Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo   »   Allegro - przymusowa akceptacja regulaminu

Allegro - przymusowa akceptacja regulaminu

Data: 2010-04-20 16:09:07
Autor: Marian Paździoch
Allegro - przymusowa akceptacja regulaminu
Witam,
ostatnio w sieci jest głośno na ten temat:

http://tinyurl.com/y7239gp
Jak to widzicie? Ja rozumiem, że allegro jest dobrowolne i jak się komuś nie podoba to może spadać, ale mam wrażenie, że ten serwis czasami przesadza i wykorzystuje swoją monopolistyczną pozycję.

Pzdr.
Maniek

Data: 2010-04-20 16:19:56
Autor: WaskiDiver
Allegro - przymusowa akceptacja regulaminu
W dniu 2010-04-20 16:09, Marian Paździoch pisze:
ten serwis czasami przesadza i
wykorzystuje swoją monopolistyczną pozycję.


A w którym momencie allegro jest monopolistą??

Data: 2010-04-20 16:37:47
Autor: Arek
Allegro - przymusowa akceptacja regulaminu
WaskiDiver pisze:
A w którym momencie allegro jest monopolistą??

Monopolistą nie jest, ale podmiotem dominującym w handlu przez sieć.

pozdrawiam
Arek


--
www.arnoldbuzdygan.com

Data: 2010-04-20 16:43:37
Autor: Tomasz Chmielewski
Allegro - przymusowa akceptacja regulaminu
Am 20.04.2010 16:37, Arek wrote:
WaskiDiver pisze:
A w którym momencie allegro jest monopolistą??

Monopolistą nie jest, ale podmiotem dominującym w handlu przez sieć.

W _aukcjach_ przez siec (nie handlu przez siec ogolem), w Polsce, gwoli scislosci.

--
Tomasz Chmielewski
http://wpkg.org

Data: 2010-04-20 16:47:00
Autor: Arek
Allegro - przymusowa akceptacja regulaminu
Tomasz Chmielewski pisze:
W _aukcjach_ przez siec (nie handlu przez siec ogolem), w Polsce, gwoli scislosci.

Nie. W handlu (sprzedaży) przez sieć.
Może nawet gwoli ścisłości - jest dominującą platformą do handlu przez sieć w Polsce.

pozdrawiam
Arek



--
www.arnoldbuzdygan.com

Data: 2010-04-20 16:53:00
Autor: Tomasz Chmielewski
Allegro - przymusowa akceptacja regulaminu
Am 20.04.2010 16:47, Arek wrote:
Tomasz Chmielewski pisze:
W _aukcjach_ przez siec (nie handlu przez siec ogolem), w Polsce,
gwoli scislosci.

Nie. W handlu (sprzedaży) przez sieć.

Mozesz przytoczyc jakies dane, ktore to potwierdza?


--
Tomasz Chmielewski
http://wpkg.org

Data: 2010-04-20 17:02:57
Autor: qwerty
Allegro - przymusowa akceptacja regulaminu
Użytkownik "Tomasz Chmielewski" <tch@nospam.wpkg.org> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:835tecFn95U1@mid.uni-berlin.de...
Mozesz przytoczyc jakies dane, ktore to potwierdza?

Ciężko ruszyć 4 litery?
http://aukcjostat.pl/

--
Petycja przeciw GMO: http://www.avaaz.org/en/eu_health_and_biodiversity

Data: 2010-04-20 17:23:48
Autor: Tomasz Chmielewski
Allegro - przymusowa akceptacja regulaminu
Am 20.04.2010 17:02, qwerty wrote:
Użytkownik "Tomasz Chmielewski" <tch@nospam.wpkg.org> napisał w
wiadomości grup dyskusyjnych:835tecFn95U1@mid.uni-berlin.de...
Mozesz przytoczyc jakies dane, ktore to potwierdza?

Ciężko ruszyć 4 litery?
http://aukcjostat.pl/

Ciezko ruszyc glowa, nim cos napiszesz?

Rozrozniasz handel w internecie ogolem od aukcji w internecie?

Gdzie w twoim zestawieniu np. merlin.pl? Gdzie w ogole w twoim zestawieniu mowa o jakichkolwiek kwotach w zlotowkach?


--
Tomasz Chmielewski
http://wpkg.org

Data: 2010-04-20 19:05:31
Autor: Przemysław Adam Śmiejek
Allegro - przymusowa akceptacja regulaminu
W dniu 2010-04-20 17:23, Tomasz Chmielewski pisze:

Gdzie w twoim zestawieniu np. merlin.pl?

Przecież merlin.pl nie jest platformą do handlu przez internet. Oni
sprzedają to, co oni chcą. Owszem, pewnie jak nam zależy, to można
zainicjować negocjacje, ale to dwie oddzielne rzeczy.

To tak, jakby porównywać targowisko ze szczękami, z Realem. W tym
pierwszym właściciel zapewnia infrastrukturę, a każdy prowadzi sprzedaż
we własnym zakresie. W tym drugim klient kupuje u Reala, załatwia
reklamacje u reala itepe.

--
Przemysław Adam Śmiejek

Data: 2010-04-20 19:51:50
Autor: Tomasz Chmielewski
Allegro - przymusowa akceptacja regulaminu
Am 20.04.2010 19:05, Przemysław Adam Śmiejek wrote:
W dniu 2010-04-20 17:23, Tomasz Chmielewski pisze:

Gdzie w twoim zestawieniu np. merlin.pl?

Przecież merlin.pl nie jest platformą do handlu przez internet. Oni
sprzedają to, co oni chcą. Owszem, pewnie jak nam zależy, to można
zainicjować negocjacje, ale to dwie oddzielne rzeczy.

To tak, jakby porównywać targowisko ze szczękami, z Realem. W tym
pierwszym właściciel zapewnia infrastrukturę, a każdy prowadzi sprzedaż
we własnym zakresie. W tym drugim klient kupuje u Reala, załatwia
reklamacje u reala itepe.

Bo pytanie bylo o handel w internecie w ogole, nie o aukcje, platformy itp.


--
Tomasz Chmielewski
http://wpkg.org

Data: 2010-04-20 20:49:06
Autor: Przemysław Adam Śmiejek
Allegro - przymusowa akceptacja regulaminu
W dniu 2010-04-20 19:51, Tomasz Chmielewski pisze:

Bo pytanie bylo o handel w internecie w ogole, nie o aukcje, platformy itp.

Pytanie było: ,,A w którym momencie allegro jest monopolistą?? ''


--
Przemysław Adam Śmiejek

Data: 2010-04-20 21:51:55
Autor: Tomasz Chmielewski
Allegro - przymusowa akceptacja regulaminu
Am 20.04.2010 20:49, Przemysław Adam Śmiejek wrote:
W dniu 2010-04-20 19:51, Tomasz Chmielewski pisze:

Bo pytanie bylo o handel w internecie w ogole, nie o aukcje, platformy itp.

Pytanie było: ,,A w którym momencie allegro jest monopolistą?? ''

A pozniej bylo o handlu ogolem w sieci, i jak w tym zawiera sie Allegro ;)

No ale nie wazne juz, problem sie rozwiazal.


--
Tomasz Chmielewski
http://wpkg.org

Data: 2010-04-20 17:25:55
Autor: mvoicem
Allegro - przymusowa akceptacja regulaminu
(20.04.2010 17:02), qwerty wrote:
Użytkownik "Tomasz Chmielewski" <tch@nospam.wpkg.org> napisał w
wiadomości grup dyskusyjnych:835tecFn95U1@mid.uni-berlin.de...
Mozesz przytoczyc jakies dane, ktore to potwierdza?

Ciężko ruszyć 4 litery?
http://aukcjostat.pl/

w/w statystyki mówią o aukcjach. A T.C. pytał się o handel w ogóle.

p. m.

Data: 2010-04-20 19:06:39
Autor: Przemysław Adam Śmiejek
Allegro - przymusowa akceptacja regulaminu
W dniu 2010-04-20 17:25, mvoicem pisze:
(20.04.2010 17:02), qwerty wrote:
Użytkownik "Tomasz Chmielewski" <tch@nospam.wpkg.org> napisał w
wiadomości grup dyskusyjnych:835tecFn95U1@mid.uni-berlin.de...
Mozesz przytoczyc jakies dane, ktore to potwierdza?

Ciężko ruszyć 4 litery?
http://aukcjostat.pl/

w/w statystyki mówią o aukcjach. A T.C. pytał się o handel w ogóle.

Aukcje to tylko nazwa. Całkiem spory obrót Allegro to stoiska sklepowe.

--
Przemysław Adam Śmiejek

Data: 2010-04-20 19:23:32
Autor: mvoicem
Allegro - przymusowa akceptacja regulaminu
(20.04.2010 19:06), Przemysław Adam Śmiejek wrote:
W dniu 2010-04-20 17:25, mvoicem pisze:
(20.04.2010 17:02), qwerty wrote:
Użytkownik "Tomasz Chmielewski" <tch@nospam.wpkg.org> napisał w
wiadomości grup dyskusyjnych:835tecFn95U1@mid.uni-berlin.de...
Mozesz przytoczyc jakies dane, ktore to potwierdza?
Ciężko ruszyć 4 litery?
http://aukcjostat.pl/

w/w statystyki mówią o aukcjach. A T.C. pytał się o handel w ogóle.

Aukcje to tylko nazwa. Całkiem spory obrót Allegro to stoiska sklepowe.

Ale mimo wszystko jest to zestawienie platform aukcyjnych, a nie całego
handlu internetowego.

p. m.

Data: 2010-04-20 20:53:52
Autor: Przemysław Adam Śmiejek
Allegro - przymusowa akceptacja regulaminu
W dniu 2010-04-20 19:23, mvoicem pisze:
Aukcje to tylko nazwa. Całkiem spory obrót Allegro to stoiska sklepowe.
Ale mimo wszystko jest to zestawienie platform aukcyjnych, a nie całego
handlu internetowego.

Ale pozostały ,,handel internetowy'' to są własnościowe sklepy, bez
możliwości wystawiania na nich własnego towaru lub z bardzo ograniczoną
możliwością. W zakresie platform umożliwiających prowadzenie własnej
sprzedaży Allegro ma bardzo znaczący udział i w sumie dobrze, bo w tej
branży jest to korzystne.

--
Przemysław Adam Śmiejek

Data: 2010-04-21 22:28:54
Autor: niusy.pl
Allegro - przymusowa akceptacja regulaminu

Użytkownik "Przemysław Adam Śmiejek" <niechce@spamu.pl>

Aukcje to tylko nazwa. Całkiem spory obrót Allegro to stoiska sklepowe.
Ale mimo wszystko jest to zestawienie platform aukcyjnych, a nie całego
handlu internetowego.

Ale pozostały ,,handel internetowy'' to są własnościowe sklepy, bez
możliwości wystawiania na nich własnego towaru lub z bardzo ograniczoną
możliwością. W zakresie platform umożliwiających prowadzenie własnej
sprzedaży Allegro ma bardzo znaczący udział i w sumie dobrze, bo w tej
branży jest to korzystne.

Udział allegro nie jest istotny. Mogłaby być dowolna inna platforma. Mogłoby być wiele platform wystawiających te same towary. Kwestia monopolu dokładnie.

Data: 2010-04-20 18:08:05
Autor: Arek
Allegro - przymusowa akceptacja regulaminu
Tomasz Chmielewski pisze:
Mozesz przytoczyc jakies dane, ktore to potwierdza?

http://webinside.pl/news-6567-raport-e-handel-polska-2009.html

Wartość e-Handlu w Polsce - rozumianego jako wartość sprzedaży sklepów internetowych oraz wartość sprzedaży na platformach aukcyjnych – wynosi około 13 mld zł, z czego 6 mld zł przypada według raportu serwisowi aukcyjnemu Allegro.pl.


Arek


--
www.arnoldbuzdygan.com

Data: 2010-04-20 18:31:59
Autor: Tomasz Chmielewski
Allegro - przymusowa akceptacja regulaminu
Am 20.04.2010 18:08, Arek wrote:
Tomasz Chmielewski pisze:
Mozesz przytoczyc jakies dane, ktore to potwierdza?

http://webinside.pl/news-6567-raport-e-handel-polska-2009.html

Wartość e-Handlu w Polsce - rozumianego jako wartość sprzedaży sklepów
internetowych oraz wartość sprzedaży na platformach aukcyjnych – wynosi
około 13 mld zł, z czego 6 mld zł przypada według raportu serwisowi
aukcyjnemu Allegro.pl.

Jaki dominujacy, maja mniej niz 50% ;)

Faktycznie, dysproporcje ogromne (skoro funkcjonuje kilka tysiecy sklepow).


--
Tomasz Chmielewski
http://wpkg.org

Data: 2010-04-20 18:45:27
Autor: Arek
Allegro - przymusowa akceptacja regulaminu
Tomasz Chmielewski pisze:
Jaki dominujacy, maja mniej niz 50% ;)
Faktycznie, dysproporcje ogromne (skoro funkcjonuje kilka tysiecy sklepow).

O ile pamiętam to wg prawa unijnego dominujący jest od 30% :)

pozdrawiam
Arek

--
www.arnoldbuzdygan.com

Data: 2010-04-20 19:07:55
Autor: Przemysław Adam Śmiejek
Allegro - przymusowa akceptacja regulaminu
W dniu 2010-04-20 18:45, Arek pisze:
Tomasz Chmielewski pisze:
Jaki dominujacy, maja mniej niz 50% ;)
Faktycznie, dysproporcje ogromne (skoro funkcjonuje kilka tysiecy
sklepow).

O ile pamiętam to wg prawa unijnego dominujący jest od 30% :)

Poza tym, w zakresie platformy do własnej sprzedaży, to oni mają z 90%
pewnie albo więcej.

--
Przemysław Adam Śmiejek

Data: 2010-04-21 04:42:42
Autor: januszek
Allegro - przymusowa akceptacja regulaminu
Przemysław Adam Śmiejek napisał(a):

Poza tym, w zakresie platformy do własnej sprzedaży, to oni mają z 90%
pewnie albo więcej.

http://www.idg.pl/news/350286/Na.czym.Polacy.stawiaja.sklepy.internetowe.html

j.

--
bing jest fajny ale nie widać z niego do Apteki na Solnym...

Data: 2010-04-20 19:33:06
Autor: Przemysław Adam Śmiejek
Allegro - przymusowa akceptacja regulaminu
W dniu 2010-04-20 16:09, Marian Pa�dzioch pisze:
Witam,
ostatnio w sieci jest g�o�no na ten temat:
http://tinyurl.com/y7239gp

Jako aktywny użytkownik Allegro (kupujący) oświadczam, że omijam
szerokim łukiem aukcje bez Płacę z Allegro. To jest naprawdę świetna
opcja, która zdejmuje ze mnie ogrom pracy przy płaceniu. Jęczenie
sprzedawców uważam za niestosowne, bo od czasu pojawienia się Płacę z
Allegro zacząłem więcej kupować, bo jest mi łatwiej teraz kupić.

Czego jeszcze mi bardzo brakuje, to łączenia zapłat za wiele zakupów w
jedną płatność. Jak to dorobią, to będzie odlotowe.

Generalnie ta opcja jest bardzo korzystna dla kupującego (wpłata od razu
trafia do sprzedawcy, nawet jeśli to jest sobota/niedziela, a liczba
operacji przy zakupie się zmniejsza) i myślę, że dla sprzedawcy również.


--
Przemysław Adam Śmiejek

Data: 2010-04-20 21:09:13
Autor: gerger
Allegro - przymusowa akceptacja regulaminu

Użytkownik "Przemysław Adam Śmiejek" <niechce@spamu.pl> napisał w wiadomości news:hqkogj$as5$1news.onet.pl...
W dniu 2010-04-20 16:09, Marian Pa?dzioch pisze:
Witam,
ostatnio w sieci jest g?o?no na ten temat:
http://tinyurl.com/y7239gp


(cyk)


Generalnie ta opcja jest bardzo korzystna dla kupującego (wpłata od razu
trafia do sprzedawcy, nawet jeśli to jest sobota/niedziela, a liczba
operacji przy zakupie się zmniejsza) i myślę, że dla sprzedawcy również.

(cyk)

Chyba Cię pogięło człowieku. Wpłata trafia na konto Allegro, a nie do sprzedawcy i tu jest problem.

Data: 2010-04-20 21:39:16
Autor: Przemysław Adam Śmiejek
Allegro - przymusowa akceptacja regulaminu
W dniu 2010-04-20 21:09, gerger pisze:
Generalnie ta opcja jest bardzo korzystna dla kupuj�cego (wp�ata od razu
trafia do sprzedawcy, nawet je�li to jest sobota/niedziela, a liczba
operacji przy zakupie si� zmniejsza) i my�l�, �e dla sprzedawcy r�wnie�.
(cyk)


Cyk cyk, skonfiguruj czytnik. Bo jak na razie śmieci straszne ślesz.
http://www.grzegorz.net/oe/config.php

Chyba Ci� pogi�o cz�owieku.


Yo man. Trzymaj poziom, bo plonkownica zaostrzona.

Wp�ata trafia na konto Allegro, a nie do sprzedawcy i tu jest problem.

Przed wprowadzeniem PzA wpłata trafiała zazwyczaj na konto w banku, a
nie do sprzedawcy. Tylko, że wpłacenie na konto było upierdliwe, a do
tego wpłata docierała do sprzedawcy dopiero czasami po kilku dniach.
Teraz sprzedawca od razu wie, że wpłata doszła i że można spokojnie
wysyłać towar. Całość jest więc do przodu dla obu stron.

Ludzi boli to, że mają cynk, że kasa doszła, a nie mają fizycznie kasy
na koncie, ale nie biorą pod uwagę tego, że wcześniej było tak samo,
tylko cynku nie było wcześniej, a do tego wpłata dla kupującego była o
wiele trudniejsza, więc mógł się zniechęcić (jak pisałem: od czasu
wprowadzenia PzA ja kupuję więcej).


--
Przemysław Adam Śmiejek

Data: 2010-04-21 23:09:02
Autor: niusy.pl
... - przymusowa akceptacja regulaminu

Użytkownik "Przemysław Adam Śmiejek" <niechce@spamu.pl>

Wp�ata trafia na konto ..., a nie do
sprzedawcy i tu jest problem.

Przed wprowadzeniem PzA wpłata trafiała zazwyczaj na konto w banku, a
nie do sprzedawcy. Tylko, że wpłacenie na konto było upierdliwe, a do
tego wpłata docierała do sprzedawcy dopiero czasami po kilku dniach.
Teraz sprzedawca od razu wie, że wpłata doszła i że można spokojnie
wysyłać towar. Całość jest więc do przodu dla obu stron.

Ludzi boli to, że mają cynk, że kasa doszła, a nie mają fizycznie kasy
na koncie, ale nie biorą pod uwagę tego, że wcześniej było tak samo,
tylko cynku nie było wcześniej, a do tego wpłata dla kupującego była o
wiele trudniejsza, więc mógł się zniechęcić (jak pisałem: od czasu
wprowadzenia PzA ja kupuję więcej).

Pierdoły do kwadratu. Jak ktoś wpłaci na moje konto w banku to te pieniądze mam i mogę z nimi zrobić co chcę. Jak wpłaci pośrednikowi to on je ma a nie ja.

Data: 2010-04-22 07:45:18
Autor: tomekr
... - przymusowa akceptacja regulaminu
niusy.pl pisze:

Pierdoły do kwadratu. Jak ktoś wpłaci na moje konto w banku to te pieniądze mam i mogę z nimi zrobić co chcę. Jak wpłaci pośrednikowi to on je ma a nie ja.

Co więcej, jeżeli pośrednik finansowy nie wywiąże się i nie przeleje pieniędzy sprzedającemu (bankructwo, problemy z płynnością, błąd w systemie, hackerzy, działanie celowe "zablokowanie konta" itp.) to oznacza że kupujący NIE ZAPŁACIŁ i sprzedawca ma prawo domagać się od niego zapłaty.

Przelew na konto w banku jest pewny, bo pojawienie się kwoty na koncie sprzedawcy oznacza że zostało zapłacone.

Data: 2010-04-22 08:28:45
Autor: Przemysław Adam Śmiejek
... - przymusowa akceptacja regulaminu
W dniu 2010-04-21 23:09, niusy.pl pisze:
Ludzi boli to, że mają cynk, że kasa doszła, a nie mają fizycznie kasy
na koncie, ale nie biorą pod uwagę tego, że wcześniej było tak samo,
tylko cynku nie było wcześniej, a do tego wpłata dla kupującego była o
wiele trudniejsza, więc mógł się zniechęcić (jak pisałem: od czasu
wprowadzenia PzA ja kupuję więcej).
Pierdoły do kwadratu. Jak ktoś wpłaci na moje konto w banku to te
pieniądze mam i mogę z nimi zrobić co chcę. Jak wpłaci pośrednikowi to
on je ma a nie ja.

Skup się.... Jak zrobię Ci przelew na Twoje konto w piątek wieczorem, to
dojdzie do ciebie koło poniedziałku popołudnia. Do tego komplikacje przy
innych płatnościach niż PzA powodują, że nieraz płaciłem dobre kilka dni
później. Przy PzA klikam od razu. Więc realne opóźnienie przy starej
metodzie mogło wynosić i ponad tydzień.


Jak zrobię ci przelew na PzA to masz od razu w piątek cynk i możesz w
sobotę pakować towary. A jak sobie przelejesz na swoje konto to też
będziesz miał np. w poniedziałek.

Więc masz dzięki PzA:

a) Zadowolny klient, który nie musi się wyginać z innymi płatnościami

b) Natychmiastowe informacje o płatności, a nie dopiero jak kasa dojdzie
na konto

c) zachętę dla klientów do szybkiego płacenia


Jak się coś wystawia do sprzedaży na 2 tygodnie, liczy z regulaminem
pozwalającym nawet na 7 dniową zwłokę w KONTAKCIE (a dopiero po
kontakcie przelew), to nie można nagle marudzić, że pieniądze nie są w
pół sekundy na Twoim koncie. W moim przypadku PzA to raczej
przyśpieszyło moje płacenie, więc ja to widzę odwrotnie.
--
Przemysław Adam Śmiejek

Data: 2010-04-22 09:07:20
Autor: cyklista
... - przymusowa akceptacja regulaminu
Użytkownik Przemysław Adam Śmiejek napisał:

Skup się.... Jak zrobię Ci przelew na Twoje konto w piątek wieczorem, to
dojdzie do ciebie koło poniedziałku popołudnia. Do tego komplikacje przy
innych płatnościach niż PzA powodują, że nieraz płaciłem dobre kilka dni
później. Przy PzA klikam od razu. Więc realne opóźnienie przy starej
metodzie mogło wynosić i ponad tydzień.

Nie uprawiaj takiej demagogi, opóźnienie przelewu jest takie same dla jednego i drugiego przypadku, (a jak weźmiesz pod uwagę że np. mi PZA z allegro wpływają zawsze ostatnią sesją o 16.00 to dodaj 1 dzień do czasu, a od klientów jednak w 88% mam na koncie przed 14.00 i mogę w ten sam dzień towar wysłać)

to że ty miałeś problem z wpisaniem numeru konta sprzedawcy zamiast allegro to jestes wyjątkiem a nie regułą.


Jak zrobię ci przelew na PzA to masz od razu w piątek cynk i możesz w
sobotę pakować towary. A jak sobie przelejesz na swoje konto to też
będziesz miał np. w poniedziałek.

mam cynk że dałeś pieniądze pośrednikowi, a pieniądze trafią na moje konto najwcześniej w poniedziałek ostatnią sesją a w 90% przypadków jest to wtorek albo środa

Więc masz dzięki PzA:

a) Zadowolny klient, który nie musi się wyginać z innymi płatnościami
z tego względu zadowolony, ale z powodu opóźnienia wysyłki o 3 dni już nie jest taki zadowolony


b) Natychmiastowe informacje o płatności, a nie dopiero jak kasa dojdzie
na konto

natychmiastowe informacje o przekazaniu pieniędzy pośrednikowi (dawniej tez ludzie potrafili napisać że już zrobili przelew a nawet wysłać pdf z potwierdzeniem), i tak dopiero jak kasa jest na moim koncie (a nie jakiegoś pośrednika) nastepuje wydanie towaru


c) zachętę dla klientów do szybkiego płacenia

nie widzę tutaj żadnej zachęty



Jak się coś wystawia do sprzedaży na 2 tygodnie, liczy z regulaminem
pozwalającym nawet na 7 dniową zwłokę w KONTAKCIE (a dopiero po
kontakcie przelew), to nie można nagle marudzić, że pieniądze nie są w
pół sekundy na Twoim koncie. W moim przypadku PzA to raczej
przyśpieszyło moje płacenie, więc ja to widzę odwrotnie.

w przypadkach licytacji to masz rację, ale większość sprzedawców to kup teraz i nie ma znaczenia na ile wystawiona została aukcja, zwłoka w kontakcie może być dokładnie taka sama, a pieniądze i tak są min 2 dni później, w twoim przypadku przyśpieszyło płacenia i chwała za to PZA, ale przecież wątek nie jest o tym że to przeszkadza ale o tym że jest to przymusowe, a nie opcja dobrowolna której powszechność ureguluje rynek

Data: 2010-04-22 09:21:56
Autor: Przemysław Adam Śmiejek
... - przymusowa akceptacja regulaminu
W dniu 2010-04-22 09:07, cyklista pisze:
to że ty miałeś problem z wpisaniem numeru konta sprzedawcy zamiast
allegro to jestes wyjątkiem a nie regułą.

Nie masz pojęcia jak działa PzA. Nic nie wpisuję. Klikam ,,Zapłać'' i
tyle. Nie muszę przeklejać wszystkich danych i generować ręcznie przelewów.

Jak zrobię ci przelew na PzA to masz od razu w piątek cynk i możesz w
sobotę pakować towary. A jak sobie przelejesz na swoje konto to też
będziesz miał np. w poniedziałek.
mam cynk że dałeś pieniądze pośrednikowi, a pieniądze trafią na moje
konto najwcześniej w poniedziałek ostatnią sesją a w 90% przypadków jest
to wtorek albo środa

Ale wiesz,  że już zapłaciłem i że możesz spokojnie towar pakować i
wysyłać, bo dojdzie we wtorek. Bez PzA czekałeś do wtorku albo dłużej,
bo mi się nie chciało walczyć z przelewami.

Więc masz dzięki PzA:
a) Zadowolny klient, który nie musi się wyginać z innymi płatnościami
z tego względu zadowolony, ale z powodu opóźnienia wysyłki o 3 dni już
nie jest taki zadowolony

Jak sprzedawca złośliwy, to opóźnia przesyłki. Jak normalny, to
przyspiesza, bo od razu wie, że wpłata poszła i czekanie 3 dni aż
faktycznie dojdzie na konto nic nie zmienia. I tak przez te 3 dni nie
masz kasy,a towar chomikujesz w magazynie, co tylko koszty podnosi, a
nie zmniejsza.

b) Natychmiastowe informacje o płatności, a nie dopiero jak kasa dojdzie
na konto
natychmiastowe informacje o przekazaniu pieniędzy pośrednikowi (dawniej
tez ludzie potrafili napisać że już zrobili przelew a nawet wysłać pdf z
potwierdzeniem),


No to powodzenia w ufaniu takim pdfom albo napisaniu, że zrobiłem
przelew. Dostałeś narzędzie powiadamiające i jeszcze narzekasz, bo za
niemca też się dało, tylko skomplikowaniej... Eh...

i tak dopiero jak kasa jest na moim koncie (a nie
jakiegoś pośrednika) nastepuje wydanie towaru

No cóż, są sprzedawcy i ,,sprzedawcy''. Myślę, że powinniście się
zjednoczyć i pisać na aukcjach na samej górze ,,Jestem nadęty i obrażony
i towar wyślę dopiero jak mi się zachce, bo nie lubię PzA''. I ludzie
będą wiedzieli kogo unikać.


c) zachętę dla klientów do szybkiego płacenia
nie widzę tutaj żadnej zachęty

Ja widzę. Nieraz kończyłem aukcje wieczorem, nie chciało mi się robić
zabawy w przelewanie, więc płaciłem za kilka dni, jak w końcu mnie
motywował upływający termin. A teraz jak mam kliknąć w ZAPŁAĆ, to to
robię od razu.

Jak się coś wystawia do sprzedaży na 2 tygodnie, liczy z regulaminem
pozwalającym nawet na 7 dniową zwłokę w KONTAKCIE (a dopiero po
kontakcie przelew), to nie można nagle marudzić, że pieniądze nie są w
pół sekundy na Twoim koncie. W moim przypadku PzA to raczej
przyśpieszyło moje płacenie, więc ja to widzę odwrotnie.
w przypadkach licytacji to masz rację, ale większość sprzedawców to kup
teraz i nie ma znaczenia na ile wystawiona została aukcja,

Ale liczysz się z tym, że ktoś kupi dopiero za 14 dni, a nie od razu.


 zwłoka w
kontakcie może być dokładnie taka sama, a pieniądze i tak są min 2 dni
później, w twoim przypadku przyśpieszyło płacenia i chwała za to PZA,
ale przecież wątek nie jest o tym że to przeszkadza ale o tym że jest to
przymusowe, a nie opcja dobrowolna której powszechność ureguluje rynek

No i dla mnie OK. bo jak trafiam aukcje z zablokowanym PzA to się
wkurzam i piszę do sprzedawcy, że to ostatni raz u niego kupuję.

Swoją szosą: Jakie przymusowe, skoro co jakiś czas trafiam na brak
takiej opcji?


--
Przemysław Adam Śmiejek

Data: 2010-04-22 07:27:10
Autor: olgierd
... - przymusowa akceptacja regulaminu
Dnia Thu, 22 Apr 2010 09:21:56 +0200, Przemysław Adam Śmiejek napisał(a):

Swoją szosą: Jakie przymusowe, skoro co jakiś czas trafiam na brak
takiej opcji?

To są stare oferty, wystawione przed zmianą. Zanikająca forma życia.

--
pozdrawiam serdecznie, Olgierd
Lege Artis ==> http://LegeArtis.org.pl <==
[reklama] gdzie zrobić zdjęcie we Wrocławiu? ==> http://foto-krzyki.pl

Data: 2010-04-22 10:04:10
Autor: cyklista
... - przymusowa akceptacja regulaminu
Użytkownik Przemysław Adam Śmiejek napisał:
W dniu 2010-04-22 09:07, cyklista pisze:
to że ty miałeś problem z wpisaniem numeru konta sprzedawcy zamiast
allegro to jestes wyjątkiem a nie regułą.

Nie masz pojęcia jak działa PzA. Nic nie wpisuję. Klikam ,,Zapłać'' i
tyle. Nie muszę przeklejać wszystkich danych i generować ręcznie przelewów.


Z tym się zgodzę, że nie trzeba przeklejac i z tego względu jest łatwiej.

Jak zrobię ci przelew na PzA to masz od razu w piątek cynk i możesz w
sobotę pakować towary. A jak sobie przelejesz na swoje konto to też
będziesz miał np. w poniedziałek.
mam cynk że dałeś pieniądze pośrednikowi, a pieniądze trafią na moje
konto najwcześniej w poniedziałek ostatnią sesją a w 90% przypadków jest
to wtorek albo środa

Ale wiesz,  że już zapłaciłem i że możesz spokojnie towar pakować i
wysyłać, bo dojdzie we wtorek. Bez PzA czekałeś do wtorku albo dłużej,
bo mi się nie chciało walczyć z przelewami.


Niestety, nie mogę pakować bo do paczki wkładam paragon albo rachunek, a tego nie wystawiam dopóki nie mam pieniędzy na koncie.


Więc masz dzięki PzA:
a) Zadowolny klient, który nie musi się wyginać z innymi płatnościami
z tego względu zadowolony, ale z powodu opóźnienia wysyłki o 3 dni już
nie jest taki zadowolony

Jak sprzedawca złośliwy, to opóźnia przesyłki. Jak normalny, to
przyspiesza, bo od razu wie, że wpłata poszła i czekanie 3 dni aż
faktycznie dojdzie na konto nic nie zmienia. I tak przez te 3 dni nie
masz kasy,a towar chomikujesz w magazynie, co tylko koszty podnosi, a
nie zmniejsza.

Gdyby nie obowiązek kasy fiskalnej to bys miał rację, a tak to niestety nie będę fiskalizował prawdopodobnej przyszłej transakcji, a dopiero rzeczywistą zapłatę i wydanie towaru. Nie ma tu żadnej złośliwości tylko pełna uczciwość i zgodność z przepisami



i tak dopiero jak kasa jest na moim koncie (a nie
jakiegoś pośrednika) nastepuje wydanie towaru

No cóż, są sprzedawcy i ,,sprzedawcy''. Myślę, że powinniście się
zjednoczyć i pisać na aukcjach na samej górze ,,Jestem nadęty i obrażony
i towar wyślę dopiero jak mi się zachce, bo nie lubię PzA''. I ludzie
będą wiedzieli kogo unikać.



Nie mogę tak napisać bo allegro zabrania tego w regulaminie.
O mojej jakości sprzedawcy świadczy w tej chwili 1300 pozytywów, jeden neutral i zero negatywów, nie musze się dowartościowywać poprzez pza
(a na poprzednim koncie było parenaście tysięcy pozytywów przy jakiś 3 negatywach).
Po drugie nie wysyłam towaru jak mi się "zachce" ale jak uzyskam zapłatę.


c) zachętę dla klientów do szybkiego płacenia
nie widzę tutaj żadnej zachęty

Ja widzę. Nieraz kończyłem aukcje wieczorem, nie chciało mi się robić
zabawy w przelewanie, więc płaciłem za kilka dni, jak w końcu mnie
motywował upływający termin. A teraz jak mam kliknąć w ZAPŁAĆ, to to
robię od razu.


i dlatego już pisałem że dla Ciebie ta opcja jest bardzo dobra, i ja jako sprzedający też nie zamierzam jej wyłączać (nawet jak nie będzie przymusowa), ale oczekuję uczciwego poinformowania sprzedających o możliwości normalnego przelewu (zauwaz że jakoś przy płatności prozwizji allego jest możliwy mtransfer i inne, więc da się bez pośredników zrobić bezpośredni przelew bez kopiowania danych, ale to nie leży w interesie allegro), brak przymusu w tym względzie, umieszczanie informacji od sprzedającego na pierwszym miejscu, niezabraniania pisania o pza na swoich aukcjach



Jak się coś wystawia do sprzedaży na 2 tygodnie, liczy z regulaminem
pozwalającym nawet na 7 dniową zwłokę w KONTAKCIE (a dopiero po
kontakcie przelew), to nie można nagle marudzić, że pieniądze nie są w
pół sekundy na Twoim koncie. W moim przypadku PzA to raczej
przyśpieszyło moje płacenie, więc ja to widzę odwrotnie.
w przypadkach licytacji to masz rację, ale większość sprzedawców to kup
teraz i nie ma znaczenia na ile wystawiona została aukcja,

Ale liczysz się z tym, że ktoś kupi dopiero za 14 dni, a nie od razu.


oczywiście że sie liczę, bo jest jednak wielu którzy czekają do ostatniego dnia z takim zakupem, ale nie ma to związku z metodą zapłaty


  zwłoka w
kontakcie może być dokładnie taka sama, a pieniądze i tak są min 2 dni
później, w twoim przypadku przyśpieszyło płacenia i chwała za to PZA,
ale przecież wątek nie jest o tym że to przeszkadza ale o tym że jest to
przymusowe, a nie opcja dobrowolna której powszechność ureguluje rynek

No i dla mnie OK. bo jak trafiam aukcje z zablokowanym PzA to się
wkurzam i piszę do sprzedawcy, że to ostatni raz u niego kupuję.

Swoją szosą: Jakie przymusowe, skoro co jakiś czas trafiam na brak
takiej opcji?


brak takiej opcji jest możliwy tylko w jednym przypadku, sprzedający oficjalnie w ustawieniach aukcji umożliwia tylko odbiór osobisty i nie zezwala na żadne przedpłaty, a w treści aukcji umieszcza inne sposoby zapłaty i wysyłki

Data: 2010-04-22 12:01:49
Autor: mvoicem
... - przymusowa akceptacja regulaminu
(22.04.2010 10:04), cyklista wrote:
Użytkownik Przemysław Adam Śmiejek napisał:
[...]
Ale wiesz,  że już zapłaciłem i że możesz spokojnie towar pakować i
wysyłać, bo dojdzie we wtorek. Bez PzA czekałeś do wtorku albo dłużej,
bo mi się nie chciało walczyć z przelewami.


Niestety, nie mogę pakować bo do paczki wkładam paragon albo rachunek, a
tego nie wystawiam dopóki nie mam pieniędzy na koncie.

Na paragonach się nie znam, ale co ci szkodzi wystawić rachunek przed
dotarciem pieniędzy na twoje konto?



[...]
Jak sprzedawca złośliwy, to opóźnia przesyłki. Jak normalny, to
przyspiesza, bo od razu wie, że wpłata poszła i czekanie 3 dni aż
faktycznie dojdzie na konto nic nie zmienia. I tak przez te 3 dni nie
masz kasy,a towar chomikujesz w magazynie, co tylko koszty podnosi, a
nie zmniejsza.

Gdyby nie obowiązek kasy fiskalnej to bys miał rację, a tak to niestety
nie będę fiskalizował prawdopodobnej przyszłej transakcji,


Dlaczego "prawdopodobnie przyszłej"? Transakcja została już zawarta.
Klient Ci zapłacił, a konkretnie twojemu pośrednikowi.

To tak jakbyś się wstrzymywał przed fiskalizowaniem dopóki nie wypłacisz
kasy z bankomatu. Bo przecież dopóki nie wypłacisz to kasa do Ciebie nie
dotarła tylko w jakimś banku siedzi.

Poza tym, ciekawe jak sobie radzą ci co wysyłają za pobraniem. Przecież
wtedy kasa jest na koncie ohoho (ostatni raz jak tak wysyłałem to po 2
tygodniach do mnie dotarła).

p. m.

Data: 2010-04-22 12:12:27
Autor: Przemysław Adam Śmiejek
... - przymusowa akceptacja regulaminu
W dniu 2010-04-22 12:01, mvoicem pisze:
Dlaczego "prawdopodobnie przyszłej"? Transakcja została już zawarta.
Klient Ci zapłacił, a konkretnie twojemu pośrednikowi.

To tak jakbyś się wstrzymywał przed fiskalizowaniem dopóki nie wypłacisz
kasy z bankomatu. Bo przecież dopóki nie wypłacisz to kasa do Ciebie nie
dotarła tylko w jakimś banku siedzi.

Poza tym, ciekawe jak sobie radzą ci co wysyłają za pobraniem. Przecież
wtedy kasa jest na koncie ohoho (ostatni raz jak tak wysyłałem to po 2
tygodniach do mnie dotarła).

Tak patrząc na to całkiem zgodnie z prawem, to sprzedaż na paragon na
Allegro jest nielegalna, bo paragon wystawia się w momencie wydania
towaru klientowi. Więc jak ktoś wystawia po wpłynieciu kasy, to robi to
również niezgodnie z prawem. Powinno być tak:

Wysyłka, kurier daje cynk ,,klient odebrał'', a sprzedawca automatycznie
generuje paragon :D


--
Przemysław Adam Śmiejek

Data: 2010-04-22 12:44:23
Autor: mvoicem
... - przymusowa akceptacja regulaminu
(22.04.2010 12:12), Przemysław Adam Śmiejek wrote:
W dniu 2010-04-22 12:01, mvoicem pisze:
Dlaczego "prawdopodobnie przyszłej"? Transakcja została już zawarta.
Klient Ci zapłacił, a konkretnie twojemu pośrednikowi.

To tak jakbyś się wstrzymywał przed fiskalizowaniem dopóki nie wypłacisz
kasy z bankomatu. Bo przecież dopóki nie wypłacisz to kasa do Ciebie nie
dotarła tylko w jakimś banku siedzi.

Poza tym, ciekawe jak sobie radzą ci co wysyłają za pobraniem. Przecież
wtedy kasa jest na koncie ohoho (ostatni raz jak tak wysyłałem to po 2
tygodniach do mnie dotarła).

Tak patrząc na to całkiem zgodnie z prawem, to sprzedaż na paragon na
Allegro jest nielegalna, bo paragon wystawia się w momencie wydania
towaru klientowi.


Z kasami nie jestem za pan brat, więc być może ominęło mnie trochę
dyskusji na ten temat, ale zajrzawszy do rozporządzenia jedyne co na ten
temat widzę to "1) dokonywaç ewidencji ka ̋dej sprzeda ̋y oraz wy-
   druku paragonu fiskalnego lub faktury VAT z ka ̋-
   dej sprzeda ̋y, jak rĂłwnie ̋ wydawaç orygina∏ wy-
   drukowanego dokumentu nabywcy;" (sorry za pliterki). Nie widzę tam
nic o tym że ma być po wydaniu ...


 Więc jak ktoś wystawia po wpłynieciu kasy, to robi to
również niezgodnie z prawem. Powinno być tak:

Wysyłka, kurier daje cynk ,,klient odebrał'', a sprzedawca automatycznie
generuje paragon :D

.....ale nawet jeżeli, to zgodnie z KC wydając towar kurierowi/poczcie
wydajesz klientowi. Więc jeżeli tak jest, to należałoby dać towar
kurierowi, wydrukować paragon i posłać drugą przesyłką.

p. m.

Data: 2010-04-22 13:00:15
Autor: cyklista
... - przymusowa akceptacja regulaminu
Użytkownik mvoicem napisał:
(22.04.2010 12:12), Przemysław Adam Śmiejek wrote:
W dniu 2010-04-22 12:01, mvoicem pisze:
Dlaczego "prawdopodobnie przyszłej"? Transakcja została już zawarta.
Klient Ci zapłacił, a konkretnie twojemu pośrednikowi.

To tak jakbyś się wstrzymywał przed fiskalizowaniem dopóki nie wypłacisz
kasy z bankomatu. Bo przecież dopóki nie wypłacisz to kasa do Ciebie nie
dotarła tylko w jakimś banku siedzi.

Poza tym, ciekawe jak sobie radzą ci co wysyłają za pobraniem. Przecież
wtedy kasa jest na koncie ohoho (ostatni raz jak tak wysyłałem to po 2
tygodniach do mnie dotarła).

Tak patrząc na to całkiem zgodnie z prawem, to sprzedaż na paragon na
Allegro jest nielegalna, bo paragon wystawia się w momencie wydania
towaru klientowi.


Z kasami nie jestem za pan brat, więc być może ominęło mnie trochę
dyskusji na ten temat, ale zajrzawszy do rozporządzenia jedyne co na ten
temat widzę to "1) dokonywaç ewidencji ka ̋dej sprzeda ̋y oraz wy-
    druku paragonu fiskalnego lub faktury VAT z ka ̋-
    dej sprzeda ̋y, jak rĂłwnie ̋ wydawaç orygina∏ wy-
    drukowanego dokumentu nabywcy;" (sorry za pliterki). Nie widzę tam
nic o tym że ma być po wydaniu ...



Więc teraz zdefiniuj moment sprzedaży na podstawie tych przepisów i będzie wszystko jasne.

Data: 2010-04-22 12:46:50
Autor: cyklista
... - przymusowa akceptacja regulaminu
Użytkownik Przemysław Adam Śmiejek napisał:
W dniu 2010-04-22 12:01, mvoicem pisze:
Dlaczego "prawdopodobnie przyszłej"? Transakcja została już zawarta.
Klient Ci zapłacił, a konkretnie twojemu pośrednikowi.

To tak jakbyś się wstrzymywał przed fiskalizowaniem dopóki nie wypłacisz
kasy z bankomatu. Bo przecież dopóki nie wypłacisz to kasa do Ciebie nie
dotarła tylko w jakimś banku siedzi.

Poza tym, ciekawe jak sobie radzą ci co wysyłają za pobraniem. Przecież
wtedy kasa jest na koncie ohoho (ostatni raz jak tak wysyłałem to po 2
tygodniach do mnie dotarła).

Tak patrząc na to całkiem zgodnie z prawem, to sprzedaż na paragon na
Allegro jest nielegalna, bo paragon wystawia się w momencie wydania
towaru klientowi. Więc jak ktoś wystawia po wpłynieciu kasy, to robi to
również niezgodnie z prawem. Powinno być tak:

Wysyłka, kurier daje cynk ,,klient odebrał'', a sprzedawca automatycznie
generuje paragon :D



Nie tak, prawo określa moment wydania towaru klientowi na chwilę przekazania jej uprawnionemu przewoźnikowi.

Data: 2010-04-22 12:43:49
Autor: cyklista
... - przymusowa akceptacja regulaminu
Użytkownik mvoicem napisał:
(22.04.2010 10:04), cyklista wrote:
Użytkownik Przemysław Adam Śmiejek napisał:
[...]
Ale wiesz,  że już zapłaciłem i że możesz spokojnie towar pakować i
wysyłać, bo dojdzie we wtorek. Bez PzA czekałeś do wtorku albo dłużej,
bo mi się nie chciało walczyć z przelewami.


Niestety, nie mogę pakować bo do paczki wkładam paragon albo rachunek, a
tego nie wystawiam dopóki nie mam pieniędzy na koncie.

Na paragonach się nie znam, ale co ci szkodzi wystawić rachunek przed
dotarciem pieniędzy na twoje konto?

Fakturę vat to bym mógł, ale po co mi dodatkowych 500 faktur w miesiącu i ich kopii do przechowywania przez 5 lat?. Jak klient życzy sobie fakturę to nie mam problemu, drukuję, pakuję i sobie czeka. Wystawiać fakturę każdemu to po prostu czas i niepotrzebne koszty.




[...]
Jak sprzedawca złośliwy, to opóźnia przesyłki. Jak normalny, to
przyspiesza, bo od razu wie, że wpłata poszła i czekanie 3 dni aż
faktycznie dojdzie na konto nic nie zmienia. I tak przez te 3 dni nie
masz kasy,a towar chomikujesz w magazynie, co tylko koszty podnosi, a
nie zmniejsza.

Gdyby nie obowiązek kasy fiskalnej to bys miał rację, a tak to niestety
nie będę fiskalizował prawdopodobnej przyszłej transakcji,


Dlaczego "prawdopodobnie przyszłej"? Transakcja została już zawarta.
Klient Ci zapłacił, a konkretnie twojemu pośrednikowi.

Właśnie, pieniądze ma pośrednik z którym mnie nie wiąże żadna umowa i nie mam wpływu na jego działanie (już przerabiałem reklamacje tych wpłat, i ja jako sprzedający jestem dla allegro nikim, reklamowac może tylko kupujący, nie mówiąc już o wstecznym księgowaniu itp. rzeczach)


To tak jakbyś się wstrzymywał przed fiskalizowaniem dopóki nie wypłacisz
kasy z bankomatu. Bo przecież dopóki nie wypłacisz to kasa do Ciebie nie
dotarła tylko w jakimś banku siedzi.

Z bankiem wiąże mnie konkretna umowa, i stoją w tym przypadku za mną przepisy prawa bankowego itd., i zapłata następuje jednak osobiście przy okienku


Poza tym, ciekawe jak sobie radzą ci co wysyłają za pobraniem. Przecież
wtedy kasa jest na koncie ohoho (ostatni raz jak tak wysyłałem to po 2
tygodniach do mnie dotarła).

W to nie wnikałem, ponieważ nie wysyłam za pobraniem. Generalnie tu sytuacja jest inna, ściśle określona przepsami (tak samo są problemy co robić w przypadku zaginięcia przesyłki, braku pieniędzy, konieczności korekty sprzedaży itd.)

Generalnie znowu chodzi o koszty, prawo, organizację tego wszystkiego. Teraz mam sprawę jasną i prostą: wydruk przelewów, wybicie na kasie, wysyłka. Jak zmienię metode na pakowanie po zakupie to kolejność będzie taka: sprzedaż na allegro, wybicie na kasie (tylko pytanie jakiej kwoty?, bo nie wiem ile w końcu zdecyduje się kupujący zapłacić za przesyłkę), spakowanie, magazynowanie spakowanych paczek i potem odszukiwanie właściwej na podstawie danych z przelewu (dodatkowy magazyn, dodatkowe zestawienia spakowanych paczek, czyli dodatkowe koszty). Do tego dochodzi przepakowywanie paczek, w przypadku jak klient dokupi dodatkowy produkt na drugi dzień, jak jednak dopłaci bo chce szybsza przesyłkę, albo ma niedopłatę bo PZA mu źle policzyło koszty przesyłki, po prostu robi się bałagan i zamieszanie, albo rozrastają magazyny, pracownicy i biurokracja co powoduje zwiększanie kosztów i cen. Nie jest to problemem przy jednej sprzedaży dziennie ale staje się przy większej ilości.



Ogólnie to wracamy do problemu, w którym momencie zachodzi sprzedaż połączona z obowiązkiem fiskalizacji, i czy mogę fiskalizować sprzedaz wcześniej przed obowiązkiem jej powstania (analogicznie do wątku poruszanego wcześniej "czy moge sobie wydrukować kilka paragonów fiskalnych i potem je wręczać przy wykonaniu usługi").

Czy sprzedaż i obowiązek fiskalny powstaje w momencie zawarcia transakcji (czyli potwierdzenia zakupu przez kupującego na allegro), czy dopiero w chwili dogadania się co do zposobu i wielkości zapłaty, czy dopiero w momencie otrzymania tej zapłaty), otrzymania środków, wysyłki. Bo z przychodem jest prościej, mam go w chwili wpływu pieniędzy na konto, ewentualnie wystawienia faktury vat z terminem. Z VAT jest trochę trudniej i w wielu miejscach może rozjeżdżać się z przychodem, a kasa fiskalna to jeszcze inna bajka.

Więc wprowadzenie takiej opcji po przemyśleniu, zorganizowaniu, dobrowolnie jest jak najbardziej pożyteczna. Ale wprowadzona przymusowo powoduje tylko problemy u sprzedawcy i niezadowolenie kupujących.

ps. te rozważania nie mają nic wspólnego z prawem, może jedynie w punkcie odnoście obowiązku fiskalizacji sprzedaży, więc sobie może już je darujmy, a tylko skupmy na istocie sprawy czyli prawnego rozstrzygnięcia zasadności twierdzenia o przymusowości

Data: 2010-04-22 13:10:25
Autor: mvoicem
... - przymusowa akceptacja regulaminu
(22.04.2010 12:43), cyklista wrote:
Użytkownik mvoicem napisał:
(22.04.2010 10:04), cyklista wrote:
Użytkownik Przemysław Adam Śmiejek napisał:
[...]
Ale wiesz,  że już zapłaciłem i że możesz spokojnie towar pakować i
wysyłać, bo dojdzie we wtorek. Bez PzA czekałeś do wtorku albo dłużej,
bo mi się nie chciało walczyć z przelewami.


Niestety, nie mogę pakować bo do paczki wkładam paragon albo rachunek, a
tego nie wystawiam dopóki nie mam pieniędzy na koncie.

Na paragonach się nie znam, ale co ci szkodzi wystawić rachunek przed
dotarciem pieniędzy na twoje konto?

Fakturę vat to bym mógł, ale po co mi dodatkowych 500 faktur w miesiącu
i ich kopii do przechowywania przez 5 lat?.

Masz też 500 paragonów których kopie musisz przechowyazć 5 lat. Nie
widzę wielkiej różnicy - tylko lekko zmodyfikować treść.

Jak klient życzy sobie
fakturę to nie mam problemu, drukuję, pakuję i sobie czeka. Wystawiać
fakturę każdemu to po prostu czas i niepotrzebne koszty.

Trochę więcej czasu na wbicie danych osobowych, cała reszta i tak musi
być wbita.





[...]
Jak sprzedawca złośliwy, to opóźnia przesyłki. Jak normalny, to
przyspiesza, bo od razu wie, że wpłata poszła i czekanie 3 dni aż
faktycznie dojdzie na konto nic nie zmienia. I tak przez te 3 dni nie
masz kasy,a towar chomikujesz w magazynie, co tylko koszty podnosi, a
nie zmniejsza.

Gdyby nie obowiązek kasy fiskalnej to bys miał rację, a tak to niestety
nie będę fiskalizował prawdopodobnej przyszłej transakcji,


Dlaczego "prawdopodobnie przyszłej"? Transakcja została już zawarta.
Klient Ci zapłacił, a konkretnie twojemu pośrednikowi.

Właśnie, pieniądze ma pośrednik z którym mnie nie wiąże żadna umowa

Jak to nie wiąże. A regulamin Allegro?

 i
nie mam wpływu na jego działanie (już przerabiałem reklamacje tych
wpłat, i ja jako sprzedający jestem dla allegro nikim, reklamowac może
tylko kupujący, nie mówiąc już o wstecznym księgowaniu itp. rzeczach)

Wiesz, z bankami jest podobnie. Tj. nie masz wielkiego wpływu na
funkcjonowanie banków.



To tak jakbyś się wstrzymywał przed fiskalizowaniem dopóki nie wypłacisz
kasy z bankomatu. Bo przecież dopóki nie wypłacisz to kasa do Ciebie nie
dotarła tylko w jakimś banku siedzi.

Z bankiem wiąże mnie konkretna umowa, i stoją w tym przypadku za mną
przepisy prawa bankowego itd., i zapłata następuje jednak osobiście przy
okienku

Nie widzę wielkiej różnicy.

[...]>
Generalnie znowu chodzi o koszty, prawo, organizację tego wszystkiego.
Teraz mam sprawę jasną i prostą: wydruk przelewów, wybicie na kasie,
wysyłka. Jak zmienię metode na pakowanie po zakupie to kolejność będzie
taka: sprzedaż na allegro, wybicie na kasie (tylko pytanie jakiej
kwoty?, bo nie wiem ile w końcu zdecyduje się kupujący zapłacić za
przesyłkę),

No jak nie wiesz, przecież jesteś informowany o tym ile klient zapłacił
zaraz po tym fakcie. Czy nie tak?

[...]
ps. te rozważania nie mają nic wspólnego z prawem, może jedynie w
punkcie odnoście obowiązku fiskalizacji sprzedaży, więc sobie może już
je darujmy, a tylko skupmy na istocie sprawy czyli prawnego
rozstrzygnięcia zasadności twierdzenia o przymusowości

Przez analogię, jest serwis rentacoder.com i freelancer.com
(pośrednictwo między programistami a zamawiającymi). Na jednym możesz
wypłacić kasę tylko przez paypal,western union , na drugim tylko przez
paypal, moneybookers. Dodatkowo ten pierwszy nie pozwala na zapłatę
bezpośrednią między

Do głowy by mi nigdy nie przyszło skarżyć się że jeden lub drugi działa
nielegalnie bo nie pozwala na inne, bardziej mi wygodne formy płatności.

p. m.

Data: 2010-04-22 13:28:25
Autor: cyklista
... - przymusowa akceptacja regulaminu
Użytkownik mvoicem napisał:


Masz też 500 paragonów których kopie musisz przechowyazć 5 lat. Nie
widzę wielkiej różnicy - tylko lekko zmodyfikować treść.


500 paragonów to jest jedna rolka, a 500 faktur to dwa segregatory, więc jednak różnica jest

Jak klient życzy sobie
fakturę to nie mam problemu, drukuję, pakuję i sobie czeka. Wystawiać
fakturę każdemu to po prostu czas i niepotrzebne koszty.

Trochę więcej czasu na wbicie danych osobowych, cała reszta i tak musi
być wbita.


Wbicie danych osobowych (pytanie tylko jakich, czy z konta allegro?) to jest dużo więcej czasu, to nie jest koniec bo musisz jeszcze ta fakturę wydrukować, odłożyć kopię do archiwum, też że dla mnie jest to około 2x więcej czasu, nie mówiąc o kosztach (jeden paragon to 1 grosz, a faktura to min 10gr)

Dlaczego "prawdopodobnie przyszłej"? Transakcja została już zawarta.
Klient Ci zapłacił, a konkretnie twojemu pośrednikowi.

Właśnie, pieniądze ma pośrednik z którym mnie nie wiąże żadna umowa

Jak to nie wiąże. A regulamin Allegro?

Regulamin Allegro wiąże mnie z Allegro a nie z pośrednikiem. (tak jak i regulamin sklepu wysyłającego kurierem wiąze mnie z tym sklepem a nie z kurierem)



  i
nie mam wpływu na jego działanie (już przerabiałem reklamacje tych
wpłat, i ja jako sprzedający jestem dla allegro nikim, reklamowac może
tylko kupujący, nie mówiąc już o wstecznym księgowaniu itp. rzeczach)

Wiesz, z bankami jest podobnie. Tj. nie masz wielkiego wpływu na
funkcjonowanie banków.

Wielkiego nie, ale łatwiej tu dochodzić racji niż z takim pośrednikiem. Działalność banku jest określona konkretnymi przepisami całym systemem bankowym, a taki pośrednik jest poza tym systemem.



[...]>
Generalnie znowu chodzi o koszty, prawo, organizację tego wszystkiego.
Teraz mam sprawę jasną i prostą: wydruk przelewów, wybicie na kasie,
wysyłka. Jak zmienię metode na pakowanie po zakupie to kolejność będzie
taka: sprzedaż na allegro, wybicie na kasie (tylko pytanie jakiej
kwoty?, bo nie wiem ile w końcu zdecyduje się kupujący zapłacić za
przesyłkę),

No jak nie wiesz, przecież jesteś informowany o tym ile klient zapłacił
zaraz po tym fakcie. Czy nie tak?


Znowu dochodzimy do tego samego, wiarygodność tej informacji i jej wpływ na uznanie sprzedaży za dokonaną. Sposobu jej archiwizacji i przechowywania 5 lat jakby US przypadkiem chciał tą datę sprawdzić, i niemożność otrzymania kopii takiego powiadomienia. Po drugie klient wpłaci automatycznie kwotę jaką mu system zaproponuje a często nie działa to prawidłowo i kwoty za przesyłki są źle liczone. Mija kolejny dzień (albo i 3) na wymianę informacji z klientem a potem rozpakowywanie paczki i dokładanie drugiego paragonu z dopłatą.



Przez analogię, jest serwis rentacoder.com i freelancer.com
(pośrednictwo między programistami a zamawiającymi). Na jednym możesz
wypłacić kasę tylko przez paypal,western union , na drugim tylko przez
paypal, moneybookers. Dodatkowo ten pierwszy nie pozwala na zapłatę
bezpośrednią między

Do głowy by mi nigdy nie przyszło skarżyć się że jeden lub drugi działa
nielegalnie bo nie pozwala na inne, bardziej mi wygodne formy płatności.

p. m.

Mi by też takie skarżenie nie przyszło do głowy jakby taka była umowa od początku, a na pewno by się skarżył jakbym był programistą, przez 5 lat otrzymywał normalnie przelewy od kontrahentów a nagle by sobie serwis zmienił zasady i musiałbym czekac dłużej na przelewy od pośrednika

Data: 2010-04-22 14:39:38
Autor: mvoicem
... - przymusowa akceptacja regulaminu
(22.04.2010 13:28), cyklista wrote:
Użytkownik mvoicem napisał:


Masz też 500 paragonów których kopie musisz przechowyazć 5 lat. Nie
widzę wielkiej różnicy - tylko lekko zmodyfikować treść.


500 paragonów to jest jedna rolka, a 500 faktur to dwa segregatory, więc
jednak różnica jest

A kto ci zabrania drukować faktury na rolce tak żeby się zmieściło ich
500szt? Widziałes kiedyś faktury które na co niektórych stacjach
benzynowych wystawiają? Niczym nie różnią się od paragonu (poza treścią).


Jak klient życzy sobie
fakturę to nie mam problemu, drukuję, pakuję i sobie czeka. Wystawiać
fakturę każdemu to po prostu czas i niepotrzebne koszty.

Trochę więcej czasu na wbicie danych osobowych, cała reszta i tak musi
być wbita.


Wbicie danych osobowych (pytanie tylko jakich, czy z konta allegro?)

Z konta allegro, a jakichby innych?


to
jest dużo więcej czasu, to nie jest koniec bo musisz jeszcze ta fakturę
wydrukować,

Paragon też musisz wydrukować,

 odłożyć kopię do archiwum,

Paragon też musisz mieć w archiwum,

[...]


Właśnie, pieniądze ma pośrednik z którym mnie nie wiąże żadna umowa

Jak to nie wiąże. A regulamin Allegro?

Regulamin Allegro wiąże mnie z Allegro a nie z pośrednikiem. (tak jak i
regulamin sklepu wysyłającego kurierem wiąze mnie z tym sklepem a nie z
kurierem)

Jesteś pewien że w regulaminie allegro nie ma nic o PA? Nie chce mi się
tam zaglądać, ale jakoś nie chce mi się wierzyć że A odwaliłoby taką
amatorszczyznę że korzystanie z PA nie wiązałoby się z odpowiednimi
zapisami w regulaminie.





  i
nie mam wpływu na jego działanie (już przerabiałem reklamacje tych
wpłat, i ja jako sprzedający jestem dla allegro nikim, reklamowac może
tylko kupujący, nie mówiąc już o wstecznym księgowaniu itp. rzeczach)

Wiesz, z bankami jest podobnie. Tj. nie masz wielkiego wpływu na
funkcjonowanie banków.

Wielkiego nie, ale łatwiej tu dochodzić racji niż z takim pośrednikiem.
Działalność banku jest określona konkretnymi przepisami całym systemem
bankowym, a taki pośrednik jest poza tym systemem.

Działalność pośrednika też jest określona konkretnymi przepisami (choćby
KC a pewnie jeszcze coś innego by się znalazło) a na systemie bankowym
się świat nie kończy.




[...]>
Generalnie znowu chodzi o koszty, prawo, organizację tego wszystkiego.
Teraz mam sprawę jasną i prostą: wydruk przelewów, wybicie na kasie,
wysyłka. Jak zmienię metode na pakowanie po zakupie to kolejność będzie
taka: sprzedaż na allegro, wybicie na kasie (tylko pytanie jakiej
kwoty?, bo nie wiem ile w końcu zdecyduje się kupujący zapłacić za
przesyłkę),

No jak nie wiesz, przecież jesteś informowany o tym ile klient zapłacił
zaraz po tym fakcie. Czy nie tak?


Znowu dochodzimy do tego samego, wiarygodność tej informacji i jej wpływ
na uznanie sprzedaży za dokonaną.

Z PA nie korzystałem, ale korzystam generalnie z tego typu pośredników i
zawsze jest sposób na to żeby się zalogować do panelu i sprawdzić czy
taka transakcja rzeczywiście się pojawiła, jeżeli nie wierzysz mailowi z
potwierdzeniem.

 Sposobu jej archiwizacji i
przechowywania 5 lat jakby US przypadkiem chciał tą datę sprawdzić,

Przecież możesz sobie wydrukować.

 i
niemożność otrzymania kopii takiego powiadomienia.

ee? Co poeta miał na myśli?

 Po drugie klient
wpłaci automatycznie kwotę jaką mu system zaproponuje a często nie
działa to prawidłowo i kwoty za przesyłki są źle liczone. Mija kolejny
dzień (albo i 3) na wymianę informacji z klientem a potem rozpakowywanie
paczki i dokładanie drugiego paragonu z dopłatą.

To już są konkretne problemy techniczne nijak nie dotykające problemu
"Allegro zmusza".

Skoro Allegro ma problemy z funkcjonowaniem tego, może mieć problemy z
funkcjonowaniem czegoś innego (np. powiadomień o aukcji czy coś innego)
co może spowodować konieczności rozpakowywania itd...

Po prostu problemy techniczne i wadliwe funkcjonowanie się zdarza i albo
Ci się to podoba i korzystasz, albo Ci się to nie podoba i nie korzystasz.




Przez analogię, jest serwis rentacoder.com i freelancer.com
(pośrednictwo między programistami a zamawiającymi). Na jednym możesz
wypłacić kasę tylko przez paypal,western union , na drugim tylko przez
paypal, moneybookers. Dodatkowo ten pierwszy nie pozwala na zapłatę
bezpośrednią między

Do głowy by mi nigdy nie przyszło skarżyć się że jeden lub drugi działa
nielegalnie bo nie pozwala na inne, bardziej mi wygodne formy płatności.

Mi by też takie skarżenie nie przyszło do głowy jakby taka była umowa od
początku,

Czyli jeżeliby Allegro od początku dopuszczało tylko PA, to by było ok i
nie było zmuszania? Nie nadążam za Twoją logiką :)

 a na pewno by się skarżył jakbym był programistą, przez 5 lat
otrzymywał normalnie przelewy od kontrahentów a nagle by sobie serwis
zmienił zasady i musiałbym czekac dłużej na przelewy od pośrednika

I wg. Ciebie by to było nielegalne?

Czyli jeżeli mam sklep wysyłkowy i od lat korzystam z Poczty Polskiej,
od lat u mnie klient kupuje (powiedzmy Tristan, bo on bardzo lubi PP) i
w pewnym momencie dochodzę do wniosku że koniec tego, przechodzę na
kurierów. To wg Ciebie Tristan miałby podstawy oskarżać mnie o bezprawne
działanie tylko dlatego że przyzwyczaił się do PP i bardzo ją lubi a
kurierów wręcz przeciwnie?

p. m.

Data: 2010-04-23 11:17:13
Autor: cyklista
... - przymusowa akceptacja regulaminu
Użytkownik mvoicem napisał:
(22.04.2010 13:28), cyklista wrote:
Użytkownik mvoicem napisał:

ciach, ciach, ciach cała dyskusja o technicznych problemach



Wróćmy do tematu: Allegro wprowadziło rozwiązanie, które powoduje dłuższą drogę pieniądza, i rodzi pewne problemy techniczne (wszystko jest do rozwiązania, ale jak zwykle kosztuje i potrzeba na to czasu).

Pytanie brzmi:

1.czy może zgodnie z prawem zmuszać sprzedających do korzystania z pośrednika finansowego (a jest to zmuszanie, bo jak ktoś nie miał wcześniej ustawionych takich przelewów i nie chce tego zrobić to wszystkie pieniądze przelane przez kupujących utknęły u tego pośrednika i nie da się ich wydobyć inaczej niż przez ustawienia odpowiednich opcji allegro - oczywiście można iść do sądu i za 2 lata sprawę zakończyć)?


2. czy Allegro jest podmiotem którego działalnośc podlega pod urząd antymonopolowy?

Data: 2010-04-22 19:18:00
Autor: niusy.pl
... - przymusowa akceptacja regulaminu

Użytkownik "mvoicem" <mvoicem@gmail.com>


Do głowy by mi nigdy nie przyszło skarżyć się że jeden lub drugi działa
nielegalnie bo nie pozwala na inne, bardziej mi wygodne formy płatności.

Jakbyś widział szanse to na pewno byś się poskarżył

Data: 2010-04-22 11:32:49
Autor: niusy.pl
... - przymusowa akceptacja regulaminu

Użytkownik "Przemysław Adam Śmiejek" <niechce@spamu.pl>

Ludzi boli to, że mają cynk, że kasa doszła, a nie mają fizycznie kasy
na koncie, ale nie biorą pod uwagę tego, że wcześniej było tak samo,
tylko cynku nie było wcześniej, a do tego wpłata dla kupującego była o
wiele trudniejsza, więc mógł się zniechęcić (jak pisałem: od czasu
wprowadzenia PzA ja kupuję więcej).
Pierdoły do kwadratu. Jak ktoś wpłaci na moje konto w banku to te
pieniądze mam i mogę z nimi zrobić co chcę. Jak wpłaci pośrednikowi to
on je ma a nie ja.

Skup się....

Sam się skup

Jak zrobię Ci przelew na Twoje konto w piątek wieczorem, to
dojdzie do ciebie koło poniedziałku popołudnia.

Mamy konto w tym samym banku. Mimo, że w łikend nie ma sesji międzybankowych, mam twoje pieniądze na swoim koncie w sekundę po zleceniu przelewu przez Ciebie. Na cholerę mi inne przelewanie ?!

Do tego komplikacje przy
innych płatnościach niż PzA powodują, że nieraz płaciłem dobre kilka dni
później.

Jakie ? Wpisujesz numer konta, nazwę, adres, kwotę, przelewasz. Rozumiem, że Ci się nie chce. No ale to napisz, że jesteś leniem i inni są leniami i dlatego to rozważasz.

Przy PzA klikam od razu. Więc realne opóźnienie przy starej
metodzie mogło wynosić i ponad tydzień.

Skąd ?!


Jak zrobię ci przelew na PzA to masz od razu w piątek cynk i możesz w
sobotę pakować towary.

W sobotę ?! W sobotę nie pracuję a w poniedziałek zaczekam na wpłynięcie kwoty.

A jak sobie przelejesz na swoje konto to teĹź
będziesz miał np. w poniedziałek.

A jak Ty mi przelejesz to, jak wyżej, będę miał w piątek.


Więc masz dzięki PzA:

a) Zadowolny klient, który nie musi się wyginać z innymi płatnościami

To nie ja mam tylko Ty masz. I tak będziesz miał aż wprowadzą opłaty.


b) Natychmiastowe informacje o płatności, a nie dopiero jak kasa dojdzie
na konto

Po co to komu ????


c) zachętę dla klientów do szybkiego płacenia

Ile na tym zarobi sprzedawca ?


Jak się coś wystawia do sprzedaży na 2 tygodnie, liczy z regulaminem
pozwalającym nawet na 7 dniową zwłokę w KONTAKCIE (a dopiero po
kontakcie przelew), to nie można nagle marudzić, że pieniądze nie są w
pół sekundy na Twoim koncie.

Ty kupujący marudzisz, nie sprzedawcy.

W moim przypadku PzA to raczej
przyśpieszyło moje płacenie, więc ja to widzę odwrotnie.

No ale Ty jesteś kupującym.

Data: 2010-04-22 12:10:42
Autor: Przemysław Adam Śmiejek
... - przymusowa akceptacja regulaminu
W dniu 2010-04-22 11:32, niusy.pl pisze:
Jak zrobię Ci przelew na Twoje konto w piątek wieczorem, to
dojdzie do ciebie koło poniedziałku popołudnia.
Mamy konto w tym samym banku.

MoĹźe wy macie.

Mimo, że w łikend nie ma sesji
międzybankowych, mam twoje pieniądze na swoim koncie w sekundę po
zleceniu przelewu przez Ciebie. Na cholerę mi inne przelewanie ?!


Bo nie kaĹźdy ma w tym samym banku.
Bo przelewanie zwykłe jest o wiele bardziej czasochłonne.
Bo jeśli wprowadzą masową możliwość przelewu (a mam nadzieję, że
wprowadzą), to w ogóle jak człowiek obskoczę całe zakupu jedną płatnością.

Do tego komplikacje przy
innych płatnościach niż PzA powodują, że nieraz płaciłem dobre kilka dni
później.
Jakie ? Wpisujesz numer konta, nazwę, adres, kwotę, przelewasz.

No. I trzeba przeklejać, bawić się... Nie zawsze mi się chciało. Zajmuje
to o wiele więcej czasu niż PzA.

Rozumiem, że Ci się nie chce. No ale to napisz, że jesteś leniem i inni
są leniami i dlatego to rozważasz.

No owszem, chwalę że mam teraz łatwo i przyjemnie.

Przy PzA klikam od razu. Więc realne opóźnienie przy starej
metodzie mogło wynosić i ponad tydzień.
Skąd ?!

Z tego, że nie chciało mi się bawić w przelewy, następnego dnia
zapominałem o sprawie, przypominało mi się po czasie. Zakupy robię
głównie przed snem, więc realność ,,nie chce mi się już dzisiaj bawić
się w przelewy'' była spora. A do tego dochodzili sprzedawcy utajniający
numer konta. Trzeba było do nich pisać, prosić o konto...

Jak zrobię ci przelew na PzA to masz od razu w piątek cynk i możesz w
sobotę pakować towary.
W sobotę ?! W sobotę nie pracuję a w poniedziałek zaczekam na wpłynięcie
kwoty.

Ale nie jesteś jedynym sprzedawcą. Są tacy, co pracują w sobotę. A i ty,
w poniedziałek rano możesz już pakować.

A jak sobie przelejesz na swoje konto to teĹź
będziesz miał np. w poniedziałek.
A jak Ty mi przelejesz to, jak wyżej, będę miał w piątek.

Nie. Bo sesja wyjdzie dopiero w poniedziałek rano.

Więc masz dzięki PzA:
a) Zadowolny klient, który nie musi się wyginać z innymi płatnościami
To nie ja mam tylko Ty masz.

No ja mam. A ja zadowolony więcej u ciebie kupię.

b) Natychmiastowe informacje o płatności, a nie dopiero jak kasa dojdzie
na konto
Po co to komu ????

Wiesz, że towar się sprzedał i przelew poszedł. Możesz np. zamawiać
następną dostawę. Możesz szykować towar do wysyłki.


c) zachętę dla klientów do szybkiego płacenia
Ile na tym zarobi sprzedawca ?

Na pewno nie straci na tym, że klient szybko zapłaci. Jak mu wisi czy
teraz czy za miesiąc to owszem, nie zyska. Ale skoro mu wisi czy teraz
czy za miesiąc to i PzA nie przeszkadza.


Jak się coś wystawia do sprzedaży na 2 tygodnie, liczy z regulaminem
pozwalającym nawet na 7 dniową zwłokę w KONTAKCIE (a dopiero po
kontakcie przelew), to nie można nagle marudzić, że pieniądze nie są w
pół sekundy na Twoim koncie.
Ty kupujący marudzisz, nie sprzedawcy.

Ja marudzę? Ja chwalę PzA i tylko narzekam na brak możliwości łączenia
całości w jedną płatność.

W moim przypadku PzA to raczej
przyśpieszyło moje płacenie, więc ja to widzę odwrotnie.
No ale Ty jesteś kupującym.

No i? To gorsza kategoria? Masz PRLowskie myślenie, że SKLEP to Stój
Kliencie Lub Ewentualnie Poproś. Skoro ja jestem zadowolony, to Ty
zyskujesz. Skoro ja płacę szybciej, to Ty szybciej kasę dostajesz.
--
Przemysław Adam Śmiejek

Data: 2010-04-22 12:51:25
Autor: stasio
... - przymusowa akceptacja regulaminu
Przemysław Adam Śmiejek wrote:
No i? To gorsza kategoria? Masz PRLowskie myślenie, że SKLEP to Stój
Kliencie Lub Ewentualnie Poproś. Skoro ja jestem zadowolony, to Ty
zyskujesz. Skoro ja płacę szybciej, to Ty szybciej kasę dostajesz.

to raczej ty masz prlowskie myślenie. nie dość, że insynuujesz motywy i
postawy, to sugerujesz, że wiesz lepiej, jak ktoś chce prowadzić swój
biznes i jak taki biznes musi wyglądać.

kolego, nie rusza mnie argument, że "płacisz szybciej, a ja szybciej
kasę dostaję". prowadzę sprzedaż hobbystycznie, mam z czego żyć i cenię
wolność wyboru w akceptowanych formach płatności. proste.

fakultatywne PzA zadowala zarówno sprzedawców, którzy widzą korzyści w tej formie płatności jak i tych, którzy z jakiś powodów nie chcą z niej korzystać. dlaczego tego nie utrzymano tej formy?

niech ręka rynku rządzi rynkiem. jeśli uważasz, że sprzedawcy tracą na braku udostępnionego PzA to niech sami się o tym przekonają jeśli uważają inaczej.

sednem sprawy w sporze o PzA jest wprowadzony przymus dla sprzedawców a nie dywagacje nad jego korzyściami lub ich brakiem. niektórzy widzą w również kontrowersyjną rolę allegro/pośrednika w płatnościach jako trzeciej strony transakcji. jeszcze innym allegro nie odpisuje na pytanie związane z kasami fiskalnymi i tu też tkwi jakiś problem.

stasiek

Data: 2010-04-22 21:25:23
Autor: niusy.pl
... - przymusowa akceptacja regulaminu

Użytkownik "Przemysław Adam Śmiejek" <niechce@spamu.pl>


Mimo, że w łikend nie ma sesji
międzybankowych, mam twoje pieniądze na swoim koncie w sekundę po
zleceniu przelewu przez Ciebie. Na cholerę mi inne przelewanie ?!


Bo nie kaĹźdy ma w tym samym banku.

Przelewy międzybankowe też działają.

Bo przelewanie zwykłe jest o wiele bardziej czasochłonne.

Znaczy jeden przelew klienta jest mniej czasochłonny od dwóch ?

Bo jeśli wprowadzą masową możliwość przelewu (a mam nadzieję, że
wprowadzą), to w ogóle jak człowiek obskoczę całe zakupu jedną płatnością.

A jak nigdy nie wprowadzą ?


Przy PzA klikam od razu. Więc realne opóźnienie przy starej
metodzie mogło wynosić i ponad tydzień.
Skąd ?!

