Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Arkadiusz Adamczyk, historyk i politolog nowym dyrektorem Instytutu Przemysłu Skórzanego

Arkadiusz Adamczyk, historyk i politolog nowym dyrektorem Instytutu Przemysłu Skórzanego

Data: 2019-04-05 13:10:13
Autor: u2
Arkadiusz Adamczyk, historyk i politolog nowym dyrektorem Instytutu Przemysłu Skórzanego
https://dzienniklodzki.pl/arkadiusz-adamczyk-historyk-i-politolog-nowym-dyrektorem-instytutu-przemyslu-skorzanego-wywiad/ar/13741218


Arkadiusz Adamczyk, historyk i politolog nowym dyrektorem Instytutu Przemysłu Skórzanego [WYWIAD]

     14.12.2018 12:40
     aktualizacja: 14.12.2018 12:40
     Dziennik Łódzki


Instytut Przemysłu Skórzanego, mieszczący się w Łodzi przy ul. Zgierskiej, od września ma nowego dyrektora. Został nim profesor kieleckiego Uniwersytetu Jana Kochanowskiego, Arkadiusz Adamczyk. Taką decyzję podjęła minister przedsiębiorczości i technologii Jadwigi Emilewicz. Co kielecki politolog robi na czele łódzkiego instytutu i jak politologia ma się do skór? Na te i inne pytania odpowiada polski historyk i politolog, a obecnie również dyrektor IPS, Arkadiusz Adamczyk.



- Jak to się stało, że kielecki politolog stanął na czele łódzkiego instytutu?
Kieruję nim, a z tym kieleckim to lekka przesada. Urodziłem się w Łodzi i czuję się Łodzianinem, niedaleko od Instytutu chodziłem do podstawówki (SP-55), tu skończyłem technikum i uniwersytet.

- Ale jak się ma politologia do skór i obuwia?
Zarządzanie Instytutem można przyrównać do zarządzania projektami, a tych kilka przeprowadziłem, nie tylko w skali kraju, ale przede wszystkim jako kierownik i uczestnik kilku projektów zagranicznych. Jedyna różnica to taka, że praca nie kończy się wraz z uzyskaniem jednego efektu. I trochę polityka, którą zajmuję się naukowo. Zresztą wcześniej kierowałem już innym ośrodkiem badawczo-rozwojowym.

- Polmatex - Cenaro to też nie Pana branża
W Polmatexie było łatwiej, bo pomagało mi średnie wykształcenie techniczne [Technikum Elektryczne - przyp. red.]. Materia skór i obuwia jest rzeczywiście dla mnie nowością. Uczę się tego, ale tak naprawdę wiedza na temat skór jest mi niezbędna jedynie w kontaktach z biznesem, a i tu mogę liczyć na wsparcie moich pracowników. To zaszczyt kierować gronem tak znakomitych fachowców. Rolą dyrektora jest wspierać i... nie przeszkadzać im w pracy. A o jakości ich pracy świadczą ich osiągnięcia, a tych ostatnio jest niemało.

- A mógłby Pan jakieś wymienić?
Proszę bardzo. Nagrodę dla Naukowca Przyszłości podczas Międzynarodowego Forum Inteligentnego Rozwoju odebrała dr Katarzyna Ławińska, kierownik Zakładu Technologii Garbarskich. Instytut został uhonorowany w tym roku Złotym Laurem Innowacyjności.

- Będzie pan lepszym dyrektorem niż poprzednicy?
Mam nadzieję, inaczej zmiana okazałaby się bez sensu.

- Mógłby Pan skomentować tak szybkie odwołanie Rady Naukowej?
Rada nie została odwołana. Podobnie jak powołanie dyrektora Instytutu, do kompetencji ministra przedsiębiorczości i technologii należy delegowanie do Rady swoich przedstawicieli. I z tego prawa pani minister skorzystała. W Radzie pojawiło się jedynie kilku nowych członków.

- Odwołani zostali jednak wybitni naukowcy z Politechniki Łódzkiej...
I również powołani. M.in. nową przewodniczącą Rady została wybrana prof. Katarzyna Grabowska, dziekan Wydziału Technologii Materiałowych i Wzornictwa Tekstyliów PŁ. To trochę jak w polityce, żadna funkcja i żadne stanowisko nie są dane raz na zawsze. Inaczej jest to patologia. Nie doszukiwałbym się tu żadnej sensacji.

- Jak już jesteśmy przy polityce... Pisano kiedyś o Panu jako kandydacie na stanowisko wojewody...
Ale dziś już nie ma tego tematu, zajmuję się tylko IPS i pracą naukową.

- A jeśli się pojawi jakaś inna propozycja?
To wtedy będę ją rozważał. Na razie, jak powiedziałem, tematu nie ma. Są natomiast wyzwania. Mam świadomość, iż w przestrzeni publicznej krąży temat odbudowy pozycji Łodzi jako centrum przemysłu lekkiego. Ten z kolei nie odrodzi się bez zaplecza naukowego. Instytut musi być przygotowany, by spełniać tę funkcję, a jednocześnie by sprostać konkurencji zagranicznej i wyzwaniom globalizującego się świata.

- I sprosta?
Na pewno sprosta. Używając języka klasyka: ,,kadry decydują o wszystkim!". A skarbem IPS są przede wszystkim ludzie. Profesorowie, doktorzy, pracownicy laboratoriów, którzy na co dzień dbają nie tylko o jakość, ale przede wszystkim o bezpieczeństwo rodaków, jakkolwiek górnolotnie to brzmi. Należy pamiętać, że kupując buty od polskich producentów z certyfikatem IPS Polacy zyskują pewność, iż nie zawierają one żadnych szkodliwych substancji. Nasi naukowcy ,,wymyślają" też fantastyczne rozwiązania, które będą służyć nam wszystkim. W IPS prowadzone są m.in. prace nad takimi projektami jak zapobieganie skutkom tzw. stopy cukrzycowej przez dozowanie lekarstw wchłaniających się bezpośrednio z podeszwy czy konstruowanie specjalnych wkładek profilujących stopy dzieci z wadami postawy.

- Jakie jest największe wyzwanie stojące przed Panem, jako dyrektorem IPS?
Zdecydowanie odmłodzenie kadry. Ten temat został mocno zaniedbany w poprzednim okresie. Jeśli za Państwa pośrednictwem mógłbym zwrócić się do absolwentów Politechniki lub Uniwersytetu, również absolwentów studiów doktoranckich, widzących siebie w roli naukowców eksplorujących niezbadane dotychczas przestrzenie, to zapraszam do przesyłania swych CV i listów motywacyjnych. Ciekawa praca w IPS czeka, a może stanowić ona pierwszy krok do wielkiej kariery naukowej lub do pierwszych kroków w biznesie modowym.



--
George Orwell :

"If liberty means anything at all, it means the right to tell people what they do not want to hear"

Data: 2019-04-05 04:24:23
Autor: Bruno Brunowski
Arkadiusz Adamczyk, historyk i politolog nowym dyrektorem Instytutu Przemysłu Skórzanego
W dniu piątek, 5 kwietnia 2019 13:10:12 UTC+2 użytkownik u2 napisał:

- Ale jak się ma politologia do skór i obuwia?
Zarządzanie Instytutem można przyrównać do zarządzania projektami, a tych kilka przeprowadziłem, nie tylko w skali kraju, ale przede wszystkim jako kierownik i uczestnik kilku projektów zagranicznych. Jedyna różnica to taka, że praca nie kończy się wraz z uzyskaniem jednego efektu. I trochę polityka, którą zajmuję się naukowo. Zresztą wcześniej kierowałem już innym ośrodkiem badawczo-rozwojowym.

Znaczy się z zawodu dyrektor. I kadry dobiera wg. doświadczenia: "W styczniu minister przedsiębiorczości i technologii Jadwiga Emilewicz powołała Arkadiusza Adamczyka na stanowisko Instytutu Przemysłu Skórzanego w Łodzi. Nie przeszkadzał jej fakt, że jest doktorem historii. Teraz okazało się, że zatrudnił znajomą teolożkę jako kierownika ds. jakości w laboratoriach. (...) dr hab. Arkadiusz Adamczyk jest historykiem, specjalistą od myśli politycznej. Prywatnie to wielki fan Prawa i Sprawiedliwości, powiązany z wieloma członkami tej partii. Od początku swojej kariery w IPS twierdził, że nie zna się na tej pracy, ale otoczy się specjalistami. Słowa dotrzymał, choć nie do końca. Adamczyk na stanowisko kierownika ds. jakości w dwóch laboratoriach (obuwia i garbarstwa) profesor Adamczyk zatrudnił absolwentkę teologii, swoją dotychczasową sekretarkę: Monikę Woźniak. Jak podkreślają rozmówcy Gazety Wyborczej, o ile historyk mógł dać sobie radę z prowadzeniem IPS, o tyle osoba bez żadnego kierunkowego wykształcenia i doświadczenia kompletnie nie nadaje się do laboratorium." https://innpoland.pl/151499,historyk-i-teolozka-maja-badac-skory-nauka-wedlug-dobrej-zmiany Słuszną linię ma nasza Partia! --
Bruno

