Data: 2011-09-13 22:31:38 | |
Autor: Marek | |
Alior to jednak niska kultura bankowości | |
Założyłem przez internet lokaty 100 dniowe. Przekleństwem jest ten ich interfejs dla tego produktu, dobry może dla jednej, dwóch lokat. Po kilku dniach przyszły potwierdzenia, tyle tylko, że nie wszystkie. Na dodatek lokaty zostały przypisane do jakiś rachunków, o numerach różniących się od numerów rachunków, na które były wpłacane pieniądze. Zadzwoniłem na infolinię, przedstawiłem problem braku potwierdzeń opłaconych lokat, konsultant wypytał mnie o moje dane i obiecał, że bank zadzwoni tego samego dnia. Nie zadzwonili w piątek, poniedziałek i wtorek. Dziś pod koniec dnia odwiedziłem odział banku (Wrocław; Pl. Bema), gdzie pani poinformowała mnie, że ona nie ma możliwości podejrzenia w systemie lokat 100 dniowych zakładanych przez internet i muszę ponownie dzwonić na ich infolinię. Ponadto dowiedziałem się, że podpisanie umowy ramowej z bankiem celem uzyskania dostępu elektronicznego też mi nie zapewni wglądu w lokaty wcześniej założone przez internet. Pani była bardzo zdziwiona, że na infolinii zapewniają, iż jest to możliwe. Byłem tak wkurzony, że nie przyszło mi do głowy zapytać ją, jak zatem u nich zrywa się te lokaty, skoro oni nie mają wglądu w te lokaty zakładane przez klientów nie posiadający u nich żadnych innych rachunków.
A może Alior zrezygnował już "z wyższej kultury bankowości"? Marek |
|
Data: 2011-09-13 22:43:11 | |
Autor: Waldek | |
Alior to jednak niska kultura bankowości | |
Użytkownik "Marek" <123@456.eu> napisał w wiadomości news:j4oem0$39i$1mx1.internetia.pl... A może Alior zrezygnował już "z wyższej kultury bankowości"? A moze pani byla niekumata ? ;) |
|
Data: 2011-09-13 22:50:28 | |
Autor: brum | |
Alior to jednak niska kultura bankowo¶ci | |
Nie zadzwonili w pi±tek, poniedzia³ek i wtorek. standard Dzi¶ pod koniec dnia odwiedzi³em odzia³ banku (Wroc³aw; Pl. Bema), gdzie pani poinformowa³a mnie, ¿e ona nie ma mo¿liwo¶ci podejrzenia w systemie lokat 100 dniowych zak³adanych przez internet i muszê ponownie dzwoniæ na ich infoliniê. moze faktycznie nie miala, a moze tylko tak twierdzila ja twierdze inaczej Ponadto dowiedzia³em siê, ¿e podpisanie umowy ramowej z bankiem celem uzyskania dostêpu elektronicznego te¿ mi nie zapewni wgl±du w lokaty wcze¶niej za³o¿one przez internet. ponownie twierdze inaczej By³em tak wkurzony, ¿e nie przysz³o mi do g³owy zapytaæ j±, jak zatem u nich zrywa siê te lokaty, skoro oni nie maj± wgl±du w te lokaty zak³adane przez klientów nie posiadaj±cy u nich ¿adnych innych rachunków. o ile kwota nie wymaga awizacji, to idziesz do placowki, zrywasz lokate i tyle a jesli nie chca wyplacic, to idziesz do innej placowki, wzglednie skladasz reklamacje A mo¿e Alior zrezygnowa³ ju¿ "z wy¿szej kultury bankowo¶ci"? zrezygnowal jakosc pracy statystycznego interfejsu bialkowego mozna aktualnie porownac z poziomem pko bp rocznik wczesny dziewiecdziesiaty |
|
Data: 2011-09-14 09:22:14 | |
Autor: | |
Alior to jednak niska kultura bankowo¶ci | |
Marek <123@456.eu> napisa³(a):
DziÅ� pod koniec dnia odwiedziÅ�em odziaÅ� banku (WrocÅ�aw; Pl. Bema), gdzie pani poinformowaÅ�a mnie, że ona nie ma możliwoÅ�ci podejrzenia w systemie lokat 100 dniowych zakÅ�adanych przez internet Jakie¶ cuda wianki. Konta w Aliorze nie mam. Zak³ada³am przez internet. Po kilku dniach by³am w placówce - ³adnie mi wydrukowali wszystkie lokaty i terminy ich zapadalno¶ci -- |