32,8 mln zł to według Archidiecezji Poznańskiej dochód, jaki Kościół uzyskałby z budynków przy ulicy Głogowskiej w Poznaniu, gdyby nie były w rękach miasta. O odszkodowanie z tytułu utraconych korzyści Kuria walczy z miastem od ubiegłego roku w sądzie. Proces potrwa długo, bo strony nie zgadzają się co do wielkości kwoty żądanej przez Archidiecezję. Jednym ze świadków w sprawie miał dziś być zmarły dwa dni temu wiceprezydent Poznania Maciej Frankiewicz.

Na czwartkowej rozprawie sędzia zadecydowała o powołaniu niezależnego biegłego, który oceni zasadność kościelnych roszczeń. Chodzi głównie o część nieruchomości, która teraz jest ulicą. Kuria sugerując się miejskim operatem szacunkowym, chce za użytkowanie tego gruntu tyle samo pieniędzy, ile zażądała za budynki VIII LO i Zespołu Szkół Muzycznych. Według wyliczeń zamówionych w latach 2007- 2008 rzeczoznawca majątkowy wycenił wynajem każdego m2 budynku na 30 zł, a miejsca parkingowego na 150 zł. Tyle samo zażyczył sobie za... publiczną jezdnię z chodnikiem.

Dowodem w sprawie nie będzie książka bp. Marka Jędraszewskiego "Teczki na Baraniaka". Wniosek dowodowy został złożony zbyt późno. Poznańskiego metropolitę, abp. Antoniego Baraniaka pierwszy właściciel nieruchomości przy ul. Głogowskiej wskazał w swoim testamencie jako zastępczego spadkobiercę. Kilkanaście lat po wojnie abp. Baraniak przejął prywatnie prawo do nieruchomości. Wcześniej, w 1964 r. Kuria oficjalnie odrzuciła ten spadek.

O tym, czy Kuria zawyżyła swoje żądania wkrótce zdecyduje biegły sądowy

O nieruchomościach, w których po wojnie mieściła się m. in. Komenda Milicji, Kościół przypomniał sobie w 1991 r. W końcu w 2008 r. sąd stwierdził nieważność decyzji wywłaszczeniowych i zwrócił Kurii majątek. Problemem były jednak VIII LO i Zespół Szkół Muzycznych od lat zajmujące budynki przy ul. Głogowskiej. Archidiecezja Poznańska zażądała wtedy od miasta miesięcznego czynszu w wysokości 1,8 mln zł. Wywołało to falę protestów uczniów, ich rodziców i kadry pedagogicznej ogólniaka. Kuria zrezygnowała z proponowanej kwoty, ale ciągle brakuje porozumienia z miastem co do zasad korzystania z kościelnych nieruchomości.

Jak podkreśla pełnomocnik Kurii, radca prawny Mikołaj Drozdowicz, całość odszkodowania ma zostać przeznaczona na działalność charytatywną i odnowę sakralnych zabytków. Oprócz owych 33 mln zł w pozwie pojawiło się też żądanie zwrotu kwoty 17 zł za ustanowienie pełnomocnictwa dla mecenasa walczącego o gigantyczne odszkodowanie.



http://www.polskatimes.pl/gloswielkopolski/stronaglowna/131385,archidiecezja-domaga-sie-od-miasta-32-mln-zl-odszkodowania,id,t.html


Przemek

--
Spektakularna porażka PiS

PO  44,43 proc. głosów,

PiS 27,4 proc.

Były poseł PiS Ludwi Dorn ocenił, że PiS odniosło trzecią porażkę z rzędu po wyborach
parlamentarnych i wyborach samorządowych.

Użytkownik "PiSnawodefotomontaż" <adres@email.pl> napisał w wiadomości news:h1e7pd$cbm$1inews.gazeta.pl...

32,8 mln zł to według Archidiecezji Poznańskiej dochód, jaki Kościół uzyskałby z budynków przy ulicy Głogowskiej w Poznaniu, gdyby nie były w rękach miasta. O odszkodowanie z tytułu utraconych korzyści Kuria walczy z miastem od ubiegłego roku w sądzie. Proces potrwa długo, bo strony nie zgadzają się co do wielkości kwoty żądanej przez Archidiecezję. Jednym ze świadków w sprawie miał dziś być zmarły dwa dni temu wiceprezydent Poznania Maciej Frankiewicz.

Na czwartkowej rozprawie sędzia zadecydowała o powołaniu niezależnego biegłego, który oceni zasadność kościelnych roszczeń. Chodzi głównie o część nieruchomości, która teraz jest ulicą. Kuria sugerując się miejskim operatem szacunkowym, chce za użytkowanie tego gruntu tyle samo pieniędzy, ile zażądała za budynki VIII LO i Zespołu Szkół Muzycznych. Według wyliczeń zamówionych w latach 2007- 2008 rzeczoznawca majątkowy wycenił wynajem każdego m2 budynku na 30 zł, a miejsca parkingowego na 150 zł. Tyle samo zażyczył sobie za... publiczną jezdnię z chodnikiem.

Dowodem w sprawie nie będzie książka bp. Marka Jędraszewskiego "Teczki na Baraniaka". Wniosek dowodowy został złożony zbyt późno. Poznańskiego metropolitę, abp. Antoniego Baraniaka pierwszy właściciel nieruchomości przy ul. Głogowskiej wskazał w swoim testamencie jako zastępczego spadkobiercę. Kilkanaście lat po wojnie abp. Baraniak przejął prywatnie prawo do nieruchomości. Wcześniej, w 1964 r. Kuria oficjalnie odrzuciła ten spadek.

O tym, czy Kuria zawyżyła swoje żądania wkrótce zdecyduje biegły sądowy

O nieruchomościach, w których po wojnie mieściła się m. in. Komenda Milicji, Kościół przypomniał sobie w 1991 r. W końcu w 2008 r. sąd stwierdził nieważność decyzji wywłaszczeniowych i zwrócił Kurii majątek. Problemem były jednak VIII LO i Zespół Szkół Muzycznych od lat zajmujące budynki przy ul. Głogowskiej. Archidiecezja Poznańska zażądała wtedy od miasta miesięcznego czynszu w wysokości 1,8 mln zł. Wywołało to falę protestów uczniów, ich rodziców i kadry pedagogicznej ogólniaka. Kuria zrezygnowała z proponowanej kwoty, ale ciągle brakuje porozumienia z miastem co do zasad korzystania z kościelnych nieruchomości.

Jak podkreśla pełnomocnik Kurii, radca prawny Mikołaj Drozdowicz, całość odszkodowania ma zostać przeznaczona na działalność charytatywną i odnowę sakralnych zabytków. Oprócz owych 33 mln zł w pozwie pojawiło się też żądanie zwrotu kwoty 17 zł za ustanowienie pełnomocnictwa dla mecenasa walczącego o gigantyczne odszkodowanie.



http://www.polskatimes.pl/gloswielkopolski/stronaglowna/131385,archidiecezja-domaga-sie-od-miasta-32-mln-zl-odszkodowania,id,t.html


Przemek

Jedynym sensownym rozwiazaniem byloby znacjonalizowanie majatku kosciola i nieodplatne pozniej wydzierzawienie go w tej tylko czesci , ktora sluzy celom sakralnym !. Poniewaz plebanie nie sa juz czescia sakralna ksieza musieliby za wyjanecie ich od panstwa placic stawki jakie placa wszyscy najemncy gminnych , czy szerzej publicznych nieruchomosci !. Reszte bezpowrotnie winne przejac i wykorzystac  panstwo .
Mam nadzieje , ze dojdzie do tego wczesniej lub pozniej . Nadzieja moja jest rowniez to , ze takie rozwiazanie pozwoli powrocic ksiezom na lono kosciola i ze wtedy dopiero stana sie  kaplanami a nie jak dzisiaj biznesmenami !.
To rozwiazanie jest o tyle moralnie uzasadnione , ze caly majatek jakim dysponuje dzisiaj kosciol to majatek wyludzony od oglupionych darczyncow , ktorzy najczesciej darowywali nie swoje lecz publiczne , tak jak robia to dzisiaj np. pisowcy politycy , ot chocby Gosiewski !..

cyc

CYC wrote:

Jedynym sensownym rozwiazaniem byloby znacjonalizowanie majatku kosciola i nieodplatne pozniej wydzierzawienie go w tej tylko czesci , ktora sluzy celom sakralnym !. Poniewaz plebanie nie sa juz czescia sakralna ksieza musieliby za wyjanecie ich od panstwa placic stawki jakie placa wszyscy najemncy gminnych , czy szerzej publicznych nieruchomosci !

Jesli cos takiego byloby mozliwe, to mozliwe rowniez byloby znacjonalizowanie twojego domu i samochodu i wynajecie ci ich przez panstwo za odpowiednia oplata :) Czego ci szczerze zycze :)

Reszte bezpowrotnie winne przejac i wykorzystac  panstwo

Czyli, inaczej mowiac, przesrac...

caly majatek jakim dysponuje dzisiaj kosciol to majatek wyludzony od oglupionych darczyncow

Kazdy ma prawo podarowac swoja kase komu chce.

--
Vic

У Поляка и приказ рассказ ;)

Kazdy ma prawo podarowac swoja kase komu chce.

Jak cię diler uzależni od syfu pierwszą gratisową działką to też masz
mu prawo darować swoją kasę?

Użytkownik "Vic" <bjorgul@o2.pl> napisał w wiadomości news:h1fgo1$dto$1mx1.internetia.pl...

CYC wrote:

Jedynym sensownym rozwiazaniem byloby znacjonalizowanie majatku kosciola i nieodplatne pozniej wydzierzawienie go w tej tylko czesci , ktora sluzy celom sakralnym !. Poniewaz plebanie nie sa juz czescia sakralna ksieza musieliby za wyjanecie ich od panstwa placic stawki jakie placa wszyscy najemncy gminnych , czy szerzej publicznych nieruchomosci !

Jesli cos takiego byloby mozliwe, to mozliwe rowniez byloby znacjonalizowanie twojego domu i samochodu i wynajecie ci ich przez panstwo za odpowiednia oplata :) Czego ci szczerze zycze :)

Reszte bezpowrotnie winne przejac i wykorzystac  panstwo

Czyli, inaczej mowiac, przesrac...

caly majatek jakim dysponuje dzisiaj kosciol to majatek wyludzony od oglupionych darczyncow

Kazdy ma prawo podarowac swoja kase komu chce.

-- Vic

Zwlaszca jak darowuje nie swoje , tylko panstwowe gminne , czy oglonierzecz ujmujac spoleczne , jak wymieniony Gosiewski czy inni "darczyncy " , ktorzy darowywali miliony , czy tysiace hektarow  nie bedace ich wlasnoscia !.
To rozwiazanie przyjelas Francja juz wiele lat temu i kosciol ma sie dobrze , za to ksiadz jest tam prawdziwym kaplanem a nie ja u nas , glownie biznesenem i to oszukanczym bo zerujacym na glupocie wiernych i spolegliwosci politykow , ktorzy w zamian za ambonowe poparcie daja im coraz to szersze przywileje tak , ze w dupach sie im juz poprzewracalo !.

cyc

On Thu, 18 Jun 2009 22:24:09 +0200, "PiSnawodefotomontaż"
<adres@email.pl> wrote:

32,8 mln zł to według Archidiecezji Poznańskiej dochód, jaki Kościół uzyskałby z budynków przy ulicy Głogowskiej w Poznaniu, gdyby nie były w rękach miasta. O odszkodowanie z tytułu utraconych korzyści Kuria walczy z miastem od ubiegłego roku w sądzie. [...]

 proste. co zabrano bezprawnie trzeba zwrocic albo zaplacic.
 gdyby byla sytuacja odwrotna pewnie bys wydarl klechom z gardla
 ostatni grosz. n'est pas? --

HeSk

Wlacz swiatla, wylacz myslenie! Stan dróg poprawi sie sam !
http://miniurl.pl/glosludu
http://miniurl.pl/glosludu2