Data: 2012-02-10 20:18:48 | |
Autor: AZ | |
Allianz | |
On 02/10/2012 07:58 PM, J.F. wrote:
Wypowiedzenie opraw w ramke i powieĹ na Ĺcianie Ĺźeby nie zginÄĹo. MoĹźe za rok dostaniesz info z e-sÄ du, Ĺźe masz do zapĹaty zalegĹÄ skĹadkÄ + koszta - tak jak ja. -- Artur ZZR 1200 |
|
Data: 2012-02-12 20:13:01 | |
Autor: Jacek Osiecki | |
Allianz | |
Dnia Fri, 10 Feb 2012 20:18:48 +0100, AZ napisał(a):
On 02/10/2012 07:58 PM, J.F. wrote: Oj, zdecydowanie warto! Ja wypowiedzialem wysylajac faxem, potem dzwonilem do centrali czy jest potwierdzone - tak, wsio ok. Po ok. 4-5 miesiacach wezwania do zaplaty... Powiedzialem ze wysylalem wypowiedzenie - "a jak, kiedy?". Sprawdzilem sobie historie telefonow w tepsie i podalem dokladny dzien i godzine... po chwili pan stwierdzil "faktycznie, jest. Przepraszamy, prosze uznac pismo za niebyle". Tak bylo jeszcze ze dwa razy, potem sie uspokoili :) Pozdrawiam, -- Jacek Osiecki joshua@ceti.pl GG:3828944 I don't want something I need. I want something I want. |
|
Data: 2012-02-12 21:27:21 | |
Autor: AZ | |
Allianz | |
On 02/12/2012 09:13 PM, Jacek Osiecki wrote:
Na tym polega uczciwość ubezpieczycieli o której tak wielu tu pisze jacy to oni uczciwi i biedni bo dopłacają do interesu. A zabieg polega na tym, że a nóż się trafi klient który zgubił wypowiedzenie i zapłaci a jak się wkurwi to mu się powie, że przez pomyłkę. Co ciekawe, gdy nie wypowiedziałeś umowy to upomnienia o kolejną składkę przychodzą po dwóch tygodniach a wypowiedzianych po pół roku :-) -- Artur ZZR 1200 |
|
Data: 2012-02-12 22:42:12 | |
Autor: jerzu | |
Allianz | |
On Sun, 12 Feb 2012 21:27:21 +0100, AZ <artur.zabronski@gmail.com>
wrote: Na tym polega uczciwość ubezpieczycieli o której tak wielu tu pisze jacy to oni uczciwi i biedni bo dopłacają do interesu. A zabieg polega na tym, że a nóż się trafi klient który zgubił wypowiedzenie i zapłaci a jak się wkurwi to mu się powie, że przez pomyłkę. Co ciekawe, gdy nie wypowiedziałeś umowy to upomnienia o kolejną składkę przychodzą po dwóch tygodniach a wypowiedzianych po pół roku :-) Pół biedy jak kontaktuje się z Tobą ubezpieczyciel. Gorzej jak sprzedadzą taki nieistniejący dług firmie "windykacyjnej", np. niejakiemu Intrum Justitia. Wtedy jesteś nękany przez nich do upadłego. Ja jestem na etapie "wyslemy do Pana pracownika terenowego". -- Pozdrawiam - Dariusz Niemczyński xxx.jerzu@interia.pl http://jerzu.waw.pl GG:129280 Renault Master 2.5dCi 100KM PackClim`06 3.3t -> U520XL+AP1200 |
|
Data: 2012-02-12 23:03:30 | |
Autor: AZ | |
Allianz | |
On 02/12/2012 10:42 PM, jerzu wrote:
Ja z gównojadami nie rozmawiam i korespondencje od nich bez rozpakowywania dre i wrzucam do kosza. Allianz sam po 1,5 roku założył sprawę w e-sądzie o której dowiedziałem się już jak mieli prawomocny nakaz zapłaty z klauzulą wykonywalności ale na szczęście udało się odkręcić a wcześniej wysyłane do nich pytania czy zwrócą mi koszty za wysłanie do nich ksera/faxu wypowiedzenia i stracony czas olewali. Skurwysyny i tyle. Na dniach idę złożyć doniesienie o wyłudzenie i fałszowanie dokumentów bo wg. nich moje wypowiedzenie zostało złożone 5 dni po terminie chociaż paniusia w biurze przybijała tą samą pieczatkę na 2 kopiach i na mojej kopii jest poprawna data. -- Artur ZZR 1200 |
|