Grupy dyskusyjne

Amatorski RACK

	Data: 2011-02-04 09:05:34
Autor: Artur$m$
Amatorski RACK
UĹźytkownik "Patryk WĹos" <patryk.wlos@invalid.peel> napisaĹ w wiadomoĹci news:iidslq$1r3v$1opal.icpnet.pl... Witam Pytanie moĹźe zabrzmieÄ doĹÄ humorystycznie, ale pytam caĹkiem powaĹźnie: Czy ktoĹ moĹźe prĂłbowaĹ instalowaÄ u siebie takie rozwiÄzanie: http://niebezpiecznik.pl/post/szafa-rackowa-z-ikea-za-30-pln/ Ja wiem, Ĺźe to jest kompletna amatorka, ale czy ktoĹ prĂłbowaĹ? I moĹźe wymieniÄ konkretne problemy i trudnoĹci? JeĹźeli chcesz zainstalowaÄ jednego switcha, gdzieĹ w kÄcie nogi sÄ z drewna lub innego trwaĹego materiaĹu (nie plastik) to Ĺźadnych. JeĹźeli coĹ wiÄcej, to ja bym nie ryzykowaĹ. PlÄtanina kabli i niestabilnoĹÄ, no i masz dostÄp do wszystkich czÄĹci racka "na kolanach". Artur(m)

	Data: 2011-02-04 09:22:54
Autor: Maciek "Babcia" Dobosz
Amatorski RACK
Dnia 2011-02-04, o godz. 09:05:34 "Artur$m$" <musicm@interia.pl> napisał(a): Jeżeli chcesz zainstalować jednego switcha, gdzieś w kącie nogi są z drewna lub innego trwałego materiału (nie plastik) to żadnych. Jeżeli coś więcej, to ja bym nie ryzykował. Plątanina kabli i niestabilność, no i masz dostęp do wszystkich części racka "na kolanach". No i problem że jest to drewno. O ile długi serwer przymocujesz w miarę stabilnie z przodu i z tyłu to przy krótkich masz mocowanie tylko z tyłu. A wiszący chociażby switch daje niezłe siły skręcające na mocowaniu z przodu i w efekcie szybko je wyrywa. Jakbym miał kombinować to wolałbym sprzęt położyć jeden na drugim z jakimiś przekładkami bo nie spadnie po wyrwaniu mocowań. Albo zastosować same listwy mocujące w szafy rackowej przycięte do potrzebnej wielkości i solidnie usztywnione. Mam wolną szafę 32U ciut zdezelowaną to chyba poeksperymentuję ;-) Choć w domu to serwer rackowy to przesada - za głośny i za dużo prądu żre. Zdrówko

	Data: 2011-02-04 09:05:34
Autor: Artur\(m\)
Amatorski RACK
UĹźytkownik "Patryk WĹos" <patryk.wlos@invalid.peel> napisaĹ w wiadomoĹci news:iidslq$1r3v$1opal.icpnet.pl... Witam Pytanie moĹźe zabrzmieÄ doĹÄ humorystycznie, ale pytam caĹkiem powaĹźnie: Czy ktoĹ moĹźe prĂłbowaĹ instalowaÄ u siebie takie rozwiÄzanie: http://niebezpiecznik.pl/post/szafa-rackowa-z-ikea-za-30-pln/ Ja wiem, Ĺźe to jest kompletna amatorka, ale czy ktoĹ prĂłbowaĹ? I moĹźe wymieniÄ konkretne problemy i trudnoĹci? JeĹźeli chcesz zainstalowaÄ jednego switcha, gdzieĹ w kÄcie nogi sÄ z drewna lub innego trwaĹego materiaĹu (nie plastik) to Ĺźadnych. JeĹźeli coĹ wiÄcej, to ja bym nie ryzykowaĹ. PlÄtanina kabli i niestabilnoĹÄ, no i masz dostÄp do wszystkich czÄĹci racka "na kolanach". Artur(m)

	Data: 2011-02-04 09:22:54
Autor: Maciek "Babcia" Dobosz
Amatorski RACK
Dnia 2011-02-04, o godz. 09:05:34 "Artur\(m\)" <musicm@interia.pl> napisał(a): Jeżeli chcesz zainstalować jednego switcha, gdzieś w kącie nogi są z drewna lub innego trwałego materiału (nie plastik) to żadnych. Jeżeli coś więcej, to ja bym nie ryzykował. Plątanina kabli i niestabilność, no i masz dostęp do wszystkich części racka "na kolanach". No i problem że jest to drewno. O ile długi serwer przymocujesz w miarę stabilnie z przodu i z tyłu to przy krótkich masz mocowanie tylko z tyłu. A wiszący chociażby switch daje niezłe siły skręcające na mocowaniu z przodu i w efekcie szybko je wyrywa. Jakbym miał kombinować to wolałbym sprzęt położyć jeden na drugim z jakimiś przekładkami bo nie spadnie po wyrwaniu mocowań. Albo zastosować same listwy mocujące w szafy rackowej przycięte do potrzebnej wielkości i solidnie usztywnione. Mam wolną szafę 32U ciut zdezelowaną to chyba poeksperymentuję ;-) Choć w domu to serwer rackowy to przesada - za głośny i za dużo prądu żre. Zdrówko