Data: 2012-04-21 17:11:22 | |
Autor: Waldek M. | |
Asrock 970 Extreme 3 - problem z montażem | |
Cześć,
Montuję peceta. Płyta to Asrock 970 Extreme3, pamięci Kingston HyperX 2x2GB, zasilacz Tracer Highlander Silent 500W ATX 2.0, obudowa Aerocool Sixth Element. Problem polega na tym, że po przykręceniu płyty do obudowy (na kołkach dystansowych, metalowych), płyta nie startuje (zero reakcji, brak dźwięków, wentylatory martwe). Po wyjęciu i zmontowaniu "na pająka" - startuje. W obudowie, po przykręceniu kilku śrub - znowu zamiera. Podejrzewam, że płyta styka się z obudową, ale niestety wypatrzyć cokolwiek pod płytą się nie da. Ma ktoś może pomysł, co zrobić? Będę wdzięczny za jakieś pomysły. Pozdrawiam, Waldek |
|
Data: 2012-04-21 19:23:51 | |
Autor: Waldek M. | |
Asrock 970 Extreme 3 - problem z montażem | |
Dnia Sat, 21 Apr 2012 17:11:22 +0200, Waldek M. napisał(a):
[...] Problem polega na tym, że po przykręceniu płyty do obudowy (na kołkach Update: błąd polegał na włożeniu podkładek nie *pod* kołki dystansowe a pod śrubki. Te nie stykały się z metalizowanymi kółkami na płycie, więc też jej nie uziemiały. Poprawione. Ale nadal bieda - płyta startuje, zero obrazu. Karta graficzna (zewnętrzna) na pewno sprawna - sprawdzone. Nie ma żadnego "bip", To, co jest nietypowe, to mam za krótki 8-pin ATX z zasilacza, więc użyłem przejściówki molex - 4 pin. Wg opisu płyty, można ją z 4 pin też zasilać. Jakieś pomysły? Waldek |
|
Data: 2012-04-21 19:40:04 | |
Autor: Jacek Maciejewski | |
Asrock 970 Extreme 3 - problem z montażem | |
Dnia Sat, 21 Apr 2012 19:23:51 +0200, Waldek M. napisał(a):
Jakieś pomysły? Odkręcaj śrubki po kolei :) -- Jacek |
|
Data: 2012-04-22 20:26:27 | |
Autor: M1SLQ | |
Asrock 970 Extreme 3 - problem z montażem | |
Jakieś pomysły? 2 razy tak miałem na Asrocku pod Athlona XP ;) Winnym okazywał się śledź od karty graficznej, który odpychał nieco płytkę pcb od obudowy (lub po prostu sama obudowa źle wykonana) i powodował nieprawidłowy styk w w slocie. |
|
Data: 2012-04-24 09:44:32 | |
Autor: Remek | |
Asrock 970 Extreme 3 - problem z montażem | |
Użytkownik "Waldek M." napisał:
Jakieś pomysły? Dać komputer do złożenia komuś, kto ma o tym pojęcie. Remek |
|
Data: 2012-04-24 09:46:28 | |
Autor: Rafal Lukawski | |
Asrock 970 Extreme 3 - problem z montażem | |
On 2012-04-24 09:44, Remek wrote:
Użytkownik "Waldek M." napisał:[Lubie to!] ;) |
|
Data: 2012-04-25 21:45:43 | |
Autor: Waldek M. | |
Asrock 970 Extreme 3 - problem z montażem | |
Dnia Tue, 24 Apr 2012 09:44:32 +0200, Remek napisał(a):
Jakieś pomysły? Bardzo chętnie. Termin na zeszłą niedzielę. Piszesz się? :-) |
|
Data: 2012-04-21 19:28:28 | |
Autor: sTav | |
Asrock 970 Extreme 3 - problem z montażem | |
Użytkownik "Waldek M." <wm@localhost.localdomain> napisał w wiadomości news:1q31yb6vp6skl$.dlglocalhost.localdomain...
