Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   Aplikacja

Aplikacja

Data: 2012-10-11 09:41:32
Autor: odziu
Aplikacja
Zainstalowałem właśnie na komórkę aplikację "Moje trasy" Google. Z opisu wynika, że podczas jazdy rowerem rejestruje ona trasę, czas jazdy i prędkość.
Używa to ktoś, jakieś wrażenia?

--
Piotr Ratyński

Data: 2012-10-11 16:16:08
Autor: Marcin \"Kenickie\" Mydlak
Aplikacja
W dniu 2012-10-11 09:41, odziu pisze:
Zainstalowałem właśnie na komórkę aplikację "Moje trasy" Google. Z opisu
wynika, że podczas jazdy rowerem rejestruje ona trasę, czas jazdy i
prędkość.
Używa to ktoś, jakieś wrażenia?


Olej to i zainstaluj Endomondo. Zajrzyj na www.endomondo.com.

--
Marcin "Kenickie" Mydlak
Wrocław, GG:291246, Skype:kenickie_pl
"Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk, a rośnie popyt na święty spokój."

Data: 2012-10-11 10:27:11
Autor: Piecia aka dracorp
Aplikacja
W dniu czwartek, 11 października 2012 16:20:06 UTC+2 użytkownik Marcin Kenickie Mydlak napisał:
Olej to i zainstaluj Endomondo. Zajrzyj na www.endomondo.com.

Albo runtastic albo coś innego :). Aktualnie używam runtastić bo przez chwilę myślałem że mam problem z gpsem na endomondo. Ale ostatecznie okazało się że w moim telefonie gps jest do bani. Pomogło na szczęście zmiana systemu na CM7 i aplikacje: angrygps i gpsfix i jakaś inna która ustawiła mi serwer ntp na polski zamiast jakiś światowy. Teraz działa super.

Data: 2012-10-11 23:21:20
Autor: Marcin \"Kenickie\" Mydlak
Aplikacja
W dniu 2012-10-11 19:27, Piecia aka dracorp pisze:
W dniu czwartek, 11 października 2012 16:20:06 UTC+2 użytkownik Marcin Kenickie Mydlak napisał:
Olej to i zainstaluj Endomondo. Zajrzyj na www.endomondo.com.

Albo runtastic albo coś innego :). Aktualnie używam runtastić bo przez chwilę myślałem że mam problem z gpsem na endomondo. Ale ostatecznie okazało się że w moim telefonie gps jest do bani. Pomogło na szczęście zmiana systemu na CM7 i aplikacje: angrygps i gpsfix i jakaś inna która ustawiła mi serwer ntp na polski zamiast jakiś światowy. Teraz działa super.


Naucz czytnik zawijania wierszy. To raz.
Dwa: na swoim RBM One też mam problem z czułoscią gpsa. Dlatego kupiłem sobie moduł na bluetooth. Teraz muszę wykombinować dla modułu mocowanie na kierownicy (jakaś stara podstawka licznika by mi się przydała + kawałek rzepa grzybkowego 3M). Ma to tę zaletę, że włączony BT w smartfonie zżera baterię wolniej niż włączony odbiornik gps.


--
Marcin "Kenickie" Mydlak
Wrocław, GG:291246, Skype:kenickie_pl
"Z wiekiem spada zapotrzebowanie na zysk, a rośnie popyt na święty spokój."

Data: 2012-10-11 23:26:13
Autor: Piecia aka dracorp
Aplikacja
W dniu czwartek, 11 października 2012 23:30:03 UTC+2 użytkownik Marcin Kenickie Mydlak napisał:

Naucz czytnik zawijania wierszy. To raz.
Google groups niestety nie ma takiej opcji. Muszę znowu uśmiechnąć się do jakiegoś serwera usenet bo strasznie brakuje mi opcji ignoruj.

