Data: 2009-11-15 00:19:32 | |
Autor: Andrzej Kokakolski | |
Antysemicki skandal. Pytanie | |
Sprobujmy poddac analizie ow krotki dialog "ludzi kultury".
Pani stwierdza, ze jej adwersarz jest Zydem, co jest faktem bezspornym i nikt temu nie zaprzecza. Z innego jej okreslenia wynikaloby, ze zna jego preferencje seksualne i role jaka pelni podczas stosunku. Nie jest to jednak pewne, jakkolwiek w tym srodowisku bardzo rozpowszechnione a wiec prawdopodobne. Pan jednak nie nadaza za postepem i zamiast okazac z tego powodu radosc i dume, wpada w zlosc i rowniez w odniesieniu do tej pani stwierdza jakoby ta pani byla strona bierna podczas aktu plciowego. A przeciez nie jest to nic pewnego, bo moze byc ona dziewica. Nie jest tez pewne a raczej jest watpliwe aby byla nazistka. Ktorej z tych osob wypowiedz byla wiec blizsza prawdy? AK -- |
|