Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.motocykle   »   Alternator - powtórka z rozrywki

Alternator - powtórka z rozrywki

Data: 2010-06-02 14:36:23
Autor: Kuczu
Alternator - powtórka z rozrywki
W dniu 2010-06-01 19:56, AZ pisze:
Witam,

no i stało się to co stało się już wcześniej, odpaliłem moto i
usłyszałem to stukanie co wtedy, rozkręciłem i identycznie jak
wcześniej śrupka urwała się tak samo jak wtedy, więc mam podejrzenie
iż nie jest to problem tych śrubek.

Ma ktoś pomysł co zrobić z tym fantem? Bo to już drugi alternator...
Dla przypomnienia - na wałku alternatora jest wieloklin na który
wkładany jest zabierak który to jest wciskany w gumowe sprzęgło w
napędzie alternatora (podobnie jak tylne koło). Nie wiem co może być
powodem tej usterki. Czy po prostu ten zabierak dostaje minimalnych
luzów (bo np. jest ze słabszego stopu?) co w konsekwencji prowadzi do
ukręcenia śruby? Śruba jest wkręcana przez podkładkę.

Nie chcę kupować już kolejnego alternatora bo jest duże
prawdopodobieństwo, że skończy tak samo.

Czy poprzednio wymieniales alternator z zabierakiem czy bez ? Uwala Ci srube 92151 ?

--
Kuczu

LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !!
Harley Davidson FXR-C 666 Edition
www.bikepics.com/members/kuczu/87fxr/

Data: 2010-06-02 12:38:21
Autor: AZ
Alternator - powtĂłrka z rozrywki
On 2010-06-02, Kuczu <qczu666@gmail.com> wrote:

Czy poprzednio wymieniales alternator z zabierakiem czy bez ? Uwala Ci srube 92151 ?

Wymienialem z zabierakiem i sruba wkrecona w fabryce, sprawdzilem jedynie
szczotki. Tak uwala srube 92151.

Masz jakies pomysly?

--
Artur
ZZR 1200

Data: 2010-06-02 15:05:28
Autor: Kuczu
Alternator - powtĂłrka z rozrywki
W dniu 2010-06-02 14:38, AZ pisze:
On 2010-06-02, Kuczu<qczu666@gmail.com>  wrote:

Czy poprzednio wymieniales alternator z zabierakiem czy bez ? Uwala Ci
srube 92151 ?

Wymienialem z zabierakiem i sruba wkrecona w fabryce, sprawdzilem jedynie
szczotki. Tak uwala srube 92151.

Masz jakies pomysly?


Tak. Albo druga czesc zabieraka ma bicie albo lancuch napedzajacy alternator jest za mocno naciagniety. Ma on jakas regulacje naciagu ? Generalnie cos mocno ciagnie zabierak i stad uwala srube. I nie mozna monotwac zbyt twardej sruby bo to wlasnie ja ma zerwac a nie rozpieprzyc alternator. Dobrze rozumiem ze na tym samym walku jest rozrusznik ?

--
Kuczu

LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !!
Harley Davidson FXR-C 666 Edition
www.bikepics.com/members/kuczu/87fxr/

Data: 2010-06-02 13:20:17
Autor: AZ
Alternator - powtĂłrka z rozrywki
On 2010-06-02, Kuczu <qczu666@gmail.com> wrote:

Tak. Albo druga czesc zabieraka ma bicie albo lancuch napedzajacy alternator jest za mocno naciagniety. Ma on jakas regulacje naciagu ? Generalnie cos mocno ciagnie zabierak i stad uwala srube. I nie mozna monotwac zbyt twardej sruby bo to wlasnie ja ma zerwac a nie rozpieprzyc alternator. Dobrze rozumiem ze na tym samym walku jest rozrusznik ?

Bicie - w sensie pojawia sie nieosiowosc wzgledem zabieraka alternatora?
Naciag lancucha reguluje napinacz ze sprezyna i blokada naciagu. Teraz
pytanie co jeszcze sprawdzic i ewentualnie poprawic zeby wiecej sie to
nie zdarzalo. Z drugiej strony jest tam gumowe sprzeglo wiec powinno
kompensowac chyba takie luzy? Alternatora nie da sie zle zamontowac -
tzn. nieosiowo.

Rozrusznik to inna bajka, pedzi poprzez bendiks kosz sprzegla.

