Ponad 8 tys. kibiców z Poznania, którzy będą wspierać swój zespół podczas finału Pucharu Polski, dotrze na Stadion Śląski na piechotę. Nie będą jednak szli ze stolicy Wielkopolski, ale z przystanku kolejowego na katowickim Załężu.
Finałowy mecz Ruchu z Lechem już w najbliższy wtorek o godz. 20. - Przed nami wyzwanie, które przewyższa trudnością organizację spotkań reprezentacji Polski. Dużo pracy, a czasu mało - podkreśla Krzysztof Szymonek, zastępca komendanta policji w Chorzowie. Dużym problemem będzie przetransportowanie na stadion 8,5 tys. kibiców Lecha, którzy wybierają się na Śląsk czterema specjalnymi pociągami. Składy PKP dojadą do stacji Katowice Załęże. A co dalej? - Możliwości były dwie - przewóz kibiców autokarami lub przemarsz pieszej kolumny. Postawiliśmy na to drugie rozwiązanie - informuje Szymonek.

Zdaniem policji przemarsz z Załęża na Stadion Śląski powinien trwać około godziny. Na pewno nie obejdzie się bez zamknięcia kilku ulic. Kierowcy mają jak w banku, że korki ich nie ominą! - Newralgicznym miejscem będzie skrzyżowanie ulic Chorzowskiej i Bocheńskiego. W tym miejscu bez blokady się nie obędzie - podkreślają policjanci. Dodajmy, że kibice z Poznania przyjadą z własnymi służbami porządkowymi, które mają pomóc formować kolumnę pieszych i sprawnie kierować jej ruchem.

Jest już przesądzone, że mecz obejrzy maksymalnie 25 tys. widzów. PZPN, który jest organizatorem finału, nie wystąpi - jak planował jeszcze w poniedziałek - do władz Chorzowa z wnioskiem o pozwolenie na organizację imprezy na 35 tys. widzów. Oznacza to, że fani Ruchu nie dostaną dodatkowej puli biletów i zasiądzie ich na trybunach najwyżej 15 tys. W czwartek o godz. 13 na Cichej rozpocznie sie sprzedaż biletów.

Bramy Śląskiego zostaną otwarte już o godz. 16. Kibice Ruchu będą wchodzić na stadion przez wejścia od numeru 4 do 7, a Lecha przez bramy 1 i 2. Zakazane są większe bagaże, plecaki, napoje w butelkach, drzewce flag czy parasole. O bezpieczeństwo kibiców ma zadbać ponad tysiąc ochroniarzy i policjanci z całego garnizonu śląskiego.

Już dzień przed meczem kibice obu klubów będą musieli zadeklarować, jakiej treści transparenty chcą wywiesić na stadionie. - Będą nad tym czuwać kierownicy bezpieczeństwa obu klubów. W dniu finału kibice nie wniosą na obiekt transparentu, którego nie było na wcześniej zatwierdzonej liście [niewykluczone, że uzupełnią ją zdjęcia flag na płycie CD - przyp. red.]. Chcemy w ten sposób uniknąć wywieszania obraźliwych i zakazanych haseł - podkreśla Krzysztof Smulski, kierownik bezpieczeństwa finałowego spotkania.

Już dziś wiadomo, że drużyny Ruchu i Lecha będą też wspierać kibice zaprzyjaźnionych drużyn. Prawdopodobnie 1,5 tys. wejściówek trafi do fanów Widzewa, którzy przyjadą na Śląsk dopingować niebieskich. Warto też dodać, że chociaż organizatorem spotkania jest PZPN, to w przypadku chuligańskich burd odpowiedzialność i ewentualne kary mogą spaść na barki klubów.


Źródło: Gazeta Wyborcza Katowice



Jest szansa na finał PP z normalna frekwencja a nie jak ostatni. Ktoś z grupowych Poznaniaków sie wybiera? Jak trzeba z czyms pomoc to sluze.

Użytkownik "UGI" <ugi3@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:

Jest szansa na finał PP z normalna frekwencja a nie jak ostatni. Ktoś z grupowych Poznaniaków sie wybiera? Jak trzeba z czyms pomoc to sluze.

Się zastanawiam.
Nieco mnie niepoki że 8000 luda mają się przemieścić 4 pociągami.
Chyba zza Buga wysiedlano w luźniejszych warunkach.

Myślę czy nie dojechać na partyzanta zwykłym pociągiem (samochodem się boję), ale nie za bardzo pasują.
Może przyjechać wcześniej i jakieś pifko byśmy zaliczyli przedmeczowe?

Rozumiem że neutralnych sektorów nie przewidzieli?

Użytkownik "Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał w wiadomości

Myślę czy nie dojechać na partyzanta zwykłym pociągiem (samochodem się boję), ale nie za bardzo pasują.

Dwa dni w plecy. Lepiej autem, w centrum Katowic sa parkingi strzezone, a stamtad latwo trafic, tramwajem 10 minut do stadionu. Moge pomóc.

Może przyjechać wcześniej i jakieś pifko byśmy zaliczyli przedmeczowe?

Chetnie, ale prace bede konczyl "na styk" a do Katowic mam kawalek, wiec czasu pewnie wystarczy tylko by podprowadzic na stadion.

Rozumiem że neutralnych sektorów nie przewidzieli?

Nie, a czemu pytasz? Nie chcesz na sektor Lecha?

Użytkownik "UGI" <ugi3@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:guhejp$kc0$1inews.gazeta.pl...

Użytkownik "Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał w wiadomości

Myślę czy nie dojechać na partyzanta zwykłym pociągiem (samochodem się boję), ale nie za bardzo pasują.

Dwa dni w plecy. Lepiej autem, w centrum Katowic sa parkingi strzezone, a stamtad latwo trafic,

A w samochód to czymś trudno trafić?

tramwajem 10 minut do stadionu.

Byłem juz na Śląskim na Polska-Norwegia, więc dam radę.
O ile się zdecyduję na samochód.
Jak Ruch przegra to różnie może być.
Nie mówiąc o nocnym powrocie - to chyba nie dla mnie, w nocy to się śpi. ;-)

Może przyjechać wcześniej i jakieś pifko byśmy zaliczyli przedmeczowe?

Chetnie, ale prace bede konczyl "na styk" a do Katowic mam kawalek, wiec czasu pewnie wystarczy tylko by podprowadzic na stadion.

Szkoda, akurat ten element mnie nie stresuje.

Rozumiem że neutralnych sektorów nie przewidzieli?

Nie, a czemu pytasz? Nie chcesz na sektor Lecha?

A jak się nie zakwalifikuję do wejścia? ;-)
Piknik w końcu jestem.

Użytkownik "Cavallino" <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> napisał w wiadomości

Dwa dni w plecy. Lepiej autem, w centrum Katowic sa parkingi strzezone, a stamtad latwo trafic,

A w samochód to czymś trudno trafić?

W centrum Katowic? Tam kibiców Ruchu nie spotkasz a tych z GKS-u o taka aktywnosc bym nie posądzał. Kolo siedziby ING jest taki dobrze ukryty parking, chyba pietrowy. Prawdopodobienstwo uszkodzenia tam auta jest bliskie zeru.

Jak Ruch przegra to różnie może być.
Nie mówiąc o nocnym powrocie - to chyba nie dla mnie, w nocy to się śpi. ;-)

Sadze ze wieksze niebezpieczenstwo bedzie Ci grozic jesli poswiecisz ta noc na szalajaniu sie po dworcu w Katowicach niz powrot wlasnym autem.

A jak się nie zakwalifikuję do wejścia? ;-)
Piknik w końcu jestem.

WL na forum oglasza ze zadnych wiekszych kryteriow nie bedzie. Zreszta nic dziwnego. Skontrolowac 9 tys ludzi sie nie da, a i jest szansa na niezly rekordzik wyjazdowy w ostatnich latach wiec po co to niszczyc.

Użytkownik "UGI" <ugi3@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:

Sadze ze wieksze niebezpieczenstwo bedzie Ci grozic jesli poswiecisz ta noc na szalajaniu sie po dworcu w Katowicach niz powrot wlasnym autem.

To już miałem na myśli te 5 h nocnej jazdy koszmarną 11-tką.

A jak się nie zakwalifikuję do wejścia? ;-)
Piknik w końcu jestem.

WL na forum oglasza ze zadnych wiekszych kryteriow nie bedzie.

Wiem, żartowałem.
Gdyby nie tradycja to w ogóle nie chciałoby mi się ruszać, żeby jakieś namiastki meczu na śląskim kiblu oglądać.
Ale byłem na 4 ostatnich finałach pucharu i superpucharu (w tym 3 zwycięskich), więc szkoda tak łatwo odpuścić kolejny.
Zobaczę jak tam te pociągi specjalne.

Użytkownik "UGI" <ugi3@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:

A jak się nie zakwalifikuję do wejścia? ;-)
Piknik w końcu jestem.

WL na forum oglasza ze zadnych wiekszych kryteriow nie bedzie.

A jednak niekoniecznie:

"Przypominamy, że wszyscy jedziemy ubrani w barwy Lecha (koszulka, szal, ew. czapeczka)"
W przypadku podróży na partyzanta raczej kiepski ubiór wymagany jest. ;-)

8tys. raczej pociągami nie pojedzie, część autami, a co do neutralnych sektorów, to na KupBilet.pl jakieś bilety są, ale raczej wątpię w "neutralność" tych sektorów.

pozdr.
stebi

Użytkownik "stebi" <michalsnielupiespamu@net.pl> napisał w wiadomości news:gujao2$1vnf$1opal.icpnet.pl...

8tys. raczej pociągami nie pojedzie, część autami,

Decyzja zapadła, kupiłem bilet na banę, ale jak byście mieli wolne miejsce w aucie to mogę zmienić decyzję.
Względnie ja bym miał trzy wolne miejsca. ;-)

Decyzja zapadła, kupiłem bilet na banę, ale jak byście mieli wolne miejsce w
aucie to mogę zmienić decyzję.

Która bana zawiezie Ciebie na mecz ?
Bo ja jadę tą przez Ostrów

Pozdrawiam Dawid

Użytkownik "Dawidex" <Dawid@pro-motor.com.pl> napisał w wiadomości news:gun3uv$5d5$1atlantis.news.neostrada.pl...

Decyzja zapadła, kupiłem bilet na banę, ale jak byście mieli wolne miejsce w
aucie to mogę zmienić decyzję.

Która bana zawiezie Ciebie na mecz ?
Bo ja jadę tą przez Ostrów

Ja takoż, piętrusem.
O której będziesz na peronie?
Pogadamy po drodze może.

Ja jadę przez Rawicz i na jazdę autem się nie zamienię :)

pozdr.
stebi

Użytkownik "stebi" <michalsnielupiespamu@net.pl> napisał w wiadomości news:gujao2$1vnf$1opal.icpnet.pl...

8tys. raczej pociągami nie pojedzie, część autami, a co do neutralnych sektorów, to na KupBilet.pl jakieś bilety są, ale raczej wątpię w "neutralność" tych sektorów.

Kurcze gdzie wy widzicie sprzedaz biletow na final przez kupbilet.pl? Ja tam widze tylko mecz z ŁKS-em

"UGI" <ugi3@gazeta.pl> wrote in message news:guhdnl$glq$1inews.gazeta.pl...

Jest szansa na finał PP z normalna frekwencja a nie jak ostatni. Ktoś z grupowych Poznaniaków sie wybiera? Jak trzeba z czyms pomoc to sluze.

Bys sie lepiej zapytal, czy ktos sie nie wybiera ;)

Osobiscie ogromnie zaluje, ze jednak mecz nie jest w weekend. Raz ze byloby nas jeszcze wiecej (choc wszyscy moi znajomi kombinuja, by jednak tam byc), a dwa, ze w srode produktywnosc w pracy wielu kibicow Lecha nie bedzie zbyt wysoka ;).

Jest szansa na finał PP z normalna frekwencja a nie jak ostatni.

wlasnie,a tvn zero szacunu dla kibicow i nie pokaze.
dlatego chcialem ,zeby grala legia i lech.
bo nie dosc ,ze przez samych slazakow nie zapelni sie caly stadion,
to jeszcze doping chorzowian bedzie dziadówa.
na derby to wiadomo ,ze przyjezdzaja z calej polski albo wspierac gornik albo ruch.
ale poznaniacy odsiecz zrobili -RISPEKT



--

Obys sie mylil,
 a nastepne sezony i tak beda na nowoczesniejszych stadionach.
Teraz czeka na jeszcze tylko ostatni taki jak finał pucharu ekstraklasy w Wodzisławiu. Kibice Odry to tylko jacys krzykacze ,zero inwencji, co za dzialacze.
Pewnie wyleca niedlugo i niech sie ciesza ze wyladuja w pierwszej lidze,
bo tam im do Korona Kielce nawet daleko.

--

pat pataszon <pat.pataszon.SKASUJ@gazeta.pl> napisał(a):

Obys sie mylil,
 a nastepne sezony i tak beda na nowoczesniejszych stadionach.
Teraz czeka na(s) jeszcze tylko ostatni taki jak finał pucharu ekstraklasy w Wodzisławiu. Kibice Odry to tylko jacys krzykacze ,zero inwencji, co za dzialacze.
Pewnie wyleca niedlugo i niech sie ciesza ze wyladuja w pierwszej lidze,
bo tam im do Korona Kielce nawet daleko.

ło wdupe kolega literki wcina!
nie wystarczy panu jak ja pisze

--