Słuchacze Radia Maryja, politycy PiS, sympatycy "Gazety Polskiej" przejdą przez Warszawę w obronie miejsca dla TV Trwam na telewizyjnym multipleksie. Według organizatorów ma być ich nawet 100 tys., choć aż tak dużej liczby demonstrantów nie udało się zgromadzić nikomu od lat

Dyrektor Radia Maryja ojciec Tadeusz Rydzyk tak tłumaczy, dlaczego brak telewizji można uznać za prześladowanie katolików: "Zwracamy się do wszystkich, którym jest droga wolność w naszej Ojczyźnie, o pomoc w uzyskaniu od Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji licencji na miejsce na tzw. multipleksie. Jest ono potrzebne, by można było odbierać program Telewizji Trwam po wprowadzeniu w najbliższym czasie cyfrowego systemu nadawania. Jeśli zostaniemy także w tej sprawie wykluczeni, to utracimy poważną możliwość ewangelizacji i będzie to następne działanie dyskryminujące katolików".

Do protestu od tygodni wzywa też koncern "Gazety Polskiej". To właśnie poznański klub "GP" jest głównym organizatorem manifestacji. Dołączyły do niego kluby "GP" z całej Polski, koła różańcowe, "Rodziny Radia Maryja", Solidarni 2010, Prawo i Sprawiedliwość.


Autobusy dla protestujących pomagają wypożyczać księża i politycy PiS. O przygotowaniach informuje Radio Maryja. Jeden ze słuchaczy oświadczył na antenie, że na organizację wyjazdu z okolicznych miejscowości ofiarował całą emeryturę. W serwisie YouTube pojawił się też film promocyjny Telewizji Trwam, który do protestów ma zachęcić nie tylko starszych. Wypowiadają się w nim wyłącznie młodzi: "21 kwietnia razem z przyjaciółmi wybieram się na marsz", "Nie bądź obojętny, przyjedź i ty".

Sprawa Telewizji Trwam ma być też pretekstem, by zademonstrować przeciwko "zagrożonym wartościom". "Pamiętajmy - dziś atakują TV Trwam, jutro >Gazetę Polską <, pojutrze wolne media przestaną istnieć" - piszą organizatorzy. Demonstranci spotkają się na pl. Trzech Krzyży o godz. 12. Tam odbędą się koncerty. O godz. 13 przed kościołem św. Aleksandra biskup drohiczyński Antoni Dydycz odprawi mszę. Potem zebrani pójdą Al. Ujazdowskimi przed kancelarię premiera i pod siedzibę prezydenta w Belwederze. Autobusy kursujące Traktem Królewskim zostaną skierowane objazdami - większość przez Marszałkowską, pl. Konstytucji, Waryńskiego i Spacerową do Belwederskiej i Gagarina.



Więcej... http://wyborcza.pl/1,75248,11583343,Warszawski_marsz_o__Rydzyka__sto_tysiecy__moze_wiecej.html#ixzz1seUHaODN

Organizatorzy antypolskiego marszu zapowiadają udział stu tysięcy osób. Najprawdopodobniej nie będzie ich więcej niż 10 procent zapowiadanej liczby, a organizatorzy starym zwyczajem nabiorą wody w usta albo będą kłamać, że było ich więcej.



Przemek

--

"Istnieje przedsiębiorstwo produkujące kłamstwa - PiS jako partia i "Gazeta Polska", media o. Rydzyka jako narzędzie propagandy.
 I nie chodzi tu tylko o kłamstwo smoleńskie, ale o kłamstwa dotyczące wielu innych spraw:  domniemanego obecnego rozbioru Polski, mitycznego dorobku politycznego Lecha Kaczyńskiego,
krzywdy ludzkiej, która jest wszechobecna i celowo implementowana."

Użytkownik "Przemysław W" <Brońmy RP przed pisem@...pl> napisał w wiadomości news:jmtj4j$n6l$1inews.gazeta.pl...

Słuchacze Radia Maryja, politycy PiS, sympatycy "Gazety Polskiej" przejdą przez Warszawę w obronie miejsca dla TV Trwam na telewizyjnym multipleksie. Według organizatorów ma być ich nawet 100 tys., choć aż tak dużej liczby demonstrantów nie udało się zgromadzić nikomu od lat

Mają prawo! Niech chodzą i protestują! Bedzie widowisko! Będzie z czego się pośmiać!

BomBel