Data: 2009-03-18 23:59:26 | |
Autor: emes | |
Angliki drozze niz europejskie | |
Przegladajac oferty dostawczakow, nie sposob nie natknac sie na dziesiatki ogloszen anglikow.
Niektore oferty sa tak wyimaginowane, ze zastanawiam sie jak sprzedawcy licza na jakikolwiek telefon skoro ogloszenie nizej jest wersja europejska w podobnym stanie rok mlodsza... ??? Ktos wyjasni fenomen? ps. na przykladzie sprinterow... |
|
Data: 2009-03-19 00:01:30 | |
Autor: bratPit | |
Angliki drozze niz europejskie | |
Przegladajac oferty dostawczakow, nie sposob nie natknac sie na dziesiatki ależ to proste Watsonie, do ceny auta dodali koszt przekładki i tyle wyszło :D brat |
|
Data: 2009-03-19 00:07:15 | |
Autor: emes | |
Angliki drozze niz europejskie | |
ależ to proste Watsonie, do ceny auta dodali koszt przekładki i tyle wyszło zeby tak bylo.... wez pierwsze z brzegu ogloszenie, czysty gowniany anglik do przekladki... ;) |
|
Data: 2009-03-19 00:11:49 | |
Autor: m | |
Angliki drozze niz europejskie | |
Użytkownik "emes" <lubie@żaby.pl> napisał w wiadomości news:gprudp$jlb$1atlantis.news.neostrada.pl... Ktos wyjasni fenomen? Może anglik pisze prawdę, a europejczyk mija się z prawdą ? |
|
Data: 2009-03-19 10:48:45 | |
Autor: G Nowak | |
Angliki drozze niz europejskie | |
Przegladajac oferty dostawczakow, nie sposob nie natknac sie na skad ten anglik (z ktorej anglii)? gdzie te ogloszenia przegladasz, moze jakias zla strone masz? ja mam odwrotnie jak patrze ceny na otomoto to zastanawiam sie czemu samochody z drugiej reki kosztuja wiecej niz w uk nowsze uzywki salonowe z lepszym wyposazeniem. -- pozdr g |