Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Antypolonizm w Stanach Zjednoczonych ma się dobrze?

Antypolonizm w Stanach Zjednoczonych ma się dobrze?

Data: 2014-08-10 17:53:07
Autor: mkarwan
Antypolonizm w Stanach Zjednoczonych ma się dobrze?
Amerykańska publicystka pisząca niedawno o antysemityzmie szalejącym w Europie ostrzega przed. polskimi "antysemitami" pracującymi w Muzeum Auschwitz - Birkenau.
"Ta chwila w życiu żydów powinna być otaczana szacunkiem przez potomków nazistowskich oprawców.
Zamiast tego, pobożni żydzi są aresztowani. To ohydne.
Dumni żydzi nie są już bezpieczni w Auschwitz" - twierdzi Geller.

Analizując propalestyńskie manifestacje we Francji Pamela Geller ostrzegała przed europejskim antysemityzmem, twierdząc przy tym, że zagłada Żydów była wspólnym projektem Europy, a realizowali go także francuscy i polscy (!) naziści.
Tym razem Geller pisze o współczesnych Polakach jako o. dzieciach "nazistowskich oprawców".

Aktywistka i dziennikarka pracująca w przeszłości dla "New York Daily News" i "The New York Observer" postanowiła skomentować incydent, do jakiego doszło w Muzeum Auschwitz-Birkenau.
Jak podkreślają przedstawiciele muzeum, grupa Żydów zablokowała dostęp do dawnego krematorium, co stanowiło poważny problem dla innych zwiedzających i przewodników.
Członkowie tej grupy głośno śpiewali i nie reagowali na polecenia wydawane przez pracowników muzeum i ochronę.
Kiedy kierownik grupy - rabin Rafi Ostroff - odmówił reakcji i zaprezentowania dokumentów, muzealnicy wezwali policję.
Rabin dalej twierdził, że dokumentów nie posiada, policjanci dokonali więc przeszukania.
Odnaleźli dokumenty i wypisali mandat za zakłócanie porządku publicznego.

Według Pameli Geller do zatrzymania doszło, ponieważ członkowie grupy. śpiewali taką samą pieśń, co Żydzi tuż przed śmiercią w obozie.
To nieprawda.
Ta pieśń jest regularnie wykonywana przez grupy poznające dawny niemiecki kompleks obozowy.
W tym przypadku członkowie grupy Ostroffa uniemożliwili poznawanie obozu innym, ignorowali też polecenia pracowników.

Amerykanka żydowskiego pochodzenia, zaangażowana w obronę izraelskiej polityki, twierdzi, że rabin został aresztowany przez Polaków - "potomków nazistowskich oprawców".
To także nieprawda.
Do żadnego aresztowania nie doszło, Rafi Ostroff został jedynie ukarany mandatem - podkreśla biuro prasowe muzeum.

Materiał opatrzony został fotomontażem zestawiajacym aresztowanie w czasie Drugiej Wojny Światowej z interwencją polskiej policji.
Przed zapoznaniem się z samą treścią artykułu szkalującego muzeum i Polaków czytelnicy serwisu natrafiają na zdjęcie Alaina Sorala - "niesławnego kłamcy oświęcimskiego i przyjaciela Dieudonné".
Sorel, jak i mężczyzna na prezentowanym obok zdjęciu, wykonuje gest quenelle - interpretowany jako rodzaj "odwróconego" "sieg heil".

Antypolonizm w Stanach Zjednoczonych ma się dobrze.
źródło http://www.pch24.pl/pamela-geller-- polacy-to-- potomkowie-nazistowskich-oprawcow-,24667,i.html#ixzz3A0IE4d8V

Pamela Geller na swojej stronie internetowej zamieściła wpis, w którym komentując zdarzenie z udziałem głośno modlącego się i śpiewającego rabina, nazywa interweniujących pracowników "potomkami polskich nazistów".
Biuro prasowe obozu nie zgadza się z oskarżeniami Amerykanki.
Na stronie internetowej amerykańskiej publicystki Pameli Geller pojawił się wpis, w którym oskarża władze Muzeum Auschwitz-Birkenau o dyskryminację Żydów, śpiewających religijne pieśni przed krematorium w muzeum.
Do zdarzenia miało dojść 1 sierpnia.
Wymiana zdań policji z rabinem zakończyła się, według Geller, jego aresztowaniem.
Władze muzeum twierdzą, że został on ukarany tylko mandatem.

Wyjaśnienie w tej sprawie złożył pod wpisem dziennikarki pracownik biura prasowego muzeum w Auschwitz Paweł Sawicki.
"Sytuacja miała związek ze zbyt głośnym i nieodpowiednim zachowaniem grupy.
Miało to swoje negatywne konsekwencje dla innych zwiedzających oraz przewodników, którym uniemożliwiało zwiedzanie".
Jak tłumaczy Sawicki, wielokrotnie zwracano uwagę Rabinowi.
"Kiedy pracownicy zwracali się z prośbą o uciszenie, nie spotkało się to z żadną odpowiedzią i reakcją, a rabin odmówił okazania dokumentów z pozwoleniem na urządzenie zgromadzenia" - pisze pracownik muzeum.
Zgodnie z regulaminem, organizowanie uroczystości i zgromadzeń na terenie muzeum w Auschwitz wymaga zgody wojewody małopolskiego oraz akceptacji ze strony dyrektora muzeum.
Rabin okazania pozwolenia odmówił.
Co więcej, po wezwaniu policji okazało się, że takiej zgody nie posiadał.
Według Geller, żydowski duchowny miał zostać aresztowany.
Paweł Sawicki w odpowiedzi informuje, że aresztowania nie było, a rabin dostał tylko mandat.

Zdaniem Geller, "do tego ohydnego, ograniczającego wolność Żydów" incydentu miało dojść, gdy "potomkowie polskich nazistów", pracujący w Muzeum Auschwitz-Birkenau,  chcieli zmusić modlących się przed jednym z krematoriów do opuszczenie miejsca. Geller twierdzi, że powodem miało być śpiewanie przez Żydów tej samej pieśni, co ich przodkowie tuż przed śmiercią w obozie.
Biuro prasowe obozu nie zgadza się z oskarżeniami Amerykanki.
Paweł Sawicki podkreśla, że zachowanie służb nie miało nic wspólnego z treścią śpiewanej pieśni.
"Wiele grup odwiedzających muzeum śpiewa różne pieśni, ale robią to w taki sposób, by okazać również szacunek dla innych odwiedzających" - napisał Sawicki.
Dodaje on, że cała sytuacja została zarejestrowana na kamerach i przeanalizowana.
"Reakcja pracowników muzeum była jak najbardziej prawidłowa" - pisze na zakończenie swojego wpisu pracownik muzeum.

Publicystka nie od dziś znana jest z tropienia antysemitów.
Po wpisach o antysemityzmie zalewającym Europę, przyszedł czas, jej zdaniem, na dyskryminację Żydów przez władze Muzeum Auschwitz-Birkenau.
źródło http://www.dziennik.com/wiadomosci/artykul/amerykanska-dziennikarka-oskarza-straznikow-w-auschwitz
strona Pameli Geller http://pamelageller.com/2014/08/rabbi-students-arrested-auschwitz-singing-songs-jews-sang-marched-deaths.html/
o Pameli Geller http://www.splcenter.org/get-informed/intelligence-files/profiles/pamela-geller

Data: 2014-08-10 12:11:59
Autor: szklanynocnik
Antypolonizm w Stanach Zjednoczonych ma się dobrze?
użytkownik mkarwan napisał:

"Ta chwila w zyciu zydow powinna byc otaczana szacunkiem przez potomkow nazistowskich oprawcow.


Czy tak jest dobrze:
https://www.youtube.com/watch?v=cFzNBzKTS4I

Czy moze powinni jeszcze bardziej podskakiwac?

Antypolonizm w Stanach Zjednoczonych ma się dobrze?

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona