Marek Czaplicki <emcza@gazeta.pl> napisał(a):

Ciekawe kiedy do "bonzów" związkowych dotrze, że politycy nigdy nikomu nic nie dali bez wcześniejszego zabrania ich wszystkim w postaci podatków? :-)

ciekawe kiedy do ciebie wreszcie dotrze, ze nie rozumiesz tekstu pisanego?


--

 obserwator pisze na pl.soc.polityka w dniu niedziela 18 wrzesień 2011 16:09:

Marek Czaplicki <emcza@gazeta.pl> napisał(a):

Ciekawe kiedy do "bonzów" związkowych dotrze, że politycy nigdy nikomu nic
nie dali bez wcześniejszego zabrania ich wszystkim w postaci podatków? :-)

ciekawe kiedy do ciebie wreszcie dotrze, ze nie rozumiesz tekstu pisanego?

Ja jestem członkiem tego związku i nie za bardzo jest po mojej myśli, żeby związek do którego należą pracownicy o różnych poglądach politycznych był "tubą propagandową" jednej opcji politycznej. Pamiętam jak u nas w firmie zawisły plakaty nawołujące do wzięcia udziału w manifestacji w Warszawie. Powiedziałem wtedy członkowi zarządu organizacji zakładowej, żeby powiedział tym na górze we władzach regionalnych aby przestali bawić się w politykę, a zajęli się prawdziwymi problemami członków związku. W Polsce najwięcej ludzi zatrudnionych i najwięcej firm jest prywatnych, a związki zawodowe chcą protestować przeciwko rządowi, bo najbardziej protestujący pochodzą z firm będących w rękach państwa. A żeby państwo komuś coś bez kalkulacji rynkowej dało, to musi komuś pod postacią podatków zabrać.

W dniu 2011-09-18 17:53, Marek Czaplicki pisze:

Ja jestem członkiem tego związku i nie za bardzo jest po mojej myśli, żeby związek do którego należą pracownicy o różnych poglądach politycznych był "tubą propagandową" jednej opcji politycznej.

To sie wypisz czaplik. Ale pewnie robisz tam za agenciaka lamistrajka
jak onegdaj bolek i krzywonos :)

u2 pisze na pl.soc.polityka w dniu niedziela 18 wrzesień 2011 18:20:

W dniu 2011-09-18 17:53, Marek Czaplicki pisze:

Ja jestem członkiem tego związku i nie za bardzo jest po mojej myśli, żeby
związek do którego należą pracownicy o różnych poglądach politycznych był
"tubą propagandową" jednej opcji politycznej.

To sie wypisz czaplik. Ale pewnie robisz tam za agenciaka lamistrajka
jak onegdaj bolek i krzywonos :)

Jak rozumiem do związku mają prawo należeć tylko bezgranicznie oddani i lojalni dla zarządów regionalnych czy krajowych ludzie?

W dniu 2011-09-18 19:04, Marek Czaplicki pisze:

To sie wypisz czaplik. Ale pewnie robisz tam za agenciaka lamistrajka
jak onegdaj bolek i krzywonos :)

Jak rozumiem do związku mają prawo należeć tylko bezgranicznie oddani i lojalni dla zarządów regionalnych czy krajowych ludzie?

Taki bolek byl przewodniczacym, a nie szeregowym czlonkiem. A polityka
to sztuka rzadzenia, a tej nie ma jesli nie dba sie o interes
szeregowych zwiazkowcow.

W dniu 2011-09-18 23:51, u2 pisze:

W dniu 2011-09-18 19:04, Marek Czaplicki pisze:

To sie wypisz czaplik. Ale pewnie robisz tam za agenciaka lamistrajka
jak onegdaj bolek i krzywonos :)

Jak rozumiem do związku mają prawo należeć tylko bezgranicznie oddani i lojalni dla zarządów regionalnych czy krajowych ludzie?

Taki bolek byl przewodniczacym, a nie szeregowym czlonkiem. A polityka
to sztuka rzadzenia, a tej nie ma jesli nie dba sie o interes
szeregowych zwiazkowcow.

No i niestety nie dbal o interes zwiazkowcow, ktorzy obecnie go
wygwizduja. Dbal o interes swoich mocodawcow, ktorych reprezentowal
Mnietek W., ktory wysiudal s.p. Kaczynskiego z szefa gabinetu prezydenta.