Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Amerykański sukces picowców. Hura!!!

Amerykański sukces picowców. Hura!!!

Data: 2010-11-16 21:31:03
Autor: Azor jest pedałem
Amerykański sukces picowców. Hura!!!

Spotkanie przebywających z wizytą w Waszyngtonie byłej minister spraw zagranicznych Anny Fotygi i posła PiS Antoniego Macierewicza z republikańskim kongresmanem Peterem Kingiem nie jest jak dotąd potwierdzone - podały źródła dyplomatyczne.

Fotyga i Macierewicz starają się uzyskać poparcie amerykańskich polityków dla powołania międzynarodowej komisji do zbadania przyczyn katastrofy lotniczej pod Smoleńskiem.

Według początkowych doniesień oboje mieli się spotkać w tej sprawie w czwartek z Kingiem, który pod koniec kwietnia zgłosił projekt rezolucji wzywającej do utworzenia "niezależnej międzynarodowej komisji" w celu zbadania przyczyn katastrofy, w której zginął prezydent Lech Kaczyński.


Jednak, według źródeł dyplomatycznych, spotkanie z Kingiem nie jest jak dotąd potwierdzone. Próby sprawdzenia tego w biurze kongresmana się nie powiodły.
Dzisiaj nie można się także było dodzwonić do byłej minister Fotygi i posła Macierewicza, który w Sejmie przewodniczy zorganizowanemu przez działaczy PiS parlamentarnemu zespołowi do spraw wyjaśnienia przyczyn katastrofy smoleńskiej.

W środę wieczorem (czasu USA) polscy politycy spotkają się z Polonią w parafii polskiego kościoła pod wezwaniem Matki Bożej Królowej Polski w Silver Spring na przedmieściu Waszyngtonu.

Według źródeł dyplomatycznych, Fotyga i Macierewicz w czasie weekendu wybierają się do Chicago, gdzie mieli się spotkać ze Stowarzyszeniem Studentów Republikańskich (College Republicans) na miejscowym Uniwersytecie Ignacego Loyoli.

Spotkanie to zostało jednak odwołane - powiedziała w Chicago zastrzegająca sobie anonimowość wykładowczyni tej uczelni.



http://wiadomosci.onet.pl/swiat/niejasnosci-wokol-wizyty-fotygi-i-macierewicza-w-u,1,3787830,wiadomosc.html





Przemysław Warzywny


--

Dupowaty Hitler już się potknął w swoim nieudolnym marszu do władzy,
 o Joannę Kluzik-Rostowską i chłopkę Elżbietę Jakubiak.

Data: 2010-11-16 21:53:24
Autor: Tomy M.
Amerykański sukces picowców. Hura!!!
W dniu 2010-11-16 21:31, Azor jest pedałem pisze:

http://wiadomosci.onet.pl/swiat/niejasnosci-wokol-wizyty-fotygi-i-macierewicza-w-u,1,3787830,wiadomosc.html

   Dyskredytację należało zacząć PO tej wizycie, a nie W TRAKCIE.
Spece PR POpełnili fatalny błąd, Macierewicz pewnie ma asa
w rękawie i go wykorzysta.
   Niedocenianie przeciwnika jest szkolnym błędem każdego
domorosłego stratega. Wystarczyło odrobinę wstrzemięźliwości
i zwyczajnej cierpliwości i można było pięknie zdyskredytować
tą wizytę, tymczasem teraz każdy dobry ruch Macierewicza będzie
mnożony przez niezależne media przez 10.

Uznam wyższość PR firmy PO dopiero gdy mnie zrobią w chuja

--

Tomy M.

Data: 2010-11-16 22:01:02
Autor: Azor jest pedałem
Amerykański sukces picowców. Hura!!!

Użytkownik "Tomy M." <tomy@ansibl.com> napisał

 tymczasem teraz każdy dobry ruch Macierewicza będzie
mnożony przez niezależne media przez 10.


Został mu jeden ruch - powrót do Polski. Nie widzę powodu, żeby media miały to szczególnie nagłaśniać.


Przemysław Warzywny

--

Dupowaty Hitler już się potknął w swoim nieudolnym marszu do władzy,
 o Joannę Kluzik-Rostowską i chłopkę Elżbietę Jakubiak.

Data: 2010-11-16 22:02:37
Autor: Tomy M.
Amerykański sukces picowców. Hura!!!
W dniu 2010-11-16 22:01, Azor jest pedałem pisze:

Użytkownik "Tomy M." <tomy@ansibl.com> napisał

tymczasem teraz każdy dobry ruch Macierewicza będzie
mnożony przez niezależne media przez 10.


Został mu jeden ruch - powrót do Polski. Nie widzę powodu, żeby media
miały to szczególnie nagłaśniać.

Poczekaj Nostradamusie... poczekaj :-)

--

Tomy M.

Data: 2010-11-16 23:45:43
Autor: Kaczysta
Amerykański sukces picowców. Hura!!!
Powtórka z historii.
Gdy swego czasu gen. Sikorski, na wieść o odkryciu zbiorowych mogił w Kartyniu i po słynnym raporcie Burdenki zwrócił się do USA o powołanie niezależnej, międzynarowodwej komisji - rząd sowiecki zerwał stosunki z rządem we Londynie, a potem - jak wiemy - gen. Sikorski miał wypadek, w którym zginął.
W latach PRL obowiązywała historyczna wykładnia, że Sikorski wrednie zdradził sowieckiego sojusznika (układ Sikorski-Majski).
Teraz kolejne komusze pokolenie opluwa Macierwicza i PiS, że chcą, aby tragedię TU-155M wyjaśniła niezależna komisja, a nie jakaś neo-burdenkowa.
Jak widać - sowieckie macki są nadal silne i wpływowe.
AZ

Data: 2010-11-17 16:39:32
Autor: cirrus
Amerykański sukces picowców. Hura!!!
Użytkownik "Kaczysta" <mechanik@gmail.pl> napisał w wiadomości news:4ce3099b$0$22813$65785112news.neostrada.pl...
Powtórka z historii.
Gdy swego czasu gen. Sikorski, na wieść o odkryciu zbiorowych mogił w Kartyniu i po słynnym raporcie Burdenki zwrócił się do USA o powołanie niezależnej, międzynarowodwej komisji - rząd sowiecki zerwał stosunki z rządem we Londynie, a potem - jak wiemy - gen. Sikorski miał wypadek, w którym zginął.
W latach PRL obowiązywała historyczna wykładnia, że Sikorski wrednie zdradził sowieckiego sojusznika (układ Sikorski-Majski).
Teraz kolejne komusze pokolenie opluwa Macierwicza i PiS, że chcą, aby tragedię TU-155M wyjaśniła niezależna komisja, a nie jakaś neo-burdenkowa.
Jak widać - sowieckie macki są nadal silne i wpływowe.
AZ

A idioci tacy sami w czasach Sikorskiego i dzisiaj.

--
stevep

Amerykański sukces picowców. Hura!!!

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona