Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Alior Bank czyli wyzsza kultura .... parkowania

Alior Bank czyli wyzsza kultura .... parkowania

Data: 2010-07-08 17:27:02
Autor: Władek
Alior Bank czyli wyzsza kultura .... parkowania
witajcie mili :-)

http://img130.imageshack.us/img130/5958/aliorwyzszakuturabankow.jpg

Ten link wyjasnia wszystko.

Alior Bank czyli wyzsza kultura ... parkowania, ponad 9 aut z blokada belka (moze za lokaty antyBelkowe?).

Oczywiscie zdjecie wykonane w stolycy (znalezione w czelusciach sieci).

P.S.

Czy mandaty da sie wrzucic w koszty!?

Data: 2010-07-08 11:20:33
Autor: BK
Alior Bank czyli wyzsza kultura .... parkowania
On 8 Lip, 17:27, "Władek" <nie_mam_ma...@op.pl> wrote:
witajcie mili :-)

http://img130.imageshack.us/img130/5958/aliorwyzszakuturabankow.jpg

Ten link wyjasnia wszystko.

Alior Bank czyli wyzsza kultura ... parkowania, ponad 9 aut z blokada belka
(moze za lokaty antyBelkowe?).

Oczywiscie zdjecie wykonane w stolycy (znalezione w czelusciach sieci).

P.S.

Czy mandaty da sie wrzucic w koszty!?

Ale Panowie gdzie wy tu widzicie mandat?

To jest parking w strefie platnego parkowania - blokada jest za brak
oplaty za parkowanie (nie wrzucil nikt "piatala" do parkometru, albo
wrzucil o "piatala" za malo).

Data: 2010-07-08 20:42:44
Autor: MZ
Alior Bank czyli wyzsza kultura .... parkowania
W dniu 2010-07-08 20:20, BK pisze:

Czy mandaty da sie wrzucic w koszty!?

Na 99% nie da się bo nie jest to koszt uzyskania przychodu tylko kara.
Ale Panowie gdzie wy tu widzicie mandat?

To jest parking w strefie platnego parkowania - blokada jest za brak
oplaty za parkowanie (nie wrzucil nikt "piatala" do parkometru, albo
wrzucil o "piatala" za malo).

Prawdopodobnie parkują tak notorycznie i nie reagują na wezwania do
zapłaty. Kiedyś byłem świadkiem takiej akcji, jak pani się kłóciła
dlaczego ona ma blokadę a pozostali tylko świstki i pan jej prawie
uprzejmie wyjaśnił, że ona tu już wielokrotnie dostała świstek i nie
płaciła, więc to jest kolejny stopień ukarania i jeśli chce żeby zdjęli
blokadę to należy uiścić karę wraz z zaległościami. Akcja miała miejsce
w Warszawie na Kijowskiej.

--
MZ

Data: 2010-07-08 19:03:10
Autor: to
Alior Bank czyli wyzsza kultura .... parkowania
MZ wrote:

Prawdopodobnie parkują tak notorycznie i nie reagują na wezwania do
zapłaty. Kiedyś byłem świadkiem takiej akcji, jak pani się kłóciła
dlaczego ona ma blokadę a pozostali tylko świstki i pan jej prawie
uprzejmie wyjaśnił, że ona tu już wielokrotnie dostała świstek i nie
płaciła, więc to jest kolejny stopień ukarania i jeśli chce żeby zdjęli
blokadę to należy uiścić karę wraz z zaległościami. Akcja miała miejsce
w Warszawie na Kijowskiej.

Z zaległościami to niby na jakiej podstawie? Od kiedy SM zyskała uprawienia sądu i komornika?

--
http://www.youtube.com/watch?v=n1PLEc8YL-g

Data: 2010-07-08 19:25:26
Autor: Robert Rędziak
Alior Bank czyli wyzsza kultura .... parkowania
On 08 Jul 2010 19:03:10 GMT, to <to@abc.xyz> wrote:

Z zaległościami to niby na jakiej podstawie?

 Zapewne na podstawie wcześniej wymierzonych kar.

Od kiedy SM zyskała uprawienia sądu i komornika?

 Jak sądzę nie zyskała, natomiast następną propozycją mogłoby być
 przekazanie kary do egzekucji komorniczej. A zły dotyk boli całe
 życie...

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak     e36/5 323ti     mailto:giekao-at-gmail-dot-com

   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

Data: 2010-07-08 21:46:15
Autor: 'Tom N'
Alior Bank czyli wyzsza kultura .... parkowania
Robert Rędziak w <news:slrni3c9h6.9bn.rekindrapak.wkurw.org>:

On 08 Jul 2010 19:03:10 GMT, to <to@abc.xyz> wrote:

Z zaległościami to niby na jakiej podstawie?

 Zapewne na podstawie wcześniej wymierzonych kar.

Jakich?  Za wycieraczkę zapewne wkładali zaproszenie na wizytę wyjaśniającą

Od kiedy SM zyskała uprawienia sądu i komornika?
 Jak sądzę nie zyskała, natomiast następną propozycją mogłoby być
 przekazanie kary do egzekucji komorniczej.

Od kiedy tak? Bo jak pamiętam to mogą wniosek do sądu sporządzić o nałożenie
grzywny za popełnienie wykroczenia lub niewskazanie sprawcy wykroczenia.

--
Tomasz Nycz
[priv-- >>X-Email]

Data: 2010-07-08 20:20:38
Autor: Robert Rędziak
Alior Bank czyli wyzsza kultura .... parkowania
On Thu, 8 Jul 2010 21:46:15 +0200, 'Tom N'
<news@int.dyndns.org.invalid> wrote:

 Zapewne na podstawie wcześniej wymierzonych kar.

Jakich?  Za wycieraczkę zapewne wkładali zaproszenie na wizytę wyjaśniającą

 Jak ja dostałem takie zaproszenie, to była na nim cena i termin.
 I na nic była moja reklamacja, że bilet miałem (spadł skubaniec
 z deski). Uratowało mnie tylko to, że wystawiający spaprał coś w
 dokumentacji foto (a przynajmniej taka była oficjalna odpowiedź
 na moje odwołanie).

Od kiedy tak? Bo jak pamiętam to mogą wniosek do sądu sporządzić o nałożenie
grzywny za popełnienie wykroczenia lub niewskazanie sprawcy wykroczenia.

 O ile to jest grzywna, a nie kara administracyjna (jeśli to np.
 za parkowanie bez ważnej opłaty).

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak     e36/5 323ti     mailto:giekao-at-gmail-dot-com

   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

Data: 2010-07-08 22:59:23
Autor: 'Tom N'
Alior Bank czyli wyzsza kultura .... parkowania
Robert Rędziak w <news:slrni3ccom.k45.rekindrapak.wkurw.org>:

On Thu, 8 Jul 2010 21:46:15 +0200, 'Tom N'
<news@int.dyndns.org.invalid> wrote:

 Zapewne na podstawie wcześniej wymierzonych kar.
Jakich?  Za wycieraczkę zapewne wkładali zaproszenie na wizytę wyjaśniającą

 Jak ja dostałem takie zaproszenie, to była na nim cena i termin.

Nie była to wymierzona "kara", tylko propozycja, żebyś sie w podanym
terminie zgłosił, i *propozycja* sufitu...

Od kiedy tak? Bo jak pamiętam to mogą wniosek do sądu sporządzić o nałożenie
grzywny za popełnienie wykroczenia lub niewskazanie sprawcy wykroczenia.

 O ile to jest grzywna, a nie kara administracyjna (jeśli to np.
 za parkowanie bez ważnej opłaty).

Podasz podstawę prawną założenia blokady na koła pojazdu i utrzymywania
blokady koła tego pojazdu do czasu opłacenia wszystkich zaległości, czy nie
podasz?

--
Tomasz Nycz
[priv-- >>X-Email]

Data: 2010-07-09 06:07:54
Autor: Massai
Alior Bank czyli wyzsza kultura .... parkowania
'Tom N' wrote:

Robert Rędziak w <news:slrni3ccom.k45.rekindrapak.wkurw.org>:

> On Thu, 8 Jul 2010 21:46:15 +0200, 'Tom N'
> <news@int.dyndns.org.invalid> wrote:

>>>  Zapewne na podstawie wcześniej wymierzonych kar.
>> Jakich?  Za wycieraczkę zapewne wkładali zaproszenie na wizytę
wyjaśniającą

>  Jak ja dostałem takie zaproszenie, to była na nim cena i termin.

Nie była to wymierzona "kara", tylko propozycja, żebyś sie w podanym
terminie zgłosił, i propozycja sufitu...

Koledze chodzi chyba o metody straży miejskiej w Warszawie, która kilka
razy wystawia tylko mandat, tfu, "opłatę dodatkową za parkowanie bez
ważnego biletu z parkomatu", i jeśli nie są zapłacone, przy kolejnym
takim "wykroczeniu" - zakłada blokadę.

Oni rzeczywiście wypisują druczek do wpłaty na poczcie.

--
Pozdro
Massai

Data: 2010-07-09 09:30:54
Autor: Robert Rędziak
Alior Bank czyli wyzsza kultura .... parkowania
On Fri, 9 Jul 2010 06:07:54 +0000 (UTC), Massai <tsender@wp.pl>
wrote:

Oni rzeczywiście wypisują druczek do wpłaty na poczcie.

 Akurat miałem na myśli Łódź, gdzie dostajesz ładny świstek
 będący wezwaniem do wniesienia opłaty dodatkowej za parkowanie
 bez ważnego kwitu w miejscu widocznym.

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak     e36/5 323ti     mailto:giekao-at-gmail-dot-com

   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

Data: 2010-07-09 21:47:04
Autor: 'Tom N'
Alior Bank czyli wyzsza kultura .... parkowania
Robert Rędziak w <news:slrni3dr2e.46j.rekindrapak.wkurw.org>:

On Fri, 9 Jul 2010 06:07:54 +0000 (UTC), Massai <tsender@wp.pl>
wrote:

Oni rzeczywiście wypisują druczek do wpłaty na poczcie.

 Akurat miałem na myśli Łódź,

Miasto nieistotne

dostajesz

Czyli kto?

ładny świstek
będący wezwaniem do wniesienia opłaty dodatkowej za parkowanie
bez ważnego kwitu w miejscu widocznym.

I na takie coś się ktoś daje nabrać...
Aaaaa... nie zna przepisów dotyczących zatrzymania pojazdu, to skąd miałby
znać przepisy dotyczące /mandatowania/ za takowe zatrzymanie.

--
Tomasz Nycz
[priv-- >>X-Email]

Data: 2010-07-09 20:15:12
Autor: Robert Rędziak
Alior Bank czyli wyzsza kultura .... parkowania
On Fri, 9 Jul 2010 21:47:04 +0200, 'Tom N'
<news@int.dyndns.org.invalid> wrote:

dostajesz

Czyli kto?

 Znajdujesz za wycieraczką.

I na takie coś się ktoś daje nabrać...
Aaaaa... nie zna przepisów dotyczących zatrzymania pojazdu, to skąd miałby
znać przepisy dotyczące /mandatowania/ za takowe zatrzymanie.

 Ależ cześć i chwała czeka na pogromców złego prawa lokalnego. Go
 for it.

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak     e36/5 323ti     mailto:giekao-at-gmail-dot-com

   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

Data: 2010-07-10 02:04:46
Autor: 'Tom N'
Alior Bank czyli wyzsza kultura .... parkowania
Robert Rędziak w <news:slrni3f0qg.nir.rekindrapak.wkurw.org>:

On Fri, 9 Jul 2010 21:47:04 +0200, 'Tom N'
<news@int.dyndns.org.invalid> wrote:

dostajesz
Czyli kto?

 Znajdujesz za wycieraczką.

Raz znalazłem kawałek papieru z pieczątką SM, udałem się do ich siedziby
celem wyjaśnienia, i okazało się, że to było zaproszenie do wizyty z prośbą
o wskazanie kierującego, który zaparkował w "niedozwolonym" miejscu na
drodze wewnętrznej.

Innym razem policjant mnie straszył mandatem za zaparkowanie tuż za
przejściem dla pieszych -- na drodze jednokierunkowej, 
I na takie coś się ktoś daje nabrać...
Aaaaa... nie zna przepisów dotyczących zatrzymania pojazdu, to skąd miałby
znać przepisy dotyczące /mandatowania/ za takowe zatrzymanie.

 Ależ cześć i chwała czeka na pogromców złego prawa lokalnego. Go for it.

Chętnie, jak tylko pokażesz to lokalne prawo -- może być skan kwitu zza
wycieraczki z widoczną podstawą prawną opłaty.

--
Tomasz Nycz
[priv-- >>X-Email]

Data: 2010-07-10 21:00:26
Autor: Robert Rędziak
Alior Bank czyli wyzsza kultura .... parkowania
On Sat, 10 Jul 2010 02:04:46 +0200, 'Tom N'
<news@int.dyndns.org.invalid> wrote:

Chętnie, jak tylko pokażesz to lokalne prawo -- może być skan kwitu zza
wycieraczki z widoczną podstawą prawną opłaty.

 http://www.zdit.uml.lodz.pl/index.php?str=93

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak     e36/5 323ti     mailto:giekao-at-gmail-dot-com

   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

Data: 2010-07-11 07:56:30
Autor: 'Tom N'
Alior Bank czyli wyzsza kultura .... parkowania
Robert Rędziak w <news:slrni3hnra.3fk.rekindrapak.wkurw.org>:

 http://www.zdit.uml.lodz.pl/index.php?str=93

Nie widzę tam nic o SM.

--
Tomasz Nycz
[priv-- >>X-Email]

Data: 2010-07-11 08:03:02
Autor: Robert Rędziak
Alior Bank czyli wyzsza kultura .... parkowania
On Sun, 11 Jul 2010 07:56:30 +0200, 'Tom N'
<news@int.dyndns.org.invalid> wrote:

 http://www.zdit.uml.lodz.pl/index.php?str=93

Nie widzę tam nic o SM.

 Ponieważ ZDIT ma własnych ludzi od tego. Ale być może mógłby
 zlecić to SM (gdyby nie to, że w Łodzi SM zasadniczo służy do
 ,,wyższych celów'').

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak     e36/5 323ti     mailto:giekao-at-gmail-dot-com

   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

Data: 2010-07-11 11:55:40
Autor: 'Tom N'
Alior Bank czyli wyzsza kultura .... parkowania
Robert Rędziak w <news:slrni3iull.36h.rekindrapak.wkurw.org>:

On Sun, 11 Jul 2010 07:56:30 +0200, 'Tom N'
<news@int.dyndns.org.invalid> wrote:

 http://www.zdit.uml.lodz.pl/index.php?str=93
Nie widzę tam nic o SM.

 Ponieważ ZDIT ma własnych ludzi od tego. Ale być może mógłby
 zlecić to SM (gdyby nie to, że w Łodzi SM zasadniczo służy do
 ,,wyższych celów'').

Mowa cały czas była o SM, ale niech będzie, że to kontrolerzy wystawiają --
jak sam stwierdziłeś wezwanie znajdujesz za wycieraczką kto jest
zobowiązanym, ten co znalazł, czy może właściciel pojazdu? Na kim będzie prowadzona egzekucja?

Dla przypomnienia -- mowa o samochodach AB


--
Tomasz Nycz
[priv-- >>X-Email]

Data: 2010-07-11 13:08:23
Autor: Robert Rędziak
Alior Bank czyli wyzsza kultura .... parkowania
On Sun, 11 Jul 2010 11:55:40 +0200, 'Tom N'
<news@int.dyndns.org.invalid> wrote:


Mowa cały czas była o SM, ale niech będzie, że to kontrolerzy wystawiają --
jak sam stwierdziłeś wezwanie znajdujesz za wycieraczką kto jest
zobowiązanym, ten co znalazł, czy może właściciel pojazdu? Na kim będzie prowadzona egzekucja?

 To jest problem tego, który będzie próbował odzyskać kasę. Ale w
 tym kraju, o ile dobrze pamiętam, za pojazd odpowiada
 właściciel. Jeśli właściciel wskaże, kto w danym czasie
 prowadził, to kierowca, jeśli nie, to zapewne właściciel.

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak     e36/5 323ti     mailto:giekao-at-gmail-dot-com

   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

Data: 2010-07-11 18:23:15
Autor: 'Tom N'
Alior Bank czyli wyzsza kultura .... parkowania
Robert Rędziak w <news:slrni3jgi7.72g.rekindrapak.wkurw.org>:

On Sun, 11 Jul 2010 11:55:40 +0200, 'Tom N'
<news@int.dyndns.org.invalid> wrote:

Mowa cały czas była o SM, ale niech będzie, że to kontrolerzy wystawiają --
jak sam stwierdziłeś wezwanie znajdujesz za wycieraczką kto jest
zobowiązanym, ten co znalazł, czy może właściciel pojazdu? Na kim będzie prowadzona egzekucja?

 To jest problem tego, który będzie próbował odzyskać kasę.

To już nie:
"następną propozycją mogłoby być przekazanie kary do egzekucji komorniczej."

Tylko:
Jeśli właściciel wskaże, kto w danym czasie
 prowadził, to kierowca, jeśli nie, to zapewne właściciel.

Cieszę się, że wreszcie zrozumiałeś swój błąd ;P





--
Tomasz Nycz
[priv-- >>X-Email]

Data: 2010-07-11 17:31:40
Autor: Robert Rędziak
Alior Bank czyli wyzsza kultura .... parkowania
On Sun, 11 Jul 2010 18:23:15 +0200, 'Tom N'
<news@int.dyndns.org.invalid> wrote:

Cieszę się, że wreszcie zrozumiałeś swój błąd ;P

 Cieszysz się, że mam to w pompie? :>

 r.
--
_________________________________________________________________
robert rędziak     e36/5 323ti     mailto:giekao-at-gmail-dot-com

   I hope they don't fart at Greenpeace. That's bad for Gaia.

Data: 2010-07-12 12:30:25
Autor: Massai
Alior Bank czyli wyzsza kultura .... parkowania
'Tom N' wrote:

Robert Rędziak w <news:slrni3iull.36h.rekindrapak.wkurw.org>:

> On Sun, 11 Jul 2010 07:56:30 +0200, 'Tom N'
> <news@int.dyndns.org.invalid> wrote:

>>>  http://www.zdit.uml.lodz.pl/index.php?str=93
>> Nie widzę tam nic o SM.

>  Ponieważ ZDIT ma własnych ludzi od tego. Ale być może mógłby
>  zlecić to SM (gdyby nie to, że w Łodzi SM zasadniczo służy do
>  ,,wyższych celów'').

Mowa cały czas była o SM, ale niech będzie, że to kontrolerzy
wystawiają

W Warszawie wystawia SM.

--
Pozdro
Massai

Data: 2010-07-08 22:50:09
Autor: elmer radi radisson
Alior Bank czyli wyzsza kultura .... parkowania
On 2010-07-08 20:20, BK wrote:

To jest parking w strefie platnego parkowania - blokada jest za brak
oplaty za parkowanie (nie wrzucil nikt "piatala" do parkometru, albo
wrzucil o "piatala" za malo).

Po tej stronie Alei strefy nie ma, a z tego co poznaje to jest pod
budynkiem West Gate na Ochocie.


--

memento lorem ipsum

Data: 2010-07-08 20:39:27
Autor: BK
Alior Bank czyli wyzsza kultura .... parkowania
On 8 Lip, 22:50, elmer radi radisson <r...@spam-spam-spam-eggs-bacon-
and.spam.wireland.org> wrote:
On 2010-07-08 20:20, BK wrote:

> To jest parking w strefie platnego parkowania - blokada jest za brak
> oplaty za parkowanie (nie wrzucil nikt "piatala" do parkometru, albo
> wrzucil o "piatala" za malo).

Po tej stronie Alei strefy nie ma, a z tego co poznaje to jest pod
budynkiem West Gate na Ochocie.

--

memento lorem ipsum

pod west gate jest strefa platnego parkowania i to jest dokladnie tam

Data: 2010-07-08 23:15:52
Autor: Rafał
Alior Bank czyli wyzsza kultura .... parkowania
W dniu 10-07-08 22:50, elmer radi radisson pisze:
Po tej stronie Alei strefy nie ma, a z tego co poznaje to jest pod
budynkiem West Gate na Ochocie.

To nie wygląda jakby tam było 1.5m wolnego na chodniku.

--
Raf

Data: 2010-07-08 20:40:17
Autor: BK
Alior Bank czyli wyzsza kultura .... parkowania
On 8 Lip, 23:15, Rafał <ad...@moj.invalid> wrote:
W dniu 10-07-08 22:50, elmer radi radisson pisze:

> Po tej stronie Alei strefy nie ma, a z tego co poznaje to jest pod
> budynkiem West Gate na Ochocie.

To nie wygląda jakby tam było 1.5m wolnego na chodniku.

--
Raf

chodnik jest bezposrednio pod budynkiem - to sa wyznaczone miejsca do
rownoleglego parkowania - jakby fotografujacy sie troche wycofal to
byloby widac takze parkometr

Data: 2010-07-08 23:39:47
Autor: 'Tom N'
Alior Bank czyli wyzsza kultura .... parkowania
Rafał w <news:4c364008$0$17100$65785112news.neostrada.pl>:

W dniu 10-07-08 22:50, elmer radi radisson pisze:
Po tej stronie Alei strefy nie ma, a z tego co poznaje to jest pod
budynkiem West Gate na Ochocie.

To nie wygląda jakby tam było 1.5m wolnego na chodniku.

Kto Ci powiedział, że tam jest "chodnik"?

--
Tomasz Nycz
[priv-- >>X-Email]

Data: 2010-07-09 09:34:34
Autor: jerzu
Alior Bank czyli wyzsza kultura .... parkowania
On Thu, 08 Jul 2010 22:50:09 +0200, elmer radi radisson
<radi@spam-spam-spam-eggs-bacon-and.spam.wireland.org> wrote:

Po tej stronie Alei strefy nie ma, a z tego co poznaje to jest pod
budynkiem West Gate na Ochocie.

Jak spojrzysz dokładnie na zdjęcie, to ujrzysz tam parkomat.

--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński  xxx.jerzu@poczta.onet.pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200

Data: 2010-07-08 16:02:34
Autor: to
Alior Bank czyli wyzsza kultura .... parkowania
WÂładek wrote:

witajcie mili :-)

http://img130.imageshack.us/img130/5958/aliorwyzszakuturabankow.jpg

Ten link wyjasnia wszystko.

Chodzi Ci o to, że wyjaśnia głupotę, jak sądzę, straży miejskiej?

--
http://www.youtube.com/watch?v=n1PLEc8YL-g

Data: 2010-07-08 17:30:38
Autor: witrak()
Alior Bank czyli wyzsza kultura .... parkowania
Władek wrote:
witajcie mili :-)

http://img130.imageshack.us/img130/5958/aliorwyzszakuturabankow.jpg

Ten link wyjasnia wszystko.

Alior Bank czyli wyzsza kultura ... parkowania, ponad 9 aut z blokada belka (moze za lokaty antyBelkowe?).

Oczywiscie zdjecie wykonane w stolycy (znalezione w czelusciach sieci).

P.S.

Czy mandaty da sie wrzucic w koszty!?

To zależy :-)
Jeśli wystawią na kierowcę to nie.
Jeśli natomiast o odblokowanie poprosi właściciel, to mandat chyba będzie na firmę ?

witrak

Data: 2010-07-08 17:36:54
Autor: Artur Maśląg
Alior Bank czyli wyzsza kultura .... parkowania
W dniu 2010-07-08 17:27, Władek pisze:
witajcie mili :-)

http://img130.imageshack.us/img130/5958/aliorwyzszakuturabankow.jpg

Ten link wyjasnia wszystko.

Alior Bank czyli wyzsza kultura ... parkowania, ponad 9 aut z blokada belka
(moze za lokaty antyBelkowe?).

Oczywiscie zdjecie wykonane w stolycy (znalezione w czelusciach sieci).

Nie wiem czy zauważyłeś, że blokady są założone niezgodnie z prawem.

Czy mandaty da sie wrzucic w koszty!?

A tego nie wiem, o ile je w ogóle wystawiono.

--
Jutro to dziś - tyle że jutro.

Data: 2010-07-08 17:41:56
Autor: M1SLQ
Alior Bank czyli wyzsza kultura .... parkowania
Nie wiem czy zauważyłeś, że blokady są założone niezgodnie z prawem.


Podepnę się: jak to jest z tymi blokadami - czy jeśli ktoś zaparkuje na moim prywatnym terenie bez mojej zgody (tabliczka zabraniająca parkowania czy coś) to mogę mu taką blokadę założyć?


Pozdrawiam

Data: 2010-07-08 16:04:42
Autor: Massai
Alior Bank czyli wyzsza kultura .... parkowania
M1SLQ wrote:

> Nie wiem czy zauważyłeś, że blokady są założone niezgodnie z prawem.


Podepnę się: jak to jest z tymi blokadami - czy jeśli ktoś zaparkuje
na moim prywatnym terenie bez mojej zgody (tabliczka zabraniająca
parkowania czy coś) to mogę mu taką blokadę założyć?

IMHO blokada jako narzędzie straży miejskiej/policji, jest moim zdaniem
kretyńskim rozwiązaniem, nie mającym najmniejszego sensu.
Bo tak:
Jesli samochód stoi na zakazie, i jest to miejsce niebezpieczne, albo
stojąc utrudnia ruch pieszym lub samochodom - to powinno się go po
prostu odholować.
A jeśli stoi na zakazie, i NIE jest to miejsce niebezpieczne, nic nie
utrudnia itp. to zamiast zakładac blokadę, policja powinna po prostu
wziąć ten znak zakazu pod pachę i wsadzić głęboko w rzyć temu kto znak
ustawił. Bo to znaczy że ten znak zakazu jest debilny, i nie ma
uzasadnienia.

--
Pozdro
Massai

Data: 2010-07-08 18:10:08
Autor: Młotkowy
Alior Bank czyli wyzsza kultura .... parkowania
W dniu 2010-07-08 18:04, Massai pisze:
A jeśli stoi na zakazie, i NIE jest to miejsce niebezpieczne, nic nie
utrudnia itp. to zamiast zakładac blokadę, policja powinna po prostu
wziąć ten znak zakazu pod pachę i wsadzić głęboko w rzyć temu kto znak
ustawił. Bo to znaczy że ten znak zakazu jest debilny, i nie ma
uzasadnienia.

A jeśli jest to znak zakazu "za wyjątkiem..." - to komu, gdzie i co byś wsadził ?

--
Dziękuję. Pozdrawiam.            Młotkowy

Data: 2010-07-08 19:13:01
Autor: Bydlę
Alior Bank czyli wyzsza kultura .... parkowania
Młotkowy wrote:
> W dniu 2010-07-08 18:04, Massai pisze:
>
>> A jeśli stoi na zakazie, i NIE jest to miejsce niebezpieczne, nic nie
>> utrudnia itp. to zamiast zakładac blokadę, policja powinna po prostu
>> wziąć ten znak zakazu pod pachę i wsadzić głęboko w rzyć temu kto znak
>> ustawił. Bo to znaczy że ten znak zakazu jest debilny, i nie ma
>> uzasadnienia.
>>
> A jeśli jest to znak zakazu "za wyjątkiem..." - to komu, gdzie i co byś
> wsadził ?
>
Wystawcy.
(czasem równouprawnienie jest lepsze, niż wyjątki od zakazów)


--
Bydlę

Data: 2010-07-08 19:26:18
Autor: Krzysiek Kielczewski
Alior Bank czyli wyzsza kultura .... parkowania
["Followup-To:" header set to pl.misc.samochody.]
On 2010-07-08, Młotkowy <nie.mam@a.co.pl> wrote:
W dniu 2010-07-08 18:04, Massai pisze:
A jeśli stoi na zakazie, i NIE jest to miejsce niebezpieczne, nic nie
utrudnia itp. to zamiast zakładac blokadę, policja powinna po prostu
wziąć ten znak zakazu pod pachę i wsadzić głęboko w rzyć temu kto znak
ustawił. Bo to znaczy że ten znak zakazu jest debilny, i nie ma
uzasadnienia.

A jeśli jest to znak zakazu "za wyjątkiem..." - to komu, gdzie i co byś wsadził ?

Przecież to oczywiste: w takim przypadku należy odholować.

Krzysiek Kiełczewski

Data: 2010-07-08 18:10:24
Autor: Artur Maśląg
Alior Bank czyli wyzsza kultura .... parkowania
W dniu 2010-07-08 18:04, Massai pisze:
(...)
IMHO blokada jako narzędzie straży miejskiej/policji, jest moim zdaniem
kretyńskim rozwiązaniem, nie mającym najmniejszego sensu.

To jest bardzo dobre rozwiązanie i skuteczne - o ile oczywiście jest
wykorzystywane w rozsądny sposób (jak całe prawo itd.).

Bo tak:
Jesli samochód stoi na zakazie, i jest to miejsce niebezpieczne, albo
stojąc utrudnia ruch pieszym lub samochodom - to powinno się go po
prostu odholować.

Oczywiście.

A jeśli stoi na zakazie, i NIE jest to miejsce niebezpieczne, nic nie
utrudnia itp. to zamiast zakładac blokadę, policja powinna po prostu
wziąć ten znak zakazu pod pachę i wsadzić głęboko w rzyć temu kto znak
ustawił. Bo to znaczy że ten znak zakazu jest debilny, i nie ma
uzasadnienia.

A tutaj to już przegiąłeś na całej linii - znaki zakazu parkowania
i postoju nie wynikają tylko i wyłącznie z racji subiektywnej
oceny stwarzania niebezpieczeństwa czy też utrudniania.

--
Jutro to dziś - tyle że jutro.

Data: 2010-07-08 18:09:55
Autor: to
Alior Bank czyli wyzsza kultura .... parkowania
Artur Maśląg wrote:

IMHO blokada jako narzędzie straży miejskiej/policji, jest moim zdaniem
kretyńskim rozwiązaniem, nie mającym najmniejszego sensu.

To jest bardzo dobre rozwiązanie i skuteczne - o ile oczywiście jest
wykorzystywane w rozsądny sposób (jak całe prawo itd.).

Jest bardzo durne, bo niczemu nie służy. Równie dobrze można zrobić zdjęcie i wystawić mandat. Po cholerę ta blokada? Żeby auto jeszcze dłużej stało w niedozwolonym miejscu?

--
http://www.youtube.com/watch?v=n1PLEc8YL-g

Data: 2010-07-08 13:13:27
Autor: witek
Alior Bank czyli wyzsza kultura .... parkowania
to wrote:
Artur Maśląg wrote:

IMHO blokada jako narzędzie straży miejskiej/policji, jest moim zdaniem
kretyńskim rozwiązaniem, nie mającym najmniejszego sensu.
To jest bardzo dobre rozwiązanie i skuteczne - o ile oczywiście jest
wykorzystywane w rozsądny sposób (jak całe prawo itd.).

Jest bardzo durne, bo niczemu nie służy. Równie dobrze można zrobić zdjęcie i wystawić mandat. Po cholerę ta blokada? Żeby auto jeszcze dłużej stało w niedozwolonym miejscu?


bo niektórzy mają kasę, ale nie mają czasu.
za mandaty płaci się kasą, za blokadę własnym czasem.
prostsze to niĹź odholowywanie,a rĂłwnie skuteczne.

Data: 2010-07-08 20:23:07
Autor: Artur Maśląg
Alior Bank czyli wyzsza kultura .... parkowania
W dniu 2010-07-08 20:09, to pisze:
Artur Maśląg wrote:

IMHO blokada jako narzędzie straży miejskiej/policji, jest moim zdaniem
kretyńskim rozwiązaniem, nie mającym najmniejszego sensu.

To jest bardzo dobre rozwiązanie i skuteczne - o ile oczywiście jest
wykorzystywane w rozsądny sposób (jak całe prawo itd.).

Jest bardzo durne, bo niczemu nie służy. Równie dobrze można zrobić
zdjęcie i wystawić mandat. Po cholerę ta blokada? Żeby auto jeszcze
dłużej stało w niedozwolonym miejscu?

To elementarne Watsonie - za takie parkowanie zapłacisz czasem
i pieniędzmi - czas jest często dużo więcej wart niż ten groszowy
mandat. Odholowanie uważam za metodę jeszcze skuteczniejszą, ale
to z czasem. Za całkiem niegłupie uważam przytrzymanie blokadą do
czasu dojazdu lawety. W taki sposób uczy się każdego porządku
i poszanowania (nie tylko) przepisĂłw.

--
Jutro to dziś - tyle że jutro.

Data: 2010-07-08 19:00:20
Autor: to
Alior Bank czyli wyzsza kultura .... parkowania
Artur Maśląg wrote:

To elementarne Watsonie - za takie parkowanie zapłacisz czasem i
pieniędzmi - czas jest często dużo więcej wart niż ten groszowy mandat.

Wiem, ze logika jest Ci dziedziną obcą, ale spróbuj zastanowić się, dlaczego kara za postój w miejscu niedozwolonym ma polegać na przymusowym wydłużeniu czasu tego postoju? --
http://www.youtube.com/watch?v=n1PLEc8YL-g

Data: 2010-07-08 14:25:39
Autor: witek
Alior Bank czyli wyzsza kultura .... parkowania
to wrote:
Artur Maśląg wrote:

To elementarne Watsonie - za takie parkowanie zapłacisz czasem i
pieniędzmi - czas jest często dużo więcej wart niż ten groszowy mandat.

Wiem, ze logika jest Ci dziedziną obcą, ale spróbuj zastanowić się, dlaczego kara za postój w miejscu niedozwolonym ma polegać na przymusowym wydłużeniu czasu tego postoju?

Nie na przymusowym wydłużeniu postoju samochodu, a przymusowym postoju kierowcy. Postój samochodu to jakby temat oboczny.

Data: 2010-07-08 19:31:33
Autor: masti
Alior Bank czyli wyzsza kultura .... parkowania
Dnia pięknego Thu, 08 Jul 2010 14:25:39 -0500, osobnik zwany witek
wystukał:

Nie na przymusowym wydłużeniu postoju samochodu, a przymusowym postoju
kierowcy. PostĂłj samochodu to jakby temat oboczny.

skoro samochód stoi tam zagrażając bezpieczeństwu ruchu to SW dałą dupy.
Skoro nie zagraĹźa to znak jest niepotrzebny.
CBDU



--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett

Data: 2010-07-08 14:40:38
Autor: witek
Alior Bank czyli wyzsza kultura .... parkowania
masti wrote:

skoro samochód stoi tam zagrażając bezpieczeństwu ruchu to SW dałą dupy.
Skoro nie zagraĹźa to znak jest niepotrzebny.


czy naprawde nie potrafisz sobie wyobrazic innych sytuacji?

Data: 2010-07-08 19:47:18
Autor: masti
Alior Bank czyli wyzsza kultura .... parkowania
Dnia pięknego Thu, 08 Jul 2010 14:40:38 -0500, osobnik zwany witek
wystukał:

masti wrote:

skoro samochód stoi tam zagrażając bezpieczeństwu ruchu to SW dałą
dupy. Skoro nie zagraĹźa to znak jest niepotrzebny.


czy naprawde nie potrafisz sobie wyobrazic innych sytuacji?


porafię, SW nie


--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett

Data: 2010-07-08 21:55:21
Autor: Damian Niusy
Alior Bank czyli wyzsza kultura .... parkowania
Hej
Ale to chyba nie jest grupa na takie dyskusje co.

Damian

Data: 2010-07-08 20:01:39
Autor: masti
Alior Bank czyli wyzsza kultura .... parkowania
Dnia pięknego Thu, 08 Jul 2010 21:55:21 +0200, osobnik zwany Damian Niusy
wystukał:

Hej
Ale to chyba nie jest grupa na takie dyskusje co.

gdyĹź?





--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett

Data: 2010-07-08 22:08:41
Autor: Damian Niusy
Alior Bank czyli wyzsza kultura .... parkowania

Gdyż myślałem że to idzie tylko na grupę pl.biznes.banki
ale teraz widzę że to samo jest na pl.misc.samochody i trochę mnie
to zaskoczyło że 1 wątek może być na 2 grupach jednocześnie.

Pozdrawiam
Damian

Data: 2010-07-09 20:23:31
Autor: Przemysław Adam Śmiejek
Alior Bank czyli wyzsza kultura .... parkowania
W dniu 2010-07-08 22:01, masti pisze:
Dnia pięknego Thu, 08 Jul 2010 21:55:21 +0200, osobnik zwany Damian Niusy
wystukał:

Hej
Ale to chyba nie jest grupa na takie dyskusje co.

gdyĹź?


Gdyż to grupa o bankach, na którą ktoś puścił krosposta bez właściwego
followa. Uprasza się dyskutantów o ustawianie pl.misc.samochody jako
followup....

--
Przemysław Adam Śmiejek

Data: 2010-07-08 16:26:33
Autor: tombaz
Alior Bank czyli wyzsza kultura .... parkowania
On 8 Lip, 21:31, masti <g...@to.hell> wrote:
Dnia pięknego Thu, 08 Jul 2010 14:25:39 -0500, osobnik zwany witek
wystukał:

> Nie na przymusowym wydłużeniu postoju samochodu, a przymusowym postoju
> kierowcy. Postój samochodu to jakby temat oboczny.

skoro samochód stoi tam zagrażając bezpieczeństwu ruchu to SW dałą dupy.
Skoro nie zagraża to znak jest niepotrzebny.
CBDU
A mi się wydaje, ze w wiekszosci przypadkow zalozenie blokady ma na
celu wymuszenie zaplacenia zaleglych mandatow.
A w tym konkretnym przypadku, prawdopodobnie wlasciciel budynku
poprosil o interwencje SM. Kiedys jezdzilem do klienta do tego
biurowca i ochroniarze przeganiali mnie wlasnie z tego chodnika.
Wlasnie ochroniarze, a nie SM.

--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett

Data: 2010-07-08 21:33:25
Autor: Artur Maśląg
Alior Bank czyli wyzsza kultura .... parkowania
W dniu 2010-07-08 21:31, masti pisze:
Dnia pięknego Thu, 08 Jul 2010 14:25:39 -0500, osobnik zwany witek
wystukał:

Nie na przymusowym wydłużeniu postoju samochodu, a przymusowym postoju
kierowcy. PostĂłj samochodu to jakby temat oboczny.

skoro samochód stoi tam zagrażając bezpieczeństwu ruchu to SW dałą dupy.

Nikt tego nie twierdził.

Skoro nie zagraĹźa to znak jest niepotrzebny.
CBDU

Bzdura. Zakaz parkowania jest nie tylko z racji zagroĹźenia ruchu.

--
Jutro to dziś - tyle że jutro.

Data: 2010-07-08 19:47:51
Autor: masti
Alior Bank czyli wyzsza kultura .... parkowania
Dnia pięknego Thu, 08 Jul 2010 21:33:25 +0200, osobnik zwany Artur Maśląg
wystukał:

W dniu 2010-07-08 21:31, masti pisze:
Dnia pięknego Thu, 08 Jul 2010 14:25:39 -0500, osobnik zwany witek
wystukał:

Nie na przymusowym wydłużeniu postoju samochodu, a przymusowym postoju
kierowcy. PostĂłj samochodu to jakby temat oboczny.

skoro samochód stoi tam zagrażając bezpieczeństwu ruchu to SW dałą
dupy.

Nikt tego nie twierdził.

Skoro nie zagraĹźa to znak jest niepotrzebny. CBDU

Bzdura. Zakaz parkowania jest nie tylko z racji zagroĹźenia ruchu.

i co ma SW zrobić wtedy?



--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię, to grunt zabija!" T.Pratchett

Data: 2010-07-08 23:54:09
Autor: Jarek Andrzejewski
Alior Bank czyli wyzsza kultura .... parkowania
On 8 Lip, 21:31, masti <g...@to.hell> wrote:

skoro samochód stoi tam zagrażając bezpieczeństwu ruchu to SW dałą dupy.
Skoro nie zagraża to znak jest niepotrzebny.
CBDU

No to odpowiedz:czy zastawienie 80-90% szerokości chodnika zagraża
bezpieczeństwu czy nie?
Czy gdyby wszyscy piesi, którzy nie mogą iść chodnikiem weszliby na
jezdnię i zajęli ją w 80-90% to czy to byłoby właściwe czy nie?

--
pozdrawiam,
Jarek Andrzejewski

Data: 2010-07-09 11:11:21
Autor: Przemysław Adam Śmiejek
Alior Bank czyli wyzsza kultura .... parkowania
W dniu 2010-07-08 21:31, masti pisze:
Skoro nie zagraĹźa to znak jest niepotrzebny.
CBDU

Estetyka miasta oraz wygoda pieszych również są ważne.
Równie dobrze można powiedzieć, że zakaz postoju jest bez sensu, skoro
minutę można stać.


--
Przemysław Adam Śmiejek

Data: 2010-07-09 14:59:48
Autor: to
Alior Bank czyli wyzsza kultura .... parkowania
Przemysław Adam Śmiejek wrote:

Estetyka miasta oraz wygoda pieszych również są ważne.

Skoro są ważne, to po co przedłużać postój auta, które rzekomo utrudnia życie pieszym i negatywnie oddziałuje na estetykę? W takim wypadku rozwiązaniem jest mandat wysłany listem poleconym.

--
http://www.youtube.com/watch?v=n1PLEc8YL-g

Data: 2010-07-09 12:00:08
Autor: witek
Alior Bank czyli wyzsza kultura .... parkowania
to wrote:
Przemysław Adam Śmiejek wrote:

Estetyka miasta oraz wygoda pieszych również są ważne.

Skoro są ważne, to po co przedłużać postój auta, które rzekomo utrudnia życie pieszym i negatywnie oddziałuje na estetykę? W takim wypadku rozwiązaniem jest mandat wysłany listem poleconym.


Ale czas stracony przez klienta w oczekiwaniu na zdjęcie blokady jest cenniejszy niż chwilowy nawet przedłużony brak estetyki. Więc to przeboleją. A na pewno skuteczniej zniechęcą do stawiania tam samochodu niż sam mandat.

Takiego np. niejakiego Kurskiego w życiu byś samymi mandatami nie przekonał do niepodpinania się pod konwoje policyjne. Jego po prostu stać na mandaty. Tak samoo gdyby za przekroczenie prędkości zamiast mandatu "haltowali" na godzinkę, odnieśliby większy skutek.

Data: 2010-07-09 20:38:29
Autor: Wojciech Nawara
Alior Bank czyli wyzsza kultura .... parkowania
W dniu 2010-07-09 19:00, witek pisze:

stać na mandaty. Tak samoo gdyby za przekroczenie prędkości zamiast
mandatu "haltowali" na godzinkę, odnieśliby większy skutek.

Dobre!! Ktoś to gdzieś stosuje?

W.

Data: 2010-07-09 15:50:06
Autor: witek
Alior Bank czyli wyzsza kultura .... parkowania
Wojciech Nawara wrote:
W dniu 2010-07-09 19:00, witek pisze:

stać na mandaty. Tak samoo gdyby za przekroczenie prędkości zamiast
mandatu "haltowali" na godzinkę, odnieśliby większy skutek.

Dobre!! Ktoś to gdzieś stosuje?


był taki pomysł, żeby z automatu wystawiac mandaty tym, których czas przejazdu z katowic do krakowa miedzy bramkami opłat był krótszy niż odelgłość przez dozowlona prędkość.

Data: 2010-07-10 00:04:48
Autor: witrak()
Alior Bank czyli wyzsza kultura .... parkowania
witek wrote:
Wojciech Nawara wrote:
W dniu 2010-07-09 19:00, witek pisze:

stać na mandaty. Tak samoo gdyby za przekroczenie prędkości zamiast
mandatu "haltowali" na godzinkę, odnieśliby większy skutek.

Dobre!! Ktoś to gdzieś stosuje?


był taki pomysł, żeby z automatu wystawiac mandaty tym, których czas przejazdu z katowic do krakowa miedzy bramkami opłat był krótszy niż odelgłość przez dozowlona prędkość.

Było w realu. Dwadzieści lat temu. W NRD.

witrak()

Data: 2010-07-10 08:24:26
Autor: Artur Maśląg
Alior Bank czyli wyzsza kultura .... parkowania
W dniu 2010-07-10 00:04, witrak() pisze:
witek wrote:
Wojciech Nawara wrote:
W dniu 2010-07-09 19:00, witek pisze:

stać na mandaty. Tak samoo gdyby za przekroczenie prędkości zamiast
mandatu "haltowali" na godzinkę, odnieśliby większy skutek.

Dobre!! Ktoś to gdzieś stosuje?


był taki pomysł, żeby z automatu wystawiac mandaty tym, których czas
przejazdu z katowic do krakowa miedzy bramkami opłat był krótszy niż
odelgłość przez dozowlona prędkość.

Było w realu. Dwadzieści lat temu. W NRD.

Nie było, a jest np. w Austrii. Może przybiera inne formy, ale zasada
ta sama.

--
Jutro to dziś - tyle że jutro.

Data: 2010-07-10 09:51:22
Autor: witrak()
Alior Bank czyli wyzsza kultura .... parkowania
Artur Maśląg wrote:
W dniu 2010-07-10 00:04, witrak() pisze:
....

był taki pomysł, żeby z automatu wystawiac mandaty tym, których czas
przejazdu z katowic do krakowa miedzy bramkami opłat był krótszy niż
odelgłość przez dozowlona prędkość.

Było w realu. Dwadzieści lat temu. W NRD.

Nie było, a jest np. w Austrii. Może przybiera inne formy, ale zasada
ta sama.

Hm, Kolega zapewne należy do tych, którzy jak sami czegoś nie doświadczą to mają *niezachwianą* pewność, że tego nie ma i *nigdy* nie było ?

Zatem widocznie moje informacje pochodzą ze złego snu. Co prawda, dwadzieścia pięć - dwadzieścia lat temu sporo jeżdziłem po NRD i moi znajomi również, ale to było tak dawno... ;-)


witrak()

Data: 2010-07-10 15:09:07
Autor: Artur Maśląg
Alior Bank czyli wyzsza kultura .... parkowania
W dniu 2010-07-10 09:51, witrak() pisze:
Artur Maśląg wrote:
W dniu 2010-07-10 00:04, witrak() pisze:
...

był taki pomysł, żeby z automatu wystawiac mandaty tym, których czas
przejazdu z katowic do krakowa miedzy bramkami opłat był krótszy niż
odelgłość przez dozowlona prędkość.

Było w realu. Dwadzieści lat temu. W NRD.

Nie było, a jest np. w Austrii. Może przybiera inne formy, ale zasada
ta sama.

Hm, Kolega zapewne należy do tych, którzy jak sami czegoś nie doświadczą
to mają *niezachwianą* pewność, że tego nie ma i *nigdy* nie było ?

Najwyraźniej źle mnie zrozumiałeś i w swym zacietrzewieniu reagujesz
nerwowo i mało racjonalnie - nie negowałem takich zachowań kiedyś,
a chciałem pokazać, że dokładnie takie same techniki są stosowane
obecnie w krajach kapitalistycznych i demokratycznych.
(...)

--
Jutro to dziś - tyle że jutro.

Data: 2010-07-10 07:33:57
Autor: Młotkowy
Alior Bank czyli wyzsza kultura .... parkowania
W dniu 2010-07-09 20:38, Wojciech Nawara pisze:
W dniu 2010-07-09 19:00, witek pisze:

stać na mandaty. Tak samoo gdyby za przekroczenie prędkości zamiast
mandatu "haltowali" na godzinkę, odnieśliby większy skutek.

Dobre!! Ktoś to gdzieś stosuje?

Naiwniaku!
Tobie pewno wydaje się, że karanie mandatami ma służyć jakiejś-tam poprawie bezpieczeństwa, czy edukacji kierowców?
Gówno, proszę Pana!
Służy wyłącznie ściąganiu kasy. Tak oto wracamy do tematu tej grupy.



--
Dziękuję. Pozdrawiam.            Młotkowy

Data: 2010-07-10 02:36:03
Autor: to
Alior Bank czyli wyzsza kultura .... parkowania
witek wrote:

Ale czas stracony przez klienta w oczekiwaniu na zdjęcie blokady jest
cenniejszy niż chwilowy nawet przedłużony brak estetyki. Więc to
przeboleją. A na pewno skuteczniej zniechęcą do stawiania tam samochodu
niĹź sam mandat.

Skoro brak estetyki nie przeszkadza, gdy ktoś odbywa karę, to po co jest tam zakaz?

Takiego np. niejakiego Kurskiego w życiu byś samymi mandatami nie
przekonał do niepodpinania się pod konwoje policyjne. Jego po prostu
stać na mandaty. Tak samoo gdyby za przekroczenie prędkości zamiast
mandatu "haltowali" na godzinkę, odnieśliby większy skutek.

A jakby łamali nogi to jeszcze większy i jeszcze bardziej trwały. Czy to znaczy, że należy łamać nogi za przekroczenie limitu prędkości?

--
http://www.youtube.com/watch?v=n1PLEc8YL-g

Data: 2010-07-09 19:35:38
Autor: Przemysław Adam Śmiejek
Alior Bank czyli wyzsza kultura .... parkowania
W dniu 2010-07-09 16:59, to pisze:
Przemysław Adam Śmiejek wrote:

Estetyka miasta oraz wygoda pieszych również są ważne.

Skoro są ważne, to po co przedłużać postój auta, które rzekomo utrudnia życie pieszym i negatywnie oddziałuje na estetykę?

a) niezablokowanie oznacza zazwyczaj po prostu większy ruch w tym
miejscu (rotacja łamaczy prawa)

b) zablokowanie działa odstraszająco na innych. Czy postawisz auto obok
zablokowanego?

c) blokada jest dodatkową represją na bogatych. Znam takich, co im nawet
500zł mandatu lotto kole jajec. A jak się postresują blokadą, może
zrozumieją

d) blokada umożliwia ściągalność mandatu (patrz niżej)


 W takim wypadku rozwiązaniem jest mandat wysłany listem poleconym.

Nie wolno. Mandat musi zostać przyjęty, bo mandat jest dobrowolnym
poddaniem się karze. Można wysłać co najwyżej ,,prośbę'' o takie
przyjęcie lub założyć sprawę sądową.

--
Przemysław Adam Śmiejek

Data: 2010-07-09 22:45:10
Autor: Leszek Kowalski
Alior Bank czyli wyzsza kultura .... parkowania

Użytkownik "Przemysław Adam Śmiejek" <niechce@spamu.pl> napisał w wiadomości news:i17mli$4li$1news.onet.pl...

d) blokada umożliwia ściągalność mandatu (patrz niżej)

A co w przypadku gdy nie zgodzę się przyjąć mandatu? Mandat nie jest jedyną możliwością ukarania za wykroczenie (przecież mam prawo odmówić jego przyjęcia). Czy w takim przypadku auto będzie zablokowane do wydania prawomocnego orzeczenia Sądu?

--
pozdrawiam
Leszek Kowalski

Data: 2010-07-09 22:51:05
Autor: Artur Maśląg
Alior Bank czyli wyzsza kultura .... parkowania
W dniu 2010-07-09 22:45, Leszek Kowalski pisze:
"Przemysław Adam Śmiejek"<niechce@spamu.pl>  napisał:

d) blokada umożliwia ściągalność mandatu (patrz niżej)

A co w przypadku gdy nie zgodzę się przyjąć mandatu?

Ano tyle, że przez własną głupotę straciłeś sporo czasu.

> Mandat nie jest jedyną
możliwością ukarania za wykroczenie (przecież mam prawo odmówić jego
przyjęcia).

Oczywiście, że masz prawo. Straciłeś trochę czasu, teraz stracisz na
wycieczkach do SG.

Czy w takim przypadku auto będzie zablokowane do wydania
prawomocnego orzeczenia Sądu?

Biorąc pod uwagę Twoje podejście do zagadnienia to pewnie taka
forma 'wychowawcza' by się przydała. Najlepszy byłby parking
policyjny po odholowaniu lawetą.

--
Jutro to dziś - tyle że jutro.

Data: 2010-07-09 23:37:01
Autor: DoQ
Alior Bank czyli wyzsza kultura .... parkowania
Artur Maśląg pisze:

Biorąc pod uwagę Twoje podejście do zagadnienia to pewnie taka
forma 'wychowawcza' by się przydała. Najlepszy byłby parking
policyjny po odholowaniu lawetą.

Dokladnie.
Swistek z mandatem wyladuje w koszu, albo na ulicy i znowu zaparkuje w tym samym miejscu. A tak zastanowi sie dwa razy czy warto tracic czas.


Pozdrawiam
Pawel

Data: 2010-07-10 00:02:15
Autor: Leszek Kowalski
Alior Bank czyli wyzsza kultura .... parkowania

Użytkownik "Artur Maśląg" <futrzak@polbox.com> napisał w wiadomości news:i1824n$mkh$1inews.gazeta.pl...

Oczywiście, że masz prawo. Straciłeś trochę czasu, teraz stracisz na
wycieczkach do SG.

Popełniam wykroczenie i zostaje ukarany. Dlaczego SM uniemożliwia mi korzystanie ze swojej własności?
Wystarczy sam mandat/wyrok. Czy blokada na kole zwiększa ściągalność?

Czy w takim przypadku auto będzie zablokowane do wydania
prawomocnego orzeczenia Sądu?

Biorąc pod uwagę Twoje podejście do zagadnienia to pewnie taka
forma 'wychowawcza' by się przydała. Najlepszy byłby parking
policyjny po odholowaniu lawetą.

Skoro auto zagraża bezpieczeństwu ruchu drogowego to powinno zostać odholowane na parking policyjny, nie mam do tego żadnych zastrzeń. W przypadku opisanym w wątku auta nie zagrażają w żaden sposób.

--
pozdrawiam
Leszek Kowalski

Data: 2010-07-10 01:23:46
Autor: to
Alior Bank czyli wyzsza kultura .... parkowania
Przemysław Adam Śmiejek wrote:

a) niezablokowanie oznacza zazwyczaj po prostu większy ruch w tym
miejscu (rotacja łamaczy prawa)

To i więcej mandatów. Powinni się cieszyć. Skoro zresztą tak wiele osób tam staje, to może zakaz jest zbędny?

b) zablokowanie działa odstraszająco na innych. Czy postawisz auto obok
zablokowanego?

Połamanie palców pewnie też, ale czy to znaczy, że należy łamać palce?

c) blokada jest dodatkową represją na bogatych. Znam takich, co im nawet
500zł mandatu lotto kole jajec. A jak się postresują blokadą, może
zrozumieją

Połamanie palców pewnie też, ale czy to znaczy, że należy łamać palce?

d) blokada umożliwia ściągalność mandatu (patrz niżej)

Połamanie palców pewnie też, ale czy to znaczy, że należy łamać palce?

--
http://www.youtube.com/watch?v=n1PLEc8YL-g

Data: 2010-07-10 09:59:02
Autor: witrak()
Alior Bank czyli wyzsza kultura .... parkowania
to wrote:
Przemysław Adam Śmiejek wrote:

a) niezablokowanie oznacza zazwyczaj po prostu większy ruch w tym
miejscu (rotacja łamaczy prawa)

To i więcej mandatów. Powinni się cieszyć. Skoro zresztą tak wiele osób tam staje, to może zakaz jest zbędny?

Brawo! Idźmy dalej tą drogą: skoro wiele osób wymusza pierwszeństwo, to może zlikwidujmy reguły pierwszeństwa przejazdu? Przecież w niektórych państwach (np. arabskich) nie są one *w ogóle* przestrzegane i jakoś wszyscy żyją... :-)


b) zablokowanie działa odstraszająco na innych. Czy postawisz auto obok
zablokowanego?

Połamanie palców pewnie też, ale czy to znaczy, że należy łamać palce?

Nie stawajmy w pół drogi: obcinać ręce !


c) blokada jest dodatkową represją na bogatych. Znam takich, co im nawet
500zł mandatu lotto kole jajec. A jak się postresują blokadą, może
zrozumieją

Połamanie palców pewnie też, ale czy to znaczy, że należy łamać palce?

A nie lepiej konfiskować samochody ?
Absurdalne porównanie pozostaje absurdalne niezależnie od tego czy jest bardzo, średnio czy tylko trochę absurdalne. I zawsze w taki sam sposób niczego nie uzasadnia.

d) blokada umożliwia ściągalność mandatu (patrz niżej)

Połamanie palców pewnie też, ale czy to znaczy, że należy łamać palce?


Czy sądzisz, że taka prymitywna sztuczka erystyczna kogoś przekona? (no, może do zmiany oceny Twojej osoby ;-)

witrak()

Data: 2010-07-12 00:05:35
Autor: to
Alior Bank czyli wyzsza kultura .... parkowania
witrak() wrote:

To i więcej mandatów. Powinni się cieszyć. Skoro zresztą tak wiele osób
tam staje, to może zakaz jest zbędny?

Brawo! Idźmy dalej tą drogą: skoro wiele osób wymusza pierwszeństwo, to
może zlikwidujmy reguły pierwszeństwa przejazdu?

Jeśli jest takie miejsce gdzie zasady pierwszeństwa są ustalone nielogicznie i kierowcy masowo intuicyjnie wymuszają to jak najbardziej należy zasady pierwszeństwa na tym skrzyżowaniu zweryfikować (zresztą tak się nieraz dzieje).

--
http://www.youtube.com/watch?v=n1PLEc8YL-g

Data: 2010-07-11 19:54:04
Autor: witek
Alior Bank czyli wyzsza kultura .... parkowania
to wrote:
witrak() wrote:

To i więcej mandatów. Powinni się cieszyć. Skoro zresztą tak wiele osób
tam staje, to może zakaz jest zbędny?
Brawo! Idźmy dalej tą drogą: skoro wiele osób wymusza pierwszeństwo, to
może zlikwidujmy reguły pierwszeństwa przejazdu?

Jeśli jest takie miejsce gdzie zasady pierwszeństwa są ustalone nielogicznie i kierowcy masowo intuicyjnie wymuszają to jak najbardziej należy zasady pierwszeństwa na tym skrzyżowaniu zweryfikować (zresztą tak się nieraz dzieje).

zwyryfikowac - tak.
do czasu weryfikacji obowiazuje to co jest niezaleznie od tego jak glupie by byo.

Data: 2010-07-13 00:08:38
Autor: to
Alior Bank czyli wyzsza kultura .... parkowania
witek wrote:

Jeśli jest takie miejsce gdzie zasady pierwszeństwa są ustalone
nielogicznie i kierowcy masowo intuicyjnie wymuszają to jak najbardziej
należy zasady pierwszeństwa na tym skrzyżowaniu zweryfikować (zresztą
tak się nieraz dzieje).

zwyryfikowac - tak.
do czasu weryfikacji obowiazuje to co jest niezaleznie od tego jak
glupie by byo.

Ale nikt nie każe wymuszającym za karę wymusić jeszcze po dwa razy.

--
http://www.youtube.com/watch?v=n1PLEc8YL-g

Data: 2010-07-08 21:09:10
Autor: Artur Maśląg
Alior Bank czyli wyzsza kultura .... parkowania
W dniu 2010-07-08 21:00, to pisze:
Artur Maśląg wrote:

To elementarne Watsonie - za takie parkowanie zapłacisz czasem i
pieniędzmi - czas jest często dużo więcej wart niż ten groszowy mandat.

Wiem, ze logika jest Ci dziedziną obcą,

Nie, nie - to Ty masz z tym problemy :)

ale spróbuj zastanowić się,
dlaczego kara za postój w miejscu niedozwolonym ma polegać na przymusowym
wydłużeniu czasu tego postoju?

No cóż - ja to już wyjaśniłem wcześniej. Przeczytaj jeszcze raz, może
zrozumiesz.

--
Jutro to dziś - tyle że jutro.

Data: 2010-07-08 20:07:13
Autor: to
Alior Bank czyli wyzsza kultura .... parkowania
Artur Maśląg wrote:

ale spróbuj zastanowić się,
dlaczego kara za postój w miejscu niedozwolonym ma polegać na
przymusowym wydłużeniu czasu tego postoju?

No cóż - ja to już wyjaśniłem wcześniej. Przeczytaj jeszcze raz, może
zrozumiesz.

Skoro jest możliwość swobodnego zastosowania kary przedłużającej niejako czas popełniania wykroczenia to najwyraźniej to wykroczenie jest całkowicie wirtualne.

--
http://www.youtube.com/watch?v=n1PLEc8YL-g

Data: 2010-07-08 22:40:43
Autor: J.F.
Alior Bank czyli wyzsza kultura .... parkowania
On 08 Jul 2010 20:07:13 GMT,  to wrote:
ale spróbuj zastanowić się,
dlaczego kara za postój w miejscu niedozwolonym ma polegać na
przymusowym wydłużeniu czasu tego postoju?
No cóż - ja to już wyjaśniłem wcześniej. Przeczytaj jeszcze raz, może
zrozumiesz.
Skoro jest możliwość swobodnego zastosowania kary przedłużającej niejako czas popełniania wykroczenia to najwyraźniej to wykroczenie jest całkowicie wirtualne.

Nie zawsze - np parkowanie na trawniku :-)

J.

Data: 2010-07-08 20:47:37
Autor: to
Alior Bank czyli wyzsza kultura .... parkowania
J.F. wrote:

Nie zawsze - np parkowanie na trawniku :-)

Myślę, że trawnikowi przeszkadza także długość stania, a już na pewno deptanie go przez straszaków podczas zakładania blokady.

--
http://www.youtube.com/watch?v=n1PLEc8YL-g

Data: 2010-07-09 07:13:40
Autor: Młotkowy
Alior Bank czyli wyzsza kultura .... parkowania
W dniu 2010-07-08 22:47, to pisze:
J.F. wrote:

Nie zawsze - np parkowanie na trawniku :-)

Myślę, że trawnikowi przeszkadza także długość stania, a już na pewno
deptanie go przez straszaków podczas zakładania blokady.


Abstrahując od trawnika... ;)

Właściwą reakcją uĹźytkownikĂłw byłoby wzięcie innego auta, a pozostawienie tego zablokowanego tak długo, aĹź "utracone zyski" z opłaty za parkowanie i straty na  "zablokowanej blokadzie" znacznie przekroczą wartość mandatu. Wtedy straĹźnicy nabiorą chęci do negocjacji.

Druga sprawa - czy na tych blokadach jest wyraźnie napisane, że nie wolno ich np. przepiłować i na jakiej podstawie prawnej? A jeślibym taką kłódkę przeciął nożycami i dołączył podobną kłódkę z kompletem kluczy - to grozi mi jakaś kara, czy nie?


--
Dziękuję. Pozdrawiam.            Młotkowy

Data: 2010-07-09 10:26:54
Autor: BaX
Alior Bank czyli wyzsza kultura .... parkowania

Nie zawsze - np parkowanie na trawniku :-)

Myślę, że trawnikowi przeszkadza także długość stania, a już na pewno
deptanie go przez straszaków podczas zakładania blokady.


Abstrahując od trawnika... ;)

Właściwą reakcją użytkowników byłoby wzięcie innego auta, a pozostawienie tego zablokowanego tak długo, aż "utracone zyski" z opłaty za parkowanie i straty na  "zablokowanej blokadzie" znacznie przekroczą wartość mandatu. Wtedy strażnicy nabiorą chęci do negocjacji.

Druga sprawa - czy na tych blokadach jest wyraźnie napisane, że nie wolno ich np. przepiłować i na jakiej podstawie prawnej? A jeślibym taką kłódkę przeciął nożycami i dołączył podobną kłódkę z kompletem kluczy - to grozi mi jakaś kara, czy nie?

Kiedyś w Cieszynie widziałem taką akcję. Koleś zaparkował auto 'na rynku', siadł w ogródku i zamówił obiad. Oczywiście pojawiłą się SM z blokadą którą założyli. Koleś spokojnie skończył obiad, poszedł do kiosku kupił klej kropelke, zalał zamek w kłódce po czym spokojnie wrócił i zamówił kawe. Zadzwonił do SM że stoi i ma blokade, zanim przyjechała SM koleś skończył kawe i czekał przy aucie. I zaczeła się szopka :)))))) SM jak się można domyślić nie była w stanie usunąc blokady bo kłódka odmówiła współpracy, koleś zaczął się wqrwiać bo "mu się zaczeło spieszyć". W efekcie SM przepiłowała kłódke i uwolniła samochód. Trwało to z godzine, ubaw miał każdy kto przechodził, SM znowu była pośmiewiskiem, byli tacy co nawet robili zdjęcia. Mandatu nie było.

Data: 2010-07-09 16:19:34
Autor: Grejon
Alior Bank czyli wyzsza kultura .... parkowania
[ciach]

Nie wiem czy to prawda czy urban legend, ale w Warszawie SM założyła blokadę samochodowi z Pogotowia Gazowego. Panowie po usunięciu awarii wyszli, popatrzyli na auto i... przecięli blokadę palnikiem :)

Chyba JKM na tej pmsie o tym pisał.

--
Grzegorz Jońca    GG: 7366919    JID:grejon@jabber.aster.pl
Mazda 6 2.0 "parafinka" Kombi

Data: 2010-07-09 19:01:19
Autor: Adam Płaszczyca
Alior Bank czyli wyzsza kultura .... parkowania
Dnia Fri, 9 Jul 2010 10:26:54 +0200, BaX napisał(a):

koleś zaczął się wqrwiać bo "mu się zaczeło spieszyć". W efekcie SM przepiłowała kłódke i uwolniła samochód. Trwało to z godzine, ubaw miał każdy kto przechodził, SM znowu była pośmiewiskiem, byli tacy co nawet robili zdjęcia. Mandatu nie było.

Przede wszystkim, to SM może nagwizdać z mandatem. Ukarać można tego, kto
auto pozostawił. A kto pozostawił, tego SM nie wie ;D

--
     ___________ (R)
    /_  _______    Adam 'Trzypion' Płaszczyca (+48 502) 122 688
  ___/ /_  ___    Kęszyca Leśna 51/9, 66-305 Keszyca Leśna
 _______/ /_     GG: 3524356
___________/    Wywoływanie slajdów http://trzypion.pl/

Data: 2010-07-09 12:30:47
Autor: witek
Alior Bank czyli wyzsza kultura .... parkowania
Adam Płaszczyca wrote:
Dnia Fri, 9 Jul 2010 10:26:54 +0200, BaX napisał(a):

koleś zaczął się wqrwiać bo "mu się zaczeło spieszyć". W efekcie SM przepiłowała kłódke i uwolniła samochód. Trwało to z godzine, ubaw miał każdy kto przechodził, SM znowu była pośmiewiskiem, byli tacy co nawet robili zdjęcia. Mandatu nie było.

Przede wszystkim, to SM może nagwizdać z mandatem. Ukarać można tego, kto
auto pozostawił. A kto pozostawił, tego SM nie wie ;D


było już wiele razy

art 78.4 PORD
Właściciel lub posiadacz pojazdu jest obowiązany wskazać na żądanie uprawnionego organu, komu powierzył pojazd do kierowania lub używania w oznaczonym czasie, chyba że pojazd został użyty wbrew jego woli i wiedzy przez nieznaną osobę, czemu nie mógł zapobiec.


Właściciel pojazdu dostanie ewentaulnie mandat za złamanie art 78.4 PORD.

I proszę nie zaczynaj dyskusji, tylko poczytaj archiwum na p.s.prawo.

Data: 2010-07-09 20:24:29
Autor: witrak()
Alior Bank czyli wyzsza kultura .... parkowania
witek wrote:
Adam Płaszczyca wrote:
Dnia Fri, 9 Jul 2010 10:26:54 +0200, BaX napisał(a):

koleś zaczął się wqrwiać bo "mu się zaczeło spieszyć". W efekcie SM przepiłowała kłódke i uwolniła samochód. Trwało to z godzine, ubaw miał każdy kto przechodził, SM znowu była pośmiewiskiem, byli tacy co nawet robili zdjęcia. Mandatu nie było.

Przede wszystkim, to SM może nagwizdać z mandatem. Ukarać można tego, kto
auto pozostawił. A kto pozostawił, tego SM nie wie ;D


było już wiele razy

art 78.4 PORD
Właściciel lub posiadacz pojazdu jest obowiązany wskazać na żądanie uprawnionego organu, komu powierzył pojazd do kierowania lub używania w oznaczonym czasie, chyba że pojazd został użyty wbrew jego woli i wiedzy przez nieznaną osobę, czemu nie mógł zapobiec.


Właściciel pojazdu dostanie ewentaulnie mandat za złamanie art 78.4 PORD.

I proszę nie zaczynaj dyskusji, tylko poczytaj archiwum na p.s.prawo.

A tak z ciekawości: co będzie gdy właściciel wskaże kilka osób, które mogły z pojazdu korzystać a żadna się nie przyzna ? Chyba art 78.4 PORD nie wchodzi wtedy w rachubę ?

witrak()

Data: 2010-07-09 14:26:39
Autor: witek
Alior Bank czyli wyzsza kultura .... parkowania
witrak() wrote:
witek wrote:
Adam Płaszczyca wrote:
Dnia Fri, 9 Jul 2010 10:26:54 +0200, BaX napisał(a):

koleś zaczął się wqrwiać bo "mu się zaczeło spieszyć". W efekcie SM przepiłowała kłódke i uwolniła samochód. Trwało to z godzine, ubaw miał każdy kto przechodził, SM znowu była pośmiewiskiem, byli tacy co nawet robili zdjęcia. Mandatu nie było.

Przede wszystkim, to SM może nagwizdać z mandatem. Ukarać można tego, kto
auto pozostawił. A kto pozostawił, tego SM nie wie ;D


było już wiele razy

art 78.4 PORD
Właściciel lub posiadacz pojazdu jest obowiązany wskazać na żądanie uprawnionego organu, komu powierzył pojazd do kierowania lub używania w oznaczonym czasie, chyba że pojazd został użyty wbrew jego woli i wiedzy przez nieznaną osobę, czemu nie mógł zapobiec.


Właściciel pojazdu dostanie ewentaulnie mandat za złamanie art 78.4 PORD.

I proszę nie zaczynaj dyskusji, tylko poczytaj archiwum na p.s.prawo.

A tak z ciekawości: co będzie gdy właściciel wskaże kilka osób, które mogły z pojazdu korzystać a żadna się nie przyzna ? Chyba art 78.4 PORD nie wchodzi wtedy w rachubę ?

witrak()

Było. przeczytaj archiwum.

Data: 2010-07-10 00:03:14
Autor: witrak()
Alior Bank czyli wyzsza kultura .... parkowania
witek wrote:

A tak z ciekawości: co będzie gdy właściciel wskaże kilka osób, które mogły z pojazdu korzystać a żadna się nie przyzna ? Chyba art 78.4 PORD nie wchodzi wtedy w rachubę ?

witrak()

Było. przeczytaj archiwum.

Nie wydaje mi się, aby napisanie odpowiedzi było dużo bardziej kłopotliwe od napisania takiej - raczej mało uprzejmej.
Ale istotnie, już takie odpowiedzi widywałem.

witrak

Data: 2010-07-09 19:14:27
Autor: witek
Alior Bank czyli wyzsza kultura .... parkowania
witrak() wrote:
witek wrote:

A tak z ciekawości: co będzie gdy właściciel wskaże kilka osób, które mogły z pojazdu korzystać a żadna się nie przyzna ? Chyba art 78.4 PORD nie wchodzi wtedy w rachubę ?

witrak()

Było. przeczytaj archiwum.

Nie wydaje mi się, aby napisanie odpowiedzi było dużo bardziej kłopotliwe od napisania takiej - raczej mało uprzejmej.
Ale istotnie, już takie odpowiedzi widywałem.


Bo nie ma prostej odpowiedzi,a całość flejmu już raz była.
Jeśli dokładnie nie pamiętasz komu dałeś samochód i dlatego wskazujesz, że może temu a może temu, to dalej łamiesz art 78.4 bo tam nie ma słowa o niepamietaniu lub wskazaniu grupy osób. Przepis jest jasny i prosty.
Masz wiedzieć i już. Choćby to było 10 lat tamu. Przepis nie zostawia żadnej furtki.
Jak wskażesz kilka osób, które "prawdopodobnie" mogły prowadzić, to dalej dostaniesz propozycję mandatu z tego samego paragrafu. Policjanta kilka osób nie interesuje.
Jak wskażesz jedną osobę, a ta się nie przyzna, to sprawa wyląduje w sądzie. Policjant droczył sie nie będzie.
Jak w sądzie usłyszył o "odpowiedzialności karnej za składanie fałszywych zeznan", któryś z was wcześniej czy później zmięknie.
jak druga strona wykaże, że nie mogła prowadzić bo w tym czasie była gdzie indziej, to jesteś w punkcie wyjścia. Dostaniesz mandat za niewskazanie plus koszty sprawy i tyle.
Sędzia jest uznaniowy, wcześniej czy później, któregoś uzna winnym i nie będzie marnował czasu.
Jak chcesz możesz się odwoływać.
Inne warianty jakie byś nie rozpatrywał skończą się tak samo. W którymś momencie sędzia coś beknie i wyprosi za drzwi.
generalnie aż do poziomu sądu nie ma o czym dyskutować.
Policjant nie ma wyjścia, bo wiązą go procedury, a sam się podładać nie będzie.
Sędzia może zrobić co zechce. I bywało już tak, że policjantów posłał do diabła i sprawę umorzył.

Data: 2010-07-10 07:44:24
Autor: Młotkowy
Alior Bank czyli wyzsza kultura .... parkowania
W dniu 2010-07-10 02:14, witek pisze:
witrak() wrote:
witek wrote:

A tak z ciekawości: co będzie gdy właściciel wskaże kilka osób,
które mogły z pojazdu korzystać a żadna się nie przyzna ? Chyba art
78.4 PORD nie wchodzi wtedy w rachubę ?

witrak()

Było. przeczytaj archiwum.

Nie wydaje mi się, aby napisanie odpowiedzi było dużo bardziej
kłopotliwe od napisania takiej - raczej mało uprzejmej.
Ale istotnie, już takie odpowiedzi widywałem.


Bo nie ma prostej odpowiedzi,a całość flejmu już raz była.
Jeśli dokładnie nie pamiętasz komu dałeś samochód i dlatego wskazujesz,
że może temu a może temu, to dalej łamiesz art 78.4 bo tam nie ma słowa
o niepamietaniu lub wskazaniu grupy osób. Przepis jest jasny i prosty.
Masz wiedzieć i już. Choćby to było 10 lat tamu. Przepis nie zostawia
żadnej furtki.
Jak wskażesz kilka osób, które "prawdopodobnie" mogły prowadzić, to
dalej dostaniesz propozycję mandatu z tego samego paragrafu. Policjanta
kilka osób nie interesuje.
Jak wskażesz jedną osobę, a ta się nie przyzna, to sprawa wyląduje w
sądzie. Policjant droczył sie nie będzie.
Jak w sądzie usłyszył o "odpowiedzialności karnej za składanie
fałszywych zeznan", któryś z was wcześniej czy później zmięknie.
jak druga strona wykaże, że nie mogła prowadzić bo w tym czasie była
gdzie indziej, to jesteś w punkcie wyjścia. Dostaniesz mandat za
niewskazanie plus koszty sprawy i tyle.
Sędzia jest uznaniowy, wcześniej czy później, któregoś uzna winnym i nie
będzie marnował czasu.
Jak chcesz możesz się odwoływać.
Inne warianty jakie byś nie rozpatrywał skończą się tak samo. W którymś
momencie sędzia coś beknie i wyprosi za drzwi.
generalnie aż do poziomu sądu nie ma o czym dyskutować.
Policjant nie ma wyjścia, bo wiązą go procedury, a sam się podładać nie
będzie.
Sędzia może zrobić co zechce. I bywało już tak, że policjantów posłał do
diabła i sprawę umorzył.


Troszkę się zmienia w przypadku zaparkowania samochodu.
Samochód zaparkowany nie jest użytkowany.
Jeśli udostępniłem komuś samochód we wtorek, on go zaparkował nieprawidłowo, po czym oddał mi kluczyki, a w środę rano strażnicy założyli blokadę i np. domagają się wskazania "komu udostępniłem w środę rano", to zgodnie z prawdą odpowiadam, że NIKOMU.
No to oni (lub sąd) pytają "a komu wcześniej?" Na co ja: "A kiedy wcześniej? Wszak mam podać komu w OZNACZONYM CZASIE. Proszę oznaczyć czas." No i oni są w d..ie.
Jestem właśnie w trakcie takiego sporu ze SM. -> http://l.pl/9v3



--
Dziękuję. Pozdrawiam.            Młotkowy

Data: 2010-07-10 08:35:34
Autor: Artur Maśląg
Alior Bank czyli wyzsza kultura .... parkowania
W dniu 2010-07-10 07:44, Młotkowy pisze:
(...)
Troszkę się zmienia w przypadku zaparkowania samochodu.
Samochód zaparkowany nie jest użytkowany.
Jeśli udostępniłem komuś samochód we wtorek, on go zaparkował
nieprawidłowo, po czym oddał mi kluczyki, a w środę rano strażnicy
założyli blokadę i np. domagają się wskazania "komu udostępniłem w środę
rano", to zgodnie z prawdą odpowiadam, że NIKOMU.
No to oni (lub sąd) pytają "a komu wcześniej?" Na co ja: "A kiedy
wcześniej? Wszak mam podać komu w OZNACZONYM CZASIE. Proszę oznaczyć
czas." No i oni są w d..ie.
Jestem właśnie w trakcie takiego sporu ze SM. -> http://l.pl/9v3

Bez urazy, ale na takich cfaniaczków to właśnie by się przydała
laweta i parking policyjny. Szybko by się znalazł właściciel,
samochód by wydano za stosowną opłatą i na drugi/trzeci raz
przeszła by ochota na parkowania byle gdzie.

--
Jutro to dziś - tyle że jutro.

Data: 2010-07-10 08:53:26
Autor: Młotkowy
Alior Bank czyli wyzsza kultura .... parkowania
W dniu 2010-07-10 08:35, Artur Maśląg pisze:
W dniu 2010-07-10 07:44, Młotkowy pisze:
(...)
Troszkę się zmienia w przypadku zaparkowania samochodu.
Samochód zaparkowany nie jest użytkowany.
Jeśli udostępniłem komuś samochód we wtorek, on go zaparkował
nieprawidłowo, po czym oddał mi kluczyki, a w środę rano strażnicy
założyli blokadę i np. domagają się wskazania "komu udostępniłem w środę
rano", to zgodnie z prawdą odpowiadam, że NIKOMU.
No to oni (lub sąd) pytają "a komu wcześniej?" Na co ja: "A kiedy
wcześniej? Wszak mam podać komu w OZNACZONYM CZASIE. Proszę oznaczyć
czas." No i oni są w d..ie.
Jestem właśnie w trakcie takiego sporu ze SM. -> http://l.pl/9v3

Bez urazy, ale na takich cfaniaczków to właśnie by się przydała
laweta i parking policyjny. Szybko by się znalazł właściciel,
samochód by wydano za stosowną opłatą i na drugi/trzeci raz
przeszła by ochota na parkowania byle gdzie.

Ale, jak napisałem na ww. stronce,  do tego panowie strażnicy musieliby ruszyć ołowiane dupy, wyciągnąć blokadę z bagażnika, ugnieść tłuste brzuchy przy zakładaniu blokady i stracić trochę czasu. A tego im się zrobić nie chciało. Wybrali "łatwą kasę".
Nie jestem "cwaniakiem". Ja nie popełniłem wykroczenia. Wypraszam sobie.