Dwa: na swoim RBM One też mam problem z czułoscią gpsa. Dlatego kupiłem sobie moduł na bluetooth. Teraz muszę wykombinować dla modułu mocowanie na kierownicy (jakaś stara podstawka licznika by mi się przydała + kawałek rzepa grzybkowego 3M). Ma to tę zaletę, że włączony BT w smartfonie zżera baterię wolniej niż włączony odbiornik gps.
Dobrze wiedzieć. Aczkolwiek i tak ostatnio się przymierzam do jakiegoś logera gps ale jeszcze nie znalazłem takiego który długo by wytrzymywał. Widać wyświetlacz żre mało energii i nie jest taki istotny. Inna sprawa że wówczas mógłbym sobie kupić coś porządniejszego.

Data: 2012-10-12 08:38:18
Autor: cytawa
Aplikacja
Marcin "Kenickie" Mydlak pisze:

Dlatego kupiłem
sobie moduł na bluetooth. Teraz muszę wykombinować dla modułu mocowanie
na kierownicy (jakaś stara podstawka licznika by mi się przydała +
kawałek rzepa grzybkowego 3M). Ma to tę zaletę, że włączony BT w
smartfonie zżera baterię wolniej niż włączony odbiornik gps.


Nie ma potrzeby robic uchwytu. Modul spokojnie sobie lezy w sakwie lub w plecaku i bez problemu przekazuje dane. Tez uwazam, ze osobny modul to bardzo dobry pomysl.Telefon bez GPS a tylko z Java wytrzymuje mi prawie 2 dni. W telefonie mam Trekbuddego. W module sa wymienne baterie jak do Nokii i po 8-10 godz. trzeba wymienic. Ale nie traci sie  danych w telefonie.

Jan Cytawa

Data: 2012-10-12 11:22:05
Autor: Kuba Abuk
Aplikacja
W dniu piątek, 12 października 2012 08:38:18 UTC+2 użytkownik cytawa napisał:
Marcin "Kenickie" Mydlak pisze:

Telefon bez GPS a tylko z Java wytrzymuje mi prawie 2 dni. W telefonie mam Trekbuddego. W module sa wymienne baterie jak do Nokii i po 8-10 godz. trzeba wymienic. Ale nie traci sie  danych w telefonie.

I to jest to. Wyleczyłem się ze smartfonów po rozwodzie z korporacjami.
Solid, czy jakikolwiek telefon a Javą + moduł BT i Trekbuddy z własnoręcznie przygotowanymi mapami topograficznymi jest najciekawszym rozwiązaniem. Pomijam już kwestię czasu działania telefonu. Ślady .gpx tworzone przez Trekbuddy są dużo dokładniejsze (ustawiam interwały zapisu pozycji nawet na dT=1s), niż w Endomondo, SportyPal czy MiCoach."Mondre" aplikacje przy jednostajnym ruchu pokazują niezłe krzaki:). Obecnie wykorzystuję Endo jedynie jako prymitywne narzędzie do analizy treningów biegowych i statystyki - importuję ślady z Trekbuddy. Poza tym nie mam cierpliwości czekać na złapanie fixa przez Endo, czy (tfu!) SportyPal.

Zdravim,
Kuba

Data: 2012-10-12 11:52:58
Autor: ikov
Aplikacja
Nie ma potrzeby robic uchwytu. Modul spokojnie sobie lezy w sakwie lub w
plecaku i bez problemu przekazuje dane. Tez uwazam, ze osobny modul to
bardzo dobry pomysl.Telefon bez GPS a tylko z Java wytrzymuje mi prawie
2 dni. W telefonie mam Trekbuddego. W module sa wymienne baterie jak do
Nokii i po 8-10 godz. trzeba wymienic. Ale nie traci sie  danych w
telefonie.


Mam Pentagram P3106 + Samsunga Solida z trekbuddym. Wbudowany GPS w telefonie żre baterie dość szybko (mimo że sam telefon potrafi lekko z 10 dni normalnego, telefonicznego używania wytrzymać, to z włączonym GPS jednego dnia nie przetrzyma). Próbowałem też endomondo, ale to kwestia właśnie wbudowanego GPS. Z podłączonym przez bluetootha zewnętrznym modułem żywotność znacznie dłuższa, sam logger wytrzymuje mi kilkanaście godz rejestracji (ale mam już go kilka lat i bateria pewnie wymaga wymiany), a telefon spokojnie wytrzyma kilka dni (to nie smartfon gdzie po odłączeniu ładowarki trzeba patrzeć na to, kiedy znów będziemy mogli podładować). To jest najlepsza opcja, no chyba że trasa krótsza - to loguję samym telefonem, bo zawsze mniejszy kłopot z dodatkowym urządzeniem.

Data: 2012-10-12 10:17:44
Autor: odziu
Aplikacja
W dniu 2012-10-11 23:21, Marcin "Kenickie" Mydlak pisze:
Ma to tę zaletę, że włączony BT w smartfonie zżera baterię wolniej
niż włączony odbiornik gps.

No właśnie... Przejechałem się z kawałek z tą aplikację Googla (ok. 1
godz.) i jeżeli chodzi o zapis trasy i innych "osiągnięć" to jestem pod
wrażeniem, ale poziom naładowania baterii spadł tyle, że
najprawdopodobniej na całodniową wyprawę bateria nie starczy.

--
Piotr Ratyński

Data: 2012-10-11 20:22:16
Autor: AL
Aplikacja
W dniu 2012-10-11 16:16, Marcin "Kenickie" Mydlak pisze:
W dniu 2012-10-11 09:41, odziu pisze:
Zainstalowałem właśnie na komórkę aplikację "Moje trasy" Google. Z opisu
wynika, że podczas jazdy rowerem rejestruje ona trasę, czas jazdy i
prędkość.
Używa to ktoś, jakieś wrażenia?


Olej to i zainstaluj Endomondo. Zajrzyj na www.endomondo.com.

od ponad roku albo i dluzej.
Tak samo jak podczas jazdy na nartach.

Statystyki masz predkosci i wysokosci (procz tego, ze jest slad trasy, ktory bezposrednio mozesz wyslac do swoich map na googlach i nast.wyslac znajomemu link do nich.
Wszystko z pozycji samej aplikacji.
Jak dla mnie jest to najlepsza aplikacja tego typu.

Endomodo nie lubie :-P

Data: 2012-10-11 21:03:06
Autor: odziu
Aplikacja
W dniu 2012-10-11 20:22, AL pisze:
W dniu 2012-10-11 16:16, Marcin "Kenickie" Mydlak pisze:

Olej to i zainstaluj Endomondo. Zajrzyj na www.endomondo.com.
..
Jak dla mnie jest to najlepsza aplikacja tego typu.

Endomodo nie lubie :-P

Hmm... jak widać zdania są podzielone, przyjdzie mi wypróbować wszystkie trzy. :)

--
Piotr Ratyński

Data: 2012-10-12 22:33:36
Autor: tms
Aplikacja
On 2012-10-11 21:03, odziu wrote:
W dniu 2012-10-11 20:22, AL pisze:
W dniu 2012-10-11 16:16, Marcin "Kenickie" Mydlak pisze:

Olej to i zainstaluj Endomondo. Zajrzyj na www.endomondo.com.
..
Jak dla mnie jest to najlepsza aplikacja tego typu.

Endomodo nie lubie :-P

Hmm... jak widać zdania są podzielone, przyjdzie mi wypróbować wszystkie
trzy. :)

Ja również wróciłem do Google MyTracks - potrzebuję jedynie czegoś co nagra ślad gpx - obrobić mogę później w czymkolwiek. Jeden hint - wrzuć sobie na ekran widget MyTracks do startowania/stopowania bez uruchamiania aplikacji. Mam wrażenie że wtedy nie odpala całego engine map i chodzi dłużej na baterii.
Testowałem również OpenGPSTracker ale on ma tą niemiłą właściwość że nawet przy wyłączonym śledzeniu i zabitej aplikacji zżerana jest bateria przez jego serwis więc dałem sobie spokój.

Data: 2012-10-13 23:14:07
Autor: Prot Ogenes
Aplikacja
tms wrote:

Ja również wróciłem do Google MyTracks - potrzebuję jedynie czegoś co nagra ślad gpx - obrobić mogę później w czymkolwiek. Jeden hint - wrzuć sobie na ekran widget MyTracks do startowania/stopowania bez uruchamiania aplikacji. Mam wrażenie że wtedy nie odpala całego engine map i chodzi dłużej na baterii.

A czy nikt nie zauwazył dziwnego zachowania MyTracks po ostatnich update'ach?

Pojechałem sobie na dłuższą wycieczkę i to co zarejestrował MyTracks to śladem GPS bym nie nazwał. Aplikacja gubiła sygnał GPS podczas gdy Google Maps czy Earth miały go bez problemu. Zresztą byłem pod otwartym niebem.

Problem w tym, że choć MyTracks to również wytwór Googla, to nie korzysta z jakiegoś wspólnego cache'a i nie pozwala na zgranie mapy w offline.
Google Earth zaś potrafi elegancko zgrać zadany kawałek w offline ale tylko w trybie widoku mapy, a nie satelity. Jeśli jestem w środku lasu to niepotrzebny jest mi widok dróg, bo takowych w nim nie ma. Bardziej interesują mnie wtedy naturalne punkty orientacyjne.

Kolejny "feature" to 3 zajebiście wielkie przyciski w górnej cześci ekranu. Tak na oko zajmują jakies 20% ekranu i sa stale widoczne.
Mało tego, kiedy zakończyłem rejestrowanie etapu i chciałem go otworzyć ponownie, ślad nie pokazał się. Ekran był pusty. Dopiero wachlując w tę i we wtę okazało się, że ślad jest, tylko z kompletnie niewiadomych przyczyn skala została tak dobrana, że cała trasa zajmowała kilka pikseli na ekranie i do tego leżała pod wspomnianymi 3 przyciskami więc początkowo nie była widoczne w ogóle.

W drugim etapie trasy GPS zgłupiał całkowicie i w śladzie pojawiły się punkty gdzieś na Atlantyku u wybrzeży Afryki. No to dopiero się spierdoliło wyświetlanie :-/ Czy naprawde w aplikacji tak ciężko zaszyć algorytm, że jeśli w ciągu kilku minut punkty znajdują się w odległości tysięcy czy setek kilometrów to jest to naprawdopdobniej błąd, a nie user poruszający się z GPS'em na pocisku międzykontynentalnym!

Samo wyświetlanie jednego z etapów trasy również się sypie. Wygląda to tak, jakby tzw. "okienkowanie" nie działało poprawnie i na ekranie rysowana jest część śladu, a punkty z lewej i prawej pewnego okienka są jakby poza jego obszarem.

Oczywiście wykresy z takich danych, to już kompletnie pojechana grafika nie nadająca sie do niczego.

Wszystko to na Samsungu S2. Kolega na jednym z modeli HTC ma podobne objawy.

pozdr
Prot

Data: 2012-10-14 05:42:44
Autor: Piecia aka dracorp
Aplikacja
W dniu sobota, 13 października 2012 23:13:58 UTC+2 użytkownik Prot Ogenes napisał:
....
Czyli "jakość" odbieranego sygnału nie tylko zależy od urządzenia ale także od aplikacji? Trochę to bezsensu ale okrutne. Mi jak na razie działa w porządku runtastic, dzisiaj sprawdzę endomondo a jutro ten polski program.

Data: 2012-10-12 17:12:45
Autor: Jarosław \"Yaroosh\" Łysiak
Aplikacja
On 11.10.2012 20:22, AL wrote:
W dniu 2012-10-11 16:16, Marcin "Kenickie" Mydlak pisze:
W dniu 2012-10-11 09:41, odziu pisze:
Zainstalowałem właśnie na komórkę aplikację "Moje trasy" Google. Z opisu
wynika, że podczas jazdy rowerem rejestruje ona trasę, czas jazdy i
prędkość.
Używa to ktoś, jakieś wrażenia?


Olej to i zainstaluj Endomondo. Zajrzyj na www.endomondo.com.

od ponad roku albo i dluzej.
Tak samo jak podczas jazdy na nartach.

Statystyki masz predkosci i wysokosci (procz tego, ze jest slad trasy,
ktory bezposrednio mozesz wyslac do swoich map na googlach i nast.wyslac
znajomemu link do nich.
Wszystko z pozycji samej aplikacji.
Jak dla mnie jest to najlepsza aplikacja tego typu.

Endomodo nie lubie :-P


A jak ktoś czuje chęć wspierania rodzimych polskich rozwiązań to polecam NAVIME, www.navime.pl , aplikacja jest w markecie, dziś weszła najnowsza wersja. Po co wspierać zagraniczne jak mamy "swoje" :-)

Pozdrawiam
Y.

Data: 2012-10-12 10:02:12
Autor: Piecia aka dracorp
Aplikacja
W dniu piątek, 12 października 2012 17:12:46 UTC+2 użytkownik Jarosław Yaroosh Łysiak napisał:

A jak ktoś czuje chęć wspierania rodzimych polskich rozwiązań to polecam NAVIME, www.navime.pl , aplikacja jest w markecie, dziś weszła najnowsza wersja. Po co wspierać zagraniczne jak mamy "swoje" :-)
No masz rację. Przetestuję ale nie będę brał za plus że rodzime..

Data: 2012-10-14 02:11:53
Autor: Piotrpo
Aplikacja
W dniu piątek, 12 października 2012 19:02:12 UTC+2 użytkownik Piecia aka dracorp napisał:
W dniu piątek, 12 października 2012 17:12:46 UTC+2 użytkownik Jarosław Yaroosh Łysiak napisał:



> A jak ktoś czuje chęć wspierania rodzimych polskich rozwiązań to polecam > > NAVIME, www.navime.pl , aplikacja jest w markecie, dziś weszła najnowsza > > wersja. Po co wspierać zagraniczne jak mamy "swoje" :-)

No masz rację. Przetestuję ale nie będę brał za plus że rodzime.

To ja się włączę z prywatą:
https://play.google.com/store/apps/details?id=pl.com.digita.BikeComputer

ślad zarejestruje, jak ktoś chce wozić telefon na kierownicy, to też się nada ;)

Przewijało się tutaj jeszcze parę opini w stosunku do różnych aplikacji, które to niby łapią fix'a wolniej, czy szybciej od innych. Jednym zdaniem bzdura. Wszystko co ma do zrobienia programista, to włączenie GPS'a w telefonie i zaczekanie, aż dane zaczną napływać do aplikacji. Różnice w czasie łapania fix'a to różnice pomiędzy jednym telefonem a drugim, ewentualnie zmiany warunków (widoczność satelitów, aktualność efemeryd, dostępność internetu. Niestety w smartfonach nawet z wysokiej półki producenci często montują taką padakę, jeśli chodzi o odbiornik PGS, że aż żal patrzeć.

Data: 2012-10-15 01:51:23
Autor: Piecia aka dracorp
Aplikacja
W dniu niedziela, 14 października 2012 11:11:54 UTC+2 użytkownik Piotrpo napisał:

Przewijało się tutaj jeszcze parę opini w stosunku do różnych aplikacji, które to niby łapią fix'a wolniej, czy szybciej od innych. Jednym zdaniem bzdura. Wszystko co ma do zrobienia programista, to włączenie GPS'a w telefonie i zaczekanie, aż dane zaczną napływać do aplikacji. Różnice w czasie łapania fix'a to różnice pomiędzy jednym telefonem a drugim, ewentualnie zmiany warunków (widoczność satelitów, aktualność efemeryd, dostępność internetu. Niestety w smartfonach nawet z wysokiej półki producenci często montują taką padakę, jeśli chodzi o odbiornik PGS, że aż żal patrzeć.

Niby tak ale dlaczego wczoraj edomondo przez 2h nie zarejestrował mi żadnego śladu. No chyba że moduł gpsa znowu przestał jako tako działać.

Data: 2012-10-15 06:51:40
Autor: Piotrpo
Aplikacja
W dniu poniedziałek, 15 października 2012 10:51:24 UTC+2 użytkownik Piecia aka dracorp napisał:

Niby tak ale dlaczego wczoraj edomondo przez 2h nie zarejestrował mi żadnego śladu. No chyba że moduł gpsa znowu przestał jako tako działać.

Ciężko mi powiedzieć dlaczego czyjś program nie działa - możliwości są różne:
GPS nie złapał fix'a bo np. pogoda, las, wysokie budynki
Endomodo się zawiesił
Użytkownik nie włączył rejestrowania trasy (nie wiem czy trzeba, nie używam, mam własny).
Baza danych z trasami poszła w cholerę
Moduł GPS w telefonie miał "gorszy dzień".

W przypadku androida uruchomienie GPS'a to 1 linia kodu, naprawdę ciężko jakoś realnie wpłynąć na to w jaki sposób odbiornik się uruchomi, standardowymi metodami nie ma praktycznie żadnej możliwości zmiany parametrów odbiornika GPS.

Data: 2012-10-15 10:12:35
Autor: Prot Ogenes
Aplikacja
Piotrpo wrote:

Przewijało się tutaj jeszcze parę opini w stosunku do różnych aplikacji, które to niby łapią fix'a wolniej, czy szybciej od innych. Jednym zdaniem bzdura. Wszystko co ma do zrobienia programista, to włączenie GPS'a w telefonie i zaczekanie, aż dane zaczną napływać do aplikacji. Różnice w czasie łapania fix'a to różnice pomiędzy jednym telefonem a drugim, ewentualnie zmiany warunków (widoczność satelitów, aktualność efemeryd, dostępność internetu. Niestety w smartfonach nawet z wysokiej półki producenci często montują taką padakę, jeśli chodzi o odbiornik PGS, że aż żal patrzeć.

No i tu pozwolę się nie zgodzić. Nie jest to bzdura. Przykładem tego może być Samsung Monte, który miałem jakies półtora roku temu.

Oryginalna aplikacja łapała fix'a tak długo, że w końcu zniesmaczony ruszałem w drogę. Nie będe stał 5 minut pod garażem, aż aplikacja raczy łaskawie rozpocząć rejestrowanie.

Napisałem więc najprymitywniejszą aplikajcę do rejestrowania śladu i wrzucania do CSV'a. Od momentu zainicjowania obiektu GPS'a w Javie do pobrania pozycji mijało średnio od 30 do 60 sekund. To rozumiem. Czasem nawet szybciej co tez było ciekawe i dane nie były "z  Księżyca".

Dla mnie tez wydaje się to dziwne, ale niestety tak było. Teraz mam telefon na Androidzie i powoli zaczyna we mnie dojrzewać znowu myśl o jakimś trywialnym rejestratorze. Bo jak nie problemy z rejestrowaniem trasy, to brak cache'a albo niepotrzebne przyciski marnujące miejsce na wyświetlaczu. Eeeeehhhh...

pozdr
Prot

Data: 2012-10-15 01:31:35
Autor: Piotrpo
Aplikacja
W dniu poniedziałek, 15 października 2012 10:12:35 UTC+2 użytkownik Prot Ogenes napisał:

No i tu pozwolę się nie zgodzić. Nie jest to bzdura. Przykładem tego może być Samsung Monte, który miałem jakies półtora roku temu..

Oryginalna aplikacja łapała fix'a tak długo, że w końcu zniesmaczony ruszałem w drogę. Nie będe stał 5 minut pod garażem, aż aplikacja raczy łaskawie rozpocząć rejestrowanie.
Nie wiem jak to jest rozwiązane w aplikacjach JME - nie używałem tam nigdy wbudowanego GPS.

Napisałem więc najprymitywniejszą aplikajcę do rejestrowania śladu i wrzucania do CSV'a. Od momentu zainicjowania obiektu GPS'a w Javie do pobrania pozycji mijało średnio od 30 do 60 sekund. To rozumiem. Czasem nawet szybciej co tez było ciekawe i dane nie były "z  Księżyca".
To sam rozumiesz, że trzeba się nieźle postarać, żeby udało się wpłynąć z poziomu programu na czas złapania fix'a

Dla mnie tez wydaje się to dziwne, ale niestety tak było. Teraz mam telefon na Androidzie i powoli zaczyna we mnie dojrzewać znowu myśl o jakimś trywialnym rejestratorze. Bo jak nie problemy z rejestrowaniem trasy, to brak cache'a albo niepotrzebne przyciski marnujące miejsce na wyświetlaczu. Eeeeehhhh...
U mnie taka myśl dojrzała jakieś 2 lata temu. Fakt, ze projekt się "odrobinkę" rozrósł. Ale fakt - napisanie takiego trywialnego programu, to 1-2 wieczory.

Data: 2012-10-15 13:57:55
Autor: Prot Ogenes
Aplikacja
Piotrpo wrote:
W dniu poniedziałek, 15 października 2012 10:12:35 UTC+2 użytkownik Prot Ogenes napisał:

No i tu pozwolę się nie zgodzić. Nie jest to bzdura. Przykładem tego może być Samsung Monte, który miałem jakies półtora roku temu..

Oryginalna aplikacja łapała fix'a tak długo, że w końcu zniesmaczony ruszałem w drogę. Nie będe stał 5 minut pod garażem, aż aplikacja raczy łaskawie rozpocząć rejestrowanie.
Nie wiem jak to jest rozwiązane w aplikacjach JME - nie używałem tam nigdy wbudowanego GPS.
Napisałem więc najprymitywniejszą aplikajcę do rejestrowania śladu i wrzucania do CSV'a. Od momentu zainicjowania obiektu GPS'a w Javie do pobrania pozycji mijało średnio od 30 do 60 sekund. To rozumiem. Czasem nawet szybciej co tez było ciekawe i dane nie były "z  Księżyca".
To sam rozumiesz, że trzeba się nieźle postarać, żeby udało się wpłynąć z poziomu programu na czas złapania fix'a

Dla mnie tez wydaje się to dziwne, ale niestety tak było. Teraz mam telefon na Androidzie i powoli zaczyna we mnie dojrzewać znowu myśl o jakimś trywialnym rejestratorze. Bo jak nie problemy z rejestrowaniem trasy, to brak cache'a albo niepotrzebne przyciski marnujące miejsce na wyświetlaczu. Eeeeehhhh...
U mnie taka myśl dojrzała jakieś 2 lata temu. Fakt, ze projekt się "odrobinkę" rozrósł. Ale fakt - napisanie takiego trywialnego programu, to 1-2 wieczory.

I tak właśnie było, pojechałem po niezbędnym mi minimum. Potem zacząłem budować resztę w postaci "engine'u" wyświetlającego mapy ale czasu coraz mniej, a potem i telefon się zmienił.

pozdr
Prot

Data: 2012-10-15 10:30:12
Autor: J.F
Aplikacja
Użytkownik "Prot Ogenes"  napisał w wiadomości grup
Piotrpo wrote:
Przewijało się tutaj jeszcze parę opini w stosunku do różnych aplikacji, które to niby łapią fix'a wolniej, czy szybciej od innych.

No i tu pozwolę się nie zgodzić. Nie jest to bzdura. Przykładem tego może być Samsung Monte, który miałem jakies półtora roku temu.
Oryginalna aplikacja łapała fix'a tak długo, że w końcu zniesmaczony ruszałem w drogę. Nie będe stał 5 minut pod garażem, aż aplikacja raczy łaskawie rozpocząć rejestrowanie.

Napisałem więc najprymitywniejszą aplikajcę do rejestrowania śladu i wrzucania do CSV'a. Od momentu zainicjowania obiektu GPS'a w Javie do pobrania pozycji mijało średnio od 30 do 60 sekund. To rozumiem. Czasem nawet szybciej co tez było ciekawe i dane nie były "z Księżyca".

Dla mnie tez wydaje się to dziwne, ale niestety tak było.

Jesli to nie jakis przypadek, to jednak bardzo ciekawe.
5 minut mnie wcale nie dziwi - sa odbiorniki i sytuacje ze i 15 minut za malo. Tylko jak prosty rejestrator mialby to przyspieszyc ?

Internetu nie uruchamia i zaklocen do anteny mniej dobiega ?

Teraz mam telefon na Androidzie i powoli zaczyna we mnie dojrzewać znowu myśl o jakimś trywialnym rejestratorze.

Trekbuddy na Androida nie ma ? Troche upierdliwy, ale slad potrafi i bez mapy zarejestrowac.


J.

Data: 2012-10-15 14:01:57
Autor: Prot Ogenes
Aplikacja
J.F wrote:

Jesli to nie jakis przypadek, to jednak bardzo ciekawe.
5 minut mnie wcale nie dziwi - sa odbiorniki i sytuacje ze i 15 minut za malo. Tylko jak prosty rejestrator mialby to przyspieszyc ?

Internetu nie uruchamia i zaklocen do anteny mniej dobiega ?


Nie sądzę, wtedy w ogole nie korzystałem z internetu w telefonie.
Coś mi świta, że była potem jakas poprawka os Samsunga i koledzy mi donosili, że jest lepiej. Ja nie upgradowałem wtedy softu, żeby mieć stabilne środowisko w trakcie tworzenia aplikacyjki.

Teraz mam telefon na Androidzie i powoli zaczyna we mnie dojrzewać znowu myśl o jakimś trywialnym rejestratorze.

Trekbuddy na Androida nie ma ? Troche upierdliwy, ale slad potrafi i bez mapy zarejestrowac.


Nie no, aplikacji to jest cała masa ale wolałbym nie musieć się z nich wszystkich doktoryzować :-) żaby wybrać najbardziej mi pasującą.

pozdr
Prot

Data: 2012-10-15 14:51:18
Autor: J.F
Aplikacja
Użytkownik "Prot Ogenes"  napisał w wiadomości
J.F wrote:
Jesli to nie jakis przypadek, to jednak bardzo ciekawe.
5 minut mnie wcale nie dziwi - sa odbiorniki i sytuacje ze i 15 minut za malo. Tylko jak prosty rejestrator mialby to przyspieszyc ?
Internetu nie uruchamia i zaklocen do anteny mniej dobiega ?

Nie sądzę, wtedy w ogole nie korzystałem z internetu w telefonie.

Ale ta "domyslna aplikacja" moze korzystala.

Coś mi świta, że była potem jakas poprawka os Samsunga i koledzy mi donosili, że jest lepiej. Ja nie upgradowałem wtedy softu, żeby mieć stabilne środowisko w trakcie tworzenia aplikacyjki.

Ale i twoja aplikacja korzystala z funkcji OS.
Albo z innych funkcji, albo wlasciwych opcji nie ustawiles przy ich wywolaniu :-)

J.

Data: 2012-10-13 09:43:56
Autor: odziu
Aplikacja
Dziękuję wszystkim za podpowiedzi.
Niektóre na pewno wykorzystam.

--
Piotr Ratyński

Aplikacja

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona