Data: 2017-09-17 01:31:31 | |
Autor: Jan Walicki | |
Amortyzowana SZTYCE, mozna do lekkiej damki najtansza? | |
W dniu niedziela, 10 września 2017 18:20:00 UTC+2 użytkownik yerine....@gmail.com napisał:
Potrzebna podsiodłowa amortyzacja jakas dla spokojnej ;) dziewczny o wadze 50kg (i delikatnym tyłeczku) na małej, lekkiej, miejskiej damce (typu holenderskiego). Ja polecam takie cuś: https://2.bp.blogspot.com/-nGYUUdRpqhE/WaAKWXw9zWI/AAAAAAAAB2o/vr8ILPBCo0IB7W-WUaUQn4pOrySxR32WQCLcBGAs/s1600/CIMG9807.JPG Używaną Ukrainę/Urala można dostać nawet za 50 zł, do 150 - wykręcić to siodło a resztę wyrzucić. Po nierównościach się "płynie". Tego się nie da porównać z amortyzacją sztycy ani z wielkimi oponami. Stare siodła są szkaradne, ale jak ktoś chce/może wydać więcej kasy - to są (i nawet chyba jeszcze lepiej amortyzowane) siodła Brooksa (600-700 zł, ktoś tu niedawno wklejał linki). Amortyzacja sztycy owszem cenna, ale jako opcja nr 2 (albo i 3, bo opcją nr 2 byłyby opony) Pozdrawiam |
|
Data: 2017-09-17 11:24:22 | |
Autor: borsuk | |
Amortyzowana SZTYCE, mozna do lekkiej damki najtansza? | |
W dniu 2017-09-17 o 10:31, Jan Walicki pisze:
Ja polecam takie cuś:koszmarnie niewygodne. Śmieszą mnie te dyskusje o siodełkach, ponieważ być może "wszyscy mamy jednakowe żołądki", ale d..., to już na pewno nie :) |
|