Data: 2019-04-05 07:39:20
Autor: Jakub A. Krzewicki
Arkadiusz Adamczyk, historyk i politolog nowym dyrektorem Instytutu Przemysłu Skórzanego
W dniu piątek, 5 kwietnia 2019 13:24:25 UTC+2 użytkownik Bruno Brunowski napisał:
W dniu piątek, 5 kwietnia 2019 13:10:12 UTC+2 użytkownik u2 napisał:
> > - Ale jak się ma politologia do skór i obuwia?
> Zarządzanie Instytutem można przyrównać do zarządzania projektami, a > tych kilka przeprowadziłem, nie tylko w skali kraju, ale przede > wszystkim jako kierownik i uczestnik kilku projektów zagranicznych.. > Jedyna różnica to taka, że praca nie kończy się wraz z uzyskaniem > jednego efektu. I trochę polityka, którą zajmuję się naukowo. Zresztą > wcześniej kierowałem już innym ośrodkiem badawczo-rozwojowym.
> Znaczy się z zawodu dyrektor. I kadry dobiera wg. doświadczenia: "W styczniu minister przedsiębiorczości i technologii Jadwiga Emilewicz powołała Arkadiusza Adamczyka na stanowisko Instytutu Przemysłu Skórzanego w Łodzi. Nie przeszkadzał jej fakt, że jest doktorem historii. Teraz okazało się, że zatrudnił znajomą teolożkę jako kierownika ds. jakości w laboratoriach. (...) dr hab. Arkadiusz Adamczyk jest historykiem, specjalistą od myśli politycznej. Prywatnie to wielki fan Prawa i Sprawiedliwości, powiązany z wieloma członkami tej partii. Od początku swojej kariery w IPS twierdził, że nie zna się na tej pracy, ale otoczy się specjalistami. Słowa dotrzymał, choć nie do końca. Adamczyk na stanowisko kierownika ds. jakości w dwóch laboratoriach (obuwia i garbarstwa) profesor Adamczyk zatrudnił absolwentkę teologii, swoją dotychczasową sekretarkę: Monikę Woźniak. Jak podkreślają rozmówcy Gazety Wyborczej, o ile historyk mógł dać sobie radę z prowadzeniem IPS, o tyle osoba bez żadnego kierunkowego wykształcenia i doświadczenia kompletnie nie nadaje się do laboratorium." https://innpoland.pl/151499,historyk-i-teolozka-maja-badac-skory-nauka-wedlug-dobrej-zmiany Słuszną linię ma nasza Partia! -- Bruno

Przypomniało się:
"Skóry Wielkopolskie - Skór-Wiel S.A. trafia na giełdę"
(40-latek 20-lat później, reż. Jerzy Gruza)

Data: 2019-04-05 13:26:02
Autor: u2
Arkadiusz Adamczyk, historyk i politolog nowym dyrektorem Instytutu Przemysłu Skórzanego
W dniu 05.04.2019 o 13:24, Bruno Brunowski pisze:
W dniu piątek, 5 kwietnia 2019 13:10:12 UTC+2 użytkownik u2 napisał:
- Ale jak się ma politologia do skór i obuwia?
Zarządzanie Instytutem można przyrównać do zarządzania projektami, a
tych kilka przeprowadziłem, nie tylko w skali kraju, ale przede
wszystkim jako kierownik i uczestnik kilku projektów zagranicznych.
Jedyna różnica to taka, że praca nie kończy się wraz z uzyskaniem
jednego efektu. I trochę polityka, którą zajmuję się naukowo. Zresztą
wcześniej kierowałem już innym ośrodkiem badawczo-rozwojowym.

Znaczy się z zawodu dyrektor.


zazdrościsz:))))))))

--
George Orwell :

"If liberty means anything at all, it means the right to tell people what they do not want to hear"

Data: 2019-04-05 15:03:30
Autor: Pajdak
Arkadiusz Adamczyk, historyk i politolog nowym dyrektorem Instytutu Przemysłu Skórzanego
kupa suwalska
Użytkownik "u2" <u_2@o2.pl> napisał w wiadomości
news:5ca73792$0$488$65785112news.neostrada.pl...
https://dzienniklodzki.pl/arkadiusz-adamczyk-historyk-i-politolog-nowym-dyrektorem-instytutu-przemyslu-skorzanego-wywiad/ar/13741218


Arkadiusz Adamczyk, historyk i politolog nowym dyrektorem Instytutu
Przemysłu Skórzanego [WYWIAD]

No "ynszyniesze"!  Wam się jakość nie udało!

Jedyną ścieżką waszej kariery była ścieżka do wychodka.

Nieudacznik z was i tyle.

KUPA!, słuszną linie ma wasza partia! ;-)))

--
Pajdak

Data: 2019-04-05 16:24:16
Autor: u2
Arkadiusz Adamczyk, historyk i politolog nowym dyrektorem Instytutu Przemysłu Skórzanego
W dniu 05.04.2019 o 15:03, Fajdak pisze:

No "ynszyniesze"!  Wam się jakość nie udało!

zazdrościsz:)))))))))))))))


--
George Orwell :

"If liberty means anything at all, it means the right to tell people what they do not want to hear"

Data: 2019-04-06 07:37:52
Autor: Pajdak
PRL-owski "inszynier"
pijaczek  "u2" <u_2@o2.pl> napisał w wiadomości
news:5ca7650e$0$492$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 05.04.2019 o 15:03, Pan Pajdak dla ciebie CHAMIE pisze:

No "ynszyniesze"! Wam się jakość nie udało!

zazdrościsz:)))))))))))))))

Oh, la la!

kupa, marnie z tobą. ;-)))

--
Pajdak

Arkadiusz Adamczyk, historyk i politolog nowym dyrektorem Instytutu Przemysłu Skórzanego

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona