Data: 2017-08-28 01:02:02 | |
Autor: Rowerex | |
Amortyzacja sztycy i kręgosłupy | |
W dniu piątek, 25 sierpnia 2017 13:31:29 UTC+2 użytkownik Jan Walicki napisał:
Tym bardziej że znam co najmniej dwu ludzi co odstawili rowery przez bóle kręgosłupa :-(( Mam nieco inne zdanie - bóle kręgosłupa to najczęściej wina pracy siedzącej w niewłaściwej pozycji, ale nawet właściwa pozycja np. przy długim ślęczeniu przed komputerem niewiele pomoże. Bóle kręgosłupa pojawiały mi się podczas jazdy z dwóch powodów - po pierwsze był okres w którym bardzo długo pracowałem przy komputerze, nawet do 12 godzin dziennie i to mi ukatrupiło kręgosłupa, nawet mycie się nad wanną było problemem; po drugie, eksperymentowałem z ustawieniem siodełka, przy niewłaściwym ustawieniu oprócz nóg zaczyna też pracować dolny odcinek kręgosłupa, co może problemy z nim uwypuklać. A jazda rowerem? To jest właśnie najciekawsze. Bolało jak cholera, choć jeździłem po kilka godzin i to w zimie w czasie mrozów - ale tu się pojawia ta rzecz najciekawsza - przez dzień lub dwa po jeździe rowerem bóle niemal znikały, nawet po powrocie z wyjazdu rowerowego dolegliwości były mniejsze. Stwierdziłem więc, że jazda rowerem raczej rehabilituje niż pogłębia problem, mimo że po pierwszym kilometrze chciało się wracać, dlatego jeździłem dalej, mimo bólu, ustawiłem trochę inaczej siodełko, dołożyłem trochę ćwiczeń w domu i po kilku tygodniach problem się zmniejszył, a wręcz zniknął. Zatem wg mnie, zanim ktoś odstawi rower z powodu kręgosłupa, niech się najpierw dowie jaka jest przyczyna źródłowa dolegliwości, bo wcale nie musi być nią rower - może być nawet tak, że rower będzie mógł te dolegliwości wyleczyć, tylko trzeba będzie z tym bólem trochę powalczyć. Pozdr- -Rowerex |
|
Data: 2017-08-28 01:18:16 | |
Autor: zbrochaty | |
Amortyzacja sztycy i kręgosłupy | |
dołożyłem trochę ćwiczeń w domu i po kilku tygodniach problem się zmniejszył, a wręcz zniknął. Ustapienie bolu raczej nie ma zadnego zwiazku z rowerem. To te cwiczenia ci pomogly. Te 10-15 min emeryckich cwiczen potrafi zdzialac cuda pod warunkiem ze robisz je regularnie. Podobnie plywanie na plecach. Pisze bo wiem, sam to przerabialem... |
|
Data: 2017-08-28 04:15:54 | |
Autor: Rowerex | |
Amortyzacja sztycy i kręgosłupy | |
W dniu poniedziałek, 28 sierpnia 2017 10:18:19 UTC+2 użytkownik zbro...@gmail.com napisał:
> dołożyłem trochę ćwiczeń w domu i > po kilku tygodniach problem się zmniejszył, a wręcz zniknął. I tak, i nie - ćwiczenia dodatkowe w sumie nie przekraczały 2 minut w ciągu dnia, a ulgę po jeździe rowerem, nawet 3 godzinnej, odczuwałem zanim zacząłem wykonywać wspomniane ćwiczenia. Zresztą, od wielu lat z rana ćwiczę kręgosłup, "standardowe" ćwiczenia to różne maksymalne skręty oraz zgięcia tułowia. Doszły tylko dwa ćwiczenia dodatkowe, czasem kosztem standardowych. Gdyby wyłącznie ćwiczenia miały pomóc, to te standardowe powinny nie dopuszczać do tego typu urazów. Co do tych dodatkowych ćwiczeń - jedno polegało na tym, że siedząc na kancie taboretu zakładałem ręce za głowę i robiłem skłony skręcając-zginając tułów tak, jakbym chciał na przemian łokciem prawym i lewym dotknąć podłogi. Drugie ćwiczenie to tułów na stole i podnoszenie nóg z pionu do poziomu stołu (ok 20 takich wymachów). To drugie wzmacnia mięśnie pleców. A cuda to czyni dopiero eliminacja źródła urazu, ćwiczenia mogą tylko pomóc dojść w jakiejś części do normalnej sprawności, ale nawet pół godziny ćwiczeń nie pomoże, gdy przez kolejne 10 godzin kręgosłup będzie przeciążany. Pozdr- -Rowerex |
|
Data: 2017-08-29 11:02:13 | |
Autor: Andrzej Ozieblo | |
Amortyzacja sztycy i kręgosłupy | |
W dniu 2017-08-28 o 10:18, zbrochaty@gmail.com pisze:
Ustapienie bolu raczej nie ma zadnego zwiazku z rowerem. Myślę, że to indywiduwalna sprawa. U mnie na pewno był silny związek z brakiem tylnej amortyzacji w rowerze. Od kupna fulla jest duuuużo lepiej. A emeryckie ćwiczenia faktycznie bardzo pomagają. Gdy ćwiczę codziennie, 10-15 min, jest prawie dobrze. Gdy robię dłuższą przerwę, np. z powodu choroby grypopodobnej, kręgosłupowe problemy sie nasilają. Pływanie pomaga, podobno nawet klasykiem (z wyjątkiem odcinka szyjnego), ale to takie nudne. ;) |
|
Data: 2017-08-29 03:14:47 | |
Autor: zbrochaty | |
Amortyzacja sztycy i kręgosłupy | |
Pływanie pomaga, podobno nawet klasykiem (z wyjątkiem odcinka szyjnego), ale to takie nudne. ;) Kraul - neutralny na kregosłup grzbietowy - bardzo pomaga klasyczny - zabojstwo dla kregoslupa (lędźwiowego) tez kiedys myslalem, ze nudne (sciana - sciana), ale jak podpowiedzieli mi co i jak, zaczalem czuc wode i zamiast 2 basenow i zadyszka, zaczęłem plywac ponad 2 km przez 50 min to optyka sie zmienila. Poza tym jestes zupelnie niezalezny od pogody od -30 do +30, deszcz, snieg, czynny 350 dni w roku. A i mowia, ze jazda rowerem 2 km do domu po basenie przy -20'C to pewna choroba. Nie zlapalem nawet kataru... |
|
Data: 2017-08-29 03:20:28 | |
Autor: zbrochaty | |
Amortyzacja sztycy i kręgosłupy | |
Cos mi sie widzi, ze pozostali tutaj starzy dziadkowie z problemami kregoslupo-rowerowymi :)
No ale mlodzi mają inne problemy: - jak zaplesc pancerne szprychy na pancernych obreczach :) (nadwaga) - jak wsiąśc na rower z fotelikiem :) - i kupują SUV-y bo latwiej do nich wsiasc :) |
|
Data: 2017-08-29 05:52:58 | |
Autor: Rowerex | |
Amortyzacja sztycy i kręgosłupy | |
W dniu wtorek, 29 sierpnia 2017 12:20:30 UTC+2 użytkownik zbro...@gmail.com napisał:
- i kupują SUV-y bo latwiej do nich wsiasc :) Samochody rosną - za 10 lat na drogach będą królować takie: https://tinyurl.com/y7egxsqk Wsiąść trudniej, ale na drodze "nikt mie nie podskoczy" ;o) Pozdr- -Rowerex |
|
Data: 2017-08-29 20:11:24 | |
Autor: Piotr aka dracorp | |
Amortyzacja sztycy i kręgosłupy | |
Dnia Tue, 29 Aug 2017 11:02:13 +0200, Andrzej Ozieblo napisał(a):
A emeryckie ćwiczenia faktycznie bardzo pomagają. Gdy ćwiczę codziennie,Mi pływanie nie służy, strasznie obciąża kręgosłup. Ale to w przypadku kraula. Żabka natomiast jakoś dziwnie na kolana wpływa. Ostatnio byłem na basenie na lekcji total immersion i wyglądało obiecująco ale mega się wkurzałem że technika mi nie wychodziła. -- piecia aka dracorp pisz na: piotr.r.public at gmail dot com |
|
Data: 2017-08-28 16:08:13 | |
Autor: Piotr aka dracorp | |
Amortyzacja sztycy i kręgosłupy | |
Dnia Mon, 28 Aug 2017 01:02:02 -0700, Rowerex napisał(a):
Mam nieco inne zdanie - bóle kręgosłupa to najczęściej wina pracyI tak i nie. Ale na pewno siedzenie nie służy, stanie też i rower też :) Najważniejsze to trafna diagnoza. Co do rowerowej amortyzacji. W dwóch rowerach miałem siodła amortyzowane. I niestety muszę powiedzieć że dużo nie dawały. Bo bóle nie pojawiały się od wstrząsów a raczej od pozycji. Aczkolwiek zawsze to wygodniej. Teraz mam szosę i tam jest gorzej co mnie strasznie mentalnie dodatkowo boli :( Dodatkowo jak ktoś ma w pobliżu, albo chęć żeby z internetu oglądać, to polecam pilates czy też ogólnie ćwiczenia mięśni głębokich. -- piecia aka dracorp pisz na: piotr.r.public at gmail dot com |
|
Data: 2017-08-28 18:51:49 | |
Autor: Ä ÄÄĹĹóşş | |
Amortyzacja sztycy i kręgosłupy | |
Wręcz odwrotnie, sztyca amortyzowana bardzo pomaga.
Poczułem to na własnym kręgosłupie kilka dni temu, kiedy po dłuższej przerwie i jeżdzie na takiej sztycy (Suntour NX, do tego opony 2.0 i trochę amortyzowane/żelowe siodełko Medicus z Lidla) przesiadłem się na inny rower (sztyca neoprenowa zastała się w piwnicy): nagły ból kręgosłupa po wjechaniu w dziurę w asfalcie (jeszcze dołożyły cieńsze opony, pozycja raczej wyprostowana). Z kolei dla uniknięcia długotrwałego (parę dni) bólu kręgosłupa po jeździe, lepsza jest pozycja wyprostowana od pochylonej (przynajmniej u mnie) - mam mostek regulowany i chęć "uwyścigowienia" pozycji poprzez pójście mostkiem do przodu i w dół kończy się jęczeniem w nocy. A przy bardziej wyprostowanej pozycji tym bardziej potrzebujesz amortyzacji sztycy (dobrej amortyzacji "pantografowej", a nie prostej neoprenowej). -- -- - W dwóch rowerach miałem siodła amortyzowane. |
|
Data: 2017-09-02 06:09:21 | |
Autor: Piecia aka dracorp | |
Amortyzacja sztycy i kręgosłupy | |
W dniu poniedziałek, 28 sierpnia 2017 18:12:37 UTC+2 użytkownik Piotr aka dracorp napisał:
Co do rowerowej amortyzacji. W dwóch rowerach miałem siodła amortyzowane. I niestety muszę powiedzieć że dużo nie dawały. Bo bóle nie pojawiały się od wstrząsów a raczej od pozycji. Aczkolwiek zawsze to wygodniej.Jednak muszę zmienić zdanie. W góralu chwilowo zmieniłem sztycę na sztywną. Chciałem się doszukać co mi trzeszczy. Na wyprostowanej pozycji bardziej czuć wstrząsy. Kierownicę mam na wysokości siodła. Na szosie też mam sztywną sztycę ale tam jest inna pozycja i te wstrząsy inaczej się przenoszą. |
|
Data: 2017-08-29 08:24:00 | |
Autor: borsuk | |
Amortyzacja sztycy i kręgosłupy | |
W dniu 2017-08-28 o 10:02, Rowerex pisze:
A jazda rowerem? To jest właśnie najciekawsze. Bolało jak cholera, choćZgadza się. Od lat choruję na ZZSK (zesztywniające zapalenie stawów kręgosłupa), a to, że zachowałem jakąś sprawność zawdzięczam rowerowi i turystyce pieszej. Najgorsza zawsze była pierwsza godzina - półtorej, a później było lepiej. Jak napisałem kiedyś o tym na forum poświęconym ZZSK to chcieli mnie zlinczować :). A jeśli chodzi o amortyzację to najlepsze są własne kolana, krótsze odcinki z dużymi nierównościami pokonywałem na stojąco. |
|
Data: 2017-08-29 05:47:58 | |
Autor: Rowerex | |
Amortyzacja sztycy i kręgosłupy | |
W dniu wtorek, 29 sierpnia 2017 08:24:01 UTC+2 użytkownik borsuk napisał:
A jeśli chodzi o amortyzację to najlepsze są własne kolana, krótsze odcinki z dużymi nierównościami pokonywałem na stojąco. Do amortyzacji w rowerze są przede wszystkim opony, nawet nie amortyzator. Na teren nie ma się co bawić - baloniaste opony 2,35 niskie ciśnienie i rower dosłownie płynie po nierównościach. Dobrze jest mieć jakiś system bezdętkowy, wtedy można sobie pozwolić na jazdę z ciśnieniami rzędu 1,5atm z tyłu... Pozdr- -Rowerex |
|
Data: 2017-08-29 15:43:32 | |
Autor: Ä ÄÄĹĹóşş | |
Amortyzacja sztycy i kręgosłupy | |
Tyle że na niskim cisnieniu są bardzo duże opory toczenia.
