Data: 2009-12-29 13:57:36 | |
Autor: Kapsel | |
Apteczka | |
Tue, 29 Dec 2009 12:49:51 +0100, kamil d napisał(a):
Oto _cała_ zawartość apteczki z marketu: http://img19.imageshack.us/i/zdjecie187.jpg/ Te apteczki służą tylko do tego, żeby w razie co móc pokazać że się ją ma. Jak chcesz mieć prawdziwą apteczkę, to trzeba trochę wysiłku włożyć i najlepiej samodzielnie w aptece skompletować. Inna rzecz, że od tego co będziesz mieć w tym pudełku po stokroć ważniejsze jest co będziesz miał w głowie w czasie wypadku. Podstawowe umiejętności z zakresu ratownictwa, zachowanie spokoju, a w krytycznej sytuacji uratujesz życie czy zdrowie bez apteczki. -- Kapsel http://kapselek.net kapsel(malpka)op.pl |
|
Data: 2009-12-29 14:01:13 | |
Autor: Jakub Witkowski | |
Apteczka | |
Kapsel pisze:
Tue, 29 Dec 2009 12:49:51 +0100, kamil d napisał(a): Pokazać? Komu? -- Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne, z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora. |
|
Data: 2009-12-29 14:21:30 | |
Autor: Kapsel | |
Apteczka | |
Tue, 29 Dec 2009 14:01:13 +0100, Jakub Witkowski napisał(a):
Oto _cała_ zawartość apteczki z marketu: http://img19.imageshack.us/i/zdjecie187.jpg/ O, teraz doczytałem, że apteczka w samochodzie to tylko zalecana jest, a nie obowiązkowa. Po co w takim razie kupować w ogóle te apteczki w marketach, kiedy nie wiadomo co w środku, a i dopasować do własnych preferencji i umiejętności nie ma jak..? -- Kapsel http://kapselek.net kapsel(malpka)op.pl |
|
Data: 2009-12-29 14:28:35 | |
Autor: strach | |
Apteczka | |
"Kapsel" <kapsulskiWYTNIJTO@poczta.onet.pl> wrote in message news:eula0wnalrbe$.dlgkapselek.net...
Po co w takim razie kupować w ogóle te apteczki w marketach, kiedy nie Po to, żeby producenci mogli trochę zarobić na tych, co jeszcze nie wiedzą, że nie ma obowiązku mieć apteczki. |
|
Data: 2009-12-29 16:48:04 | |
Autor: Max_P | |
Apteczka | |
"Kapsel" <kapsulskiWYTNIJTO@poczta.onet.pl> Po co w takim razie kupować w ogóle te apteczki Apteczka jest wymagana w wielu krajach Unii i to jest powód jej zakupu. Pisze to do małolatów, ktorzy jakimś trafem dorobili się prawa jazdy, a ostatnio jakimś innym trafem kupili sobie full wypas za 2 kPLN na otomoto. Wątki o apteczce odpalane są na pms regularnie co miesiąc, więc tym którzy ich nie czytali, a za chwile napiszą jakąś głupotę o jakiejś konwencji, wg której unijny gliniarz może wam naskoczyć, piszę: zakup apteczek, komizelek, zapasowych żarowek to wydatek paru groszy, a spokój bezcenny. Max |
|
Data: 2009-12-29 16:40:54 | |
Autor: Samotnik | |
Apteczka | |
Dnia 29.12.2009 Max_P <Max_P@xxl.pl> napisał/a:
Po co w takim razie kupowa? w ogóle te apteczki Za to dość drogi jest montaż haka i przyczepka, żeby było gdzie umieścić te wszystkie graty podczas podróży przez Europę. -- Samotnik |
|
Data: 2009-12-29 17:49:12 | |
Autor: J.F. | |
Apteczka | |
Użytkownik "Max_P" <Max_P@xxl.pl> napisał
Wątki o apteczce odpalane są na pms regularnie co miesiąc, więc tym którzy ich nie czytali, a za chwile napiszą jakąś głupotę o jakiejś konwencji, wg której unijny gliniarz może wam naskoczyć, piszę: zakup apteczek, komizelek, zapasowych żarowek to wydatek paru groszy, a spokój bezcenny. W ramach obywatelskiej postawy mozesz, zachowujac spokoj, podjac odpowiednie kroki prawne . Dla wlasnego dobra - w przyszlosci nie bedziesz nerwowo szukal co by tu zabrac na urlop w Hiszpanii, gdy po drodze sa trzy kraje .. Dzielna lubuska policja szybko nauczyla Niemcow ze Polacy za brak apteczki nie placa .. J. |
|
Data: 2009-12-29 19:03:31 | |
Autor: Artur Maśląg | |
Apteczka | |
Max_P pisze:
(...) Apteczka jest wymagana w wielu krajach Unii i to jest powód jej zakupu. LOL - wychodząc z tego założenia należałoby przestudiować przepisy oraz wykaz obowiązkowego wyposażenia w każdym z krajów, przez który będzie się przejeżdżać - nawet teoretycznie. Następnie zakupić autobus bądź przyczepkę, by to wszystko się zmieściło - rodzinę głupio zostawić, skoro się nie zmieściła. Pisze to do małolatów, ktorzy jakimś trafem dorobili się prawa jazdy, a ostatnio jakimś innym trafem kupili sobie full wypas za 2 kPLN na otomoto. Aha - a cóż oni są winni, że tak ich traktujesz? Wątki o apteczce odpalane są na pms regularnie co miesiąc, więc tym którzy ich nie czytali, a za chwile napiszą jakąś głupotę o jakiejś konwencji, Aha, Konwencja wiedeńska o ruchu drogowym (1968), ratyfikowana przez Polskę w 1988 (której zasady są uniwersalne i przestrzegane w bardzo wielu krajach) to głupota? No, no. wg której unijny gliniarz może wam naskoczyć, piszę: zakup apteczek, komizelek, zapasowych żarowek to wydatek paru groszy, a spokój bezcenny. ROTFL - jakiego spokoju? Dzielni policjanci z krajów ościennych będą badali homologację kamizelek (które są z Chin i żadnej normy nie spełniają), w apteczkach będą sprawdzali zawartość i mierzyli długość nożyczek (przecież w każdym kraju jest inaczej), może jeszcze ktoś wpadnie na pomysł, by gaśnice miały być 10kg i były napełnione środkiem, który dla przykładu jest niedopuszczalny do użycia w połowie krajów EU. Jeszcze parę ciekawych pomysłów? O batalii polsko-niemieckiej w zakresie przestrzegania przepisów międzynarodowych kolega czytał? http://gorzow.gazeta.pl/gorzow/1,36844,4970283.html Z żarówek to się nawet nasi południowi sąsiedzi wycofali. Pragnę jeszcze zaznaczyć, że części wyposażenia nie wozi się dla świętego spokoju, tylko po to, by można było tego użyć w sytuacjach awaryjnych. Z tych rzeczy warto mieć apteczkę, ale taką, co do której mamy choć względną gwarancję, że warto marnować czas na jej eksploatację, a nie zmarnowany czas na poszukiwania - tu np. niemieckie apteczki są naprawdę dobre i bez problemu można po nie sięgać. Kamizelki też się mogą przydać (nie dla świętego spokoju) jak coś w nocy padnie. Trójkąt jest wszędzie obowiązkowy i na tym chyba można poprzestać. Gaśnicę w formie prezentowanej w Polsce można sobie darować (nieskuteczne i już w sporej części niesprawne na półkach/w momencie montażu). Może warto nadmienić (to uwaga pewnie nie dla twoich małolatów, ale może się wielu osobom przydać), że w wielu krajach wymagane są szkła zapasowe dla kierowcy, jeżeli w PJ są stosowne ograniczenia (01.01, 01.02, 01.06) - z krajów które Konwencję ratyfikowały to Niemcy, Austria, Słowacja (listę można weryfikować, nie śledzę tego na bieżąco, ponieważ zawsze mam zapas bądź drugiego kierowcę), z krajów które tego nie zrobiły - Hiszpania. Ci podobno sprawdzają to na podstawie zdjęcia (nie mam pojęcia jak to robią przy szkłach kontaktowych), a nie wpisów w PJ. Inna sprawa, że Hiszpanie wymagają dwóch trójkątów i mają do tego prawo :) Nadmienię, że nikt mnie nigdy o te drugie okulary nie pytał :) -- Jutro to dziś - tyle że jutro. |
|
Data: 2009-12-29 19:39:34 | |
Autor: Max_P | |
Apteczka | |
"Artur Maśląg" <futrzak@polbox.com> LOL - wychodząc z tego założenia należałoby przestudiować przepisy ha ha ha, boki zrywam, takie jajeczne Aha, Konwencja wiedeńska o ruchu drogowym (1968), ratyfikowana przez Yeah, teraz jeszcze napisz jak to ten unijny gliniarzyk zatrzęsie portkami jak go poinformujesz, że dzwonisz do konsulatu. I jak potem nie czekając na reprymendę dziesiątej sekretarki naszego konsula odszczeka żadanie okazania apteczki. I jak zginajac się jak scyzoryk będzie Ci życzył szerokiej drogi. Ty to chyba jesteś jakiś Rambo, albo Gumowa Kaczka. ROTFL - jakiego spokoju? Dzielni policjanci z krajów ościennych będą Głupoty i banialuki. Maluteńko albo wcale jeździsz za granicę. Jakbyś robił choć kilka tyś. rocznie nie kompromitowałbyś się takimi tekstami. Na kilkanaście kontroli rocznie poza granicami kraju, nie zdarzyło mi się by gliniarz oglądal normy na kamizelce albo inne duperele. Widzi to co chce widzieć i jazda dalej. Mnie chodzi o to, by ta kontrola trwała jak najkrócej i byla jak najmniej stresująca. Jak napisałem, dzieki właściwemu podejściu do apteczek, gaśnic, trojkątów ete. mam 0 (zero) problemów. Max |
|
Data: 2009-12-29 21:25:07 | |
Autor: J.F. | |
Apteczka | |
On Tue, 29 Dec 2009 19:39:34 +0100, Max_P wrote:
ROTFL - jakiego spokoju? Dzielni policjanci z krajów ościennych będą A jednak norma na kamizelki jest i odpowiednia posiada stosowna wszywke. Mnie chodzi o to, by ta kontrola trwała jak najkrócej I koniec koncow co wozisz w samochodzie z "wyposazenia obowiazkowego"? Bo Niemcy kiedys zaczeli sprawdzac czy nozyczki maja 14.5cm .. J. |
|
Data: 2009-12-29 21:55:37 | |
Autor: Artur Maśląg | |
Apteczka | |
Max_P pisze:
(...) ha ha ha, boki zrywam, takie jajeczne Pewnie nie zauważyłeś, że coś Ciebie kąsa po pośladkach... Yeah, teraz jeszcze napisz jak to ten unijny gliniarzyk zatrzęsie portkami Dziwaczne te Twoje sugestie. Filmów się jakichś naoglądałeś, czy jak? Traumatyczne przejścia miałeś z okazji jakichś "dokonań"? Jeszcze możliwym jest, że naczytałeś się płaszczycowych rewelacji i teraz skutki widać. Głupoty i banialuki. No cóż, póki co, to Tobie to świetnie idzie. Maluteńko albo wcale jeździsz za granicę. Jakbyś robił Ojoj, ale mi zaimponowałeś :) Na Hi, hi - a co Ty robisz, że kontrolują Ciebie kilkanaście razy rocznie (jest parę możliwości)? Kolejna opowieść z mchu i paproci? Co uważasz za duperele? Z linku przytoczonego skorzystałeś? Widzi to co chce widzieć i jazda dalej. Ano właśnie. Jakoś większość z nich widzi to co powinna, a nie to co chce widzieć. Chyba, że mowa np. o Ukrainie. Mnie chodzi o to, by ta kontrola trwała jak najkrócej Mam wrażenie, że każdemu o to chodzi. I w tym celu wcale nie trzeba mieć połowy samochodu zapakowanego na "wszelki wypadek" dla "świętego spokoju". Jak napisałem, dzieki właściwemu podejściu Widzisz, Twoje podejście wcale nie jest właściwe, co wcześniej napisałem. Proponujesz "małolatom", by brali to co im zasugerowałeś dla świętego spokoju, Konwencję wiedeńską nazwałeś głupotą itd. Te małolaty powinny jednak wiedzieć, co wozić warto, a co jest wymagane przepisami. Prawo też powinny znać. -- Jutro to dziś - tyle że jutro. |
|
Data: 2009-12-30 14:08:51 | |
Autor: Jakub Witkowski | |
Apteczka | |
Max_P pisze:
"Kapsel" <kapsulskiWYTNIJTO@poczta.onet.pl> Ale pytanie było po co kupować TE apteczki (wyciąłeś: w marketach). Bo nie sądzę żeby "w wielu krajach Unii" akurat TE apteczki spełniły ichnie wymagania. Natomiast dla spokoju własnego ducha (i aby uniknąć konieczności odwoływania do "głupot o konwencji" w razie ewentualnych problemów z policmajstrami), warto zakupić po prostu dobrą apteczkę. NIE te z sumermarketu... -- Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne, z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora. |