Problem polega na tym, że po przykręceniu płyty do obudowy (na kołkach Wywal metalowe kołki dystansowe, daj plastik. Obejrzyj płyte. Uziom do obudowy powinien być tylko w jednym miejscu (będzie tam na płycie wieksze pole) i tam daj dystans metal. sTav |
|
Data: 2012-04-22 14:05:53 | |
Autor: G Nowak | |
Asrock 970 Extreme 3 - problem z montażem | |
Problem polega na tym, że po przykręceniu płyty do obudowy (na kołkach Moze tez byc uszkodzona, po dokreceniu w ktoryms miejscu lekko sie odgina i przez to przestaje kontaktowac. Od niepamietnych czasow plyty glowne byly przykrecane metalowymi dystansami do sciany obudowy i wszystko dzialalo. -- Pozdr G |
|
Data: 2012-04-22 14:04:42 | |
Autor: Michal Lukasik | |
Asrock 970 Extreme 3 - problem z montażem | |
Dnia 21.4.2012, Waldek M. napisał(a):
Podejrzewam, że płyta styka się z obudową, Mało możliwe. ale niestety wypatrzyć cokolwiek Wywal podkładki, odłącz wszystko co zbędne tj. HDD, napęd optyczny, itp. oraz frontowy panel tj. USB, LED, power, reset, itd. od MB i wtedy spróbuj czy wstaje. -- _____ __________________________ \` Y (__) __\` | | | '/ http://giveawayoftheday.com/ T | | | | \__T = | ! T UIN 53883184 GG#1902559 |__|_|__|__|_____|__|__|_____| _ l @ t l e n . p l |
|
Data: 2012-04-23 12:21:05 | |
Autor: Robert | |
Asrock 970 Extreme 3 - problem z montażem | |
A nie masz kołka w obudowie tam gdzie w płycie nie ma otworu
|
|
Data: 2012-04-25 21:47:50 | |
Autor: Waldek M. | |
Asrock 970 Extreme 3 - problem z montażem | |
Dnia Mon, 23 Apr 2012 12:21:05 +0200, Robert napisał(a):
A nie masz kołka w obudowie tam gdzie w płycie nie ma otworu Yup :-) To było to. Co prawda od grupy byłem odcięty na czas jakiś, ale jakoś do tego w końcu doszedłem w niedzielę wieczorem i dobrze widzieć, że ktoś doszedł do tego "na odległość". Ślepota po prostu, inaczej się tego nazwać nie da. Dzięki wszystkim pomocnym, niepomocnym - bujajcie się ;-) Pozdrawiam, Waldek |
|
Data: 2012-04-26 09:08:00 | |
Autor: Chris | |
Asrock 970 Extreme 3 - problem z montażem | |
Waldek M. nabazgrał(a):
Dnia Mon, 23 Apr 2012 12:21:05 +0200, Robert napisał(a): Czyli porada żeby oddać komuś kto się na tym zna i potrafi dobrze złożyć peceta była celna :) -- www.bezwypadkowy.net - Sprawdź historię auta i zobacz czy nie było wrakiem. www.automo.pl - Sprawdź VIN, wyposażenie, przebieg, historię wypadkową. |
|
Data: 2012-04-26 09:35:25 | |
Autor: Remek | |
Asrock 970 Extreme 3 - problem z montażem | |
Użytkownik "Waldek M." napisał:
> A nie masz kołka w obudowie tam gdzie w płycie nie ma otworu Yup :-) "To" się sprawdza jako pierwsze. Ślepota po prostu, inaczej się tego nazwać nie da. Nie ślepota, a kompletna ignorancja. Nie ma pewności, że nie uszkodziłeś płyty. Usterka może się ujawnić po jakimś czasie. Powinieneś odkupić człowiekowi płytę, nie brać sie więcej za to o czym nie masz pojęcia i nie chwalić się tym publicznie. Remek |
|
Data: 2012-04-27 07:26:29 | |
Autor: Waldek M. | |
Asrock 970 Extreme 3 - problem z montażem | |
Dnia Thu, 26 Apr 2012 09:35:25 +0200, Remek napisał(a):
"To" się sprawdza jako pierwsze.Jak wiele innych rzeczy, które "zawsze sprawdza się pierwsze". Ślepota po prostu, inaczej się tego nazwać nie da. Znaczy, mam sam sobie odkupić płytę główną, która działa? Kolego, nie mam obowiązku Ci się tłumaczyć, ale mogę. Więc niech tam. Składałem sobie 386DX. Składałem sobie pierwszego Pentiuma. Potem jeszcze jeden zestaw na AMD, parę lat później, a potem stwierdziłem, że niech się już tym zajmą technicy - ja zaoszczędzę sobie roboty, a oni zarobią na chleb. Efekt był taki sobie - jeżdżenie z pecetem tam i z powrotem, bo... ciągłe zwiechy systemu. Więc tym razem próbuję znowu, sam. Tak, popełniłem błąd przy montażu. Spytałem na grupie, dostałem kilka porad, które były celne, jak i Twoją, która: - niczego nie wnosi - nie rozwiązuje problemu - jest chybiona, skoro piszesz o "odkupywaniu płyty". Mam prawo próbować złożyć sobie zestaw? Mam. Mam prawo popełnić przy tym błąd i spytać kogoś o poradę? Też mam. Twój post nawet nie jest oryginalny; na każdej z grup, które czasem przeglądam, zdarza się koleś z uniwersalną odpowiedzią "zatrudnij admina / technika / sprzątaczkę / profesjonalną tancerkę go-go". Nie umiesz pomóc lub nie chcesz? Spoko, nie musisz. Chcesz "błysnąć" poradą o zatrudnieniu technika? Błyskaj. Ale ja się mimo wszystko cieszę, że takie "wujki dobre rady" twojego kalibru są w mniejszości :-) Pozdrawiam i życzę miłego dnia. Waldek |
|
Data: 2012-04-27 09:22:19 | |
Autor: Jacek Maciejewski | |
Asrock 970 Extreme 3 - problem z montażem | |
Dnia Fri, 27 Apr 2012 07:26:29 +0200, Waldek M. napisał(a):
Pozdrawiam i życzę miłego dnia. Co, nie znasz Remka? Toż to nadęte ego o zerowej przydatności :) Daj sobie z nim spokój... -- Jacek |
|
Data: 2012-04-28 12:27:21 | |
Autor: Remek | |
Asrock 970 Extreme 3 - problem z montażem | |
Użytkownik "Jacek Maciejewski" napisał:
Co, nie znasz Remka? Toż to nadęte ego o zerowej przydatności :) Daj sobie Poczytaj sobie netykietę, a zrozumiesz co to wycieczka ad personam. Wydawało mi się, że na tej grupie nalezy zadawac pytania dotyczące przypadków trudnych, nietypowych, a nie oczywistych. Co można poradzić w tym wątku? Poskładaj komputer poprawnie? Jeśli nie dotrzymany jest ten podstawowy warunek to co można radzić? Wróżka i tyle. Remek |
|
Data: 2012-05-01 06:21:23 | |
Autor: Waldek M. | |
Asrock 970 Extreme 3 - problem z montażem | |
Dnia Fri, 27 Apr 2012 09:22:19 +0200, Jacek Maciejewski napisał(a):
Pozdrawiam i życzę miłego dnia. No nie znam :-) Znam innych trolli tego typu, ale akurat na p.c.p wcześniej nie dotarłem. Trzeba będzie uzupełnić killfajla zatem... Dzięki. Waldek |
|
Data: 2012-05-01 18:51:43 | |
Autor: Remek | |
Asrock 970 Extreme 3 - problem z montażem | |
Użytkownik "Waldek M." napisał:
No nie znam :-) Znam innych trolli tego typu, ale akurat na p.c.p To raczej Twój wątek to czyste trollowanie głupka bez pojęcia. Remek |
|
Data: 2012-04-28 11:13:38 | |
Autor: Remek | |
Asrock 970 Extreme 3 - problem z montażem | |
Użytkownik "Waldek M." napisał:
Jak wiele innych rzeczy, które "zawsze sprawdza się pierwsze". Wiele innych rzeczy? Mówimy o montażu płyty do obudowy. Nie wyobrażam sobie, abym nie sprawdził rozmieszczenia kołków obudowy i nie porównał tego z płytą. Ty widocznie sobie wyobrażasz. Kolego, nie mam obowiązku Ci się tłumaczyć... Te tłumaczenia są nikomu niepotrzebne. Do pisania pamiętników słuzy kajecik. Efekt był taki sobie - jeżdżenie z pecetem tam i z powrotem, bo... Widocznie mieli podobne do Twoich kwalifikacje. Spytałem na grupie, dostałem kilka porad, które były celne, jak i Twoją, Czytając wątek podejrzewałem na 99% kołek powodujący zwarcie. Uznałem jednak, że napisanie tego mogło by Cię obrazić. Okazało się jednak, że nie. Radośnie zakrzyknąłeś - tak to było TO! Jesteś jak widać ambitnym antytalentem w tej dziedzinie. Twoje boje z komputerem są godne wątków Animki. Co innego można Ci było poradzić? Bo to, że ktoś podsunął CI oczywistą przyczynę nie zmniea faktów. Może dowiedzielibyśmy się dalej, że odwrotnie podłączyłes jakieś zasilanie, czy cos podobnego. Nie sprawdzenie kompatybilności obudowy z płytą to gruby błąd, świadczący o braku kwalifikacji. - jest chybiona, skoro piszesz o "odkupywaniu płyty". To rzeczywiście ważny element porad. Ja bym naisał o odkupowaniu, a nie odkupywaniu. Błędnie odczytałem, że składasz ten komputer komuś. Czy to isota sprawy? Istotą jest to, że nie będziesz jeździł z pecetem tam i z powrotem, bo... Nie będziesz miał do kogo i nie będzie na kogo zwalić winy. Remek |