--
Artur
ZZR 1200

Data: 2010-06-02 13:23:53
Autor: AZ
Alternator - powtĂłrka z rozrywki
On 2010-06-02, AZ <artur.zabronski@gmail.com> wrote:
Bicie - w sensie pojawia sie nieosiowosc wzgledem zabieraka alternatora?
Naciag lancucha reguluje napinacz ze sprezyna i blokada naciagu. Teraz
pytanie co jeszcze sprawdzic i ewentualnie poprawic zeby wiecej sie to
nie zdarzalo. Z drugiej strony jest tam gumowe sprzeglo wiec powinno
kompensowac chyba takie luzy? Alternatora nie da sie zle zamontowac -
tzn. nieosiowo.

Z tego lancucha pedzony jest jeszcze walek wyrownowazajacy. No i druga
sprawa to taka ze walek zabieraka alternatora jest dodatkowo na gumowym
sprzegle.

http://www.bikebandit.com/assets/schematics/Kawasaki/%5BZX1200-C2%5D%20-- %20%5BBALANCER%5D.gif

Jedyne co jeszcze daje do myslenia to wlasnie to gumowe sprzeglo walka
zabieraka - na powyzszym rysunku bylo montowane inne w rocznikach '02
- czyzby pozniej cos poprawili?

--
Artur
ZZR 1200

Data: 2010-06-02 13:27:24
Autor: AZ
Alternator - powtĂłrka z rozrywki
On 2010-06-02, AZ <artur.zabronski@gmail.com> wrote:

Rozrusznik to inna bajka, pedzi poprzez bendiks kosz sprzegla.

A jednak nie, faktycznie rozrusznik jest na tym samym lancuchu a na walku
alternatora jest jego sprzeglo.

--
Artur

Data: 2010-06-02 15:37:42
Autor: Kuczu
Alternator - powtĂłrka z rozrywki
W dniu 2010-06-02 15:20, AZ pisze:

Bicie - w sensie pojawia sie nieosiowosc wzgledem zabieraka alternatora?

Wystarczy ze bedzie nie do konca okragly :)

Naciag lancucha reguluje napinacz ze sprezyna i blokada naciagu.

No to sprawdz napiecie lancucha.

Teraz pytanie co jeszcze sprawdzic i ewentualnie poprawic zeby wiecej sie to
nie zdarzalo. Z drugiej strony jest tam gumowe sprzeglo wiec powinno
kompensowac chyba takie luzy?

Niekoniecznie.

Alternatora nie da sie zle zamontowac - tzn. nieosiowo.

Wszystko sie da :)


Rozrusznik to inna bajka, pedzi poprzez bendiks kosz sprzegla.


Juz wiesz ze nie :)

--
Kuczu

LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !!
Harley Davidson FXR-C 666 Edition
www.bikepics.com/members/kuczu/87fxr/

Data: 2010-06-02 13:43:06
Autor: AZ
Alternator - powtĂłrka z rozrywki
On 2010-06-02, Kuczu <qczu666@gmail.com> wrote:
Naciag lancucha reguluje napinacz ze sprezyna i blokada naciagu.

No to sprawdz napiecie lancucha.

Zwalajac pokrywe sprzegla i ogladajac bebechy? No i co bedzie oznaczac za
mocno?

Rozrusznik to inna bajka, pedzi poprzez bendiks kosz sprzegla.


Juz wiesz ze nie :)

No tak ale czy w tym wypadku cos to zmienia?

--
Artur
ZZR 1200

Data: 2010-06-02 21:14:00
Autor: Kuczu
Alternator - powtĂłrka z rozrywki
W dniu 2010-06-02 15:43, AZ pisze:

No tak ale czy w tym wypadku cos to zmienia?

Szczerze mowiac trzeba by to obejrzec na zywo. Z fiszek niewiele wynika. Moze jakis schemat montazowy masz gdzies narysowany ?


--
Kuczu

LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !!
Harley Davidson FXR-C 666 Edition
www.bikepics.com/members/kuczu/87fxr/

Data: 2010-06-02 12:32:19
Autor: AZ
Alternator - powtórka z rozrywki
On 2 Cze, 21:14, Kuczu <qczu...@gmail.com> wrote:

Szczerze mowiac trzeba by to obejrzec na zywo. Z fiszek niewiele wynika.
Moze jakis schemat montazowy masz gdzies narysowany ?

No właśnie nie bardzo.

