Data: 2010-06-25 04:20:52 | |
Autor: jacekplacek | |
Aparaty butlowe | |
Na F-N pojawił się ciekawy wątek "Aparaty butlowe dlaczego nie z każdym można nurkować"
http://forum-nuras.com/viewtopic.php?p=202377#202377 Teraz jest to ciekawostka, jednak były czasy, kiedy trzeba było kombinować automaty, butle, noszaki, pas(głównie klamrę:)) a nawet ołów do pasa... -- |
|
Data: 2010-06-25 06:22:59 | |
Autor: | |
Aparaty butlowe | |
jacekplacek <jacekiala@WYTNIJ.gazeta.pl> napisał(a):
Teraz jest to ciekawostka, jednak były czasy, kiedy trzeba było kombinować automaty, butle, noszaki, pas(głównie klamrę:)) a nawet ołów do pasa... Słowo aparaty oznacza obiegi zamknięte, automaty oddechowe i butle to zestawy. Owszem były takie czasy, dlatego zderzenie współczesnych nuworyszy z nurkami starej szkoły, daje opłakane skutki dla nuworyszy. Towarzystwo wymięka jak usłyszy: 1 stopień odciążony przeciwbieżny z proporcjonalnym grzybkiem zaworu. Potrafi popierniczać na poziomie membranowy tłokowy, to tak szerokie klasyfikacje jak pies. Pasy kupowało się w sklepie na Pradze były to pasy bezpieczeństwa, klamrę piłowałem kilka razy, uprząż samo zaciskającą miałem dawno temu. Klamra jedna na uprząż była pomysłem Healthways nie żaden DIR. Butle były jakie udało się zdobyć. To teraz wyobraź sobie kołowanie pochłaniaczy strażackich tleniaków i zdobywanie tlenu żeby ponurkować. Sklejenie noszaka kompozytowego było trudne głównie zaopatrzenie, epoksyd epidian 53 pojawiał się raz na pół roku w składnicy harcerskiej, tkanina szklana podobnie rzadko. Sprężarki to jeszcze wyższy stopień swobody nurkowej. Zapytaj obecnych instruktorów od obiegów zamkniętych co to jest obieg półotwarty a co pół zamknięty, dadzą ciała jak zwykle, czy ktoś odpowie ? pozdrawiam rc ps.znajomy mówi za nami nikogo już nie ma, wczoraj przeczytałem e-maila z gazetowej skrzynki. Są młodzi którzy coś robią, tak trzymaj powodzenia. -- |
|
Data: 2010-06-25 07:47:52 | |
Autor: jacekplacek | |
Aparaty butlowe | |
<demolant@NOSPAM.gazeta.pl> napisał(a):
jacekplacek <jacekiala@WYTNIJ.gazeta.pl> napisał(a): > Teraz jest to ciekawostka, jednak były czasy, kiedy trzeba byłokombinować > automaty, butle, noszaki, pas(głównie klamrę:)) a nawet ołów do pasa...zestawy. membranowy tłokowy, to tak szerokie klasyfikacje jak pies.jedna na uprząż była pomysłem Healthways nie żaden DIR. Butle były jakie udało siętrudne głównie zaopatrzenie, epoksyd epidian 53 pojawiał się raz na pół roku wNo bo w tej Warszawie mieliście jakieś dziwne problemy - wystarczyło z kopalnią się dogadać :P -- |
|
Data: 2010-06-25 09:22:38 | |
Autor: | |
Aparaty butlowe | |
jacekplacek <jacekiala@NOSPAM.gazeta.pl> napisał(a):
No bo w tej Warszawie mieliście jakieś dziwne problemy - wystarczyło z kopalnią się dogadać :P Sprężarkę miałem, piankę skleiłem, na obiegu zamkniętym nurkowałem. A Ty ? Mogę znaleźć jak się skarżysz że w LOK to mało się nauczyłeś, w Warszawskim było ciekawiej. Spalił się magazyn a suwaków z pianek nie znaleziono. pozdrawiam rc -- |
|
Data: 2010-06-25 09:32:57 | |
Autor: jacekplacek | |
Aparaty butlowe | |
<demolant@NOSPAM.gazeta.pl> napisał(a):
jacekplacek <jacekiala@NOSPAM.gazeta.pl> napisał(a): > No bo w tej Warszawie mieliście jakieś dziwne problemy - wystarczyło z > kopalnią się dogadać :P Sprężarkę miałem, piankę skleiłem, na obiegu zamkniętym nurkowałem.Sprężarki miałem w klubie, piankę kupiłem, na AU9 biegałem. -- |
|
Data: 2010-06-25 09:50:21 | |
Autor: | |
Aparaty butlowe | |
jacekplacek <jacekiala@NOSPAM.gazeta.pl> napisał(a):
Sprężarki miałem w klubie, piankę kupiłem, na AU9 biegałem. To dostęp do sprężarki był taki jak chęci magazyniera. W czasach kiedy już nurkowałem były kłopoty z piankami. Gdybyś w tym ucieczkowym nurkował to było by coś, ze względu na automat płucny to łatwe by nie było. W ramach dawnych metod byłem ostatnio na złomie, kupiłem elektrozawory 2/3 3szt 2W. Żeby przy wycenie mieli coś co znają była też butla 2l do azotu, akurat z azotem w środku. Zapłaciłem 6 zł. Co z tego można zrobić wiem, czy też wiesz po kursach w IANTD ? Wątpię. Elektrozawory do tlenu mam http://www.subbaltica.pl/rebreathers/forum/download.php?id=2&sid=5cc341c20e34a453ad8f964636424084 dostałem za darmo, od gościa którego instruktorzy szkolący na produktach APD znają. pozdrawiam rc -- |
|
Data: 2010-06-25 10:35:14 | |
Autor: jacekplacek | |
Aparaty butlowe | |
<demolant@NOSPAM.gazeta.pl> napisał(a):
jacekplacek <jacekiala@NOSPAM.gazeta.pl> napisał(a): > Sprężarki miałem w klubie, piankę kupiłem, na AU9 biegałem.płucny to łatwe by nie było.id=2&sid=5cc341c20e34a4 53ad8f964636424084E tam nie uczą. Uczą: sprzedać smokowi. -- |
|
Data: 2010-06-25 10:39:32 | |
Autor: | |
Aparaty butlowe | |
jacekplacek <jacekiala@NOSPAM.gazeta.pl> napisał(a):
Uczą: sprzedać smokowi. Kupić to każdy może (też nie), dostać to już mniej osób, zwłaszcza jak to są części które tylko u producenta są wymieniane. Sales Invoice jest na sumę 0,00. pozdrawiam rc -- |
|
Data: 2010-06-27 23:50:46 | |
Autor: Wojtek B | |
Aparaty butlowe | |
Użytkownik <demolant@NOSPAM.gazeta.pl> napisał w wiadomości news:i02114$as9$1inews.gazeta.pl... jacekplacek <jacekiala@NOSPAM.gazeta.pl> napisał(a): Tez Ci sie chce z takim dupkiem gadać. -- - Pozdrawiam: Wojtek " paciak " B. pacia@polnet.cc |
|
Data: 2010-06-27 22:05:47 | |
Autor: | |
Aparaty butlowe | |
Wojtek B <pacia@polnet.cc> napisał(a):
Tez Ci sie chce z takim dupkiem gadać. Przecież to czysty kabaret, on nie rozumie treści zdań, żadnego głębszego sensu, czyta fasada slogan. Obiera emocje i nimi odpowiada. Taka kopia "Adama scanera Frajtaka". Tak samo głupi też zasuwający oszczerstwa. pozdrawiam rc -- |
|
Data: 2010-06-28 06:22:16 | |
Autor: jacekplacek | |
Aparaty butlowe | |
<demolant@NOSPAM.gazeta.pl> napisał(a):
Wojtek B <pacia@polnet.cc> napisał(a): > Tez Ci sie chce z takim dupkiem gadać.oszczerstwa. Ze skanerem to mi faktycznie ubliżyłeś. Co do oszczerstw, może weź najpierw tabletki, bo znowu będziesz przepraszał. -- |
|
Data: 2010-06-28 07:07:19 | |
Autor: | |
Aparaty butlowe | |
jacekplacek <jacekiala@NOSPAM.gazeta.pl> napisał(a):
Ze skanerem to mi faktycznie ubliżyłeś. Nie mogłem Tobie ubliżyć takim porównaniem, idziesz jego śladami. Co do oszczerstw, może weź najpierw tabletki, bo znowu będziesz przepraszał. Jakieś przeprosiny, jakieś tabletki i co jeszcze ? Jesteś tak powierzchowny z rozumieniu większości spraw że żal patrzeć, ale jak chcesz to proszę. Zawiesiłeś zdjęcia z nurkowania, faktycznie nudne jak cholera. Ale jest o rewelacyjnej metodzie liczenia dekompresji w locie, to czytam i co znajduję ? NOF.pdf str 2 "GP: Górskie przesunięcie, przesunięcie o które zmieniamy położenie przystanków i stref nurkując na wysokości. GP=(1-Po)x10m Uwaga! Wszystkie strefy przesuwamy o GP GŁĘBIEJ w stosunku do nurkowań na poziomie morza." Możesz podać podstawy fizykochemiczne takiego zdefiniowania tego pojęcia ? Nie sądzę, jak zwykle. To kapitalny kawałek dla Strugalskiego, może zawiesić na swojej stronie tak jak to zrobił PP w ramach recenzji jego dzieł zebranych. pozdrawiam rc -- |
|
Data: 2010-06-28 07:45:52 | |
Autor: jacekplacek | |
Aparaty butlowe | |
<demolant@NOSPAM.gazeta.pl> napisał(a):
jacekplacek <jacekiala@NOSPAM.gazeta.pl> napisał(a): > Ze skanerem to mi faktycznie ubliżyłeś. Nie mogłem Tobie ubliżyć takim porównaniem, idziesz jego śladami.jak chcesz to proszę.znajduję ? Pisz, pisz rysiu. Twoje "przemyślenia" to krynica humoru. Do reszty objawów, doszła amnezja. -- |
|
Data: 2010-06-28 08:31:43 | |
Autor: | |
Obciach brak zrozumienia prawa Henr'yego. | |
jacekplacek <jacekiala@NOSPAM.gazeta.pl> napisał(a):
> Jesteś tak powierzchowny z rozumieniu większości spraw że żal patrzeć, ale jak Stać Ciebie tylko na określenia wartościujące , nic nowego to umiesz tak jak Adaś. Wpiszę dla większego obciachu kawałek z porządnego dzieła "Medycyna Nurkowa" J.Krzyżak. str 287 7.11.3 "nurkując w górach należy aktualną głębokość nurkowania pomnożyć przez a (alfa) i uzyskamy równoważną głębokość na poziomie morza. Konieczna jest również zmiana głębokości przystanków dekompresyjnych i prędkość wynurzania podzielić przez a. Przystanki dekompresyjne będą zawsze na mniejszych głębokościach, a prędkość wynurzania zawsze mniejsza od zalecanych w tabelach." Do tego zapytam jeszcze o prawo co mówi o ilości gazu rozpuszczonego proporcjonalnej do ciśnienia i obraz wpadki jest pełny. Wstyd jak beret. Ze złych założeń wychodzą upiorne wnioski. Toksyczność tlenowa owszem jest przesunięta głębiej, a w przystankach jest błąd gruby. Maleje ilość gazu rozpuszczonego w tkankach w modelu Buhlmanowskim są to liniowe rosnące funkcje ciśnienia (ZH-L16), ciśnienie spada przystanki trzeba robić częściej i odsycać inert w mniejszych porcjach. Dlatego robienie przystanków głębiej i wyskok w niskie ciśnienie jest bzdurą, nie wiele tu pomaga dekompresja tlenowa. Drobiazg dalszy, skoro możemy mieć mniejszą toksyczność tlenową na mniejszych głębokościach to dlaczego całą dekompresję mamy zrobić na wysokim ppO2. "jacekplacek" pozostało Tobie nabluzganie żeby było w zgodzie z tradycją. Nie zmieni to faktu że jesteś merytoryczna dupa jak Adaś. pozdrawiam rc -- |
|
Data: 2010-06-28 08:45:54 | |
Autor: jacekplacek | |
Obciach brak zrozumienia prawa Henr'yego. | |
<demolant@gazeta.SKASUJ-TO.pl> napisał(a):
Ze złych założeń wychodzą upiorne wnioski. -- |
|
Data: 2010-06-28 09:08:02 | |
Autor: | |
Obciach brak zrozumienia prawa Henr'yego. | |
jacekplacek <jacekiala@WYTNIJ.gazeta.pl> napisał(a):
<demolant@gazeta.SKASUJ-TO.pl> napisał(a): > Ze złych założeń wychodzą upiorne wnioski. Przyznaję zaskoczyłeś mnie, nie nabluzgałeś. pozdrawiam rc -- |
|