-- -- - baloniaste opony 2,35 niskie ciśnienie i rower dosłownie płynie po nierównościach. |
|
Data: 2017-08-29 09:16:55 | |
Autor: Rowerex | |
Amortyzacja sztycy i kręgosłupy | |
W dniu wtorek, 29 sierpnia 2017 16:11:21 UTC+2 użytkownik ąćęłńóśźż napisał:
Tyle że na niskim cisnieniu są bardzo duże opory toczenia. Tyle, że to miejskie legendy - zrób test: nabij opony 2,35 do 3 barów i pojedź do lasu na ścieżki usłane korzeniami, bruzdami, twarde ,miękkie, kamieniste itp. A potem spuść powietrze do 1,8bara lub niżej i przejedź tą samą trasę. Zazwyczaj o oporach toczenia szerokich opon rzędu 2,20-2,35 przy niskim ciśnieniu mówią ci, którzy nigdy na takim zestawieniu nie jeździli po terenie... Nie mam na myśli wyścigów szosowych, tylko teren, włącznie z drogami pokrytymi stopem asfalto-dziurium :) Pozdr- -Rowerex |
|
Data: 2017-08-29 18:50:12 | |
Autor: Ä ÄÄĹĹóşş | |
Amortyzacja sztycy i kręgosłupy | |
Na co dzień jeżdżę na Marathon Supreme 28x2.0
Nabijam do 70 psi. Oczywiście ciśnienie powoli spada z dnia na dzień, a nie nabijam codziennie (gdyby nie spadało, nabijałbym pewnie do 60 psi). A i tak przejażdżka na szerokości 37c (37 mm) nabitych także do 70 psi to inny świat (zaledwie 13 mm różnicy!). Niewiele słabiej nabijam 26x2.25 (używam PSI ponieważ w mojej pompce cyferki atm są mikroskopijne). Oczywiście na kocie łby eksperymentowałbym z innymi cisnieniami, ale polecasz kocie łby chorym kręgosłupom?? -- -- - Tyle, że to miejskie legendy - zrób test: nabij opony 2,35 do 3 barów i pojedź do lasu na ścieżki usłane korzeniami, bruzdami, twarde ,miękkie, kamienisteitp. A potem spuść powietrze do 1,8 bara lub niżej i przejedź tą samą trasę. |
|
Data: 2017-08-29 10:41:31 | |
Autor: Rowerex | |
Amortyzacja sztycy i kręgosłupy | |
W dniu wtorek, 29 sierpnia 2017 18:49:37 UTC+2 użytkownik ąćęłńóśźż napisał:
Na co dzień jeżdżę na Marathon Supreme 28x2.0 Ładujesz 70psi, czyli 4,8 bara do opon 2.0-2,25? Dla mnie 2,8 bara w oponach 2,10 to już za twardo na żwirowe drogi - trzęsie jak cholera, tak że trudno jechać. (używam PSI ponieważ w mojej pompce cyferki atm są mikroskopijne). Nie polecam takich ciśnień w tak szerokich oponach nawet dla osób ze zdrowym kręgosłupem, a ci z chorym przy takich ustawieniach proszą się wg mnie sami o krzywdę... Pozdr- -Rowerex |
|
Data: 2017-08-29 20:14:57 | |
Autor: abn140 | |
Amortyzacja sztycy i kręgosłupy | |
stopem asfalto-dziurium :) latalem 'najnerem' w takiej konfiguracji i potwierdzam. bardzo zacnie to chodzilo. ale niestety postawa, pozycja, na moim trekingu bardziej mi odpowiada i zostalem na nim. ale opony dalem tak szerokie jak tylko wlazly. nigdy nie wroce do przecietnych szerokosci w trekach i nawet crossach... |
|
Data: 2017-08-29 11:36:15 | |
Autor: z | |
Amortyzacja sztycy i kręgosłupy | |
W dniu 2017-08-29 o 08:24, borsuk pisze:
A jeśli chodzi o amortyzację to najlepsze są własne kolana, krótsze odcinki z dużymi nierównościami pokonywałem na stojąco. A jak się ma kolana do rehabilitacji? :-) Różne są punkty widzenia i różne potrzeby. Dlatego jeden chce mieć amortyzację a inny siodełko bardziej do przodu niż pomyślał o tym producent. z |
|
Data: 2017-08-29 17:33:34 | |
Autor: borsuk | |
Amortyzacja sztycy i kręgosłupy | |
W dniu 2017-08-29 o 11:36, z pisze:
W dniu 2017-08-29 o 08:24, borsuk pisze: Chodziło mi o silny ból kręgosłupa (patrz temat), na który amortyzacja sztycy pomaga w niewielkim stopniu. |
|
Data: 2017-08-29 11:33:50 | |
Autor: ToMasz | |
Amortyzacja sztycy i kręgosłupy | |
A jazda rowerem? To jest właśnie najciekawsze. Bolało jak cholera, choćMam tak samo. prawdopodobnie rozgrzanie, rozluźnienie... tych a nie innych partii mięśni daje pozytywny efekt. rozmawiałem o tym z lekarzem, powiedział że znalazłem remedium - mogę stosować. ToMasz |