Data: 2015-05-19 13:27:49 | |
Autor: Andrzej Ozieblo | |
Aplikacja - "Moje trasy" | |
Zaczalem jej uzywac na smartfonie. Calkiem, calkiem. Ale ma jedna wade, a raczej niedogodnosc. Moze ktos sobie poradzil z tym. Otoz, po zakonczeniu jazdy rowerem zapomnialem kliknac "stop" i nagrywalo sie dalej, w tym powrot samochodem do domu. Chetnie bym sobie przeedytowal mape na kompie i wycial ostatni kawalek, ale nie bardzo wiem jak. Google Earth czyta plik utworzony przez aplikacje (z rozszerzeniem .kmz), ale nie potrafi go edytowac. Teoretycznie mozna zrobic konwersje .kmz (to podobno zip .kml) do jakiegos innego formatu, np. .gpx i probowac poprawiac jakims edytorem, np. GPS Track Editor, ale to zaczyna byc dosc skomplikowane.
Moze ktos ma jakis pomysl lub wiedze jak prosto poprawic plik otrzymany z "Moje Trasy"? |
|
Data: 2015-05-19 15:12:15 | |
Autor: cytawa | |
Aplikacja - "Moje trasy" | |
Andrzej Ozieblo pisze:
Zaczalem jej uzywac na smartfonie. Calkiem, calkiem. Ale ma jedna wade, Andrzeju. Polecam ci bardziej Move Bike Computer. Jest bardzo stabilny, tez korzysta z googlowych map. Mozna tak ustawic, ze slad sie zapisuje automatycznie. Uzywalem juz roznych aplikacji i ta mi sie wydaje najlepsza. Najlepiej zlicza kilometry, to znaczy najmniej dodaje blednych odczytow. Trase mozna wyeksportowac w formacie gpx, ktory jest tekstowy (cos jak html). Do tego jest mnostwo programow narzedziowych. W razie czego gdybys nie mial co robic, to sam napiszesz proste narzedzia. Sam tak zrobilem, bo denerwowaly mnie zasmiecone slady. Teraz mam juz dosyc precyzyjne statystyki. W innych aplikacjach czesto zapominalem cos uruchomic, cos wylaczyc i slady mialem niepelne. Wiele aplikacji potrafi nagle sie zawiesic czy wy wyskoczyc z siebie. Move Bike Computer nigdy nie zrobil mi psikusa. Ten ustawilem sobie w autostarcie, bo w starym smartfonie, ktory potrafil sie termicznie zresetowac, tracilem slady. Z ta aplikacja mam swiety spokoj. W razie czego podeslij mi ten plik, to ci szybko poprawie(gdy gpx) albo cos wymysle (gdy kmz) Jan Cytawa |
|
Data: 2015-05-19 16:53:32 | |
Autor: Andrzej Ozieblo | |
Aplikacja - "Moje trasy" | |
W dniu 2015-05-19 o 15:12, cytawa pisze:
W innych aplikacjach czesto zapominalem cos uruchomic, cos wylaczyc i Zrobilem konwersje do gpx przy pomocy GPS Babel i edycje GPS Track Editor. Ale to troche klopotliwe. Ale faktycznie na przyszlosc byc moze przejde na ten Move Bike Computer. Sciagnalem go. Sprawdze dzis w drodze do domu. 2.5 km :) Dzieki. |
|
Data: 2015-05-19 21:51:38 | |
Autor: Andrzej Ozieblo | |
Aplikacja - "Moje trasy" | |
cytawa pisze:
Polecam ci bardziej Move Bike Computer. Hmmm.... Zainstalowalem, odpalilem, ale jak zobaczylem komunikat, ze moj smartfon ma wirusa, to odpuscilem. Nie wiem co biega? Moze to jakas reklama, ale nieprzyjemnie to wyglada. Wrocilem do "moje trasy". |
|
Data: 2015-05-20 00:40:06 | |
Autor: rmikke | |
Aplikacja - "Moje trasy" | |
W dniu wtorek, 19 maja 2015 21:52:11 UTC+2 u¿ytkownik Andrzej Ozieblo napisa³:
cytawa pisze: Tak, to reklama, z rodzaju, którego nie cierpiê. Straszy wirusem i namawia do zainstalowania bugwiczego (ort intended). |
|
Data: 2015-05-20 14:24:35 | |
Autor: cytawa | |
Aplikacja - "Moje trasy" | |
Andrzej Ozieblo pisze:
Polecam ci bardziej Move Bike Computer. sprawdzilem u siebie i sie zdziwilem, bo u mnie zadnych reklam nie ma. Ale cos mnie tknelo i uruchomilem internet. Normalnie uzywam smartfonu z wylaczona karta Aero2, czyli bez internetu. Po wlaczeniu internetu reklama sie pojawila ale nie z wirusami tylko cos innego. Tak, ze bym sie tem nie przejmowal. Aplikacja ma sporo fajnych statystyk, jak obliczanie czasu martwego, przewyzszenia, rozne predkosci. I co ciekawe te statystyki niezle pokrywaja sie z innymi pomiarami. Jan Cytawa |
|
Data: 2015-05-20 10:08:40 | |
Autor: Micha³G | |
Aplikacja - "Moje trasy" | |
cytawa pisze:
Andrzej Ozieblo pisze: To poradzcie jeszcze czym zast±piæ starego oziexplorera do WMobile na androidzie. (wersja komorkowa jest do¶æ badziewna a w dodatku wiesza mi telefon. Znalaz³em czeskiego Locus-a ale ten z kolei to pote¿ny kombajn...mo¿e w koñcu go rozgryzê... a ja tak na naprawde potrzebuje 2 rzeczy - lokalizacja na tle mapy rastrowej np. krakowskiego Compas-u, czy sztabówek 50k (mam ich sporo w spadku po ozim), i druga to zapis sladu. Reszta bajerów moze nie istnieæ..... Pozdrawiam Micha³ |
|
Data: 2015-05-20 15:28:07 | |
Autor: PB | |
Aplikacja - "Moje trasy" | |
To poradzcie jeszcze czym zast±piæ starego oziexplorera do WMobile na androidzie. Androzic Pozdrowienia P.B. |
|
Data: 2015-05-21 11:34:51 | |
Autor: Micha³G | |
Aplikacja - "Moje trasy" | |
PB pisze:
To poradzcie jeszcze czym zast±piæ starego oziexplorera do WMobile na androidzie. wiesza mi tel |
|
Data: 2015-05-21 13:06:53 | |
Autor: cytawa | |
Aplikacja - "Moje trasy" | |
Micha³G pisze:
To poradzcie jeszcze czym zast±piæ starego oziexplorera do WMobile na U mnie tez Androzic chodzil niestabilnie. Zwlaszcza nowsza wersja. Swego czasu musialem nawet powrocic do starej wersji, ktora byla stabilniejsza. Teraz jednak uzywam Oziego i wiekszych problemow nie mam. Zdarza sie jednak iz program wyskoczy z siebie i trzeba go jeszcze raz uruchamiac. Nie jest to czesto, ale dlatego rownolegle puszczam Move Bike Computer. Mam wtedy przynajmniej kompletny slad wformacie gpx. Jan Cytawa -- - Ta wiadomo¶æ zosta³a sprawdzona na obecno¶æ wirusów przez oprogramowanie antywirusowe Avast. http://www.avast.com |
|
Data: 2015-05-26 13:04:29 | |
Autor: Micha³G | |
Aplikacja - "Moje trasy" | |
cytawa pisze:
Micha³G pisze: przy okazji sprawdze jak d³ugo pociagnie Locus na wy³aczonym ekranie i samym zapisie sladu (daje domyslnie gpx). Gdyby wynik by³ > 10 godzin to wystarczy.... -- Pozdrawiam Micha³ |
|
Data: 2015-05-26 07:20:05 | |
Autor: Pszemol | |
Aplikacja - "Moje trasy" | |
"Micha³G" <grodmich@wp.pl> wrote in message news:5564533f$0$27524$65785112news.neostrada.pl...
U mnie tez Androzic chodzil niestabilnie. Zwlaszcza nowsza wersja. Swego czasu musialem nawet powrocic do starej wersji, ktora byla stabilniejsza. Teraz jednak uzywam Oziego i wiekszych problemow nie mam. Zdarza sie jednak iz program wyskoczy z siebie i trzeba go jeszcze raz uruchamiac. Nie jest to czesto, ale dlatego rownolegle puszczam Move Bike Computer. Mam wtedy przynajmniej kompletny slad wformacie gpx. Zawsze mo¿esz sobie pod³±czyæ dynamo i w czasie jazdy pod³adowaæ :-) Du¿o jest tego na rynku, w ró¿nych cenach, nawet "The Plug" za $200 ale startuj± ju¿ od 20-paru dolców: http://www.ebay.com/itm/like/281434545635?lpid=82&chn=ps Nie wiem jak dzia³a ta wersja wtyczki montowanej na ³añcuch - pokazuj± zamontowan± na rowerze z przerzutk± ale dynamo/generator jest na sta³e przykrêcony do tylnego widelca a przecie¿ ³añcuch zmienia pozycjê gdy siê przek³ada biegi z przodu i z ty³u... Kto¶ siê orientuje? |
|
Data: 2015-05-30 09:12:52 | |
Autor: Micha³G | |
Aplikacja - "Moje trasy" | |
Pszemol pisze:
"Micha³G" <grodmich@wp.pl> wrote in message news:5564533f$0$27524$65785112news.neostrada.pl... w³aczenie dynama w innym celu niz konieczno¶c oswietlenia drogi przerasta moj± wytrzyma³osc nerwow±... :-) Pozostaje opcja 2 - powerbank. W³asnie od jakiego¶ tkomiwoja¿era taki 3Ah - czyli druga bateria. Byle nie zapomnieæ na³adowaæ zabrac kabelek.... PozdrawiamM |
|
Data: 2015-05-30 07:55:18 | |
Autor: Pszemol | |
Aplikacja - "Moje trasy" | |
"Micha³G" <grodmich@wp.pl> wrote in message news:556962fd$0$27508$65785112news.neostrada.pl...
Zawsze mo¿esz sobie pod³±czyæ dynamo i w czasie jazdy pod³adowaæ :-) Mozesz argumentowaæ ¿e do o¶wietlania drogi mo¿esz u¿yæ lampki ze swoim akumulatorem. Te¿ mo¿esz j± w domu na³adowaæ z USB. Pozostaje opcja 2 - powerbank. W³asnie od jakiego¶ tkomiwoja¿era taki 3Ah - czyli druga bateria. Byle nie zapomnieæ na³adowaæ zabrac kabelek.... No chyba ¿e wybierasz siê na parê miesiêcy jazdy po Europie na rowerze i zamierzasz spaæ pod namiotem a nie w hotelach... |
|
Data: 2015-05-30 14:06:17 | |
Autor: Piotr Rogoza | |
Aplikacja - "Moje trasy" | |
Dnia Sat, 30 May 2015 07:55:18 -0500, Pszemol napisał(a):
No chyba że wybierasz się na parę miesięcy jazdy po Europie na rowerze iMoże powerbank i baterie słoneczne? -- piecia aka dracorp pisz na: piotr kropka rogoza at wp kropka eu |
|
Data: 2015-05-30 09:46:37 | |
Autor: Pszemol | |
Aplikacja - "Moje trasy" | |
"Piotr Rogoza" <imie.nazwisko@wp.eu> wrote in message news:mkcg4p$466$3dont-email.me...
Dnia Sat, 30 May 2015 07:55:18 -0500, Pszemol napisał(a): To już prędzej - tylko pytanie co lżejsze - chyba jednak dynamko. A zamiast takiego tradycyjnego, ślizgającego się po oponie może lepsze/lżejsze będzie takie sprzęgane z łańcuchem: http://www.ebay.com/itm/331084900877 Ma chyba nawet zaletę w stosunku do tego tradycyjnego, co to dosyć dużo wymagało energii do szybkiego kręcenia nim... To jest plastikowe, mniej energii daje, ale ładuje wewnętrznego power packa... Więc ładować telefon możesz potem, nie pedałując. Jednego czego nie rozumiem w tym rozwiązaniu to jak sobie radzi z faktem że łańcuch się przesuwa przy zmianie biegów... Ciekawe jaki duży luz osiowy ma to sprzęgające białe kółko zębate. |
|
Data: 2015-06-02 10:42:49 | |
Autor: rmikke | |
Aplikacja - "Moje trasy" | |
W dniu sobota, 30 maja 2015 16:07:31 UTC+2 u¿ytkownik Piotr Rogoza napisa³:
Dnia Sat, 30 May 2015 07:55:18 -0500, Pszemol napisa³(a): O ile mi wiadomo, nie nale¿y siê za wiele spodziewaæ po baterii s³oneczniej w powerbanku. Chyba, ¿e masz na my¶li tak± p³achtê do rozwijania na plecaku... |
|
Data: 2015-06-02 18:18:45 | |
Autor: Piotr Rogoza | |
Aplikacja - "Moje trasy" | |
Dnia Tue, 02 Jun 2015 10:42:49 -0700, rmikke napisał(a):
O ile mi wiadomo, nie należy się za wiele spodziewać po bateriiCoś takiego mam na myśli. Jeszcze nie wiem gdzie to docelowo przymocować. Na razie wczoraj doszła mi piasta z dynamem. Docelowo wyląduję w przełejówce ale może bez problemu da się umieścić koło z niej w góralu. -- piecia aka dracorp pisz na: piotr kropka rogoza at wp kropka eu |
|
Data: 2015-06-02 14:52:32 | |
Autor: cytawa | |
Aplikacja - "Moje trasy" | |
Micha³G pisze:
w³aczenie dynama w innym celu niz konieczno¶c oswietlenia drogi Powerbank 10Ah wystarcza mi na 3 pelne naladowanie smarfonu. To za malo na wyprawe dwutygodniowa. W zimie na tydzien mialem 10 baterii, ktore uzywalem jako minipowerbanki poprzez ladowareczke (cos jak: http://allegro.pl/przenosna-ladowarka-usb-na-baterie-aa-i5340058524.html). Starczylo z duzym zapasem. Na rowerowe lato doladowuje ten swoj duzy powerbank pradnica w piascie. W zasadzie to wystarcza gdy sie duzo jezdzi. Ale przy wolnej jezdzie i dluzszych przerwach nie wystarcza. Jan Cytawa |
|
Data: 2015-05-19 21:21:50 | |
Autor: Piotr Kosewski | |
Aplikacja - "Moje trasy" | |
On 2015-05-19 13:27, Andrzej Ozieblo wrote:
Moze ktos ma jakis pomysl lub wiedze jak prosto poprawic plik otrzymany Mam ostatnio bardzo podobny problem. Będę jeździł rowerem do pracy, więc postanowiłem sobie potestować trasy (też wybrałem Google My Tracks). Chciałem sobie pociąć ścieżki i wydawało mi się, że w XXI wieku, kiedy każdy ma w kieszeni GPS, programy do edycji są przynajmniej tak powszechne jak edytory zdjęć. Nic bardziej mylnego... Na razie używam Viking (znalazłem przypadkiem - jest dość popularny na Linuxie (istnieje wersja Windows). Jeszcze się wgryzam, ale ogólnie spełnia większość moich potrzeb. Nie ukrywam, że wymarzonym rozwiązaniem byłoby coś online, ale tu jest naprawdę bieda. Google Maps się wręcz strasznie cofa w rozwoju (kiedyś np. rysował profile trasy). Zawiodłem się też na polecanym GPSies. :( Oczywiście od razu urodził się pomysł ciekawego projektu, ale kiedy ja znajdę czas...? Do emerytury 50 lat. :) pozdrawiam, PK |
|
Data: 2015-05-19 21:59:31 | |
Autor: Andrzej Ozieblo | |
Aplikacja - "Moje trasy" | |
Piotr Kosewski pisze:
Mam ostatnio bardzo podobny problem. Będę jeździł rowerem do pracy, więc Gratulacje. :) Z powodu decyzji o dojezdzaniu rowerem do pracy. Tez mnie to zaskoczylo odnosnie utrudnien w edycji. Wydaje sie, ze google troche blokuje rozwoj. "Moje mapy" produkuje tylko format kmz (kompresja formatu kml). Dlaczego? Przeciez az sie prosi by umozliwial kilka formatow. Ale nie, prawdopodobnie dlatego, ze pochodzi z rodziny google, a tam kroluje format kml. Owszem, mozna zrobic konwersje do innego formatu GPS Babelem, ale to dodatkowa robota. Sprobowalem programu do edycji GPS Track Editor. Wrazenia takie sobie, ale jestem jeszcze malo wprawny. Jak go lepiej opanuje napisze. |
|
Data: 2015-05-20 00:00:20 | |
Autor: JDX | |
Aplikacja - "Moje trasy" | |
On 2015-05-19 21:59, Andrzej Ozieblo wrote:
[...] Owszem, mozna zrobic konwersje do innego formatu GPS Babelem, ale toOwszem, jest to dodatkowa robota, ale jakoś mogę przeboleć te pół minuty (a może i mniej). :-D |
|
Data: 2015-05-20 20:25:11 | |
Autor: Piotr Kosewski | |
Aplikacja - "Moje trasy" | |
On 2015-05-19 21:59, Andrzej Ozieblo wrote:
Gratulacje. :) Z powodu decyzji o dojezdzaniu rowerem do pracy. Nie ma czego. Nadal uważam, że to marny środek transportu. Będzie mi brakowało tych 30 minut z książką itp. Po prostu opona rośnie, a widzę, że na zmianę trybu życia i regularną jazdę po pracy nie mam co liczyć. Zostaje jazda do pracy. Kiedyś pisałem, że nie mam w pracy warunków do mycia się i tu się nic nie zmieniło właściwie. Ale za to przeprowadziłem się znacznie dalej, więc zamiast 2x4km (bez sensu z punktu widzenia odchudzania) mam 2x16km. :) to zaskoczylo odnosnie utrudnien w edycji. Wydaje sie, ze google troche Google niedawno zdecydowało o zamknęciu projektu MapsEngine - dość mocnego narzędzia. Ogólnie widać, że starają się uprościć usługi i trochę skonkretyzować ofertę, bo przez długi okres był naprawdę śmietnik. Pewnie po prostu robią miejsce (w "manpower" i budżecie) na samochody z autopilotem i wirtualną rzeczywistość. :) Tak jak mówiłem: mnie bardzo zaskoczyła słaba oferta online. Nawet płatny Ride With GSP (ridewithgps.com) wydaje się raczej ubogi. Takie wykresy to ja sobie mogę w Excelu zrobić... Zaskoczony byłem także tym, że strony nie współpracują z google. Myślałem, że będzie się dało po prostu importować tracki z Google Maps lub Google Drive. Nic z tego - konieczny jest upload plików. Dotyczy to nawet serwisów, które korzystają z "login with google". Dziwactwo. :/ Co do tracków na google, to przez My Maps rzeczywiście wygląda to słabo, ale aplikacja My Tracks jest dość wygodna (dziwi fakt, że Google Maps nie oferuje jej funkcjonalności - to pokazuje, jaki mają pi...nik w projektach). Ja w telefonie generuję GPXy i wysyłam na Google Drive. pozdrawiam, PK |
|
Data: 2015-05-20 23:18:07 | |
Autor: Andrzej Ozieblo | |
Aplikacja - "Moje trasy" | |
Piotr Kosewski pisze:
Co do tracków na google, to przez My Maps rzeczywiście wygląda to słabo, Generujesz gpx-y? Z My Tracs? Nie widze takiego wyboru. Arkusze kalkulacyjne google? Na goole Drive idzie przeciez plik kmz. A mnie dziwi tez, ze nie ma bezposredniej komunikacji miedzy Google Maps i Google Earth. Az sie prosi by plik wczytany przez jeden byl dostepny przez drugi i vice versa. A moze ja cos nie kumam. "Moje trasy" dosc mi sie podobaja i wlasciwie moje oczekiwania sa niewielkie. Chcialbym dokonac prostych poprawek typu wyciecie czesci zapisu tracka. Powinna byc mozliwosc prostej edycji w samym telefonie. Wydaje sie proste i oczywiste. A wcale nie jest. Po raz pierwszy uzylem smartfona na wycieczce rowerowej. W ogole do smartfona przekonalem sie niedawno. Google Maps troche pomogl w mocno zagmatwanym lasku (sa takie niedaleko Krakowa, puste, bezludne i poplatane), ale i tak przydalaby sie mapa, ktora niestety nie ogarniala juz tego terenu. Mimo wszystko dokupuje trzymadlo do smartfona na rower, a scisle zamawiam jako prezent. Padlo na silikonowy Finn. 16 km do pracy. W jedna strone... no, no. Pas mal jak mowia Francuzi. Dla mnie, nawet wiele lat temu byloby to za duzo na codzienne dojazdy. Ale zycze powodzenia. Pewien znajomy Londynczyk dojezdza codziennie do pracy ponad 20 km. W jedna strone! Finansista. :) |
|
Data: 2015-05-21 01:22:51 | |
Autor: Piotr Kosewski | |
Aplikacja - "Moje trasy" | |
On 2015-05-20 23:18, Andrzej Ozieblo wrote:
Generujesz gpx-y? Z My Tracs? Nie widze takiego wyboru. Arkusze Gdy masz otwartą trasę: otwierasz menu i klikasz Export. Potem jest lista wyboru. Drive i My Maps eksportują kmz. "External storage" zapisuje plik w innym formacie (KLM,GPX,CSV,TCX). Ponadto jak cofniesz się do listy tras, to w menu będzie "Export all" z tymi samymi formatami do wyboru. :) Jest tam nawet opcja synchronizacji z Google Drive, ale jej działanie mnie nie zachwyciło (mam ustawiony automat w innej aplikaci). dziwi tez, ze nie ma bezposredniej komunikacji miedzy Google Maps i Nie ma synchronizacji. Mówię przecież, że mają burdel... W Google Earth można się nawet zalogować na swoje konto google. Nie pamiętam, co to daje, a teraz nie chce się połączyć. :) pozdrawiam, PK |
|
Data: 2015-05-21 13:31:39 | |
Autor: Andrzej Ozieblo | |
Aplikacja - "Moje trasy" | |
W dniu 2015-05-21 o 01:22, Piotr Kosewski pisze:
Gdy masz otwartÄ… trasÄ™: otwierasz menu i klikasz Export. Dzieki. Wszystko przez to, ze mam spolszczona wersje i "pamiec zewnetrzna" wydawala mi sie metnym pojeciem. :) Zastapie "Moje trasy" przez "My tracs". Swoja droga do dzisiaj nie moge zrozumiec pewnych polskich nazw komputerowych, a niektore, np. "pasek narzedzi" smiesza mnie od 30 lat. Wszystko juz jasne. Nie jest tak zle z edycja mapy, ale nie jest tez calkiem dobrze. :) Cel: poprawic mape zapisana na telefonie przy pomocy "My tracs". Najpierw zapisuje na "External storage" w formacie gpx. Umieszcza sie plik w katalogu Mytracks/gpx. Sciagam go na kompa, np. przez Google Drive. Poprawiam GPS Track Editor. Taki sobie edytor, ale dziala. Otrzymany plik nadaje sie juz do czytania przez np. Google Earth. Ba, mozna go z powrotem wczytac do telefon do "My tracs" poprzez Google Drive. Troche skomplikowane, ale nie trzeba zadnego programu do konwersji formatu |
|
Data: 2015-05-21 14:07:11 | |
Autor: m | |
Aplikacja - "Moje trasy" | |
W dniu 21.05.2015 o 13:31, Andrzej Ozieblo pisze:
W dniu 2015-05-21 o 01:22, Piotr Kosewski pisze: Ciesz się że jednak masz nazwy które tłumaczył ktoś kto z językiem polskim miał coś do czynienia. Teraz hitem są aplikacje tłumaczone przez google translate, przez co w odtwarzaczu muzyki (całkiem fajnym z resztą, gdyby nie tłumaczenie) mamy: "akta" zamiast pliki, "tor" zamiast "ścieżki", "ulepszenie strategii" zamiast nawet nie wiem czego, ale funkcjonalnie jest to powrót to listy.... i tak dalej, i tak dalej. p. m. |
|
Data: 2015-05-21 22:05:03 | |
Autor: Piotr Kosewski | |
Aplikacja - "Moje trasy" | |
On 2015-05-21 13:31, Andrzej Ozieblo wrote:
Dzieki. Wszystko przez to, ze mam spolszczona wersje i "pamiec Dlatego ja jestem ogromnym orędownikiem używania programów w wersjach anglojęzycznych (ew. oryginalnych). Z kilku powodów. Od wielkich firm jak Microsoft czy Google mamy prawo oczekiwać, że wszystko będzie OK (MS się ogarnął, choć nękają go różne zaszłości; niestety z Google mam różne doświadczenia :/). Ale problemy tłumaczeń dużego oprogramowania komercyjnego bledną przy tym, co dzieje się w mniejszych programach (szczególnie open source, gdzie tłumaczenie robią losowi ludzie wspierający projekt - zazwyczaj programiści). Krzaki, nulle, bieda, syf... pozdrawiam, PK |
|
Data: 2015-05-21 21:04:41 | |
Autor: Piotr Rogoza | |
Aplikacja - "Moje trasy" | |
Dnia Thu, 21 May 2015 22:05:03 +0200, Piotr Kosewski napisał(a):
Od wielkich firm jak Microsoft czy Google mamy prawo oczekiwać, żeW firmie używamy MS Office w oryginalnej wersji językowej. Niestety dodanie polskiego tłumaczenia, słownika to dodatkowe koszty, trudności. Niestety nie wiem jaką mamy licencję. Ale problemy tłumaczeń dużego oprogramowania komercyjnego bledną przyNiestety gadasz bajki. Od wielu lat używam linuksa i jakoś tego tak nie odczułem. Nie mówię że jest idealnie ale nie jest tak czarno jak malujesz. -- piecia aka dracorp pisz na: piotr kropka rogoza at wp kropka eu |
|
Data: 2015-05-31 13:44:43 | |
Autor: Piotr Kosewski | |
Aplikacja - "Moje trasy" | |
On 2015-05-21 23:04, Piotr Rogoza wrote:
W firmie używamy MS Office w oryginalnej wersji językowej. Niestety Nie wiem, co to za trudność. Płacisz, instalujesz i masz.:D Duże firmy korzystają z oferty korporacyjnej i tam stawkę się po prostu negocjuje pakiet. Podejrzewam, że dopłata za dodatkowy język to raczej symboliczny koszt dla firmy. Language Pack na pojedyncze stanowisko kosztuje $25. Nie jest to ogromny wydatek nawet dla prywatnej osoby, jeśli naprawdę potrzebuje słownika. Niestety gadasz bajki. Od wielu lat używam linuksa i jakoś tego tak nie Używam Linuxa właściwie na co dzień od 15 lat, a przy różnych darmowych programikach się okazjonalnie udzielam od dekady. Tylko jaki to ma związek z tematem? :) Przede wszystkim podkreślam, że nie jestem przeciwny *idei* open-source, a jedynie programom open-source. To dość istotna różnica.:) Ponadto mówię o oprogramowaniu użytowym, a nie o systemach operacyjnych. Programy open-source są w dużej mierze bardzo niedopracowane - niezależnie od tego, na jaki system akurat zostały napisane lub skompilowane. Podstawowym problemem jest to, że tworzą je wyłącznie programiści. Ten problem znika w dużych projektach płatnych, bo tam zatrudnia się specjalistów z innych dziedzin. Z Linuxem też bywa różnie. Póki trzymasz się dużych projektów (często utrzymywanych przez ogromne firmy lub jako produkt uboczny rozwiązań komercyjnych), jest OK. Ubuntu, Mint, Debian, Fedora, SUSE, Slackware itp. - są stabilne i obsługują sporo sprzętu. Wystarczy jednak sięgnąć po jakąś małą dystrybucję i zaczyna się koszmar. Nawet z bardzo popularnym Arch miałem spore problemy na laptopie. Wystarczy wejść na ich forum, żeby zobaczyć, że to jest po prostu idealny system dla ludzi lubiących... grzebać i konfigurować, bo na tym się spędza wiele godzin. W nieodległym czasowo wątku poleciłem komuś program Viking, jako jedno z lepszych rozwiązań do obróbki danych z GPS. A tu przykład interfejsu w języku polskim: https://lh5.googleusercontent.com/-yet9jIm3B3o/VWrjZtJcgaI/AAAAAAAARVM/jJrMCjOqTGY/w1000-h1000-no/Viking_PL.png I tak jest nieźle, bo są polskie znaki, a w przypadku braków: angielskie napisy. Mogło być *znacznie* gorzej. pozdrawiam, PK |
|
Data: 2015-05-22 14:44:53 | |
Autor: cytawa | |
Aplikacja - "Moje trasy" | |
Piotr Kosewski pisze:
Dzieki. Wszystko przez to, ze mam spolszczona wersje i "pamiec Z Ozim nie ma problemu. Sam mozesz sobie przetlumaczyc i bedzie mial, tak jak chcesz. Jest taki plik tekstowy np. polish.azl i tam w sposob jawny masz tlumaczenia. Poprawilem sobie kilka razacych bledow ortograficznych. Jan Cytawa |
|
Data: 2015-05-19 21:48:04 | |
Autor: JDX | |
Aplikacja - "Moje trasy" | |
IMO podstawa to przekszta³ciæ produkowany przez dane oprogramowanie plik
do GPX-a. Mo¿na to zrobiæ np. wspomnianym GPSBabel-em. A pó¼niej to co¶ ju¿ siê znajdzie. Ja np. do "przycinania" ¶ladów u¿ywam JOSM-a poniewa¿ czasami co¶ tam edytujê na OpenStreetMap i nie chcê instalowaæ dodatkowego oprogramowania tylko do edycji ¶ladów. |
|
Data: 2015-05-20 20:10:57 | |
Autor: solar | |
Aplikacja - "Moje trasy" | |
W dniu 2015-05-19 o 13:27, Andrzej Ozieblo pisze:
Zaczalem jej uzywac na smartfonie. Calkiem, calkiem. Ale ma jedna wade, Mo¿e garminowskia BaseCamp? Wgraæ np. darmow± mapê UMP i bêdzie ¶lad na mapie (trzeba konwertowaæ kmz -> gpx - tu jest propozycja http://cycleseven.org/google-earth-to-basecamp). Edycja ¶ladów mo¿e nie jest super intuicyjna, ale daje radê - mo¿na dorysowywaæ, usuwaæ, dzieliæ, ³±czyæ... -- Solar www.solar.blurp.org GG 1834424 "Ani Marks, ani Engels czy Lenin nie odci±gn± ludzi od ko¶cio³a - sam proboszcz to zrobi." ks. J. Tischner |