Śrupka odwiercona, okazało się, że była mięciutka jak kaczuszka,
wkręce jakąś jakościową i zobaczymy.

--
Artur
ZZR 1200

Data: 2010-06-02 22:06:53
Autor: Ivam
Alternator - powtórka z rozrywki
Użytkownik "AZ" <artur.zabronski@gmail.com> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:7fee4860-0526-4d84-b499-993d30d9fa29@q23g2000vba.googlegroups.com...
Śrupka odwiercona, okazało się, że była mięciutka jak kaczuszka,
wkręce jakąś jakościową i zobaczymy.

Wez jeszcze sprawdz ten lancuszek i jesli od tego napedzany jest tez walek wyrownowazajacy to czy na nim nie pojawil sie jakis luz? Nie wiem jak jest lozyskowany i gdzie jest montowany, ale jesli na nim byloby cos nieteges to i z lancuchem moglyby sie jaja dziac.

--
pzdr:
Ivam

Data: 2010-06-02 22:08:44
Autor: Kuczu
Alternator - powtĂłrka z rozrywki
W dniu 2010-06-02 21:32, AZ pisze:

Śrupka odwiercona, okazało się, że była mięciutka jak kaczuszka,
wkręce jakąś jakościową i zobaczymy.

A ja nadal twierdze ze dwa razy ta sama awaria to nie przypadek. Nie wkrecaj nic twardszego niz 8.8. Lepiej stracic srube niz urwac alternator.

--
Kuczu

LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !!
Harley Davidson FXR-C 666 Edition
www.bikepics.com/members/kuczu/87fxr/

Data: 2010-06-02 13:31:48
Autor: AZ
Alternator - powtórka z rozrywki
On 2 Cze, 22:08, Kuczu <qczu...@gmail.com> wrote:

A ja nadal twierdze ze dwa razy ta sama awaria to nie przypadek. Nie
wkrecaj nic twardszego niz 8.8. Lepiej stracic srube niz urwac alternator..

Ale co polecasz sprawdzić? Łożyskowanie wałka alternatora/rozrusznika,
w sensie czy jest osiowość? Zabierak względem otworu w karterze był
osiowo i nie miał luzów. Czy śruba nie mogłaby się urywać w przypadku
pojawienia się luzu na wieloklinie, czy ruchy przód/tył na wieloklinie
który trzyma ta śruba nie powodowałby urwania łba?

--
Artur
ZZR 1200

Data: 2010-06-02 22:46:32
Autor: Kuczu
Alternator - powtĂłrka z rozrywki
W dniu 2010-06-02 22:31, AZ pisze:

Ale co polecasz sprawdzić? Łożyskowanie wałka alternatora/rozrusznika,
w sensie czy jest osiowość?

Powtorze sie ale bez obejrzenia tego w calosci mozna tylko wrozyc z fusow.

Zabierak względem otworu w karterze był osiowo

Ale stwierdziles to tylko wzrokowo czy sprawdzales sumiennie czy nie ma bicia ? Bo to wcale nie musi byc widoczne i dopiero wprawienie calosci w obroty pozwala na jednoznaczne stwierdzenia.

i nie miał luzów. Czy śruba nie mogłaby się urywać w przypadku
pojawienia się luzu na wieloklinie, czy ruchy przód/tył na wieloklinie
który trzyma ta śruba nie powodowałby urwania łba?

Watpie. To by musialy byc spore uderzenia ktore by bylo czuc i slychac.

Ja Ci dobrze zycze i mam nadzieje ze wymiana sruby pozwoli Ci pojezdzic jeszcze wiele tys. km. Ale, powtarzam, ta sama usterka powtarzajaca sie drugi raz w ciagu paru miesiecy wskazuje ze jest cos nie halo.

--
Kuczu

LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !!
Harley Davidson FXR-C 666 Edition
www.bikepics.com/members/kuczu/87fxr/

Data: 2010-06-02 14:08:41
Autor: AZ
Alternator - powtórka z rozrywki
On 2 Cze, 22:46, Kuczu <qczu...@gmail.com> wrote:

Powtorze sie ale bez obejrzenia tego w calosci mozna tylko wrozyc z fusow..

http://img375.imageshack.us/img375/1039/83229993.jpg
http://img96.imageshack.us/img96/1839/42677665.jpg
http://img267.imageshack.us/img267/4264/62072437.jpg
http://img412.imageshack.us/img412/4550/92208693.jpg
http://img17.imageshack.us/img17/8356/96139845.jpg

To wszystkie zdjęcia jakie są w serwisówce obrazujące całe ustrojstwo.

Ale stwierdziles to tylko wzrokowo czy sprawdzales sumiennie czy nie ma
bicia ? Bo to wcale nie musi byc widoczne i dopiero wprawienie calosci w
obroty pozwala na jednoznaczne stwierdzenia.

Narazie tylko wzrokowo, uruchomić raczej tego nie ma jak bez
alternatora bo będzie pluło olejem.

Watpie. To by musialy byc spore uderzenia ktore by bylo czuc i slychac.

Jak już śruba się urwie to są uderzenia jakby młotkiem ktoś walił w
karter, po włączeniu świateł cichną i się zastanawiam czy ten
wieloklin jest pasowany tak luźno z tym czy to już jest po wybiciu
się. Gdyby było to fabrycznie tak pasowane to przy skręceniu śrubą
ruchów tego nie dałoby się słychać.
Ja Ci dobrze zycze i mam nadzieje ze wymiana sruby pozwoli Ci pojezdzic
jeszcze wiele tys. km. Ale, powtarzam, ta sama usterka powtarzajaca sie
drugi raz w ciagu paru miesiecy wskazuje ze jest cos nie halo.

Dzięki. Btw. kojarzysz może po co w łożysku na zewnątrz jest taki
brzuchaty pierścien? http://img59.imageshack.us/img59/5158/52692348.jpg
widać to tutaj na przykład.

--
Artur
ZZR 1200

Data: 2010-06-02 14:16:11
Autor: AZ
Alternator - powtórka z rozrywki
On 2 Cze, 23:08, AZ <artur.zabron...@gmail.com> wrote:

Dzięki. Btw. kojarzysz może po co w łożysku na zewnątrz jest taki
brzuchaty pierścien?http://img59.imageshack.us/img59/5158/52692348.jpg
widać to tutaj na przykład.

Łożysko owe ma oznaczenie 6002DG6 (NSK).

--
Artur
ZZR 1200

Data: 2010-06-03 00:24:27
Autor: Kuczu
Alternator - powtĂłrka z rozrywki
W dniu 2010-06-02 23:16, AZ pisze:
On 2 Cze, 23:08, AZ<artur.zabron...@gmail.com>  wrote:

Dzięki. Btw. kojarzysz może po co w łożysku na zewnątrz jest taki
brzuchaty pierścien?http://img59.imageshack.us/img59/5158/52692348.jpg
widać to tutaj na przykład.

Łoşysko owe ma oznaczenie 6002DG6 (NSK).

Prawdopodobnie ustala lozysko w gniezdzie. Dziala jak swego rodzaju zabezpieczenie przed wysuwaniem sie lozyska.

--
Kuczu

LOUD BLACK PIPES SAVE LIVES !!
Harley Davidson FXR-C 666 Edition
www.bikepics.com/members/kuczu/87fxr/

Data: 2010-06-03 00:43:33
Autor: Tytus
Alternator - powtĂłrka z rozrywki
Siemka
*** "Kuczu"
Watpie. To by musialy byc spore uderzenia ktore by bylo czuc i slychac.
 Ja Ci dobrze zycze i mam nadzieje ze wymiana sruby pozwoli Ci pojezdzic
jeszcze wiele tys. km. Ale, powtarzam, ta sama usterka powtarzajaca sie drugi raz w ciagu paru miesiecy wskazuje ze jest cos nie halo.

Ja to odwiercalem i ogladalem - i dla mnie sprawa jest jasna.
Wieloklin zarowno na walku jak i w otworze nie jest utwardzany - rzekl bym jest ulepionu z gownolitu.
Dostal luzu pomiedzy i sruba, ktora ma za zadanie zabezpieczyc przed zsuwaniem sie kola napedowego dostala nowe zadanie - byc odporna na mikro odkrecanie/dokrecanie takie udarowe.
A ze byl to drewnowkret z ikea lub odrzut kontroli jakosci w BMW to se pecla.
Na szczescie dala sie odwiercic i wykrecic - teraz nalezy uzyc stosownego loktajta na polaczenia wielowypustowe i srupki choc 9,9 i problem powinien zniknac.
Ale co z tego, zapewne pojawi sie kilka kolejnych.

--
         Tytus
żółta motorynka

Alternator - powtórka z rozrywki

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona