Data: 2015-10-28 07:37:15 | |
Autor: stevep | |
Antysystemowy nie dostanie pieniędzy od "s ystemu". | |
# PiS - 18,5 mln zł, PO - 15,5 mln zł, czyli razem 34 miliony złotych. Tyle rocznej subwencji dostaną dwie czołowe partie. Ich mniejsi konkurenci mogą liczyć na skromniejsze pieniądze - od 3 do 6 mln zł. A Ruch Pawła Kukiza? Nie dostanie ani jednej złotówki subwencji, a jedynie dużo mniejszą dotację. Dlaczego? Bo - używając słów lidera ruchu - walcząc z "partiokracją" świadomie nie zdecydował się założyć partii.. Ze względu na obowiązujące przepisy, z finansową ścianą mogą się w przyszłości spotkać wszystkie podobne inicjatywy.
Ruch Pawła Kukiza pod względem finansowym ma pod górkę. Chociaż jest trzecią siłą w przyszłym parlamencie, to pieniędzy będzie miał zdecydowanie mniej nawet niż partia Razem, która do Sejmu się nie dostała. Dystans do PiS, czyli zwycięzcy, i PO, czyli największej partii opozycyjnej, jest również ogromny. Jak to możliwe? Wszystko za sprawą zapisów Ustawy o partiach politycznych z czerwca 1997 roku. Żeby otrzymać subwencję, trzeba mieć status partii politycznej i w wyborach przekroczyć próg trzech procent głosów (czyli mniej niż żeby dostać się do Sejmu, gdzie trzeba zdobyć pięć procent). Tymczasem ruch Kukiza nie jest partią, a komitetem wyborczym wyborców. To oznacza, że nie przysługują mu profity należne partiom. Dlatego chociaż były rockman wprowadzi do Sejmu 42 posłów, jego ekipa nie dostanie co roku milionowego przelewu na działalność. # Ze strony: http://tnij.org/84sgw58 I będzie musiał lizać łapy "banksterom". -- stevep -- -- - Używam klienta poczty Opera Mail: http://www.opera.com/mail/ |
|