Ankieta jest raczej skierowana do tych z Was którzy grają w systemie
fantasy points w ramach lig FB1-4 ale raczej dłużej niż 1 pełny sezon.
A najchętniej do tych, którzy mają też doświadczenie w grze w
systemach rotisserie oraz/lub H2H.

W grupie fantasy-dinozaurów powstał pomysł zmiany przestarzałej
formuły fantasy points, która niektórych z nas już za bardzo nie kręci
(na przykład tych którzy grają już ponad dekadę) na coś świeżego,
bardziej wymagającego, dającego więcej odpowiedzialności oraz (w
założeniu) więcej satysfakcji.
Anyway jest pomysł, żeby zebrać grupę 30 chłopa, założyć w następnym
sezonie ligę na paspn.net i zagrać w Mock GM - na wzór i podobieństwo
NBA.
Wcielamy się w tam w rolę GM'a mającego pełne pole do popisu przy
podpisywaniu zawodników za wirtualne dolary tak jak w NBA (zamiast
draftu z wężyka). Mozna ich podpisywać na wiele sezonów (ergo
oczekujemy chęci brania udziału przez dłużej niż sezon).
Można bawić się w wymiany, ale zgodnie z zasadami CBA dotyczącymi
płac. Czyli pozbywamy się tak niewygodnej dla wielu instytucji weta,
ale musimy nieco bardziej kombinować.
Generalnie można być zaangażowanym w to przez okrągły rok (offseason
też może być ciekawy, bo draft, bo szukanie i negocjacje z FA) a można
też pojechać na autopilocie - picki sprzedać, opcje wykorzystać,
kontrakty przedłużyć i z rękami w kieszeniach szykować się do
rozgrywek.
Generalnie system jest przez kilku z nas testowany z różną
intensywnością i jak na razie można powiedzieć, że jest stabilny (ci
którzy grali rok temu na nba.com wiedzą o czym mowa), nie ma opóźnień
w naliczaniu statystyk i jest godny polecenia.

A rozgrywki są w systemie H2H, gdzie nasze pieczołowicie budowane
drużyny będą okładać się wzajemnie w cyklu tygodniowym. Więcej
szczegółów tutaj:http://paspn.net/default.asp?p=90&leagueid=&seasonid=&gmaction=41

Myslę o tym raczej jako o pomyśle alternatywnym dla fantasy points,
który w mojej opinii jest przeżytkiem i czymś od czego moza zacząc
karierę fantasy, ale niekoniecznie trwać aż człowiek zacznie siwieć.
Stąd koncepcja przeniesienia całego naszego grajdoła na paspn. Do tej
pory pączkowały nam dodatkowe ligi, gdy pojawił się nowy system. A to
rotisserie, a to keeper, teraz Mock GM.
W mojej opinii z czegos nalezy zrezygnować i najlepszym kandydatem
wydaje mi sie system stary, mało ciekawy (w porównaniu z innymi
urokami fantasy) oraz umiarkowanie emocjonujący.
Ja sie nagadałem, więc czas na Was.

Oto pytania ankietowe (ze względów "higienicznych"), ale jesli ktos
chce dodać od siebie ponad ponizsze odpowiedzi to zapraszam.

1. Od ilu sezonow grasz w FB? Tylko FP czy H2H i Roto również?

2. Czy uważasz, że formuła fantasy points to przezytek?

3. Czy jestes skłonny zamienić ją na Mock GM, czy wolisz dodać do
obecnego systemu FB1-4, a moze w ogole Cie to nie interesuje?

Pozdro

L'e-szczur