Data: 2009-08-17 00:00:50 | |
Autor: Antenka | |
"Antysemicki i antymasoński" święty | |
Św. Maksymilian M. Kolbe, tuż przed ogłszeniem jego kanonizacji przez
papieża Pawła VI, w lipcu 1982 roku tak został nazwany "Ein antisemitischer Heiliger" przez jedego z dziennikarzy "Wiener Tagebuch". Masoneria szalała nazywając go antysemitą, kiedy papież zamierzał wynieść na ołtarze zakonnika, który w swojej działalności dziennikarskiej, w pisamch redagowanych rzez siebie, obnażał krok po kroku prawdziwe cele "fartuszkowego bractwa". A oto, co w małej pigułce w jednym z rękopisów "Wrogowie Kościoła dzisiaj" napisał ten święty o masonerii, wyliczając 12 lóż masońskich, które już na początku XIX wieku istniały w Warszawie, Krakowie, Poznaniu, Płocku, Lublinie, Bydgoszczy i Radomiu: "Głowa (masonerii) jest nieznana i zawsze działa z ukrycia, tak ażeby utrudnić przeciwdziałanie. To z tego warsztatu zaczęła się rewolucja francuska i seria rewolucji między 1789 i 1815 i także...wojna światowa, a pod jej wływem działali: Voltaire, d'Alembert, Rousseau, Diderot, Choiseul, Pombal, Aranda, Tanucci, Haugwitz, Byron, Mazzini, Palmerston, Garibaldi i inni. - Nie znamy nazwisk obecnych jej członków, ale jest pewne, że w naszym kraju Piłsudski należy do masonerii. Oto dowód: na dziesięć dni przed obolaniem rządu Ponikowskiego, pogłoska obiegła w Rzymie, że rząd ten upadnie, ponieważ masoneria nakazała to Piłsudskiemu". "Antysemityzm" św. Maksymiliana polegał na tym, że w swoich pismach wyliczał zagrożenia, jakie dla narodu niosła cywilizacja żydowska, której przedstawiciele od stuleci spiskowali z odwiecznymi wrogami Polski. Jednak największym przyczynkiem, by nadać to miano świętemu, był fakt, iż dobrowolnie, oddał on własne życie, będąc więźniem obozu koncentracyjnyjnego, za Franciszka Gajowniczka, wybierając śmierć w bunkrze głodowym za Polaka a nie za Żyda. Św. Maksymilian Kolbe nie był antysemitą, bo nigdy nie nawoływał do nienawiści Żydów, jedynie wytykał ich pokrętne i zgubne dla Polaków działania. Sam, będąc przełożonym zakonu franciszkańskiego w Niepokalanowie, już po wybuchu II wojny światowej uratował 1500 Żydów, udzielając im schronienia w murach klasztoru, traktując ich na równi z przebywającymi tam również Polakami. (porównaj: "Ojciec Kolbe a sprawa żydowska" - Jędrzej Giertych) Antenka |
|