Z tego, że nie chciało mi się bawić w przelewy, następnego dnia
zapominałem o sprawie, przypominało mi się po czasie. Zakupy robię
głównie przed snem, więc realność ,,nie chce mi się już dzisiaj bawić
się w przelewy'' była spora. A do tego dochodzili sprzedawcy utajniający
numer konta. Trzeba było do nich pisać, prosić o konto...

Nie spotkałem. Jakoś dziwnie z tego korzystasz.


Jak zrobię ci przelew na PzA to masz od razu w piątek cynk i możesz w
sobotę pakować towary.
W sobotę ?! W sobotę nie pracuję a w poniedziałek zaczekam na wpłynięcie
kwoty.

Ale nie jesteś jedynym sprzedawcą. Są tacy, co pracują w sobotę. A i ty,
w poniedziałek rano możesz już pakować.

Marginalne. Większość opóźnień wynika z tego, że jest łikend albo popołudnie.


A jak sobie przelejesz na swoje konto to teĹź
będziesz miał np. w poniedziałek.
A jak Ty mi przelejesz to, jak wyżej, będę miał w piątek.

Nie. Bo sesja wyjdzie dopiero w poniedziałek rano.

Nie będzie żadnej sesji, bo jak pisałem, mamy konta w tym samym banku.


Jak się coś wystawia do sprzedaży na 2 tygodnie, liczy z regulaminem
pozwalającym nawet na 7 dniową zwłokę w KONTAKCIE (a dopiero po
kontakcie przelew), to nie można nagle marudzić, że pieniądze nie są w
pół sekundy na Twoim koncie.
Ty kupujący marudzisz, nie sprzedawcy.

Ja marudzę? Ja chwalę PzA i tylko narzekam na brak możliwości łączenia
całości w jedną płatność.

Masz swoje konto. To takie PzA tylko niezaleĹźne od allegro.


W moim przypadku PzA to raczej
przyśpieszyło moje płacenie, więc ja to widzę odwrotnie.
No ale Ty jesteś kupującym.

No i? To gorsza kategoria? Masz PRLowskie myślenie, że SKLEP to Stój
Kliencie Lub Ewentualnie Poproś. Skoro ja jestem zadowolony, to Ty
zyskujesz. Skoro ja płacę szybciej, to Ty szybciej kasę dostajesz.

Jak mogę dostać szybciej jeśli najpierw musi iść do pośrednika a dopiero potem do mnie ?

Data: 2010-04-23 00:40:30
Autor: mvoicem
... - przymusowa akceptacja regulaminu
(22.04.2010 21:25), niusy.pl wrote:
[...]

No i? To gorsza kategoria? Masz PRLowskie myślenie, że SKLEP to Stój
Kliencie Lub Ewentualnie Poproś. Skoro ja jestem zadowolony, to Ty
zyskujesz. Skoro ja płacę szybciej, to Ty szybciej kasę dostajesz.

Jak mogę dostać szybciej jeśli najpierw musi iść do pośrednika a dopiero
potem do mnie ?

W "normalnych okolicznościach handlowych" sytuacja kiedy w chwili zakupu
masz wiarygodną  informację o tym Ĺźe pieniądze są juĹź opuściły kieszeń
klienta, ale do twojej kieszeni dotrą np. po 7 dniach jest więcej warta
niż taka kiedy pieniądze masz np. po 3 dniach, ale do tego czasu nie
masz pewności czy klient zapłaci czy nie.

Oczywiście inaczej jest, jeżeli ktoś prowadzi działalność na granicy
płynności finansowej.

p. m.

Data: 2010-04-23 08:42:35
Autor: Przemysław Adam Śmiejek
... - przymusowa akceptacja regulaminu
W dniu 2010-04-22 21:25, niusy.pl pisze:
Użytkownik "Przemysław Adam Śmiejek" <niechce@spamu.pl>
Mimo, że w łikend nie ma sesji
międzybankowych, mam twoje pieniądze na swoim koncie w sekundę po
zleceniu przelewu przez Ciebie. Na cholerę mi inne przelewanie ?!
Bo nie kaĹźdy ma w tym samym banku.
Przelewy międzybankowe też działają.

Pomiędzy którymi bankami? Bo o ile mi wiadomo, to nie działają nawet
pomiędzy mBankiem i Multibankiem, choć to ten sam Bre Bank.


Bo przelewanie zwykłe jest o wiele bardziej czasochłonne.
Znaczy jeden przelew klienta jest mniej czasochłonny od dwóch ?

Znaczy przelewanie klasyczne zajmuje o wiele więcej czasu niż PzA.


Bo jeśli wprowadzą masową możliwość przelewu (a mam nadzieję, że
wprowadzą), to w ogóle jak człowiek obskoczę całe zakupu jedną
płatnością.
A jak nigdy nie wprowadzą ?

To będę narzekał na brak takiej opcji, ale nadal uważał PzA za
wygodniejsze niż zwykły przelew.

Przy PzA klikam od razu. Więc realne opóźnienie przy starej
metodzie mogło wynosić i ponad tydzień.
Skąd ?!
Z tego, że nie chciało mi się bawić w przelewy, następnego dnia
zapominałem o sprawie, przypominało mi się po czasie. Zakupy robię
głównie przed snem, więc realność ,,nie chce mi się już dzisiaj bawić
się w przelewy'' była spora. A do tego dochodzili sprzedawcy utajniający
numer konta. Trzeba było do nich pisać, prosić o konto...
Nie spotkałem.

A ja tak.

Jakoś dziwnie z tego korzystasz.

Z czego?

A jak sobie przelejesz na swoje konto to teĹź
będziesz miał np. w poniedziałek.
A jak Ty mi przelejesz to, jak wyżej, będę miał w piątek.
Nie. Bo sesja wyjdzie dopiero w poniedziałek rano.
Nie będzie żadnej sesji, bo jak pisałem, mamy konta w tym samym banku.

Ale kto to jest MAMY? Przecie nie omawiam konkretnej transakcji, a ogół.

Jak się coś wystawia do sprzedaży na 2 tygodnie, liczy z regulaminem
pozwalającym nawet na 7 dniową zwłokę w KONTAKCIE (a dopiero po
kontakcie przelew), to nie można nagle marudzić, że pieniądze nie są w
pół sekundy na Twoim koncie.
Ty kupujący marudzisz, nie sprzedawcy.
Ja marudzę? Ja chwalę PzA i tylko narzekam na brak możliwości łączenia
całości w jedną płatność.
Masz swoje konto. To takie PzA tylko niezaleĹźne od allegro.

I mniej wygodne w działaniu. I dlatego chwalę PzA jako dodające wygody.

No i? To gorsza kategoria? Masz PRLowskie myślenie, że SKLEP to Stój
Kliencie Lub Ewentualnie Poproś. Skoro ja jestem zadowolony, to Ty
zyskujesz. Skoro ja płacę szybciej, to Ty szybciej kasę dostajesz.
Jak mogę dostać szybciej jeśli najpierw musi iść do pośrednika a dopiero
potem do mnie ?

Bo u pośrednika już masz pewność, że kasa dojdzie. Więc w zasadzie już
ją masz. A ja zapłaciłem szybciej, a nie po tygodniu.


--
Przemysław Adam Śmiejek

Data: 2010-04-22 22:18:57
Autor: tomekr
... - przymusowa akceptacja regulaminu
Przemysław Adam Śmiejek pisze:

Skup się.... Jak zrobię Ci przelew na Twoje konto w piątek wieczorem, to
dojdzie do ciebie koło poniedziałku popołudnia.

Czyli nie zrozumiałeś o czym napisałem. Pisałem nie o sytuacjach statystycznie typowego sposobu pracy, lecz o niebezpiecznych wyjątkach. Np. bankructwie pośrednika finansowego - wówczas twoje pieniądze giną, może coś odzyskasz od syndyka po kilku latach. Ale także innych przypadkach - awariach, "blokadach konta", sytuacjach twojego sporu z pośrenikiem, lub jakiś reklamacji które składa wpłacający, ew. włamaniach hackerów.

Data: 2010-04-23 08:47:30
Autor: Przemysław Adam Śmiejek
... - przymusowa akceptacja regulaminu
W dniu 2010-04-22 22:18, tomekr pisze:
Przemysław Adam Śmiejek pisze:

Skup się.... Jak zrobię Ci przelew na Twoje konto w piątek wieczorem, to
dojdzie do ciebie koło poniedziałku popołudnia.

Czyli nie zrozumiałeś o czym napisałem.


Przecie nie tobie odpowiadałem.

Pisałem nie o sytuacjach
statystycznie typowego sposobu pracy, lecz o niebezpiecznych wyjątkach.
Np. bankructwie pośrednika finansowego - wówczas twoje pieniądze giną,

Jak allegro będzie bankrutować, to będziemy rozmawiać. A dokładniej to
spółka akcyjna obsługująca transakcje.  Na pewno ma odpowiednie
zabezpieczenia. I nie sądzę, żeby zbankrutowała, bo na jakiej podstawie,
jak nie ma kosztów za wiele ani specjalnie nie inwestuje? Zwłaszcza kasy
przesyłanej przez konta.


może coś odzyskasz od syndyka po kilku latach. Ale także innych
przypadkach - awariach, "blokadach konta", sytuacjach twojego sporu z
pośrenikiem, lub jakiś reklamacji które składa wpłacający, ew.
włamaniach hackerów.

Wszystko może dotyczyć również banku.


--
Przemysław Adam Śmiejek

Data: 2010-04-30 01:26:03
Autor: Gotfryd Smolik news
... - przymusowa akceptacja regulaminu
On Thu, 22 Apr 2010, Przemysław Adam Śmiejek wrote:

Skup się.... Jak zrobię Ci przelew na Twoje konto w piątek wieczorem, to
dojdzie do ciebie koło poniedziałku popołudnia.

  Czy Ty się przypadkiem, w innym poście i innym wątku, nie przyznawałeś
do dysponowania jednym z dwu najpopularniejszym spośród "natychmiastowych
bezpośrednich" kont bankowych w .pl (znaczy mBanku, a żona drugim
- czyli Inteligo), praktycznie pozwalającym istotnej części (chyba
większości) sprzedawców przelać pieniądze *natychmiast*, mniej więcej
przez 23h 50 minut na dobę? (no dobra, nie sprawdzałem ile mBank
może mieć "dylatacji" między datami).
  Bo tak na oko, to właśnie w stopę sobie strzeliłeś - spora część
sprzedawców dostanie wpłatę z konta w tenże piątek wieczorem.
  Do sprawdzenia całe kilkadziesiąt sekund później niż dyspozycja
przelewu ;)

pzdr, Gotfryd

Data: 2010-04-30 11:16:31
Autor: Przemysław Adam Śmiejek
... - przymusowa akceptacja regulaminu
W dniu 2010-04-30 01:26, Gotfryd Smolik news pisze:
On Thu, 22 Apr 2010, Przemysław Adam Śmiejek wrote:

Skup się.... Jak zrobię Ci przelew na Twoje konto w piątek wieczorem, to
dojdzie do ciebie koło poniedziałku popołudnia.

 Czy Ty się przypadkiem, w innym poście i innym wątku, nie przyznawałeś
do dysponowania jednym z dwu najpopularniejszym spośród "natychmiastowych
bezpośrednich" kont bankowych w .pl (znaczy mBanku, a żona drugim
- czyli Inteligo), praktycznie pozwalającym istotnej części (chyba
większości) sprzedawców przelać pieniądze *natychmiast*, mniej więcej
przez 23h 50 minut na dobę? (no dobra, nie sprawdzałem ile mBank
może mieć "dylatacji" między datami).


No ale eliksir idzie tak samo jak z każdego innego banku.

ATPO: Właśnie dostałem wezwanie do zapłaty za aukcję. I dzięki PzA
mogłem szybko sprawdzić, że faktycznie nie zapłaciłem.

--
Przemysław Adam Śmiejek

Data: 2010-04-30 12:53:35
Autor: Gotfryd Smolik news
... - przymusowa akceptacja regulaminu
On Fri, 30 Apr 2010, Przemysław Adam Śmiejek wrote:

No ale eliksir idzie tak samo jak z każdego innego banku.

  Ale pisałem o tym, że znaczna część sprzedających ma konto
właśnie w bankach z "natychmiastową" obsługą przelewów
wewnętrznych.
  I u tych *faktyczna* zapłata jest *naprawdę* natychmiastowa.

pzdr, Gotfryd

Data: 2010-04-30 15:49:06
Autor: Przemysław Adam Śmiejek
... - przymusowa akceptacja regulaminu
W dniu 2010-04-30 12:53, Gotfryd Smolik news pisze:
No ale eliksir idzie tak samo jak z każdego innego banku.

 Ale pisałem o tym, że znaczna część sprzedających ma konto
właśnie w bankach z "natychmiastową" obsługą przelewów
wewnętrznych.
 I u tych *faktyczna* zapłata jest *naprawdę* natychmiastowa.

Ale to tylko część. Więc musi się zgrać sprzedawca z kupującym. Poza
tym, nadal PzA jest dla mnie wygodniejsze. A jakby dali łączenie
płatności w jedną, to już w ogóle byłby orgazm. Jak na targowisko.
Koszyk pełen, płacę raz i już.

--
Przemysław Adam Śmiejek

Data: 2010-04-20 22:10:21
Autor: Przemysław Bernat
Allegro - przymusowa akceptacja regulaminu
Dnia Tue, 20 Apr 2010 21:09:13 +0200, gerger napisał(a):

Generalnie ta opcja jest bardzo korzystna dla kupującego (wpłata od razu
trafia do sprzedawcy, nawet jeśli to jest sobota/niedziela, a liczba
operacji przy zakupie się zmniejsza) i myślę, że dla sprzedawcy również.

Chyba Cię pogięło człowieku. Wpłata trafia na konto Allegro, a nie do sprzedawcy i tu jest problem.

Ale w czym macie problem? Ebaya zamknęli? Wszyscy jojczą jakie Allegro
niedobre, a na Ebayu hula wiatr. Pojawiłoby się więcej sprzedawców na
Ebayu, to i Allegro spuściłoby z tonu, wiedząc, że konkurencja depcze po
piętach.

--
Pozdrawiam,

Przemek

Data: 2010-04-20 22:23:34
Autor: Arek
Allegro - przymusowa akceptacja regulaminu
Przemysław Bernat pisze:
Ale w czym macie problem? 

W tym, że świat nie chce być tak prosty jak Ty to widzisz.

Arek


--
www.arnoldbuzdygan.com

Data: 2010-04-20 23:07:17
Autor: gerger
Allegro - przymusowa akceptacja regulaminu

Użytkownik "Arek" <arek@eteria.net> napisał w wiadomości news:hql2ga$jcm$1news.onet.pl...
Przemysław Bernat pisze:
Ale w czym macie problem?

W tym, że świat nie chce być tak prosty jak Ty to widzisz.

Arek


-- www.arnoldbuzdygan.com

Hehe, dobrze Arek mówisz. Taki człek myśli, że wszystko jest proste i logiczne. A kolejnym powodem dla którego sprzedawcy nie chcą przymusowej opcji "Płace z Allegro" jest automatyczne podpadanie pod kasę fiskalną. Gdy wcześniej ludzie płacili bezpośrednio na konto, transakcje były jasne i klarowne. Można było korzystać ze zwolnienia typu "wszystkie wpłaty na konto". Teraz ludzie muszą kupować kasy fiskalne. Oto interpretacja US PzA:

" Zgodnie z par.2 pkt 1 rozporządenia Ministra Finansów z dnia 28 marca
2006r w sprawie kas rejestrujących (Dz. U. Nr 51, poz. 375 ze
zmianami), zwalnia się z obowiązku ewidencjonowania sprzedaż w zakresie
czynności wymienionych w załączniku do rozporządzenia, jeżeli w
przypadku sprzedaży towarów w systemie wysyłkowym (pocztą lub
przesyłkami kurierskimi), z wyjątkiem paliw płynnych, gazowych oraz
dostaw towarów wymienionych w par. 4 rozporządzenia, za które zapłata w
całości następuje za pośrednictwem poczty lub banku bezpośrednio  na
rachunek bankowy podatnika, pod warunkiem, że z ewidencji i dowodów
dokumentujących transakcje jednoznacznie wynika, jakiej konkretnej
dostawy dotyczyła zapłata. Z przedstawionych  informacji i dokumentów
nie jest możliwe zidentyfikowanie ponad wszelką wątpliwość jakich
transakcji dotyczy przelew otrzymany z firmy PAYU S.A.  W związku z tym
do ewidencjonowania sprzedaży konieczna jest kasa rejestrująca."

Tutaj tyczy się PAYU S.A. czyli płatności prawie identycznych, które były wcześniej na Allegro, lecz nie były PRZYMUSOWE.  Teraz zmeinili nazwę na "Płacę z sraAllegro" i wymuszają na ludziach akceptacje ich regulaminu korzystając ze swojej uprzywilejowanej pozycji rynkowej.

Ludzie coraz bardziej mają dość Allegro i ich zagrywek, które od prawie roku praktykują. Gdybym tylko miał odpowiedni kapitał na reklamę to znam ludzi z którymi można rozkręcić nowy serwis aukcyjny, w zasadzie byłaby to samowystarczalna ekipa. Potrzebny jest tylko kapitał, założenie spółki i działanie. Ktoś chętny?

Data: 2010-04-21 10:01:28
Autor: Przemysław Adam Śmiejek
Allegro - przymusowa akceptacja regulaminu
W dniu 2010-04-20 22:10, Przemysław Bernat pisze:
Pojawiłoby się więcej sprzedawców na
Ebayu,

Nie da rady. W tej branży musi być monopol. Inaczej to sensu nie ma. Z
konkurencji może korzystać tylko ktoś, kto ma dużo identycznego towaru i
sobie dla jaj wystawi gdzie indziej w imię zasad.

--
Przemysław Adam Śmiejek

Data: 2010-04-21 23:26:13
Autor: niusy.pl
... - przymusowa akceptacja regulaminu

Użytkownik "Przemysław Adam Śmiejek" <niechce@spamu.pl>

Pojawiłoby się więcej sprzedawców na
...,

Nie da rady. W tej branży musi być monopol. Inaczej to sensu nie ma. Z
konkurencji może korzystać tylko ktoś, kto ma dużo identycznego towaru i
sobie dla jaj wystawi gdzie indziej w imię zasad.

Ależ brednie. Zasady są ustalane przez dominujące podmioty. To te podmioty czynią możliwość konkurowania beznadziejną. Gdyby nie narzucone zasady mielibyśmy wolny rynek.

Data: 2010-04-22 08:32:20
Autor: Przemysław Adam Śmiejek
... - przymusowa akceptacja regulaminu
W dniu 2010-04-21 23:26, niusy.pl pisze:
Użytkownik "Przemysław Adam Śmiejek" <niechce@spamu.pl>
Pojawiłoby się więcej sprzedawców na
...,
Nie da rady. W tej branży musi być monopol. Inaczej to sensu nie ma. Z
konkurencji może korzystać tylko ktoś, kto ma dużo identycznego towaru i
sobie dla jaj wystawi gdzie indziej w imię zasad.
Ależ brednie.


Oczywiście oceniasz siebie w ten sposób.

Zasady są ustalane przez dominujące podmioty.

Jakie zasady? Każdy podmiot może mieć swoje.
A allegro jest dominujące, bo w tej branży nie ma innej możliwości. Po
prostu nie istnieje realna opcja żeby były np. 3 identyczne allegra po
33% udziału w rynku.


To te
podmioty czynią możliwość konkurowania beznadziejną. Gdyby nie narzucone
zasady mielibyśmy wolny rynek.


No właśnie wolny rynek wykreował taką sytuację. Startowało do wyścigów N
podmiotów. Wygrał najlepszy i sytuacja się ustabilizowała. Do tego
warunki oferowane przez Allegro są bardzo dobre i poza kilkoma
pieniaczami, nie widzę jakoś masowej ucieczki z Allegro np. do Świstaka.
--
Przemysław Adam Śmiejek

Data: 2010-04-22 08:55:27
Autor: Maciej Bebenek (news.onet.pl)
... - przymusowa akceptacja regulaminu
On 2010-04-22 08:32, Przemysław Adam Śmiejek wrote:


Zasady są ustalane przez dominujące podmioty.

Jakie zasady? Każdy podmiot może mieć swoje.
A allegro jest dominujące, bo w tej branży nie ma innej możliwości. Po
prostu nie istnieje realna opcja żeby były np. 3 identyczne allegra po
33% udziału w rynku.



A to, że nie istnieje realna opcja z czegoś wynika, czy stwierdzasz "tak bo tak"?

Data: 2010-04-22 09:13:51
Autor: cyklista
... - przymusowa akceptacja regulaminu
Użytkownik Przemysław Adam Śmiejek napisał:

Jakie zasady? Każdy podmiot może mieć swoje.
A allegro jest dominujące, bo w tej branży nie ma innej możliwości. Po
prostu nie istnieje realna opcja żeby były np. 3 identyczne allegra po
33% udziału w rynku.


Jak najbardziej jest taka możliwość

No właśnie wolny rynek wykreował taką sytuację. Startowało do wyścigów N
podmiotów. Wygrał najlepszy i sytuacja się ustabilizowała. Do tego
warunki oferowane przez Allegro są bardzo dobre i poza kilkoma
pieniaczami, nie widzę jakoś masowej ucieczki z Allegro np. do Świstaka.

Do wyścigu nie startowało N, byli pierwsi i na tym skorzystali. Warunki oferowane nie są bardzo dobre, cały czas są problemy z działaniem serwisu po stronie sprzedających i nie chodzi o kilku pieniaczy ale o dziesiątki firm powaznie tam sprzedających. Ja widzę chęć masowej ucieczki, ale jak kupujący tam nie zaczną kupować to sprzedawcy będą dalej wystawiać równolegle na obu platformach.

(gdyby tylko na świstaku zaczęło mi się sprzedawać 50% tego co na allegro to bym z allegro zrezygnował całkowicie, ale właśnie dzięki takim posunięciom allegro jak teraz, powoli coraz więcej kupujących też się przekonuje do innych serwisów)

Data: 2010-04-22 10:00:40
Autor: Przemysław Adam Śmiejek
... - przymusowa akceptacja regulaminu
W dniu 2010-04-22 09:13, cyklista pisze:
Użytkownik Przemysław Adam Śmiejek napisał:
Jakie zasady? Każdy podmiot może mieć swoje.
A allegro jest dominujące, bo w tej branży nie ma innej możliwości. Po
prostu nie istnieje realna opcja żeby były np. 3 identyczne allegra po
33% udziału w rynku.
Jak najbardziej jest taka możliwość

Nie ma, chyba żeby była sztucznie wymuszona. Jako klient nie zaglądam na
świstaka, bo po co? Na Allegro są lepsze oferty. Sprzedawcy zaś nie
wystawiają na świstaku, bo tam nie ma klientów.

Jednym słowem, trzy serwisy po 33% oznaczały by konieczność obsługi
przez sprzedawcę trzech oddzielnych platform, więc dawały by trzy razy
więcej roboty. Do tego co z tymi sprzedawcami, co mają 1 sztukę towaru?

Klient zaś musiałby zaglądać na 3 niezależne platformy i ręcznie
porównywać oferty.


No właśnie wolny rynek wykreował taką sytuację. Startowało do wyścigów N
podmiotów. Wygrał najlepszy i sytuacja się ustabilizowała. Do tego
warunki oferowane przez Allegro są bardzo dobre i poza kilkoma
pieniaczami, nie widzę jakoś masowej ucieczki z Allegro np. do Świstaka.
Do wyścigu nie startowało N, byli pierwsi i na tym skorzystali.


No nie wiem czy byli pierwsi. Jako jedyni zostali z tych, co wtedy
startowali, ale chyba było kilka konkurentów wówczas.

Ja widzę chęć masowej
ucieczki, ale jak kupujący tam nie zaczną kupować to sprzedawcy będą
dalej wystawiać równolegle na obu platformach.


No właśnie, czyli sam widzisz, że istnienie równoległych platform to
mrzonka. Jedna musi być i tyle. Równoległość mogłaby ewentualnie się
zrobić branżowo. Np. 1 serwis elektronika, 1 serwis książki, 1 serwis
cośtam.

(gdyby tylko na świstaku zaczęło mi się sprzedawać 50% tego co na
allegro to bym z allegro zrezygnował całkowicie,


O! Widzisz! Sam mówisz, że chciałbyś wiodącego serwisu. Tylko zamiast
wygodnego Allegro, chciałbyś chaotycznego i bez sensu działającego świstaka.

ale właśnie dzięki
takim posunięciom allegro jak teraz, powoli coraz więcej kupujących też
się przekonuje do innych serwisów)


Przecie dla kupujących to są same zalety -- co właśnie opisałem.


--
Przemysław Adam Śmiejek

Data: 2010-04-22 10:35:23
Autor: cyklista
... - przymusowa akceptacja regulaminu
Użytkownik Przemysław Adam Śmiejek napisał:
W dniu 2010-04-22 09:13, cyklista pisze:
Użytkownik Przemysław Adam Śmiejek napisał:
Jakie zasady? Każdy podmiot może mieć swoje.
A allegro jest dominujące, bo w tej branży nie ma innej możliwości. Po
prostu nie istnieje realna opcja żeby były np. 3 identyczne allegra po
33% udziału w rynku.
Jak najbardziej jest taka możliwość

Nie ma, chyba żeby była sztucznie wymuszona. Jako klient nie zaglądam na
świstaka, bo po co? Na Allegro są lepsze oferty. Sprzedawcy zaś nie
wystawiają na świstaku, bo tam nie ma klientów.

Jednym słowem, trzy serwisy po 33% oznaczały by konieczność obsługi
przez sprzedawcę trzech oddzielnych platform, więc dawały by trzy razy
więcej roboty. Do tego co z tymi sprzedawcami, co mają 1 sztukę towaru?

Klient zaś musiałby zaglądać na 3 niezależne platformy i ręcznie
porównywać oferty.


Na innym serwisie mogę mieć lepsze ceny i zaglądną tam klienci szukający najtaniej, na allegro ze względu na jego koszty nie mogę mieć takich cen więc tu zaglądną klienci chcący więcej i wygodniej.

Problem nie w przewadze jednego ale wykorzystywaniu pozycji rynkowej, a tym powinien się zajmować urząd do tego powołany.

Przecież tak samo jest z intelem i amd, microsoftem i linuxem, goglem i innymi - i tam jakoś potrafią karać za praktyki monopolistyczne i przymuszać do określonych zachowań dominujące firmy.

Data: 2010-04-22 15:34:07
Autor: niusy.pl
... - przymusowa akceptacja regulaminu

Użytkownik "cyklista" <cyklista@konto.pl>

Przecież tak samo jest z intelem i amd, microsoftem i linuxem, goglem i
innymi - i tam jakoś potrafią karać za praktyki monopolistyczne i
przymuszać do określonych zachowań dominujące firmy.
--
Regulowanie rynku akurat nie wydaje się dobre. To to samo co narzucanie zasad przez dominujące firmy.

Data: 2010-04-22 15:33:04
Autor: niusy.pl
... - przymusowa akceptacja regulaminu

Użytkownik "Przemysław Adam Śmiejek" <niechce@spamu.pl>

Jakie zasady? Każdy podmiot może mieć swoje.
A allegro jest dominujące, bo w tej branży nie ma innej możliwości. Po
prostu nie istnieje realna opcja żeby były np. 3 identyczne allegra po
33% udziału w rynku.
Jak najbardziej jest taka możliwość

Nie ma, chyba żeby była sztucznie wymuszona. Jako klient nie zaglądam na
świstaka, bo po co? Na Allegro są lepsze oferty.

Dla kogo ? Sprzedawca nie płaci na świstaku za wystawienie więc może zaoferować towar taniej kupującemu, kupujący też nie jest niczym obciążany. Tylko dla właściciela allegro jest lepiej bo prowizje bierze. Kłania się twoje sługustwo wobec właściciela.

Sprzedawcy zaś nie
wystawiają na świstaku, bo tam nie ma klientów.

Jak nie jak tak ?


Jednym słowem, trzy serwisy po 33% oznaczały by konieczność obsługi
przez sprzedawcę trzech oddzielnych platform, więc dawały by trzy razy
więcej roboty. Do tego co z tymi sprzedawcami, co mają 1 sztukę towaru?

To samo co z pojedynczymi oryginalnymi częściami samochodowymi sprzedawanymi przez wielu dilerów w całej Polsce. Jakoś wszyscy wszystko mogą sprzedawać i nikt nie musi mieć wyłączności na to.


Klient zaś musiałby zaglądać na 3 niezależne platformy i ręcznie
porównywać oferty.

Co stoi na przeszkodzie by ten sam towar pojawił się na wszystkich platformach oprócz dominacji ? Albo by znaleźć serwis aukcyjny/program umożliwiający dostęp. Czyżby dominacja ?


Ja widzę chęć masowej
ucieczki, ale jak kupujący tam nie zaczną kupować to sprzedawcy będą
dalej wystawiać równolegle na obu platformach.

No właśnie, czyli sam widzisz, że istnienie równoległych platform to
mrzonka.

Wręcz przeciwnie. Masz dowód na to, że już istnieją takie równoległe platformy.

Jedna musi być i tyle.

Jak musi jak już jest ich wiele ? Pierdoły do kwadratu.

Równoległość mogłaby ewentualnie się
zrobić branżowo. Np. 1 serwis elektronika, 1 serwis książki, 1 serwis
cośtam.

Po co i dlaczego ?


(gdyby tylko na świstaku zaczęło mi się sprzedawać 50% tego co na
allegro to bym z allegro zrezygnował całkowicie,


O! Widzisz! Sam mówisz, że chciałbyś wiodącego serwisu.

Chyba czytać nie umiesz. Mówi, że chciałby klientów.

Tylko zamiast
wygodnego Allegro, chciałbyś chaotycznego i bez sensu działającego świstaka.

Nie wiesz o czym mówisz. Świstak jest zdecydowanie lepszym serwisem tylko mało popularnym.

Data: 2010-04-22 16:25:23
Autor: Przemysław Adam Śmiejek
... - przymusowa akceptacja regulaminu
W dniu 2010-04-22 15:33, niusy.pl pisze:
Użytkownik "Przemysław Adam Śmiejek" <niechce@spamu.pl>
Jakie zasady? Każdy podmiot może mieć swoje.
A allegro jest dominujące, bo w tej branży nie ma innej możliwości. Po
prostu nie istnieje realna opcja żeby były np. 3 identyczne allegra po
33% udziału w rynku.
Jak najbardziej jest taka możliwość
Nie ma, chyba żeby była sztucznie wymuszona. Jako klient nie zaglądam na
świstaka, bo po co? Na Allegro są lepsze oferty.
Dla kogo ?


Przecie mówiłem, że dla mnie.

Sprzedawca nie płaci na świstaku za wystawienie więc może
zaoferować towar taniej kupującemu, kupujący też nie jest niczym
obciążany.


Te parę groszy to nie jest dla mnie priorytet. Wyrosłem już z gimnazjum
lata temu.

Tylko dla właściciela allegro jest lepiej bo prowizje bierze.

A właściciel Świstaka dokłada... Niech sobie dokłada. Ja cenię sobie
jakość, więc rozumiem, że muszą być i dochody.

Kłania się twoje sługustwo wobec właściciela.

Nie. Kłania się moje zrozumienie, że za darmo to można po ryju dostać na
imprezie w remizie i tyle.

Sprzedawcy zaś nie
wystawiają na świstaku, bo tam nie ma klientów.
Jak nie jak tak ?


No w porównaniu z Allegro znikoma garstka. Chyba niewielu znajdziesz tam
handlowców wyłącznie świstakowych.

Jednym słowem, trzy serwisy po 33% oznaczały by konieczność obsługi
przez sprzedawcę trzech oddzielnych platform, więc dawały by trzy razy
więcej roboty. Do tego co z tymi sprzedawcami, co mają 1 sztukę towaru?
To samo co z pojedynczymi oryginalnymi częściami samochodowymi
sprzedawanymi przez wielu dilerów w całej Polsce.

I wielu dilerów sprzedaje pojedynczą część? No to chyba  że mają
połączony system i jak jeden sprzeda, to drugiemu wyskoczy 0.

Jakoś wszyscy wszystko
mogą sprzedawać i nikt nie musi mieć wyłączności na to.

Ale ossso chodzi?

Klient zaś musiałby zaglądać na 3 niezależne platformy i ręcznie
porównywać oferty.
Co stoi na przeszkodzie by ten sam towar pojawił się na wszystkich
platformach

Już pisałem, ale nie czytałeś:

a) pojedynczość towaru

b) konieczność obsługi wielu platform, co przy n platformach daje n
więcej czasu a doba nie jest z gumy

Ja widzę chęć masowej
ucieczki, ale jak kupujący tam nie zaczną kupować to sprzedawcy będą
dalej wystawiać równolegle na obu platformach.
No właśnie, czyli sam widzisz, że istnienie równoległych platform to
mrzonka.
Wręcz przeciwnie. Masz dowód na to, że już istnieją takie równoległe
platformy.

Tak i udział w rynku mają pomijalny. Najbardziej znany Świstak ma ile?
15%? Widać 15% sprzedawców chce się bawić w dublowanie stoisk.

Równoległość mogłaby ewentualnie się
zrobić branżowo. Np. 1 serwis elektronika, 1 serwis książki, 1 serwis
cośtam.
Po co i dlaczego ?

co po co?

(gdyby tylko na świstaku zaczęło mi się sprzedawać 50% tego co na
allegro to bym z allegro zrezygnował całkowicie,
O! Widzisz! Sam mówisz, że chciałbyś wiodącego serwisu.
Chyba czytać nie umiesz. Mówi, że chciałby klientów.

No. I oni przyjdą na daną platformę, to będzie wiodąca

Tylko zamiast
wygodnego Allegro, chciałbyś chaotycznego i bez sensu działającego
świstaka.
Nie wiesz o czym mówisz. Świstak jest zdecydowanie lepszym serwisem
tylko mało popularnym.

Pod względem używania Świstak to porażka. Próbowałem kiedyś, ale
strasznie odtrącał. No i słabiutka oferta stoisk też nie zachęca.

--
Przemysław Adam Śmiejek

Data: 2010-04-22 21:20:13
Autor: niusy.pl
... - przymusowa akceptacja regulaminu

Użytkownik "Przemysław Adam Śmiejek" <niechce@spamu.pl>


Sprzedawca nie płaci na świstaku za wystawienie więc może
zaoferować towar taniej kupującemu, kupujący też nie jest niczym
obciążany.

Te parę groszy to nie jest dla mnie priorytet. Wyrosłem już z gimnazjum
lata temu.

Jeśli prowizja wynosi np 3% to kilka groszy ... powiedzmy 5 to daje cenę towaru 1,7zł. To Ty chyba jeszcze z przedszkola piszesz.


Jednym słowem, trzy serwisy po 33% oznaczały by konieczność obsługi
przez sprzedawcę trzech oddzielnych platform, więc dawały by trzy razy
więcej roboty. Do tego co z tymi sprzedawcami, co mają 1 sztukę towaru?
To samo co z pojedynczymi oryginalnymi częściami samochodowymi
sprzedawanymi przez wielu dilerów w całej Polsce.

I wielu dilerów sprzedaje pojedynczą część? No to chyba  że mają
połączony system i jak jeden sprzeda, to drugiemu wyskoczy 0.

No to jak już odkryłeś, że jedną rzecz może sprzedawać wielu sprzedawców to teraz porównaj to z tymi serwisami


Jakoś wszyscy wszystko
mogą sprzedawać i nikt nie musi mieć wyłączności na to.

Ale ossso chodzi?

O wyimaginowaną przez Ciebie konieczność monopolu.


Klient zaś musiałby zaglądać na 3 niezależne platformy i ręcznie
porównywać oferty.
Co stoi na przeszkodzie by ten sam towar pojawił się na wszystkich
platformach

Już pisałem, ale nie czytałeś:

a) pojedynczość towaru

Bez znaczenia. Wszyscy dilerzy sprzedają tę samą rurkę (czy coś innego) mimo, że znajdują się w zupełnie różnych miejscach.


b) konieczność obsługi wielu platform, co przy n platformach daje n
więcej czasu a doba nie jest z gumy

A teraz wyobraź sobie, że dysponujesz programem tzw managerem sprzedaży, który publikuje oferty w wielu serwisach.


Ja widzę chęć masowej
ucieczki, ale jak kupujący tam nie zaczną kupować to sprzedawcy będą
dalej wystawiać równolegle na obu platformach.
No właśnie, czyli sam widzisz, że istnienie równoległych platform to
mrzonka.
Wręcz przeciwnie. Masz dowód na to, że już istnieją takie równoległe
platformy.

Tak i udział w rynku mają pomijalny.

W każdym razie istnieją wbrew temu co piszesz.


Tylko zamiast
wygodnego Allegro, chciałbyś chaotycznego i bez sensu działającego
świstaka.
Nie wiesz o czym mówisz. Świstak jest zdecydowanie lepszym serwisem
tylko mało popularnym.

Pod względem używania Świstak to porażka. Próbowałem kiedyś, ale
strasznie odtrącał.

Raczysz sobie żartować.

Data: 2010-04-23 09:10:43
Autor: Przemysław Adam Śmiejek
... - przymusowa akceptacja regulaminu
W dniu 2010-04-22 21:20, niusy.pl pisze:
Użytkownik "Przemysław Adam Śmiejek" <niechce@spamu.pl>
Sprzedawca nie płaci na świstaku za wystawienie więc może
zaoferować towar taniej kupującemu, kupujący też nie jest niczym
obciążany.
Te parę groszy to nie jest dla mnie priorytet. Wyrosłem już z gimnazjum
lata temu.
Jeśli prowizja wynosi np 3% to kilka groszy ... powiedzmy 5 to daje cenę
towaru 1,7zł. To Ty chyba jeszcze z przedszkola piszesz.


Wszystkie formy językowe stosujesz dosłownie? Jak ci napiszę ,,pocałuj
mnie w dupę'' to przylecisz na pieszczotki? ,,parę groszy'' to związek
frazeologiczny niekoniecznie oznaczających dosłownie dwa grosze czy też
5 groszy.


I wielu dilerów sprzedaje pojedynczą część? No to chyba  że mają
połączony system i jak jeden sprzeda, to drugiemu wyskoczy 0.
No to jak już odkryłeś, że jedną rzecz może sprzedawać wielu sprzedawców
to teraz porównaj to z tymi serwisami


No to odkryj, że omawiasz całkowicie odmienną sytuację: Wielu
sprzedawców sprzedaje to samo w jednym systemie i jak jeden sprzeda, to
drugiemu się zeruje. I to w miarę zadziała, o ile towar jest mało
chodliwy, bo jak mocno, to też jest spora szansa, że się równolegle
wstrzelą.

Ty natomiast postulujesz odwrotność: Jeden sprzedawca sprzedaje jedną
rzecz na 7 platformach. Więc 6 klientów będzie wkurwionych. Jak klikam
KUP to klikam KUP i chcę mieć pewność, że dostanę, a nie że może
dostanę, o ile ktoś nie kupnął na innej platformie.

Jakoś wszyscy wszystko
Klient zaś musiałby zaglądać na 3 niezależne platformy i ręcznie
porównywać oferty.
Co stoi na przeszkodzie by ten sam towar pojawił się na wszystkich
platformach
Już pisałem, ale nie czytałeś:
a) pojedynczość towaru
Bez znaczenia. Wszyscy dilerzy sprzedają tę samą rurkę (czy coś innego)
mimo, że znajdują się w zupełnie różnych miejscach.

Na jednym systemie. Więc to odwrotność tego o czym piszemy.

b) konieczność obsługi wielu platform, co przy n platformach daje n
więcej czasu a doba nie jest z gumy
A teraz wyobraź sobie, że dysponujesz programem tzw managerem sprzedaży,
który publikuje oferty w wielu serwisach.

O ile są w miarę zgodne, pewnie można napisać takie sprzężenie i co
dalej? Otrzymujesz zarządcę robiącego z wielu serwisów jeden, tylko
wirtualny. Czyli osiągnąłeś przy wysiłku to, co masz dostępne bez
wysiłku mając jeden serwis.

Ja widzę chęć masowej
ucieczki, ale jak kupujący tam nie zaczną kupować to sprzedawcy będą
dalej wystawiać równolegle na obu platformach.
No właśnie, czyli sam widzisz, że istnienie równoległych platform to
mrzonka.
Wręcz przeciwnie. Masz dowód na to, że już istnieją takie równoległe
platformy.
Tak i udział w rynku mają pomijalny.
W każdym razie istnieją wbrew temu co piszesz.

Istnieją, ale się nie liczą. Ktośtam cośtam próbuje działać. Ale się nie
udaje podskoczyć za bardzo, właśnie z powodu przeze mnie omawianego. To
tak jak z linuksami na stacjach roboczych. Niby istnieją, ale
statystycznie rzecz biorąc się nie liczą z wiadomych powodów.


Pod względem używania Świstak to porażka. Próbowałem kiedyś, ale
strasznie odtrącał.
Raczysz sobie żartować.


Nie. Opisuję swoje wrażenia.

--
Przemysław Adam Śmiejek

Data: 2010-04-23 11:08:32
Autor: cyklista
... - przymusowa akceptacja regulaminu
Użytkownik Przemysław Adam Śmiejek napisał:

Sprzedawca nie płaci na świstaku za wystawienie więc może
zaoferować towar taniej kupującemu, kupujący też nie jest niczym
obciążany.


Te parę groszy to nie jest dla mnie priorytet. Wyrosłem już z gimnazjum
lata temu.


Tu nie chodzi o parę groszy, to jest około 10% ceny towaru (nie pytaj dlaczego, ale tyle mniej więcej płace prowizji allegro w porównaniu do sprzedaży), więc ja mogę o 10% ci taniej sprzedać na Świstaku, dla jakis tanich rzeczy po kilka złotych to rzeczywiście nie jest szalony zysk, ale jak już kupujemy więcej za setki złotych to i zysk jest realny.



Sprzedawcy zaś nie
wystawiają na świstaku, bo tam nie ma klientów.
Jak nie jak tak ?


No w porównaniu z Allegro znikoma garstka. Chyba niewielu znajdziesz tam
handlowców wyłącznie świstakowych.


To mnie bardzo dziwi, bo można automatycznie przenosić aukcje z allegro do świstaka, więc jego obsługa nie zajmuje wiele czasu



Tylko zamiast
wygodnego Allegro, chciałbyś chaotycznego i bez sensu działającego
świstaka.
Nie wiesz o czym mówisz. Świstak jest zdecydowanie lepszym serwisem
tylko mało popularnym.

Pod względem używania Świstak to porażka. Próbowałem kiedyś, ale
strasznie odtrącał. No i słabiutka oferta stoisk też nie zachęca.


z tym się zgodzę, jeszcze dużo musi poprawić

Data: 2010-04-24 11:17:50
Autor: Przemysław Adam Śmiejek
... - przymusowa akceptacja regulaminu
W dniu 2010-04-23 11:08, cyklista pisze:
Użytkownik Przemysław Adam Śmiejek napisał:
Sprzedawca nie płaci na świstaku za wystawienie więc może
zaoferować towar taniej kupującemu, kupujący też nie jest niczym
obciążany.
Te parę groszy to nie jest dla mnie priorytet. Wyrosłem już z gimnazjum
lata temu.
Tu nie chodzi o parę groszy, to jest około 10% ceny towaru (nie pytaj
dlaczego,


Dlaczego mam nie pytać dlaczego?

ale tyle mniej więcej płace prowizji allegro w porównaniu do
sprzedaży), więc ja mogę o 10% ci taniej sprzedać na Świstaku,

Tylko bez zarabiania to niewiele można. Nie wiem z czego żyje świstak,
może z reklam, ale nie wiem czy na skalę Allegro byłoby to możliwe.


Sprzedawcy zaś nie
wystawiają na świstaku, bo tam nie ma klientów.
Jak nie jak tak ?
No w porównaniu z Allegro znikoma garstka. Chyba niewielu znajdziesz tam
handlowców wyłącznie świstakowych.
To mnie bardzo dziwi, bo można automatycznie przenosić aukcje z allegro
do świstaka, więc jego obsługa nie zajmuje wiele czasu

Ale jednak zajmuje. A przecie czas kosztuje również. Przy dużym handlu
takie przenoszenie to zabawa, a się nie zwróci, bo i jak, skoro na
świstaku mało kto bywa.



--
Przemysław Adam Śmiejek

Data: 2010-04-22 11:39:53
Autor: niusy.pl
... - przymusowa akceptacja regulaminu

Użytkownik "Przemysław Adam Śmiejek" <niechce@spamu.pl>

Pojawiłoby się więcej sprzedawców na
...,
Nie da rady. W tej branży musi być monopol. Inaczej to sensu nie ma. Z
konkurencji może korzystać tylko ktoś, kto ma dużo identycznego towaru i
sobie dla jaj wystawi gdzie indziej w imię zasad.
Ależ brednie.

Oczywiście oceniasz siebie w ten sposób.

Nie, twoje wypociny

Zasady są ustalane przez dominujące podmioty.

Jakie zasady? Każdy podmiot może mieć swoje.

O tym właśnie piszę. Czytać nie umiesz ?

A allegro jest dominujące, bo w tej branży nie ma innej możliwości. Po
prostu nie istnieje realna opcja żeby były np. 3 identyczne allegra po
33% udziału w rynku.

Masz 3 identyczne: oryginalne, wp i gdzie tam jeszcze. Jedyny kłopot, że nie ma między nimi konkurencji.

To te
podmioty czynią możliwość konkurowania beznadziejną. Gdyby nie narzucone
zasady mielibyśmy wolny rynek.

No właśnie wolny rynek wykreował taką sytuację.

Nie wolny rynek tylko podmioty na nim działające. Wolny rynek niczego nie kreuje bo jest wolny.

Startowało do wyścigów N
podmiotów. Wygrał najlepszy i sytuacja się ustabilizowała.

Nie wygrał najlepszy tylko pierwszy. Tak samo jak w komunikatorach.

Do tego
warunki oferowane przez Allegro są bardzo dobre i poza kilkoma
pieniaczami, nie widzę jakoś masowej ucieczki z Allegro np. do Świstaka.

Sam jesteś pieniacz.

Data: 2010-04-22 12:24:08
Autor: Przemysław Adam Śmiejek
... - przymusowa akceptacja regulaminu
W dniu 2010-04-22 11:39, niusy.pl pisze:
Oczywiście oceniasz siebie w ten sposób.
Nie, twoje wypociny

To mnie splonkuj.

Zasady są ustalane przez dominujące podmioty.
Jakie zasady? Każdy podmiot może mieć swoje.
O tym właśnie piszę. Czytać nie umiesz ?

Nie, napisałeś, że są ustalane przez dominujące.

A allegro jest dominujące, bo w tej branży nie ma innej możliwości. Po
prostu nie istnieje realna opcja żeby były np. 3 identyczne allegra po
33% udziału w rynku.
Masz 3 identyczne: oryginalne, wp i gdzie tam jeszcze. Jedyny kłopot, że
nie ma między nimi konkurencji.


No bo to to samo, ale skórkę ma inną. Mówię o rzeczywistych 3
oddzielnych. To niemożliwe.


To te
podmioty czynią możliwość konkurowania beznadziejną. Gdyby nie narzucone
zasady mielibyśmy wolny rynek.
No właśnie wolny rynek wykreował taką sytuację.
Nie wolny rynek tylko podmioty na nim działające. Wolny rynek niczego
nie kreuje bo jest wolny.

No. I ludzie zagłosowali nogami. Jak to na wolnym rynku.

Startowało do wyścigów N
podmiotów. Wygrał najlepszy i sytuacja się ustabilizowała.
Nie wygrał najlepszy tylko pierwszy. Tak samo jak w komunikatorach.

Jak tak samo? Pierwszy był ICQ o którym mało kto już dzisiaj pamięta. A
był hitem w latach 90.

Generalnie jednak dobrze zauważyłeś podobieństwo.... Jak się już jakiś
produkt ustabilizuje na rynku, to rynek (wolny rynek!) tego nie zmienia,
bo po co? Nawet jak produkt ma wady, to skoro ten produkt wymaga
kompatybilności z innymi, to zmiana będzie bolesna dla obu stron i
wykreuje co najwyżej inny produkt monopolistyczny.


--
Przemysław Adam Śmiejek

Data: 2010-04-22 19:13:20
Autor: niusy.pl
... - przymusowa akceptacja regulaminu

Użytkownik "Przemysław Adam Śmiejek" <niechce@spamu.pl>

Oczywiście oceniasz siebie w ten sposób.
Nie, twoje wypociny

To mnie splonkuj.

A mnie się podoba ocenianie twoich wypocin


Zasady są ustalane przez dominujące podmioty.
Jakie zasady? Każdy podmiot może mieć swoje.
O tym właśnie piszę. Czytać nie umiesz ?

Nie, napisałeś, że są ustalane przez dominujące.

W istocie tak jest. Zasady ustalane są przez wszystkie dominujące podmioty. Inne tylko przystępują do umów. Możesz co najwyżej nie przystąpić.


A allegro jest dominujące, bo w tej branży nie ma innej możliwości. Po
prostu nie istnieje realna opcja żeby były np. 3 identyczne allegra po
33% udziału w rynku.
Masz 3 identyczne: oryginalne, wp i gdzie tam jeszcze. Jedyny kłopot, że
nie ma między nimi konkurencji.

No bo to to samo, ale skórkę ma inną.

Każdy sklep działa tak samo.

Mówię o rzeczywistych 3
oddzielnych. To niemożliwe.

Przecież jest: all, ebay, św.


To te
podmioty czynią możliwość konkurowania beznadziejną. Gdyby nie narzucone
zasady mielibyśmy wolny rynek.
No właśnie wolny rynek wykreował taką sytuację.
Nie wolny rynek tylko podmioty na nim działające. Wolny rynek niczego
nie kreuje bo jest wolny.

No. I ludzie zagłosowali nogami. Jak to na wolnym rynku.

Ale zasady ustalił podmiot dominujący. Ciągle ustala. Zobacz jak często zmienia się regulamin.


Startowało do wyścigów N
podmiotów. Wygrał najlepszy i sytuacja się ustabilizowała.
Nie wygrał najlepszy tylko pierwszy. Tak samo jak w komunikatorach.

Jak tak samo? Pierwszy był ICQ o którym mało kto już dzisiaj pamięta. A
był hitem w latach 90.

Tak jak ebay, ale na zachodzie. W Polsce jest GG i Allegro. Oba były pierwsze.


Generalnie jednak dobrze zauważyłeś podobieństwo.... Jak się już jakiś
produkt ustabilizuje na rynku, to rynek (wolny rynek!) tego nie zmienia,
bo po co? Nawet jak produkt ma wady, to skoro ten produkt wymaga
kompatybilności z innymi, to zmiana będzie bolesna dla obu stron i
wykreuje co najwyżej inny produkt monopolistyczny.

Jaki produkt monopolistyczny kreuje Jabber/XMPP (konkurencja GG) ?

Data: 2010-04-23 09:20:48
Autor: Przemysław Adam Śmiejek
... - przymusowa akceptacja regulaminu
W dniu 2010-04-22 19:13, niusy.pl pisze:

Zasady są ustalane przez dominujące podmioty.
Jakie zasady? Każdy podmiot może mieć swoje.
O tym właśnie piszę. Czytać nie umiesz ?
Nie, napisałeś, że są ustalane przez dominujące.
W istocie tak jest. Zasady ustalane są przez wszystkie dominujące
podmioty. Inne tylko przystępują do umów. Możesz co najwyżej nie
przystąpić.

Jakich umów? Świstak ma jakąś umowę z Allegro? Allegro jakoś reguluje
zasady działania Świstaka?

A allegro jest dominujące, bo w tej branży nie ma innej możliwości. Po
prostu nie istnieje realna opcja żeby były np. 3 identyczne allegra po
33% udziału w rynku.
Masz 3 identyczne: oryginalne, wp i gdzie tam jeszcze. Jedyny kłopot, że
nie ma między nimi konkurencji.
No bo to to samo, ale skórkę ma inną.
Każdy sklep działa tak samo.

Jak nie odróżniasz różnych sklepów od tego samego Allegro z inną skórką,
to przykro mi.

Mówię o rzeczywistych 3
oddzielnych. To niemożliwe.
Przecież jest: all, ebay, św.

Ale mówiliśmy o udziale mniej więcej równym na rynku. Teraz jest allegro
i świstak (bo ebay to za granicą i z nudów bawią się w Polsce). Allegro
ma prawie 90% rynku, a Świstak 10%.

No. I ludzie zagłosowali nogami. Jak to na wolnym rynku.
Ale zasady ustalił podmiot dominujący. Ciągle ustala. Zobacz jak często
zmienia się regulamin.

No i jest dominujący, bo nie ma innego wyjścia, o czym pisałem. Inaczej
ludzie by się szybko wynieśli choćby do świstaka. Ale nie wynoszą się,
bo jak mówię, w tej branży tylko monopol ma sens.

Startowało do wyścigów N
podmiotów. Wygrał najlepszy i sytuacja się ustabilizowała.
Nie wygrał najlepszy tylko pierwszy. Tak samo jak w komunikatorach.
Jak tak samo? Pierwszy był ICQ o którym mało kto już dzisiaj pamięta. A
był hitem w latach 90.
Tak jak ebay, ale na zachodzie. W Polsce jest GG i Allegro. Oba były
pierwsze.

No w latach 90 w Polsce też było ICQ. I dopiero Foltyn zrobił klona ICQ
i się przyjął, bo był lepszy.

Generalnie jednak dobrze zauważyłeś podobieństwo.... Jak się już jakiś
produkt ustabilizuje na rynku, to rynek (wolny rynek!) tego nie zmienia,
bo po co? Nawet jak produkt ma wady, to skoro ten produkt wymaga
kompatybilności z innymi, to zmiana będzie bolesna dla obu stron i
wykreuje co najwyżej inny produkt monopolistyczny.
Jaki produkt monopolistyczny kreuje Jabber/XMPP (konkurencja GG) ?


No nie kreuje, dlatego konkurencją jest tylko w marzeniach garstki
zapaleńców, którzy się podniecają zawyżonymi przez GMaila statystykami.

Jeżeli już, to konkurencją dla GG jest Skype, bo niesie nieco inne
możliwości, więc jest sens powiedzmy z niego korzystać. Jabber nie daje
żadnych korzyści (pomijając korporacyjne sieci wewnętrzne), a same
straty możliwości i dlatego mało kto po niego sięga.


--
Przemysław Adam Śmiejek

Data: 2010-04-23 09:21:04
Autor: Przemysław Adam Śmiejek
... - przymusowa akceptacja regulaminu
W dniu 2010-04-22 19:13, niusy.pl pisze:

Zasady są ustalane przez dominujące podmioty.
Jakie zasady? Każdy podmiot może mieć swoje.
O tym właśnie piszę. Czytać nie umiesz ?
Nie, napisałeś, że są ustalane przez dominujące.
W istocie tak jest. Zasady ustalane są przez wszystkie dominujące
podmioty. Inne tylko przystępują do umów. Możesz co najwyżej nie
przystąpić.

Jakich umów? Świstak ma jakąś umowę z Allegro? Allegro jakoś reguluje
zasady działania Świstaka?

A allegro jest dominujące, bo w tej branży nie ma innej możliwości. Po
prostu nie istnieje realna opcja żeby były np. 3 identyczne allegra po
33% udziału w rynku.
Masz 3 identyczne: oryginalne, wp i gdzie tam jeszcze. Jedyny kłopot, że
nie ma między nimi konkurencji.
No bo to to samo, ale skórkę ma inną.
Każdy sklep działa tak samo.

Jak nie odróżniasz różnych sklepów od tego samego Allegro z inną skórką,
to przykro mi.

Mówię o rzeczywistych 3
oddzielnych. To niemożliwe.
Przecież jest: all, ebay, św.

Ale mówiliśmy o udziale mniej więcej równym na rynku. Teraz jest allegro
i świstak (bo ebay to za granicą i z nudów bawią się w Polsce). Allegro
ma prawie 90% rynku, a Świstak 10%.

No. I ludzie zagłosowali nogami. Jak to na wolnym rynku.
Ale zasady ustalił podmiot dominujący. Ciągle ustala. Zobacz jak często
zmienia się regulamin.

No i jest dominujący, bo nie ma innego wyjścia, o czym pisałem. Inaczej
ludzie by się szybko wynieśli choćby do świstaka. Ale nie wynoszą się,
bo jak mówię, w tej branży tylko monopol ma sens.

Startowało do wyścigów N
podmiotów. Wygrał najlepszy i sytuacja się ustabilizowała.
Nie wygrał najlepszy tylko pierwszy. Tak samo jak w komunikatorach.
Jak tak samo? Pierwszy był ICQ o którym mało kto już dzisiaj pamięta. A
był hitem w latach 90.
Tak jak ebay, ale na zachodzie. W Polsce jest GG i Allegro. Oba były
pierwsze.

No w latach 90 w Polsce też było ICQ. I dopiero Foltyn zrobił klona ICQ
i się przyjął, bo był lepszy.

Generalnie jednak dobrze zauważyłeś podobieństwo.... Jak się już jakiś
produkt ustabilizuje na rynku, to rynek (wolny rynek!) tego nie zmienia,
bo po co? Nawet jak produkt ma wady, to skoro ten produkt wymaga
kompatybilności z innymi, to zmiana będzie bolesna dla obu stron i
wykreuje co najwyżej inny produkt monopolistyczny.
Jaki produkt monopolistyczny kreuje Jabber/XMPP (konkurencja GG) ?


No nie kreuje, dlatego konkurencją jest tylko w marzeniach garstki
zapaleńców, którzy się podniecają zawyżonymi przez GMaila statystykami.

Jeżeli już, to konkurencją dla GG jest Skype, bo niesie nieco inne
możliwości, więc jest sens powiedzmy z niego korzystać. Jabber nie daje
żadnych korzyści (pomijając korporacyjne sieci wewnętrzne), a same
straty możliwości i dlatego mało kto po niego sięga.


--
Przemysław Adam Śmiejek

Data: 2010-04-25 15:05:41
Autor: Smok Eustachy
... - przymusowa akceptacja regulaminu
Dnia Fri, 23 Apr 2010 09:21:04 +0200, Przemysław Adam Śmiejek napisał(a):
/..../
No i jest dominujący, bo nie ma innego wyjścia, o czym pisałem. Inaczej
ludzie by się szybko wynieśli choćby do świstaka. Ale nie wynoszą się,
bo jak mówię, w tej branży tylko monopol ma sens.

Tupnij jeszcze nogą.
--
Smok Eustachy
http://nowy.tezeusz.pl/blog/smok.eustachy
http://pclinuxos.org.pl/

Data: 2010-04-21 23:10:40
Autor: niusy.pl
Allegro - przymusowa akceptacja regulaminu

Użytkownik "Przemysław Bernat" <pbernat@wp.pl>


Ale w czym macie problem? Ebaya zamknęli? Wszyscy jojczą jakie Allegro
niedobre, a na Ebayu hula wiatr. Pojawiłoby się więcej sprzedawców na
Ebayu, to i Allegro spuściłoby z tonu, wiedząc, że konkurencja depcze po
piętach.

Równie teoretycznie można przenieść się na świstaka.

Data: 2010-04-20 22:23:42
Autor: Artur M. Piwko
Allegro - przymusowa akceptacja regulaminu
In the darkest hour on Tue, 20 Apr 2010 21:09:13 +0200,
gerger <gerger@gg.pl> screamed:
Generalnie ta opcja jest bardzo korzystna dla kupujÂącego (wpÂłata od razu
trafia do sprzedawcy, nawet jeÂśli to jest sobota/niedziela, a liczba
operacji przy zakupie siĂŞ zmniejsza) i myÂślĂŞ, Âże dla sprzedawcy rĂłwnieÂż.

(cyk)

Chyba CiĂŞ pogiĂŞÂło czÂłowieku. WpÂłata trafia na konto Allegro, a nie do sprzedawcy i tu jest problem.

Sprzedawcy niepotrafiący sobie odklikać tego przelewu na konto wymrą
na Allegro śmiercią naturalną.

BTW, ustaw MIME.

--
[ Artur M. Piwko : Pipen : AMP29-RIPE : RLU:100918 : From == Trap! : SIG:221B ]
[ 22:23:03 user up 12413 days, 10:18,  1 user, load average: 0.02, 0.95, 0.90 ]

                   Every suicide is a solution to a problem.

Data: 2010-04-20 23:47:42
Autor: tomekr
Allegro - przymusowa akceptacja regulaminu
Artur M. Piwko pisze:

Sprzedawcy niepotrafiący sobie odklikać tego przelewu na konto wymrą
na Allegro śmiercią naturalną.

A sprzedawcy korzystający z "Płatności Allegro" dopiero gdy ten serwis utraci płynność finansową, lub coś się w nim walnie.

Data: 2010-04-21 15:14:04
Autor: Artur M. Piwko
Allegro - przymusowa akceptacja regulaminu
In the darkest hour on Tue, 20 Apr 2010 23:47:42 +0200,
tomekr <tomekr@nomail.pl> screamed:
Sprzedawcy niepotrafiący sobie odklikać tego przelewu na konto wymrą
na Allegro śmiercią naturalną.

A sprzedawcy korzystający z "Płatności Allegro" dopiero gdy ten serwis utraci płynność finansową, lub coś się w nim walnie.


Tylko Ci, którzy czekają z przelaniem pieniędzy do takiego zdarzenia.
BTW, czy system sam nie przelewa pieniędzy 2x w miesiącu? Nie chce mi
się teraz tego sprawdzać.

--
[ Artur M. Piwko : Pipen : AMP29-RIPE : RLU:100918 : From == Trap! : SIG:212B ]
[ 15:13:10 user up 12414 days,  3:08,  1 user, load average: 0.00, 0.89, 0.95 ]

                             Don't stop at one bug.

Data: 2010-04-20 22:23:01
Autor: Artur M. Piwko
Allegro - przymusowa akceptacja regulaminu
In the darkest hour on Tue, 20 Apr 2010 19:33:06 +0200,
Przemysław Adam Śmiejek <niechce@spamu.pl> screamed:
Czego jeszcze mi bardzo brakuje, to łączenia zapłat za wiele zakupów w
jedną płatność. Jak to dorobią, to będzie odlotowe.


Nie brakuje, bo jest.

--
[ Artur M. Piwko : Pipen : AMP29-RIPE : RLU:100918 : From == Trap! : SIG:234B ]
[ 22:22:41 user up 12413 days, 10:17,  1 user, load average: 0.02, 0.95, 0.90 ]

       hypocrite, n.:  A man who says he likes cats, but won't eat pussy.

Data: 2010-04-21 10:03:32
Autor: Przemysław Adam Śmiejek
Allegro - przymusowa akceptacja regulaminu
W dniu 2010-04-20 22:23, Artur M. Piwko pisze:
In the darkest hour on Tue, 20 Apr 2010 19:33:06 +0200,
Przemysław Adam Śmiejek <niechce@spamu.pl> screamed:
Czego jeszcze mi bardzo brakuje, to łączenia zapłat za wiele zakupów w
jedną płatność. Jak to dorobią, to będzie odlotowe.


Nie brakuje, bo jest.

Od kiedy? Tydzień temu jeszcze nie było. A akurat teraz nie mam wielu
zakupów do wykonania, więc nie mam jak stestować.

--
Przemysław Adam Śmiejek

Data: 2010-04-21 22:25:46
Autor: Marcin Wasilewski
Allegro - przymusowa akceptacja regulaminu
Użytkownik "Przemysław Adam Śmiejek" <niechce@spamu.pl> napisał w wiadomości news:hqmbgl$g3s$2news.onet.pl...
W dniu 2010-04-20 22:23, Artur M. Piwko pisze:

Nie brakuje, bo jest.

Od kiedy? Tydzień temu jeszcze nie było. A akurat teraz nie mam wielu
zakupów do wykonania, więc nie mam jak stestować.

    Ale to dotyczy jedynie zakupu na wielu aukcjach JEDNEGO sprzedającego. Ale przyznam, że np. w przypadku zakupu elementów elektronicznych, gdzie czasami zamówienie to kilkanaście - kilkadziesiąt różnych pozycji, to opcja ta bardzo się przydaje.

Data: 2010-04-22 08:35:23
Autor: Przemysław Adam Śmiejek
Allegro - przymusowa akceptacja regulaminu
W dniu 2010-04-21 22:25, Marcin Wasilewski pisze:
Nie brakuje, bo jest.
Od kiedy? Tydzie� temu jeszcze nie by�o. A akurat teraz nie mam wielu
zakup�w do wykonania, wi�c nie mam jak stestowa�.
    Ale to dotyczy jedynie zakupu na wielu aukcjach JEDNEGO sprzedajďż˝cego.

A tak, to wiem. Mi chodzi o globalne łączenie. Skoro całość trafia i tak
na konta allegro, to mogłoby to być zrealizowane całościowo.

Ale przyznam, �e np. w przypadku zakupu element�w elektronicznych, gdzie czasami zam�wienie to kilkana�cie - kilkadziesi�t r�nych pozycji, to opcja ta bardzo si� przydaje.

No oczywiście lepsza taka opcja niż żadna, ale lepsza byłaby masowa
jednorazowa płatność. Kupowałem tydzień temu z 20 książek i trochę się
naklikałem, to wiem. Wiem też, że gdyby nie PzA to w ogóle bym nie
kupował, bo klikanie PzA jeszcze jakoś dałem radę, ale zwykłe przelewy
to bym olał na 100%.

Stąd moje twierdzenie, że PzA przyspiesza transakcje i zwiększa pulę
klientów, a nie odwrotnie, jak twierdzą malkontenci.

--
Przemysław Adam Śmiejek

Data: 2010-04-22 09:15:46
Autor: cyklista
Allegro - przymusowa akceptacja regulaminu
Użytkownik Przemysław Adam Śmiejek napisał:


Stąd moje twierdzenie, że PzA przyspiesza transakcje i zwiększa pulę
klientów, a nie odwrotnie, jak twierdzą malkontenci.


Zaprotestuje, wskaż kto twierdzi że pza zmniejsza pulę klientów.

Powtarzam, chodzi o przymusowość tego instrumentu a nie jego obecność.

Data: 2010-04-21 08:56:52
Autor: WaskiDiver
Allegro - przymusowa akceptacja regulaminu
W dniu 2010-04-20 19:33, Przemysław Adam Śmiejek pisze:
W dniu 2010-04-20 16:09, Marian Pa�dzioch pisze:
Witam,
ostatnio w sieci jest g�o�no na ten temat:
http://tinyurl.com/y7239gp

Jako aktywny użytkownik Allegro (kupujący) oświadczam, że omijam
szerokim łukiem aukcje bez Płacę z Allegro. To jest naprawdę świetna
opcja, która zdejmuje ze mnie ogrom pracy przy płaceniu. Jęczenie
sprzedawców uważam za niestosowne, bo od czasu pojawienia się Płacę z
Allegro zacząłem więcej kupować, bo jest mi łatwiej teraz kupić.

Czego jeszcze mi bardzo brakuje, to łączenia zapłat za wiele zakupów w
jedną płatność. Jak to dorobią, to będzie odlotowe.

Generalnie ta opcja jest bardzo korzystna dla kupującego (wpłata od razu
trafia do sprzedawcy, nawet jeśli to jest sobota/niedziela, a liczba
operacji przy zakupie się zmniejsza) i myślę, że dla sprzedawcy również.



Ciekawe ile płącą za taką reklamę...

Data: 2010-04-21 10:04:33
Autor: Przemysław Adam Śmiejek
Allegro - przymusowa akceptacja regulaminu
W dniu 2010-04-21 08:56, WaskiDiver pisze:
Ciekawe ile płącą za taką reklamę...

Plepleple.... Akurat ja jestem znany od lat i wszyscy wiedzą, że to nie
reklama.



--
Przemysław Adam Śmiejek

Data: 2010-04-21 23:31:17
Autor: niusy.pl
Allegro - przymusowa akceptacja regulaminu

Użytkownik "Przemysław Adam Śmiejek" <niechce@spamu.pl>

Ciekawe ile płącą za taką reklamę...

Plepleple.... Akurat ja jestem znany od lat i wszyscy wiedzą, że to nie
reklama.

Jak nie reklama to co ?

Data: 2010-04-22 08:37:09
Autor: Przemysław Adam Śmiejek
Allegro - przymusowa akceptacja regulaminu
W dniu 2010-04-21 23:31, niusy.pl pisze:

Użytkownik "Przemysław Adam Śmiejek" <niechce@spamu.pl>

Ciekawe ile płącą za taką reklamę...

Plepleple.... Akurat ja jestem znany od lat i wszyscy wiedzą, że to nie
reklama.

Jak nie reklama to co ?

Opinia klienta, ktĂłry z tego korzysta i bardzo jest zadowolony. No z
wyjątkiem tego, że nie ma opcji zapłacenia masowo za wszystkie
transakcje z danego dnia. Tego mi owszem brakuje.

Możesz bredzić o tym, że Allegro mi płaci za reklamę, mi to wisi. Ja
dzięki PzA mam większą wygodę i więcej kupuję.

--
Przemysław Adam Śmiejek

Data: 2010-04-22 11:45:29
Autor: niusy.pl
Allegro - przymusowa akceptacja regulaminu

Użytkownik "Przemysław Adam Śmiejek" <niechce@spamu.pl>

Ciekawe ile płącą za taką reklamę...

Plepleple.... Akurat ja jestem znany od lat i wszyscy wiedzą, że to nie
reklama.

Jak nie reklama to co ?

Opinia klienta, ktĂłry z tego korzysta i bardzo jest zadowolony.

No ale po co klient spędza czas na niusach i pieprzy reklamowe głupoty ?

Data: 2010-04-22 12:26:20
Autor: Przemysław Adam Śmiejek
Allegro - przymusowa akceptacja regulaminu
W dniu 2010-04-22 11:45, niusy.pl pisze:
Użytkownik "Przemysław Adam Śmiejek" <niechce@spamu.pl>
Ciekawe ile płącą za taką reklamę...
Plepleple.... Akurat ja jestem znany od lat i wszyscy wiedzą, że to nie
reklama.
Jak nie reklama to co ?
Opinia klienta, ktĂłry z tego korzysta i bardzo jest zadowolony.
No ale po co klient spędza czas na niusach i pieprzy reklamowe głupoty ?

Bo mu się nie podoba, że opłaceni przez żałosną konkurencję pieniacze
nie mający nawet odwagi do podpisania się pod swoimi słowami, próbują
podkopywać autorytet serwisu, który klient ceni i którego rozwój jest mu
miły.




--
Przemysław Adam Śmiejek

Data: 2010-04-22 20:22:38
Autor: niusy.pl
Allegro - przymusowa akceptacja regulaminu

Użytkownik "Przemysław Adam Śmiejek" <niechce@spamu.pl>

Ciekawe ile płącą za taką reklamę...
Plepleple.... Akurat ja jestem znany od lat i wszyscy wiedzą, że to nie
reklama.
Jak nie reklama to co ?
Opinia klienta, ktĂłry z tego korzysta i bardzo jest zadowolony.
No ale po co klient spędza czas na niusach i pieprzy reklamowe głupoty ?

Bo mu się nie podoba, że opłaceni przez żałosną konkurencję pieniacze
nie mający nawet odwagi do podpisania się pod swoimi słowami, próbują
podkopywać autorytet serwisu, który klient ceni i którego rozwój jest mu
miły.

ROTFL

Data: 2010-04-23 09:22:46
Autor: Przemysław Adam Śmiejek
Allegro - przymusowa akceptacja regulaminu
W dniu 2010-04-22 20:22, niusy.pl pisze:
Użytkownik "Przemysław Adam Śmiejek" <niechce@spamu.pl>
Bo mu się nie podoba, że opłaceni przez żałosną konkurencję pieniacze
nie mający nawet odwagi do podpisania się pod swoimi słowami, próbują
podkopywać autorytet serwisu, który klient ceni i którego rozwój jest mu
miły.

ROTFL

A co, nieprawda? Masz odwagę cywilną się przyznać do swoich słów? Nie!
Przyłazisz, piszesz z anonimowego konta przez łącze GPRS i udajesz, że
cię konkurencja nie nasłała.

--
Przemysław Adam Śmiejek

Data: 2010-04-23 23:12:55
Autor: niusy.pl
Allegro - przymusowa akceptacja regulaminu

Użytkownik "Przemysław Adam Śmiejek" <niechce@spamu.pl>

Bo mu się nie podoba, że opłaceni przez żałosną konkurencję pieniacze
nie mający nawet odwagi do podpisania się pod swoimi słowami, próbują
podkopywać autorytet serwisu, który klient ceni i którego rozwój jest mu
miły.

ROTFL

A co, nieprawda? Masz odwagę cywilną się przyznać do swoich słów? Nie!
Przyłazisz, piszesz z anonimowego konta przez łącze GPRS i udajesz, że
cię konkurencja nie nasłała.

IDIOTA

Data: 2010-04-24 07:27:19
Autor: Przemysław Adam Śmiejek
Allegro - przymusowa akceptacja regulaminu
W dniu 2010-04-23 23:12, niusy.pl pisze:
A co, nieprawda? Masz odwagę cywilną się przyznać do swoich słów? Nie!
Przyłazisz, piszesz z anonimowego konta przez łącze GPRS i udajesz, że
cię konkurencja nie nasłała.

IDIOTA

Nie o takie podpisanie się mi chodziło. To jest akurat wiadome od początku.

--
Przemysław Adam Śmiejek

Data: 2010-04-24 18:05:57
Autor: Artur M. Piwko
Allegro - przymusowa akceptacja regulaminu
In the darkest hour on Thu, 22 Apr 2010 11:45:29 +0200,
niusy.pl <fh@op.pl.invalid> screamed:
Ciekawe ile płącą za taką reklamę...

Plepleple.... Akurat ja jestem znany od lat i wszyscy wiedzą, że to nie
reklama.

Jak nie reklama to co ?

Opinia klienta, ktĂłry z tego korzysta i bardzo jest zadowolony.

No ale po co klient spędza czas na niusach i pieprzy reklamowe głupoty ?

Nie wiem jak mocno zapierałbyś się nogami, nie zmienisz faktu, że PzA
jest wygodniejsze dla kupującego.

--
[ Artur M. Piwko : Pipen : AMP29-RIPE : RLU:100918 : From == Trap! : SIG:220B ]
[ 18:04:41 user up 12417 days,  5:59,  1 user, load average: 0.13, 0.61, 0.99 ]

                     Calm down -- it's only ones and zeros.

Data: 2010-04-25 20:01:10
Autor: niusy.pl
Allegro - przymusowa akceptacja regulaminu

UĹźytkownik "Artur M. Piwko" <milusi.pysiaczek@buziaczek.pl>


Nie wiem jak mocno zapierałbyś się nogami, nie zmienisz faktu, że PzA
jest wygodniejsze dla kupującego.

No i co ma wygoda kupującego do sprzedającego ? Po prostu nie rozumiesz o czym mowa

Data: 2010-04-26 09:29:19
Autor: Przemysław Adam Śmiejek
Allegro - przymusowa akceptacja regulaminu
W dniu 2010-04-25 20:01, niusy.pl pisze:
No i co ma wygoda kupującego do sprzedającego ? Po prostu nie rozumiesz
o czym mowa

Nie, to ty nie rozumiesz, Ĺźe w normalnej wolnorynkowej sprzedaĹźy, gdzie
podaż jest wyższa niż popyt, zadowolenie kupującego jest korzyścią
sprzedawcy. Oczywiście znajdą się tacy, co będą marudzić, bo handlują
czymś, co się sprzeda, nawet jak oplują klienta albo obsikają.


W dniu 2010-04-25 20:55, macso pisze:
UĹźytkownik "Artur M. Piwko" <
Nie wiem jak mocno zapierałbyś się nogami, nie zmienisz faktu, że PzA
jest wygodniejsze dla kupującego.
wygodniejsze  niz co?


NiĹź brak PzA.

a swoją drogą cały czas chodzi o sprzedających, bo to im ( nam) sięnarzuca


A kupujący są zbędnym elementem i wg sprzedających powinni być
niezadowoleni i powinni sobie iść w pizdu?

--
Przemysław Adam Śmiejek

Data: 2010-04-25 20:55:32
Autor: macso
Allegro - przymusowa akceptacja regulaminu

UĹźytkownik "Artur M. Piwko" <


Jak nie reklama to co ?

Opinia klienta, ktĂłry z tego korzysta i bardzo jest zadowolony.

No ale po co klient spędza czas na niusach i pieprzy reklamowe głupoty ?


Nie wiem jak mocno zapierałbyś się nogami, nie zmienisz faktu, że PzA
jest wygodniejsze dla kupującego.

wygodniejsze  niz co?
a swoją drogą cały czas chodzi o sprzedających, bo to im ( nam) sięnarzuca

macso

Allegro - przymusowa akceptacja regulaminu

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona