Data: 2010-10-17 21:39:57 | |
Autor: abc | |
Apel stowarzyszenia Contra in vitro | |
Podstawowym problemem wszystkich projektów, nad którymi obecnie pracuje
Sejm, jest to, że tak naprawdę podstawowym celem autorów było nie tyle rozwiązanie problemów bioetycznych z fundamentalną kwestią zapłodnienia pozaustrojowego, ile wprowadzenie do polskiego systemu prawa dyrektywy 2004/23/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 31 marca 2004 roku. Ten z kolei akt prawny nie był pisany z perspektywy moralnej doniosłości problemów bioetycznych, ale "ustalenia norm jakości i bezpiecznego oddawania, pobierania, testowania, przetwarzania, konserwowania, przechowywania i dystrybucji tkanek i komórek". Wejście w tę logikę powoduje, że ludzki embrion rozpatrywany jest nie jako człowiek, ale właśnie jako pobierany, przetwarzany i dystrybuowany przedmiot. [...} Jak się wydaje, w obecnej kadencji Sejmu są szanse zgromadzić większość wokół jednej sprawy: negatywnej oceny praktyki mrożenia ludzkich embrionów. Może więc lepiej poprzestać na tym, by uchwalić moratorium na mrożenie ludzkich embrionów, nad całościową ustawą bioetyczną zaś pracować dopiero później, może nawet lepiej nie w atmosferze zbliżających się wyborów. Fakt, iż codziennie do ciekłego azotu trafiają kolejne istnienia ludzkie skazane na niegodne trwanie i bardzo niepewną przyszłość jest największym złem. Lepiej zlikwidować największe zło, a potem przejść do szczegółowych problemów, niż chęcią całościowego załatwienia sprawy spowodować, że zostanie przyjęte bardzo złe prawo, które być może bardzo długo trudno będzie zmienić. http://www.konserwatyzm.pl/aktualnosci.php/Ogloszenie/6890/ -- Nie da się oddzielić polityki od religii. Nie da się w człowieku oddzielić katolika od obywatela. Rozdział państwa od Kościoła jest sztuczny. |
|
Data: 2010-10-17 23:27:03 | |
Autor: Marek Borowski | |
Apel stowarzyszenia Contra in vitro | |
On 17-10-2010 21:39, abc wrote:
Podstawowym problemem wszystkich projektów, nad którymi obecnie pracujeBo dla mnie (i pewnie wielu) embrion to nie czlowiek tylko zlepek komorek. Nie mozesz tego pojac ze twoj swiatopoglad nie jest jedyny ? Pozdr Marek |
|
Data: 2010-10-18 06:15:42 | |
Autor: abc | |
Apel stowarzyszenia Contra in vitro | |
Bo dla mnie (i pewnie wielu) embrion to nie czlowiek tylko zlepek komorek. Tu nie chodzi o światopogląd tylko o logikę. Nie może być wielu sprzecznych ze sobą prawd (pluralizm światopoglądowy), prawda jest tylko jedna. Zycie ludzkie zaczyna się w momencie powstania genomu, czyli polaczenia komorek rozrodczych meskiej i żenskiej. Genom czlowieka zawiera ok. 20-25 tysięcy genow kodujących bialka. Początek zawsze jest na początku. A nigdy później, w jakimś umownym momencie przegłosowanym przez demoratyczną większość. Nie ma różnicy między zabiciem człowieka w fazie embrionalnej, a zabiciem w fazie niemowlęcej, albo po mutacji, albo gdy przejdzie na emeryturę. -- Nie da się oddzielić polityki od religii. Nie da się w człowieku oddzielić katolika od obywatela. Rozdział państwa od Kościoła jest sztuczny. |
|
Data: 2010-10-18 10:49:53 | |
Autor: sofu | |
Apel stowarzyszenia Contra in vitro | |
Użytkownik "abc" <abc@wp.pl> napisał w wiadomości news:4cbbc9ef$0$22796$65785112news.neostrada.pl... > Bo dla mnie (i pewnie wielu) embrion to nie czlowiek tylko zlepekkomorek. > Nie mozesz tego pojac ze twoj swiatopoglad nie jest jedyny ?sprzecznych ze sobą prawd (pluralizm światopoglądowy), prawda jest tylko jedna.momencie przegłosowanym przez demoratyczną większość. Nie ma różnicy międzyzabiciem człowieka w fazie embrionalnej, a zabiciem w fazie niemowlęcej, albo po To jest jakby nie patrzył logika kotabasów. Uważam, że embrion powinien co prawda podlegać pewnej ochronie prawnej, ale traktowanie go jako człowieka, to juz duża przesada. Sam kościół przez wieki odmawiał pochówków tak embrionów jak i juz ukrztałtowanych choc nienarodzonych dzieci na cmentarzach. Przypomnij sobie kiedy według KRK dusza pojawia sie w ciele (chyba, że się coś zmieniło?). Embrion powinien podlegac ochronie w kontekście tego, że jest integralną częścią kobiety do chwili urodzenia czyli wydalenia z organizmu ( nie mylić z wydzielinami organizmu). Nie może być tak, że ktoś może bezkarnie unicestwić wbrew woli kobiety embrion (czy dziecko) w jej łonie. Ale zapłodnione komórki jeszcze przed umieszczeniem ich w łonie matki, to jeszcze coś zupełnie coś innego. One są własnością tych z których powstały i to oni powinni decydować co z nimi robić. Jesli chcą ich użyć do zapłodnienia in vitro to jest to ich sprawa. Jesli będą chcieli jej unicestwić to tez ich sprawa. Jeśli będzie sie stosować logike kotabasów, to pewnego dnia sperma znajdzie sie pod szczególna ochroną i za walenie konia albo w dupsko będą palic na stosie. Tutaj by kotabasów wkrótce nie stało, gdyby to było scisle przestrzegane. sofu -- Dom Pana piekny jest, a na odrzwiach jego wyraźnie stoi: psom, kurwom i księżom katolickim wstęp wzbroniony! |
|
Data: 2010-10-18 11:12:54 | |
Autor: Panslavista | |
Apel stowarzyszenia Contra in vitro | |
"sofu" <manhunter1@o2.pl> wrote in message news:i9h2ql$p7b$1node1.news.atman.pl...
Dom Pana piekny jest, a na odrzwiach jego wyraźnie stoi: psom, kurwom i Zapominasz o innych duchownych - rebusach, imamach itd. |
|
Data: 2010-10-18 18:26:24 | |
Autor: ab.666 | |
Apel stowarzyszenia Contra in vitro | |
może religiantom-fanatykom przypomnę słowa Biblii:
Wj 21:22-23 22. Gdyby mężczyźni bijąc się uderzyli kobietę brzemienną powodując poronienie, ale bez jakiejkolwiek szkody, to winny zostanie ukarany grzywną, jaką na nich nałoży mąż tej kobiety, i wypłaci ją za pośrednictwem sędziów polubownych. 23. Jeżeli zaś ona poniesie jakąś szkodę, wówczas on odda życie za życie, (BT) Za spowodowanie poronienia płodu: grzywna, jak za wybicie okna... za szkodę kobiety zaś śmierć. To jak katoliki-fanatyki? Jest różnica między osobą dorosłą a płodem? ab. |
|
Data: 2010-10-18 12:16:47 | |
Autor: Marek Borowski | |
Apel stowarzyszenia Contra in vitro | |
On 18-10-2010 06:15, abc wrote:
Logika bazuje na aksjomatach, a te nie musza byc takie same dla kazdego.Bo dla mnie (i pewnie wielu) embrion to nie czlowiek tylko zlepek komorek. Przyjete aksjomaty definiuja swiatopoglad. ze sobą prawd (pluralizm światopoglądowy),Wyjedz do Iranu, tam tez prawda jest tylko jedna.... Pozdr Marek |
|
Data: 2010-10-18 00:53:48 | |
Autor: 6f5e946fcea@6f5e946fcea.com.de | |
heterocelibat | |
Do połowy grudnia rzeszowska prokuratura przedłużyła śledztwo przeciwko
byłemu proboszczowi podropczyckiej parafii, 51-letniemu ks. Romanowi J., który jest podejrzany o molestowanie seksualne dziewczynek. - Śledztwo przedłużyliśmy do 15 grudnia. To konieczne z uwagi na przesłuchanie dodatkowych świadków na wniosek obrońcy podejrzanego księdza. Ponadto opinia biegłego sądowego z zakresu psychiatrii musi być jeszcze uzupełniona. Myślę, że śledztwo nie będzie już więcej przedłużane i do połowy grudnia zostanie ono zakończone - mówi "Gazecie" Bogdan Gunia, szef Prokuratury Okręgowej w Rzeszowie. Prokuratura zarzuca ks. Romanowi J., byłemu już proboszczowi parafii w Małej koło Ropczyc, molestowanie seksualne dwóch dziewczynek poniżej 15. roku życia i współżycie z trzecią, która nie miała skończonych 18 lat. Śledczy twierdzą, że pierwsza z najmłodszych dziewczynek miała być przez proboszcza molestowana w latach 2003-2005, druga w 2007 roku, a najstarsza miała obcować z nim płciowo w latach 2007-2008. W tym ostatnim przypadku - zdaniem prokuratury - duchowny wykorzystał zaufanie nastolatki, co jest karalne. Byłemu proboszczowi grozi do 12 lat pozbawienia wolności. Śledczy twierdzą, że ks. J. przyznał się do molestowania dwóch dziewczynek. Duchowny został aresztowany 29 kwietnia. Wyszedł na wolność 16 sierpnia za poręczeniem majątkowym w wysokości 20 tys. zł, mimo, że prokuratura domagała się przedłużenia mu aresztu. Ks. Roman J. ma zakaz wyjeżdżania z kraju, zakaz kontaktowania się z poszkodowanymi dziewczynkami. Duchowny nie może też mieszkać w Małej. Po wyjściu na wolność zamieszkał w domu księdza seniora. Z kolei Prokuratura Rejonowa w Ropczycach cały czas zajmuje się innym wątkiem tej sprawy. Tamtejsi śledczy sprawdzają, czy internauci, którzy na forach komentowali aresztowanie ówczesnego proboszcza i postawienie mu zarzutów, nie wywierali bezprawnego nacisku na poszkodowane dziewczynki, by wycofały zeznania. Po lupą śledczych jest prawie dziesięć komentarzy internautów. Prokuratura i policja mają kłopoty, bo dostawcy internetu nie są w stanie im dostarczyć informacji, z jakich komputerów wysyłano komentarze. - Bo numery IP większości komputerów nie były przypisane na stałe. Na razie mamy ustalonego właściciela jednego komputera. W najbliższym czasie będziemy go przesłuchiwać - mówi Zygmunt Zięba, zastępca prokuratura rejonowego w Ropczycach. http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,8525709,Ksiadz_podejrzany_o_molestowanie__Sledztwo_przedluzone.html |