Mam karte Maestro wazna do konca 12.2009. Otrzymalem nowa wazna do 2012 i widze, ze stara zniknela z systemu a ta przyslana jest aktywna.
Czy ten bank wysyla aktywne karty i ktora z tych kart dziala obecnie? A gdybym nowej nie dostal to ot tak z zaskoczenia wylaczaja mi dzialajaca karte? Chyba faktycznie to jest 'wyzsza kultura' bankowosci.

Krzysztof pisze:

Mam karte Maestro wazna do konca 12.2009. Otrzymalem nowa wazna do 2012 i widze, ze stara zniknela z systemu a ta przyslana jest aktywna.
Czy ten bank wysyla aktywne karty i ktora z tych kart dziala obecnie? A gdybym nowej nie dostal to ot tak z zaskoczenia wylaczaja mi dzialajaca karte? Chyba faktycznie to jest 'wyzsza kultura' bankowosci.

Etam, wcale tak nie jest. Każda karta którą mi przysyłano, blokowano, zastrzegano jest ZAWSZE widoczna w systemie. Nawet te "zamknięte".

Nowa karta przychodzi nieaktywna, jak najbardziej.

Pozdr.
Tomek

Dnia Tue, 10 Nov 2009 15:32:22 +0100, Tomek Głowacki napisał(a):

Etam, wcale tak nie jest. Każda karta którą mi przysyłano, blokowano,
zastrzegano jest ZAWSZE widoczna w systemie. Nawet te "zamknięte".

W Aliorze? Ja mam obecnie 2 takie same karty kredytowe (takie same, tj. jedna "stara" oraz druga wznowiona), ta pierwsza jest jeszcze ważna do końca miesiąca (i nie jest widoczna w systemie), ta druga jest już widoczna i jest aktywna.

--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis ==> http://olgierd.bblog.pl <==

"Olgierd" <no.email.no.spam@no.problem> wrote in message news:pan.2009.11.10.14.36.36rudak.org...

Dnia Tue, 10 Nov 2009 15:32:22 +0100, Tomek Głowacki napisał(a):

Etam, wcale tak nie jest. Każda karta którą mi przysyłano, blokowano,
zastrzegano jest ZAWSZE widoczna w systemie. Nawet te "zamknięte".

W Aliorze?
Ja mam obecnie 2 takie same karty kredytowe (takie same, tj. jedna
"stara" oraz druga wznowiona), ta pierwsza jest jeszcze ważna do końca
miesiąca (i nie jest widoczna w systemie), ta druga jest już widoczna i
jest aktywna.

Z Maestro powiedzieli mi na infolinii, ze stara mozna uzywac do konca terminu. W systemie, aktywnosc tej nowej karty znikla (wczoraj byla aktywna) i jest nieaktywna i nie mozna bedzie jej aktywowac przez net tylko na infolinii. Starej nie ma w systemie, takze np. nie moge jej zastrzec, itp, czyli jest a jakoby jej nie bylo. Mysle, ze z kredytowymi jest podobnie. Alior wyznacza 'nowe' standardy bankowosci.

Olgierd <no.email.no.spam@no.problem> wrote:

Ja mam obecnie 2 takie same karty kredytowe (takie same, tj. jedna "stara" oraz druga wznowiona), ta pierwsza jest jeszcze ważna do końca miesiąca (i nie jest widoczna w systemie), ta druga jest już widoczna i jest aktywna.

Właśnie miałem pisać, obie (stara i nowa) są aktywne i można nimi płacić.
Użyłem najpierw nowej, potem starej i się mocno zdziwiłem. Myślałem, że pierwsza operacja nową kartą spowoduje jej aktywację a zdeaktywuje
starą. Ale nie, obie są działające (KK).

a.

Użytkownik "Wemif" <wemif@amsnet.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:hdclc9$hub$1@host.amsnet.pl...

Właśnie miałem pisać, obie (stara i nowa) są aktywne i można nimi płacić.
Użyłem najpierw nowej, potem starej i się mocno zdziwiłem. Myślałem,
że pierwsza operacja nową kartą spowoduje jej aktywację a zdeaktywuje
starą. Ale nie, obie są działające (KK).

Ale uważacie, że to jest coś złego? Przecież to dobre jest. Zakładam, że obie funkcjonują w ramach limitu tego samego rachunku.

MarekZ <brak@adresu.w.pl> wrote:

Ale uważacie, że to jest coś złego? Przecież to dobre jest. Zakładam, że obie funkcjonują w ramach limitu tego samego rachunku.

Zazwyczaj po aktywacji nowej starą wyciągam z portfela, a tu - muszę
pilnować obu do końca ważności starej. W sumie to nie wiem czy to mi
przeszkadza, ale jest inaczej, co nie było dla mnie oczywiste, dlatego
o tym piszę.

a.

Dnia Thu, 12 Nov 2009 14:27:12 +0000, Wemif napisał(a):

Ale uważacie, że to jest coś złego? Przecież to dobre jest. Zakładam,
że obie funkcjonują w ramach limitu tego samego rachunku.

Zazwyczaj po aktywacji nowej starą wyciągam z portfela, a tu - muszę
pilnować obu do końca ważności starej. W sumie to nie wiem czy to mi
przeszkadza, ale jest inaczej, co nie było dla mnie oczywiste, dlatego o
tym piszę.

Ja uważam, że to błąd. Pomijam już ewentualne kwestie umowne (nie zamawiałem 2 kart) oraz informacyjne (o tej "funkcjonalności" nikt nie informuje), dochodzi właśnie problem pilnowania obu kart (fakt, że prościej jest po prostu zniszczyć tę starą).
Wydaje mi się, że bank powinien blokować stary plastik po aktywacji nowego egzemplarza, nieważne czy to duplikat czy wznowienie czy cokolwiek.

--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis ==> http://olgierd.bblog.pl <==

Użytkownik "Olgierd" <no.email.no.spam@no.problem> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:pan.2009.11.12.14.32.12@rudak.org...

Wydaje mi się, że bank powinien blokować stary plastik po aktywacji
nowego egzemplarza, nieważne czy to duplikat czy wznowienie czy cokolwiek.

Jak widać zależy to od podejścia. Dla mnie rozwiązanie Aliora jest jednoznacznie lepsze. Zablokować kartę można sobie samodzielnie. Jest naturalnie faktem, iż klient powinien być informowany o tym, że w takiej sytuacji obie karty pozostają aktywne.

Dnia Thu, 12 Nov 2009 15:37:51 +0100, MarekZ napisał(a):

Jak widać zależy to od podejścia. Dla mnie rozwiązanie Aliora jest
jednoznacznie lepsze. Zablokować kartę można sobie samodzielnie.

No właśnie nie wiadomo jak ją można zablokować -- w systemie widzisz jedną kartę, w sumie nie wiesz którą (aczkolwiek wiem, bo otrzymałem taką informację, że widać kartę nową).

--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis ==> http://olgierd.bblog.pl <==

Olgierd <no.email.no.spam@no.problem> wrote:

No właśnie nie wiadomo jak ją można zablokować -- w systemie widzisz jedną kartę, w sumie nie wiesz którą (aczkolwiek wiem, bo otrzymałem taką informację, że widać kartę nową).

Widać nową, jest tam pole 'termin ważności', więc nie ma wątpliwości,
która to.

a.

Olgierd <no.email.no.spam@no.problem> writes:

Wydaje mi się, że bank powinien blokować stary plastik po aktywacji nowego egzemplarza, nieważne czy to duplikat czy wznowienie czy cokolwiek.

A po co? Np. ja place stara jesli moge, skad wiadomo ile nowa wytrzyma.
--
Krzysztof Halasa

Dnia Thu, 12 Nov 2009 20:18:42 +0100, Krzysztof Halasa napisał(a):

Wydaje mi się, że bank powinien blokować stary plastik po aktywacji
nowego egzemplarza, nieważne czy to duplikat czy wznowienie czy
cokolwiek.

A po co? Np. ja place stara jesli moge, skad wiadomo ile nowa wytrzyma.

To nie ma związku. Też tak robię, aczkolwiek jestem zdania, że bank nie powinien dopuszczać do sytuacji, w której jakaś karta jest zdublowana.

--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis ==> http://olgierd.bblog.pl

Olgierd <no.email.no.spam@no.problem> writes:

A po co? Np. ja place stara jesli moge, skad wiadomo ile nowa wytrzyma.

To nie ma związku.

No jak to? Przeciez ma. Mysle ze takich osob jest wiecej.
Wez takze zdalne zamowienia - troche dziwnie by bylo gdyby nastepnego
dnia (albo po minucie) po aktywacji nowej karty "stare" zamowienia nie
dostawaly autoryzacji. Sklepy internetowe czesto nie robia autoryzacji
natychmiast. Po przekroczeniu daty waznosci sprawa jest jasna, ale
wczesniej - nie za bardzo.

Też tak robię, aczkolwiek jestem zdania, że bank nie powinien dopuszczać do sytuacji, w której jakaś karta jest zdublowana.

"Zdublowana" to zle slowo. To sa po prostu dwie karty, ktore maja tylko
zwykle wspolny numer.
--
Krzysztof Halasa

Krzysztof Halasa <khc@pm.waw.pl> wrote:

"Zdublowana" to zle slowo. To sa po prostu dwie karty, ktore maja tylko
zwykle wspolny numer.

Ale starej nie widać w systemie transakcyjnym i nie można jej tam zastrzec.
Ciekawe czy w razie zgubienia można przez BOK zastrzec tylko starą
pozostawiając nową działającą.

a.

Dnia Thu, 12 Nov 2009 22:39:36 +0100, Krzysztof Halasa napisał(a):

A po co? Np. ja place stara jesli moge, skad wiadomo ile nowa
wytrzyma.

To nie ma związku.

No jak to? Przeciez ma. Mysle ze takich osob jest wiecej. Wez takze
zdalne zamowienia - troche dziwnie by bylo gdyby nastepnego dnia (albo
po minucie) po aktywacji nowej karty "stare" zamowienia nie dostawaly
autoryzacji. Sklepy internetowe czesto nie robia autoryzacji
natychmiast. Po przekroczeniu daty waznosci sprawa jest jasna, ale
wczesniej - nie za bardzo.

No to "ile wytrzyma?" czy "kiedy autoryzują?"?
Wytrzyma ile wytrzyma, w sumie nie musisz aktywować nowej przed upływem daty ważności, nosić jej i używać. Wytrzyma dłużej.

Co do opisanego powyżej przypadku: ile może maksymalnie trwać taka autoryzacja? 24 godziny? To chyba klient jest w stanie przemyśleć której karty chce użyć.

Też tak robię, aczkolwiek jestem zdania, że bank nie powinien
dopuszczać do sytuacji, w której jakaś karta jest zdublowana.

"Zdublowana" to zle slowo. To sa po prostu dwie karty, ktore maja tylko
zwykle wspolny numer.

Czyli są to dwa takie same plastiki, czyli karta jest zdublowana. Tymczasem ustawa nakłada na posiadacza pewne obowiązki jeśli chodzi o bezpieczeństwo kart (i na bank także). Posiadając dwie aktywne karty może być z tym trudniej.

--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis ==> http://olgierd.bblog.pl <==

Olgierd <no.email.no.spam@no.problem> writes:

No to "ile wytrzyma?" czy "kiedy autoryzują?"?

Obie rzeczy.

Wytrzyma ile wytrzyma, w sumie nie musisz aktywować nowej przed upływem daty ważności, nosić jej i używać. Wytrzyma dłużej.

Ale to moze byc prawdziwym problemem dla banku - karta powinna byc
aktywowana jak najszybciej, w przeciwnym przypadku jest podejrzenie, ze
cos z nia bylo nie tak.

Co do opisanego powyżej przypadku: ile może maksymalnie trwać taka autoryzacja? 24 godziny? To chyba klient jest w stanie przemyśleć której karty chce użyć.

Moze trwac dluzej, niektore sklepy nie autoryzuja transakcji zanim nie
skompletuja towaru. Z tym, ze sklep oczywiscie widzi date waznosci
karty i rozumie, ze czasem musi sie pospieszyc (pewnie takze kwestia
oprogramowania).

"Zdublowana" to zle slowo. To sa po prostu dwie karty, ktore maja tylko
zwykle wspolny numer.

Czyli są to dwa takie same plastiki, czyli karta jest zdublowana. Tymczasem ustawa nakłada na posiadacza pewne obowiązki jeśli chodzi o bezpieczeństwo kart (i na bank także). Posiadając dwie aktywne karty może być z tym trudniej.

Zawsze mozna jeden zniszczyc albo oddac bankowi.
--
Krzysztof Halasa