Przez lata wymieniali SMS-y i MMS-y. Damian P. myślał, że flirtuje z
kobietą. Kiedy okazało się, że po drugiej stronie telefonu kryje się
mężczyzna, P. poczuł się oszukany, wsiadł w pociąg, przejechał całą Polskę
i zadźgał 29-latka na progu jego domu.
Internetowa i telefoniczna znajomość między 21-letnim Damianem P. z
Zamościa a 29-letnim mieszkańcem Mielenka Drawskiego zawiązała się sześć
lat temu. Prawdopodobnie poznali się na jednym z portali społecznościowych.
Wymieniali się mailami i SMS-ami. Nigdy ze sobą nie rozmawiali, nie
widzieli się. Damian P. przez cały czas był przekonany, że kontaktuje się z
dziewczyną. Kiedy wyszło na jaw, że przez lata korespondował z mężczyzną,
postanowił się zemścić. W czwartek wieczorem przyjechał do Mielenka
Drawskiego, wywabił "kolegę" z domu i zadał mu na podwórku kilka ciosów
myśliwskim nożem. Chłopak zmarł na miejscu.

- Ta sprawa zaszokowała całą wieś - mówi Mirosław Kaczmarkiewicz, który
mieszka dwa domy od zabitego. - To był normalny, bardzo dobry chłopak.
Opiekował się niewidomym bratem i niepełnosprawną siostrą. Pracował
dorywczo. Nie pił, nie był chuliganem.

P. sam zadzwonił po policję i powiedział, co się stało. Kilkanaście minut
później został zatrzymany i przyznał się do winy. Usłyszał zarzut
zabójstwa. Grozi mu dożywocie. Prokuratura w Drawsku Pomorskim prowadzi
jeszcze postępowanie.

- Zbieramy i badamy materiał dowodowy - mówi Wojciech Sadowski, prokurator
rejonowy. - Z tego, co mamy i wyjaśnień oskarżonego wynika, że motywem była
chęć zemsty za oszustwo.

http://szczecin.gazeta.pl/szczecin/1,34939,9180925,Zabil_go__bo_przez_szesc_lat_podawal_sie_za_kobiete.html

Użytkownik "Grzegorz Z." <jacksparrow@noname.com> napisał w wiadomości news:yt92p4edghay$.1a5lkjcco4ldx$.dlg40tude.net...

Przez lata wymieniali SMS-y i MMS-y. Damian P. myślał, że flirtuje z
kobietą. Kiedy okazało się, że po drugiej stronie telefonu kryje się
mężczyzna, P. poczuł się oszukany, wsiadł w pociąg, przejechał całą Polskę
i zadźgał 29-latka na progu jego domu.
Internetowa i telefoniczna znajomość między 21-letnim Damianem P. z
Zamościa a 29-letnim mieszkańcem Mielenka Drawskiego zawiązała się sześć
lat temu. Prawdopodobnie poznali się na jednym z portali społecznościowych.
Wymieniali się mailami i SMS-ami. Nigdy ze sobą nie rozmawiali, nie
widzieli się. Damian P. przez cały czas był przekonany, że kontaktuje się z
dziewczyną. Kiedy wyszło na jaw, że przez lata korespondował z mężczyzną,
postanowił się zemścić. W czwartek wieczorem przyjechał do Mielenka
Drawskiego, wywabił "kolegę" z domu i zadał mu na podwórku kilka ciosów
myśliwskim nożem. Chłopak zmarł na miejscu.

- Ta sprawa zaszokowała całą wieś - mówi Mirosław Kaczmarkiewicz, który
mieszka dwa domy od zabitego. - To był normalny, bardzo dobry chłopak.
Opiekował się niewidomym bratem i niepełnosprawną siostrą. Pracował
dorywczo. Nie pił, nie był chuliganem.

P. sam zadzwonił po policję i powiedział, co się stało. Kilkanaście minut
później został zatrzymany i przyznał się do winy. Usłyszał zarzut
zabójstwa. Grozi mu dożywocie. Prokuratura w Drawsku Pomorskim prowadzi
jeszcze postępowanie.

- Zbieramy i badamy materiał dowodowy - mówi Wojciech Sadowski, prokurator
rejonowy. - Z tego, co mamy i wyjaśnień oskarżonego wynika, że motywem była
chęć zemsty za oszustwo.

http://szczecin.gazeta.pl/szczecin/1,34939,9180925,Zabil_go__bo_przez_szesc_lat_podawal_sie_za_kobiete.html

-- -- -- -- -- -- -- -- -

Ja akurat mam ją za szpetną zwiedłą róże z przyparafialnego kółka różancowego w jakiejś Koziej Wólce.
Meża to nie miało nigdy, choć dawno temu była bliska szczęscia. Niestety jej kandydat zdążył sie zapić na śmierć tanim winem
zanim doszło co do czego. Odtad patrzy rozmarzonym wzrokiem na pulchnego księdza dobrodzieja, który wszakże
zdaje sie nawet jej nie dostrzegać mimo, że od lat pucuje mu plebanie i pierze gacie......

W dniu 2011-03-01 07:05, sofu pisze:

Ja akurat mam ją za szpetną zwiedłą róże z przyparafialnego kółka
różancowego w jakiejś Koziej Wólce.
Meża to nie miało nigdy, choć dawno temu była bliska szczęscia. Niestety jej
kandydat zdążył sie zapić na śmierć tanim winem
zanim doszło co do czego. Odtad patrzy rozmarzonym wzrokiem na pulchnego
księdza dobrodzieja, który wszakże
zdaje sie nawet jej nie dostrzegać mimo, że od lat pucuje mu plebanie i
pierze gacie......

To sytuacja z twojej wsi?, Wygląda na to że nasz jakiś uraz do niej. Zamiast ciebie woli plebana?

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

Użytkownik "jadrys" <Che@yahoo.com> napisał w wiadomości news:iki70p$fe$1news.onet.pl...

W dniu 2011-03-01 07:05, sofu pisze:

Ja akurat mam ją za szpetną zwiedłą róże z przyparafialnego kółka
różancowego w jakiejś Koziej Wólce.
Meża to nie miało nigdy, choć dawno temu była bliska szczęscia. Niestety jej
kandydat zdążył sie zapić na śmierć tanim winem
zanim doszło co do czego. Odtad patrzy rozmarzonym wzrokiem na pulchnego
księdza dobrodzieja, który wszakże
zdaje sie nawet jej nie dostrzegać mimo, że od lat pucuje mu plebanie i
pierze gacie......

To sytuacja z twojej wsi?, Wygląda na to że nasz jakiś uraz do niej. Zamiast ciebie woli plebana?

--

Mieszkam w dużym mieście chociaż i na wsi mam spory letni dom. Ale z tamtejszymi wieśniakami niewiele mnie łączy wiec nie wiem jaka tam jest sytuacja?
Pewnie takich Antenek tam nie brakuje?
Nic by mnie nie obchodziło te pomarszczone moherowe truchło gdyby nie ta jej głupia i zapiekła pisanina, tworzona w przerwach pucowania plebanii oczywiscie. A co do kwestii uczuć, to dla mnie ksiądz dobrodziej moze ja pierdolic nawet nogą od stołu. Nie rusza mnie to!
Ale czuję, ze ty z checią chalpnął byś jej tęgą minetę o rowie niby przypadkiem nie zapominając.....

W dniu 2011-03-01 14:01, sofu pisze:

To sytuacja z twojej wsi?, Wygląda na to że nasz jakiś uraz do niej.
Zamiast ciebie woli plebana?

--

Mieszkam w dużym mieście chociaż i na wsi mam spory letni dom. Ale z
tamtejszymi wieśniakami niewiele mnie łączy wiec nie wiem jaka tam jest
sytuacja?
Pewnie takich Antenek tam nie brakuje?
Nic by mnie nie obchodziło te pomarszczone moherowe truchło gdyby nie ta jej
głupia i zapiekła pisanina, tworzona w przerwach pucowania plebanii
oczywiscie. A co do kwestii uczuć, to dla mnie ksiądz dobrodziej moze ja
pierdolic nawet nogą od stołu. Nie rusza mnie to!
Ale czuję, ze ty z checią chalpnął byś jej tęgą minetę o rowie niby
przypadkiem nie zapominając.....

Ale dlaczego tak właśnie scharakteryzowałeś Antenkę? Przecież nic o niej nie wiesz.. I skąd ta złość na osobę o takiej charakterystyce?

Mylisz się, ja nie jestem łatwy dla kobiet, - to one muszą mi się podobać, inaczej nic z tego.

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

Użytkownik "jadrys" <Che@yahoo.com> napisał w wiadomości news:ikjp63$qua$1news.onet.pl...

W dniu 2011-03-01 14:01, sofu pisze:

To sytuacja z twojej wsi?, Wygląda na to że nasz jakiś uraz do niej.
Zamiast ciebie woli plebana?

--

Mieszkam w dużym mieście chociaż i na wsi mam spory letni dom. Ale z
tamtejszymi wieśniakami niewiele mnie łączy wiec nie wiem jaka tam jest
sytuacja?
Pewnie takich Antenek tam nie brakuje?
Nic by mnie nie obchodziło te pomarszczone moherowe truchło gdyby nie ta jej
głupia i zapiekła pisanina, tworzona w przerwach pucowania plebanii
oczywiscie. A co do kwestii uczuć, to dla mnie ksiądz dobrodziej moze ja
pierdolic nawet nogą od stołu. Nie rusza mnie to!
Ale czuję, ze ty z checią chalpnął byś jej tęgą minetę o rowie niby
przypadkiem nie zapominając.....

Ale dlaczego tak właśnie scharakteryzowałeś Antenkę? Przecież nic o niej nie wiesz.. I skąd ta złość na osobę o takiej charakterystyce?

Mylisz się, ja nie jestem łatwy dla kobiet, - to one muszą mi się podobać, inaczej nic z tego.

--

Podałem taką charakterystyke, bo tak sobie ja wyobrażam po jej kołtuniastych tekstach.
A to, że  nie jesteś łatwy dla kobiet i że muszą ci się podobac, wcale nie oznacza
ze spotkawszy Antenke nie miałbyc ochoty na nią nawet gdyby mój opis był bliski rzeczywistości.
Byc może ujełaby cie na tyle swoimi wielce pokrewnymi ci wynurzeniami, że przymknąłbys oczy na jej urodę i być moze też zapach i smak
czyniac z nią rozkosznie, to co zwykle robi facet z młodymi cudnej urody dzewczynami.
Zauważ, że wspaniałomyśnie zakładam, że Antenka to osobnik płci żeńskiej, a nie stary zbok podszywacz z wyrażna skłonnościa do zmiany płci lub ktos w tym rodzaju. Wtedy z lizania akurat cipy nici........



sofu

W dniu 2011-03-02 11:08, sofu pisze:

Użytkownik "jadrys"<Che@yahoo.com>  napisał w wiadomości
news:ikjp63$qua$1news.onet.pl...

W dniu 2011-03-01 14:01, sofu pisze:

To sytuacja z twojej wsi?, Wygląda na to że nasz jakiś uraz do niej.
Zamiast ciebie woli plebana?

--

Mieszkam w dużym mieście chociaż i na wsi mam spory letni dom. Ale z
tamtejszymi wieśniakami niewiele mnie łączy wiec nie wiem jaka tam jest
sytuacja?
Pewnie takich Antenek tam nie brakuje?
Nic by mnie nie obchodziło te pomarszczone moherowe truchło gdyby nie ta
jej
głupia i zapiekła pisanina, tworzona w przerwach pucowania plebanii
oczywiscie. A co do kwestii uczuć, to dla mnie ksiądz dobrodziej moze ja
pierdolic nawet nogą od stołu. Nie rusza mnie to!
Ale czuję, ze ty z checią chalpnął byś jej tęgą minetę o rowie niby
przypadkiem nie zapominając.....

Ale dlaczego tak właśnie scharakteryzowałeś Antenkę? Przecież nic o niej
nie wiesz.. I skąd ta złość na osobę o takiej charakterystyce?

Mylisz się, ja nie jestem łatwy dla kobiet, - to one muszą mi się podobać,
inaczej nic z tego.

--

Podałem taką charakterystyke, bo tak sobie ja wyobrażam po jej kołtuniastych
tekstach.
A to, że  nie jesteś łatwy dla kobiet i że muszą ci się podobac, wcale nie
oznacza
ze spotkawszy Antenke nie miałbyc ochoty na nią nawet gdyby mój opis był
bliski rzeczywistości.
Byc może ujełaby cie na tyle swoimi wielce pokrewnymi ci wynurzeniami, że
przymknąłbys oczy na jej urodę i być moze też zapach i smak
czyniac z nią rozkosznie, to co zwykle robi facet z młodymi cudnej urody
dzewczynami.
Zauważ, że wspaniałomyśnie zakładam, że Antenka to osobnik płci żeńskiej, a
nie stary zbok podszywacz z wyrażna skłonnościa do zmiany płci lub ktos w
tym rodzaju. Wtedy z lizania akurat cipy nici........



sofu

Akurat pod względem polityki, to dzieli mnie i Antenkę przepaść (Ona tak sądzi). Ale tylko pozornie, - i Jej i mi nie chodzi o nic innego, tylko o sprawiedliwość społeczną.  Gdy tak się odrzuci całą tą otoczkę propagandową to okaże  się że niczym nie skażony pierwotny Chrześcijanizm = czysty Komunizm . W jednym i w drugim nie ma miejsca na krzywdę ludzką.

I jedno słowo na koniec - nie znając jej a negując Ją jako kobietę robisz się niepoważny,,, delikatnie mówiąc.

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

Użytkownik "Grzegorz Z." <jacksparrow@noname.com> napisał w wiadomości news:yt92p4edghay$.1a5lkjcco4ldx$.dlg40tude.net...

Przez lata wymieniali SMS-y i MMS-y. Damian P. myślał, że flirtuje z
kobietą. Kiedy okazało się, że po drugiej stronie telefonu kryje się
mężczyzna, P. poczuł się oszukany, wsiadł w pociąg, przejechał całą Polskę
i zadźgał 29-latka na progu jego domu.

Nie ma noc gorszego jak uczucie wzgardzone!  Zwłaszcza wśród gejów i transów!

Gold Rybka