze szklanej kuli mamy wróżyć ? |
|
Data: 2009-06-26 08:11:04 | |
Autor: Maurycy Piec-Bocheński | |
Alimenty - obowiązki komornika i prawa płacąc ego - proszę o pomoc. | |
On 26 Cze, 14:13, "K.M." <DRY...@O222.PL> wrote:
a jaką odpowiedź oczekujesz? Jakiej odpowiedzi oczekuję? Prostej, konkretnej, z podaniem podstawy prawnej. Dalej spróbujemy sami sobie poradzić. nie znamy treści ugody, wyroku To wiecie mniej więcej tyle, co my. Treść ugody opisałem, wyroku pozwany nie dostał, akt komorniczych również. Pozew, który został wreszcie dostarczony pozwanemu, zawierał około 30% treści i załączników - dało się to zauważyć po numeracji kart, wielu stron brakowało. Zostało to zgłoszone sądowi najpierw na piśmie, potem ustnie, na rozprawie, na której zawarto ugodę. Sąd nie był zainteresowany ani odpowiedzią, ani umożliwieniem zapoznania się z brakującymi aktami. Pytania, na które proszę o odpowiedź, brzmią następująco: - jakie są obowiązki komornika przy egzekucji alimentów i gdzie są opisane (podstawa prawna)? - jakie są prawa osoby, której ściąga się te pieniądze z konta (podstawa prawna)? - czy można pozwać komornika cywilnie i jak to prawnie rozwiązać? - co zrobić, gdy sąd nie reaguje na składane skargi na czynności komornika? - jak walczyć z bankiem, który pobiera drakońskie opłaty? Tu wyjaśnię, a niedowiarkom mogę udowodnić na papierze, że w momencie, gdy bank rozpoczął pobieranie owych 15 zł "za wykonanie przelewu z tytułu wykonawczego", taka pozycja w Tabeli opłat nie istniała. Mamy maile, w których bank pisze, że nie ma tego w tabeli, a nawet: "zgodnie z art.889 KPC mamy ustawowy obowiązek przekazywania bezzwłocznie zajętej kwoty na pokrycie egzekwowanej należności, dlatego też nie jest potrzebna zgoda z Pana strony na wykonanie przelewu. Jest to czynność bankowa i mamy prawo pobrać opłatę z tego tytułu. Nie ma prawnego uregulowania kwestii, kogo obciążyć tą opłatą, ale wydaje się, że przyjęta praktyka wskazuje na obciążenie klienta z tego tytułu." Może jednak ktoś zdecyduje się pomóc? Proszę... MP-B |
|
Data: 2009-06-26 13:12:01 | |
Autor: Liwiusz | |
Alimenty - obowiązki komornika i praw a płacącego - proszę o pomoc. | |
Maurycy Piec-Bocheński pisze:
Witam Państwa, Udać się do banku i dowiedzieć się jaki komornik i pod jaką sygnaturą akt prowadzi egzekucję. Można również podzwonić po kancelariach w danym mieście i się pytać. -- Liwiusz |
|
Data: 2009-06-27 00:29:09 | |
Autor: Piotr Curious Gluszenia Slawinski | |
Alimenty - obowiązki komornika i prawa płacącego - proszę o pomoc. | |
Maurycy Piec-Bocheński wrote:
Pomóżcie, proszę, jak walczyć z tym prawnie usankcjonowanym sad zasadzil, wiec 1)podwazasz jego autorytet 2)publicznie znieslawiasz pomawiajac o 'rozboj' (jak sie z tych slow wytlumaczysz? niektorzy podchodza do swojego zawodu i pozycji spolecznej smiertelnie powaznie...) zauwaz ze bylo niedopatrzenie w przeprowadzeniu samej sprawy - pozwany nie mial mozliwosci obrony, i nie dopatrzono prawidlowego postawienia go przed sadem, pomimo iz sie (rzekomo) nie ukrywal. jesli uda ci sie udowodnic ze sie nie ukrywal i ze jego miejsce pobytu bylo znane policji i prokuraturze to zostaje ci problem udowodnienia sadowi ze cos zrobil zle. oczywiscie poki co to tylko pomowienia - sad wydal poki co prawomocny wyrok . moze jakies odwolania od tegoz? druga sprawa to to czy w ogole kogos obchodzi ze oskarzonego brakowalo na rozprawie. byc moze wyrok i tak zapadlby na niekorzysc i pomimo odwolania i wysluchania argumentow oskarzonego zapadnie taki sam wyrok. kolejna sprawa to celowe wprowadzanie w blad organow scigania - osobny watek. czy sa na to jakies dowody ? zameldowanie sie nalezy do obowiazkow osoby, jesli nie melduje sie , czym zmienia adres pobytu i tym samym umozliwia namierzenie sie przez organy scigania , to ma problem np. j/w, ale i sa powazniejsze tego konsekwencje . druga sprawa to postepowanie corki - jesli sa dowody ze celowo wprowadzila sad w blad to ona tez moze miec problem. trzeba na to miec konkretne dowody (na pewno nie przejdzie 'na pewno wprowadzila w blad' bo to pomowienie, trzeba przedstawic dowody i ew. podejrzenie popelnienia przestepstwa.) generalnie jesli jest sie zdolnym do samodzielnej egzystencji i ma sie pieniadze na koncie, to sad nawet nie musi zbytnio dyskutowac, zasadzi co trzeba i tyle, oni sa od dochodzenia praw. a co robic zeby z sytuacji sie wygrzebac, to osobna sprawa, w podobnej sytuacji byla najwyrazniej corka (zdaje sie nie pracuje, ale probuje sie uczyc) i po prostu swoich praw doszla, teraz problem ma kto inny. taka to spychologia spoleczna juz ;) nauke skonczy , dlug zostanie, jesli ojciec zostanie bez srodkow do zycia i umrze to straci tez ojca i tyle ;) aparatowi wladzy bardziej zalezy na przezyciu produkcyjego potomstwa, bo ono placi podatki ;)) (podkreslam grubo ironie). tak na powaznie to zauwaz ze w ten sposob nie moze pojechac w nieskonczonosc - dobije do pewnej granicy kiedy sad nie bedzie mial z czego juz sciagac i juz. ojciec pozniej bedzie mogl sobie poczytac o obowiazkach alimentacyjnych corki wobec niego ;) -- |
|
Data: 2009-06-27 11:01:58 | |
Autor: pt | |
Alimenty - obowiązki komornika i prawa płacącego - proszę o pomoc. | |
Użytkownik "Maurycy Piec-Bocheński" <maurycy.piec.bochenski@gmail.com> napisał w wiadomości news:60bf727a-4884-448a-ba26-903aa122cfb6n19g2000vba.googlegroups.com... Witam Państwa, [.......] Na rozprawie ojciec z córką zawarł ugodę, że będzie płacił co miesiąc najpierw 500, a później 600 zł. Córka miała wycofać sprawę od komornika. Jednak nie wycofała. Ojciec płacił co miesiąc 500 zł, dodatkowo komornik pobierał mu kolejne 486 zł. Córka odmawiała podania danych komornika, sąd skargę na czynności komornika, złożoną pisemnie przed rozprawą, po prostu pominął milczeniem. Jeżeli ojciec zawarł ugodę na 500 zł, to dlaczego płaci 500+450? Komornik ściąga z konta 450 złotych, to ojciec powinien dopłacić 50 PLN. Wydaje mi się, że ojciec za mało energii poświęca na ustalenie danych komornika. W końcu nie ma ich tak wielu (chyba, że to jakiś "przebieraniec"?). W "moich" czasach istniała jednak rejonizacja komorników i dotarcie do komornika było prostsze. "Dogadałem" się z komornikiem i co miesiąc dostarczałem dowód przelewu alimentów, który był kserowany i dołączany do akt. Nie ponosiłem z tego tytułu żadnych dodatkowych kosztów. Ponieważ córka nie wykazywała dobrej woli, komornik nadal pobierał pieniądze z rachunku, nota bene pozbawiając człowieka środków do życia, bo pozwany groszem nie śmierdzi, zdecydował się złożyć w sądzie wniosek o anulowanie ugody i ponowne rozpatrzenie sprawy, informując jednocześnie, że zaprzestaje płacenia uzgodnionej kwoty, ponieważ nie ma z czego żyć. W odpowiedzi sąd przysłał pismo z pytaniem, jak ma traktować ten wniosek... Jeżeli ojciec uważa, że alimenty są nadmiernie wysokie, powinien wystąpić o ich obniżenie, przedstawiając swoją trudną sytuację i możliwości zarobkowe córki. Pozdrawiam Ptatar |