Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.motocykle   »   Antykorozyjna farba na wydech

Antykorozyjna farba na wydech

Data: 2009-08-12 22:10:51
Autor: newrom
Antykorozyjna farba na wydech
On Wed, 12 Aug 2009 18:46:12 +0000 (UTC), "de Fresz "
<defresz@NOSPAM.gazeta.pl> wrote:

Jou!

helo

Pomyslalem wiec o jakims magicznym specyfiku, co to mozna go pociagnac bezposrednio na rdze.

kwas fosforowy, najlepiej wsadzic rure do kwasu i odczekac dobe albo
dwie. Po zlozeniu do kupy jeszcze pedzlem malnac.
Czy to bedzie fosol, czy 'odrdzewiacz' ma mniejsze znaczenie.
A na to farbka wg uznania i wyznania.

Warunki: bezbarwne, odporne na temp. i dotepne bez wiekszego problemu na naszym rynku, za luckie pieniadze.

odrdzewiacz kupuje po bodaj 6zl za litr, w detalu i bez szukania (w
sklepie przy drodze z roboty).

Droga Pszyjaciułko, poradz prosze.

A to chyba nie do mnie.

pozdr
newrom
--
DT 125 - czy aby nie za mocny ? :-)
JUPPI! Admini tego foróma som wielcy!
http://demotivation.ru/yjmid8jxapprpic.html

Data: 2009-08-12 23:52:48
Autor: de Fresz
Antykorozyjna farba na wydech
On 2009-08-12 22:10:51 +0200, newrom@spamcom.com said:

Pomyslalem wiec o jakims magicznym specyfiku, co to mozna go pociagnac bezposrednio na
rdze.

kwas fosforowy, najlepiej wsadzic rure do kwasu i odczekac dobe albo
dwie. Po zlozeniu do kupy jeszcze pedzlem malnac.

No i tu jest tyci problem, bo wydechy w Sevence to wyższa szkoła metalurgii ;-)
Wedle serwisówki to całość jest jako jeden element, ale w rzeczywistości na szczęście okazało się, że się rozkłada na 2 części. Jest to 4 w 2, z łącznikiem - i tak: kolektory to polerowana nierdzewka (źeby było śmieszniej podwójne rury - zewnętrzna to osłona), po dwa są dospawane do łącznika (do którego jest jeszcze dokręcona z boku chromowana osłonka), któren to jest z czegoś podlejszego, a tenże łącznik jest dospawany do końcowego tłumika, który dla odmiany jest chromowany. Się kiedyś dżapsom chciało - dziś już by im księgowi nie pozwolili.
Czyli jedna część wydechu to kawał mela circa metr dwadzieścia długości. I jak ja niby mam to wsadzić do kwasu? Nie, diaks nie wchodzi w rachubę. No i czy taki fosol nie spaskudzi mi chromu?


A na to farbka wg uznania i wyznania.

Wydech jest polerowano-chromowany, więc jak na razie dopuszczam tylko bezbarwną. Robią wogóle takie żaroodporne?


Droga Pszyjaciułko, poradz prosze.

A to chyba nie do mnie.

Jak nie? :-P

--
Pozdrawiam

Sebastian
Hunda Sewen Ffy und Czarny Ciongnik El-Ce-Cztery
Kawa GT550 na wydaniu nieustajaco

Data: 2009-08-12 23:40:36
Autor: Jasio
Antykorozyjna farba na wydech

Użytkownik "de Fresz" napisał w wiadomości news:h5vdjg$phs$1inews.gazeta.pl...

Czyli jedna część wydechu to kawał mela circa metr dwadzieścia długości. I jak ja niby mam to wsadzić do kwasu? Nie, diaks nie wchodzi w rachubę. No i czy taki fosol nie spaskudzi mi chromu?


Nie bardzo znam się na chemii, więc nie wiem czy kwas fosforowy rozpuszcza szmaty.
Nie bardzo znam się na fizyce również, ale wiem, że szmata zanurzona w kwasie, położona na wydechy będzie cały czas wilgotna.
Więc może tak: moczysz szmatę w fosolu, zawijasz szczelnie na miejscu, na którym chcesz, aby to szczególnie zadziałało, jeden koniec zanurzasz w dość długim a płytkim pojemniku. Dla świętego spokoju, możesz zejść na dół do piwnicy co kilka godzin i podlać tę zawiniętą końcówkę.
Jeżeli miałby to być olej napędowy - bez wątpienia system zadziała. W przypadku kwasu - zapytaj inną przyjaciółkę, bo gwarancji nie daję żadnej.


--
Jasio
vx etz
Jesli wyszlo Ci raz, sprobuj raz jeszcze.
FAQ: http://www.riders.pl/wacko/wakka.php?wakka=MotocykloweFAQ&v=qvj

Data: 2009-08-13 01:49:30
Autor: newrom
Antykorozyjna farba na wydech
On Wed, 12 Aug 2009 23:52:48 +0200, de Fresz <defresz@NOSPAMo2.pl>
wrote:

Wedle serwisówki to całość jest jako jeden element, ale w rzeczywistości na szczęście okazało się, że się rozkłada na 2 części. Jest to 4 w 2, z łącznikiem - i tak: kolektory to polerowana nierdzewka (źeby było śmieszniej podwójne rury - zewnętrzna to osłona), po dwa są dospawane do łącznika (do którego jest jeszcze dokręcona z boku chromowana osłonka), któren to jest z czegoś podlejszego, a tenże łącznik jest dospawany do końcowego tłumika, który dla odmiany jest chromowany. Się kiedyś dżapsom chciało - dziś już by im księgowi nie pozwolili.

Nie zrozumialem, ale doceniam trud opisu wiec zacytowalem.

Czyli jedna część wydechu to kawał mela circa metr dwadzieścia długości. I jak ja niby mam to wsadzić do kwasu? Nie, diaks nie wchodzi w rachubę.

Albo jak kolega pisal - szmata, albo duzo fosolu i szklana wanna ;)
http://www.chemiawarszawa.pl/text.php?id=35&d=Oferta%20hurtowa

No i czy taki fosol nie spaskudzi mi chromu?

Podobno nie, ale osobiscie nie testowalem.

Wydech jest polerowano-chromowany, więc jak na razie dopuszczam tylko bezbarwną. Robią wogóle takie żaroodporne?

Kucza zapytaj, on w tych swoich projektach rozne dziwne rzeczy robi,
ja sie nie spotkalem  :)

Jak nie? :-P

Jaknie to je mloda ofca.

pozdr
newrom
PS. fosol to nazwa handlowa, srodki o takim samym dzialaniu i
zblizonym skladzie kupisz za mniej :)
--
DT 125 - czy aby nie za mocny ? :-)
JUPPI! Admini tego foróma som wielcy!
http://demotivation.ru/yjmid8jxapprpic.html

Antykorozyjna farba na wydech

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona