nowa usługa aliora.

https://www.speed.aliorbank.pl/speed/

w skrócie - przelewy na rachunek aliora z dowolnej karty kredytowej bez prowizji (jak transakcja internetowa). haczyk: waluta transakcji to EUR, USD, GBP a przelew na rachunek w PLN.

PG

Piotr Gralak pisze:

w skrócie - przelewy na rachunek aliora z dowolnej karty kredytowej bez prowizji (jak transakcja internetowa). haczyk: waluta transakcji to EUR, USD, GBP a przelew na rachunek w PLN.

"Wpłaty przyjmowane są z spersonalizowanych kart kredytowych lub płatniczych przystosowanych do dokonywania transakcji w Internecie, wydanych przez bank za granicą."

Zwracam uwagę zwłaszcza na ostatnią linijkę.


--
Mithos

Mithos napisał(a):

Piotr Gralak pisze:

w skrócie - przelewy na rachunek aliora z dowolnej karty kredytowej bez prowizji (jak transakcja internetowa). haczyk: waluta transakcji to EUR, USD, GBP a przelew na rachunek w PLN.

"Wpłaty przyjmowane są z spersonalizowanych kart kredytowych lub płatniczych przystosowanych do dokonywania transakcji w Internecie, wydanych przez bank za granicą."

Zwracam uwagę zwłaszcza na ostatnią linijkę.

no niby tak pisze, ale jak się wczytać w regulamin to nie ma o tym ani słowa. a transakcję kartą mbankową właśnie mi przyjęło. Minimum 3 EUR.
Uznanie rachunku wg regulaminu do 3 dni roboczych.

PG

Piotr Gralak pisze:

no niby tak pisze, ale jak się wczytać w regulamin to nie ma o tym ani słowa. a transakcję kartą mbankową właśnie mi przyjęło. Minimum 3 EUR.
Uznanie rachunku wg regulaminu do 3 dni roboczych.

Oferta teoretycznie ciekawa aczkolwiek dla mnie całkowicie bezsensowna - jeśli nagle będę potrzebował dużo gotówki to po prostu wypłacę ją z bankomatu KK Multibanku (bez prowizji) i oprocentowanie będę miał 9,9% (przynajmniej do listopada), bez konieczności zabawy w ww. przelewy.

Zresztą ciekawe jakie wyjdą koszta takiej operacji. Daj znać jak się już wszystko rozliczy.


--
Mithos

On 7 Mar, 01:11, Mithos <f...@adres.pl> wrote:

Piotr Gralak pisze:

> no niby tak pisze, ale jak się wczytać w regulamin to nie ma o tym ani
> słowa. a transakcję kartą mbankową właśnie mi przyjęło. Minimum 3 EUR.
> Uznanie rachunku wg regulaminu do 3 dni roboczych.

Oferta teoretycznie ciekawa aczkolwiek dla mnie całkowicie bezsensowna -
jeśli nagle będę potrzebował dużo gotówki to po prostu wypłacę ją z
bankomatu KK Multibanku (bez prowizji) i oprocentowanie będę miał 9,9%
(przynajmniej do listopada), bez konieczności zabawy w ww. przelewy.

Zresztą ciekawe jakie wyjdą koszta takiej operacji. Daj znać jak się już
wszystko rozliczy.

--
Mithos

Mysle, ze to raczej alternatywa dla przelewow miedzynarodowych dla
pracujacych np. w UK a nie usluga dla ludzi w kraju.

"Mithos" <fake@adres.pl> wrote in message news:gosd7c$3a4$1news.onet.pl...

"Wpłaty przyjmowane są z spersonalizowanych kart kredytowych lub płatniczych przystosowanych do dokonywania transakcji w Internecie, wydanych przez bank za granicą."

Zwracam uwagę zwłaszcza na ostatnią linijkę.

Polbank :), Diners Club International :).

Nie chce mie sie otwierac konta zeby sprawdzic jakie kursy stosuja przy tych transakcjach, ne pweno marza wieksza niz interchange.

MK

Użytkownik "MK" <macka@interia.pl> napisał w wiadomości news:gosdje$mlu$1news.wp.pl...

Nie chce mie sie otwierac konta zeby sprawdzic jakie kursy stosuja przy tych transakcjach, ne pweno marza wieksza niz interchange.

W tabeli na stronie Aliora prawie 8% spreadu. Alemożeto tylko dlatego, że to kurs weekendowy. Jeśli to norma to dramat.

marekz

On Sat, 7 Mar 2009 01:25:17 +0100
"MarekZ" <marekz_usun_@irc.pl> wrote:

W tabeli na stronie Aliora prawie 8% spreadu. AlemoĹźeto tylko
dlatego, że to kurs weekendowy. Jeśli to norma to dramat.

To by trzeba przeliczyć głównie dla kogoś kto np pracuje na wyspach i
chciałby przetransferować pieniądze do pl - być może, przy jakimś
okreslonym wolumenie, będzie to nawet opłacalne ;)


--
xbartx - Xperimental Biomechanical Android Responsible for Thorough
Xenocide

Użytkownik "MarekZ" <marekz_usun_@irc.pl> napisał w wiadomości news:gosegj$7dl$1srv.cyf-kr.edu.pl...

W tabeli na stronie Aliora prawie 8% spreadu. Alemożeto tylko dlatego, że to kurs weekendowy. Jeśli to norma to dramat.

Moze si epomylili i ta usluga powinna si enazywac po prostu Alior Spread a nie Alior Speed :)

Pozdrawiam
SDD

On 7 Mar, 10:31, "kashmiri" <xkashmi...@gmail.com> wrote:

Tak więc konkurencją dla przelewów Citi UK - Citi PL to raczej nie będzie,

I dlatego sie nazywa "Alior Speed" a nie "Alior Ecstasy"... :)

Piotr Gralak <gral74@gazeta.pl> napisał(a):

nowa usługa aliora.

https://www.speed.aliorbank.pl/speed/

w skrócie - przelewy na rachunek aliora z dowolnej karty kredytowej bez prowizji (jak transakcja internetowa). haczyk: waluta transakcji to EUR, USD, GBP a przelew na rachunek w PLN.

PG

Ten przelew jest chyba nastawiony na osoby mieszkajace zagranica. Wiec jesli
tak, to taka forma przekazywania jest bardziej korzystna, niż robienie
przelewu zagranicznego np: z UK czy Irlandii do Polski. Mam konto w
moneybookers i czasem robie przelewy w ten sposob, ale trzeba placic prowizje
+ kasuja na przewalutowaniu - wiec w sumie malo się to oplaca. Dla kogos kto
pracuje zagranica i chce oszczedzac w Polsce (lokaty są lepiej orpcentowane w
Polsce) wydaje sie to dobrym rozwiazaniem, ale oczywiscie trzeba to sprawdzic
w praniu. no i zalozyc konto w aliorze... Pewnie im zalezy na depozytach i
stad ta "bezprowizyjnosc". --

On 7 Mar, 06:26, " Wojtek" <obserwator1...@WYTNIJ.gazeta.pl> wrote:

Ten przelew jest chyba nastawiony na osoby mieszkajace zagranica.

[...]

Dla kogos kto
pracuje zagranica i chce oszczedzac w Polsce (lokaty są lepiej orpcentowane w
Polsce) wydaje sie to dobrym rozwiazaniem, ale oczywiscie trzeba to sprawdzic
w praniu. no i zalozyc konto w aliorze... Pewnie im zalezy na depozytach i
stad ta "bezprowizyjnosc".

Oferta troche dziwna, bo Alior dotad byl bardzo na NIE w stosunku do
osob mieszkajacych za granica:

- konta bez przyjazdu do Polski otworzyc sie nie da
- w regulaminie Alior zastrzegal sobie, ze moze odmowic zaakceptowania
adresu korespondencyjnego za granica
- zarobki zza granicy nie "upowazniaja" do ubiegania sie o kredyt w
rachunku

On Sat, 7 Mar 2009 03:57:07 -0800 (PST)
"bradley.st" <bradley.st@gazeta.pl> wrote:

Oferta troche dziwna, bo Alior dotad byl bardzo na NIE w stosunku do
osob mieszkajacych za granica:

- konta bez przyjazdu do Polski otworzyc sie nie da
- w regulaminie Alior zastrzegal sobie, ze moze odmowic zaakceptowania
adresu korespondencyjnego za granica
- zarobki zza granicy nie "upowazniaja" do ubiegania sie o kredyt w
rachunku

Wiesz, ja myślę, iż jest to związane z tym, że dopiero co startują i nie
mogą sobie pozwolić działać swobodnie na wszystkich frontach, jak
starzy wyjadacze ;) Podobno wszystkich srok za ogon się trzymać nie
da. IMO powoli idą do przodu i to w dobrym kierunku także myślę, że
jeszcze będziemy dumni z naszego polskiego banku :)

--
xbartx - Xperimental Biomechanical Android Responsible for Thorough
Xenocide

On 7 Mar, 10:13, xbartx <b...@hashzero.net> wrote:

Wiesz, ja myślę, iż jest to związane z tym, że dopiero co startują i nie
mogą sobie pozwolić działać swobodnie na wszystkich frontach, jak
starzy wyjadacze ;) Podobno wszystkich srok za ogon się trzymać nie
da. IMO powoli idą do przodu i to w dobrym kierunku także myślę, że
jeszcze będziemy dumni z naszego polskiego banku :)

BING! 18 groszy dodane! :D

A propos tych srok: Alior oferuje usluge dla osob mieszkajacych za
granica

("Jeśli mieszkasz za granicą lub często podróżujesz, nasze produkty z
pewnością ułatwią Ci korzystanie z usług bankowych - niezależnie od
miejsca pobytu")

a jednoczesnie nie umozliwia otwarcia konta zza granicy? Sprzecznosc
widze, sprzecznosc. :)

NB dostalem wlasnie poczta karte Maestro z Aliora, ale zeby uzywac
konta musze sie zjawic osobiscie w oddziale. O!

On Sat, 7 Mar 2009 07:22:06 -0800 (PST)
"bradley.st" <bradley.st@gazeta.pl> wrote:

BING! 18 groszy dodane! :D

Ziarko do ziarka hłe hłe

NB dostalem wlasnie poczta karte Maestro z Aliora, ale zeby uzywac
konta musze sie zjawic osobiscie w oddziale. O!

Wyślą Ci umowę gołębiem, nie pękaj, tylko procedury dopracują :)

--
xbartx - Xperimental Biomechanical Android Responsible for Thorough
Xenocide

On 7 Mar, 10:24, xbartx <b...@hashzero.net> wrote:

Wyślą Ci umowę gołębiem, nie pękaj, tylko procedury dopracują :)

Ja juz nawet - nauczony dotychczasowymi przygodami z polskimi bankami
- wystosowalem e-mail z propozycja rozwiazania problemu (list z
potwierdzeniem odbioru, USPS sprawdzi moja tozsamosc zanim mi go
wyda.)

Nie da rady. Musi byc kurier. A kuriera za granice nie wysyla sie. I
tyle. I jeszcze "dziekujemy za zainteresowanie oferta Alior Banku" mi
pani Magda napisala :)

No nic, poczekam na te specjalnie tresowane golebie... :D

On Sat, 7 Mar 2009 07:31:06 -0800 (PST)
"bradley.st" <bradley.st@gazeta.pl> wrote:

Nie da rady. Musi byc kurier. A kuriera za granice nie wysyla sie. I
tyle. I jeszcze "dziekujemy za zainteresowanie oferta Alior Banku" mi
pani Magda napisala :)

No nic, poczekam na te specjalnie tresowane golebie... :D

Może napisz gdzieś do centrali, tudzież zadzwoń na partyline, że jesteś
emigracja/polonia, ale o sliny zacięciu patriotycznym i bardzo byś
chciał założyć to konto i czy nie da się zrobić jakiegoś małego hack'a.
Kto wie, może coś się jednak da ;)

--
xbartx - Xperimental Biomechanical Android Responsible for Thorough
Xenocide

On 7 Mar, 10:37, xbartx <b...@hashzero.net> wrote:

Może napisz gdzieś do centrali,

Napisalem...

tudzież zadzwoń na partyline,

Zadzwonilem...

że jesteś
emigracja/polonia, ale o sliny zacięciu patriotycznym i bardzo byś
chciał założyć to konto i czy nie da się zrobić jakiegoś małego hack'a.
Kto wie, może coś się jednak da ;)

Partyline maja rzadko poczucie humoru, ale moze tym razem zadziala...
Wlasciwie to co ja mam do stracenia... 17 centow za minute :D
Podziele sie wrazeniami po rozmowie...

"bradley.st" <bradley.st@gazeta.pl> wrote in message news:80238b58-e2fb-4127-a202-ac09529cd26fe3g2000vbe.googlegroups.com...
On 7 Mar, 10:37, xbartx <b...@hashzero.net> wrote:

Może napisz gdzieś do centrali,

Napisalem...

tudzież zadzwoń na partyline,

Zadzwonilem...

że jesteś
emigracja/polonia, ale o sliny zacięciu patriotycznym i bardzo byś
chciał założyć to konto i czy nie da się zrobić jakiegoś małego hack'a.
Kto wie, może coś się jednak da ;)

Partyline maja rzadko poczucie humoru, ale moze tym razem zadziala...
Wlasciwie to co ja mam do stracenia... 17 centow za minute :D
Podziele sie wrazeniami po rozmowie...

Dzwoń z VoIP-a, będziesz miał 2c za minute.

k.

On 7 Mar, 11:07, "kashmiri" <xkashmi...@gmail.com> wrote:

Dzwoń z VoIP-a, będziesz miał 2c za minute.

Ja dzwonie tak rzadko, ze nawet nie odczuje :) Ale dzieki! Vonage
kiedys bardzo mi pomoglo zaoszczedzic duuuzo kasy.

Wracajac do tematu klientow zagranicznych, 4 minuty i 68 centow
pozniej :) informuje ze Alior nadal twardo stoi na stanowisku: "Nie
bedzie Amerykanin plul nam w twarz i konta aktywowal!".

Nastepna rozmowe zaczne od odspiewania Mazurka Dabrowskiego... ;)

On Sat, 7 Mar 2009 08:17:13 -0800 (PST)
"bradley.st" <bradley.st@gazeta.pl> wrote:

Wracajac do tematu klientow zagranicznych, 4 minuty i 68 centow
pozniej :) informuje ze Alior nadal twardo stoi na stanowisku: "Nie
bedzie Amerykanin plul nam w twarz i konta aktywowal!".

Trzeba do jakiegoś rzecznika uderzyć, albo do TVNu ;)
 

Nastepna rozmowe zaczne od odspiewania Mazurka Dabrowskiego... ;)

Stanowczo za słabo. Rota tudzież zdecydowanie bardziej stanowczo -
Bogurodzica! No i nie zapomnij wysłać dwa nagie miecze.

--
xbartx - Xperimental Biomechanical Android Responsible for Thorough
Xenocide

"bradley.st" <bradley.st@gazeta.pl> wrote in message news:3da1ab9e-9d63-4f99-8a01-14dab8407e96n20g2000vba.googlegroups.com...
On 7 Mar, 11:07, "kashmiri" <xkashmi...@gmail.com> wrote:

Dzwoń z VoIP-a, będziesz miał 2c za minute.

Ja dzwonie tak rzadko, ze nawet nie odczuje :) Ale dzieki! Vonage
kiedys bardzo mi pomoglo zaoszczedzic duuuzo kasy.

Wracajac do tematu klientow zagranicznych, 4 minuty i 68 centow
pozniej :) informuje ze Alior nadal twardo stoi na stanowisku: "Nie
bedzie Amerykanin plul nam w twarz i konta aktywowal!".

Nastepna rozmowe zaczne od odspiewania Mazurka Dabrowskiego... ;)


Nie tak, nie tak, zapomniałeś jak się rzeczy załatwia w kraju nad Wisłą.

Jeśli chcesz, w poniedziałek-wtorek zadzwonię do pani, która otwierała mi konto w Aliorze (oddział w Wawie) i niedawno dzwoniła z pytaniem, czy wszystko ok - i pogadam o Twojej sytuacji. Może coś się uda.

Pozdrawiam,
k.

On 7 Mar, 11:28, "kashmiri" <xkashmi...@gmail.com> wrote:

Nie tak, nie tak, zapomniałeś jak się rzeczy załatwia w kraju nad Wisłą.

Gorzej! :) Ja jestem "spoza ukladu" - ja nie mam "znajomych". :)

Jeśli chcesz, w poniedziałek-wtorek zadzwonię do pani, która otwierała mi
konto w Aliorze (oddział w Wawie) i niedawno dzwoniła z pytaniem, czy
wszystko ok - i pogadam o Twojej sytuacji. Może coś się uda.

"Your the best!" :) Jakbys mogl... Bede wdzieczny.

Karte juz mam. Numer konta tez.

On Sat, 7 Mar 2009 20:28:19 +0400
"kashmiri" <xkashmirix@gmail.com> wrote:

Nie tak, nie tak, zapomniałeś jak się rzeczy załatwia w kraju nad
Wisłą.

Jeśli chcesz, w poniedziałek-wtorek zadzwonię do pani, która
otwierała mi konto w Aliorze (oddział w Wawie) i niedawno dzwoniła z
pytaniem, czy wszystko ok - i pogadam o Twojej sytuacji. Może coś się
uda.

W sumie fakt, też się podpytam u siebie czy da się coś zrobić.
Spadniemy na nich, jak jastrząb z jasnego nieba, i to z kilku stron naraz :)


--
xbartx - Xperimental Biomechanical Android Responsible for Thorough
Xenocide

On 7 Mar, 11:35, xbartx <b...@hashzero.net> wrote:

W sumie fakt, też się podpytam u siebie czy da się coś zrobić.
Spadniemy na nich, jak jastrząb z jasnego nieba, i to z kilku stron naraz :)

Swoja droga, czy tylko ja widze absurd tej sytuacji z Aliorem? :)

- "Bo widza panstwo, ja bym BARDZO chcial placic panstwu trzy zlote co
miesiac..."
- "NIE!"

:)

On Sat, 7 Mar 2009 08:42:07 -0800 (PST)
"bradley.st" <bradley.st@gazeta.pl> wrote:

- "Bo widza panstwo, ja bym BARDZO chcial placic panstwu trzy zlote co
miesiac..."

Że o spredzie już nie wspomnę.

--
xbartx - Xperimental Biomechanical Android Responsible for Thorough
Xenocide

On 7 Mar, 11:55, xbartx <b...@hashzero.net> wrote:

Że o spredzie już nie wspomnę.

Ja tam planuje glownie cos wplacic, zanim dolar spadnie do np. 2
zlotych :) Wyplacac bede pozniej i raczej w zlotowkach... Albo juz w
Euro :)

On Sat, 7 Mar 2009 09:08:21 -0800 (PST)
"bradley.st" <bradley.st@gazeta.pl> wrote:

Ja tam planuje glownie cos wplacic, zanim dolar spadnie do np. 2
zlotych :) Wyplacac bede pozniej i raczej w zlotowkach... Albo juz w
Euro :)

To chyba lepiej by Ci było założyć konto w Polbanku (tylko nie wiem
czy się w ogóle da), mają chyba najlepsze przeliczniki w pl, no chyba że
może w jakimś Getinie - przy większej kwocie jakieś negocjacje czy coś
podobnego można uskuteczniać.

--
xbartx - Xperimental Biomechanical Android Responsible for Thorough
Xenocide

On 7 Mar, 12:18, xbartx <b...@hashzero.net> wrote:

To chyba lepiej by Ci było założyć konto w Polbanku (tylko nie wiem
czy się w ogóle da), mają chyba najlepsze przeliczniki w pl, no chyba że
może w jakimś Getinie - przy większej kwocie jakieś negocjacje czy coś
podobnego można uskuteczniać.

Heh... W moim przypadku proces znalezienia odpowiedniej oferty jest
wielostopniowy:

1. Znalezc najlepsza oferte
2. Sprawdzic w regulaminach w internecie jak dany bank podchodzi do
"obcych"
3. Przekazac te wiedze pracownikowi danego banku. W miare delikatnie
zeby nie przytloczyc nadmiarem informacji. :)
4. Przekonac pracownika banku do postapienia zgodnie z procedurami, a
z braku tychze - ze zdrowym rozsadkiem.

Zazwyczaj dochodze do punktu 3, czasami moge poprzestac juz na 2. :DD

On Sat, 7 Mar 2009 09:27:58 -0800 (PST)
"bradley.st" <bradley.st@gazeta.pl> wrote:

Heh... W moim przypadku proces znalezienia odpowiedniej oferty jest
wielostopniowy:

To chyba chodzi o to, że raczej nikomu się nie chce. Polskie banki
raczej światowymi tuzami nie są, emigracja zarobkowa albo miała konta
przed wyjazdem, albo śle na konta rodziny/znajomych, tudzież założy
sobie odpowiednie kontoa jak będzie na urlopie w pl. Czysta biznesowa
kalkulacja.

--
xbartx - Xperimental Biomechanical Android Responsible for Thorough
Xenocide

On 7 Mar, 12:50, xbartx <b...@hashzero.net> wrote:

To chyba chodzi o to, że raczej nikomu się nie chce. Polskie banki
raczej światowymi tuzami nie są, emigracja zarobkowa albo miała konta
przed wyjazdem, albo śle na konta rodziny/znajomych, tudzież założy
sobie odpowiednie kontoa jak będzie na urlopie w pl. Czysta biznesowa
kalkulacja.

No wiesz, ale my tu o "Wyższej kulturze bankowości" rozmawiamy. ;D

Tutaj wymowka o "masowce" w wykonaniu mBanku sie nie sprawdza :)

On Sat, 7 Mar 2009 10:13:04 -0800 (PST)
"bradley.st" <bradley.st@gazeta.pl> wrote:

No wiesz, ale my tu o "Wyższej kulturze bankowości" rozmawiamy. ;D

Tutaj wymowka o "masowce" w wykonaniu mBanku sie nie sprawdza :)

Dobra to moĹźe wal z grubej rury > PKO BP albo PeKaO SA :]

--
xbartx - Xperimental Biomechanical Android Responsible for Thorough
Xenocide

"bradley.st" <bradley.st@gazeta.pl> wrote in message news:09296787-3892-489a-8704-8b8c5d8c6571j12g2000vbl.googlegroups.com...

Heh... W moim przypadku proces znalezienia odpowiedniej oferty jest
wielostopniowy:

1. Znalezc najlepsza oferte
2. Sprawdzic w regulaminach w internecie jak dany bank podchodzi do
"obcych"
3. Przekazac te wiedze pracownikowi danego banku. W miare delikatnie
zeby nie przytloczyc nadmiarem informacji. :)
4. Przekonac pracownika banku do postapienia zgodnie z procedurami, a
z braku tychze - ze zdrowym rozsadkiem.

Zazwyczaj dochodze do punktu 3, czasami moge poprzestac juz na 2. :DD

Wg amerykanskich nauk jest 5 glownych typow klientow...  Do ktorego sie zaliczasz? ;)

"Ja lub inni". Cecha wyróżniająca typ "ja" to podkreślenie, że to dana osoba podejmuje decyzję o zakupie produktu. Np.: "Interesuje mnie karta bankowa".
Cecha wyróżniająca typ "inni" to podkreślenie, że to inne osoby stanowią punkt odniesienia w podejmowaniu decyzji o zakupie produktu. Np.: "Moi znajomi mają kartę i..." itp. Prezentując produkty osobom nastawionym na "ja", podkreślmy możliwość realizacji ich indywidualnych potrzeb, np.: "Karta umożliwi Panu..." itd. Natomiast w odniesieniu do typu "innych" poszukuje się uzasadnień zakupu także w otoczeniu, np.: "Wielu klientów posiada karty...".

"Zadaniowiec". Cecha wyróżniająca to formułowanie oczekiwań w kategoriach bardzo ogólnych. Np.: "Chcę jakąś kartę bankową...". Ludzie ci widzą cel nie dostrzegając etapów jego realizacji. "Zadaniowców" należy stawiać w sytuacji wyboru pomiędzy nie więcej niż dwiema kategoriami - "prowadzić parami" np.: "Czy ma być to karta kredytowa, czy typu charge?".

"Szczegółowiec". Cecha wyróżniająca to formułowanie oczekiwań w kategoriach bardzo konkretnych. Np.: "Po pierwsze, chcę założyć konto osobiste X. Po drugie, chciałbym mieć karty kredytowe Y. Po trzecie...". "Szczegółowiec" zasypuje nas konkretami - cechami produktu - oczekując od sprzedającego identycznego sposobu konstrukcji odpowiedzi.

"Problemowiec". Cecha wyróżniająca to formułowanie oczekiwań w kategoriach problemów do rozwiązania. Np. "A co się stanie, gdy zgubię kartę..?". Tego typu ludzie dostrzegają wyłącznie problemy i pragną, by obsługujący ich znaleźli rozwiązanie. Np.: "W takiej sytuacji prosimy o telefon na numer...".

"Dziura w całym". Cecha wyróżniająca to formułowanie opinii negujących produkt i osoby (instytucje) je oferujące. Np.: "Wszystko takie drogie, to nieuczciwe...". Rozmawiając z "dziurą w całym", można pomijać jego uwagi lub narzekać razem z nim i jednocześnie co innego czynić przedmiotem krytyki (pokazujemy, że w odniesieniu do innych produktów też można sformułować tego typu zarzuty). Np.: "Spójrzmy na ceny benzyny - ciągle drożeją". Podjęcie jakiejkolwiek polemiki z "dziurą w całym" jest nieskutecznym sposobem oddziaływania. Rolą sprzedającego jest zaspokojenie potrzeb kupującego, a nie jego wychowywanie na drodze udowadniania, kto ma rację.

On 7 Mar, 12:50, "MK" <ma...@interia.pl> wrote:

Wg amerykanskich nauk jest 5 glownych typow klientow...  Do ktorego sie
zaliczasz? ;)

Zdecydowanie "Szczegółowiec" :) "Upierdliwy Szczegolowiec".

"Po pierwsze, chcę założyć konto osobiste X. Po drugie, chciałbym mieć
karty kredytowe Y. Po trzecie paragraf 3 punkt 5 Regulaminu mowi ze Z.
Po czwarte, zgodnie z TOiP na stronie internetowej, oprocentowanie
wynosi X%, a nie Y% jak Pani twierdzi. Po piate maja Panstwo promocje
na..."

Generalnie: do odstrzalu :)

Moja klasyfikacja pracownikow bankow jest prostsza: pomocni lub
olewajacy. Z subkategoriami: sympatyczni lub niesympatyczni. :D

bradley.st wrote on 2009-03-07 18:27:

Heh... W moim przypadku proces znalezienia odpowiedniej oferty jest
wielostopniowy:

1. Znalezc najlepsza oferte
2. Sprawdzic w regulaminach w internecie jak dany bank podchodzi do
"obcych"
3. Przekazac te wiedze pracownikowi danego banku. W miare delikatnie
zeby nie przytloczyc nadmiarem informacji. :)
4. Przekonac pracownika banku do postapienia zgodnie z procedurami, a
z braku tychze - ze zdrowym rozsadkiem.

Zazwyczaj dochodze do punktu 3, czasami moge poprzestac juz na 2. :DD

A sprawdzałeś HSBC? Co prawda nie znam szczegółów oferty Premier, nie wiem ile to kosztuje i co daje w zamian, ale reklamują się jako 'The world's local bank' :-)

Pozdrawiam
Michał M

On 8 Mar, 08:46, MrMrooz <mrmrooz_usun...@spam.gazeta.pl> wrote:

A sprawdzałeś HSBC? Co prawda nie znam szczegółów oferty Premier, nie
wiem ile to kosztuje i co daje w zamian, ale reklamują się jako 'The
world's local bank' :-)

Tak, nawet przymierzalem sie dawno temu do ich zwyklego konta
czekowego ale poziom biurokratyzacji maja bardzo wysoki.
No i po przygodach z Citibank Poland mam awersje do "bankow
globalnych" :)

"bradley.st" <bradley.st@gazeta.pl> wrote in message news:152fb93b-21de-4f18-9c0a-9219bd3f6782u1g2000vbb.googlegroups.com...
On 8 Mar, 08:46, MrMrooz <mrmrooz_usun...@spam.gazeta.pl> wrote:

A sprawdzałeś HSBC? Co prawda nie znam szczegółów oferty Premier, nie
wiem ile to kosztuje i co daje w zamian, ale reklamują się jako 'The
world's local bank' :-)

Tak, nawet przymierzalem sie dawno temu do ich zwyklego konta
czekowego ale poziom biurokratyzacji maja bardzo wysoki.
No i po przygodach z Citibank Poland mam awersje do "bankow
globalnych" :)

Ja z kolei mam dobre wspomnienia z HSBC, zresztą ponoć mają w UK najwyższy wskaźnik zadowolenia klienta. Do tej pory zastanawiam się, czy nie przerzucić się na tę sieć i w ramach hobby nie otworzyć sobie bezpłatnego konta w HSBC Hong Kong czy HSBC Pakistan. Tylko czekam na coś przypominającego Citi Globa Transfers: na razie HSBC nie powala w tej dziedzinie.

pzdr.
k.

On 8 Mar, 12:55, "kashmiri" <xkashmi...@gmail.com> wrote:

Ja z kolei mam dobre wspomnienia z HSBC, zresztą ponoć mają w UK najwyższy wskaźnik zadowolenia klienta. Do tej pory zastanawiam się, czy nie przerzucić się na tę sieć i w ramach hobby nie otworzyć sobie bezpłatnego konta w HSBC Hong Kong czy HSBC Pakistan. Tylko czekam na coś przypominającego Citi Globa Transfers: na razie HSBC nie powala w tej dziedzinie.

Ale "Twoje" HSBC to jest co, chyba Midlands z nowa etykietka? A oni
zawsze byli OK.

Natomiast HSBC "u mnie" sobie zyczy jakies ksero SSN card i fotokopie
prawa jazdy przy otwieraniu zwyklego konta. Wyzszy poziom biurokracji.

Jedyne fajne co teraz maja, to "weekendowa karta kredytowa" ze zwrotem
2% za zakupy sobota-niedziela. (1% reszta dni). Nawet konto
oszczednosciowe online juz nie neci z tymi nedznymi 1.85%

"bradley.st" <bradley.st@gazeta.pl> wrote in message news:c4e044fa-df44-4193-93aa-bc6dcc4026e9w35g2000yqm.googlegroups.com...
On 8 Mar, 12:55, "kashmiri" <xkashmi...@gmail.com> wrote:

Ja z kolei mam dobre wspomnienia z HSBC, zresztą ponoć mają w UK najwyższy wskaźnik zadowolenia klienta. Do tej pory zastanawiam się, czy nie przerzucić się na tę sieć i w ramach hobby nie otworzyć sobie bezpłatnego konta w HSBC Hong Kong czy HSBC Pakistan. Tylko czekam na coś przypominającego Citi Globa Transfers: na razie HSBC nie powala w tej dziedzinie.

Ale "Twoje" HSBC to jest co, chyba Midlands z nowa etykietka? A oni
zawsze byli OK.

Natomiast HSBC "u mnie" sobie zyczy jakies ksero SSN card i fotokopie
prawa jazdy przy otwieraniu zwyklego konta. Wyzszy poziom biurokracji.

Co to, kopiarka im się zepsuła?
Poza tym: http://www.greaterthings.com/News/Victories/bank_ssn.htm

Jedyne fajne co teraz maja, to "weekendowa karta kredytowa" ze zwrotem
2% za zakupy sobota-niedziela. (1% reszta dni). Nawet konto
oszczednosciowe online juz nie neci z tymi nedznymi 1.85%

Dla mnie to OK, ja nie trzymam oszczędności w bankach. Dla mnie taka sieć moich kont powiązana możliwościami przelewu to coś jak zabawa w facebook ;)

k.

On 8 Mar, 13:15, "kashmiri" <xkashmi...@gmail.com> wrote:

Co to, kopiarka im się zepsuła?

:) W "moim" stanie nie ma oddzialow HSBC :) To sa wymagania przy
otwieraniu konta przez internet.

Ale zadanie jest od czapy, bo nawet przy zakladaniu kont w oddzialach
(innych bankow) nikt nigdy nie wymagal "oryginalu karty SSN do
wgladu". A przez internet jest zazwyczaj jeszcze mniej formalnosci.

Dla mnie taka sieć moich kont powiązana możliwościami przelewu to coś jak zabawa w facebook ;)

Taa... tylko z, powiedzmy, piecioma kashmirimi powiazanymi w
siec... :) Nudny taki facebook :)

wie ktos jak jest traktowana ta operacja na karcie kredytowej? jako
operacja bezgotowkowa?

" Wojtek" <obserwator1980@WYTNIJ.gazeta.pl> wrote in message news:gotlko$6p7$1inews.gazeta.pl...

Piotr Gralak <gral74@gazeta.pl> napisał(a):

nowa usługa aliora.

https://www.speed.aliorbank.pl/speed/

w skrócie - przelewy na rachunek aliora z dowolnej karty kredytowej bez
prowizji (jak transakcja internetowa). haczyk: waluta transakcji to EUR,
USD, GBP a przelew na rachunek w PLN.

PG

Ten przelew jest chyba nastawiony na osoby mieszkajace zagranica. Wiec jesli
tak, to taka forma przekazywania jest bardziej korzystna, niż robienie
przelewu zagranicznego np: z UK czy Irlandii do Polski. Mam konto w
moneybookers i czasem robie przelewy w ten sposob, ale trzeba placic prowizje
+ kasuja na przewalutowaniu - wiec w sumie malo się to oplaca. Dla kogos kto
pracuje zagranica i chce oszczedzac w Polsce (lokaty są lepiej orpcentowane w
Polsce) wydaje sie to dobrym rozwiazaniem, ale oczywiscie trzeba to sprawdzic
w praniu. no i zalozyc konto w aliorze... Pewnie im zalezy na depozytach i
stad ta "bezprowizyjnosc".

Generalnie dla malych kwot moze jest to alternatywa dla uzycia karty zagranicznej w polskim bankomacie(sa prowizje od wyplaty i od przewalutowania). Dla wiekszych kwot np 10tys waluty przelew z UK standardowo kosztuje 20funtow. majac walute w Polsce mozna ponegocjowac kurs, niektore banki (np getin) od 5tys USD stosuja kursy negocjowalne. Przy przelewie z karty podejrzewam, ze nie ma wplywu po jakim kursie to przewalutuja, jezeli maja 3 dni na rozliczenie transakcji.

"Piotr Gralak" <gral74@gazeta.pl> wrote in message news:gosapp$8q1$1inews.gazeta.pl...

nowa usługa aliora.

https://www.speed.aliorbank.pl/speed/

w skrócie - przelewy na rachunek aliora z dowolnej karty kredytowej bez prowizji (jak transakcja internetowa). haczyk: waluta transakcji to EUR, USD, GBP a przelew na rachunek w PLN.

Właśnie dostałem cynka o tym, co ma się pojawić w wersji 2.0 Speeda. M.in. ma być coś o nazwie "szablony beneficjentów", czyli po polskiemu książka adresowa odbiorców; i indywidualnie zapamiętywane adresy do każdej karty (billing address).

Ciekawe. Żeby jeszcze tylko zmniejszyli czas oczekiwania na przelew, byłoby super. Dla porównania, taki Moneybookers udostępnia środki w ciągu kilku sekund po autoryzowaniu trasakcji kartcianej.

pzdr.
k.

Użytkownik "Piotr Gralak" <gral74@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:gosapp$8q1$1inews.gazeta.pl...

nowa usługa aliora.

https://www.speed.aliorbank.pl/speed/

w skrócie - przelewy na rachunek aliora z dowolnej karty kredytowej bez prowizji (jak transakcja internetowa). haczyk: waluta transakcji to EUR, USD, GBP a przelew na rachunek w PLN.

    Usługa powinna się nazywać Alior Slow. Na próbę przelałem 3 euro z mbankowej ryby.
W mBanku transakcja karciana już jest rozliczona, a w aliorze przelew jeszcze na podane aliorowskie konto do chwili obecnej nie doszedł.

Użytkownik "Marcin Wasilewski" <jakis@adres.pewnie.je.st> napisał w wiadomości news:gp8b1a$7c5$1news.task.gda.pl...

   Usługa powinna się nazywać Alior Slow. Na próbę przelałem 3 euro z mbankowej ryby.
W mBanku transakcja karciana już jest rozliczona, a w aliorze przelew jeszcze na podane aliorowskie konto do chwili obecnej nie doszedł.

    Zapomniałem dopisać, że transakcję zleciłem 7 marca.

On Mar 11, 1:34 pm, "Marcin Wasilewski" <ja...@adres.pewnie.je.st>
wrote:

Użytkownik "Marcin Wasilewski" <ja...@adres.pewnie.je.st> napisał w
wiadomościnews:gp8b1a$7c5$1news.task.gda.pl...

>    Usługa powinna się nazywać Alior Slow. Na próbę przelałem 3 euro z
> mbankowej ryby.
> W mBanku transakcja karciana już jest rozliczona, a w aliorze przelew
> jeszcze na podane aliorowskie konto do chwili obecnej nie doszedł.

    Zapomniałem dopisać, że transakcję zleciłem 7 marca.

A ile tam delkaruja w regulaminie? 3 dni robocze? 7-8 [sobota-
niedziela] to akurat wypadnie jakos dzis...

On 11 Mar, 13:34, "Marcin Wasilewski" <ja...@adres.pewnie.je.st>
wrote:

Użytkownik "Marcin Wasilewski" <ja...@adres.pewnie.je.st> napisał w
wiadomościnews:gp8b1a$7c5$1news.task.gda.pl...

>    Usługa powinna się nazywać Alior Slow. Na próbę przelałem 3 euro z
> mbankowej ryby.
> W mBanku transakcja karciana już jest rozliczona, a w aliorze przelew
> jeszcze na podane aliorowskie konto do chwili obecnej nie doszedł.

    Zapomniałem dopisać, że transakcję zleciłem 7 marca.

transakcja rozliczona jako zakup bezgotowkowy?

% <krzysztofsf@wp.pl> had the courage to write:

On 11 Mar, 13:34, "Marcin Wasilewski" <ja...@adres.pewnie.je.st>
wrote:

Użytkownik "Marcin Wasilewski" <ja...@adres.pewnie.je.st> napisał w
wiadomościnews:gp8b1a$7c5$1news.task.gda.pl...

Usługa powinna się nazywać Alior Slow. Na próbę przelałem 3 euro z
mbankowej ryby.
W mBanku transakcja karciana już jest rozliczona, a w aliorze przelew
jeszcze na podane aliorowskie konto do chwili obecnej nie doszedł.

Zapomniałem dopisać, że transakcję zleciłem 7 marca.

transakcja rozliczona jako zakup bezgotowkowy?

U mnie tak (karta brytyjska).
k.

Także puściłem próbną transakcję na 3 EUR 7 marca, na koncie środki zobaczyłem wczoraj. 7-8 to weekend, więc pieniądze doszły faktycznie w ciągu 3 dniach roboczych.
--
Wiadomość wysłana z serwisu Money.pl Zajrzyj na http://msp.money.pl

On 12 Mar, 08:00, "iktorn4" <iktorn676@WYTNIJ_TOwp.pl> wrote:

Także puściłem próbną transakcję na 3 EUR 7 marca, na koncie środki zobaczyłem wczoraj. 7-8 to weekend, więc pieniądze doszły faktycznie w ciągu 3 dniach roboczych.
--
Wiadomość wysłana z serwisu Money.pl Zajrzyj nahttp://msp.money.pl

A jak jest z kursem? Ile % prowizji na przeliczeniu?

Użytkownik <bartlomiej.wiecek@googlemail.com> napisał w wiadomości news:a0fab5d5-fa55-4e2e-ab6d-ce56633754d813g2000yql.googlegroups.com...

A jak jest z kursem? Ile % prowizji na przeliczeniu?

Marnie. Przy 3 euro z mBankowej ryby zeszło 14,51 zł, na koncie aliorowskim pojawiło się 13,57 zł.

Jeśli nie brać pod uwagę spredu mBankowego, to alior odkupił 1 euro po 4,5233 zł (na dzień 11.03.2009).

Marcin Wasilewski <jakis@adres.pewnie.je.st> napisał(a):

> A jak jest z kursem? Ile % prowizji na przeliczeniu?

U mnie to trochę śmiesznie. Pierwsza transakcja na 3usd, Polbank skasował
11,20pln a Alior 9.03 przekazał 11,65pln na konto (czyli zarobiłem 45gr).

Kolejna transakcja to 50gbp, Polbank wziął 252,62pln a Alior 12.03 przekazał
238,94pln. Zastanawiam się czy to tylko przez to że funt spadł w ciągu 1-2 dni
(bo Alior zaksięgował dopiero 2 dni po rozliczonej transakcji w Polbanku).


--
Sinus


--

No, bardzo miło, tylko jakoś Alior nie wpadł na to żeby prztetłumaczyć interfejs na angielski - beznadzieja.

Gdyby nie to, byłaby to niezła alternatywa dla przelewów międzynarodowych do Polski (np. z USA, czym jestem zainteresowany). Mam nadzieję że to poprawią...
--
Wiadomość wysłana z serwisu Money.pl Zajrzyj na http://msp.money.pl

On 18 Mar, 00:20, "Nix" <pawelsierszen@WYTNIJ_TOgmail.com> wrote:

No, bardzo miło, tylko jakoś Alior nie wpadł na to żeby prztetłumaczyć interfejs na angielski - beznadzieja.

Gdyby nie to, byłaby to niezła alternatywa dla przelewów międzynarodowych do Polski (np. z USA, czym jestem zainteresowany). Mam nadzieję że to poprawią...

Hmm... A jaki odsetek posiadaczy PESELu (wymagany przy rejestracji w
Speed) oraz polskiego obywatelstwa (nie ma innego wyboru przy
rejestracji) nie zrozumie tego interfejsu po polsku?