--
Dziękuję. Pozdrawiam.            Młotkowy

Data: 2010-07-10 09:19:18
Autor: Artur Maśląg
Alior Bank czyli wyzsza kultura .... parkowania
W dniu 2010-07-10 08:53, Młotkowy pisze:
(...)
Ale, jak napisałem na ww. stronce, do tego panowie strażnicy musieliby
ruszyć ołowiane dupy, wyciągnąć blokadę z bagażnika, ugnieść tłuste
brzuchy przy zakładaniu blokady i stracić trochę czasu. A tego im się
zrobić nie chciało. Wybrali "łatwą kasę".

Tylko potwierdzasz swoje "cfaniackie" podejście. Mandat jak
najbardziej należny, a tu jeszcze dyskusja, że im się blokady
zakładać nie chciało.

Nie jestem "cwaniakiem". Ja nie popełniłem wykroczenia. Wypraszam sobie.

Możesz sobie wypraszać, ale Twoje zachowanie jest pięknym przykładem
"cfaniactwa". Twój samochód? Twój. Stał na trawniku? Stał. Tylko
teraz nie ma komu mandatu zapłacić, a głupia jest oczywiście SM,
że zrobiła zdjęcie.

--
Jutro to dziś - tyle że jutro.

Data: 2010-07-10 09:45:36
Autor: witrak()
Alior Bank czyli wyzsza kultura .... parkowania
Artur Maśląg wrote:
W dniu 2010-07-10 07:44, Młotkowy pisze:
(...)
Troszkę się zmienia w przypadku zaparkowania samochodu.
Samochód zaparkowany nie jest użytkowany.
Jeśli udostępniłem komuś samochód we wtorek, on go zaparkował
nieprawidłowo, po czym oddał mi kluczyki, a w środę rano strażnicy
założyli blokadę i np. domagają się wskazania "komu udostępniłem w środę
rano", to zgodnie z prawdą odpowiadam, że NIKOMU.
No to oni (lub sąd) pytają "a komu wcześniej?" Na co ja: "A kiedy
wcześniej? Wszak mam podać komu w OZNACZONYM CZASIE. Proszę oznaczyć
czas." No i oni są w d..ie.
Jestem właśnie w trakcie takiego sporu ze SM. -> http://l.pl/9v3

Bez urazy, ale na takich cfaniaczków to właśnie by się przydała
laweta i parking policyjny. Szybko by się znalazł właściciel,
samochód by wydano za stosowną opłatą i na drugi/trzeci raz
przeszła by ochota na parkowania byle gdzie.

"cfaniaczków" ? Człowieku, czy ty zastanowiłeś się co mówisz ?
Czy do głowy przychodzą Ci *tylko* takie sytuacje, w których ktoś zaparkował łamiąc przepisy, bo mu się nie chciało stanąc dziesięć metrów dalej i obejść trawnik ?

A ogólniej - patrząc na całość tej dość żałosnej dyskusji : czy u nas każdy ocenia wszelkie racje stojące za przepisami i/albo procedurami *wyłącznie* z punktu widzenia własnych uprzedzeń (lub doświadczeń) ??? :-|

Blokada na koła (zamiast wywózki, albo jako wstęp do niej) jest sposobem na zmniejszenie dotkliwości kary w przypadkach, w których sprawca ma jakieś swoje racje (np. przed ośrodkiem zdrowia nie było dozwolonych miejsc a chory miałby trudności z dojściem z najbliższego parkingu publicznego), albo na obniżenie "kosztów własnych" ukarania (opłata za lawetę w większości idzie do kieszeni laweciarza, a parking policyjny też nie jest za friko, a bywa przepełniony).

Przepisy i procedury są w większości przypadków kompromisem pomiędzy celem, jaki mają realizować, a możliwościami ich egzekwowania. Jeśli ten kompromis idzie za daleko (czytaj: doprowadza do całkowitej uznaniowości) to mamy model jak z PRLu ("pokaż mi człowieka, a znajdę na niego paragraf"). Jak za daleko w drugą stronę, to mamy przypadek 17-latka, który popełnił samobójstwo, bo sędzia za sfałszowanie legitymacji szkolnej skazał go na parę miesięcy więzienia, gdzie oczywiście go przecwelono.

Chcecie żyć w państwie z powszechnie obowiązującym jednym z tych skrajnych modeli ? Nie ? To miejcie trochę umiaru przy ferowaniu generalizujących opinii i stwierdzeń, please...


witrak()
PS. Być może podczepiłem ten post w sposób trochę przypadkowy - bo takich opinii już parę było. Ale długo starałem się nie włączać do tego flame'a i w końcu nie strzymałem :-)

Data: 2010-07-10 15:11:55
Autor: Artur Maśląg
Alior Bank czyli wyzsza kultura .... parkowania
W dniu 2010-07-10 09:45, witrak() pisze:
Artur Maśląg wrote:
W dniu 2010-07-10 07:44, Młotkowy pisze:
(...)
Troszkę się zmienia w przypadku zaparkowania samochodu.
Samochód zaparkowany nie jest użytkowany.
Jeśli udostępniłem komuś samochód we wtorek, on go zaparkował
nieprawidłowo, po czym oddał mi kluczyki, a w środę rano strażnicy
założyli blokadę i np. domagają się wskazania "komu udostępniłem w środę
rano", to zgodnie z prawdą odpowiadam, że NIKOMU.
No to oni (lub sąd) pytają "a komu wcześniej?" Na co ja: "A kiedy
wcześniej? Wszak mam podać komu w OZNACZONYM CZASIE. Proszę oznaczyć
czas." No i oni są w d..ie.
Jestem właśnie w trakcie takiego sporu ze SM. -> http://l.pl/9v3

Bez urazy, ale na takich cfaniaczków to właśnie by się przydała
laweta i parking policyjny. Szybko by się znalazł właściciel,
samochód by wydano za stosowną opłatą i na drugi/trzeci raz
przeszła by ochota na parkowania byle gdzie.

"cfaniaczków" ? Człowieku, czy ty zastanowiłeś się co mówisz ?

Owszem - w przeciwieństwie do Ciebie.

Czy do głowy przychodzą Ci *tylko* takie sytuacje, w których ktoś
zaparkował łamiąc przepisy, bo mu się nie chciało stanąc dziesięć metrów
dalej i obejść trawnik ?

Może czytaj dokładnie - mowa była o konkretnej sytuacja i próbach
cwaniakowania na tę okoliczność.
(...)
PS. Być może podczepiłem ten post w sposób trochę przypadkowy - bo

To widać.

takich opinii już parę było. Ale długo starałem się nie włączać do tego
flame'a i w końcu nie strzymałem :-)

Napieraj.

--
Jutro to dziś - tyle że jutro.

Data: 2010-07-10 19:14:45
Autor: witek
Alior Bank czyli wyzsza kultura .... parkowania
Młotkowy wrote:
W dniu 2010-07-10 02:14, witek pisze:
witrak() wrote:
witek wrote:

A tak z ciekawości: co będzie gdy właściciel wskaże kilka osób,
które mogły z pojazdu korzystać a żadna się nie przyzna ? Chyba art
78.4 PORD nie wchodzi wtedy w rachubę ?

witrak()

Było. przeczytaj archiwum.

Nie wydaje mi się, aby napisanie odpowiedzi było dużo bardziej
kłopotliwe od napisania takiej - raczej mało uprzejmej.
Ale istotnie, już takie odpowiedzi widywałem.


Bo nie ma prostej odpowiedzi,a całość flejmu już raz była.
Jeśli dokładnie nie pamiętasz komu dałeś samochód i dlatego wskazujesz,
że może temu a może temu, to dalej łamiesz art 78.4 bo tam nie ma słowa
o niepamietaniu lub wskazaniu grupy osób. Przepis jest jasny i prosty.
Masz wiedzieć i już. Choćby to było 10 lat tamu. Przepis nie zostawia
żadnej furtki.
Jak wskażesz kilka osób, które "prawdopodobnie" mogły prowadzić, to
dalej dostaniesz propozycję mandatu z tego samego paragrafu. Policjanta
kilka osób nie interesuje.
Jak wskażesz jedną osobę, a ta się nie przyzna, to sprawa wyląduje w
sądzie. Policjant droczył sie nie będzie.
Jak w sądzie usłyszył o "odpowiedzialności karnej za składanie
fałszywych zeznan", któryś z was wcześniej czy później zmięknie.
jak druga strona wykaże, że nie mogła prowadzić bo w tym czasie była
gdzie indziej, to jesteś w punkcie wyjścia. Dostaniesz mandat za
niewskazanie plus koszty sprawy i tyle.
Sędzia jest uznaniowy, wcześniej czy później, któregoś uzna winnym i nie
będzie marnował czasu.
Jak chcesz możesz się odwoływać.
Inne warianty jakie byś nie rozpatrywał skończą się tak samo. W którymś
momencie sędzia coś beknie i wyprosi za drzwi.
generalnie aż do poziomu sądu nie ma o czym dyskutować.
Policjant nie ma wyjścia, bo wiązą go procedury, a sam się podładać nie
będzie.
Sędzia może zrobić co zechce. I bywało już tak, że policjantów posłał do
diabła i sprawę umorzył.


Troszkę się zmienia w przypadku zaparkowania samochodu.
Samochód zaparkowany nie jest użytkowany.
Jeśli udostępniłem komuś samochód we wtorek, on go zaparkował nieprawidłowo, po czym oddał mi kluczyki, a w środę rano strażnicy założyli blokadę i np. domagają się wskazania "komu udostępniłem w środę rano", to zgodnie z prawdą odpowiadam, że NIKOMU.
No to oni (lub sąd) pytają "a komu wcześniej?" Na co ja: "A kiedy wcześniej? Wszak mam podać komu w OZNACZONYM CZASIE. Proszę oznaczyć czas." No i oni są w d..ie.
Jestem właśnie w trakcie takiego sporu ze SM. -> http://l.pl/9v3


Stoisz na z góry przegranej pozycji.
Nastepne pismo dostaniesz, że kierują sprawę do sądu grodzkiego.
A tam sobie sędzia tobą d.. zawracał nie będzie.
Dostaniesz 200 zł i koszty procesu.

Data: 2010-07-12 09:00:49
Autor: LEPEK
Alior Bank czyli wyzsza kultura .... parkowania
Młotkowy pisze:

Jestem właśnie w trakcie takiego sporu ze SM. -> http://l.pl/9v3

Chcesz przycfaniakować, ale szanse masz żadne.
Cały czas się powołujesz na fakt, że w oznaczonym czasie samochodu nikomu nie użyczałeś, że kluczyki i dokumenty były pod twoją opieką. Czyli co? Czyli ty byłeś w tym momencie użytkownikiem :) Tak BTW - oczywiście niegdy nie sprawdzasz, gdzie i w jakim stanie twój znajomy "oddał" ci samochód, nie? I nie zdajesz sobie sprawy, że przejmując kluczyki odpowiadasz za samochód?
Więc albo będziesz cfaniak do końca i nie chcąc płacić mandatu jednak podasz, kto zaparkował na trawniku, albo będziesz twardy dla zasady i do końca będziesz twierdził, że w oznaczonym czasie ty użytkowałeś samochód i zapłacisz mandat. Aha - nadal możesz twierdzić, że użyczasz samochodu rodzinie, przyjaciołom i znajomym - wtedy dostaniesz grzywnę za niewskazanie. Tylko ciekawe, czy o tym też napiszesz...

Pozdr,
--
L E P E K    Pruszcz   Gdański
no_spam/maupa/poczta/kropka/fm
Toyota Corolla 1.3  sedan  '97
Hyundai Atos 0.9  nanovan  '00

Data: 2010-07-10 09:26:49
Autor: witrak()
Alior Bank czyli wyzsza kultura .... parkowania
witek wrote:
witrak() wrote:
witek wrote:

A tak z ciekawości: co będzie gdy właściciel wskaże kilka osób, które mogły z pojazdu korzystać a żadna się nie przyzna ? Chyba art 78.4 PORD nie wchodzi wtedy w rachubę ?

witrak()

Było. przeczytaj archiwum.

Nie wydaje mi się, aby napisanie odpowiedzi było dużo bardziej kłopotliwe od napisania takiej - raczej mało uprzejmej.
Ale istotnie, już takie odpowiedzi widywałem.


Bo nie ma prostej odpowiedzi,a całość flejmu już raz była.

Ale można ją napisać...

Jeśli dokładnie nie pamiętasz komu dałeś samochód i dlatego wskazujesz, że może temu a może temu, to dalej łamiesz art 78.4 bo tam nie ma słowa o niepamietaniu lub wskazaniu grupy osób. Przepis jest jasny i prosty.
Masz wiedzieć i już. Choćby to było 10 lat tamu. Przepis nie zostawia żadnej furtki.
Jak wskażesz kilka osób, które "prawdopodobnie" mogły prowadzić, to dalej dostaniesz propozycję mandatu z tego samego paragrafu. Policjanta kilka osób nie interesuje.

Hm, nie chcę, żebyś to uznał za próbę polemiki - nie jestem prawnikiem, a tylko potrafię logicznie rozumować, w czym prawnicy są dobrzy w specjalny sposób :-)
ALE: jest cały szereg sytuacji, w których taka interpretacja wydaje się bzdurna (z czego nie wynika, że prawnicy nie mogą jej uważać za właściwą). Np. samochód jest firmowy i zarejestrowany na osobę prowadzącą dg - właściciela firmy. Ten nie kontroluje użytkowania pojazdu, a pracownicy nie muszą dokumentować użytkowania. ALBO: wyjeżdżam na jakiś czas, kluczyki i dowód rejestracyjny zostawiam na półce, a każdy z czterech współmieszkańcow i oraz bliżej nieokreślona liczba osób z sąsiednich pokojów w akademiku może sobie je wziąć na godzinę lub dwie.

Zrozumiałe więc, że postępując zgodnie z prawem nie mogę wskazać żadnej konkretnej osoby, jeśli *nie wiem*. A śledztwa za policję prowadzić nie muszę.

Jak wskażesz jedną osobę, a ta się nie przyzna, to sprawa wyląduje w sądzie. Policjant droczył sie nie będzie.

Oczywiście - masz rację, ale policjant powinien w takiej sytuacji skorzystać ze złożonych przeze mnie zeznań i poprowadzić sprawę albo z tego zrezygnować, bo ma ważniejsze rzeczy do roboty. Jeżeli skieruje sprawę do sądu, to w takiej sytuacji raczej po to, aby ją przegrać, będąc w zgodzie z procedurami.

Jak w sądzie usłyszył o "odpowiedzialności karnej za składanie fałszywych zeznan", któryś z was wcześniej czy później zmięknie.
jak druga strona wykaże, że nie mogła prowadzić bo w tym czasie była gdzie indziej, to jesteś w punkcie wyjścia. Dostaniesz mandat za niewskazanie plus koszty sprawy i tyle.

W kontekście powyższego: Wolne żarty...

Sędzia jest uznaniowy, wcześniej czy później, któregoś uzna winnym i nie będzie marnował czasu.
Jak chcesz możesz się odwoływać.

W opisanych sytuacjach oczywiście odwołam się. I raczej nie ma wątpliwości, że wygram.

Policjant nie ma wyjścia, bo wiązą go procedury, a sam się podładać nie będzie.

Aaaa! Tu się zgadzam - jeśli te procedury w takich sytuacjach pozwalają przerwać postępowanie i wystawić mandat.

Sędzia może zrobić co zechce. I bywało już tak, że policjantów posłał do diabła i sprawę umorzył.

Oczywiście, i - jak wróble ćwierkają - bywa to częściej niż się wydaje...

witrak()

Data: 2010-07-10 10:54:57
Autor: mvoicem
Alior Bank czyli wyzsza kultura .... parkowania
(10.07.2010 09:26), witrak() wrote:

Bo nie ma prostej odpowiedzi,a całość flejmu już raz była.

Ale można ją napisać...

Skoro prostej odpowiedzi nie ma, to chyba jej napisać się nie da. Nie
sądzisz?

p. m.

Data: 2010-07-10 14:02:41
Autor: witrak()
Alior Bank czyli wyzsza kultura .... parkowania
mvoicem wrote:
(10.07.2010 09:26), witrak() wrote:
Bo nie ma prostej odpowiedzi,a całość flejmu już raz była.
Ale można ją napisać...

Skoro prostej odpowiedzi nie ma, to chyba jej napisać się nie da. Nie
sądzisz?

p. m.

Nie, nie sądzę. Jeżeli nie ma autostrady, to można ją zbudować. Jeżeli nie ma jakiejś teorii, to można ją stworzyć. Itd.

witrak()

Data: 2010-07-10 14:46:28
Autor: mvoicem
Alior Bank czyli wyzsza kultura .... parkowania
(10.07.2010 14:02), witrak() wrote:
mvoicem wrote:
(10.07.2010 09:26), witrak() wrote:
Bo nie ma prostej odpowiedzi,a całość flejmu już raz była.
Ale można ją napisać...

Skoro prostej odpowiedzi nie ma, to chyba jej napisać się nie da. Nie
sądzisz?


Nie, nie sądzę. Jeżeli nie ma autostrady, to można ją zbudować. Jeżeli
nie ma jakiejś teorii, to można ją stworzyć. Itd.

To proszę, stwórz prostą odpowiedź na pytanie, ale nie miej pretensji o
to że ktoś jej nie stworzył.

p. m.

Data: 2010-07-11 14:30:58
Autor: witrak()
Alior Bank czyli wyzsza kultura .... parkowania
mvoicem wrote:
(10.07.2010 14:02), witrak() wrote:
mvoicem wrote:
(10.07.2010 09:26), witrak() wrote:
Bo nie ma prostej odpowiedzi,a całość flejmu już raz była.
Ale można ją napisać...
Skoro prostej odpowiedzi nie ma, to chyba jej napisać się nie da. Nie
sądzisz?

Nie, nie sądzę. Jeżeli nie ma autostrady, to można ją zbudować. Jeżeli
nie ma jakiejś teorii, to można ją stworzyć. Itd.

To proszę, stwórz prostą odpowiedź na pytanie, ale nie miej pretensji o
to że ktoś jej nie stworzył.

Ja nie deklarowałem, że się na tym znam, więc dlaczego mam coś tworzyć ?

A pretensje miałem o niezbyt uprzejmy wydźwięk odpowiedzi, a nie to, że merytorycznie była pusta...

witrak()

Data: 2010-07-11 14:33:50
Autor: mvoicem
Alior Bank czyli wyzsza kultura .... parkowania
(11.07.2010 14:30), witrak() wrote:
mvoicem wrote:
(10.07.2010 14:02), witrak() wrote:
mvoicem wrote:
(10.07.2010 09:26), witrak() wrote:
Bo nie ma prostej odpowiedzi,a całość flejmu już raz była.
Ale można ją napisać...
Skoro prostej odpowiedzi nie ma, to chyba jej napisać się nie da. Nie
sądzisz?

Nie, nie sądzę. Jeżeli nie ma autostrady, to można ją zbudować. Jeżeli
nie ma jakiejś teorii, to można ją stworzyć. Itd.

To proszę, stwórz prostą odpowiedź na pytanie, ale nie miej pretensji o
to że ktoś jej nie stworzył.

Ja nie deklarowałem, że się na tym znam, więc dlaczego mam coś tworzyć ?

Bo to ty twierdzisz że można ją napisać. Inni piszą że prostej
odpowiedzi nie ma.


p. m.

Data: 2010-07-10 19:29:29
Autor: witek
Alior Bank czyli wyzsza kultura .... parkowania
witrak() wrote:

Bo nie ma prostej odpowiedzi,a całość flejmu już raz była.

Ale można ją napisać...

nie chce mi się po raz kolejny. Od tego jest archiwum.


Jeśli dokładnie nie pamiętasz komu dałeś samochód i dlatego wskazujesz, że może temu a może temu, to dalej łamiesz art 78.4 bo tam nie ma słowa o niepamietaniu lub wskazaniu grupy osób. Przepis jest jasny i prosty.
Masz wiedzieć i już. Choćby to było 10 lat tamu. Przepis nie zostawia żadnej furtki.
Jak wskażesz kilka osób, które "prawdopodobnie" mogły prowadzić, to dalej dostaniesz propozycję mandatu z tego samego paragrafu. Policjanta kilka osób nie interesuje.

Hm, nie chcę, żebyś to uznał za próbę polemiki - nie jestem prawnikiem, a tylko potrafię logicznie rozumować, w czym prawnicy są dobrzy w specjalny sposób :-)
ALE: jest cały szereg sytuacji, w których taka interpretacja wydaje się bzdurna (z czego nie wynika, że prawnicy nie mogą jej uważać za właściwą). Np. samochód jest firmowy i zarejestrowany na osobę prowadzącą dg - właściciela firmy. Ten nie kontroluje użytkowania pojazdu,

a ma taki obowiązek.


a pracownicy nie muszą dokumentować użytkowania. ALBO:
wyjeżdżam na jakiś czas, kluczyki i dowód rejestracyjny zostawiam na półce, a każdy z czterech współmieszkańcow i oraz bliżej nieokreślona liczba osób z sąsiednich pokojów w akademiku może sobie je wziąć na godzinę lub dwie.

art 78.4 nie pracyzuje w jaki sposób masz posiadać informację komu powierzyłeś pojazd.
Możesz sobie kluczyki zostawiać na biurku, pod warunkiem, że ci wróżka powie, kto je wziął. Jeśli nie masz wróżki to w twoim interesie jest nie zostawiać kluczyków na biurku, bo jesteś na prostej drodze to tego że w razie czego nie bedziesz mógł wykazać komu powierzyłeś pojazd i oberwiesz jak wyżej.




Zrozumiałe więc, że postępując zgodnie z prawem nie mogę wskazać żadnej konkretnej osoby, jeśli *nie wiem*. A śledztwa za policję prowadzić nie muszę.

Art 78.4 nie przewiduje opcji nie wiem.
Masz tak zorganizować sobie dostęp do samochodu, abyś wiedział. Niestety przepis określa to jasno. Zawsze wiedział. Wiec nei zostawiaj kluczyków na biurko.

Analogicznie jest z bronią. Masz mieć ją tak zabezpieczoną, żebyś nie mógł powiedzieć, że nie wiesz kto ją wziął, a w szczególności nie możesz zostawić jej na stole.





Jak wskażesz jedną osobę, a ta się nie przyzna, to sprawa wyląduje w sądzie. Policjant droczył sie nie będzie.

Oczywiście - masz rację, ale policjant powinien w takiej sytuacji skorzystać ze złożonych przeze mnie zeznań i poprowadzić sprawę albo z tego zrezygnować, bo ma ważniejsze rzeczy do roboty. Jeżeli skieruje sprawę do sądu, to w takiej sytuacji raczej po to, aby ją przegrać, będąc w zgodzie z procedurami.

Art 78.4 nie złamiesz tylko w jednym przypadku. jeśli wskazesz osobę, której powierzyłeś samochód. Obowięzek, że masz to umieć zrobić nakłada na ciebie PORD. Jeśli tego nie umiesz zrobić, to policjant po prostu proponuje ci mandat za niewskazanie i kończy sprawe.
A sprawe o parkowanie, przekroczenie prędkośći czy cokolwiek to było umarza z braku niewykrycia sprawcy.





Jak w sądzie usłyszył o "odpowiedzialności karnej za składanie fałszywych zeznan", któryś z was wcześniej czy później zmięknie.
jak druga strona wykaże, że nie mogła prowadzić bo w tym czasie była gdzie indziej, to jesteś w punkcie wyjścia. Dostaniesz mandat za niewskazanie plus koszty sprawy i tyle.

W kontekście powyższego: Wolne żarty...

Powiedz to sądziemu. Żresztą parę postów wyżej masz link w identycznej sprawie, za stawianie samochodu na trawniku.




Sędzia jest uznaniowy, wcześniej czy później, któregoś uzna winnym i nie będzie marnował czasu.
Jak chcesz możesz się odwoływać.

W opisanych sytuacjach oczywiście odwołam się. I raczej nie ma wątpliwości, że wygram.

a odwołasz się na podstawie czego.
dostaniesz grzywnę z KW w związku z art 78.4 PORD.
I w uzasadnieniu odwołania napiszesz, że  ...?
Że sędzia nie miał racji bo jednak wskazałeś? przecież nie wskazałeś.
Od czego chcesz się odwoływać?


Policjant nie ma wyjścia, bo wiązą go procedury, a sam się podładać nie będzie.

Aaaa! Tu się zgadzam - jeśli te procedury w takich sytuacjach pozwalają przerwać postępowanie i wystawić mandat.

procedura jest taka, że sprawcy jakiegoś tam wykorczenia nie wykryto bo właściciel nie jest wstanie wskazać komu dał samochód i sprawę się umarza.
Druga sprawa to ukaranie właściciela, któremu proponuje się mandat, a w przypadku jego nie przyjęcia kieruje się sprawę do sądu grodzkiego tylko i wyłącznie w związku z art 78.4 PORD.





Sędzia może zrobić co zechce. I bywało już tak, że policjantów posłał do diabła i sprawę umorzył.

Oczywiście, i - jak wróble ćwierkają - bywa to częściej niż się wydaje...


nie bywa to częściej, ale bywa coraz częściej niż jakiś czas temu.
PORD samo w sobie nie karze. Trzeba znależć pasujący mu paragraf w KW.
A cześć sędziów ma wątpliwości czy jakikolwiek pasuje. W związku z tym umarzają sprawę. Czyli jest przepis w PORD, ale nie ma kary do niego. Od taki absurd.
Ale nie jest regułą, zależy od sędziego i jego inteligencji, a na tym bym swojej wygranej raczej nie opierał.

Data: 2010-07-11 15:31:00
Autor: witrak()
Alior Bank czyli wyzsza kultura .... parkowania
witek wrote:
witrak() wrote:

Bo nie ma prostej odpowiedzi,a całość flejmu już raz była.

Ale można ją napisać...

nie chce mi się po raz kolejny. Od tego jest archiwum.

Dla Ciebie - może tak. Ja zajmuję się tą konkretną dyskusją, więc jeżeli nie chce Ci się odpowiadać to nie pisz. W ogóle.



Jeśli dokładnie nie pamiętasz komu dałeś samochód i dlatego wskazujesz, że może temu a może temu, to dalej łamiesz art 78.4 bo tam nie ma słowa o niepamietaniu lub wskazaniu grupy osób. Przepis jest jasny i prosty.
Masz wiedzieć i już. Choćby to było 10 lat tamu. Przepis nie zostawia żadnej furtki.
Jak wskażesz kilka osób, które "prawdopodobnie" mogły prowadzić, to dalej dostaniesz propozycję mandatu z tego samego paragrafu. Policjanta kilka osób nie interesuje.

Hm, nie chcę, żebyś to uznał za próbę polemiki - nie jestem prawnikiem, a tylko potrafię logicznie rozumować, w czym prawnicy są dobrzy w specjalny sposób :-)
ALE: jest cały szereg sytuacji, w których taka interpretacja wydaje się bzdurna (z czego nie wynika, że prawnicy nie mogą jej uważać za właściwą). Np. samochód jest firmowy i zarejestrowany na osobę prowadzącą dg - właściciela firmy. Ten nie kontroluje użytkowania pojazdu,

a ma taki obowiązek.

Stosujesz tę samą technikę, co na http://www.serwisprawa.pl/usenet/polska/nauki-i-sprawy-spoleczne/prawo,81047,sady-wysylaja-policje-039-na-drzewo-039,pg,1
Po prostu w kółko powtarzasz te same stwierdzenie, nie dodając ani żadnych objaśnień, ani nowej argumentacji.

Dlatego pominę resztę Twoich powtórzeń, bo inaczej musiałby ponownie podawać je w wątpliwość.

....

Policjant nie ma wyjścia, bo wiązą go procedury, a sam się podładać nie będzie.

Aaaa! Tu się zgadzam - jeśli te procedury w takich sytuacjach pozwalają przerwać postępowanie i wystawić mandat.

procedura jest taka, że sprawcy jakiegoś tam wykorczenia nie wykryto bo właściciel nie jest wstanie wskazać komu dał samochód i sprawę się umarza.
Druga sprawa to ukaranie właściciela, któremu proponuje się mandat, a w przypadku jego nie przyjęcia kieruje się sprawę do sądu grodzkiego tylko i wyłącznie w związku z art 78.4 PORD.

Szkoda, że nie pamiętasz jak potraktowano Twoje powtórzenia w ww. wątku.


Sędzia może zrobić co zechce. I bywało już tak, że policjantów posłał do diabła i sprawę umorzył.

Oczywiście, i - jak wróble ćwierkają - bywa to częściej niż się wydaje...


nie bywa to częściej, ale bywa coraz częściej niż jakiś czas temu.
PORD samo w sobie nie karze. Trzeba znależć pasujący mu paragraf w KW.
A cześć sędziów ma wątpliwości czy jakikolwiek pasuje. W związku z tym umarzają sprawę. Czyli jest przepis w PORD, ale nie ma kary do niego. Od taki absurd.
Ale nie jest regułą, zależy od sędziego i jego inteligencji, a na tym bym swojej wygranej raczej nie opierał.

Wybacz, ale samo Twoje stwierdzenie, że ustawa nakłada na kogoś jako *obowiązek*  posiadanie wiedzy na jakiś temat nie może tutaj zadziałać: po prostu jest możliwość przedstawienia licznych przypadków, w których będzie to sprzeczne ze zdrowym rozsądkiem i elementarną logiką.
Ponieważ przypuszczalnie masz coś z prawem do czynienia zawodowo (adwokat ? policjant? protokolant sądowy ?) przypomnę Ci, że prawo rzymskie, na którym opiera się bez wyjątku współczesne prawo europejskie, było budowane na wspomnianych przeze mnie powyżej dwóch podstawach :-)

Wybacz, że znalazłem tamte Twoje wystąpienia i w związku z tym nie zamierzam kontynuować dyskusji w Twoim stylu.

Pozdr.

witrak()

Data: 2010-07-11 09:11:20
Autor: witek
Alior Bank czyli wyzsza kultura .... parkowania
witrak() wrote:

Wybacz, że znalazłem tamte Twoje wystąpienia i w związku z tym nie zamierzam kontynuować dyskusji w Twoim stylu.

od początku mówiłem, żebyś sobie poczytał archiwum i nie zaczynał flejmu.

Data: 2010-07-11 16:37:25
Autor: witrak()
Alior Bank czyli wyzsza kultura .... parkowania
witek wrote:
witrak() wrote:

Wybacz, że znalazłem tamte Twoje wystąpienia i w związku z tym nie zamierzam kontynuować dyskusji w Twoim stylu.

od początku mówiłem, żebyś sobie poczytał archiwum i nie zaczynał flejmu.

Gdybyś czytał uważnie, to byś zauważył, że napisałem:
"Hm, nie chcę, żebyś to uznał za próbę polemiki - nie jestem prawnikiem, a tylko potrafię logicznie rozumować, w czym prawnicy są dobrzy w specjalny sposób :-) "

Wtedy miałeś okazję do odesłania do odpowiedniego wątku, ale *zamiast tego* zacząłeś polemikę. Gdybym wtedy wiedział, że Twoja metoda argumentacji, to  powtarzanie tych samych stwierdzeń (czyli koniec końców: "Tak jest, bo ja tak mówię") całej wymiany zdań by nie było.

A stwierdzenia sprowadzające się do "naucz się, a potem dopiero ze mną dyskutuj" nie należą do najbardziej uprzejmych - raczej bardziej elegancko jest odesłać kogoś do konkretnego miejsca niż posłać do żadnego czyli do diabła. Tym bardziej, że ja zacząłem od "A tak z ciekawości"...

EOT

witrak()

Data: 2010-07-11 14:10:34
Autor: witek
Alior Bank czyli wyzsza kultura .... parkowania
witrak() wrote:
witek wrote:
witrak() wrote:

Wybacz, że znalazłem tamte Twoje wystąpienia i w związku z tym nie zamierzam kontynuować dyskusji w Twoim stylu.

od początku mówiłem, żebyś sobie poczytał archiwum i nie zaczynał flejmu.

Gdybyś czytał uważnie, to byś zauważył, że napisałem:
"Hm, nie chcę, żebyś to uznał za próbę polemiki - nie jestem prawnikiem, a tylko potrafię logicznie rozumować, w czym prawnicy są dobrzy w specjalny sposób :-) "

Wtedy miałeś okazję do odesłania do odpowiedniego wątku,

podałem archiwum.
na tacy podają gotowe jak się ma służących.

  ale *zamiast
tego* zacząłeś polemikę.

odesłanie do archiwum było dla ciebie za mało. to ty wrzeszczałeś, że nic nie napisałem.

Gdybym wtedy wiedział, że Twoja metoda argumentacji, to  powtarzanie tych samych stwierdzeń (czyli koniec końców: "Tak jest, bo ja tak mówię") całej wymiany zdań by nie było.

Ale to nie ze mną fyskutujesz, tylko z przepisami, a one jakie są takie są i od tamtego czasu nic sie nie zmieniło.


A stwierdzenia sprowadzające się do "naucz się, a potem dopiero ze mną dyskutuj" nie należą do najbardziej uprzejmych - raczej bardziej elegancko jest odesłać kogoś do konkretnego miejsca niż posłać do żadnego czyli do diabła. Tym bardziej, że ja zacząłem od "A tak z ciekawości"...

nikt ci sie nie kazał niczego uczyć tylko przeczytać archiwum, ale ci się nie chciało.


EOT

od początku przeciez o tym mówiłem, żeby nie zaczynać flejma.

Data: 2010-07-10 11:39:07
Autor: Krzysztof Halasa
Alior Bank czyli wyzsza kultura .... parkowania
witek <witek7205@gazeta.pl.invalid> writes:

Jak wskażesz kilka osób, które "prawdopodobnie" mogły prowadzić, to
dalej dostaniesz propozycję mandatu z tego samego paragrafu.

Propozycje mandatu mozesz dostac w dowolnych okolicznosciach, nawet nie
bedac nijak zwiazany ze sprawa. To bez znaczenia, nie ma obowiazku
przyjmowania mandatu.

Jak wskażesz jedną osobę, a ta się nie przyzna, to sprawa wyląduje w
sądzie. Policjant droczył sie nie będzie.

Sprawa moze wyladowac w sadzie bez zadnego Twojego zwiazku ze sprawa.
Takie zycie.

Jak w sądzie usłyszył o "odpowiedzialności karnej za składanie
fałszywych zeznan", któryś z was wcześniej czy później zmięknie.

Bedac podejrzanym masz prawo do milczenia, i Twoje milczenie nie jest
podstawa do skazania.

jak druga strona wykaże, że nie mogła prowadzić bo w tym czasie była
gdzie indziej, to jesteś w punkcie wyjścia. Dostaniesz mandat za
niewskazanie plus koszty sprawy i tyle.

Mandat + koszty sprawy? Sądy nie karaja mandatami. Mozesz dostac np.
grzywne.

Sędzia jest uznaniowy, wcześniej czy później, któregoś uzna winnym i
nie będzie marnował czasu.

Dokladnie tak samo moze byc, jesli w ogole nie masz zadnego zwiazku ze
sprawa.
--
Krzysztof Halasa

Data: 2010-07-09 21:03:51
Autor: Przemyslaw Kwiatkowski
Alior Bank czyli wyzsza kultura .... parkowania
W dniu 09.07.2010 20:24, witrak() wrote:

art 78.4 PORD
Właściciel lub posiadacz pojazdu jest obowiązany wskazać na żądanie
uprawnionego organu, komu powierzył pojazd do kierowania lub używania
w oznaczonym czasie, chyba że pojazd został użyty wbrew jego woli i
wiedzy przez nieznaną osobę, czemu nie mógł zapobiec.


Właściciel pojazdu dostanie ewentaulnie mandat za złamanie art 78.4 PORD.

I proszę nie zaczynaj dyskusji, tylko poczytaj archiwum na p.s.prawo.

A tak z ciekawości: co będzie gdy właściciel wskaże kilka osób, które
mogły z pojazdu korzystać a żadna się nie przyzna ? Chyba art 78.4 PORD
nie wchodzi wtedy w rachubę ?

Ciekawszy jest przypadek - co jak właściciel wskaże kilku potencjalnych winowajców i... wszyscy się przyznają? :-)

--
MiCHA

Data: 2010-07-09 15:45:49
Autor: witek
Alior Bank czyli wyzsza kultura .... parkowania
Przemyslaw Kwiatkowski wrote:
W dniu 09.07.2010 20:24, witrak() wrote:

art 78.4 PORD
Właściciel lub posiadacz pojazdu jest obowiązany wskazać na żądanie
uprawnionego organu, komu powierzył pojazd do kierowania lub używania
w oznaczonym czasie, chyba że pojazd został użyty wbrew jego woli i
wiedzy przez nieznaną osobę, czemu nie mógł zapobiec.


Właściciel pojazdu dostanie ewentaulnie mandat za złamanie art 78.4 PORD.

I proszę nie zaczynaj dyskusji, tylko poczytaj archiwum na p.s.prawo.

A tak z ciekawości: co będzie gdy właściciel wskaże kilka osób, które
mogły z pojazdu korzystać a żadna się nie przyzna ? Chyba art 78.4 PORD
nie wchodzi wtedy w rachubę ?

Ciekawszy jest przypadek - co jak właściciel wskaże kilku potencjalnych winowajców i... wszyscy się przyznają? :-)


Na miejscu policji zamaist mandatu wystawiłbym wniosek do sądu grodzkiego
Znaczy się ktoś kłamie w sądzie. Nie chciałbym być w skórze tego jeśli wyjdzie, że ktoś był w tym czasie gdzie indziej. Po co mieć nasrane w papierach za głupotę.

Data: 2010-07-10 06:40:59
Autor: Przemyslaw Kwiatkowski
Alior Bank czyli wyzsza kultura .... parkowania
W dniu 09.07.2010 22:45, witek wrote:

Ciekawszy jest przypadek - co jak właściciel wskaże kilku
potencjalnych winowajców i... wszyscy się przyznają? :-)

Na miejscu policji zamaist mandatu wystawiłbym wniosek do sądu grodzkiego
Znaczy się ktoś kłamie w sądzie. Nie chciałbym być w skórze tego jeśli
wyjdzie, że ktoś był w tym czasie gdzie indziej. Po co mieć nasrane w
papierach za głupotę.

Tym niemniej - jeśli sprawa dotyczy np. parkowania sprzed 3 lat, to szanse że ktokolwiek mógłby ustalić gdzie i kiedy był wtedy każdy z kierowców są zerowe...

--
MiCHA

Data: 2010-07-10 10:53:22
Autor: mvoicem
Alior Bank czyli wyzsza kultura .... parkowania
(10.07.2010 06:40), Przemyslaw Kwiatkowski wrote:
W dniu 09.07.2010 22:45, witek wrote:

Ciekawszy jest przypadek - co jak właściciel wskaże kilku
potencjalnych winowajców i... wszyscy się przyznają? :-)

Na miejscu policji zamaist mandatu wystawiłbym wniosek do sądu grodzkiego
Znaczy się ktoś kłamie w sądzie. Nie chciałbym być w skórze tego jeśli
wyjdzie, że ktoś był w tym czasie gdzie indziej. Po co mieć nasrane w
papierach za głupotę.

Tym niemniej - jeśli sprawa dotyczy np. parkowania sprzed 3 lat, to
szanse że ktokolwiek mógłby ustalić gdzie i kiedy był wtedy każdy z
kierowców są zerowe...

Tak czy inaczej - sąd może jednemu dać wiarę a innemu nie. Niezależnie
od tego ile lat minęło.

Krzywda się nikomu nie stanie - bo przecież się wszyscy przyznali.

p. m.

Data: 2010-07-10 20:16:00
Autor: Przemyslaw Kwiatkowski
Alior Bank czyli wyzsza kultura .... parkowania
mvoicem pisze:

Ciekawszy jest przypadek - co jak właściciel wskaże kilku
potencjalnych winowajców i... wszyscy się przyznają? :-)

Na miejscu policji zamaist mandatu wystawiłbym wniosek do sądu grodzkiego
Znaczy się ktoś kłamie w sądzie. Nie chciałbym być w skórze tego jeśli
wyjdzie, że ktoś był w tym czasie gdzie indziej. Po co mieć nasrane w
papierach za głupotę.

Tym niemniej - jeśli sprawa dotyczy np. parkowania sprzed 3 lat, to
szanse że ktokolwiek mógłby ustalić gdzie i kiedy był wtedy każdy z
kierowców są zerowe...

Tak czy inaczej - sąd może jednemu dać wiarę a innemu nie. Niezależnie
od tego ile lat minęło.

Krzywda się nikomu nie stanie - bo przecież się wszyscy przyznali.

No jeśli sąd chciałby być konsekwentny, to powinien rzucić kostką i jednego ukarać za parkowanie, a wszystkich pozostałych na składanie fałszywych zeznań...

--
MiCHA

Data: 2010-07-10 21:01:57
Autor: J.F.
Alior Bank czyli wyzsza kultura .... parkowania
On Sat, 10 Jul 2010 20:16:00 +0200,  Przemyslaw Kwiatkowski wrote:
mvoicem pisze:
Ciekawszy jest przypadek - co jak właściciel wskaże kilku
potencjalnych winowajców i... wszyscy się przyznają? :-)
[...
Tak czy inaczej - sąd może jednemu dać wiarę a innemu nie. Niezależnie
od tego ile lat minęło.
Krzywda się nikomu nie stanie - bo przecież się wszyscy przyznali.

No jeśli sąd chciałby być konsekwentny, to powinien rzucić kostką i jednego ukarać za parkowanie, a wszystkich pozostałych na składanie fałszywych zeznań...

Panowie, ale co wy tu za jakies ubran legend odstawiacie ?
Wlasciciel wskaze kilku potencjalnych, to sie ich wezwie, przyjdzie
pierwszy, przyzna sie, mandat dostanie, przyjdzie drugi .. no i tu sa
dwie wersje - albo uslyszy ze sprawa zamknieta, albo tez mandat
dostanie.

W sytuacji gdy minelo ponad 30 dni nie bedzie mandatow tylko wniosek
do sadu grodzkiego .. i tu moze byc tak samo - albo bedzie jeden
wniosek, albo wiele, a sad nie czytajac nawet wysle wyroki zaoczne.

J.

Data: 2010-07-09 20:51:58
Autor: Przemyslaw Kwiatkowski
Alior Bank czyli wyzsza kultura .... parkowania
W dniu 09.07.2010 19:30, witek wrote:

Przede wszystkim, to SM może nagwizdać z mandatem. Ukarać można tego, kto
auto pozostawił. A kto pozostawił, tego SM nie wie ;D

było już wiele razy

art 78.4 PORD
Właściciel lub posiadacz pojazdu jest obowiązany wskazać na żądanie
uprawnionego organu, komu powierzył pojazd do kierowania lub używania w
oznaczonym czasie, chyba że pojazd został użyty wbrew jego woli i wiedzy
przez nieznaną osobę, czemu nie mógł zapobiec.


Właściciel pojazdu dostanie ewentaulnie mandat za złamanie art 78.4 PORD.

A jak właściciel jest osobą prawną, to...?

Osoba prawna jako taka przecież nie może popełnić wykroczenia. Wykroczenie może popełnić konkretna osoba fizyczna.

--
MiCHA

Data: 2010-07-09 10:54:37
Autor: P_ablo
Alior Bank czyli wyzsza kultura .... parkowania
Użytkownik "Młotkowy" <nie.mam@a.co.pl> napisał w wiadomości news:i16b64$apb$1news.onet.pl...

Druga sprawa - czy na tych blokadach jest wyraźnie napisane, że nie wolno ich np. przepiłować i na jakiej podstawie prawnej? A jeślibym taką kłódkę przeciął nożycami i dołączył podobną kłódkę z kompletem kluczy - to grozi mi jakaś kara, czy nie?

Blokada jest wlasnoscia miasta. Niszczac ja lub przywlaszczajac popelniasz przestepstwo. Celowo ustalono  cene blokady na wiecej niz 250 zl aby zniszczenie jej bylo przestepstwem. W poznaniu stosuja blokady zasuwane i zdjac je jest bardzo latwo - wystarczy zaslepka z obudowy pecetowej na karty rozszerzen (ta blaszka)...

Jakis czas temu zaparkowalem prawymi kolami za liniami oznaczajacymi przejscie i SM zalozyla mi blokade.
W miedzy czasie zwolinilo sie jedno miejsce po lewej mojego samochodu. Stwierdzilem, ze zrobie im psikusa i zdjalem blokade, przestawilem samochod o to 30 cm i zalozylem spowrotem. Panowie przyjechali i zaczeli zachodzic w glowe z jakiej racji blokada zostala zalozona :)

--
Picasso

Data: 2010-07-09 11:08:20
Autor: Michal Jankowski
Alior Bank czyli wyzsza kultura .... parkowania
"P_ablo" <op@op.pl> writes:

W miedzy czasie zwolinilo sie jedno miejsce po lewej mojego samochodu. Stwierdzilem, ze zrobie im psikusa i zdjalem blokade, przestawilem samochod o to 30 cm i zalozylem spowrotem. Panowie przyjechali i zaczeli zachodzic w glowe z jakiej racji blokada zostala zalozona :)

Nie robią zdjęć?

  MJ

Data: 2010-07-09 11:16:30
Autor: P_ablo
Alior Bank czyli wyzsza kultura .... parkowania
Użytkownik "Michal Jankowski" <michalj@fuw.edu.pl> napisał w wiadomości news:kjziq4pt43f.fsfccfs1.fuw.edu.pl...

Nie robią zdjęć?


No wlasnie zrobili ale tylko z lewej - ze jest blokada. Na zdjeciu nie bylo widac jak stoi samochod w stosunku do przejscia.

--
Picasso

Data: 2010-07-09 06:04:38
Autor: Massai
Alior Bank czyli wyzsza kultura .... parkowania
Artur Maśląg wrote:

W dniu 2010-07-08 18:04, Massai pisze:

> A jeśli stoi na zakazie, i NIE jest to miejsce niebezpieczne, nic
> nie utrudnia itp. to zamiast zakładac blokadę, policja powinna po
> prostu wziąć ten znak zakazu pod pachę i wsadzić głęboko w rzyć
> temu kto znak ustawił. Bo to znaczy że ten znak zakazu jest
> debilny, i nie ma uzasadnienia.

A tutaj to już przegiąłeś na całej linii - znaki zakazu parkowania
i postoju nie wynikają tylko i wyłącznie z racji subiektywnej
oceny stwarzania niebezpieczeństwa czy też utrudniania.

Jeśli możesz, podaj jakiś uczciwy przykład tej innj sytuacji...

Zakaz postoju czy parkowania np. na ruchliwej ulicy - ma sens. Jak
stanie, to blokuje ruch. Odholować, a nie blokować...
Zakaz postoju na chodniku, gdzie jest miejsce na to parkowanie, albo na
ulicy gdzie jest szeroko i ruch znikomy - ma jakikolwiek sens?

Konkretnie, jakiś przykład gdy sensownie stawiany jest zakaz parkowania
mimo że parkowanie niebezpieczne nie jest, i nikomu nie utrudnia ruchu.

--
Pozdro
Massai

Data: 2010-07-09 01:15:37
Autor: witek
Alior Bank czyli wyzsza kultura .... parkowania
Massai wrote:

Konkretnie, jakiś przykład gdy sensownie stawiany jest zakaz parkowania
mimo że parkowanie niebezpieczne nie jest, i nikomu nie utrudnia ruchu.


pod budynkiem sądu, więzienia,  itp itd.

Data: 2010-07-09 06:37:14
Autor: Massai
Alior Bank czyli wyzsza kultura .... parkowania
witek wrote:

Massai wrote:
> > Konkretnie, jakiś przykład gdy sensownie stawiany jest zakaz
> parkowania mimo że parkowanie niebezpieczne nie jest, i nikomu nie
> utrudnia ruchu.
> pod budynkiem sądu, więzienia,  itp itd.

Zaraz, nie tak prędziutko.

Pod budynkiem sądu? że co nie ma miejsca? Czy dla bezpieczeństwa? Jak
nie ma miejsca, i stają na ulicy - odholować.
Jak dla bezpieczeństwa - tym bardziej.

Więzienia? to samo.

Prosiłbym o przykład, gdzie stawiamy znak zakazu zatrzymywania się i
postoju, i sytuacja jest taka że samochody stojące na zakazie mogą
bezpiecznie i bez utrudniania ruchu stać dalej z blokadą, a
jednocześnie - zakaz ma sens.

Tzn. gdy fakt założenia blokady "znika" powód dla którego znak był
postawiony.

--
Pozdro
Massai

Data: 2010-07-09 06:44:56
Autor: xbartx
Alior Bank czyli wyzsza kultura .... parkowania
Dnia Fri, 09 Jul 2010 06:37:14 +0000, Massai napisał(a):

Prosiłbym o przykład, gdzie stawiamy znak zakazu zatrzymywania się i
postoju, i sytuacja jest taka że samochody stojące na zakazie mogą
bezpiecznie i bez utrudniania ruchu stać dalej z blokadą, a jednocześnie
- zakaz ma sens.

No np wszędzie tam gdzie samochód będzie utrudniał przejście pieszym, przejazd rowerzystom. Jak będzie stał z blokadą to oczywiście zainteresowani jakoś go ominą nadrabiając drogi albo po prostu przecisną się obok.


--
xbartx

Data: 2010-07-09 07:26:25
Autor: Massai
Alior Bank czyli wyzsza kultura .... parkowania
xbartx wrote:

Dnia Fri, 09 Jul 2010 06:37:14 +0000, Massai napisał(a):

> Prosiłbym o przykład, gdzie stawiamy znak zakazu zatrzymywania
> się i postoju, i sytuacja jest taka że samochody stojące na
> zakazie mogą bezpiecznie i bez utrudniania ruchu stać dalej z
> blokadą, a jednocześnie - zakaz ma sens.

No np wszędzie tam gdzie samochód będzie utrudniał przejście
pieszym, przejazd rowerzystom. Jak będzie stał z blokadą to
oczywiście zainteresowani jakoś go ominą nadrabiając drogi albo
po prostu przecisną się obok.

IMHO taki powinien zostać odholowany, zresztą wymieniałem w
pierwszym poście ten przypadek jako do odholowania.

--
Pozdro
Massai

Data: 2010-07-09 09:21:30
Autor: Artur 'futrzak' Maśląg
Alior Bank czyli wyzsza kultura .... parkowania
W dniu 2010-07-09 08:04, Massai pisze:
(...)
Jeśli możesz, podaj jakiś uczciwy przykład tej innj sytuacji...

W zasadzie wszędzie, gdzie może to komuś przeszkadzać, a do parkowania
są przewidziane inne miejsca.

Zakaz postoju czy parkowania np. na ruchliwej ulicy - ma sens. Jak
stanie, to blokuje ruch. Odholować, a nie blokować...

Jak pisałem - odholowywać, a na czas oczekiwania na lawetę można
zablokować, by cfaniak za szybko nie pojechał - parę takich nauczek
i zacznie reagować na znaki.

Zakaz postoju na chodniku, gdzie jest miejsce na to parkowanie,

Co z tego, że niby jest miejsce? Może ludziom te samochody
przeszkadzają?

albo na
ulicy gdzie jest szeroko i ruch znikomy - ma jakikolwiek sens?

O to musiałbyś zapytać zarządcy drogi.

Konkretnie, jakiś przykład gdy sensownie stawiany jest zakaz parkowania
mimo że parkowanie niebezpieczne nie jest, i nikomu nie utrudnia ruchu.

Ciekawe jak zdefiniujesz niebezpieczeństwo i utrudnianie.
Jak nie zapomnę to zrobię parę fotek - zobaczymy co powiesz na
pewne miejsca i jak ocenisz sens zakazu.

Data: 2010-07-09 07:41:02
Autor: Massai
Alior Bank czyli wyzsza kultura .... parkowania
Artur 'futrzak' Maśląg wrote:

W dniu 2010-07-09 08:04, Massai pisze:
(...)
> Jeśli możesz, podaj jakiś uczciwy przykład tej innj sytuacji...

W zasadzie wszędzie, gdzie może to komuś przeszkadzać, a do parkowania
są przewidziane inne miejsca.

Jeśli nieprawidłowo zaparkowany samochód przeszkadza w ruchu, pieszych,
samochodów czy rowerów - odholować.

To jest własnie idiotyczne w zachowaniu w SM i policji - odholowują
praktycznie tylko wtedy gdy samochód stoi na ulicy, skrzyżowaniu etc.

A jak jadę rowerem i muszę się przeciskać między pieszymi bo jakiś
debil sobie zaparkował na scieżce, a SM czy policja mu blokadę
założyła, to mnie cholera bierze.


> Zakaz postoju na chodniku, gdzie jest miejsce na to parkowanie,

Co z tego, że niby jest miejsce? Może ludziom te samochody
przeszkadzają?

Jeśli przeszkadza pieszym - odholować.
Bo jeśli SM zakłada blokadę i przez to samochód stoi DŁUŻEJ (gdyby
blokady nie było, to gość by od razu odjechał, a tak dodatkowo czeka na
zdjęcie blokady), czyli DŁUŻEJ utrudnia ruch, to bezsens.


> Konkretnie, jakiś przykład gdy sensownie stawiany jest zakaz
> parkowania mimo że parkowanie niebezpieczne nie jest, i nikomu nie
> utrudnia ruchu.

Ciekawe jak zdefiniujesz niebezpieczeństwo i utrudnianie.
Jak nie zapomnę to zrobię parę fotek - zobaczymy co powiesz na
pewne miejsca i jak ocenisz sens zakazu.

Widzisz, ja to rozstrzygam w dość oczywisty sposób, nie wnikajac w
uwarunkowania drogowe:
1. Samochód został odholowany - utrudniał ruch, ze względów
bezpieczeństwa czy wygody nie mógł stać dalej w tym miejscu. Znak
uzasadniony.
2. Samochód ma założoną blokadę - znaczy że może stać dalej. Znaczy ze
ruchu nie utrudnia. Znaczy że znak jest kretyńsko ustawiony.

Po prostu sama instytucja blokady NIE usuwa problemu jakim jest to
przeszkadzanie, de facto to przeszkadzanie przedłuża, i przez to jest
idiotycznym środkiem.

To coś jakby pijanemu kierowcy zatrzymanemu na drodze policja kazała
pojechać samochodem do najbliższego szpitala na badanie krwi, i wrócić
z wynikami badań żeby mu wlepić mandat. W imię ukarania go, zajęcia mu
więcej czasu - wydłużałaby czas gdy jest on zagrożeniem.

--
Pozdro
Massai

Data: 2010-07-09 09:58:08
Autor: Artur 'futrzak' Maśląg
Alior Bank czyli wyzsza kultura .... parkowania
W dniu 2010-07-09 09:41, Massai pisze:
(...)
W zasadzie wszędzie, gdzie może to komuś przeszkadzać, a do parkowania
są przewidziane inne miejsca.

Jeśli nieprawidłowo zaparkowany samochód przeszkadza w ruchu, pieszych,
samochodów czy rowerów - odholować.

Dlaczego ma przeszkadzać w ruchu pieszych? Może zwyczajnie śmierdzi,
albo budzi kogoś rano przy uruchamianiu?

To jest własnie idiotyczne w zachowaniu w SM i policji - odholowują
praktycznie tylko wtedy gdy samochód stoi na ulicy, skrzyżowaniu etc.

Nie, to nie jest idiotyzm, tylko problemy z prawem.

A jak jadę rowerem i muszę się przeciskać między pieszymi bo jakiś
debil sobie zaparkował na scieżce, a SM czy policja mu blokadę
założyła, to mnie cholera bierze.

Tutaj przecież się zgadzamy, ze powinien być sholowany.

Jeśli przeszkadza pieszym - odholować.
Bo jeśli SM zakłada blokadę i przez to samochód stoi DŁUŻEJ (gdyby
blokady nie było, to gość by od razu odjechał, a tak dodatkowo czeka na
zdjęcie blokady), czyli DŁUŻEJ utrudnia ruch, to bezsens.

Czemu z uporem maniaka pomijasz kwestię prewencyjną takiej blokady?

Ciekawe jak zdefiniujesz niebezpieczeństwo i utrudnianie.
Jak nie zapomnę to zrobię parę fotek - zobaczymy co powiesz na
pewne miejsca i jak ocenisz sens zakazu.

Widzisz, ja to rozstrzygam w dość oczywisty sposób, nie wnikajac w
uwarunkowania drogowe:
1. Samochód został odholowany - utrudniał ruch, ze względów
bezpieczeństwa czy wygody nie mógł stać dalej w tym miejscu. Znak
uzasadniony.

Tu się zgadzam.

2. Samochód ma założoną blokadę - znaczy że może stać dalej. Znaczy ze
ruchu nie utrudnia. Znaczy że znak jest kretyńsko ustawiony.

A tu już nie, ponieważ brak utrudniania ruchu wcale nie jest
uzasadnieniem do możliwości postoje/parkowania.

Po prostu sama instytucja blokady NIE usuwa problemu jakim jest to
przeszkadzanie, de facto to przeszkadzanie przedłuża, i przez to jest
idiotycznym środkiem.

Zapętliłeś się.

To coś jakby pijanemu kierowcy zatrzymanemu na drodze policja kazała
pojechać samochodem do najbliższego szpitala na badanie krwi, i wrócić
z wynikami badań żeby mu wlepić mandat. W imię ukarania go, zajęcia mu
więcej czasu - wydłużałaby czas gdy jest on zagrożeniem.

No przykład kretyński, a ja nie zamierzam nurzać się w oparach absurdu.

Data: 2010-07-09 08:46:36
Autor: Massai
Alior Bank czyli wyzsza kultura .... parkowania
Artur 'futrzak' Maśląg wrote:

W dniu 2010-07-09 09:41, Massai pisze:
(...)
> > W zasadzie wszędzie, gdzie może to komuś przeszkadzać, a do
> > parkowania są przewidziane inne miejsca.
> > Jeśli nieprawidłowo zaparkowany samochód przeszkadza w ruchu,
> pieszych, samochodów czy rowerów - odholować.

Dlaczego ma przeszkadzać w ruchu pieszych? Może zwyczajnie śmierdzi,
albo budzi kogoś rano przy uruchamianiu?

I zakładamy mu blokadę żeby śmierdział dalej???

Budzi kogoś przy uruchamianiu? nie no, genialne uzasadnienie dla zakazu
postoju.

Jak to taka strefa ciszy, to trzeba wprowadzić zakaz RUCHU (np. w
okreslonych godzinach), ale nie postoju.
Przyjadę o 18.00, zaparkuję, i odjadę o 10.00. Budzę kogoś?

Zaparkowany samochód NIE hałasuje. Zazwyczaj. Warsztaty poprawiające
nadwrażliwe alarmy to nie jednorożce, jest ich na pęczki.


> A jak jadę rowerem i muszę się przeciskać między pieszymi bo jakiś
> debil sobie zaparkował na scieżce, a SM czy policja mu blokadę
> założyła, to mnie cholera bierze.

Tutaj przecież się zgadzamy, ze powinien być sholowany.

Tylko nadal czekam na jakiś konkretny przykład gdzie mamy UZASADNIONY
zakaz parkowania, i jednocześnie słuszne jest założenie blokady, i tym
samym pozwalanie stać dalej.


> Jeśli przeszkadza pieszym - odholować.
> Bo jeśli SM zakłada blokadę i przez to samochód stoi DŁUŻEJ (gdyby
> blokady nie było, to gość by od razu odjechał, a tak dodatkowo
> czeka na zdjęcie blokady), czyli DŁUŻEJ utrudnia ruch, to bezsens.

Czemu z uporem maniaka pomijasz kwestię prewencyjną takiej blokady?

Bo znak zakazu parkowania przede wszystkim musi mieć sens.
Jeśli ma to być działanie prewencyjne, ma nauczyć kierowcę żeby tu
więcej nie parkował, najpierw trzeba uzasadnić DLACZEGO ma tu nie
parkować.

Zrozum - jeśli założysz blokadę, tym samym pośrednio udowadniasz że
znak jest źle postawiony. Skoro sama obecność samochodu w tym miejscu
nie czyni nic złego (złożyłeś blokadę, zostawiając samochód tam gdzie
stał, żeby stał dalej), to po jaki wuj znak zakazu?

A jeśli znak zakazu durny - to po co wychowywać kierowcę za pomocą
blokady?


> > Ciekawe jak zdefiniujesz niebezpieczeństwo i utrudnianie.
> > Jak nie zapomnę to zrobię parę fotek - zobaczymy co powiesz na
> > pewne miejsca i jak ocenisz sens zakazu.
> > Widzisz, ja to rozstrzygam w dość oczywisty sposób, nie wnikajac w
> uwarunkowania drogowe:
> 1. Samochód został odholowany - utrudniał ruch, ze względów
> bezpieczeństwa czy wygody nie mógł stać dalej w tym miejscu. Znak
> uzasadniony.

Tu się zgadzam.

> 2. Samochód ma założoną blokadę - znaczy że może stać dalej. Znaczy
> ze ruchu nie utrudnia. Znaczy że znak jest kretyńsko ustawiony.

A tu już nie, ponieważ brak utrudniania ruchu wcale nie jest
uzasadnieniem do możliwości postoje/parkowania.

Powtarzam - podaj przykład konkretny INNEGO uzasadnienia dla zakazu
postoju czy zatrzymywania.

Unikasz odpowiedzi czy jak?

A tak przy okazji - mylisz coś. Można parkować WSZĘDZIE - jeśli to nie
jest zabronione przepisami lub znakami. Taka jest ogólna zasada, czyż
nie?

Więc trzeba uzasadnić ZAKAZ, a nie uzasadniać MOŻLIWOŚĆ parkowania.


> Po prostu sama instytucja blokady NIE usuwa problemu jakim jest to
> przeszkadzanie, de facto to przeszkadzanie przedłuża, i przez to
> jest idiotycznym środkiem.

Zapętliłeś się.

A niby w którym miejscu? Wskaż.
Wybacz, ale samo "zapętliłeś się" jest argumentem rodem z piaskownicy,
typu "głupi jesteś".


> To coś jakby pijanemu kierowcy zatrzymanemu na drodze policja kazała
> pojechać samochodem do najbliższego szpitala na badanie krwi, i
> wrócić z wynikami badań żeby mu wlepić mandat. W imię ukarania go,
> zajęcia mu więcej czasu - wydłużałaby czas gdy jest on zagrożeniem.

No przykład kretyński, a ja nie zamierzam nurzać się w oparach
absurdu.

Niby czemu kretyński? Znów piaskownica. Uzasadnij.

Jak chcesz z tym nurzaniem, ale nadal nie wskazałeś tego hipotetycznego
innego uzasadnienia dla zakazu parkowania, innego niż utrudnianie
ruchu/stwarzanie niebezpieczeństwa.

Jedyne uzasadnienie tego typu, które ja widzę, to dość piętrowa
konstrukcja: ograniczamy sztucznie liczbę miejsc do parkowania, żeby
ludzie jak przyjadą samochodem do miasta nie mieli gdzie się zatrzymać,
i żeby zamiast przyjeżdżać samochodem - przyjeżdżali komunikacją
miejską.
W ten sposób ograniczamy ruch w mieście, zmniejszamy smog itp.

Tyle że znacznie lepiej (i uczciwiej) jest to zrealizować za pomocą po
prostu podwyższonych opłat za parkowanie. Albo innych rozwiązań, tak
jak np. nalepki eko w Niemczech.
Sztuczne ograniczanie liczby miejsc parkingowych jest akurat najgorszym
sposobem rozwiązania problemu korków.

--
Pozdro
Massai

Data: 2010-07-09 18:16:43
Autor: Artur Maśląg
Alior Bank czyli wyzsza kultura .... parkowania
W dniu 2010-07-09 10:46, Massai pisze:
(...)
I zakładamy mu blokadę żeby śmierdział dalej???

Czemu nie - stojący mniej śmierdzi niż kolejny, który przyjedzie.
Przy okazji nauczyły zablokowanego, że w takich miejscach się nie
staje.

Budzi kogoś przy uruchamianiu? nie no, genialne uzasadnienie dla zakazu
postoju.

Jakie genialne? Przecież już Ci pisałem, że miejsca do parkowania
są dalej, a nie pod oknem mieszkańców.

(...)
Zaparkowany samochód NIE hałasuje.

Fajnie,że zauważyłeś - znaczy się założona blokada przeszkadza
tylko nią dotkniętemu.

Zazwyczaj. Warsztaty poprawiające
nadwrażliwe alarmy to nie jednorożce, jest ich na pęczki.

To wyślij tam wyjących - możesz razem z blokadą.

Tylko nadal czekam na jakiś konkretny przykład gdzie mamy UZASADNIONY
zakaz parkowania, i jednocześnie słuszne jest założenie blokady, i tym
samym pozwalanie stać dalej.

Przykład dostałeś, po czym sam udowodniłeś, że może stać z blokadą.

Bo znak zakazu parkowania przede wszystkim musi mieć sens.

Owszem i zazwyczaj ma.

Jeśli ma to być działanie prewencyjne, ma nauczyć kierowcę żeby tu
więcej nie parkował, najpierw trzeba uzasadnić DLACZEGO ma tu nie
parkować.

Ano - blokada, laweta i finito.

Zrozum - jeśli założysz blokadę, tym samym pośrednio udowadniasz że
znak jest źle postawiony. Skoro sama obecność samochodu w tym miejscu
nie czyni nic złego (złożyłeś blokadę, zostawiając samochód tam gdzie
stał, żeby stał dalej), to po jaki wuj znak zakazu?

Ponieważ innym to przeszkadza, a Ty tego nie zauważasz. Ba, możesz
nawet nie mieć tego świadomosci, ponieważ Ci wygoda w tym przeszkadza.

A jeśli znak zakazu durny - to po co wychowywać kierowcę za pomocą
blokady?

Udowodnij, że durna.

Powtarzam - podaj przykład konkretny INNEGO uzasadnienia dla zakazu
postoju czy zatrzymywania.

Dostałeś, nawet sam udowodniłeś, że założenie blokady w niczym nie
przeszkadza.

Unikasz odpowiedzi czy jak?

Wręcz przeciwnie.

A tak przy okazji - mylisz coś.

Wręcz przeciwnie.

Można parkować WSZĘDZIE - jeśli to nie
jest zabronione przepisami lub znakami. Taka jest ogólna zasada, czyż
nie?

Niezupełnie. Taki podejście jest dość powszechne, niemniej błędne.

Więc trzeba uzasadnić ZAKAZ, a nie uzasadniać MOŻLIWOŚĆ parkowania.

Nie pokrzykuj, ponieważ tym swej logiki nie poprawisz. Napisałem
<cite>
A tu już nie, ponieważ brak utrudniania ruchu wcale nie jest
uzasadnieniem do możliwości postoje/parkowania.
</cite>
Nie wiem skąd Twój wniosek, ale jak najbardziej jest tu mowa o
uzasadnionym zakazie parkowania i zaprzeczeniu dla stwierdzenia,
że tylko utrudnianie ruchu może być takim uzasadnieniem.

A niby w którym miejscu? Wskaż.

Już wskazałem.

Wybacz, ale samo "zapętliłeś się" jest argumentem rodem z piaskownicy,
typu "głupi jesteś".

Niech Ci będzie.

To coś jakby pijanemu kierowcy zatrzymanemu na drodze policja kazała
pojechać samochodem do najbliższego szpitala na badanie krwi, i
wrócić z wynikami badań żeby mu wlepić mandat. W imię ukarania go,
zajęcia mu więcej czasu - wydłużałaby czas gdy jest on zagrożeniem.

No przykład kretyński, a ja nie zamierzam nurzać się w oparach
absurdu.

Niby czemu kretyński? Znów piaskownica. Uzasadnij.

Znudziło mi się - prewencyjną blokadę na kole związaną ze stratą
czasu parkującego na zakazie porównujesz z kazaniem dalszego
prowadzenia pojazdu przez pijanego. Tak, to można nazwać
piaskownicą.

Jak chcesz z tym nurzaniem, ale nadal nie wskazałeś tego hipotetycznego
innego uzasadnienia dla zakazu parkowania, innego niż utrudnianie
ruchu/stwarzanie niebezpieczeństwa.

Wskazałem, ale Ty bedziesz do upadłego twierdził co innego.

(...)
Tyle że znacznie lepiej (i uczciwiej) jest to zrealizować za pomocą po
prostu podwyższonych opłat za parkowanie. Albo innych rozwiązań, tak
jak np. nalepki eko w Niemczech.

LOL - nie rozmieszaj mnie z tymi lepkami. Płaciłem chyba całe 8 EUR
za oznakowanie benzyniaka na całe życie i możliwość wjazdu do samego
centrum. Jeśli już, to ewentualnie Londyn z ichnimi opłatami na
podstawie skanu rejestracji, ale to nadal nie jest kwestia zakazu
parkowania w różnych miejscach, tylko próba ograniczenia ruchu.

Sztuczne ograniczanie liczby miejsc parkingowych jest akurat najgorszym
sposobem rozwiązania problemu korków.

Aha, czyli cała ta pokrętna logika miała do tego wniosku doprowadzić?
Ciekawe - mowa była zdecydowanie o zakazie parkowania w pewnych
miejscach, a nie o sztucznym ograniczaniu miejsc parkingowych.

--
Jutro to dziś - tyle że jutro.

Data: 2010-07-09 11:26:18
Autor: Jakub Witkowski
Alior Bank czyli wyzsza kultura .... parkowania
Massai pisze:

2. Samochód ma założoną blokadę - znaczy że może stać dalej. Znaczy ze
ruchu nie utrudnia. Znaczy że znak jest kretyńsko ustawiony.

Bo komu przeszkadza, że stoi na rabatce?

Po prostu sama instytucja blokady NIE usuwa problemu jakim jest to
przeszkadzanie, de facto to przeszkadzanie przedłuża, i przez to jest
idiotycznym środkiem.

Gdy założą blokadę w miejscu gdzie nie wolno parkować, gdyż parkujący
kopcą się ludziom prosto w okna metr od rury, to w sumie najlepiej
żeby ta blokada trwała jak najdłużej. Czystsze powietrze będzie.

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl    |  lub całości poglądom ich Autora.

Data: 2010-07-09 10:43:49
Autor: P_ablo
Alior Bank czyli wyzsza kultura .... parkowania
Użytkownik "Massai" <tsender@wp.pl> napisał w wiadomości news:i14suq$t4v$1news.onet.pl...
M1SLQ wrote:
Nie wiem czy zauważyłeś, że blokady są założone niezgodnie z prawem.
Podepnę się: jak to jest z tymi blokadami - czy jeśli ktoś zaparkuje
na moim prywatnym terenie bez mojej zgody (tabliczka zabraniająca
parkowania czy coś) to mogę mu taką blokadę założyć?
IMHO blokada jako narzędzie straży miejskiej/policji, jest moim zdaniem
kretyńskim rozwiązaniem, nie mającym najmniejszego sensu.
Bo tak:
Jesli samochód stoi na zakazie, i jest to miejsce niebezpieczne, albo
stojąc utrudnia ruch pieszym lub samochodom - to powinno się go po
prostu odholować.
A jeśli stoi na zakazie, i NIE jest to miejsce niebezpieczne, nic nie
utrudnia itp. to zamiast zakładac blokadę, policja powinna po prostu
wziąć ten znak zakazu pod pachę i wsadzić głęboko w rzyć temu kto znak
ustawił. Bo to znaczy że ten znak zakazu jest debilny, i nie ma
uzasadnienia.

Wez pod uwage, ze sa jeszcze zakazy w innym celu...
Przykladowo w Poznaniu czesc zakazow parkowania w centrum jest podyktowana dbaloscia o interes inwestora ktory wybudowal parking podziemny.

--
Picasso

Data: 2010-07-09 08:50:26
Autor: Massai
Alior Bank czyli wyzsza kultura .... parkowania
P_ablo wrote:


Wez pod uwage, ze sa jeszcze zakazy w innym celu...
Przykladowo w Poznaniu czesc zakazow parkowania w centrum jest
podyktowana dbaloscia o interes inwestora ktory wybudowal parking
podziemny.

Ano. Tylko taki zakaz to już powinien wylądować w rzyci władz miasta -
wystrzelony z armaty, żeby się wbił głęboko.

Skoro są miejsca na mieście, i nikt nie parkuje na tym podziemnym, to
znaczy ze podziemny zbędny, tylko inwestor jest szwagrem prezydenta
miasta, i miasto pomaga mu w zarabianiu kasy.

Raju, znowu zapomniałem że jestem w Polsce.

--
Pozdro
Massai

Data: 2010-07-09 11:46:34
Autor: Jakub Witkowski
Alior Bank czyli wyzsza kultura .... parkowania
Massai pisze:
P_ablo wrote:

Wez pod uwage, ze sa jeszcze zakazy w innym celu...
Przykladowo w Poznaniu czesc zakazow parkowania w centrum jest
podyktowana dbaloscia o interes inwestora ktory wybudowal parking
podziemny.

Ano. Tylko taki zakaz to już powinien wylądować w rzyci władz miasta -
wystrzelony z armaty, żeby się wbił głęboko.

A, tutaj pełna zgoda :)

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl    |  lub całości poglądom ich Autora.

Data: 2010-07-08 17:54:05
Autor: J.F.
Alior Bank czyli wyzsza kultura .... parkowania
Użytkownik "M1SLQ" <mbierwia@WIELKIELITERYIKROPKAPRECZ.o2.pl>
Podepnę się: jak to jest z tymi blokadami - czy jeśli ktoś zaparkuje na moim prywatnym terenie bez mojej zgody (tabliczka zabraniająca parkowania czy coś) to mogę mu taką blokadę założyć?

Trudno powiedziec. Ale na pewno mozesz brame zamknac i przyjechac za tydzien :-)
A w miedzyczasie ochroniarza postawic, zeby pilnowal klodki jak niepodleglosci :-)


J.

Data: 2010-07-09 17:07:24
Autor: pmlb
Alior Bank czyli wyzsza kultura .... parkowania


"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote in message news:i14saq$rdh$1news.onet.pl...
Użytkownik "M1SLQ" <mbierwia@WIELKIELITERYIKROPKAPRECZ.o2.pl>
Podepnę się: jak to jest z tymi blokadami - czy jeśli ktoś zaparkuje na moim prywatnym terenie bez mojej zgody (tabliczka zabraniająca parkowania czy coś) to mogę mu taką blokadę założyć?

Trudno powiedziec. Ale na pewno mozesz brame zamknac i przyjechac za tydzien :-)
A w miedzyczasie ochroniarza postawic, zeby pilnowal klodki jak niepodleglosci :-)

A nie jest to wowczas ograniczenie wolnosci osobistej?
Wydaje mie sie, ze nie mozna komus zamknac samochodu bo wjechal na teren prywatny... mozna spisac numery, swiadkow i isc do sadu ale lamac prawo bo prawo zostalo zlamane?>

Data: 2010-07-11 01:23:31
Autor: J.F.
Alior Bank czyli wyzsza kultura .... parkowania
On Fri, 9 Jul 2010 17:07:24 +0100,  pmlb wrote:
"J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> wrote in message
Podepnę się: jak to jest z tymi blokadami - czy jeśli ktoś zaparkuje na moim prywatnym terenie bez mojej zgody (tabliczka zabraniająca parkowania czy coś) to mogę mu taką blokadę założyć?

Trudno powiedziec. Ale na pewno mozesz brame zamknac i przyjechac za tydzien :-)
A w miedzyczasie ochroniarza postawic, zeby pilnowal klodki jak niepodleglosci :-)

A nie jest to wowczas ograniczenie wolnosci osobistej?

A odkad samochod jest osoba ? :-)

Wydaje mie sie, ze nie mozna komus zamknac samochodu bo wjechal na teren prywatny... mozna spisac numery, swiadkow i isc do sadu ale lamac prawo bo prawo zostalo zlamane?>

Byla informacja ze wjazd zabroniony ? Byla. Nie bede teraz stal jak stroz i czekal nie wiadomo ile na kierowce,
tylko zgodnie z planem zamykam brame i lece na miesiac do Egiptu.
No chyba ze wolisz zaplacic za bilet lotniczy i zmarnowane dni urlopu
:-)


J.

Data: 2010-07-15 22:45:11
Autor: RoMan Mandziejewicz
Alior Bank czyli wyzsza kultura .... parkowania
Hello pmlb,

Friday, July 9, 2010, 6:07:24 PM, you wrote:

Podepnę się: jak to jest z tymi blokadami - czy jeśli ktoś zaparkuje na
moim prywatnym terenie bez mojej zgody (tabliczka zabraniająca parkowania czy coś) to mogę mu taką blokadę założyć?
Trudno powiedziec. Ale na pewno mozesz brame zamknac i przyjechac za
tydzien :-)
A w miedzyczasie ochroniarza postawic, zeby pilnowal klodki jak niepodleglosci :-)
A nie jest to wowczas ograniczenie wolnosci osobistej?
Wydaje mie sie, ze nie mozna komus zamknac samochodu bo wjechal na teren prywatny... mozna spisac numery, swiadkow i isc do sadu ale lamac prawo bo prawo zostalo zlamane?>

Aresztowanie samochodu to nie pozbawienie wolności osoby. Samochód
osobą nie jest.

--
Best regards,
 RoMan                            mailto:roman@pik-net.pl
PMS++ PJ+ S+ p+ M- W+ P++:+ X++ L++ B++ M+ Z+++ T- W+ CB++
Nowa strona: http://www.elektronika.squadack.com (w budowie!)

Data: 2010-07-11 23:29:25
Autor: Robson
Alior Bank czyli wyzsza kultura .... parkowania
W dniu 2010-07-08 17:41, M1SLQ pisze:
Nie wiem czy zauważyłeś, że blokady są założone niezgodnie z prawem.


Podepnę się: jak to jest z tymi blokadami - czy jeśli ktoś zaparkuje na
moim prywatnym terenie bez mojej zgody (tabliczka zabraniająca
parkowania czy coś) to mogę mu taką blokadę założyć?

Nie mozesz - informacja z policji.

R

Data: 2010-07-15 15:04:10
Autor: jerzu
Alior Bank czyli wyzsza kultura .... parkowania
On Sun, 11 Jul 2010 23:29:25 +0200, Robson <robson@z.pl> wrote:

Nie mozesz - informacja z policji.

Ale możesz zamknąć np. bramę i iść w nieznane.


--
Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński  xxx.jerzu@poczta.onet.pl
http://jerzu.waw.pl GG:129280
Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200

Data: 2010-07-08 19:25:45
Autor: Krzysiek Kielczewski
Alior Bank czyli wyzsza kultura .... parkowania
["Followup-To:" header set to pl.misc.samochody.]

Alior Bank czyli wyzsza kultura ... parkowania, ponad 9 aut z blokada belka
(moze za lokaty antyBelkowe?).

Oczywiscie zdjecie wykonane w stolycy (znalezione w czelusciach sieci).

Nie wiem czy zauważyłeś, że blokady są założone niezgodnie z prawem.

Czemu?

Pzdr,
Krzysiek Kiełczewski

Data: 2010-07-17 23:39:07
Autor: Gotfryd Smolik news
Alior Bank czyli wyzsza kultura .... parkowania
On Thu, 8 Jul 2010, Władek wrote:

P.S.

Czy mandaty da sie wrzucic w koszty!?

  Nie da się, ani mandatu ("prawdziwego") ani kary umownej (za brak
opłaty parkingowej).

pzdr, Gotfryd

Alior Bank czyli wyzsza kultura .... parkowania

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona