Data: 2011-06-27 18:49:48 | |
Autor: Scyzoryk | |
Almera N16 znowu padła sonda lambda? | |
Czy czeka mnie znowu 500 zł ? nie wiem czy w 1,5 jest tak samo ale w 1,8 wymieniałem na sondę uniwersalną NGK, ok 70zł + wymiana kilkadziesiąt. Zmieniłem raz i chodziła dobrze do czasu aż sprzedawałem samochód także polecam jako zamiennik dla oryginalnej. Było to w n16 1,8 z gazem -- Pozdr Scyzoryk |
|
Data: 2011-06-30 12:19:13 | |
Autor: z | |
Almera N16 znowu padła sonda lambda? | |
Scyzoryk pisze:
nie wiem czy w 1,5 jest tak samo ale w 1,8 wymieniałem na sondę uniwersalną NGK, ok 70zł + wymiana kilkadziesiąt. Zmieniłem raz i chodziła dobrze do czasu aż sprzedawałem samochód także polecam jako zamiennik dla oryginalnej. Po podłączeniu kompa diagnoza ta co zawsze :-( Mechanik sugeruje omijać uniwersalne. NGK - Denso które lepiej znoszą gaz??? z |
|
Data: 2011-07-01 05:30:54 | |
Autor: | |
Almera N16 znowu padła sonda lambda? | |
z <zch280672@gazeta.pl> napisał(a):
Po podłączeniu kompa diagnoza ta co zawsze :-( Każda sonda dobrze znosi gaz jak jest prawidłowo wyregulowany. Sugeruję zmienić mechanika i poszukać dobrego gazownika. Moja była Almera N16 1.5 ma teraz 210kkm (jeździ nią teściu), gaz zakładany przy 65kkm - żadnych problemów z gazem, sondą itp. -- |
|
Data: 2011-07-28 11:58:47 | |
Autor: z | |
Almera N16 znowu padła sonda lambda? | |
adamk79@WYTNIJ.gazeta.pl pisze:
Każda sonda dobrze znosi gaz jak jest prawidłowo wyregulowany.Już się w necie naczytałem że temperatura spalania jednak wyższa i sondy często pracują nie w całej swoje skali. Jeśli dodamy do tego "uczący się" komputer samochodu to robią się niezłe jaja bo jego poprawki robią więcej szkody niż pożytku. Z gazowników byłem do tej pory zadowolony. Niestety w tym samochodzie założyli Tartarini (to nie był mój wybór tylko poprzedniego właściciela) a tej instalacji nikt inny w Lublinie nie obsługuje. Moim mechanikiem natomiast jest były pracownik serwisu Nissana. Lepszego nie znajdę. Krótko mówiąc ciężki przypadek :-( z PS. Teraz mam założoną sondę "z odzysku" Teoretycznie powinno się zrobić stosowny przebieg na benzynie (lub skasować poprawki w komputerze samochodu) a potem wyregulować ponownie instalację gazową. Odpuściłem sobie te zabiegi. Jeździ tak jak przedtem i pali tyle samo. |
|