Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Artystom wolno więcej...

Artystom wolno więcej...

Data: 2009-12-12 02:46:04
Autor: Hans Kloss
Artystom wolno więcej...
Tzva Adonai napisał(a):

- Krzysztof Piesiewicz to wybitny artysta, a artystom więcej wolno.

No dobra, to już wiemy komu "wolno więcej": artystom, "ludziom
honoru", pełowcom i uwolom, feministkom. globalnym ociepleńcom,
pederastom, byłym (?) esbeckim informatorom i ich szefom.. przepraszam
jeżeli przypadkiem pominąłem jeszcze jakąś kategorię lewackich kurew.
Problem jednak w tym że nie zawsze łatwo   zidentyfikować
przedstawiciela Tych Którym Wolno Więcej. Owszem, pedryla,  pełowca
czy feministkę rozpoznajemy na pierwszy rzut oka- ale esbeckiego
kapusia czy esbeka już niekoniecznie.
Proponuje zatem sformalizować ową koncepcję i utworzyć organizację
Tych Którym Wolno Więcej- ze składkami, legitymacjami, walnymi
zjazdami, kierownictwem itditp. Podchodzi taki do ciebie ,daje ci w
pysk, zabiera kluczyki i odjeżdża twoim samochodem- niby  bandzior
kanalia i w normalnych warunkach dzwoniłbyś zapewne po policję  ale
nie tym razem,  przecież na odjezdnym machnął ci przed nosem
legitymacją TKWW z charakterystycznym hologramem. Odchodzisz więc
pogodzony z losem i nie niepokoisz po próżnicy organów ścigania.
Podoba mi się ten pomysł, naprawdę. Odnoszę jednak wrażenie że gdzieś
kiedyś to już było...
J-23

Data: 2009-12-12 14:28:43
Autor: pluton
Artystom wolno więcej...
No dobra, to już wiemy komu "wolno więcej": artystom, "ludziom
honoru", pełowcom i uwolom, feministkom. globalnym ociepleńcom,
pederastom, byłym (?) esbeckim informatorom i ich szefom.. przepraszam
jeżeli przypadkiem pominąłem jeszcze jakąś kategorię lewackich kurew.

Pominales. Biskupom wolno prowadzic limuzyny po kielichu.

--
pozdrawiam
P.L.U.T.O.N.: Positronic Lifeform Used for Troubleshooting and Online
Nullification

Data: 2009-12-12 14:29:37
Autor: HaMMeR
Artystom wolno więcej...
Hans Kloss wrote:
Tzva Adonai napisał(a):

- Krzysztof Piesiewicz to wybitny artysta, a artystom więcej wolno.

No dobra, to już wiemy komu "wolno więcej": artystom, "ludziom
honoru", pełowcom i uwolom, feministkom. globalnym ociepleńcom,
pederastom, byłym (?) esbeckim informatorom i ich szefom.. przepraszam
jeżeli przypadkiem pominąłem jeszcze jakąś kategorię lewackich kurew.
Problem jednak w tym że nie zawsze łatwo   zidentyfikować
przedstawiciela Tych Którym Wolno Więcej. Owszem, pedryla,  pełowca
czy feministkę rozpoznajemy na pierwszy rzut oka- ale esbeckiego
kapusia czy esbeka już niekoniecznie.
Proponuje zatem sformalizować ową koncepcję i utworzyć organizację
Tych Którym Wolno Więcej- ze składkami, legitymacjami, walnymi
zjazdami, kierownictwem itditp. Podchodzi taki do ciebie ,daje ci w
pysk, zabiera kluczyki i odjeżdża twoim samochodem- niby  bandzior
kanalia i w normalnych warunkach dzwoniłbyś zapewne po policję  ale
nie tym razem,  przecież na odjezdnym machnął ci przed nosem
legitymacją TKWW z charakterystycznym hologramem. Odchodzisz więc
pogodzony z losem i nie niepokoisz po próżnicy organów ścigania.
Podoba mi się ten pomysł, naprawdę. Odnoszę jednak wrażenie że gdzieś
kiedyś to już było...
J-23
-- -- -- -- -- -- -- --

Dobre.., naprawde dobre!!!
:))

H

Artystom wolno więcej...

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona