Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.nurkowanie   »   Aparat

Aparat

Data: 2012-04-23 16:25:28
Autor: Zboj
Aparat
Są dwa kluczowe parametry użytkowe (o technicznym RAW już padło, więc pomijam).

1. Głębokość do jakiej chcesz robić zdjęcia. Definiuje ona zazwyczaj klasę cenową obudowy. Sensowne obudowy producenckie, to zazwyczaj mają limit do 40m. Jednak wiele tanich rozwiązań "podwodnych" można skwitować bardziej, jako "odporność na głębsze zamoczenie", niż nurkowanie. Warto na to uważać, by nie wbić się na minę z limitem od kilku do 10m. Można też poszukać zestawów (aparat+obudowa) na rynku wtórnym. O same obudowy jest trudniej.
2. Co chcesz wsadzić w obudowę - czym lubisz pstrykać na powierzchni. Czasem warto połączyć potrzeb powierzchniowe z podwodnymi, bo jest mniej gratów do targania i ładowania. A nie każdy przyzwoity aparat "nawodny" - będzie miał dostępną obudowę podwodną lub dostępną w rozsądnej cenie. ;-)

W kontekście idiotenkamery warto więc zwrócić uwagę, by zestaw miał odpowiednią dla Twoich zamierzeń głębokość maksymalną oraz by aparat był poręczny również na lądzie. Część takich aparatów ma programy do zdjęć podwodnych - czasem pomagają. Pływałem kiedyś ze starym Olympusem 7070 - tam był tryb do podwodnych panoram i zbliżeń. W aparatach profilowanych również pod wodę - takie tryby są często dostępne zdejmując Ci z głowy część zmartwienia niebieską wodą. ;-)

W zakresie filmików jednak (jeśli bardziej, niż zdjęć) warto pomyśleć o małych kamerkach używanych np. do montażu na kaskach przy sportach ekstremalnych. Wyglądają mało poważnie, ale są odporne i malutkie. Łatwo ze sobą zabrać i robią przyzwoite filmiki. Właśnie wróciłem z safari, gdzie prócz klasyki foto, na pokładzie były i takie zabawki - niekiedy heh z lampami. ;-) Wyglądało cudacznie, ale filmiki były ok.

Pozdrawiam,


--
-- -
Zboj (Piotr Marciniak)
zboj \at/ mnc.pl

Użytkownik "Krzysztof B"  napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:jmuhrf$5et$1@inews.gazeta.pl...

Sobie wymyśliłem kupić aparat do zdjęć, a w zasadzie bardziej do filmików
podwodnych. Żaden ze mnie artysta, nie wiem co to naświetlenie, balansy bieli
itd... Szukam tzw. "idiotenkamery". Ma to służyć w ciepłych wodach. Co
polecicie tak do 1000zł?

Data: 2012-04-23 19:17:52
Autor:
Aparat
Zboj <zboj_at_@mnc.dot.pl> napisał(a): 
W zakresie filmików jednak (jeśli bardziej, niż zdjęć) warto pomyśleć o małych kamerkach używanych np. do montażu na kaskach przy sportach ekstremalnych. Wyglądają mało poważnie, ale są odporne i malutkie. Łatwo ze sobą zabrać i robią przyzwoite filmiki. Właśnie wróciłem z safari, gdzie prócz klasyki foto, na pokładzie były i takie zabawki - niekiedy heh z lampami. ;-) Wyglądało cudacznie, ale filmiki były ok.

http://www.forum.divetrek.com.pl/viewtopic.php?p=65894
To ciekawy przykład, jest zastosowane nowsze rozwiązanie o którym pisał już Orzepowski. Dzięki temu zdjęcia są ostre.
Żeby w innych obudowach osiągnąć taki efekt trzeba zapewnić bardzo suche powietrze wewnątrz obudowy, lub tak jak w tym zastosować osuszacze. Sito molekularne lub silikażel, suszone przed nurkowaniem.
Orzepowski podkreślał że przewodnictwo cieplne obudowy powinno być wyższe niż iluminatora. Mam lotniczy obiektyw, który ma po prostu ogrzewanie iluminatora.
Blurfix to namiastka dobrze zaprojektowanej obudowy, czy iluminatora z ogrzewaniem.

pozdrawiam rc

--


Aparat

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona