| Data: 2010-02-20 07:48:29 | |
| Autor: Shivman | |
| Ararat - jak zpozwoleniem? | |
|
Jak można załatwić pozwolenie wej¶cia jeszcze przed wyjazdem tj. tu w Polsce?
Jak można załtwić na miejscu? (mniej ciekawa pcja :( -- Pozdrawiam Adam |
|
| Data: 2010-02-21 11:09:31 | |
| Autor: Kuba Daszkiewicz | |
| Ararat - jak zpozwoleniem? | |
|
On 20 Lut, 07:48, "Shivman" <shiv...@epf.pl> wrote:
Jak można załatwić pozwolenie wejścia jeszcze przed wyjazdem tj. tu w Cześć! W zeszłym roku zadaliśmy to pytanie a) najpierw ambasadzie tureckiej w Warszawie. Szybko odpisali, że potrzebna jest w tym celu specjalna wiza i podali numer telefonu - głuchy. Próbowaliśmy dzwonić jeszcze w kilka innych miejsc które podał gógiel, parę razy nas odsyłali dalej podając kolejne numery - finalnym okazał się pierwszy, ten głuchy. b) następnie na kempingu "Murat" w Doğubeyazıt. Odpowiedź brzmiała: ksero paszportu, 50 (o ile dobrze pamiętam, na pewno nie więcej) USD, dwa dni i no problem. Na Ararat się koniec końców nie zdecydowaliśmy, ale trochę po Turcji w zeszłym roku pojeździliśmy i pochodziliśmy (Kaçkar , Erciyes). Jakby co pytaj, a nuż będę wiedział. Pozdrawiam, Kuba |
|
| Data: 2010-02-22 15:28:31 | |
| Autor: Shivman | |
| Ararat - jak zpozwoleniem? | |
|
Witaj
I załatwiłeś to pozwolenie? Więc idzie to załatwić telefon/poczta aby nie jechać do ambasady? Przede wszystkim wielkie dzięki za odzew na mój mail. Pozdrawiam Adam Pelczar Jak można załatwić pozwolenie wejścia jeszcze przed wyjazdem tj. tu w Cześć! W zeszłym roku zadaliśmy to pytanie a) najpierw ambasadzie tureckiej w Warszawie. Szybko odpisali, że potrzebna jest w tym celu specjalna wiza i podali numer telefonu - głuchy. Próbowaliśmy dzwonić jeszcze w kilka innych miejsc które podał gógiel, parę razy nas odsyłali dalej podając kolejne numery - finalnym okazał się pierwszy, ten głuchy. b) następnie na kempingu "Murat" w Doğubeyazıt. Odpowiedź brzmiała: ksero paszportu, 50 (o ile dobrze pamiętam, na pewno nie więcej) USD, dwa dni i no problem. Na Ararat się koniec końców nie zdecydowaliśmy, ale trochę po Turcji w zeszłym roku pojeździliśmy i pochodziliśmy (Kaçkar , Erciyes). Jakby co pytaj, a nuż będę wiedział. Pozdrawiam, Kuba |
|
| Data: 2010-02-22 09:08:50 | |
| Autor: Kuba Daszkiewicz | |
| Ararat - jak zpozwoleniem? | |
|
On 22 Lut, 15:28, "Shivman" <shiv...@epf.pl> wrote:
Witaj Hej, Nie - interesowali¶my się tematem tylko wstępnie, nie koniec końców szli¶my na Ararat. Pozdrawiam, Kuba |
|
| Data: 2010-02-22 18:41:33 | |
| Autor: Shivman | |
| Ararat - jak zpozwoleniem? | |
|
Więc "Czeski film" nic nie wiadomo gdzie załatwiać pozwolenie.
-- Pozdrawiam Adam Pelczar Użytkownik "Kuba Daszkiewicz" <-- kuba_usenet-at-go2-pl@thisisnotmyrealemail.com> napisał w wiadomo¶ci news:2c3b00f1-3bc3-4e7c-a705-f3a7c0b6c2f8u9g2000yqb.googlegroups.com... On 22 Lut, 15:28, "Shivman" <shiv...@epf.pl> wrote: Witaj Hej, Nie - interesowali¶my się tematem tylko wstępnie, nie koniec końców szli¶my na Ararat. Pozdrawiam, Kuba |
|