Data: 2011-09-04 23:57:46 | |
Autor: obserwator | |
Anormalne zachowania Donalda. | |
ex-posła Palikota o swym dawnym pryncypale: Otóż pisze on, jak wschodzi kiedyś do kancelarii i słyszy łomot dobiegający z gabinetu Premiera. Łup! Łup! Łup! Wchodzi i co widzi? Pan Premier w nienagannym niebieskim garniturze ostrzeliwuje piłką roślinę stojącą w rogu gabinetu. Roślinę znaną, jako ulubiona roślina Leszka Millera. Sam fakt, ze premier rządu polskiego trzyma piłkę w swoim gabinecie, budzi lekko rozbawione zainteresowanie. No, cóż, lubi, to trzyma. Fakt, że się nią bawi w tym gabinecie w czasie pracy, świadczy już o dwóch innych rzeczach, że nie traktuje swojej pracy zbyt poważnie, a właściwie, że umysłowością przypomina Króla Maciusia Pierwszego z książki Korczaka, albo sytuację z książki „Książę i żebrak”, gdzie nastolatek postawiony nagle w sytuacji go przerastającej używa królewskiej pieczęci państwowej do tłuczenia orzechów. Chłopcy z podwórka dorwali się do gabinetów i skaczą po kanapach w dzikiej radości, chichocząc dziko, jaki to świetny numer wykręcili i patrzcie, nikt się nie zorientował. To właściwie najlepsza ilustracja czteroletnich rządów Donalda Tuska. To znaczy, właściwie rządów nie bardzo wiadomo czyich, ale Donald Tusk to firmuje swoim nazwiskiem, jak słup. Powiedziałbym, że twarzą, ale przy ostatnich wyborach firmował nie tyle swoja twarzą, ile postacią jakiegoś chłopca o podobnych rysach. Nie wiadomo, zdjęcie z rodzinnego albumu, czy dzieło Photoshopa. Ale jest jeszcze coś, co wykracza poza to niedojrzałe, infantylne kopanie piłki w gabinecie Premiera. Coś dziwnego musi siedzieć w głowie Donalda Tuska, bo to nie pierwszy raz, gdy mimochodem słyszymy o tym, że darzy on swoich przeciwników jakąś obsesyjną nienawiścią- niszczenie rośliny tylko za to, że należała do ex- premiera Millera, trzymanie na swoim biurku figurki Prezydenta Kaczyńskiego na sprężynce, niczym figurki voo doo, to normalnych zachowań nie należy, choćby ktoś nie wiem jak przekonywał, że jednak należy i żeby nie przesadzać, nie jątrzyć i nie dzielić. http://seawolf.salon24.pl/339497,premier-macius-pierwszy -- |
|