Czołem,

Czy w cenie porównywalnej do tego (+/- 200 zł):

http://www.decathlon.pl/rockrider-340-orange-id_8302232.html#v1819980

....można znaleźć coś wyraźnie lepszej jakości?

Do jaxdy dla nastolatki, 170 cm wzrostu.


--
//\/\aciek
docktor(a)poczta.onet.pl

Dnia Fri, 11 Mar 2016 10:32:20 +0100, Maciek napisał(a):

(...)

Ewentualny kontrkandydat.

http://allegro.pl/rower-romet-rambler-1-0-27-5-r17-gorski-mtb-arkus-i6031250357.html

?

--
//\/\aciek
docktor(a)poczta.onet.pl

W dniu 2016-03-11 o 11:39, Maciek pisze:

http://allegro.pl/rower-romet-rambler-1-0-27-5-r17-gorski-mtb-arkus-i6031250357.html

Lepiej sie prezentuje od tego poprzedniego. Ale zaczalbym od tego czy przypasuje dziecku. Kiedys (dawno) tez kupowalem rower dla nastoletnirj corki. W ciemno. Tez to byl goral, do tego markowy Gary Fisher. Ok. 1000 zl, ale to byla super okazja. Wymienilem tylko siodelko i corka jezdzi tym rowerem do dzis i wcale nie zamierza go zmieniac.

Dyskretnie przejdz sie z corka do sklepu i nich poprzymierza.

Jesli sadzisz, ze corka wyrosnie z roweru i w przyszlosci zamierzasz kupisz jej kupic wiekszy, to nawet ten Decathlon ujdzie. Nawet z tymi korbami z odlewu czy v-breakami. :) Na pewno ich nie zajezdzi.

W dniu 2016-03-11 o 17:53, Andrzej Ozieblo pisze:

 v-breakami. :)

"v-brake'ami"

Litości, chociaż na preclu piszcie poprawnie.

"v-brake'ami"


--
bans

W dniu 2016-03-14 o 07:59, bans pisze:

W dniu 2016-03-11 o 17:53, Andrzej Ozieblo pisze:

 v-breakami. :)

"v-brake'ami"

Litości, chociaż na preclu piszcie poprawnie.

"v-brake'ami"

To nie jest tak oczywiste, jak u czy ó. Mnie zawsze drażniła ta forma polenglish z apostrofem, chociażby wspomniane "wygoogle’ować"

http://sjp.pwn.pl/poradnia/haslo/apostrof-w-wyrazach-obcych;11890.html

Ja uważam, że powinno być wręcz "v-brejkami" - po co łamać sobie język, najważniejsze, żeby każdy wiedział o co chodzi.

W dniu 2016-03-14 o 08:23, twistedme pisze:

To nie jest tak oczywiste, jak u czy ó. Mnie zawsze drażniła ta forma
polenglish z apostrofem, chociażby wspomniane "wygoogle’ować"

Przecież nie chodzi o apostrof, do diabła, tylko o notoryczne mylenie "brake" z "break"!


--
bans

W dniu 2016-03-14 o 08:50, bans pisze:

W dniu 2016-03-14 o 08:23, twistedme pisze:

To nie jest tak oczywiste, jak u czy ó. Mnie zawsze drażniła ta forma
polenglish z apostrofem, chociażby wspomniane "wygoogle’ować"

Przecież nie chodzi o apostrof, do diabła, tylko o notoryczne mylenie
"brake" z "break"!

uu, a chciałem zabłysnąć ;) No trudno, może następnym razem :)

W dniu poniedziałek, 14 marca 2016 08:50:41 UTC+1 użytkownik bans napisał:

Przecież nie chodzi o apostrof, do diabła, tylko o notoryczne mylenie "brake" z "break"!

A z ciekawostek: jeszcze nikt tu nie zwrócił uwagi na pisanie "hamulec v-brake" :)
--
          Akarm

W dniu 2016-03-15 o 11:42, Akarm pisze:

A z ciekawostek: jeszcze nikt tu nie zwrócił uwagi na pisanie "hamulec v-brake" :)

Nie kumam. Co jest nie tak?

A propos roznych znaczen. Slowo "break" oznacza po francusku nasze "kombi" - typ samochodu. Dlaczego tak? Bo na przelomie wiekow popularny byl typ pojazdu (samochodu) nasladujacy brek mysliwski.

W ostatnim "Motorze" znalazlem wiecej takich ciekawstek ligwistycznych dotyczacych samochodow. Skad takie slowa jak "sedan", "kombi" czy "limuzyna". Wiekszosc pochodzi od pojazdow konnych.

W dniu 2016-03-14 o 07:59, bans pisze:

W dniu 2016-03-11 o 17:53, Andrzej Ozieblo pisze:

 v-breakami. :)

"v-brake'ami"

Litości, chociaż na preclu piszcie poprawnie.

"v-brake'ami"

A :) widzial?

W dniu 11.03.2016 o 10:32, Maciek pisze:

Czołem,

Czy w cenie porównywalnej do tego (+/- 200 zł):

http://www.decathlon.pl/rockrider-340-orange-id_8302232.html#v1819980

...można znaleźć coś wyraźnie lepszej jakości?

Do jaxdy dla nastolatki, 170 cm wzrostu.

rzuć okiem na zbliżenie na mechanizm korbowy. odlew żeliwny zalany plastikiem. zrób sobie fotkę z ekranu. pokarz tą fotkę w najbliższym sklepie rowerowym i poproś aby Ci pokazali, dali do ręki taki mechanizm korbowy. zakładam że takiego gówna nie będą mieli na półce. rozumiesz co mam na myśli? Jeśli będą mieli to poproś o sfotografowany MK i o pokazanie dla porównania najtańszego shimano 131, albo suntura.

Obydwa te rowery to super ekstra tanie rozwiązania. cena to osprzęt shimano plus kupka złomu. Jeśli dziewoja będzie jeździć, obierzesz jej 50% radochy i narobisz sobie kosztów podczas "upgradowania". jeśli raz się przewiezie i rower będzie stał -  zaoszczędzisz masę kasy. JAk Cię naprawdę niestać, kup używkę. JAk stać, to pogadaj z tymi w sklepie rowerowym. tymi którzy sprzedają rowery, a nie kartony z rowerami

ToMasz

W dniu 2016-03-11 o 11:52, ToMasz pisze:

rzuć okiem na zbliżenie na mechanizm korbowy. odlew żeliwny zalany
plastikiem.

Jakiś odlew, ale na pewno nie żeliwny, bo by popękał przy pierwszym stuknięciu.
Najwyżej wymienisz po dwóch sezonach.


JAk stać, to pogadaj z tymi w sklepie

rowerowym. tymi którzy sprzedają rowery, a nie kartony z rowerami

I wsadzą cię na dużo droższy sprzęt. Jak mawiała moja babcia: "warto dołożyć dwa tysiące i kupić coś porządnego" :)
Jak dziewczyna się rzeczywiście wciągnie i zacznie systematycznie jeździć, to sama będzie wiedziała czego jej potrzeba i wtedy możesz pomyśleć o wymianie roweru.

I wsadzą cię na dużo droższy sprzęt. Jak mawiała moja babcia: "warto
dołożyć dwa tysiące i kupić coś porządnego" :)

nie koniecznie. vbraki są dobre, shimano, nawet najtańsze - też. ale amor, mk, mogło by ich niebyć, rower byłby lżejszy, sprawniejszy i nie droższy.
ToMasz

W dniu 2016-03-11 o 19:52, ToMasz pisze:

I wsadzą cię na dużo droższy sprzęt. Jak mawiała moja babcia: "warto
dołożyć dwa tysiące i kupić coś porządnego" :)

nie koniecznie. vbraki są dobre, shimano, nawet najtańsze - też. ale
amor, mk, mogło by ich niebyć, rower byłby lżejszy, sprawniejszy i nie
droższy.

Ale wg marketoidów by się źle sprzedawał.

--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem

JAk Cię naprawdę niestać, kup używkę.

oo i chyba to najlepsze rozwiązanie patrząc na max kwoty jaką chce przeznaczyć na rower.
Nawet jeżeli będzie trzeba coś wymienić w używce to nie tragedia.
A i z papierami i ok osprzętem można coś znaleźć, np:

http://tnij.org/51fvano

On 2016-03-11 10:32, Maciek wrote:

Czołem,

Czy w cenie porównywalnej do tego (+/- 200 zł):

http://www.decathlon.pl/rockrider-340-orange-id_8302232.html#v1819980

...można znaleźć coś wyraźnie lepszej jakości?

Do jaxdy dla nastolatki, 170 cm wzrostu.

przykłądowo:
http://rowerykands.pl/rowery/16-kands-energy-1100-model-2015.html
(każdy komponent plasowany wyżej niż podany przykład)

syn miał kands'a - i nie mogłem się do niczego doczepić
- używka po 4ch latach sprzedała się drożej niż ten rockrider.

W dniu 2016-03-11 o 13:12, AL pisze:

przykłądowo:
http://rowerykands.pl/rowery/16-kands-energy-1100-model-2015.html

Też was śmieszy kiedy w sklepie _rowerowym_ ktoś pisze "v-break"? :)))



--
bans

On 2016-03-11 13:17, bans wrote:

W dniu 2016-03-11 o 13:12, AL pisze:

przykłądowo:
http://rowerykands.pl/rowery/16-kands-energy-1100-model-2015.html

Też was śmieszy kiedy w sklepie _rowerowym_ ktoś pisze "v-break"? :)))

śmieszy? nie - przyzwyczaiłem się i świata naprawiał nie będę.Możesz napisać producentowi, że ma byka w opisie :)

Dnia Fri, 11 Mar 2016 13:12:42 +0100, AL napisał(a):

syn miał kands'a - i nie mogłem się do niczego doczepić
- używka po 4ch latach sprzedała się drożej niż ten rockrider.

A miałeś do czynienia z serwisem? Bo Decathlon to co prawda masówka, ale
obsługa gwarancyjna działa super sprawnie, a z kolei o firmie Kands nawet
nie słyszałem.

--
//\/\aciek
docktor(a)poczta.onet.pl

W dniu 2016-03-11 o 15:11, Maciek pisze:

A miałeś do czynienia z serwisem? Bo Decathlon to co prawda masówka, ale
obsługa gwarancyjna działa super sprawnie, a z kolei o firmie Kands nawet
nie słyszałem.

No mam zupełnie inne zdanie.
Decathlon nie ma serwisu, bo to co tam jest na pewno bym tego tak nie nazwał. Tzn serwis ma, ale nie zatrudnia serwisantów.
Decathlon za to ładnie przyjmuje zwroty.
Mojej szwagierce po 3-4 reklamacji w końcu serwisant zadaje pytanie na trzeszcząca piastę: "Czy Pani to mocno przeszkadza, bo trzeszczy to właściwie w każdym rowerze tylko wszystko zależy od wrażliwości właściciela" :) Co spowodowało, że brat zwrócił 3 zakupione tam rowery miesiąc wcześniej. Wszystkie przyjęte. Zwrot kasy.
Miała też pękniętą manetkę, zamiast czarnej, zamontowali jej białą, no żadna różnica...

W Decthlonowych rowerach nawet dynamo w pieście jest no-name.
Mojemu bratu w ramach rekompensaty dali lampki do roweru, zaproponowali dodatek o wartości 100pln. Zgodził się, dostał. Szajs straszny.
Zdziwił się, jak później przypadkiem zauważył, że jego lampki kosztowały na półce 35pln.
Za to w porządniejszym sklepie kupił coś podobnego do Kandsa wspomnianego. Wszystko na shimano, z niskiej półki, ale jednak shimano a nie firmy krzak z chin jak w Decathlonie.
Jeździ drugi sezon, zadowolony. A serwis, no cóż, sklep świadczy serwis gwarancyjny. O niebo, niebo lepszy niż wszystkie Decathlony razem wzięte.



--
"Lubię pracować, a nawet palę się do roboty. Praca tak mnie urzeka,
że mogę całymi godzinami siedzieć i patrzyć na nią"

On 2016-03-11 15:11, Maciek wrote:

Dnia Fri, 11 Mar 2016 13:12:42 +0100, AL napisał(a):

syn miał kands'a - i nie mogłem się do niczego doczepić
- używka po 4ch latach sprzedała się drożej niż ten rockrider.

A miałeś do czynienia z serwisem? Bo Decathlon to co prawda masówka, ale
obsługa gwarancyjna działa super sprawnie, a z kolei o firmie Kands nawet
nie słyszałem.

Serwis? - nie miałem do czynienia, nie był potrzebny.
(a nawet gdyby nie miałbym daleko - wg strony producenta)
Rower przyszedł dobrze wyregulowany - resztę dałem radę zrobić samodzielnie jeśli była potrzeba.
Czego oczekujesz od serwisu (regulacji przerzutek, hamulców) ?
Co mi po serwisie producenta, jeśli podzespoły od początku nie rokują poprawnego działania (to odnośnie tego BTWIN'a)?

tu masz stronę producenta:
http://kands.pl/oferta/mtb/

Wpisz kands +opinie w wyszukiwarkę.
przykład pierwszy z brzegu:
http://www.forumrowerowe.org/topic/138905-rower-kands-maestro-2013-test-etapowany/

W dniu 2016-03-11 o 10:32, Maciek pisze:

Czołem,

Czy w cenie porównywalnej do tego (+/- 200 zł):

http://www.decathlon.pl/rockrider-340-orange-id_8302232.html#v1819980

...można znaleźć coś wyraźnie lepszej jakości?

Do jaxdy dla nastolatki, 170 cm wzrostu.

170 cm i zaprzestała rosnąć ?

--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem

Dnia Sat, 12 Mar 2016 11:37:07 +0100, PeJot napisał(a):

170 cm i zaprzestała rosnąć ?

Raczej tak. Teraz czekamy, az rozum dogoni reszte ;)

--
//\/\aciek
docktor(a)poczta.onet.pl

W dniu 2016-03-12 o 19:03, Maciek pisze:

170 cm i zaprzestała rosnąć ?

Raczej tak.

Zakładając że córka przestała rosnąć, *możesz* szukać "docelowego" rozmiaru ramy.

Teraz czekamy, az rozum dogoni reszte ;)

To sobie poczekacie :>



--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem

Dnia Sat, 12 Mar 2016 19:03:15 +0100, Maciek napisał(a):

Dnia Sat, 12 Mar 2016 11:37:07 +0100, PeJot napisał(a):

170 cm i zaprzestała rosnąć ?

Raczej tak. Teraz czekamy, az rozum dogoni reszte ;)

Oj, wyrazy współczucia :)
--
Jacek
I hate haters.

Dnia Fri, 11 Mar 2016 10:32:20 +0100, Maciek napisał(a):
(...)

Dzieki wszystkim, chyba stanie na tym Kandsie, a wczesniej przymiarka do
czegos na ramie i kolach o takim samym rozmiarze...


--
//\/\aciek
docktor(a)poczta.onet.pl

W dniu 2016-03-14 o 18:49, Maciek pisze:

Dzieki wszystkim, chyba stanie na tym Kandsie, a wczesniej przymiarka do
czegos na ramie i kolach o takim samym rozmiarze...

Sprawdz tylko czy nie lepsza bylaby rama damska. Ten Kands wydaje sie calkiem OK.

W dniu 2016-03-15 o 09:49, Andrzej Ozieblo pisze:

Sprawdz tylko czy nie lepsza bylaby rama damska. Ten Kands wydaje sie
calkiem OK.

MZ jeśli tylko dziewczyna załapuje wsiadanie i jazdę na rowerze męskim ( co samo w sobie nie jest jakimś ewenementem ), należy się tego trzymać. Wybór ram i całych rowerów damskich jest zdecydowanie skromniejszy.

--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem

Dnia Wed, 16 Mar 2016 15:41:12 +0100, PeJot napisał(a):

MZ jeśli tylko dziewczyna załapuje wsiadanie i jazdę na rowerze męskim (
co samo w sobie nie jest jakimś ewenementem ), należy się tego trzymać.
Wybór ram i całych rowerów damskich jest zdecydowanie skromniejszy.

A i są cięższe.




--
piecia aka dracorp
pisz na: piotr kropka rogoza at wp kropka eu

Dzieki wszystkim, chyba stanie na tym Kandsie, a wczesniej przymiarka do
czegos na ramie i kolach o takim samym rozmiarze...

Pewnie nie siądzie na tym rowerze przed zakupem ale... powiem Ci, że jak przeszarżujesz z geometrią roweru dziewczyna zapewne ciśnie go w kąt bo będą ją boleć np. ręce, plecy czy kolana i na tym się skończy przygoda (zakładając oczywiście, że ma na nim zamiar w ogóle jeździć).

Jeżeli mógłbym dorzucić swoje 3 grosze możesz zrobić chociaż statyczne pomiary aby zorientować się czy z grubsza wszystko jest ok.
Tutaj jest dość dobry kalkulator, który przynajmniej w moim przypadku sprawdził się b.dobrze:
http://www.competitivecyclist.com/Store/catalog/fitCalculatorBike.jsp

Większość producentów podaje wymiary ram (nie wiem jak ten Kands), można porównać z wynikami i przeglądnąć jaka jest ewentualnie możliwość regulacji.

...a tak w ogóle gdybyś miał ciut większy budżet to poleciłbym Ci Kross-a A2 Lady (kobiece malowanie) :) moja żona na tym jeździ od lat i jest w nim zakochana a ja mam spokój z narzekaniem np. że coś nie przeskakuje i mam też spokój z serwisem który ogranicza się do czyszczenia napędu i okresowej wymiany linek. To najważniejsze :-D