Data: 2014-03-28 16:19:09 | |
Autor: u2 | |
Amber Gold : Marcin P. wypłacił sobie 18,8 mln zł | |
zabraklo dla pracownikow :
http://www.stefczyk.info/wiadomosci/polska/pip-stawia-zarzuty-marcinowi-p,10209556282 Były szef Amber Gold jest oskarżony przez Państwową Inspekcję Pracy w Gdańsku o zaległości w wypłacie pensji i brak premii dla ok. 40 pracowników jednej z jego spółek. Przed Sądem Rejonowym Gdańsk-Południe odbyła się w czwartek pierwsza rozprawa w tej sprawie. Marcin P. został dowieziony do sądu z aresztu w Piotrkowie Trybunalskim. Biznesmen przyznał, że leczy się psychiatrycznie. W związku z tym sędzia Karolina Kozłowska zdecydowała, że należy sporządzić dowód z opinii biegłego lekarza psychiatry. Badanie b. szefa Amber Gold ma być przeprowadzone do 30 kwietnia. "Marcin P. jest obwiniony o to, że jako prezes spółki Amber Gold Obsługa nie wypłacił w terminie wynagrodzenia 37 pracownikom tej firmy za lipiec 2012 i w ogóle nie wypłacił im premii za ten sam miesiąc. Ponadto, nie opłacił obowiązkowych składek na fundusz pracy za czerwiec 2012 r." - powiedziała PAP rzecznik prasowy Okręgowego Inspektoratu Pracy w Gdańsku Jolanta Zedlewska. Wyjaśniła, że jest to wykroczenie zagrożone karą grzywny od 1000 do 30 tys. zł. Kolejną rozprawę w procesie zaplanowano na 4 czerwca. Według łódzkiej prokuratury, b. prezes Amber Gold Marcin P. i jego żona Katarzyna P. - działając wspólnie i w porozumieniu - w ramach tzw. piramidy finansowej doprowadzili w sumie ok. 15 tys. osób do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w kwocie ponad 850 mln zł (równowartość założonych lokat przez wszystkich klientów). Dotąd w zarzutach stawianych małżonkom P. ujętych jest prawie 12 tys. pokrzywdzonych, których doprowadzili do niekorzystnego rozporządzenia mieniem w wysokości ponad 668 mln zł. Przyjęto, że oboje działali w celu osiągnięcia korzyści majątkowej i uczynili z tej działalności stałe źródło dochodu. Marcin P. jest podejrzany o 17 przestępstw, jego żonie zarzucono 12. Prokuratura - obok oszustwa znacznej wartości - zarzuca im m.in. prowadzenie bez zezwolenia działalności bankowej, poświadczenie nieprawdy w oświadczeniach o podwyższeniu kapitału zakładowego kilku spółek, naruszenie ustawy o rachunkowości oraz kodeksu spółek handlowych. Materiał dowodowy w tej sprawie liczy ponad 15 tys. tomów akt. Ustalono, że Marcin P. i jego żona wypłacili sobie w sumie 18,8 mln zł pensji. Amber Gold to firma, która miała inwestować w złoto i inne kruszce, działała od 2009 r. Klientów kusiła wysokim oprocentowaniem inwestycji - przekraczającym nawet 10 proc. w skali roku - które znacznie przewyższało oprocentowanie lokat bankowych. 13 sierpnia 2012 r. firma ogłosiła likwidację, tysiącom swoich klientów nie wypłaciła powierzonych jej pieniędzy i odsetek od nich. -- http://www.tv-trwam.pl/na-zywo http://www.radiomaryja.pl/live/ |
|
Data: 2014-03-28 18:12:37 | |
Autor: Marek Czaplicki | |
Amber Gold : Marcin P. wypłacił sobie 18,8 mln zł | |
u2 pisze na pl.soc.polityka w dniu piątek, 28 marca 2014 16:19:
zabraklo dla pracownikow : Mam pomysła. Też sobie "wypłacę". Jakiś bilion czy bilon. :-) |
|
Data: 2014-03-28 18:43:05 | |
Autor: MarkWoydak | |
Amber Gold : Marcin P. wypłacił sobie 18,8 mln zł | |
Użytkownik "u2" <u_2@o2.pl> napisał w wiadomości news:533592ec$0$2223$65785112news.neostrada.pl... zabraklo dla pracownikow : To wszystko oczywiście wina Tuska! ;-))))))))))))))))) MW |
|
Data: 2014-03-28 20:25:24 | |
Autor: LS | |
Amber Gold : Marcin P. wypłacił sobie 18,8 mln zł | |
W dniu 2014-03-28 16:19, u2 pisze:
zabraklo dla pracownikow : Nawet jak chapnął 5mln i skitrał w skarpete, odsiedzi 3-5 lat, i tak się opłaci. To nie stany że dostanie 200 lat za przekręty. |